Pod światło - ebook
Pod światło - ebook
Jacek Podsiadło długo każe czekać swoim czytelnikom na kolejne książki poetyckie. Po "Wychwycie Grahama" z 1999 roku ukazała się jeszcze tylko "Kra" w 2005 i teraz "Pod światło". Czyli cykl twórczy niegdysiejszego poety "Brulionu", któremu zdarzało się wydawać kilka tomików w jednym roku, wynosi obecnie 6-7 lat. Czy oznacza to jakąś istotną zmianę w samej materii poezji tego weterana bojów oharystów z klasycystami? W języku? W głosie? Chyba tak. Czy jest to zmiiana "na lepsze"? A oceń sam, czcigodny Czytelniku. Chętnie napisałbym, że to książka genialna, ale mi nie wypada, bo to właśnie ja, Jacek Podsiadło, Wasz piewca prywatności i zaczepiacz papieża, piszę tu sobie taką notkę na temat swojej nowej książki. Nie miał mi kto napisać, to musiałem sam.
Spis treści
Przedmowa
Hostia i tarcza
Bękart, żebrak, słowo, ciało
Popioły i znaki
*** (Dopiero przed zimą widać...)
Na śmierć Michała Fostowicza
Masz wiadomość
Matryca i bękart
Robinia i judaszowiec
Wahadło i passa
Sentencja i wyrok
Psalm
„Me Cincee Ann, me Cincee Ann”
Przestrzeń i oś
Jasność i klosz
Lament świętokrzyski
Strzemię i metrum
Wigilia
Wiersz zalecany przez ministerstwo edukacji do użytku szkolnego
Skąd się biorą dzieci
To, co mogło się nie zdarzyć
Posłowie
Spis treści
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-933728-8-1 |
Rozmiar pliku: | 2,6 MB |