Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • nowość

AI Eksploracja - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
3 września 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
34,99

AI Eksploracja - ebook

"Andrzej Zybertowicz stworzył w tej książce przestrzeń dla rozmowy o AI, której wszyscy potrzebujemy. W dzisiejszym świecie „przejrzystość” w naszym dyskursie to kluczowe wymaganie. Ta książka powinna być lekturą dla każdego, kto pyta, czym AI jest dziś i czym może być w przyszłości. A must read." - Andrew A. Michta, Senior Fellow and Director, Scowcroft Strategy Initiative, The Atlantic Council of the United States

"Książka AI Eksploracja zostawiła mnie z większą liczbą pytań niż miałam przed jej przeczytaniem. A mimo to właśnie dlatego warto po nią sięgnąć. Może stanowić ciekawy , inny punkt wyjścia, pretekst do dalszych rozważań na temat AI. Poznając bowiem lepiej tę technologię, paradoksalnie lepiej poznajemy samych siebie." - Natalia Hatalska, autorka książki Wiek paradoksów: Czy technologia nas ocali?

"Komputery osobiste, Internet i smartfony, początkowo traktowane jako ciekawostka, głęboko zmieniły nasze życie. Brakuje nam wyobraźni socjologicznej, przewidywania skutków społecznych wprowadzania nowych technologii. Sztuczna inteligencja może mieć znacznie silniejszy wpływ niż rozwinięte wcześniej technologie. Rozważania prof. Zybertowicza na ten temat są kontrowersyjne, ale warto je krytycznie przemyśleć." - Prof. Włodzisław Duch, UMK

Kategoria: Socjologia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-68123-06-7
Rozmiar pliku: 3,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WPROWADZENIE

○ Zostań turystą w swoim świecie

○ Szansa na gruntowne przemyślenie ludzkiego losu

○ Demon polaryzacji

○ Paradoks postępu/„postępu”

○ Po kruchym lodzie

○ Dziękujemy

Zostań turystą u siebie

Na początku proponujemy Czytelnikom mały, odświeżający zabieg myślowy. Wyobraźcie sobie Państwo, że pewnego pogodnego dnia nie musicie iść do pracy, ale też nie wyjechaliście na urlop. Jesteście w swoim mieście. Nigdzie się nie śpieszycie. Pójdziecie jego ulicami na luzie, trochę bez celu, a trochę z zamiarem dostrzeżenia czegoś ciekawego.

Przyjrzyjcie się budynkom przy ulicach, przez które codziennie przechodzicie lub przejeżdżacie. Nowym spojrzeniem omiećcie place i zaułki Waszego miasta. Zatrzymajcie wzrok na przechodniach, jak byście ich nigdy wcześniej nie widzieli. Zobaczycie śpieszących się, ospałych, a także tych zagubionych.

A potem pomyślcie – czy to jest miasto, w którym warto żyć? Czy jego energia, kolorystyka, dźwięki Wam odpowiadają? Może nie wszystko wam się spodoba, odmienność czasem przybiera zaskakujące formy, ale pewnie nasunie się Wam też refleksja: w gruncie rzeczy możemy się jakoś nawzajem dotrzeć.

Jednak za chwilę pomyślcie, że prawie wszystko to, co widzicie, może już niedługo zniknąć – ludzie, auta, budynki i parki. Że przez jakieś potężne siły posiadające kusicielski czar wszystko to może zostać odmienione tak pokracznie, że trudno będzie w nowych konfiguracjach się połapać. Że wielu obserwowanych przez Was ludzi zdaje się nie myśleć o tym, co _teraz_ w ich życiu jest najbardziej wartościowe, ani o tym, co jest _naprawdę_ dokuczliwe i zbędne.

Pomyślcie: może warto ich spytać, czy chcą, by ich życie zostało przestawione na inne tory – prawie bez ich woli i przy niewielkiej możliwości ogarniania tego, co się dzieje. Kim się staną, gdy pewnej niezweryfikowanej i słabo wykrystalizowanej obietnicy lepszego świata bardzo łatwo ulegną?

Ta czarująca siła i kusząca obietnica to technologia sztucznej inteligencji. Kolejny z długiej serii ludzkich wynalazków. Niektóre wybitne postacie mówią, że kolejny, ale tym razem zapewne jednocześnie ostatni. Że pozostałe wynalazki, jeśli jeszcze w ogóle nadejdą, nie będą już ludzkiego autorstwa.

Także na smartfon, który trzymacie w ręce, spójrzcie tak, jakby był czymś niezwyczajnym, czymś, co właśnie pokazała Wam znajoma z innego kontynentu. Podobno tam ludzie używają tego non stop i nie potrafią już bez tego sprzętu się obyć.

Zapomnijcie wszystko, co kojarzy się Wam z rewolucją cyfrową, z rozwojem, z obietnicami i z obawami. Przypomnijcie sobie, że nie jesteśmy ani tym, co myślimy, ani tym, co mówimy, ale tym, co najczęściej robimy. I rozważcie, któremu z ludzi poświęcacie co najmniej tyle czasu, ile dajecie swojemu smartfonowi. A gdy już to uczynicie, skreślcie do nas kilka słów swoich spostrzeżeń. Oto mail do nas:

[email protected]

Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi, choć nie możemy obiecać, że na każdą wiadomość odpowiemy.

Jeśli taka wycieczka po znajomym, wydawałoby się dobrze „ogarniętym” świecie swojej codzienności Was kusi, to zapraszamy do wspólnej wyprawy eksploracyjnej. Eksploracyjnej, bo wypuszczamy się na tereny częściowo nieznane, można powiedzieć – dziewicze. Także w tym sensie, że dopiero na nowo tworzone. Wyłaniające się w procesie zadziwiającego, pokrętnego współdziałania technologii AI z ludzkimi kulturami, gospodarkami, pragnieniami, lękami, wizjami, interesami, z goryczą i nadzieją. I właśnie to, co już się dzieje, ale też to, co dopiero może się wydarzyć w szerokiej przestrzeni współoddziaływania ludzi i inteligentnych maszyn, jest tematem naszych rozmów. To teren naszej eksploracji.

Nie przegapmy kolejnej szansy

Do zrobienia tej książki skłoniło nas dostrzeżenie tego, jak unikatową szansę dla ludzkości na ponowne przemyślenie człowieczeństwa, ale i dla socjologicznej refleksji o życiu społecznym, stworzyło niedawne przyśpieszenie rozwoju sztucznej inteligencji.

Ktoś spyta: na czym ta _unikatowa_ szansa polega? Czyż w dziejach nie zdarzały się – ostatnio nawet zadziwiająco często – szybkie zmiany, ba, poważne wstrząsy, które powinny prowokować ludzkość do głębszego przemyślenia reguł ładu cywilizacyjnego, jaki wytworzyliśmy? W istocie prowokuje do tego każda większa zmiana społeczna – od rewolucji po zwykłe reformy społeczne.

Spójrzmy pod tym kątem na pandemię Covid19. Ogłaszano, że to prawdziwy kataklizm. Ileż to razy słyszeliśmy wtedy, że jak z tego wyjdziemy, to życie społeczne już nie będzie przebiegało tak samo jak wcześniej. Że zorganizujemy je inaczej, lepiej. Ta ostatnia pandemia istotnie dawała możliwość niepowierzchownego wglądu w działanie systemów społecznych, wszak odsłaniała kolejne warstwy faktycznego funkcjonowania instytucji władzy. Ukazywała też, jak ważna jest rola państwa i jego granic.

A jednak nie możemy oprzeć się wrażeniu, że szansa na głęboką refleksję nad sposobami organizacji ładu społecznego, jaką pandemia dawała, została zaprzepaszczona. Geostrategiczne, kapitalistyczne i medialne gry interesów sprawiły, że sprawy wróciły na stare tory.

Czy podobna niechęć do przemyślenia ludzkiego losu tak na poważnie, głębiej, nie występuje w obliczu wojny na Ukrainie? Wygląda na to, że dominuje odruch _business as usual_. Czego to powinno nas nauczyć?

Dlaczego z nadejściem AI ma być inaczej? Zatem spójrzmy:

• tempo, a przynajmniej infozgiełk wokół nowych technologii – szybkie jak nigdy dotąd;

• wielkie przepływy inwestycyjne i oczekiwanie nadzwyczajnych zysków;

• nieoczekiwane interakcje tego, co techniczne, z tym, co ludzkie;

• wtargnięcie coraz bardziej sprytnych algorytmów we wszystkie niemal pola życia społecznego.

Innowacja goni innowację, a każda jakoś zmienia warunki życia. Musimy ciągle się adaptować, zamiast delektować się życiem w warunkach osiągniętego już dostatku.

Pora dostrzec, że niezależnie od licznych korzyści, technologie rewolucji cyfrowej powodują, że coraz częściej tracimy kompetencje – mniej musimy pamiętać, mniej kontrolować, mniej rozumieć. Czy naprawdę trzeba bezrefleksyjnie ulegać rozwiązaniom zachęcającym do ucieczki od odpowiedzialności?

Nawet dotychczasowi technooptymiści czują, że technologia jakoś za bardzo nam się panoszy, choć niestety podchodzą do tego tak, jakby obowiązkiem inteligentnego człowieka było „załapywanie” się na kolejne etapy technoewolucji, włącznie z możliwym skasowaniem człowieczeństwa takiego, jakie znamy.

Już teraz kwestie związane z cyberuzależnieniami mogą stanowić okazję do refleksji nad tym, jak AI jest w stanie wpłynąć na struktury społeczne. AI to nie tylko fenomenalny wynalazek, ale w perspektywie także samodzielny(?) gracz zdolny wcielać się w różne role. Słowem – nowy Obcy.

A to zaledwie wycinek tego, co odsłania fenomen wtargnięcia technologii AI w wyobraźnię tak wielu z nas.

Mamy unikatową szansę na ponowne, choć w nowych warunkach, przemyślenie kwestii, nad którymi myśliciele pochylali się od starożytności: nad sensem życia, potrzebą bliskości, rolą instytucji. Dopóki nad nami AI całkiem nie zapanowała…

Nigdy wcześniej

Nasze rozmowy to nie jest eksploracja jedna z wielu. To eksploracja – tak myślimy – bezprecedensowa. Nigdy takich warunków nie mieliśmy. Bowiem przed erą rewolucji cyfrowej, a zwłaszcza ostatnich postępów na polu AI, nie było na naszej planecie małej, dość zwartej grupy ogromnie bogatych ludzi, którzy dysponowaliby narzędziami wpływu na masy ludzkie tak precyzyjnymi i zarazem potężnymi, jak obecnie media społecznościowe. Ludzi, którzy budując kolejne modele AI, mogą pewnego dnia znienacka zaskoczyć i nas, i samych siebie.

Demon polaryzacji

Taka ponowna refleksja wcale nie musi się powieść, gdyż niestety demon polaryzacji i napędzane przezeń odruchy ekskluzji ukąsiły również debatę o AI. Także w USA. Wystarczy, że ktoś przyjmuje wyraźnie etycznie odmienne od innych badaczy podejście do tej tematyki, by głośno zarzucać mu patrzenie w głupią stronę.

Paradoks postępu/„postępu”

Gdy ludzkość uzyskała już _techniczne_ możliwości rozwiązania podstawowych problemów, z którymi nasi przodkowie zmagali się przez tysiąclecia – głodu, skrajnych niesprawiedliwości i nierówności, wojen, wyczerpującej, niszczącej pracy oraz przynoszących wielkie cierpienia chorób – to... wcale nie zbliżamy się do poziomu powszechnego szczęścia i harmonii. Tak skonfigurowaliśmy cywilizacyjny rozwój albo pozwoliliśmy mu, by tak ustawił się sam, że przyniósł on rozpad więzi społecznych, nasilenie depresji, samotności i zwiększenie potencjału samozniszczenia, w efekcie spychając ludzką cywilizację na drogę ku degradacji.

Dlaczego tak właśnie się stało? To jedno z pytań, na które w naszej książce staramy się odpowiedzieć.

Eksplorujemy

Jako socjologowie, od lat prowadzący refleksję nad różnymi ścieżkami społecznego myślenia, jesteśmy świadomi, z jakimi pułapkami wiąże się zanurzenie w jakąś poszczególną perspektywę przy jednoczesnym odsunięciu innych na bok.

Eksploruje się tereny nieznane, czasem niebezpieczne, ale też te, które zdają się swojskie, lecz przestają być takie, gdy spojrzymy na nie inaczej niż robimy to codziennie. Wtedy czasem ukazują swoje nieoczekiwane, ukryte za naszymi przyzwyczajeniami oblicze.

Naszym pragnieniem jest, by wokół spraw superważnych toczyła się w Polsce ożywiona, ciągła publiczna rozmowa, do której nasza książka dorzuci swoje trzy grosze. Rozmowa odsłaniająca dalsze warstwy tego, co dzięki AI się odsłania i wyłania. Rozmowa zarazem chroniąca przed zagubieniem wiele dobrych rzeczy z tego, co ludzkość już wcześniej wypracowała.

Pole naszej eksploracji okazało się tak rozległe, tak przy bliższym podejściu rozgałęziało się na liczne podproblemy, że niewiele wątków dało się zadowalająco zgłębić. By nam się zanadto nie rozproszyły, PRZYJĘLIŚMY JAKO NADRZĘDNĄ PERSPEKTYWĘ BEZPIECZEŃSTWA CYWILIZACYJNEGO.

Gdy ludzkość uzyskała już techniczne możliwości rozwiązania podstawowych problemów, z którymi nasi przodkowie zmagali się przez tysiąclecia to... wcale nie zbliżamy się do poziomu powszechnego szczęścia i harmonii.

Po kruchym lodzie

Jasne, że w odniesieniu do wielu spraw podjętych w niniejszej książce nie mówimy ostatniego słowa.

Próbując zarysować względnie szeroki obraz relacji tego, co społeczne, z tym, co AI-owe, musieliśmy podjąć wiele zagadnień wykraczających poza zwyczajowe socjologiczne kompetencje. Mimo naszych prób dość dokładnego zapoznawania się z interdyscyplinarną paletą opracowań naukowych oraz popularnych, jesteśmy świadomi, że na wielu polach poruszamy się w sposób amatorski. Jednak zarazem widzimy, że obecna sytuacja cywilizacyjna przerasta znacząco zdyscyplinowany metodologicznie styl prowadzenia badań w naukach społecznych, jaki uformował się przez ostatnie dziesięciolecia.

Zrezygnowaliśmy np. z typowego dla przyzwoitych rozpraw przeglądu literatury badawczej. Sprawy w domenie badań nad AI idą do przodu tak szybko, że zaraz po zrobieniu przeglądu badań bywa tak, że część z nich już jest nieaktualna. Tym niemniej w przypisach umieszczonych na końcu książki dajemy liczne odnośniki do koncepcji, z których korzystamy oraz źródeł danych empirycznych, na które się powołujemy.

Szanujemy bardzo badaczy, którzy ku całości zbliżają się z mozołem, testując liczne warianty swoich drobiazgowych hipotez, ale problematyka relacji AI ze światem społecznym wymaga innego podejścia. W pewnym sensie niezbędne jest działanie hazardowe – postawienie całej puli na jedną diagnozę, którą w tym wypadku jest alarm z powodu zbyt rozpędzonego pociągu zmian.

O korzystaniu z AI przy pracy nad książką

Korzystaliśmy z niektórych chatów konwersacyjnych. Czasem, by szybko uzupełnić swoją wiedzę, czasem, by skonfrontować nasze ujęcie z tym, co oferują obecnie dostępne modele AI. Po to, by zobaczyć, jak działa ta nowa siła, której poświęcamy tyle uwagi. Także po to, by dać przedsmak takich sytuacji tym Czytelnikom, którzy sami dotąd z nowych modeli AI nie korzystali. W tekście podajemy, kiedy i z jakiego modelu korzystaliśmy.

Konflikt interesów

Deklarujemy brak powiązań finansowych lub organizacyjnych, które mogłyby wpływać na nasze podejście do spraw związanych z AI. Z jednym może wyjątkiem.

Autorzy czują się częścią gatunku ludzkiego, stoją po jego stronie, to zaś może wpływać na ich sposób podejścia do sztucznej inteligencji.

Podziękowania

Nie mogąc wymienić wszystkich osób, które pomogły nam w pracy nad tą książką, wyrazy wdzięczności ujmujemy w trzech punktach.

Gorąco dziękujemy dr. Janowi Waszewskiemu, który pod presją czasu przeczytał prawie całą książkę i przedstawił wiele bardzo cennych uwag.

Ciepłe słowa kierujemy do zespołu Ośrodka Studiów nad Wyzwaniami Cywilizacyjnymi Centrum Badań nad Bezpieczeństwem Akademii Sztuki Wojennej. Grupie osób, którą od roku 2016 aż do rozwiązania w kwietniu 2024 kierował A. Zybertowicz, jesteśmy wdzięczni za liczne pomysły. Na pewno wiele z nich znajdziecie przy lekturze niniejszej książki.

Andrzej Zybertowicz dziękuje serdecznie ministrowi Jackowi Siewierze, szefowi Biura Bezpieczeństwa Narodowego – dzięki jego dociekliwości wiele spraw związanych z bezpieczeństwem mógł ująć lepiej.UWAGI TECHNICZNE

Oto garść uwag, których lektura nie jest obowiązkowa, choć może przyczynić się do zmniejszenia nieporozumień przy odbiorze naszej książki.

Cudzysłowy

Posługujemy się nimi w trzech głównych celach. PIERWSZY, by oznaczyć, że jakiś tekst jest cytatem z czyjejś wypowiedzi, bo nie chcemy przypisywać sobie autorstwa np. czyjejś myśli lub udanej metafory.

DRUGI, by wskazać, że mówimy w trybie metajęzykowym. Co to znaczy? Słowa mogą się odnosić do świata zjawisk pozajęzykowych oraz do sytuacji występujących wewnątrz samego języka. Przykład: „Przez Toruń przepływa rzeka Wisła” – to wypowiedź o świecie pozajęzykowym. Język jest tu użyty do opisu pewnej okoliczności geograficznej. Natomiast gdy powiemy: „Słowo «Wisła» ma pięć liter i oznacza jedną z polskich rzek”, wtedy używamy języka do opisu zjawiska językowego – czyli mówimy w trybie metajęzykowym. By to właśnie zaznaczyć, używamy cudzysłowu przy słowie „Wisła”. Od razu dodajmy, że o Wiśle jednak nie będziemy w książce rozmawiać.

TRZECI, by wskazać, że w naszym odczuciu jakieś określenie jest tylko przybliżeniem do uchwycenia właściwości jakiegoś zjawiska, bytu, obiektu.

Niekiedy cudzysłów jest znakiem ograniczonej wiarygodności. Na przykład, gdy mówimy, że nasze umysły mają ograniczone moce „obliczeniowe” – dając cudzysłów dystansujmy się od zbyt dosłownego rozumienia słowa „obliczeniowe”. Ta trzecia sytuacja jest poznawczo najciekawsza. Ukazuje bowiem sytuacje, gdy chcemy zakomunikować nasze zainteresowanie jakimś fragmentem rzeczywistości, którego cech bardziej się domyślamy, aniżeli jesteśmy ich pewni. Jest to najciekawsze, gdyż może oznaczać – jeśli mamy szczęście – że chodzimy niejako po krawędzi. Po krawędzi, czy też, by użyć łagodniejszej metafory, po górskiej grani: po jej jednej stronie jest to, co dobrze znane, językowo już skonwencjonalizowane, po stronie drugiej zaś z jakiejś mgły dopiero wyłaniają się kontury _nieznanego_, powoli pozwalające na dokonywanie poznawczych kroków naprzód.

Kursywa

Sięgnięcie przez nas po kursywę to sygnał do Czytelnika: proszę, zwolnij tutaj; zwróć szczególną uwagę na to słowo, bo może ono znaczyć coś więcej aniżeli te skojarzenia, do których już zostałeś przyzwyczajony. Za owym słowem, użytym w kontekście naszego wywodu, może kryć się coś nowego, tylko częściowo rozeznanego. Także to, na co Ty, Czytelniku, możesz wpaść, a czego my, autorzy, jeszcze nie dostrzegliśmy, choć może coś przeczuwamy.

Wytłuszczenia

Gdy natomiast jakiś fragment naszego tekstu zaznaczamy grubszą czcionką, chcemy, by Czytelnik na jakąś tezę zwrócił szczególną uwagę i by ją zapamiętał.

Przypisy

Sporo trudu włożyliśmy w to, by nadać rozmowie płynny charakter. Zdajemy sobie jednak sprawę, że niektóre zdania są dość złożone i długie. By dodatkowo nie utrudniać odbioru przekazu i nie zaburzać toku lektury, wszystkie przypisy są umieszczone na końcu książki – wskazana jest tam strona i fragment wypowiedzi, do którego dany przypis się odnosi. Korzystajcie i sprawdzajcie!

Mail dla Czytelników, którzy chcieliby nam na coś zwrócić uwagę:

[email protected]ŁOWNICZEK

Accelerationists (akceleracjoniści, zwolennicy przyśpieszenia): osoby, które uważają, że przyśpieszenie prac nad AI jest niezbędne, gdyż tylko z pomocą superinteligencji ludzkość będzie w stanie rozwiązać palące cywilizacyjne problemy, np. takie, jak groźba zapaści klimatycznej.

AI (_Artificial Inteligence_): sztuczna inteligencja – zob. niżej.

AGI (_Artificial General Inteligence_): taki system komputerowy, który zautomatyzuje ogromną większość zadań intelektualnych, jakie potrafi wykonać człowiek.

AI alignment (dostosowanie AI): chodzi o takie skonstruowanie danego modelu AI, aby był on zgodny z ludzkim systemem wartości. Z jednej strony jest to coś superpoważnego. Z drugiej to często ideologiczna mistyfikacja, m.in. z tego powodu, że na temat _AI alignment_ dużo się mówi, a zbyt mało robi. W dodatku nie wiadomo, _który_ z ludzkich systemów wartości miałby stanowić tu podstawowy układ odniesienia.

AI bias (stronniczość AI): skłonność modeli AI do przedstawiania wyników, które wykazują objawy skłonności do dyskryminacji jednych grup społecznych, a promowania innych; występuje np. w systemach rekomendujących przyznawanie kredytów bankowych. Ulubiony motyw „postępowców”, którzy zdają się wierzyć, że możliwe jest czysto obiektywne poznawanie i opisywanie świata.

ASI (_Artificial Superinteligence_): sztuczna superinteligencja; teoretycznie wyobrażony poziom sztucznej inteligencji, który przewyższa ludzką inteligencję we wszystkich dziedzinach, w tym w kreatywności, rozwiązywaniu problemów, podejmowaniu decyzji i ogólnej mądrości. Jest także w stanie samodzielnie uczyć się i rozwijać, osiągając poziomy rozumowania, które są nieosiągalne dla ludzi. Chociaż ASI jest obecnie tylko koncepcją teoretyczną, to pole badań przyciąga uwagę wielu naukowców.

Czarnoskrzynkowość: cecha niektórych systemów technicznych, nie tylko cyfrowych (przy uogólnionym rozumieniu – każdego układu), polegająca na tym, że nie wiemy, ewentualnie nie jesteśmy w ogóle w stanie zrozumieć, w jaki sposób realizują one swoje cele. Przykład: dla osoby bez wiedzy fizycznej czarną skrzynką jest zwykły telewizor, który jakieś sygnały z anteny zamienia w obrazy i dźwięki – ale jak on to robi?! Czarnoskrzynkowość AI może wynikać z tajemnicy handlowej albo z technologicznej złożoności.

Doznania „piekielne”: przestrzeń cierpień, z których w żaden sposób nie można się wydobyć. Krokiem do zrozumienia natury tej przestrzeni może być uwaga kardynała Josepha Ratzingera, iż piekło to miejsce, do którego nie sięga żadna miłość.

Emergencja (wyłanianie się): właściwość niektórych systemów AI polegająca na tym, że posiadają one dodatkowe umiejętności, wykraczające poza te, które były zaprojektowane przez ich twórców.

Inteligencja: Zdolność systemów przetwarzających informacje do przystosowywania się do warunków otoczenia w sytuacji posiadania ograniczonych zasobów i niepełnej wiedzy na temat tego otoczenia. Przyjmujemy, że inteligencja jest w pierwszym rzędzie tą cechą, która pozwala danemu stworzeniu – człowiekowi albo zwierzęciu, albo maszynie – działać właściwie i przewidująco w jego otoczeniu. O myśleniu nie ma tu ani słowa, a owo „otoczenie” może być nader wąskie – np. dotyczyć wyłącznie gry w szachy. Prosimy o niemylenie inteligencji z mądrością.

Mądrość: zdolność do kierowania inteligencją poprzez zlecanie jej osiągania _wartościowych_ celów.

Mnożnik siły: (_force multiplier_) pojęcie często używane przez wojskowych; tutaj w uogólnionym sensie oznacza rozwiązanie techniczne i/lub instytucjonalne, które zwiększa siłę oddziaływania danego podmiotu. Przykład: ujeżdżony koń lub rower powiększają szybkość przemieszczania się człowieka.

Moratorium technologiczne: spowolnienie lub nawet wstrzymanie rozwoju technologii w wybranych obszarach w celu odzyskania przez ludzi zdolności do panowania nad swoimi wytworami.

Odporność: zdolność systemu do wchłaniania zaburzeń i podtrzymania realizacji swoich zasadniczych funkcji i struktury.

P(doom): prawdopodobieństwo tego, że gdy AI stanie się bardziej inteligentna od ludzi, to przyczyni się – celowo lub przypadkiem – do likwidacji naszego gatunku. Jest ono określane liczbowo, np. 20 proc., 90 proc., ale zwykle, jeśli nie prawie zawsze, poziom oszacowania jest wzięty z kapelusza.

Radykalna asymetria: taka różnica potencjałów (zasobów) między aktorami konkurującymi na jakimś polu (gry militarnej, gospodarczej, prestiżowej etc.), która uniemożliwia słabszym aktorom rzucenie skutecznego wyzwania aktualnym hegemonom.

Rewolucja cyfrowa: zamiana zjawisk i procesów analogowych na cyfrowe.

Ryzyko: zmienność warunków działania w czasie, która rodzi możliwość wystąpienia zdarzeń niekorzystnych z perspektywy realizacji celów jakiegoś podmiotu. Przykład: opóźnienie pociągu, które powoduje niemożność podpisania kontraktu w ustalonym terminie.

Ryzyko lokalne: ryzyko, którego zaistnienie zaszkodzi tylko jakimś fragmentom danego systemu. Przykład: urwanie zewnętrznego lusterka auta nie pozbawia go zdolności jazdy.

Ryzyko systemowe: ryzyko, którego wystąpienie może zaburzyć funkcjonowanie całego systemu, aż do poziomu jego likwidacji. Przykład: pełnowymiarowa wojna jądrowa. „Racjonalna postawa w wypadku starcia z ryzykiem systemowym polega na zachowaniu maksymalnej ostrożności”.

Strukturalnie zatruta infosfera: przestrzeń komunikacji publicznej cechująca się podwyższonym poziomem dezorientacji, czego przejawami są: trudności odróżniania prawdy od fałszu; tego, co ważne od nieważnego; pilnego od niepilnego; przyjaciela od wroga. Taka infosfera powstała w wyniku upowszechnienia się mediów społecznościowych, co doprowadziło do stałego przeciążenia informacyjnego, wyparcia niosących ze sobą społeczne sensy całostek wiedzy przez ciągłe strumienie fragmentarycznych informacji, ekspansji dezinformacji i bzdur oraz wprowadzenia cyfrowych technik uzależniających, co łącznie przyniosło zbędny pośpiech i wielozadaniowość.

Sztuczna inteligencja: system maszynowy potrafiący z powodzeniem wykonywać zadania, z jakimi radzi sobie inteligencja ludzi. Przy innym ujęciu, powiemy, że AI to rozumowanie maszynowe, które na podstawie danych wejściowych, będących symbolami, tworzy dane wyjściowe takie jak treści, twierdzenia, prognozy, zalecenia lub decyzje mogące oddziaływać na środowisko cyfrowe lub realne. Ważną, może niezbędną rolę w tym pełni umiejętność odnajdywania analogii (wzorów).

Świadomość sytuacyjna: termin z wojskowości: sensowna interpretacja odbieranych danych, w celu zorientowania się, co najprawdopodobniej wydarzy się w przyszłości. Sięgnięcie tu po terminologię wojskową jest celowe, bowiem tworząc AI, niebacznie daliśmy się wepchnąć na pole słabo rozumianej przez nas walki o to, jaki będzie ludzki świat.

Techno-Entuzjazm: postawa oznaczająca daleko idące, zwykle bezrefleksyjne przyzwolenie na wprowadzenie w życie społeczne kolejnych nowych technologii jako narzędzi postępu.

Zagrożenia X (lub ryzyka X): zagrożenia egzystencjalne dla całej ludzkości. Obejmują one kompletną likwidację naszego gatunku lub też jakieś trwałe uwięzienie w domenie _doznań piekielnych_.PRZYPISY

Słowniczek

○ „TEMAT TEGO OTOCZENIA”: P. Wang, _On Defining Artificial Intelligence_; https://sciendo.com/article/10.2478/jagi-2019-0002; odczyt 15.08.24, s. 17.

○ „WYŁĄCZNIE GRY W SZACHY”: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jacek-koronacki-glosa/; odczyt 20.05.25.

○ „FUNKCJI I STRUKTURY”: Por. G.M. Malinowski, _Ekonomia niepewności, czyli jak nie być frajerem?_, CeDeWu, Warszawa 2023, s. 252.

○ „LIKWIDACJI NASZEGO GATUNKU”: Zob. https://pauseai.info/pdoom; odczyt 19.07.24.

○ „ZACHOWANIU MAKSYMALNEJ OSTROŻNOŚCI”: G.M. Malinowski, _Ekonomia niepewności, czyli jak nie być frajerem?_, CeDeWu, Warszawa 2023, s. 125.

○ „CYFROWE LUB REALNE”: Ta definicja nawiązuje do ujęcia zawartego na stronie: https://oecd.ai/en/wonk/definition; odczyt: 17.03.24.

○ „ODNAJDYWANIA ANALOGII (WZORÓW)”: Zob. https://www.britannica.com/technology/artificial-intelligence; https://oecd.ai/en/wonk/definition; odczyt 15.05.24.

Rozdział 1. Rozgrzewka intelektualna

○ „_NIE-KLASYCZNEJ SOCJOLOGII WIEDZY_”: UMK, Toruń.

○ „(1993)”: Antyk, Komorów.

○ „(2000)”: London: Macmillan oraz St. Martin’s Press: New York (później przekształcone w Palgrave).

○ „_NASZA WESOŁA APOKALIPSA_”: Wydawnictwo Znak, Kraków 2010.

○ „KULTURA NASZA WYNALAZŁA”: Tamże, s. 228.

○ ILUSTRACJA: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1b/Humpback_anglerfish.png; odczyt: 17.03.24.

○ „WYGLĄDAJĄ JAK ROZUMOWANIE”: https://aiguide.substack.com/p/can-large-language-models-reason; odczyt: 23.03.24.

○ „SAMI O SOBIE”: Tę ostatnią myśl Andrzej zaczerpnął od Thomasa Metzingera, zob. S. Harris, _Nadając sens: Rozmowy o świadomości, moralności i przyszłości_, Filia, Poznań 2023, s. 233.

○ „NA NASZE DZIAŁANIA”: Malinowski 2023: s. 108.

○ „_SUPERINTELIGENCJA. SCENARIUSZE, STRATEGIE, ZAGROŻENIA_”: Wydanie polskie: Helion SA, Gliwice 2021.

○ „OTRZYMAMY ODROBINĘ WCZEŚNIEJ”: Tamże, s. 453.

○ „ODNIESIESZ SUKCES TECHNICZNY”: R. Khatchadourian, _The doomsday invention: Will artificial intelligence bring us utopia or destruction?_, „New Yorker”, 23.11.2015, https://www.newyorker.com/magazine/2015/11/23/doomsday-invention-artificial-intelligence-nick-bostrom; odczyt: 05.05.24.

○ „ONA O ŚWIECIE”: Za: Sam Harris, _Nadając sens: Rozmowy o świadomości, moralności i przyszłości_, Filia, Poznań 2023, s. 52.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: