Austriacka Szkoła Ekonomii. Jak może pomóc wyjaśnić stagnację gospodarki Japonii - ebook
Austriacka Szkoła Ekonomii. Jak może pomóc wyjaśnić stagnację gospodarki Japonii - ebook
Jakich zaskakujących wniosków może nam dostarczyć analiza współczesnych gospodarek uwzględniająca poglądy Austriackiej Szkoły Ekonomii?
Z czego tak naprawdę wynikają kryzysy na świecie, i co ma z tym wspólnego Japonia?
W książce zaprezentowano paradygmat Austriackiej Szkoły Ekonomii (ASE) w ujęciu jakiego do tej pory w literaturze nie było. Autor rozpoczyna od przedstawienia najważniejszych elementów poglądów założyciela ASE, Carla Mengera, rozwijanych później przez Ludwiga von Misesa, Friedricha von Hayeka oraz Murraya Rothbarda. Wykład zasadniczych twierdzeń ASE stanowi interesującą syntezę, która ukazuje ścisłą spójność logiczną teorii tej Szkoły, opisującej tak aspekt realny, jak i monetarny gospodarki.
Przedstawione wątki teoretyczne stanowią wstęp do wieloaspektowej analizy rynku Japonii, mającej na celu znalezienie przyczyn już ponad dwóch „straconych dekad” tej gospodarki. Autor próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało, że kraj zdyscyplinowanych pracowników, w wielu sektorach będący symbolem niebywałego zaawansowania technologicznego, znalazł się na czele listy najbardziej zadłużonych krajów świata. Jak doprowadzono do zaciągnięcia tak wielkiego zobowiązania, że jego spłata stała się praktycznie niemożliwa – a wyzwaniem staje się utrzymanie odsetek od długu poniżej „cienkiej czerwonej linii” bankructwa.
W zaprezentowanym ujęciu Japonia staje się pewnym studium przypadku, ukazującym długofalowe skutki „inżynierii gospodarczej”, skutki mocnego i długotrwałego odejścia od wolnorynkowego sposobu działania gospodarki. W gospodarce realnej Japończycy zaaplikowali sobie najwyższy poziom interwencjonizmu spośród gospodarek kapitalistycznych. Analiza konsekwencji tego podejścia objaśnia zaś nie tylko specyficzną dla Japonii architekturę instytucjonalną oraz sposób działania poszczególnych jej elementów – ale także to, jak przyjęte rozwiązania przyczyniały się do stagnacji gospodarki po załamaniu baniek spekulacyjnych lat 80. XX w. Obserwacja aspektów monetarnych poprzez pryzmat teorii pieniądza i kredytu ASE pozwala z kolei uchwycić istotę problemu zadłużenia Japonii, a zarazem centralne wyzwanie coraz żywszej dyskusji ekonomistów na temat wad obecnego światowego ustroju monetarnego oraz propozycji jego zmian.
Publikacja adresowana jest do ekonomistów, naukowców, dziennikarzy, w tym przede wszystkim zwolenników Austriackiej Szkoły Ekonomii. Jest to również cenne źródło wiedzy dla studentów uczelni ekonomicznych.
Kategoria: | Ekonomia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-01-19687-5 |
Rozmiar pliku: | 3,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Niewiele osób czyta wstępy, więc ci z Państwa, którzy tutaj trafili, zasługują na zwięzłość.
O czym jest ta książka?
Stanowi ona próbę zrozumienia doświadczenia ostatnich prawie już 100 lat historii gospodarki Japonii, patrząc „przez okulary” teorii Austriackiej Szkoły Ekonomii (ASE). Jak staram się udowodnić na kolejnych kartkach, to właśnie to podejście pozwala zrozumieć – i połączyć w jedną, logicznie i ekonomicznie spójną całość – wiele aspektów wydarzeń gospodarczych w Japonii, które – rozpatrywane fragmentarycznie – są zupełnie niezrozumiałe bądź rozumiane opacznie.
Jak czytać tę książkę?
Najlepiej od początku do końca, gdyż poszczególne rozdziały pomyślane są jako elementy układanki tworzącej całość. Taka kolejność jest rekomendowana dla tych spośród Czytelników, którzy mieli już do czynienia bądź z teorią ASE, bądź ze specyfiką gospodarki Japonii , a także dla tych, którzy profesjonalnie zajmują się teorią bądź praktyką ekonomii. Dla wszystkich innych rozpoczynanie od kilkudziesięciu stron dość skondensowanej teorii ekonomicznej prawdopodobnie szybko skończyłoby się odłożeniem książki na półkę – polecam więc inne podejście: rozpoczęcie od Rozdziału II – gdzie omawiana jest kulturowa i historyczna geneza architektury i sposobu działania gospodarki Japonii, by w Rozdziale III przekonać się, jak funkcjonował japoński sektor przedsiębiorstw, zaś w Rozdziale IV, jak działał japoński system bankowy, jak przyczynił się do napompowania „baniek spekulacyjnych” na rynkach akcji i nieruchomości pod koniec lat 80. XX wieku i jakie były konsekwencje ich pęknięcia. Podsumowanie zawiera wnioski dotyczące tak sfery realnej, jak monetarnej – przy czym część monetarna nie ogranicza się do podsumowaina analizy z Rozdziału IV, ale poszerza ją o analizę doświadczeń monetarnych ostatnich dwóch tysiącleci, wskazując, jak teoria ASE wpisuje się w obserwacje monetarne poczynione już przez Arystotelesa, jak wpisuje się w analizę ustrojów monetarnych w historii oraz jak może pomóc być lepiej przygotowanym na wypadek, gdyby „koło historii” monetarnej miało zatoczyć kolejny pełny obrót.
Czy książka jest tylko dla zainteresowanych Austriacką Szkołą Ekonomii?
Nie tylko. Wszyscy zainteresowani głębszym spojrzeniem na naturę japońskiego modelu gospodarczego znajdą tutaj informacje, których – zebranych razem – prawdopodobnie nie znajdą nigdzie indziej. W tym sensie mogą oni „odłożyć na bok” rozważania „austriackie” i spojrzeć na:
Rozdział II – w którym dokonano analizy tego, „skąd się wzięła” specyficznie japońska architektura i sposób działania gospodarki. Aby się tego dowiedzieć, trzeba będzie cofnąć się do lat 30. XX wieku i przyjrzeć się siłom, które kształtowały japońską politykę i gospodarkę. Pozwoli to zrozumieć, jak tendencje centralistyczne i interwencjonistyczne wpływały na kształt sektora przedsiębiorstw i banków w Japonii lat 30. i 40. XX wieku i jak dopiero decyzja alianckich sił okupacyjnych o rozbiciu dużego japońskiego biznesu – ale pozostawieniu nietkniętej biurokracji – dokonała tego, czego sami biurokraci nie byli w stanie dokonać, nawet w czasie wojny. Rozdział ten szczegółowo analizuje dwa nurty zmian: ten dotyczący sektora przedsiębiorstw i banków oraz ten dotyczący warstwy biurokratycznej, by pod koniec rozdziału nakreślić wzajemne relacje pomiędzy poszczególnymi elementami japońskiego systemu gospodarczego. Bez tej analizy jest on bardzo mało (bądź zupełnie) niezrozumiały – zaś poszczególni autorzy często uciekają w „specyficzność” Japonii i jej instytucji. Po lekturze tego rozdziału Czytelnik będzie wiedział, skąd się ta „specyficzność” wzięła i czemu miała służyć.
Rozdział III – szczegółowo analizuje sposób działania japońskiego przedsiębiorstwa, tak w ujęciu jego wewnętrznej logiki działania (ukształtowanej jeszcze w okresie wojennym), jak w relacji do struktur koordynacyjnych (keiretsu, zrzeszenia kontrolne, kartele), które w Japonii „przejęły rolę rynku”. Omówione zostaną regulacje rynku pracy (które doprowadziły do tego, że w Japonii przez wiele dekad praktycznie nie istniał wtórny rynek pracy). Wszystko to złoży się na obraz kraju, który istotnie notował wielkie sukcesy w okresie „doganiania” gospodarek Zachodu – ale którego model działania stał się na tyle skostniały i niezdolny do zmian, że jest dla Japończyków obciążeniem, z którym nie mogą sobie poradzić do dziś.
Rozdział IV – nakreśli sposób działania japońskiego sektora bankowego, który – o czym mało kto wie – działał aż do późnych lat 90. XX wieku na prawie opartym na regulacjach hitlerowskiego Reichsbanku z roku 1939. Oznaczało to całkowite podporządkowanie celom państwa, kontrolę działania nie tylko poszczególnych banków, ich strategii produktowych etc., ale też kontrolę kierunku, w którym podążał kredyt (praktyka window guidance). Japonia przez wiele dekad była (i wciąż pozostaje) krajem o najwyższym stosunku kredytu do Produktu Krajowego Brutto. W okresie szybkiego wzrostu był to dodatkowy „dopalacz” wzrostu, ale w latach 80. XX wieku „dopalanie” przekierowane zostało (mniej bądź bardziej świadomie) na rynki akcji i nieruchomości, gdzie napompowało największe w historii bańki na rynkach akcji i nieruchomości, których pęknięcie było cezurą dla japońskich „straconych dekad”. W tym rozdziale naszkicowano także mechanizmy, które do tego doprowadziły, m.in. krytykowaną przez teoretyków ASE kreację „kredytu cyrkulacyjnego”, który początkowo „dopalał” wzrost gospodarczy, ale później już tylko utrwalał nieefektywną, niezdolną do realokacji zasobów strukturę gospodarczą, poprzez tzw. zombie lending. W tym rozdziale zobaczymy także, że teoria austriacka pozostaje fundamentalnie spójna z jedną z lepszych teorii tłumaczących problemy Japonii na poziomie mikro- z teorią „recesji bilansowej” Richarda Koo. W tym rozdziale ujrzmy także skalę kłopotów zadłużeniowych tego kraju. Japonia zasadniczo minęła już punkt, w którym można byłoby zadłużenie spłacić w klasycznym rozumieniu tego słowa, tzn. poprzez nadwyżki budżetowe. Obecnie „walka idzie” o ustabilizowanie kosztów obsługi – co nie będzie łatwe, w sytuacji, gdyby pojawiła się nawet niewielka inflacja.
Podsumowanie – syntetyzuje rozważania z Rozdziałów III i IV, przy czym rozważania monetarne znacząco rozszerza. Jak to zostanie pokazane, Misesowski podział na kredyt rzeczowy i cyrkulacyjny jest pewnym „echem” obserwacji monetarnych poczynionych już przez Arystotelesa (dylemat nt. tego, czym w istocie jest pieniądz: „rzeczą samą w sobie wartościową”, czy może to „czcze słowo, którego wartość jest tylko na postanowieniu prawnym oparta, z natury zaś żadna”), równocześnie zaś ten podział jest niejako „równoległy” do systematyki występujących w historii ustrojów monetarnych prof. Bernholza. Te obserwacje pozwolą spojrzeć na kilka znaczących epizodów z historii monetarnej oraz spróbować wyciągnąć wniosek „z tego wszystkiego” „na tu i teraz”.
Po lekturze w zarysowanej wyżej kolejności nawet Czytelnik niezainteresowany teorią ASE prawdopodbnie skusi się, aby przeczytać Rozdział I, aby zobaczyć, jak wszystkie te wątki elegancko łączą się w jedną całość, „pod parasolem”, a raczej na „siatce pojęciowej” teorii ASE, która stanowi, że wszelkie interwencje w wolnorynkowy mechanizm alokacji zasobów kończą się rezultatem znacznie gorszym niż oczekiwane. W takim miejscu jest Japonia – kraj niezwykle zdyscyplinowanych pracowników, skłonnych do daleko idących poświęceń, kraj, gdzie na szczyty hierarchii biurokratycznej trafiali najlepsi i najciężej pracujący – nie był w stanie zbudować „racjonalistycznego” systemu gospodarczego, a teraz jest najbardziej zadłużonym krajem świata. Rozdział I, szczególnie zaś Hayekowska analiza „użycia wiedzy w społeczeństwie”, tłumaczy, dlaczego ekonomiści z kręgu ASE od początku uważaliby zbudowanie takiego porządku ekonomicznego za niewykonalne.
Być może zainteresowanie Czytelnika Austriacką Szkołą Ekonomii zostanie dodatkowo wzmocnione licznymi wątkami polskimi w historii tej Szkoły. Niekwestionowanym „ojcem założycielem” ASE jest Carl Menger, który urodził się w Nowym Sączu, zaś stopień doktora nauk prawnych uzyskał – równo 150 lat temu – na Uniwersytecie Jagiellońskim. Menger zdawał swój egzamin doktorski u prof. Juliana Dunajewskiego – niewykluczone, że przynajmniej częściowo w języku polskim. Po polsku mówił także – urodzony we Lwowie (1881) Ludwig von Mises. Warstwa arystokratyczna tego miasta składała się przede wszystkim z Polaków – zaś jak twierdzi austriacki badacz Erik Ritter von Kuehnelt-Leddihn – to właśnie promieniowanie wolnościowych ideałów polskiej arystokracji miało znaczący wpływ na formację Ludwiga von Misesa w jego młodych latach. Rozszerzając tę myśl, można by zaryzykować tezę, iż „gen wolności ekonomicznej” tak mocno obecny w teorii ASE – mógł zostać zaszczepiony przez polskie umiłowanie wolności, „promienujące” na założycieli tej Szkoły. Nawet największy teoretyk ASE drugiej połowy XX. wieku – Murray Rothbard – również ma „polskie korzenie” – jego rodzice wyemigrowali do USA właśnie z Polski.
Warto także wspomnieć o Krakowskiej Szkoły Ekonomicznej, do której zaliczamy profesorów: Adama Krzyżanowskiego, Adama Heydela oraz Ferdynanda Zweiga (zaś rozszerzająco także działających wcześniej wspomnianego prof. Juliana Dunajewskiego oraz prof. Włodzimierza Czerkawskiego). Była to szkoła ekonomii liberalnej, antyetatystyczna, postulująca jak najszerszy zakres wolności gospodarczej. Przedstawiciele Szkoły Krakowskiej utrzymywali bezpośrednie kontakty z ekonomistami ASE, zaś lektura ich dzieł pozwala spojrzeć na międzywojenną gospodarkę Polski oczami ekonomistów wolnorynkowych. Dla czytelników o zainteresowaniach filozoficznych zapewne interesująca będzie analiza licznych podobieństw w filozofiach osoby ludzkiej Ludwiga von Misesa i Karola Wojtyły. Obydwaj budowali swoje filozofie na jednostce i jej działaniu, obydwaj podkreślali znaczenie ludzkiej wolności, a także szkodliwość nadmiernej centralizacji i biurokratyzacji. Filozofie tych „dwóch ludzi z Galicji” mogłyby być dobrym punktem startowym rozważań na temat pożądanego dla Polski, „wolnościowego” modelu gospodarki.
Przedstawione w niniejszej książce ujęcie teorii ASE stara się omówić najważniejsze wątki teorii Szkoły w sposób z jednej strony zwięzły, a z drugiej dający orientację w całości kluczowych zagadnień. Zainteresowany dalszymi szczegółami Czytelnik znajdzie wiele klasycznych prac już przetłumaczonych na język polski, m.in. staraniami Instytutu Misesa oraz wydawnictwa Fijorr Publishing.
Wyzwania i trudności zaproponowanego podejścia
Książka analizuje i rzuca światło na wiele aspektów rzeczywistości gospodarczej Japonii, które dotychczas słabo (bądź wcale) były obecne w literaturze polskojęzycznej, zaś w literaturze anglojęzycznej były obecne „punktowo”. Pozwala to na syntezę, ale równocześnie może wywoływać poczucie deficytów w dogłębności analizy poszczególnych wątków. To nie do uniknięcia przy tak szerokim podejściu do tak złożonego tematu, który sam w sobie najeżony jest „pułapkami kognitywnymi” – odpowiedzią na to jest przytaczanie możliwie największej liczby źródeł, aby zainteresowany Czytelnik mógł sam sprawdzić fakty oraz ich interpretacje. Obserwacje poczynione w niniejszej pracy pozostają spójne z najlepszymi – moim zdaniem – książkami na temat japońskiej rzeczywistości gospodarczej, klasyczną pozycją Chalmersa Johnsona MITI and the Japanese Miracle oraz nie mniej klasyczną pozycją na temat „systemu japońskiego” (bardziej w ujęciu historycznym i społeczno-socjologicznym), pracą Karela van Wolferena The Enigma of Japanese Power.