- W empik go
Benedyktyni i diukowie znad Loary - ebook
Benedyktyni i diukowie znad Loary - ebook
Jednodniowa wycieczka do Germigny-des-Prés, Saint Benoit sur Loire i Sully sur Loire, miejscowości położonych nad Loarą, na wschód od Orleanu. Załączona mapka z trasą podróży oraz planami miejsc, które poleca autor. Ciekawe miejsca, ciekawe historie dotyczące osób związanych z tymi miejscami. Polskie ślady w Saint Benoit sur Loire. Całośc udokumentowana zdjęciami oraz załącznik z wyjaśnieniami jak dojechać, godzinami otwarcia obiektów, cenami biletów, noclegami i adresami przydatnych stron internetowych.
Osobom zainteresowanym nauką języka francuskiego proponujemy 40 zdań, które nawiązują do treści broszurki "Benedyktyni i diukowie znad Loary". Zdania zostały zawarte w 2 produktach:
- "Francuski, Ucz się podróżując - Diukowie Sully. Gramatyka."
- "Francuski, Ucz się podróżując - Diukowie Sully. Cwiczenia."
Każdy z tych produktów jest do nabycia oddzielnie, w zależności od potrzeb.
Kategoria: | Podróże |
Zabezpieczenie: | brak |
ISBN: | 978-83-272-3696-8 |
Rozmiar pliku: | 4,3 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wybieramy się na wycieczkę wzdłuż Loary. Miejscem docelowym naszej wyprawy jest Sully-sur-Loire. Wyruszamy z Orleanu. Do miejsc, które nas interesują można dojechać samochodem, autokarem lub rowerem.
W drodze do pierwszego punktu podróży mijamy wiele miasteczek położonych nad Loarą. Wszystkie mają wspólną cechę, w 1429 w miejsca te zawitała Joanna d’Arc. Przejeżdżamy przez Saint Jean de Braye, Joanna d’Arc była tu 4 maja. Jedziemy przez Chécy, tutaj zatrzymała się 29 kwietnia, przed wyruszeniem na Orlean. Siłą rzeczy cofamy się w czasie, jedziemy w przeciwnym niż ona kierunku.
Dojeżdżamy do Germigny-des-Prés,
interesuje nas tutaj kościół pochodzący z okresu panowania Karolingów.
Powstał w czasie kiedy obszar ten był własnością benedyktynów i znajdował się na terenie państwa Franków, w dzielnicy zwanej Neustria, a panującym był Karol Wielki.
Teodulf , uczony i reformator oraz tak zwany missus dominicus czyli posłaniec panującego, otrzymał od Karola Wielkiego biskupstwo Orleanu i opactwo benedyktyńskiego klasztoru Fleury.
Otóż opactwo Fleury posiadało na terenach dzisiejszego Germigny-des-prés pozostałości po willi gallo-rzymskiej, nazywanej Germiniacus, prawdopodobnie od imienia poprzedniego właściciela. Przypuszcza się, że stąd pochodzi nazwa miejscowości – Germigny. Wille gallo-rzymskie były to budynki mieszkalne z zabudowaniami gospodarczymi, bardzo często spotykane nad Loarą. Teodulf zamieszkiwał tam, tak jak czynili to jego poprzednicy, a w 806 roku na swoje prywatne potrzeby wybudował w Germigny oratorium. Znajdowało się ono na terenie posiadłości, było prywatną kaplicą przeznaczoną tylko dla mieszkańców willi. Kaplica Teodulfa była zbudowana na planie krzyża greckiego, zdobiona mozaikami była jedną z piękniejszych budowli w Neustrii (nazwa używana do X wieku).
Ja, Teodulf, poświęcam tę świątynię na chwałę Pana, wy wszyscy, którzy tu przychodzicie, pamiętajcie o mnie w swych modlitwach.
Napis ten został odtworzony, początkowo znajdował się w wieży oratorium, a litery były posrebrzane. Niestety, w czasie prac renowacyjnych, w XIX wieku, wieża została skrócona o 4 metry.
Napis nad wejściem, widok z oddali.
W kilka lat po śmierci Karola Wielkiego, Teodulf został zdjęty z urzędu. Posiadłość przeszła na krótko w ręce królewskie. Przez jakiś czas jej znaczenie jeszcze się utrzymywało, w roku 843 odbył się tu synod, później jeszcze jeden, tu Karol Łysy podpisywał swoje dekrety. Niedługo poźniej nastąpił jednak jej upadek.
Jeszcze w tym samym IX stuleciu willa została zniszczona przez nacierających z północy Normanów. Ocalało oratorium, ale też niszczało. Wróciło na własność opactwa Fleury, ale było tak zaniedbane, że mnisi niechętnie tu przyjeżdżali.
W XIII wieku oratorium zostało odebrane zakonowi benedyktynów, dobudowano część kościelną i tak oto powstał kościółek parafialny, którym nikt się specjalnie nie interesował. Dopiero, gdy podczas prac renowacyjnych, w XIX wieku. odkryto mozaikę, wzrosło zainteresowanie tym miejscem. Stało się ono bardzo cennym zabytkiem, gdyż jest to jedyna mozaika we Francji pochodząca z epoki karolingów.
Jak nam powiedziano w znajdującym się obok punkcie turystycznym, w 2011 oratorium odwiedziło 80 tysięcy osób. W drzwiach kościoła zamontowany jest licznik, który rejestruje każde wejście.
Jedyna zachowana we Francji bizantyjska mozaika z IX wieku, przedstawia Arkę Przymierza z dwoma aniołami na tle rozgwieżdżonego nieba, między nimi widoczna jest ręka Boga.
Wejście do kościoła od strony części nie istniejącej za czasów Teodulfa, tuż obok po lewej stronie znajduje się informacja turystyczna.
Jedziemy dalej śladem Teodulfa, z Germigny-des-prés do Saint-Benoit-sur-Loire, oddalonego o około 5 kilometrów.
Droga prowadzi wzdłuż malowniczej i dzikiej Loary, najdłuższej rzeki Francji.
Cała trasa naszej wycieczki obejmuje tereny wpisane, w 2000 roku, na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Niestety, w Saint-Benoit-sur,Loire nie ma już materialnych śladów pobytu Teodulfa. Wszystko zostało zniszczone, najpierw przez najazdy Normanów, później przez pożar.