Cel, czyli o korzyściach ze skupienia się na tym, co najważniejsze - ebook

REKOMENDACJE DLA KSIĄŻKI

„Ponieważ przez wiele lat współpracowałem z Benem, szczerze polecam jego podejście, dzięki któremu pojęcie życiowej misji staje się zrozumiałe dla liderów z różnych sektorów i organizacji”.

Andy Cosslett, prezes zarządu Kingfisher PLC

„W sieci My Hotels rozumiemy, że doskonała jakość usług powinna zawsze przychodzić naturalnie i wynikać z potrzeby serca. Moja współpraca z Benem trwa od 25 lat i przez te wszystkie lata jakość świadczonych przez niego usług zawsze była na najwyższym poziomie, ponieważ wynikała z jego życiowej misji. Książka Cel to esencja jego przemyśleń, które zachęcają czytelnika do bycia liderem z sercem”.

Andreas Thrasy, założyciel i prezes zarządu sieci My Hotels

„Większość liderów twierdzi, że szanuje ludzką godność; jednak zbyt wielu z nich zbyt szybko o tym zapomina pod presją. Książka Cel to wezwanie do większej humanizacji miejsc pracy, a także przestrzegania podstawowych zasad”.

Cheryl Bachelder, autorka książki Mieć odwagę służyć oraz była dyrektor generalna Popeyes Louisiana Kitchen Inc.

„Naszą misją jako stowarzyszenia jest reprezentowanie, ochrona i promowanie interesów naszych członków na całym świecie. Kluczowym działaniem jest wspieranie ich w dążeniu do realizacji ich życiowej misji. Mamy szczęście współpracować z Benem od wielu lat, a książka Cel to wyraz jego najlepszych starań”.

Don Berg, dyrektor generalny stowarzyszenia właścicieli IHG

„Czy jest coś, co tylko ty potrafisz robić? To najważniejsze pytanie, jakie może zadać lider. W książce Cel Ben stawia czytelnikom wyzwanie, by zajrzeli w głąb siebie i określili »wyższy cel« swojego istnienia, co nada kształt ich odpowiedzi. Ponieważ pracuję z Benem od ponad 15 lat, wiem, że jest jednym z najlepszych coachów w biznesie”.

Graham Alexander, założyciel i prezes zarządu The Alexander Partnership, pomysłodawca modelu GROW, autor książki Tales From The Top oraz współautor SuperCoaching

„Po 25 latach zdobywania doświadczenia w najbardziej renomowanych kancelariach prawniczych miałem możliwość określić wraz z Benem swoją życiową misję. W rezultacie zostałem współzałożycielem spółki Blue River Group, zajmującej się usługami inwestycyjnymi na rynku australijskim. Nasza firma łączy generowanie zysku z misją. Czytanie tej książki jest jak korzystanie z usług coachingowych Bena”.

Grant Fuzi, współprezes i założyciel Blue River Group

„Firmy, których sukces opiera się na dawaniu poczucia sensu pracownikom, klientom i interesariuszom, kierują się energetyzującą misją, która wykracza poza sukces biznesowy i która daje ludziom wiarę w to, że zmieniają rzeczywistość. Dla mnie książka Cel jest sposobem na stworzenie naszego poczucia sensu”.

Gurnek Bains, założyciel i dyrektor generalny Global Future CIC, autor książki Meaning.Inc

„Zawsze powtarzałem, że inspirujące przywództwo polega na wzmacnianiu w innych ich wiary w siebie, w twoje przedsięwzięcie, co pozwala im osiągać więcej, niż uznawali za możliwe. Życiowa misja jest istotą twoich działań i szczerze polecam tę książkę każdemu, kto chce stać się bardziej inspirujący”.

Kevin Murray, autor książki Ludzie z poczuciem celu

„Jako osoba odpowiedzialna za kulturową integrację w regionie Australii i Oceanii rozumiem, że misja ma kluczowy wpływ na tworzenie pozytywnych więzi pomiędzy firmami w następstwie fuzji i przejęć. Książka Bena to sprawdzona metoda na to, by wykorzystywać misję do uzyskiwania pożądanych efektów”.

Linley Watson, autorka książki Avoiding The M&A Failure Club

„Dzięki połączeniu najtęższych umysłów z Henley Business School z naszą siecią wywołujemy refleksję i konstruktywną debatę między liderami najwyższego szczebla z wielu organizacji i branż. A wkład Bena w tę dyskusję za sprawą jego książki Cel przyczynił się do przyspieszonego rozwoju liderów”.

Mark Swain, dyrektor The Henley Partnership, Henley Business School

„Jako ważny uczestnik branży lotniczej, który zapewnia połączenie między ludźmi i państwami, przepływ biznesu oraz rozwój gospodarczy, firma NATS sformułowała swoją misję jako »Postęp w lotnictwie, bezpieczeństwo w przestworzach«. W książce Cel Ben wysuwa ważny argument mówiący o tym, że to misja przybliża nas do przyszłości”.

Martin Rolfe, dyrektor generalny spółki NATS

„Uczenie ludzi tego, jak być genialnymi, to moja życiowa misja. Odnalezienie swojej misji, wykorzystywanie jej do poprawy swojego życia oraz życia innych osób powinno być naszym najważniejszym posłannictwem. Książka Cel wskaże ci, jak je wypełnić”.

Michael Heppell, autor bestsellera How to Be Brilliant

„W życiu chodzi o to, aby stać się tą osobą, którą miałeś się stać wraz z chwilą narodzin, oraz by żyć autentycznie. Książka Cel wskaże ci, jak to zrobić”.

Nick Williams, autor książki The Work We Were Born To Do

„Naszą misją jest kreowanie wspaniałych przeżyć oraz szczere oddanie klientom. Aby tworzyć kulturę wdrażaną przez innych ludzi, musisz wskazać im jasny kierunek. Książka Cel zapewni ci niezbędne wytyczne i doda ci energii”.

Oliver Bonke, prezes zarządu i dyrektor generalny Shangri-La Hotels and Resorts

„Sposobem na wydobywanie z ludzi tego, co najlepsze, jest wykorzystywanie ich mocnych stron. Kiedy połączysz to z głębokim poczuciem sensu, otworzy się nowy poziom potencjału. Blisko współpracujemy z Benem przy naszych programach rozwojowych dla kadry menedżerskiej: Świadome przywództwo oparte na wartościach, Coaching w przywództwie, Lider zrównoważonego wzrostu, które przybliżyły naszą organizację do realizacji wizji”.

Paula Stannett, prezes ds. HR, Heathrow

„W mojej najnowszej książce SPIKE stawiam pytanie o to, w czym jesteś świetny. Nie ma wątpliwości co do tego, że dla Bena to misja, a w swojej nowej książce dzieli się swoim dobrem, wskazując, jak osiągnąć osobistą doskonałość”.

René Carayol, autor książki SPIKE

„Ponieważ zrealizowałam swoje marzenie o tym, by oferować najlepsze ekologiczne jedzenie w najszerszym asortymencie, zapewniając przy tym poczucie odkrywania i przygody podczas zakupów spożywczych, zachęcam wszystkich do przeczytania tej książki i odkrycia życiowej misji i przygody w życiu”.

Renée Elliott, założycielka Planet Organic

„Kiedy byłem dyrektorem finansowym, dyrektorem generalnym, a teraz jako dyrektor niewykonawczy wielokrotnie utwierdzałem się w przekonaniu, że aby firma mogła doskonale funkcjonować, liderzy muszą doskonale funkcjonować. To wymaga zapewnienia wielu warunków, takich jak jasne cele, wskaźniki sukcesu oraz plan strategiczny. Jednak podstawowym warunkiem jest spajająca wszystkich misja, która wskazuje wszystkim właściwy kierunek. Książka Cel ci go wskaże”.

Richard Solomons, były dyrektor generalny IHG® PLC

„Apartamenty w sieci Aman słyną z przestrzeni i prywatności. Prag-
niemy dla naszych klientów transformujących doświadczeń. Książka Cel zapewni ci transformujące przeżycia pomyślane tak, abyś mógł odkryć, z czego chcesz zasłynąć”.

Roland Fasel, dyrektor ds. operacyjnych Aman

„Sposobem na to, aby wydobyć z ludzi to, co w nich najlepsze, jest pomaganie im w odkrywaniu ich życiowej misji i podążaniu za nią. Jeśli to stanie się istotą ich pracy, będą w stanie osiągać nadzwyczajne rezultaty dla organizacji, a także będą się wciąż rozwijać i kochać swoją pracę. Po 20 latach współpracy z Benem w różnych branżach, takich jak lotnictwo, handel, telekomunikacja, wiem, że książka Cel jest rzeczywistym odzwierciedleniem jego najbardziej wartościowych przemyśleń”.

Siân Evans, szef działu personalnego oraz rozwoju w Sainsbury’s

„Naszą misją jest wpływanie na rzeczywistość ludzi. Robimy to, koncentrując się na pojedynczej filiżance kawy, pojedynczym kliencie oraz pojedynczym sklepie – zawsze staramy się robić to, co robimy, jak najlepiej. Książka Cel znakomicie przypomina, by koncentrować się na tym, jakie zmiany chcesz wywołać u ludzi, oraz na realizacji własnego potencjału”.

Will Stratton-Morris, dyrektor generalny Caffè Nero na Wielką Brytanię

„Misją firmy Britvic jest uprzyjemnianie zwykłych chwil dnia codziennego. Bardzo wierzę w moc misji, która zapewnia niezbędny kierunek w świecie pełnym zgiełku, a także pomaga trzymać się wyznaczonej ścieżki, by móc odnajdywać spełnienie w pracy i w życiu osobistym”.

Zareena Brown, dyrektor ds. HR firmy BritvicJaka jest twoja życiowa misja? To prawdopodobnie najważniejsze pytanie, jakie można sobie zadać, a twoja odpowiedź ukształtuje twoją przyszłość. Jednak nie jest wcale prosta. Zwykle wpaja się nam, że sensem naszego życia są nasze osiągnięcia, zgromadzone dobra materialne czy pozycja społeczna. Nic nie mogłoby być dalsze od prawdy.

Twoja życiowa misja to twój wewnętrzny kompas. To sens twojego życia. To miejsce styku twojej pasji z twoim talentem. Kiedy podążasz za swoją misją, jesteś w stanie flow. Kiedy działasz w zgodzie z nią, uruchamiasz zestaw umiejętności niezbędnych do tego, aby dobrze sobie radzić w dzisiejszym złożonym i nieprzewidywalnym świecie. Twoja życiowa misja to sens twojego istnienia. Głębokie przekonanie o tym, co najważniejsze. Kształtuje twój sposób myślenia, zachowanie i działania. Jest ponadczasowa i niezależna od okoliczności. Nadaje twojemu życiu sens i kierunek.

Książka Cel to podręcznik, który pozwoli ci odkryć swoją życiową misję i zgodnie z nią przewodzić innym.PRZEDMOWA

Naszą misją w sieci InterContinental Hotels Group PLC (IHG®) jest zapewnianie wszystkim gościom prawdziwego komfortu. To zobowiązanie dotyczące wszystkich naszych marek, które jednoczy wszystkich naszych pracowników wokół wspólnego celu. Dla mnie jako prezesa to przywilej stać na czele organizacji, której przyświeca wyższy cel, i obserwować, jak mocno przyczynia się to do sukcesu firmy w dłuższej perspektywie. Pomaga to kształtować kulturę i zaangażowanie w zespołach, bez względu na to, czy pracują bezpośrednio z gośćmi, czy właścicielami hoteli zrzeszonych w grupie, z partnerami czy też społecznościami, w których działa nasza sieć.

Jasno sprecyzowana misja jest równie ważna na poziomie indywidualnym. Ben, z którym blisko współpracujemy od lat, odegrał ważną rolę w doskonaleniu członków wyższego kierownictwa w kierunku świadomego przywództwa.

Książka Cel jest dla tych, którym zależy na odkrywaniu sensu, na lepszych wynikach oraz na szybszym rozwoju.

Keith Barr, prezes IHG®WSTĘP

Byłem wychowywany do publicznych występów. Jako skrzypek uczęszczający do założonej przez Yehudiego Menuhina szkoły muzycznej o światowej renomie, usytuowanej pośród sielskich angielskich krajobrazów, już w wieku ośmiu lat każdego ranka budziłem się o szóstej rano, żeby poćwiczyć jeszcze przed śniadaniem. Działo się tak nieprzerwanie przez kolejnych 12 lat. W tym czasie podróżowałem po całym świecie i występowałem w rozmaitych miejscach, takich jak Chiny, Indie, Ameryka i Europa. Chociaż miałem talent i świetnie mi szło, czegoś mi brakowało. Nie byłem szczęśliwy i nie chciałem kontynuować kariery muzycznej.

Dotarło to do mnie, kiedy rozpocząłem czteroletnie studia na uczelni The Guildhall School of Music and Drama – po kilku tygodniach wiedziałem już, że bycie muzykiem nie jest dla mnie. Odkryłem, że nie mam w sobie dość pasji, by uczynić muzykę całym swoim życiem. Nie miałem w sobie wystarczającej determinacji, by poświęcać cały swój czas i całą energię na to, aby stać się najlepszym skrzypkiem na miarę swoich możliwości. Uświadomiłem sobie, że owym brakującym elementem jest jasny i istotny sens tego, po co robię to, co robię, oraz co to dla mnie oznacza.

Zadręczałem się. Wiedziałem, że te wszystkie lata, które zainwestowałem w bycie znakomitym skrzypkiem, zostaną zmarnowane, lecz jednocześnie czułem wewnętrzny spokój. Choć nie wiedziałem, co mnie czeka, wiedziałem, że pierwszym krokiem musi być przerwanie tego, co nie jest dla mnie dobre. A potem wyruszyłem w podróż w głąb siebie, żeby zrozumieć, czym tak naprawdę chcę się zajmować, co prawdziwie kocham, co mnie pasjonuje, oraz żeby odkryć cel w tym, co robię. Po intensywnych rozmyślaniach wyciągnąłem jeden wniosek. Ludzie. Tym, co sprawiało mi przyjemność jako muzykowi, byli ludzie. Uwielbiałem grać z innymi muzykami i cieszył mnie kontakt z publicznością. Uświadomiłem sobie, że najbardziej w życiu ciekawią mnie relacje międzyludzkie oraz analizowanie ich złożoności.

Moja fascynacja nimi sprawiła, że zacząłem rozważać studia psychologiczne, kiedy jednak zacząłem się do nich przygotowywać, ciotka, która miała za sobą kursy rozwojowe, otworzyła przede mną świat rozwoju osobistego. Zacząłem zgłębiać tematy relacji, szczęścia, sukcesu, coachingu, aż w końcu zająłem się przywództwem.

W 2007 roku zostałem zaproszony do współtworzenia i poprowadzenia programu rozwoju przywództwa dla wyższego kierownictwa InterContinental Hotels Group PLC (IHG®). To jedna z największych sieci hotelowych na świecie, zatrudniająca ponad 350 tysięcy ludzi w niemal 100 krajach. Misją organizacji było tworzenie znakomitych hoteli, które goście pokochają. Wspólnie ze sponsorem całego projektu Andym Cosslettem, byłym prezesem, oraz współautorką programu, byłą dyrektor HR Tracy Robbins stworzyliśmy program dla liderów zatytułowany „Świadome przywództwo”. Przez kolejnych 10 lat miałem przywilej pracy z ponad tysiącem członków najwyższego kierownictwa w Azji, na Bliskim Wschodzie, w Indiach, Australii, Ameryce i Europie, co pozwoliło mi wyciągnąć pewne ważne wnioski dotyczące misji:

Od czasu, gdy zbudowałem swoją wiarygodność dzięki współpracy z siecią IHG®, miałem możliwość wspierania innych dużych organizacji w wielu różnych branżach, jak chociażby lotnictwo, bankowość, FMCG, prawo, produkcja, handel i technologie, w budowaniu świadomego przywództwa, pomagałem także indywidualnym liderom oraz zespołom. Moje doświadczenia uświadomiły mi i utwierdziły mnie w przekonaniu, że dopóki organizacja nie odkryje swojej misji i nie zacznie postępować zgodnie z nią, możliwość realizacji jej potencjału będzie ograniczona. Misja to katalizator osobistego poczucia sensu. Misja to klej spajający zespoły. Misja to inspiracja, która pozwala organizacjom osiągać ponadprzeciętne wyniki.

Jeśli chodzi o łączenie misji z przywództwem, to jestem przekonany, że każdy jest w pewnym sensie liderem, niezależnie od tego, czy ma formalną rolę w organizacji, czy też odgrywa ją w życiu osobistym. Zasadnicze pytanie, jakie każdy powinien sobie zadać, dotyczy tego, kim właściwie jest. Jak mądrze stwierdził Sokrates: „Ludzie postępują absurdalnie, kiedy usiłują poznać rzeczy niezbadane, nie poznawszy samych siebie”. Poprzez pełne pasji badanie ludzkiej egzystencji i tożsamości Sokrates uczynił z samopoznania trzon swojej filozofii.

Twoja życiowa misja pomaga w poznaniu samego siebie, ponieważ to istota tego, kim jesteś. Zrozumienie własnej misji i postępowanie w zgodzie z nią to najważniejsze czynniki niezbędne do tego, aby odpowiedzieć sobie na pytania „po co”, „co” i „jak” dotyczące własnego życia oraz nadać sens złożoności własnej egzystencji.

Ta książka to esencja moich przemyśleń na temat świadomego przywództwa. Jeśli zastosujesz rady zawarte w następnych rozdziałach, poprawi się jakość twojego przywództwa, jak również twojego życia.

Ben Renshaw, Londyn 2018Po co ta misja?

Misja to sens istnienia, który inspiruje i motywuje do działania

Twoja życiowa misja to powód twojego istnienia. Nadaje twojemu życiu sens, kierunek i stanowi dla niego inspirację. To głębokie poczucie, że wiesz, czym jest prawda, a jeśli będziesz za tą świadomością podążać, rozkwitniesz, staniesz się najlepszą wersją siebie i zrealizujesz swój potencjał. Wierzę, że najważniejszym elementem twojego życia jest odkrycie własnej misji. Radość życia polega na jej wypełnianiu.

Do odkrycia własnej misji potrzeba otwartego umysłu oraz szczerej chęci przyjrzenia się najlepszym doświadczeniom swojego życia. Kiedy realizujesz swoją misję, dajesz z siebie to, co najlepsze. Kiedy się na niej koncentrujesz, wchodzisz w stan flow. Czujesz się zainspirowany. Akt namysłu nad najwspanialszymi momentami życia oraz określenie znaczenia, jakie ze sobą niosą, pozwoli ci ustalić obszary, które są dla ciebie najbardziej wartościowe, jak chociażby wywoływanie zmian, dodawanie wartości czy tworzenie możliwości. Jeśli przyjrzysz się bliżej przyczynom, dla których są dla ciebie tak ważne, poznasz istotę wyższego celu, który stanowi trzon twojej misji.

Żyjemy w niespokojnych czasach. Groźne ataki terrorystyczne. Ekstremalne zjawiska pogodowe. Migracje ludności. Bezpieczeństwo cyfrowe. Nierówności ekonomiczne. Polaryzacja społeczeństwa. Fake newsy… Mógłbym tak wymieniać bez końca. A więc jak powinniśmy dbać o równowagę psychiczną w tym szaleństwie? Jaką ścieżką powinniśmy podążać? W co powinniśmy wierzyć? Jakie działania podejmować?

Punktem wyjścia do odniesienia się do dzisiejszego świata powinno być przyjrzenie mu się z perspektywy misji. Jak mądrze stwierdził Mark Zuckerberg w swoim przemówieniu do absolwentów Uniwersytetu Harvarda: „W naszym pokoleniu dylemat polegający na tym, czy będziemy bardziej połączeni, czy wykorzystamy swoje największe szanse, sprowadza się do umiejętności budowania społeczności oraz kreowania świata, w którym każdy człowiek ma poczucie misji”.

Nadszedł czas na posiadanie misji. Odnalezienie jej oraz podążanie za nią w wielu różnych sferach życia, włącznie z osobistą, dotyczącą przywództwa, zespołu, organizacji czy społeczeństwa, ma zasadnicze znaczenie dla radzenia sobie z niepewnością świata, w którym żyjemy.

Była zima przed wejściem w nowe milenium, a ja byłem w Nowej Zelandii, rodzinnym kraju mojej żony Veroniki. Byliśmy na Piha, naszej ulubionej plaży, 40 kilometrów od Auckland. Byliśmy już małżeństwem od paru lat, a kiedy spacerowaliśmy po plaży, Veronica odwróciła się do mnie i powiedziała, że chce, abyśmy założyli rodzinę. W pierwszej chwili wypaliłem: „Mam za dużo na głowie”. Nie spotkało się to ze zbyt dobrym przyjęciem i zostałem delikatnie poinformowany, że ona ma zamiar założyć rodzinę z moim udziałem albo bez niego! Nadszedł czas, by poważnie się nad sobą zastanowić.

Naszła mnie refleksja, że jednym z głównych powodów, dla których nie chcę mieć dzieci, jest krążący w rodzinie żart o tym, jak to mój ojciec nie chciał dzieci. Był zafascynowany swoją karierą naukową, a kiedy moja siostra i ja pojawiliśmy się na świecie, był całkowicie pochłonięty swoim doktoratem i swoją przyszłością na uniwersytecie. Zakodowałem to sobie i doszedłem do przekonania, że skoro odnosisz sukcesy zawodowe, dzieci nie są ci potrzebne. Czyż nie stają ci na drodze do realizacji twoich ambicji?

Po powrocie do Londynu zadzwoniłem do mojego taty i umówiłem się z nim na obiad. Usiedliśmy w lokalnej knajpce, a ja zwierzyłem mu się ze swoich dylematów, powiedziałem też, że chciałbym poznać jego punkt widzenia na tę kwestię. Zaskoczyło mnie, kiedy wyznał, że posiadanie dzieci to najwspanialsza rzecz, jakiej dokonał w życiu, i że choć był niezwykle zajęty pracą, rodzinę stawiał na pierwszym miejscu.

Opisuję własną misję jako bycie „aktywatorem prawdy”. Zawsze czegoś poszukiwałem. Zawsze chciałem wiedzieć, co jest rzeczywiste i prawdziwe. Zawsze zadawałem pytania o głębszy sens. Poznawszy pogląd mojego taty na posiadanie dzieci, zacząłem bliżej przyglądać się własnym pobudkom do założenia rodziny. Uświadomiłem sobie, że rodzina jest moim celem i 17 lat później, z trójką niesamowitych dzieci u boku, nie potrafię sobie wyobrazić, że mogłoby być inaczej. Gdybym nie oddał się swojej misji, wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej.

Zidentyfikowałem siedem znaczących korzyści wynikających z życia, któremu przyświeca wyższy cel:

Każda z tych siedmiu korzyści zostanie opisana w dalszej części tego rozdziału.