Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja
  • Empik Go W empik go

Dezinformacja. Były szef wywiadu ujawnia metody dławienia wolności, zwalczania religii i wspierania terroryzmu - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
16 października 2015
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dezinformacja. Były szef wywiadu ujawnia metody dławienia wolności, zwalczania religii i wspierania terroryzmu - ebook

„Niepełna, niecałościowa informacja, czyli dezinformacja, czyli w rezultacie kłamstwo praktykowane na co dzień, wrasta nam w krew, staje się drugą naturą, ba, nieraz wręcz powinnością moralną czy narodową”

Stefan Kisielewski

Dezinformacja to ukochane narzędzie wszystkich reżimów świata. Kryje się w niej szczególne niebezpieczeństwo: ludzie pozbawieni dostępu do prawdziwych informacji stają się bardzo podatni na manipulację. Z łatwością można im wmówić każdą bzdurę i skierować ich gniew w dowolnym kierunku. Najlepszym przykładem potęgi dezinformacji jest wpływ, jaki na rządy i społeczeństwa wolnego świata wywierał ZSRR, gdzie do perfekcji opanowano jej zasady. Gigantyczny aparat zakłamywania historii, fabrykowania „dowodów”, oczerniania ważnych osób, grup etnicznych czy nawet całych krajów, podburzania przeciw innym i wywoływania nienawiści funkcjonował od czasu rewolucji październikowej aż po koniec zimnej wojny... A właściwie funkcjonuje nadal.

O tym aparacie, technikach i celach dezinformacji, a także o sposobach demaskowania kłamstw sowieckiej propagandy opowiada książka gen. Pacepy i prof. Rychlaka. Bez ogródek, wprost ze źródła: Ion Pacepa to były szef rumuńskiego wywiadu, a Ronald Rychlak to profesor prawa, a także specjalista od historii religii. Ten tandem poprowadzi Cię przez zawiłe labirynty międzynarodowych afer, pokaże, jaką partię szachów Sowieci rozgrywali z USA i co z tego wynikło, a także jak subtelne formy może przybierać dezinformacja i jak się przed nią obronić. Nie przegap i nie daj się zmanipulować!
 



Gen. Ion Michai Pacepa — były zastępca szefa zagranicznej służby wywiadowczej w Rumunii i doradca prezydenta Ceaucescu. W 1978 roku uciekł z Rumunii przez ambasadę amerykańską w RFN. Po ucieczce współpracował z CIA. W 1987 roku ukazała się jego książka Czerwone Horyzonty: Kroniki Szefa Komunistycznego Wywiadu — jej fragmenty nadawało Radio Wolna Europa. Po obaleniu dyktatury w Rumunii książka ta stała się dowodem obciążającym w procesie pary prezydenckiej. Pacepa jest także autorem Dziedzictwa Kremla i Czarnej Księgi Securitate.

Prof. Ronald J. Rychlak — amerykański profesor prawa międzynarodowego na uniwersytecie Missisipi, specjalista od historii religii, komentator polityczny. W swoich pracach historycznych szczególną uwagę poświęca Piusowi XII i jego roli w czasie drugiej wojny światowej. Jest autorem lub współautorem następujących książek: Environmental Law, Oceana Law for the Layperson, Righteous Gentiles: How Pius XII and the Catholic Church Saved Half a Million Jews from the Nazis i Hitler, the War, and the Pope.

Spis treści

Wprowadzenie (Robert James Woolsey) (9)

Przedmowa (dr Paul Kengor) (12)

CZĘŚĆ I. Gloryfikowanie winnych, wrabianie niewinnych

  • 1. Przyjęcie do Securitate (24)
  • 2. Czym tak naprawdę była głasnost (29)
  • 3. Ucieczka do Ameryki (38)
  • 4. Mroczna sztuka dezinformacji (45)
  • 5. "Piękno" dezinformacji (50)
  • 6. Kremlowskie przeróbki historii (57)
  • 7. Stalin i katolicyzm (61)
  • 8. Nowy wróg Kremla (64)

CZĘŚĆ II. Anatomia kampanii dezinformacyjnej "papież Hitlera"

  • 9. Nieudane narodziny "papieża Hitlera" (69)
  • 10. Kardynał Stepinac (79)
  • 11. Kardynał Mindszenty (88)
  • 12. Kolejne przykłady wrabiania (96)
  • 13. Globalna wojna z religią (100)
  • 14. Nowa krucjata Watykanu (109)
  • 15. Teologia wyzwolenia (112)
  • 16. Wojna Chruszczowa z Watykanem (116)
  • 17. Przygotowania do wrobienia Piusa XII (119)
  • 18. Namiestnik (123)
  • 19. Przedstawienie (129)
  • 20. Dezinformacja na każdym kroku (135)
  • 21. Odciski palców KGB (142)
  • 22. Antysemityzm Namiestnika (152)
  • 23. Korzenie ideologiczne Namiestnika (157)
  • 24. Rolf Hochhuth (162)
  • 25. Nowe spojrzenie na Namiestnika (172)
  • 26. Nekrofagia polityczna Chruszczowa (180)
  • 27. Książka Papież Hitlera (183)
  • 28. Kokaina Andropowa (191)

CZĘŚĆ III. Wrabiania ciąg dalszy, czyli rząd USA jako klika zabójców

  • 29. Koniec niewinności USA (201)
  • 30. Chruszczow: pomnik dezinformacji (211)
  • 31. Operacja "Smok" (221)
  • 32. Nowe mocne dowody na udział KGB (230)

CZĘŚĆ IV. Rozplątywanie współczesnej siatki oszustw

  • 33. Od dezinformacji do terroryzmu (245)
  • 34. Czas Putina (252)
  • 35. Od "papieża Hitlera" do 11 września (260)
  • 36. Kremlowski terroryzm atomowy (264)
  • 37. Imperium KGB (269)
  • 38. Machina kłamstw wciąż działa (275)
  • 39. Ruch antywojenny (280)
  • 40. Duch Marksa wciąż żywy (290)
  • 41. Dezinformacja we współczesnej Ameryce (294)
  • 42. Od dezinformacji do zabójstwa (302)
  • 43. Marksistowski kult Jednostki i ciężka woda (311)
  • 44. Jak zostałem "obrzydliwym żydowskim zdrajcą" (318)

Epilog (326)

Przypisy (331)

Bibliografia (389)

Kategoria: Polityka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-283-1073-5
Rozmiar pliku: 3,3 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Preludium

OD WIELU WIEKÓW każdy, kto zasiadał na kremlowskim tronie — autokratyczny car, komunistyczny przywódca czy demokratycznie wybrany prezydent — zajmował się głównie przekształcaniem kraju w pomnik na swoją cześć, próbując przejąć kontrolę nad wszelkimi przejawami religijności mogącymi stanąć na drodze jego politycznym ambicjom.

Co więcej, włodarze Rosji tradycyjnie wykorzystywali swoją policję polityczną jako narzędzie do sekretnej realizacji swoich wielkich planów. Caryzm, komunizm i zimna wojna zostały wchłonięte przez historię, lecz Kreml nadal kontynuuje te tradycje.

W końcu ręce Kremla sięgnęły wybrzeży USA.

W marcu 1996 roku opinią publiczną USA wstrząsnęło szokujące zdarzenie. Narodowa Rada Kościołów (ang. National Council of Churches, NCC) oraz Centrum Odnowy Demokracji (ang. Center for Democratic Renewal, CDR), dwie potajemnie marksistowskie organizacje z siedzibami w USA, zwołały konferencję prasową, aby ogłosić „znaczny wzrost” przypadków podpaleń czarnych kościołów w USA.

8 czerwca prezydent Bill Clinton potępił te podpalenia w przemówieniu radiowym i zaproponował stworzenie federalnego zespołu do ich zbadania. Dodał też, poruszony: „Mam żywe i bolesne wspomnienia czarnych kościołów, które spłonęły w moim stanie , gdy byłem dzieckiem”. Stwierdził, że za podpaleniami stoi „rasowa wrogość”, i zobowiązał się do zaangażowania w śledztwo wszystkich sił rządowych. 15 czerwca FBI oraz ATF (ang. Bureau of Alcohol, Tobacco, Firearms and Explosives, czyli Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych) przydzieliły dwustu agentów federalnych do nowych zadań związanych z dochodzeniem w sprawie podpaleń kościołów. Do lipca liczba opisów podpaleń czarnych kościołów wzrosła lawinowo do ponad dwóch tysięcy dwustu artykułów prasowych potępiających zjawisko nazwane przez Centrum Odnowy Demokracji „dobrze zorganizowanym ruchem białych suprematystów”.

Historia rozniosła się lotem błyskawicy i podjudziła przyzwoitych obywateli przeciwko amerykańskim rasistom, którzy popełniali tak odrażające przestępstwa. Światowa Rada Kościołów — do której należy Narodowa Rada Kościołów — wysłała do Waszyngtonu trzydziestu ośmiu pastorów, aby dostarczyli rządowi i obywatelom USA więcej informacji na temat tej bezprecedensowej tragedii o podłożu rasistowskim.

13 lipca 1996 roku prezydent Clinton podpisał ustawę zwaną Church Fire Prevention Act, zgodnie z którą podpalenie kościoła stało się przestępstwem federalnym. 7 sierpnia podpisał także ustawę o przyznaniu 12 milionów dolarów na walkę z podpaleniami kościołów w afroamerykańskich zgromadzeniach. Kilka dni później w takich gazetach jak „New York Times”, „Washington Post” oraz w wielu innych pojawiły się całostronicowe reklamy Narodowej Rady Kościołów zachęcające do wsparcia „Funduszy Spalonych Kościołów”. 9 sierpnia „Wall Street Journal” doniósł, że Narodowej Radzie Kościołów udało się zebrać „blisko 9 milionów dolarów” oraz że wciąż spływają datki w wysokości „około 100 tysięcy dolarów dziennie”.

Wtedy bańka pękła. Ostatecznie Narodowy Związek Ochrony Przeciwpożarowej (ang. National Fire Protection Association) ustalił, że w ostatnich latach było znacznie mniej pożarów kościołów niż zwykle, a przedstawiciele policji z Południa nie byli w stanie żadnemu z nich przypisać motywów rasowych. Mimo „żywych i bolesnych wspomnień” Clintona za czasów jego młodości w Arkansas nie spłonął ani jeden kościół, a Narodowa Rada Kościołów została oskarżona o sfabrykowanie „wielkiego oszustwa pożarowego”.

Przeciętni Amerykanie uznali oszustwo Narodowej Rady Kościołów i Centrum Odnowy Demokracji za przejęzyczenie i zapomnieli o nim. Nikt w USA ani za granicą nie pytał o to, dlaczego w ogóle doszło do tak oszczerczej mistyfikacji, lecz polityczne zniszczenia zostały dokonane.

Pół wieku wcześniej w walce o ocalenie świata przed złem nazistowskiego rasizmu i Holokaustem straciło życie 405 399 obywateli USA, lecz i tak po aferze z kościołami kraj zyskał etykietę neonazistowskiego i rasistowskiego. Już kilka lat później ponad 40% kanadyjskich nastolatków określało USA jako „zło”, a 57% Greków odpowiedziało „żaden” na pytanie o to, który kraj jest bardziej demokratyczny, USA czy Irak. W Berlinie niemiecka minister Herta Däubler-Gmelin porównała nowego prezydenta George’a W. Busha do Hitlera. Zachodni marksiści także złapali się na tę przynętę. Przykładem jest destrukcyjny dyktator Wenezueli Hugo Chávez, który rozbawił ONZ w 2006 roku swoim niebezpośrednim (lecz czytelnym) nawiązaniem do prezydenta USA w wygłoszonych z zadowoleniem słowach: „Wczoraj był tutaj diabeł. Właśnie tutaj. W tym miejscu. Do dzisiaj czuć tu siarkę”. W 2008 roku nawet w samych Stanach Zjednoczonych niektórzy liderzy Demokratów zaczęli opisywać swój kraj jako „rasistowskie, kapitalistyczne mocarstwo w stanie rozkładu”, które nie jest w stanie zapewnić opieki zdrowotnej ubogim ani odbudować upadającego szkolnictwa.

Kluczem do zrozumienia znaczenia oszustwa dotyczącego podpaleń czarnych kościołów jest udokumentowany fakt, że Światowa Rada Kościołów, która zainicjowała i rozpowszechniała tę historię, była od 1961 roku infiltrowana przez wywiad rosyjski, który ostatecznie przejął nad nią kontrolę. Archiwum Mitrochina, potężny zbiór dokumentów sowieckiego wywiadu wywiezionych z ZSRR w 1992 roku, wskazuje tożsamość i pseudonimy szpiegowskie wielu księży Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego wysyłanych przez lata do Rady z zadaniami wpływania na politykę i podejmowane decyzje. W 1972 roku sowieckiemu wywiadowi udało się nawet umieścić metropolitę Nikodema (o pseudonimie szpiegowskim „Adamant”) na fotelu prezydenta Rady. W dokumencie KGB z 1989 roku znajduje się taki zapis: „Teraz agenda Światowej Rady Kościołów jest także naszą agendą”. Metropolita Cyryl (agent „Michajłow”), który jest wpływowym przedstawicielem Światowej Rady Kościołów od 1971 roku, a od 1975 członkiem centralnego komitetu Rady, został w 2009 roku patriarchą Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.

Powyższe oszczercze ataki na USA i jego Kościoły nie były niczym zaskakującym. Odzwierciedlają preferowany przez Kreml sposób załatwiania spraw państwowych i zagranicznych za pomocą wyszukanych oszustw. Religia jest częstym obiektem operacji tradycyjnie cynicznych rosyjskich przywódców, którzy uważają, że są jedynym bogiem, jakiego potrzebuje ludzkość.

Historycznie kremlowskie manipulacje religią dla własnych celów sięgają szesnastego wieku. Gdy w 1547 roku Iwan IV Groźny koronował się na pierwszego cara Rosji, ogłosił się przy okazji także głową Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, co zostało później uznane przez patriarchę w 1591 roku w Konstantynopolu. Rosja była wówczas od niedawna wyzwolona za sprawą obalenia przez Turków Cesarstwa Bizantyjskiego, z którego Iwan zaczerpnął ideę „symfonii Kościoła i państwa”. Różnica była taka, że w Bizancjum były osobne urzędy imperatora i patriarchy, a Iwan postanowił założyć obie korony. To połączenie funkcji przetrwało czasy wszystkich carów aż do Mikołaja II oraz sowieckich przywódców takich jak Włodzimierz Lenin, jak również obowiązywało w czasach Borysa Jelcyna oraz jest wciąż aktualne we współczesnej Rosji Putina.

Iwan IV był pierwszym władcą Rosji, który ustanowił własną policję polityczną (opriczninę) oraz związaną z nią administrację. Opricznina została utworzona w 1564 roku pod osobistą kontrolą Iwana i służyła głównie do kontrolowania bojarów, którzy zagrażali jego władzy. Ta tradycja także przetrwała, chociaż pod zmienionymi nazwami samych służb. W ZSRR było to słynne złowieszcze KGB (ros. Komitiet Gosudarstwiennoj Biezopasnosti, czyli Komitet Bezpieczeństwa Państwowego), a dzisiaj jest to FSB (ros. Fiederalnaja Służba Biezopasnosti, czyli Federalna Służba Bezpieczeństwa). Zadaniem rosyjskiej policji politycznej zawsze było pilnowanie porządku w Kościele i państwie zgodnie z rozkazami osoby zasiadającej na kremlowskim tronie.

Aż do drugiej wojny światowej Rosja była w dużej mierze odizolowana od reszty świata — a dla osób z zagranicy w zasadzie nieprzenikniona. Swoje problemy rozwiązywała najczęściej niebezpośrednio i skrycie, zamiast mierzyć się z nimi otwarcie, lecz przez resztę świata nie była postrzegana jako zagrożenie. Wieki temu rosyjscy carowie nie przejmowali się zbytnio ukrywaniem swoich podstępów. Ich horyzonty polityczne zasadniczo kończyły się na granicy Rosji, a co do samej Rosji wiedzieli, że rosyjscy chłopi bezgranicznie wierzą w swojego cara i prawosławie, które reprezentował. Turyści z zagranicy nie zawsze byli mile widziani, ale to było bez znaczenia. Markiz Astolphe de Custine wylewnie opisał swoje podróże po Rosji i narzekał na „zręczność w kłamaniu” i „naturalność oszustwa”, z którymi się spotkał w 1839 roku. Na przykład wtedy, gdy car chciał przytłoczyć Francuza olśniewającym spektaklem w swoim pałacu. Pokaz miał na celu zamaskowanie tego, że kilkuset gapiów utonęło, gdy niespodziewana nawałnica przewróciła ich łodzie. „Nikt już nie pozna prawdy”, napisał w swoim pamiętniku, „a gazety nawet nie wspomniały o katastrofie, bo to mogłoby sprawić przykrość carowej i rzucić cień na postać cara”. Wniosek de Custine’a z podróży brzmiał: „W Rosji wszystko jest oszustwem”.

Dopiero w okresie poprzedzającym wybuch pierwszej wojny światowej włodarze Kremla zaczęli poważnie myśleć o dominacji na świecie i majstrować przy organizacji i upoważnieniach swojego międzynarodowego wywiadu. W innych miejscach świata zadaniem służb wywiadowczych jest zbieranie informacji ułatwiających głowom państw prowadzenie polityki zagranicznej, lecz w Rosji, a potem także w obrębie sowieckiej strefy wpływów to zadanie było zawsze mniej lub bardziej marginalne. Tam celem jest manipulacja przyszłością, a nie zdobywanie danych na temat przeszłości. A szczególnie chodzi o fabrykowanie nowej przeszłości dla wrogów, aby zmienić sposób ich postrzegania przez świat. Celem są nie tylko zachodnie rządy — współcześnie głównie rząd USA — bo Kreml zaczął postrzegać potężne zachodnie religie jako śmiertelne zagrożenie.

I tak dochodzimy do tytułu tej książki. Od drugiej wojny światowej dezinformacja stała się najskuteczniejszą bronią Kremla w wojnie z Zachodem, a zwłaszcza z zachodnią religią. Józef Stalin wymyślił tę tajną „dziedzinę wiedzy” i nadał jej francusko brzmiącą nazwę, co miało sugerować, że te niecne praktyki wywodzą się z Zachodu. Jak pokażemy w tej książce, Kreml skrycie, lecz skutecznie oczernił najważniejsze postacie Kościoła rzymskokatolickiego, w tym papieża Piusa XII; podjął nieskuteczną próbę zabójstwa papieża Jana Pawła II; wymyślił teologię wyzwolenia, czyli marksistowską doktrynę, przez którą wielu europejskich i latynoskich katolików zwróciło się przeciwko Watykanowi i USA; promował antysemityzm i międzynarodowy terroryzm; wreszcie — inspirował i wspierał antyamerykańskie powstania w świecie islamskim.

Mimo upadku komunizmu wciąż kwitnie dezinformacja, a związane z nią tajne międzynarodowe służby nadal funkcjonują i mają się całkiem dobrze. W dalszym ciągu zniekształcają sposób postrzegania USA przez wiele osób, w dalszym ciągu manipulują religią — każdą — i odgrywają znaczącą rolę we wspieraniu współczesnego terroryzmu międzynarodowego.

Mao Zedong byłby z nich dumny. Jego znane powiedzenie mówi, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą.

1 Scott Swett, Fanning Imaginary Flames: A Look Back at the Great Church Fire Propaganda Campaign, „American Thinker”, 11 czerwca 2011.

2 Michael Fumento, A Church Arson Epidemic? It’s Smoke and Mirrors, „Wall Street Journal”, 8 czerwca 1996.

3 Scott Swett, Fanning Imaginary…, op. cit.

4 Ibidem.

5 Fumento, A Church Arson…, op. cit.

6 Swett, Fanning Imaginary…, op. cit.

7 Arthur Weinreb, Poll: Over 40% of Canadian teens think America is „evil”, „Canada Free Press”, 30 czerwca 2004.

8 Grecian Formula for Anti-Americanism, „Wall Street Journal”, 7 lutego 2003 (wydanie internetowe).

9 Nicholas Kralev, German Leader Links Bush’s „Style” to Hitler’s, „Washington Times”, 20 września 2002 (wydanie internetowe).

10 Warren Hoge, A Speech That Khrushchev or Arafat or Che Would Admire, „New York Times”, 24 września 2006.

11 Tom Baldwin, Schools are still crumbling in „corridor of shame” haunted by the old South, „Times of London Online”, 25 stycznia 2008 (wydanie internetowe).

12 Christopher Andrew, Vasili Mitrokhin, The Sword and the Shield: The Mitrokhin Archive and the Secret History of the KGB, Basic Books, New York 1999, s. 487 – 493. Książka ukazała się w języku polskim jako Archiwum Mitrochina: KGB w Europie i na Zachodzie, tłum. Magdalena Maria Brzeska i Rafał Brzeski, Muza, Warszawa 2001.

13 Christopher Andrew, Vasili Mitrokhin, Russian Orthodox Church chooses between ‘ex-KGB candidates’ as patriarch, „Times of London Online”, 26 stycznia 2009; artykuł zawiera fragmenty książki Andrew i Mitrokhina, The Sword and the Shield…, op. cit.

14 Marquis Astolphe de Custine, Journey for Our Time: The Russian Journals of the Marquis de Custine, red. i tłum. Phyllis Penn Kohler, Regnery Gateway, Washington 1987, s. 171.

15 Ibidem, s. 7.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: