Dzieje Ukrainy - ebook
Dzieje Ukrainy - ebook
Dzikie Pola, szumiące stepy i nostalgiczne krajobrazy - taki obraz Ukrainy utrwalił się w świadomości historycznej Polaków. Polska literatura hasała po tej ziemi równie pięknie jak polska konnica po jej stepach. Ile w tym obrazie mitu, a ile rzeczywistości? Wiedza historyczna Polaków o sąsiednim kraju, z którym łączy nas tyle więzi, daleko odbiega od oczekiwań. Ukraina to kolebka państwa rosyjskiego, Rosjan i Ukraińców łączy niewątpliwie więcej niż Ukraińców i Polaków. Krwawa przeszłość i wzajemne oskarżenia zaowocowały nieufnością, którą trudno przezwyciężyć. Książka Leszka Podhorodeckiego, wyważona, choć pełna pasji badawczej, pozwoli lepiej zrozumieć przeszłość Ukrainy.
Publikację uzupełnia tekst prof. dr. hab. Michała Klimeckiego poświęcony dziejom Ukrainy w XX wieku
Kategoria: | Literatura faktu |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-11-16621-9 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
1. Zamierzchłe czasy¹
Ukraina zajmuje obszar 603 700 km2. Od południa oblewają ją wody Morza Czarnego i Azowskiego, na północy graniczy z Białorusią. Całą niemal powierzchnię kraju zajmują obszary ogromnej Niziny Wschodnioeuropejskiej. Góry występują tylko na południowym zachodzie (Karpaty) i na Półwyspie Krymskim. Od północnego zachodu rozciąga się płaska i bagnista południowa część Polesia, w centrum republiki leży równinna Nizina Naddnieprzańska przechodząca stopniowo na północnym wschodzie w Wyżynę Środkoworosyjską. Część południową zajmuje obszerna równina Niziny Czarnomorskiej, lekko nachylona ku południowi i rozcięta szerokimi dolinami rzek. Zachodnią część Ukrainy zajmuje Wyżyna Wołyńsko-Podolska i Wyżyna Naddnieprzańska, równinna i pocięta jarami rzek. Na lewym brzegu Dniepru rozciąga się Wyżyna Nadazowska, a dalej na wschód – Doniecka. Klimat kraju jest umiarkowanie ciepły, kontynentalny.
Opady są tu różne; większe na Polesiu i w górach, mniejsze na Nizinie Czarnomorskiej, szczególnie w jej wschodniej części. Sieć rzeczna jest gęsta, tylko na Nizinie Czarnomorskiej występuje znaczny niedobór wilgoci. Pod względem biogeograficznym Ukraina dzieli się wyraźnie na trzy strefy: lasów, bagien, torfowisk, łąk i pastwisk, pełna ryb i wodnego ptactwa. W lasach można tu spotkać rysie, wilki, dziki, kuny, lisy, gronostaje, zające, w rzekach i jeziorach – bobry, nutrie, wydry i norki. Przeważają tu gleby darniowe, piaszczysto-gliniaste, w dużych ilościach występują też piaski. Nad górnym Dnieprem, Dniestrem oraz na przedgórzu Karpat rozciąga się rozległa strefa lasostepu obejmująca ponad 1/3 powierzchni całego kraju. Wielkie obszary porośnięte ongiś stepem łąkowym są dziś przeznaczone pod uprawę, szczególnie pszenicy, buraków cukrowych i warzyw. Step lesisty, niegdyś porosły trawami i lasami liściastymi, pokryty licznymi bagnami, obecnie jest w dużej mierze również zagospodarowany, a z bogatej fauny zostały pod ochroną nieliczne tylko zwierzęta. Dalej na południe, aż do wybrzeży Morza Czarnego i Azowskiego, rozciąga się strefa stepowa. Dawniej, szczególnie na wiosnę, step przekształcał się w bajeczny ogród, pełen zielonych soczystych traw, stepowych owsów, barwnych kwiatów: lilii, tulipanów, narcyzów i hiacyntów, wczesną jesienią pod palącymi promieniami słońca stopniowo tracił barwę, żółkł, szarzał i jałowiał. Tylko czasem padające deszcze na krótko przywracały mu bujniejsze życie. Dziś teren stepów – odpowiednio nawodniony – niemal całkowicie przeznaczony został pod uprawę. O charakterze gospodarczym tego regionu zadecydowały żyzne czarnoziemy i gleby kasztanowe, pozwalające uzyskiwać wysokie plony w rolnictwie.
Karpaty to kraina bujnych lasów liściastych i iglastych, bogatych w różnorodną zwierzynę – niedźwiedzie, lisy, wilki, dziki, rysie, sarny, kuny, borsuki i tchórze. Góry Krymskie pokryte są piętrami roślinności typowej dla różnych stref: od śródziemnomorskiej z cyprysami, cedrami i magnoliami u podnóża, aż do karłowatych sosen na szczytach.
Inaczej przedstawiał się krajobraz Ukrainy przed tysiącami lat, gdy pojawił się tu człowiek pierwotny. Ciepły klimat, bujna roślinność i bogaty świat zwierzęcy sprzyjały bytowaniu ludzi. Najstarsze ślady człowieka odkryto w miejscowości Gerasimowka nad Morzem Azowskim, na pograniczu Ukrainy i Republiki Rosyjskiej, oraz w Luce Wróblewskiej koło Kamieńca Podolskiego, gdzie znaleziono prymitywne odłupki kamienne – pierwsze narzędzia pracy. Ze względu na późniejsze zlodowacenia, które naniosły na badane miejsca grubą warstwę osadów, datowanie pierwszych znalezisk jest bardzo utrudnione. Uczeni szacują je na około 300 000 lat p.n.e., czyli okres wczesnego paleolitu. Pierwotni ludzie mieszkali w jaskiniach, utrzymywali się ze zbieractwa i myślistwa, w poszukiwaniu żywności przenosili się stale z miejsca na miejsce.
Około 100 000 lat temu na tereny Europy Wschodniej nadciągnęły z północy wielkie lodowce. Ukraina pokryła się lodem, śniegiem, tundrą i ubogim lasostepem, dolinami Dniepru i Donu lodowiec dotarł daleko na południe. Część kraju przekształciła się w ponury step pokryty skąpą roślinnością. Większość zwierząt uszła przed zimnem na południe, do surowego klimatu przystosowały się jedynie niektóre gatunki: mamuty, jelenie, jaskiniowe niedźwiedzie, włochate nosorożce. Zmiana warunków przyrodniczych wpłynęła również na tryb życia ludzi. Podstawowym zajęciem stało się teraz polowanie na grubego zwierza, wymagające kolektywnego współdziałania wszystkich członków powstającej społeczności. Najważniejszymi narzędziami stały się kamienne skrobaki służące do obróbki skór, noże myśliwskie, oszczepy. Ludzie nauczyli się chronić teraz przed zimnem; zaczęli mieszkać w pieczarach, ubierali się w skóry, rozpalali ogniska za pomocą tarcia dwóch kawałków drewna, odżywiali gotowanym już pożywieniem. W licznych pieczarach – na Krymie, Naddniestrzu, Naddnieprzu, Wołyniu i nad północnym Dońcem – zostały odkryte liczne ślady ognisk rozpalanych przez pierwotnych ludzi. Żyli oni w niewielkich gromadach, tworzących nietrwałe grupy, podobne do stada małp człekokształtnych.
W środkowym okresie paleolitu (od ok. 40 000 lat p.n.e.) kamienne narzędzia stały się bardziej urozmaicone. Świadczyło to o stałym, choć powolnym, rozwoju sił wytwórczych. Przeważały różnego rodzaju pięściaki, zgrzebła, noże, ostrza do oszczepów, pojawiły się wyroby z rogu i kości. W okresie tym wykształciły się prymitywne wierzenia religijne – animizm, magia i totemizm – odzwierciedlające słabość człowieka wobec sił przyrody. Postęp społeczny wyrażał się również w opanowaniu umiejętności budowania domostw naziemnych – namiotowych konstrukcji wspartych na pionowo wbitych długich kościach mamutów. Osiedla ludzkie pojawiły się w dolinach rzek, w okolicach bogatych w roślinność i zwierzęta, albo na terenach posiadających zasoby krzemienia, służącego za podstawowy surowiec przy wyrobie narzędzi. Dzięki lepszej broni i sprawniejszej organizacji polowań ludzie zdobywali coraz więcej żywności i mogli tworzyć już zapasy pozwalające im mieszkać w jednym miejscu przez dłuższy czas. Następowała ewolucja fizycznego i umysłowego rozwoju gatunku homo sapiens – człowieka rozumnego.
Największe znaleziska z tego okresu pochodzą z miejscowości Rożok nad Morzem Azowskim i Mołdowa nad Dniestrem.
W górnym paleolicie, 30 000–15 000 lat p.n.e., klimat Europy Wschodniej zaczął się ocieplać: lodowce kurczyły się i odpływały stopniowo na północ. Ostatnia faza zlodowacenia na Ukrainie miała miejsce około 24 000–20 000 lat temu. Nastąpił wówczas wyraźny postęp w organizacji społeczeństwa. Na miejsce nietrwałego dawniej stada ludzkiego pojawiła się organizacja rodowa, w której dominującą rolę odgrywała początkowo kobieta. Związek krwi opierał się na matce, gdyż ojciec dziecka był wówczas zwykle nieznany. O kulcie matki w okresie matriarchatu świadczą liczne znaleziska prymitywnych rzeźb przedstawiające postać kobiety. Dowodem rozwijającej się sztuki są również malowidła w pieczarach przedstawiające dzikie zwierzęta – mamuty, północne jelenie, dzikie konie i inną grubą zwierzynę łowioną przez człowieka.
W okresie mezolitu (ok. 15 000–6000 lat p.n.e.) klimat oraz świat roślinny i zwierzęcy upodobniły się do dzisiejszych. Człowiek żył już w znacznie korzystniejszych warunkach, stale usprawniał też swoje narzędzia pracy, doskonalił broń. Następowało zróżnicowanie kultury materialnej pierwotnych plemion. Podstawową bronią stał się łuk i strzały z kamiennymi lub kościanymi ostrzami, upowszechniły się oszczepy, harpuny do łowienia ryb. Kamienne narzędzia były już coraz bardziej urozmaicone. Oswojone zostało pierwsze zwierzę – pies. Ludzie prowadzili w dalszym ciągu ruchliwy tryb życia i w pogoni za zwierzętami przenosili się z miejsca na miejsce, potrafili jednak miesiącami przebywać w jednej okolicy, zamieszkując jaskinie, pieczary lub budując prymitywne konstrukcje szałasowe. Najbardziej zaawansowane w rozwoju były plemiona żyjące na Krymie i nad Dniestrem. Na obszarach tych stwierdzono początki hodowli i rolnictwa. Podstawowymi narzędziami służącymi do uprawy były motyki i sierpy z krzemiennymi ostrzami.
W okresie neolitu (ok. 6000–1800 lat p.n.e.) występują już różnice regionalne. Na południowym, stepowym obszarze kraju wyodrębnia się kultura hodowlano-rybacka, na lewobrzeżu (tereny na wschód od Dniepru) i Polesiu – łowiecko-zbieracka, na prawobrzeżu – rolniczo-hodowlana.
W IV tysiącleciu p.n.e., w okresie tzw. eneolitu, między Dniestrem i Dnieprem powstała kultura trypolska, mająca istotny wpływ na rozwój prawobrzeżnej Ukrainy. Nazwa jej pochodzi od miejscowości Trypolje (obwód kijowski), gdzie dokonano pierwszych odkryć. W dolinie Dniestru i Bugu odkopano ogółem ponad 20 osad. Każda składała się z 8–10 okrągłych ziemianek oraz naziemnych, długich i wąskich budowli z bitej gliny, z licznymi paleniskami wewnątrz domów. Podstawowym zajęciem mieszkańców tych osiedli było rolnictwo. Uprawiano głównie pszenicę, jęczmień i proso, posługując się kamiennymi oraz kościanymi motykami, a także sierpami z krzemiennymi ostrzami. Ziarno było przechowywane w glinianych jamach, a mielone w kamiennych żarnach. Poważną rolę w gospodarce odgrywała też hodowla bydła rogatego i trzody chlewnej, a później również koni. Ludność kultury trypolskiej zajmowała się także zbieractwem i rybołówstwem, znała ponadto niektóre rzemiosła, jak tkactwo lub garncarstwo.
Ceramika początkowo ozdabiana była wyłącznie ornamentyką rytą, potem również malowaną. Na Ukrainie pojawiły się wtedy pierwsze wyroby z miedzi, przede wszystkim szydła i haczyki na ryby.
W środkowej fazie kultury trypolskiej (ok. 3000–2700 lat p.n.e.) powstały liczne osady składające się z wielkich domostw zbudowanych z gliny, o powierzchni dochodzącej do 140 m2. W pomieszczeniach tych mieszkały całe rody wraz z żywym inwentarzem. W późniejszej fazie plemiona kultury trypolskiej rozwinęły ekspansję w kierunku Wołynia i Polesia, na lewobrzeże oraz wybrzeże czarnomorskie. W dalszym ciągu w budownictwie przeważały wielkie domy rodowe. Na stepowym południu wyraźnie wzrastała rola hodowli, co wiązało się z nasileniem kontaktów z plemionami koczowniczymi Przedkaukazia i Powołża. Postępujące wyraźnie zróżnicowanie kultury trypolskiej wyrażało się przede wszystkim w regionalizacji obrządku grzebalnego. Nad środkowym Dnieprem i Dniestrem przeważał obrządek szkieletowy połączony często z kamienną obstawą grobu, na wybrzeżu czarnomorskim pojawiły się wielkie kurhany. Na pozostałych obszarach Ukrainy rozwijały się w tym czasie inne kultury.
W XVII stuleciu p.n.e. zaczyna się na Ukrainie epoka brązu, a od około 700 r. p.n.e. – epoka żelaza. Nadal występowało znaczne zróżnicowanie kulturowe. Na stepowym południu żyła ludność pasterska posiadająca ożywione kontakty z odległymi terenami i przenosząca na swój obszar zdobycze obcych ludów, głównie z Przedkaukazia. Ona też jako pierwsza na Ukrainie poznała i rozpowszechniła brąz, a potem żelazo, rozwinęła również ośrodki produkcji tych metali. Surowiec sprowadzano z Kaukazu, terenów zakarpackich i, być może, aż z Uralu. Na ślady wydobycia rodzimej miedzi natrafiono w chutorze Kalinowski, w obwodzie donieckim. Z brązu wyrabiano przede wszystkim broń i ozdoby.
Rosnąca rola mężczyzny prowadziła do istotnych przemian społecznych – nastąpił okres patriarchatu. Proces zróżnicowania społecznego najwcześniej rozpoczął się wśród plemion koczowniczych, wyodrębniła się arystokracja, pojawili się pierwsi niewolnicy. W odkrytych na południu Ukrainy (np. koło Odessy) wielkich grobach-kurhanach spotyka się zwłoki arystokratów z bronią metalową i cennymi przedmiotami, a także niewolnikami zabijanymi po śmierci pana, mającymi mu służyć w życiu pozagrobowym. Kulturę tę przypisuje się Kimmerom, ludowi poświadczonemu w źródłach antycznych – assyryjskich i u Herodota – żyjącemu nad Morzem Czarnym w końcu II i początkach I tysiąclecia p.n.e.
Na Wołyniu, południowym Polesiu i środkowym Naddnieprzu powstały w tym okresie lokalne ośrodki znajdujące się pod silnym wpływem środkowoeuropejskiej kultury łużyckiej, obejmującej swym zasięgiem Łużyce, Polskę i część Czechosłowacji. Charakteryzowała się ona specyficzną ceramiką – naczyniami o kanciastym profilu, zdobionym guzami – ogólnym podniesieniem poziomu życia ludności, zastosowaniem metalurgii do rolnictwa, wzrostem gęstości zaludnienia i postępującym zróżnicowaniem społecznym. Południowo-zachodnia Ukraina wraz z przylegającą doń częścią Karpat i Podkarpacia znajdowała się pod wpływem potężnego ośrodka węgiersko-siedmiogrodzkiego, potem dostała się w zasięg cywilizacji Scytów. Część północno-wschodnia, położona w dorzeczu Desny i górnego biegu Dońca, charakteryzowała się prymitywną gospodarką leśną. Znajomość metalu na tym terenie była znacznie opóźniona. Również wysoki poziom w epoce brązu osiągnęła ludność kultury komarowskiej. Nazwa jej pochodzi od wykopalisk w Komarowie (okolice Stanisławowa). Znaleziono tu ślady uprawy ziemi, hodowli bydła rogatego, owiec, trzody chlewnej i koni, garncarstwa, tkactwa, obróbki kamienia, rogu i kości, drewna. Ludność kultury komarowskiej mieszkała w ziemiankach i drewnianych budowlach naziemnych z paleniskiem wewnątrz. Zmarłych paliła na stosach lub chowała w pozycji wyprostowanej albo skurczonej na boku. Groby były wyposażone w naczynia, wyroby z brązu, krzemienia, czasem nawet ze złota, w późniejszym okresie również z żelaza. Na stepach czarnomorskich i na Krymie rozwijała się w epoce brązu kultura grobów katakumbowych. Zmarłych chowano w grobowcach składających się z głębokiej jamy i niszy wykopanej w ścianie tej jamy. W niszy układano zwłoki zmarłego, następnie zawalano je belkami lub płytami kamiennymi, na wierzchu grobu usypywano wysoki kurhan. Grobowce były wyposażone w naczynia z charakterystycznym ornamentem sznurowym, narzędzia z kamienia, brązu, miedzi i kości. Ludność tej kultury utrzymywała się z hodowli i myślistwa, znała też uprawę ziemi, choć nie odgrywała ona w gospodarce poważniejszej roli.
W XII w. p.n.e. nad środkowym Dnieprem ukształtowała się kultura czarnoleska (od m. Czarny Las w obwodzie kirowogradzkim). Twórcy jej zajmowali się rolnictwem i hodowlą, prowadzili osiadły tryb życia i budowali duże grody. Dzięki częstym kontaktom z ludnością strefy stepowej poznali wcześnie brąz i żelazo. Na wysokim poziomie rozwoju stali też mieszkańcy południowej, górzystej części Krymu, utożsamiani często ze znanymi ze źródeł antycznych Taurami. Budowali oni duże domy o konstrukcji słupowej, wznosili również osady obronne, chronione murami zbudowanymi z dużych bloków kamiennych. Na niższym poziomie rozwoju znajdowała się ludność pozostałych kultur występujących wówczas na Ukrainie.
W połowie VII w. p.n.e. na stepy południowe wtargnęła fala koczowniczych Scytów, ludu pochodzenia indoirańskiego przybyłego prawdopodobnie z głębi Azji lub znad stepów nadkaspijskich. Scytowie wyparli Kimmerów – którzy uszli do Azji Mniejszej i na Kaukaz – podporządkowali sobie liczne osiadłe ludy rolnicze i utworzyli obszerne państwo sięgające od Donu na wschodzie po dolny Dunaj na zachodzie oraz środkowy bieg Bohu, Dniepru i Donu na północy. Źródła starożytne określały ich państwo mianem Scytia. „Ziemia ta jest równiną obfitującą w trawę i dobrze nawodnioną – notował Herodot, autor pierwszego w historii opisu ziem ukraińskich. – Przepływają przez nią rzeki Ister (Dunaj) o pięciu ujściach, potem Tyras (Dniestr), Hypanis (Bug), Borystenes (Dniepr), Pantikaos, Hipakir, Gerros, Tanais (Don)… Z rzek Borystenes jest najpożyteczniejszy, ponieważ użycza bydłu obok zamulonych rzek najpiękniejszych i najlepiej utrzymanych pastwisk i zawiera stanowczo najlepsze i najliczniejsze ryby; także jego woda jest bardzo przyjemna do picia, a płynie on czysty obok zamulonych rzek, dalej na jego brzegach najlepiej udają się zasiewy zboża, a tam, gdzie się nie obsiewa ziemi, rośnie najbujniejsza trawa. Przy jego ujściu sama z siebie osadza się sól w niezmiernej ilości. Dostarcza też wielkich ryb bez ości, które nadają się do marynowania, nadto wiele innych godnych podziwu płodów”.
Scytowie znajdowali się na etapie rozkładu wspólnoty pierwotnej. O postępującym wśród nich procesie zróżnicowania społecznego świadczą najlepiej grobowce-kurhany, masowo odkrywane na południu Ukrainy. Archeologowie znajdują w nich broń, naczynia gliniane, artystyczne wyroby ze złota, srebra i brązu, zwłoki żon i niewolników, pomordowanych podczas uroczystości pogrzebowych, szkielety koni bojowych wraz z całym rynsztunkiem. Szczególnie bogate były groby królów. Odkryty w pobliżu Nikopola (koło Dniepropietrowska) tzw. czertomlicki kurhan ma 20 m wysokości i 350 m obwodu. W wielkich kryptach podziemnych spoczywały zwłoki króla i królowej, sześciu wojowników i 11 koni bojowych. W grobowcu znaleziono wielką ilość cennych przedmiotów: miecz, kołczan na strzały, odzież ze złotymi i srebrnymi ozdobami, srebrne i złote naczynia. Wśród Scytów panował ustrój demokracji wojennej. Podstawowym ich zajęciem była wojna, a głównie organizowanie łupieskich wypraw, mających wzbogacić arystokrację i dać szansę awansu prostym wojownikom.
Wśród plemion scytyjskich liczebnością i bitnością wyróżniali się Scytowie królewscy, mieszkający na obszarach między dolnym Dnieprem i Donem. Były to trzy odrębne plemiona. Władca najsilniejszego z nich, Paralatów, sprawował naczelną władzę polityczną i wojskową. Scytowie królewscy wyraźnie dominowali nad pozostałymi plemionami. Na północ od Scytów królewskich mieszkali Scytowie koczownicy, zaś na zachód, na prawym brzegu Dniepru, pochodzące zapewne z dawniejszej fali migracyjnej odrębne plemiona oraczy i rolników, prowadzące osiadły tryb życia. Pierwsi z nich znali już orkę sprzężajną, drudzy stosowali jeszcze uprawę motykową. Były to zapewne podbite przez Scytów ludy rolnicze. Zamieszkiwały one otwarte osady lub grody, rozwinęły produkcję ceramiki nawiązującej do okresu przedscytyjskiego, stopniowo ulegały jednak kulturze scytyjskiej, co w konsekwencji prowadziło do unifikacji kulturowej tych różnorodnych plemion.
Władcy scytyjscy organizowali wielkie wyprawy wojenne do odległych nawet krain. Wiadomo, że pod koniec VII w. p.n.e. Scytowie dotarli do Egiptu. W połowie VI w. podjęli jedną lub dwie wyprawy na zachód i przyczynili się do załamania głównych ośrodków kultury łużyckiej. Ciągłymi napadami na sąsiadów narazili się potężnemu władcy perskiemu Dariuszowi I, który w 514–513 r. p.n.e. zorganizował wielką wyprawę na północ. Scytowie umiejętnie zastosowali wówczas taktykę wojny podjazdowej, wciągali przeciwnika w głąb stepów, niszczyli jego siły nagłymi atakami, aż wreszcie zmusili do odwrotu. Bogacenie się arystokracji drogą łupieskich wypraw i handlu z koloniami greckimi doprowadziło do pogłębienia różnic społecznych i zwiększało uzależnienie prostych rolników oraz pasterzy od warstwy panującej.
Okres największego rozwoju państwa scytyjskiego przypada na IV i III w. p.n.e. – szczególnie na lata panowania króla Ateusza. Głównym ośrodkiem było wówczas „kamienne grodziszcze” nad dolnym Dnieprem, siedziba królewska. Ekspansja Scytów za Dunaj doprowadziła do konfliktu z Macedonią. W 339 r. p.n.e. wojska króla Filipa II rozbiły Scytów. W bitwie tej zginął król Ateusz. Kilka lat później koczownicy zrewanżowali się i zadali klęskę trackiemu namiestnikowi Aleksandra Wielkiego. Stworzone przez Ateusza państwo przetrwało do III w. p.n.e., kiedy na jego obszary wtargnęły za wschodu koczownicze plemiona Sarmatów. Część pokonanych Scytów wycofała się na Krym i tu założyła swą nową stolicę – Neapol Scytyjski (na przedmieściach obecnego Symferopola), część wywędrowała nad dolny Dniestr i Dunaj, reszta podporządkowała się najeźdźcom i stopniowo uległa asymilacji. Scytyjskie państwo na Krymie osiągnęło największy rozkwit w II w. p.n.e., gdy podporządkowało sobie kolonie greckie na tym terenie. Uzależnione potem przez króla Pontu Mitrydata Eupatora, przetrwało do III w. n.e.
Na wyprawy wojenne Scytowie jeździli konno, używali też wozów o czterech pełnych kołach tarczowych. Uzbrojeni byli w łuki, strzały, miecze, topory, włócznie i oszczepy oraz tarcze; bogatsi wojownicy nosili pancerze z łusek brązowych lub żelaznych, a czasem i greckie hełmy. Na co dzień mężczyźni zakładali długie spodnie i kaftan przepasany pasem, spiczaste czapy, buty z krótkimi cholewkami. Kobiety nosiły długie szaty.
Scytowie doprowadzili do doskonałości metalurgię i obróbkę brązu oraz żelaza, słabo natomiast opanowali produkcję ceramiki. Charakteryzowała się ona ozdobami w postaci zwierząt. Dobrze rozwinięta była obróbka skór, kości i drewna. Prowadzili ożywiony handel z koloniami greckimi zakładanymi od VIII w. p.n.e. na północnych wybrzeżach Morza Czarnego. W okresie największego nasilenia ruchu kolonizacyjnego (VII i VI w. p.n.e.) znaczną rolę odgrywały greckie miasta-państwa. Olbia położona na prawym brzegu limanu² Bohu, Chersonez nieopodal dzisiejszego Sewastopola, Tyras przy ujściu Dniestru, Tanais przy ujściu Donu i Pantikapejon (na miejscu obecnego Kerczu). Olbia stała się poważnym ośrodkiem produkcji rzemieślniczej i handlu, podstawą gospodarki Chersonezu była uprawa zboża i winnej latorośli. Miasta greckie nad Morzem Czarnym kupowały od Scytów zboże, futra, miód, wosk, sól, drewno, niewolników, sprzedawały im wino, oliwę, tkaniny, ceramikę, biżuterię, wyroby artystyczne, broń, przedmioty metalowe. Wymiana handlowa między plemionami tubylczymi i koloniami przyspieszała proces hellenizacji arystokracji scytyjskiej, a z drugiej strony przyczyniała się do wzrostu wpływów scytyjskich na kulturę grecką.
Ścisła więź między przybyszami a tubylcami była szczególnie wyraźna w Królestwie Bosporańskim, zjednoczonym ok. 480 r. p.n.e. przez władców Pantikapejonu i obejmującym miasta helleńskie na półwyspie Kercz oraz Kubaniu. Po 480 r. doszła tu do władzy dynastia Spartakidów, która drogą podbojów rozszerzyła posiadłości państwa i podporządkowała sobie nie tylko miasta greckie, ale i niektóre plemiona scytyjskie mieszkające nad Morzem Azowskim. Od IV w. p.n.e. Królestwo Bosporańskie stało się głównym dostawcą zboża dla Aten. Pomyślnie rozwijała się tu również hodowla, rybołówstwo i rzemiosło. W państwie istniał już ustrój niewolniczy, przy czym klasa panująca składała się zarówno z Greków, jak Scytów.
W 107 r. p.n.e. w Pantikapejonie wybuchło powstanie niewolników pod wodzą Saumakosa. Ruch powstańczy osiągnął wiele sukcesów i dopiero interwencja wojsk pontyjskich króla Mitrydata Eupatora doprowadziła do klęski niewolników. Odtąd państwo bosporańskie poczęło uznawać zwierzchnictwo Pontu.
Zakładane przez Greków miasta otoczone były wysokimi murami obronnymi z systemem wież i bram. Wewnątrz znajdowała się zabudowa murowana, ciągnąca się wzdłuż regularnej sieci brukowanych ulic, rozchodzących się od centralnie położonego placu. W życiu każdego miasta poważną rolę odgrywał port przyjmujący statki z całego basenu Morza Śródziemnego. Częste napady ludów barbarzyńskich doprowadziły jednak do stopniowego upadku miast greckich. „Miasto Olbia wielkością nie odpowiada swojej poprzedniej sławie – pisał Dion Chryzostom żyjący na przełomie I i II w. n.e. – wskutek wielokrotnego zniszczenia i wojen, znajdując się już tak dawno wśród barbarzyńców i przy tym niemal najbardziej wojowniczych, było ono ciągle narażone na napaści i kilka razy zostało już zdobyte przez wrogów. Ostatnie i bardzo mocne zniszczenie miało miejsce nie więcej niż 150 lat temu. Getowie³ zdobyli je, jak również i pozostałe miasta na lewym brzegu Pontu aż do Apolonii. Skutkiem tego interesy tamtejszych Hellenów uległy całkowitej ruinie. Niektórych miast zupełnie nie odbudowano, inne zaś znajdują się w nędznym stanie, a przy tym napłynęła do nich masa barbarzyńców”.
Po klęsce Mitrydata VI w wojnie z Rzymem Królestwo Bosporańskie znalazło się w orbicie wpływów imperium i ostatecznie zostało włączone w skład Cesarstwa, podobnie jak pozostałe kolonie greckie zrujnowane najazdami barbarzyńców. Późniejsze załamanie się państwa rzymskiego doprowadziło do całkowitego upadku miast helleńskich nad Morzem Czarnym.
W strefie oddziaływania kultury antycznej znajdowały się tylko południowe połacie dzisiejszej Ukrainy. Północną część zamieszkiwały plemiona niepodporządkowane Scytom. Herodot podaje nazwy tych ludów: Agatyrsi, Neurowie, Androfagowie i Melanchlenowie. Znały one orkę sprzężajną, uprawiały pszenicę i proso, sprzedawały zboże koloniom greckim, hodowały bydło, zajmowały się myślistwem, rybołówstwem i rzemiosłem. Budowały wielkie osiedla otaczane wysokimi wałami, nawet do 10 m. Największe tego typu osady archeologowie odkryli w Niemirywsku koło Winnicy i Bielsku koło Połtawy. Chaty w tych osadach budowane były z drewna i gliny. Ludy mieszkające poza zasięgiem wpływów scytyjskich stworzyły wiele odrębnych kultur.
Po złamaniu potęgi scytyjskiej w II w. p.n.e. większość stepowych obszarów dzisiejszej Ukrainy opanowali Sarmaci. Mimo pewnych podobieństw kulturowych do pokonanych przez siebie koczowników stali na znacznie niższym szczeblu rozwoju niż Scytowie. Dobitnie świadczy o tym ubóstwo kurhanów sarmackich. Nowi zdobywcy atakowali nie tylko kolonie greckie nad Morzem Czarnym, ale również naddunajskie prowincje Cesarstwa Rzymskiego.
W III w. n.e. na stepy czarnomorskie przybyli nowi zdobywcy – germańscy Gotowie. Przywędrowali znad Wisły, a podporządkowawszy sobie Sarmatów, wspólnie z nimi urządzali łupieskie wyprawy na ziemie Cesarstwa Rzymskiego. Po zdobyciu Dacji napierali silnie na granice imperium wzdłuż Dunaju, wyprawiali się też do Azji Mniejszej. Stopniowo wyodrębniły się dwie grupy: Wizygotów, usadowionych w Dacji⁴ i na zachód od Dniestru, oraz Ostrogotów, mieszkających na stepach po wschodniej stronie Dniestru, w kierunku Dniepru i Donu.
Po okresie wojen z Rzymem Gotowie zawarli układ z cesarzem Konstantynem I i jako sojusznicy imperium osłaniali odtąd jego granice. Ich ekspansja skierował się teraz na północ i doprowadziła do utworzenia przez króla Ostrogotów Hermanaryka ogromnego państwa we wschodniej Europie. Doszło wówczas do pierwszego zatknięcia się Gotów ze wschodnimi Słowianami.
Na widowni europejskiej Słowianie pojawili się stosunkowo późno, nie ulega jednak wątpliwości, że tereny między Odrą i Dnieprem musieli już zamieszkiwać od tysiąclecia. Docierające do starożytnych wiadomości o tym ludzie były bardzo skąpe i niedokładne. Historycy przypuszczają, że wśród wymienionych przez Herodota północnych sąsiadów Scytów znajdowali się Słowianie. Szczególnie odnosi się to do Neurów, zapewne też i do Scytów-oraczy. Rzymscy autorzy nie mieli wielu informacji o ludach mieszkających na terenie kształtującej się Słowiańszczyzny. „Niektórzy twierdzą, że ziemie te (od Bałtyku) aż do rzeki Wistuli (Wisły) zamieszkują Sarmaci, Wenedzi, Skirowie i Mirrowie” – pisał Pliniusz w I w. n.e. „Co się zaś tyczy Peucynów, Wenedów i Finów, to nie wiem, czy mam ich zaliczyć do Germanów czy Sarmatów” – wtórował mu niepewnie Tacyt.
Obecnie uważa się, że wymienieni przez obu starożytnych autorów Wenedowie byli Słowianami, potwierdzają to bowiem szeroko podejmowane badania naukowe (szczególnie archeologiczne i etnograficzne). Slowianie należeli do grupy ludów indoeuropejskich, przywędrowali ze stepów czarnomorskich, kaspijskich lub kazachstańskich. Baltosłowianie zajęli znaczną część wschodniej i środkowej Europy. Z biegiem lat grupa ta uległa podziałowi: Bałtowie opanowali obszary nadmorskie, Słowianie około połowy II tysiąclecia p.n.e. zasiedlili tereny między Dnieprem i Odrą, a więc i północną oraz zachodnią Ukrainę. W późniejszym okresie ulegli podziałowi na grupę wschodnią i zachodnią.
Wczesnośredniowieczne źródła bizantyjskie wymieniają we wschodniej Europie Antów, Sklawinów, przodków Słowian bałkańskich, zamieszkujących w połowie VI w. obszary naddniestrzańskie i stanowiących już wówczas poważną siłę polityczną oraz militarną. Wyposażenie grobów świadczy o postępującym szybko procesie zróżnicowania społecznego wśród Słowian. Obok ubogich mogił zachowały się bogate grobowce, gdzie znajdują się szkielety koni, drogocenna ceramika, ozdoby, przedmioty zbytku importowane z Imperium Rzymskiego, monety z wizerunkami cesarzy. Arystokracja słowiańska posiadała bogactwa pochodzące głównie z łupów wojennych (do nich należeli również niewolnicy), na wiecach forsowała swoje decyzje i wybierała ze swego grona wodza – księcia.
Większe i trwalsze organizmy państwowe tworzyły się początkowo w najbardziej rozwiniętych rejonach Słowiańszczyzny: nad górnym Dniestrem, środkowym Dnieprem, na Wołyniu. Nie ulega wątpliwości, że „imperium gockiemu” Hermanaryka podlegały różne odłamy Słowian: Wenedowie i Sklawinowie. W IV w. do większego znaczenia doszło państwo Antów, zamieszkujących tereny nad środkowym Dnieprem, którzy pod wodzą swego księcia, Boza, potrafili stawiać skuteczny opór Gotom. Następca Hermanaryka, Winitar, pokonał wreszcie Antów i pojmał ich władcę, jego synów oraz 70 arystokratów. Pierwszy historyczny władca Antów zginął w męczarniach na krzyżu, podobnie jak wszyscy przywódcy plemienni i synowie księcia wzięci do niewoli wraz z Bozem. Po tej klęsce ośrodek państwowy nad Dnieprem rozpadł się, a władza Gotów przesunęła się daleko na północ.
Wkrótce później na stepach czarnomorskich pojawili się nowi przybysze, Hunowie, lud pochodzenia azjatyckiego, który zdobył sobie w historii złowrogą sławę. W 375 r. przekroczyli oni Don i zniszczyli państwo Hermanaryka, dokonując przy tym masowych rzezi i ogromnych zniszczeń. W wyniku najazdu Hunów został zaprzepaszczony niemal cały dorobek kulturalny i materialny ludów zamieszkujących stepy czarnomorskie. Wykopaliska archeologiczne świadczą, że po tej katastrofie nastąpił wyraźny regres gospodarczy i obniżenie poziomu życia.
W V w. Hunowie przesunęli się na zachód i zdobywszy Nizinę Panońską (dzisiejsze Węgry), utworzyli tu swoje państwo. Po śmierci króla Attyli potęga okrutnych koczowników załamała się i wkrótce wszystkie ludy stepów czarnomorskich odzyskały niezależność. Nie długo jednak zaznały spokoju! Stepami czarnomorskimi, niczym szeroką bramą, wlewały się do Europy kolejne fale dzikich koczowników, napastujących bez przerwy spokojne, osiadłe ludy. W VI w. przybyli Awarowie, którzy na obszarze dzisiejszych Węgier utworzyli swe państwo i podjęli łupieskie napady na sąsiadów, zanim nie zostali pobici, a potem kompletnie zniszczeni przez wojska Karola Wielkiego. W VI–VII w. koczowali w stepach Bułgarzy. Część ich powędrowała później na Półwysep Bałkański, reszta osiedliła się nad Wołgą i Kamą. Nowymi najeźdźcami na stepach stali się z kolei Pieczyngowie.4. ROZKWIT STAREGO PAŃSTWA
W okresie rządów Włodzimierza Wielkiego (980–1015) zakończona została budowa państwa ruskiego, które znacznie powiększyło swe terytorium. Władca kijowski narzucił trybut ludom fińskim, mieszkającym na północnym wschodzie, i przesunął granice państwa aż do źródeł Oki. Na zachodzie, w 981 r. „poszedł Włodzimierz na Lachów i zajął grody ich, Przemyśl, Czerwień i inne, które dziś są pod władzą Rusi. W tymże roku pobił Wiatyczów i nałożył na nich dań od radła, jaką też ojciec jego brał” (_Powieść lat minionych_). Dzięki rozszerzeniu granic na zachodzie Ruś stała się sąsiadem Polski i Węgier, a zdobyte przez Włodzimierza Grody Czerwieńskie były odtąd punktem zapalnym w stosunkach polsko–ruskich. Konflikt rozpoczął się w 1013 r., gdy książę polski, Bolesław Chrobry, interweniując na rzecz swego zięcia Świętopełka, wyprawił się na Ruś i spustoszył znaczne połacie ziemi. W czasie dzielenia łupów doszło do kłótni ze sprzymierzonymi Pieczyngami, którzy na rozkaz Chrobrego zostali wybici przez rycerzy polskich. W 1017 r. Rusini zrewanżowali się za najazd i korzystając z ataku cesarza niemieckiego na Polskę, napadli ze wschodu. Po bezskutecznym oblężeniu Brześcia nad Bugiem musieli się jednak wycofać.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książkiZapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
1. Publikacja Leszka Podhorodeckiego należy do najciekawszych klasycznych skondensowanych kompendiów popularyzujących dzieje Ukrainy i chociaż ukazała się w 1976 roku, nie straciła na aktualności. Naturalnie razi dziś żargon „klasowy” charakterystyczny dla PRL, niemniej z szacunku dla autentyzmu pozostawiamy go, by udostępnić obecnemu pokoleniu czytelników to zasługujące na przypomnienie dzieło.
Rozdział poświęcony dziejom Ukrainy po 1914 roku, całkowicie zdezaktualizowany w pracy Podhorodeckiego, napisał, specjalnie do tej edycji, prof. dr hab. Michał Klimecki.
2. Liman – płytka zatoka na wybrzeżu Morza Czarnego, odcięta mierzeją od morza.
3. Lud tracki mieszkający w starożytności nad dolnym Dunajem.
4. Dacja – obecna Rumunia.
5. Ber – roślina zbożowa uprawiana głównie na kaszę, także pastewna.
6. Poradlne – danina zależna od rozmiarów ziemi uprawnej.
7. Podymne – danina na rzecz księcia ściągana od zagrody (dymu) chłopskiej, świadczona przeważnie w bydle lub nierogaciźnie.