- W empik go
Dziewica Orleańska - ebook
Dziewica Orleańska - ebook
„Dziewica Orleańska” to dramat pisany wierszem, datowany na rok 1801. Przedstawia historię Joanny d’Arc, zwanej Dziewicą Orleańską, która jako bardzo młoda kobieta złożyła śluby czystości i wstąpiła do wojska, gdzie zasłynęła walecznością. Po śmierci zaś została kanonizowana przez Kościół katolicki. Autor dramatu zmienia jednak niektóre wątki jej biografii, dodając do nich rozterki miłosne, oraz podaje inne okoliczności śmierci głównej bohaterki.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8217-604-9 |
Rozmiar pliku: | 2,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
OSOBY
PROLOG
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
AKT PIERWSZY
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
SCENA V
SCENA VI
SCENA VII
SCENA VIII
SCENA IX
SCENA X
SCENA XI
AKT DRUGI
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
SCENA V
SCENA VI
SCENA VII
SCENA VIII
SCENA IX
SCENA X
AKT TRZECI
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
SCENA V
SCENA VI
SCENA VII
SCENA VIII
SCENA IX
SCENA X
SCENA XI
AKT CZWARTY
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
SCENA V
SCENA VI
SCENA VII
SCENA VIII
SCENA IX
SCENA X
SCENA XI
SCENA XII
SCENA XIII
AKT PIĄTY
SCENA I
SCENA II
SCENA III
SCENA IV
SCENA V
SCENA VI
SCENA VII
SCENA VIII
SCENA IX
SCENA X
SCENA XI
SCENA XII
SCENA XIII
SCENA XIVOSOBY
KAROL VII, król francuski
KRÓLOWA IZABELA, jego matka
AGNIESZKA SOREL, jego kochanka
FILIP, zwany Dobrym, książę Burgundii
HRABIA DUNOIS, poboczny syn księcia Orleanu
LA HIRE, DU CHATEL, oficerowie królewscy
ARCYBISKUP z Reims
CHATILLON, rycerz z Burgundii
RAOUL, rycerz z Lotaryngii
TALBOT, wódz naczelny Anglików
LIONEL, FASTOLF, wodzowie angielscy
MONTGOMERY, rycerz z Walii
RADCY MIEJSCY z Orleanu
HEROLD ANGIELSKI
TEOBALD D’ARC, zamożny wieśniak
ANNA, ANIELA, JOANNA, jego córki
STEFAN, KLAUDIAN, RAJMUND, młodzi pasterze z Dom-Remy
BERTRAND, wieśniak
RYCERZ CZARNY
WĘGLARZ i JEGO ŻONA
Żołnierze
Lud
Służba królewska
Księża
Zakonnicy
Marszałkowie
Członkowie magistratu
Dworzanie i orszak koronacyjny
Rzecz dzieje się w latach 1429–1431.SCENA I
Teobald D’Arc, jego trzy córki, trzej pasterze
TEOBALD
Tak jest, sąsiedzi, dziś jeszcze się zwiemy
Synami wolnej, francuskiej ojczyzny;
Dziś jeszcze swoim nazywać możemy
Kraj ten, krwią ojców i znojem ich żyzny.
Ale któż zgadnie, jakich jutro panów
Znosić nam przyjdzie? Zewsząd od Loary,
Tratując końmi plony naszych łanów,
Anglik zwycięskie potrząsa sztandary.
Niewierny Paryż czci go śród swych progów
I Dagoberta, dotąd nieskażoną,
Świętą, odwieczną, rycerską koroną
Wieńczy niemowlę z pokolenia wrogów.
A król nasz prawy – o, hańbo i wstydzie! –
Wnuk królów naszych, Pański pomazaniec,
Lud swój o wsparcie próżno błagać idzie,
W państwach swych własnych błądzi, jak wygnaniec.
A przeciw niemu, wpośród krwi i gruzów,
Najbliższy z krewnych, najpierwszy z Francuzów,
Ha! własna matka – potwór pełen zgrozy! –
Nieprzyjacielskie prowadzi obozy.
Wioski i miasta jedną wielką łuną
Świecą ich drodze; a dym i popioły,
Kłębiąc się na kształt czarnej chmury, suną,
Ćmiąc kirem niebo i kraj nasz wesoły.
– A więc, sąsiedzi, zgodnie z wolą nieba
Dziś zabezpieczyć chcę i przedsięwziąłem
Los córek moich, bo dziś to im trzeba
Męża obrońcy; a dzielona społem
Miłość pomaga znieść wspólną niedolę.
do pierwszego z pasterzy
Zbliż się, Stefanie! Wiem, że kochasz Annę.
Z pastwiskiem mojem graniczy twe pole;
Wzrośliście razem: przywiązanie ranne
Szczęśliwe wróży stadło.
do drugiego Klaudianie!
Cóż to? Drżysz cały i mojej Anieli
Twarz, widzę, zbladła. Skąd to nieufanie?
Zaliż myślicie, że ojciec rozdzieli,
Co Bóg połączył dlatego, że łanu,
Że skarbu nie masz równego jej wianu?
Któż dziś ma skarby? – Dom, stodoła, trzody,
Są pastwą ognia lub pierwszego wroga;
Ale dłoń męża, śmiała na przygody,
Ale pierś męża, co nie zna, co trwoga,
To skarb, co żadnej nie boi się szkody,
To puklerz lepszy niż zamki i grody!
ANIELA
Ojcze!
KLAUDIAN
Anielo!
ANIELA
ściskając Joannę
Siostro moja droga!
To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.