- W empik go
Etyka i odpowiedzialność w świecie finansów - ebook
Etyka i odpowiedzialność w świecie finansów - ebook
Od połowy lat siedemdziesiątych XX wieku po rok 2007 świat finansów cieszył się „euforycznym trzydziestoleciem”, ponieważ opinia publiczna, firmy i rządy ślepo zaufały finansowym technikom, profesjonalistom i instytucjom. Dziś sektor finansowy, po wstrząsie wywołanym kryzysem strukturalnym i kryzysem wiarygodności, nie może już pozwolić sobie na unikanie problemów skrótowo ujętych w kluczowym pytaniu: co dalej z rolą etyki i odpowiedzialności w finansach? Wielu obserwatorów widzi głęboką, trwałą przepaść pomiędzy etyką i odpowiedzialnością a praktyką finansów. Etyka i odpowiedzialność w świecie finansów toruje drogę dialogowi, który jest potrzebny dla rozwiązania obecnych problemów i przywrócenia myślenia etycznego do sektora finansowego.
Ta książka rozpoczyna się od głębokiej analizy operacyjnych konsekwencji dwóch kluczowych pojęć: etyki i odpowiedzialności. Następnie rozważa dylematy etyczne typowe dla wszystkich podmiotów zaangażowanych w każdą transakcję finansową. Dalej analiza obejmuje pośredników finansowych, takich jak banki, firmy ubezpieczeniowe, zarządzający aktywami i konsultanci, którzy funkcjonują w sieci różnych lojalności. Na zakończenie omawiane są dylematy użytkowników funduszy – gospodarstw rodzinnych zakładających hipotekę, firm lub organów władz publicznych, które zaciągają pożyczki. Wszyscy oni powinni być świadomi przyczyn i wartości stojących u podłoża ich decyzji.
To niezwykle ważna książka dla wszystkich, którzy interesują się bankowością, finansami korporacyjnymi i właśnie etyką. Książka powstała dzięki wsparciu i we współpracy ze Związkiem Banków Polskich.
Spis treści
Rozdział 1. Wstęp. Dlaczego finanse potrzebują etyki?
Rozdział 2. Finanse i etyka: podwójna aktualizacja
Rozdział 3.Dylematy etyczne właścicieli funduszy. Oszczędzający i rentierzy
Rozdział 4. Dylematy etyczne użytkowników funduszy. Dłużnicy publiczni i prywatni oraz inwestorzy
Rozdział 5. Dylematy etyczne w pośrednictwie finansowym
Rozdział 6. Nowe kierunki działania
Bibliografia
Przypisy
Kategoria: | Bankowość i Finanse |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-66142-49-7 |
Rozmiar pliku: | 1,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Z prawdziwą przyjemnością przedstawiamy Państwu pracę Profesora Paula H. Dembinskiego Etyka i odpowiedzialność w świecie finansów.
Książka tego Autora, cenionego i dobrze znanego także polskim finansistom i pracownikom nauki, jest niezwykle wartościową pozycją. Unikatowe i esencjonalne ujęcie tematu skłania do refleksji nad praktykami rynkowymi oraz ich intelektualnymi, ekonomicznymi, kulturowymi i technologicznymi źródłami i następstwami. Tezy postawione w tej pracy będą dla polskich czytelników doskonałym dopełnieniem ich własnych wniosków, płynących z doświadczeń zdobytych w ciągu trzydziestu lat transformacji polskiego rynku finansowego, a w szczególności sektora bankowego. Był to także okres wypełniony ogromem reform politycznych i gospodarczych w naszym kraju, a także w całej Europie.
Sektor bankowy uczestniczył w najważniejszych zmianach systemowych Polski, jednocześnie rozwijając się i tworząc bezpieczny i nowoczesny system bankowy. Zbudowane zostały solidne fundusze własne banków, istotnie wzrósł poziom depozytów oraz rozwinęła się akcja kredytowa i powstał nowoczesny system płatniczy. Umocniona została pozycja banku centralnego i nadzoru bankowego, wzmocniona ochrona depozytów i zbudowany krajowy rynek kapitałowy. Na ten dorobek złożyła się praca wielu tysięcy pracowników instytucji finansowych, pracowników NBP, Ministerstwa Finansów oraz nadzoru bankowego i finansowego, kształconych przez polskie uczelnie i zagraniczne instytucje finansowe.
Transformacja ustrojowa to wiele wyzwań i możliwości, przed którymi stawał sektor finansowy: w pierwszej dekadzie był to proces dezinflacji i wprowadzanie trudnych reform systemowych, później efektywne wykorzystanie możliwości związanych z członkostwem w OECD i UE. W sprostaniu wyzwaniom i wykorzystywaniu szans płynących także z członkostwa w organizacjach międzynarodowych uczestniczyły instytucje finansowe, oferując swoim klientom przede wszystkim klasyczne produkty i usługi. Ważną rolę w wyznaczaniu dobrych praktyk odegrał nadzór bankowy, samorząd bankowy i jego agendy oraz działająca przy ZBP Komisja Etyki Bankowej, Arbiter Bankowy oraz wielu pracowników nauki, z którymi na co dzień banki współpracują.
Książka Etyka i odpowiedzialność w świecie finansów powinna być obowiązkową lekturą każdej osoby zajmującej się finansami, ponieważ inspiruje do poszukiwania najlepszych sposobów budowania relacji z klientami, kształtowania solidnych więzi opartych na zaufaniu i rzetelności, a przedstawiane w niej rekomendacje zasługują na uwzględnienie w praktyce działania każdej instytucji rynkowej oraz wszystkich podmiotów zajmujących się regulacjami i kształceniem kadr.
Krzysztof Pietraszkiewicz
Prezes
Związku Banków PolskichRozdział 1. Wstęp
Dlaczego finanse potrzebują etyki?
Jesienią 1998 roku czołowi światowi gracze rynku finansów, ulegając presji władz amerykańskich, ocalili upadający fundusz hedgingowy o nazwie Long-Term Capital Management, który zajmował znaczącą pozycję i był prowadzony przez finansowych geniuszy, w tym dwóch laureatów Nagrody Nobla. Było to dziesięć lat przed początkiem kryzysu finansowego w 2007 roku i światowe finanse wkraczały w okres zawirowań, który miał wstrząsnąć ich podstawami. Niektóre wydarzenia, jak upadek Enronu w 2001 czy afera Parmalatu w 2003 roku, uważane zrazu za przypadkowe, dały początek wstrząsom, które dotknęły samego jądra świata finansów. Od tego czasu światowym finansom i całej światowej gospodarce zagrażały coraz poważniejsze zdarzenia.
Przywoływanie chronologii kryzysu może być nudne, bo na pewno nic z tego nie zostało zapomniane: kryzys na rynku kredytów hipotecznych, bankructwo i upadek wielu kluczowych graczy, kryzys finansów publicznych, seria kryzysów w strefie euro, niekonwencjonalna polityka banków centralnych, a niedawno niskie stopy procentowe, które mogą okazać się bombą z opóźnionym zapłonem ukrytą w bilansach operatorów finansowych.
W 2017 roku powrót do sytuacji sprzed roku 2007 wydaje się coraz mniej prawdopodobny, nadal jednak nie wiemy, co jeszcze może się wydarzyć. Część obserwatorów uważa jednak za oczywiste – choć nie wszyscy się z tym poglądem zgadzają – że zachodzi proces systemowej transformacji, zwłaszcza dotyczącej roli, pozycji i społecznej legitymizacji finansów. Na sektor finansów oddziałuje wiele rodzajów presji wzajemnie się wzmacniających: ekonomiczna (strukturalna i cykliczna), regulacyjna, polityczna i medialna. Presje te są odzwierciedleniem powszechnego już w społeczeństwie przeświadczenia, że przez dziesięciolecia przymykano oczy na to beztroskie naruszanie przez sektor finansowy norm moralnych i etycznych, które powinny były go utrzymać w ryzach. Po 2007 roku długa lista procesów i kar wydobyła na światło dzienne zachowania i działania graczy finansowych, jeszcze wczoraj traktowanych jako wzór do naśladownictwa. Opinia publiczna – wedle słownikowej definicji element każdego skandalu – potępia dziś sektor finansów i wyraża powszechne przekonanie, że została wyprowadzona w pole. Gorzki smak zawiedzionego zaufania i zerwanego paktu między finansami, gospodarką i społeczeństwem jest odczuwany na całym świecie. Zmusza to sektor finansowy do rewizji swego gospodarczego i społecznego statusu, a także modeli biznesowych.
Właśnie taka napięta atmosfera skłania do wydawania uproszczonych ocen moralnych i etycznych. Nie należy jednak zapominać, że ignorowane przez długi czas kwestie etyki w świecie finansów stały się znowu znaczące i w pełni uprawnione. Istnienie tych problemów podnosi dziś sam sektor, a także media i intelektualiści, akademickie i zawodowe ośrodki szkoleniowe, organy polityczne i regulacyjne oraz społeczeństwo obywatelskie. Wiążą się one z głębszym rozumieniem samych finansów i sposobów ich działania. To w pełni zrozumiałe, że różne aspekty etyki znalazły się w samym centrum wyzwań stojących dziś przed światem finansów^().
Od końca „wspaniałego trzydziestolecia”, czyli kryzysu lat siedemdziesiątych minionego wieku, finanse odgrywały w gospodarce światowej coraz bardziej znaczącą rolę, czemu sprzyjały euforyczne obietnice o otwieraniu dzięki technikom i modelom finansowym nowych horyzontów wzrostu. Dlatego właśnie trzy dekady od połowy lat siedemdziesiątych do roku 2007 można dziś określić mianem „euforycznego trzydziestolecia”. W okresie tym opinia publiczna, kręgi biznesowe i rządy (niezależnie od politycznego zabarwienia) ślepo wierzyły w techniki i instytucje finansowe. Dopiero kryzys przystopował to trwające trzy dekady zbiorowe zaślepienie. Zaszokowany świat zrozumiał nie tylko to, jak niezrównoważony był rozwój finansów, ale też fakt, że następował on w próżni, poza polityczną czy etyczną kontrolą zewnętrzną. Podczas „euforycznego trzydziestolecia” naturalnie ludzkie poczucie rozważnego i sensownego wysiłku zostało przytłumione, a kwestie etyczne usunięto w cień. Kiedy w efekcie bankructw i skandali w 2007 roku bańka pękła, nastąpiło gwałtowne przebudzenie, które wywołało nadal odczuwalne poczucie zdrady i zerwania przymierza.
Celem tej książki nie jest dokonanie kolejnej diagnozy kryzysu finansowego – który był szczegółowo analizowany w innym miejscu^() – lecz zachęta do ponownej refleksji nad etyką w świecie finansów po 2007 roku. Dzisiejszy sektor finansowy, przeżywający wstrząs po kryzysie strukturalnym i legitymizacyjnym, nie może już sobie pozwolić na unikanie problemów objawiających się w kluczowym pytaniu: co dalej z etyką i odpowiedzialnością w świecie finansów?
Choć kwestie etyczne są częścią każdej ludzkiej działalności, muszą one być dostosowane do warunków, w jakich poszczególne rodzaje działań się toczą. Finanse nie stanowią tu wyjątku. Należy więc brać pod uwagę ostatnie wydarzenia i towarzyszące im problemy. Krótko mówiąc, istnieją dwa rodzaje przyczyn, dla których związane z finansami kwestie etyczne muszą nadrobić zaległości: (1) przyczyny okazjonalne (czy też cykliczne), zależące od specyficznych warunków współczesnych finansów, odsłoniętych przez kryzys, i (2) przyczyny stałe (lub strukturalne) związane z ponadczasową naturą finansów i kwestiami etycznymi, zawsze obecnymi, choć w ostatnich dziesięcioleciach zapomnianymi.
1.1 Przyczyny strukturalne stałe (lub strukturalne)
Przez stulecia moraliści skupiali swą uwagę na finansach, przedstawiając co najmniej pięć dobrych przyczyn, dla których powinny one – jak każda ludzka działalność – podlegać prawu moralnemu:
• Pierwsza: finanse posługują się pieniądzem jako jednym ze swych podstawowych zasobów, a pieniądz to instytucja społeczna naładowana znaczeniami i wywołująca szczególnie silne namiętności – niekiedy nawet przypominające kult quasi-religijny. Zwłaszcza obecnie, kiedy potęga i uwodzicielska siła pieniądza osiągają szczyty, działalność dotycząca tak wrażliwego przedmiotu nie może już dłużej ignorować refleksji etycznej.
• Druga: wiąże się z tym, że kolejnym z zasobów, którym posługują się finanse, jest czas – albo ściślej – przyszłość, w szczególności przyszłość innych ludzi. Wszystkie aktywa finansowe skierowane są ku przyszłym zdarzeniom i wszystkie współczesne transakcje finansowe uzależnione są od monetarnej oceny przyszłości – pełnej niepewności i ryzyka, wobec których finanse oferują zobowiązania i gwarancje. Problemy z oceną nieznanego, dopuszczalny poziom gwarancji i zapłaty oraz/lub dystrybucji ryzyka to zasadnicze kwestie etyczne, które przez stulecia były przedmiotem dyskusji w obrębie najważniejszych religii i kultur^().
• Trzecia: wiąże się z trzecim z zasobów – po pieniądzach i czasie – z zaufaniem. Pieniądz, którym posługują się finanse, w większości ma formę oszczędności, to jest rezerw budowanych z myślą o przyszłych potrzebach. Takich rezerw nie można wprowadzać do obrotu (lub z niego wyprowadzać) bez minimalnego choćby zaufania i lojalności pomiędzy stronami, a zaufanie i lojalność wiążą się – czasami domyślnie – z etyką.
• Czwarta: finanse to działalność polegająca na pośrednictwie. Pracownicy tego sektora zarabiają na życie, obsługując przyszłość, zaufanie i pieniądze innych ludzi, dokonując transakcji pomiędzy klientami mającymi często przeciwstawne interesy. Czyniąc to, zawsze uwzględniają też swój własny zarobek oraz interesy. Z tego wynika problem w najwyższym stopniu etyczny: jak i na jakim poziomie powinni oni być wynagradzani.
• Piąta: dotyczy języka czysto liczbowego, zwykle używanego przez sektor finansowy. Dominacja cyfr, dziś do tego wirtualnych dzięki technologii informatycznej, ma tendencje do przesłaniania ich rzeczywistego – społecznego i ekonomicznego – znaczenia oraz implikacji. Istnieje więc niebezpieczeństwo, że kalkulacje finansowe mogą uwalniać się od realności na rzecz cyfr, generowanych jedynie przez logikę manipulacji arytmetycznej. Cyfry zakrywają nierówności i wahania w rzeczywistości, tworząc wizję idealnego świata, w którym wszystko jest doskonale podzielne i doskonale wymienne. Etyka zmusza nas do spojrzenia poza rzeczywistość wirtualną ekranu i powrotu do rzeczywistości faktycznej. Dzięki niej rzeczywistość nigdy nie będzie całkowicie zastąpiona przez cyfry, niezależnie od tego, jak użyteczne i wygodne mogą się one wydawać.
1.2 Przyczyny okazjonalne (lub cykliczne)
Jeżeli – jak właśnie zobaczyliśmy – finanse zawsze potrzebują ram etycznych, dlaczego dziś tak wyraźnie ich brakuje? Mamy mnóstwo technicznej literatury o przyczynach kryzysu finansowego, ale brakuje tam wyjaśnienia, dlaczego etyka zanikła. Oprócz wspomnianych powyżej przyczyn strukturalnych przychodzi na myśl jeszcze pięć przyczyn doraźnych, związanych z obecną sytuacją:
• Pierwsza to przekonanie nowoczesnej teorii finansów, że jest ona oparta na naukowych – a tym samym obiektywnych – podstawach i dlatego ma charakter czysto techniczny, nie zaś filozoficzny. Dzięki temu zamocowaniu w naukowości, współczesne finanse wyrastały na gruncie czysto pozytywistycznym, w symbiozie z praktyką i niemal bez związku z epistemologią czy etyką. W latach siedemdziesiątych współczesna teoria finansów („finanse rynkowe”) zaczęła przejmować kontrolę nad rzeczywistością finansów, przekształcając sposób organizacji instytucji publicznych i prywatnych oraz praktyki zawodowej. Te zmiany odzwierciedlały przełom intelektualny, który nastąpił w amerykańskich laboratoriach uniwersyteckich i think tankach dwadzieścia lat wcześniej. Kilkadziesiąt lat później zostały one sowicie wynagrodzone Nagrodami Nobla, a stało się to długo po tym, gdy współczesny finansowy Weltanschauung^() został już na stałe uznany za uniwersalny punkt odniesienia. Ojcowie założyciele tej nowej nauki, tacy jak Harry Markowitz, Merton Miller, Franco Modigliani, Eugene Fama i William Sharpe dali finansom nową racjonalność, opartą na paradygmacie ryzyko/zysk oraz na zestawie użytecznych narzędzi.
Kwestie etyczne, w świetle sukcesu ekonomicznego i czysto technicznej sprawności, w ten czy inny sposób zawsze obecne w tradycyjnych finansach, były systematycznie ignorowane. Bezprecedensowa efektywność, która uprawomocniła ten paradygmat, pozostawiała coraz mniej miejsca dla takich pytań. W kontekście prosperity ani wyspecjalizowane instytucje, ani poszczególni operatorzy nie byli skłonni do przyglądania się potencjalnie kłopotliwym zagadnieniom. Ślepy entuzjazm, podsycany przez efektywność, przezwyciężył rozwagę, a tym samym etykę, stopniowo przekształcając się w euforię. Dlatego rozwój finansowej teorii i praktyki pozbawiony był ostatnio refleksji etycznej.
• Druga przyczyna braku etyki wiąże się z technologią cyfrową, która zarówno umożliwiła rozwój finansów, jak i mu towarzyszyła. Przełom w tym obszarze jeszcze bardziej wzmocnił naturalną skłonność tego sektora do skupiania się na świecie cyfrowym i wirtualnym, teraz już na skalę światową. Całe pokolenia operatorów finansowych stały się dzięki temu, wedle słów Roberta Reicha, znakomitymi „manipulatorami symboli”^(), nietroszczącymi się o podstawy i rozmiary społecznych konsekwencji wywoływanych przez nich procesów. Użytkowana technologia dosłownie odcięła ich od rzeczywistości znajdującej się poza cyfrowymi bitami na ekranach. Wygodnie usadowieni przed komputerami manipulatorzy symboli nie byli przez swoje środowisko zachęcani do zadawania sobie pytań etycznych i w końcu zatracili łączący się z tym instynkt. Realia społeczno-ekonomiczne, do których docelowo odnoszą się finanse, stały się w wyniku tego dalekie i mniej widoczne, a ich miejsce zajęła dynamika symboli w wirtualnej przestrzeni technologicznej i intelektualne wyrafinowanie. Środowisko pracy odcięte od rzeczywistości może prowadzić do swego rodzaju autyzmu etycznego. Rozważania etyczne, o ile w ogóle przetrwały, stawały się coraz bardziej abstrakcyjne.
• Trzecia przyczyna stopniowego wyciszania refleksji etycznej to rozmiary i złożoność instytucji finansowych. Ich wielkość i stopień komplikacji zwiększył wspomniany już wpływ nowych technologii. Podczas „euforycznego trzydziestolecia” świat finansów stopniowo koncentrował się w rękach kilkudziesięciu globalnych operatorów, dla których specjalizacja i wewnętrzny podział zadań były standardowymi praktykami^(). W rezultacie wielu pracowników nie miało już całościowego obrazu finansowych produktów i usług oraz ich znaczenia dla klientów. Wobec braku kontaktu z klientami i nieznajomości całokształtu oferowanych usług padali oni ofiarą syndromu „alienacji etycznej”, co może prowadzić do poczucia oderwania^(). Umacniały to ciągłe odwołania do „sił rynkowych”, których moc jakoby spychała jednostki w marginesowy stan bezradności i ostatecznie uwalniała je od odpowiedzialności. Nic więc dziwnego, że wielu finansistów zatracało poczucie jakiejkolwiek odpowiedzialności za wydarzenia, które – w myśl wysnutej z teorii definicji – znajdowały się poza ich kontrolą, ale do których ich decyzje i zachowanie jakoś się przyczyniały.
• Czwarta przyczyna obecnego upadku etyki leży w globalizacji instytucji i działań finansowych. Finanse – zwłaszcza w swych bardziej wyrafinowanych aspektach – szybko zostały przestrzenią kosmopolityczną, w której ramy kulturalne i moralne zostały zastąpione przez wzorce zachowania, rzekomo zapewniające minimum wzajemnego zrozumienia. Próby rozwinięcia „kultur korporacyjnych” nie mogły zastąpić zanikłych ram kulturalnych i religijnych, w których funkcjonowałyby zespoły pracowników. Jednak – co jasno pokazał kryzys – etyka zawsze była w takich usiłowaniach ubogim krewnym i pozostawała nadal niedostrzegana przez kultury korporacyjne. Dopiero od 2012 roku państwowi regulatorzy zaczęli interesować się kulturą korporacyjną wielkich firm prywatnych, dostrzegając w nich poważne zagrożenie dla systemu finansowego^().
• Piąta i ostatnia przyczyna to makrospołeczne oddziaływanie współczesnych finansów, które – dzięki swej wszechobecności – uzyskały znaczenie systemowe. Jako sektor ekonomiczny finanse są dzisiaj źródłem nie tylko możliwości i obietnic efektywności, lecz także systemowego ryzyka. Ten nowy element łączy się z ryzykiem moralnym i dlatego musi być analizowany w kategoriach etycznych.
Ujmując rzecz skrótowo, podczas „euforycznego trzydziestolecia” dotkliwie brakowało etyki i rozwagi, ponieważ warunki towarzyszące narodzinom współczesnych finansów przytłumiły u prywatnych, państwowych i akademickich graczy tradycyjne rozumienie etyki. Dlatego teraz potrzebujemy obustronnej aktualizacji.
• W finansach – najszerzej rozumianych – potrzebujemy całościowej aktualizacji etycznej, zanim będzie za późno.
• W etyce musimy pracować intensywniej i uświadomić sobie kontekst nowoczesnych finansów, żebyśmy mogli odkryć – lub odkryć na nowo – aktualne znaczenie tradycyjnych pytań i postawić nowe, specyficzne dla dzisiejszej sytuacji^().
Ta książka przedstawi sposób dokonania tej podwójnej aktualizacji, koniecznej dla rozwiązania obecnych problemów i powrotu sektora finansowego do myślenia etycznego. Wielu aktorów i obserwatorów dostrzega głęboką przepaść pomiędzy etyką i odpowiedzialnością a praktyką finansową – a nawet sprzeczność tkwiącą w samych terminach: etyka i finanse.
Książka składa się z pięciu rozdziałów i wstępu. Pierwszy rozdział zawiera przegląd podstawowych pojęć – finanse, etyka i odpowiedzialność – oraz określa relacje między nimi. Podkreśla główne cechy finansów podczas „euforycznego trzydziestolecia” i przywołuje historyczne wymiary najważniejszych etycznych debat z nim związanych.
Następne trzy rozdziały podejmują kolejno etyczne dylematy stojące przed głównymi grupami aktorów sceny finansowej:
• ostatecznymi właścicielami funduszy: oszczędzającymi indywidualnie lub grupowo;
• końcowymi użytkownikami funduszy: inwestującymi przedsiębiorcami, konsumentami lub właścicielami nieruchomości i organami administracyjnymi;
• dostawcami szeroko rozumianych usług finansowych: pośrednikami odpowiedzialnymi za informację i doradztwo oraz występowanie w imieniu końcowych właścicieli i użytkowników funduszy.
Każdy z rozdziałów traktujących o dylematach postawi problemy etyczne na trzech poziomach:
(a) poziomie makro, na którym tworzy się ramy prawne. Na tym poziomie pytania dotyczyć będą etyki społecznej, zadań i funkcji pieniędzy oraz finansów, jak również tego, co jest dozwolone w sektorze finansowym, a co nie jest;
(b) poziomie pośrednim, na poziomie instytucji, rynków, produktów i zawodów. Tu będą omówione problemy etyczne odnoszące się do sposobu funkcjonowania finansów i zawodów finansowych, a także relacji z użytkownikami. Dotyczą one zawodów (kodeksy etyczne) oraz instytucji państwowych i prywatnych. Wyrażane są poprzez kulturę instytucji, ich organizację i wewnętrzne regulacje;
(c) poziomie mikro, czyli na poziomie indywidualnych aktorów, oszczędzających, menedżerów, profesjonalistów oraz osób odpowiadających za duże i małe organizacje. Wszystkie te jednostki, w swych różnych rolach, stają w obliczu problemów i dylematów etycznych.
Ostatni rozdział proponuje szereg przyszłych działań, które umożliwią finansom odzyskanie społecznej legitymizacji – ale wymagać to będzie zmian, w niektórych wypadkach fundamentalnych.
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------