- W empik go
Europa w brutalnym świecie - ebook
Europa w brutalnym świecie - ebook
Idea niniejszej książki narodziła się o świcie.
Dokładnie w dwa poranki 2016 roku, które zmieniły bieg naszej historii. Ten po ogłoszeniu wyników referendum o Brexicie oraz po wyborze Trumpa w Stanach Zjednoczonych. Konsekwencje obu tych dwóch wydarzeń są dla Europy porównywalne do tych, które nastąpiły po upadku komunizmu w 1989 roku i które mocno naznaczyły moje pokolenie. Wprawdzie wydarzenia z 2016 roku nami wstrząsnęły, dziś uważam jednak, iż otwierają one dla Europy nowe możliwości. Nadszedł czas, by Europa wydoroślała. W następstwie wydarzeń z 1989 roku integracja europejska posunęła się znacząco naprzód. Dziś może i powinno być podobnie. W niniejszej książce zabieram głos jako przekonany Europejczyk, choć nielubiący jej obecnego oblicza. Krytykuję kierunek, w którym zmierza Europa, ale bronię zawzięcie europejskiego marzenia i wspólnej przyszłości, jaka jest z nim powiązana. Nie jest to bez-krytyczna obrona Brukseli czy Unii Europejskiej. Ani – w żadnym razie – nie jest to pościg czy obława na przeciwników Europy. Nie zapuszczam się na ich terytoria, nie przejmuję ich argumentów. Staram się bez zacietrzewienia i ze zrozumieniem odnieść do ich poglądów. Doświadczenie uczy, że to bardziej skuteczny sposób, by im pomóc, i że wyborca, gdy ma wybierać kopię lub oryginał, w ostatecznym rozrachunku wybiera zawsze oryginał.
Enrico Letta
Kategoria: | Polityka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8002-891-3 |
Rozmiar pliku: | 935 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Świat w 1950 roku, w którym rozpoczął się proces jednoczenia Europy, nie był doskonały. Był jednak w stanie względnej równowagi. Trwała zimna wojna, nad Europą rozpościerał się amerykański parasol. Wspólnota Europejska powstawała w świecie podzielonym szczelną żelazną kurtyną oddzielającą Zachód od Wschodu. Rozpad ZSRR gwałtownie zburzył ów porządek, a Europa zyskała nową legitymizację, by kontynuować dzieło zjednoczenia aż do bram Rosji. Dzięki postępowi technologicznemu, głównie rewolucji cyfrowej, globalizacja się rozpędzała, a Europa liberalizowała w o wiele bardziej beztroskim niż dziś świecie. Wystarczy wspomnieć, jak wyglądały kontrole na lotniskach, jak łatwo można było wejść na pokład samolotów.
Po zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 roku, po wojnie w Afganistanie i w Iraku w zachodniej Europie na nowo objawił się tragizm historii. Barbarzyństwo tak zwanego Państwa Islamskiego raz po raz daje o sobie znać na kontynencie europejskim, w miejscach dla Europejczyków symbolicznych.
Wiemy także, że Europa nie może uciec przed konsekwencjami konfliktów, jakie toczą się u jej bram, głównie u wybrzeży Morza Śródziemnego, oraz przed napływem uchodźców. Inny dotkliwy problem to zmiany klimatyczne i ich poważne skutki oraz upadek banku Lehman Brothers w 2008 roku, który rozpoczął okres głębokiej recesji, ujawniając ukryte wady finansowego kapitalizmu.
Jak pokazują wyniki wyborcze w wielu krajach, wszystkie te kryzysy oraz wzrost nastrojów nacjonalistycznych zostały wykorzystane przez populistów różnej maści. Uznawana przez lata za soft power Europa musi równocześnie stawić czoło brutalnej rzeczywistości, zarówno politycznej, gospodarczej, terrorystycznej, jak i klimatycznej. Ów splot niebezpiecznych zdarzeń, które ją zaskoczyły, zainspirował powstanie niniejszej książki.
Wycofywanie się na stare pozycje, oburzanie się na kłopoty współczesnego świata czy też udawanie, że w Europie nie ma problemów, nie ułatwi budowy wspólnoty europejskiej. Przeciwnie, na wszystkie nowe wyzwania należy znaleźć odpowiedzi i rozwiązania; Europa ma szansę odnaleźć swoje głębokie powołanie i sens. Kanclerz Angela Merkel podkreśla, że Europa „sama winna zadbać o siebie”. Bez uzależniania się od amerykańskiego sojusznika, od niedawna mocno niepewnego. Bez ulegania pogróżkom ani cynizmowi rosyjskiego sąsiada.
Prezydent Macron podkreśla z kolei, iż w brutalnym świecie Europa winna lepiej chronić swoich obywateli, mocniej afirmować swoją tożsamości, by obywatele bardziej utożsamiali się z nią.
Jednak jej hasłem przewodnim nie może być karykaturalny slogan Europa first. W tych trudnych czasach Europa musi się odnowić. Nie oznacza to wyzbywania się fundamentalnych wartości. Przeciwnie, Europejczycy winni zachować stanowczą postawę w sprawach zasad. Nie zamykać się w sobie. Przejąć przywództwo w świecie, zwłaszcza że tak pozytywnie odróżnia się ono od nowych pojawiających się tu i ówdzie rządów silnej ręki. Być przystanią rozsądku czerpiącą siłę z mądrości zbiorowej w świecie rozdygotanych politycznych emocji. Nie rezygnować z zasad prawa na rzecz siły. Niech będzie Europą uważną na los najsłabszych, nieodwracającą się plecami do wielkiego sąsiada – Afryki.
O tym mówi Enrico Letta w niniejszej książce, która jest owocem prowadzonych z Nim rozmów od 2016 roku. Rozmowy o Europie z „mędrcem” w czasach dla niej burzliwych, w poszukiwaniu nadziei, to prawdziwy rarytas. I nie tylko dlatego, że Letta zna od dawna unijne sprawy. Także dlatego, że przemierzał wzdłuż i wszerz korytarze europejskiego i włoskiego parlamentu, że jako minister poznał kulisy nocnych negocjacji europejskich, a jako szef włoskiego rządu kuchnię szczytów brukselskich oraz że jest od zawsze wiernym przyjacielem Francji. Ponadto w wieku pięćdziesięciu jeden lat nie pełni żadnych funkcji politycznych, oddał mandat posła oraz dietę poselską we Włoszech, by objąć nową funkcję w Sciences Po1 oraz prezesa Instytutu Jacques’a Delorsa2 w Paryżu.
Enrico Letta spogląda na zjednoczoną Europę dojrzałym okiem. Nie głosi wyświechtanego frazesu „Więcej Europy!” jako bezsprzecznego imperatywu. Przyczynia się do przekucia marzeń ojców założycieli w działania w trudnej rzeczywistości, nie poddając się jej, nie wyrzekając się również pierwotnych założeń europejskiego projektu. Przestrzega przed uwodzicielskimi zakusami wznoszenia murów, które rzekomo mają chronić Europejczyków, przed silnym opatrznościowymi wodzem czy demokracją bezpośrednią. Pozwala nam uświadomić sobie, kim jesteśmy, my, Europejczycy, namawia, byśmy nie wstydzili się naszych wartości. Możemy dzięki niemu prześledzić przebytą drogę integracji europejskiej, dostrzegając jej osiągnięcia i niedoskonałości. Letta pokazuje miejsce Europy w zmieniającym się świecie. Twierdzi, iż Europa będzie się rozwijać pod warunkiem, że zaangażujemy się w jej budowę z pełnym przekonaniem. Wzorem mera Florencji Giorgio La Piry w okresie powojennym, Letta dąży do „wyniesienia na wyżyny ducha” obywatelek i obywateli Europy. Niniejszą książką, przetłumaczoną na kilka języków, dołącza do europejskiego głosu rozsądku.
Ożywcze jest także wsłuchiwanie się w słowa byłego polityka. Nie są one podyktowane żadnym interesem partyjnym ani przesycone technokratycznym żargonem lub przerośniętym ego. Przekonują, że sukces europejskiej integracji nie zależy li tylko od dobrych projektów i sprzyjającego klimatu, lecz również od europejskich liderów, przekonanych Europejczyków. Kobiet i mężczyzn pełnych europejskiej pasji, wiarygodnych i zdolnych rozbudzić tę pasję w naszych społeczeństwach. Dlatego odnowa idei europejskiej, odzyskanie jej sensu będzie musiało iść w parze z odnową politycznego zaangażowania.
Sébastien Maillard
------------------------------------------------------------------------
1 Sciences Po, pełna nazwa: Instytut Nauk Politycznych (Institut d’études politiques – IEP) – prestiżowa uczelnia francuska, do której przeprowadzany jest bardzo selektywny nabór kandydatów, kształcąca wielu studentów z całego świata.
2 Instytut Jacques’a Delorsa – think thank założony w 1996 roku przez Jacques’a Delorsa, ośrodek analizy i strategii europejskiej.