Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Figlarne słówka - ebook

Data wydania:
1 stycznia 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
49,00

Figlarne słówka - ebook

Skąd pochodzą słowa?
Jak zmieniają się ich znaczenia?
Jaka przeszłość kryje się w imionach?
Kto nadał nazwy miastom, górom i rzekom?
Czy słowa mają magiczną moc?
Słowa figlują. To fakt. I o tym właśnie jest ta książka. O tym, jak potrafią się zmieniać, jakie budzą skojarzenia, jakie fikają koziołki, jak potrafią nas nabrać, jak wędrują i przeskakują z języka do języka. A że językiem posługujemy się wszyscy, warto podejrzeć harce słów, żeby je zrozumieć. Dlaczego? Ponieważ ich natura w pewnym sensie odzwierciedla naturę ludzi. Jest odbiciem naszych przyzwyczajeń i potrzeb. I właśnie dlatego Figlarne słówka to książka, wbrew tytułowi, nie tylko o słowach. To także książka o ludziach – i o tym, co lubią robić ze słowami i w ogóle z językiem.
Dla kogo są Figlarne słówka? Dla młodszych i starszych czytelników, którzy chcą wyruszyć na wędrówkę w poszukiwaniu językowych przygód. Dla każdego, kto jest ciekaw języka! Książkę można czytać wspólnie – na przykład dzieci z rodzicami czy starszym rodzeństwem.

Kategoria: Popularnonaukowe
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-01-21629-0
Rozmiar pliku: 4,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Słowa figlują. To fakt. I o tym właśnie jest ta książka. O tym, jak potrafią się zmieniać, jakie fikają koziołki, jak pączkują i przeskakują z języka do języka. A że językiem posługujemy się wszyscy, moim zdaniem warto nieco podejrzeć wyrazowe harce, żeby zrozumieć ich naturę. I sprawdzić, czy zawsze jesteśmy ich świadomi.

Dla kogo są Figlarne słówka? Dla każdego, kto jest ciekaw języka: tego, skąd pochodzą słowa, jak się zmieniają ich znaczenia, jaka przeszłość kryje się w imionach, nazwach miesięcy i miejscowości.

Ta książka nawiązuje do Co robi język za zębami? – zarówno pod względem pomysłu (felietonów o polszczyźnie skierowanych do najmłodszych), jak i ze względu na układ treści. Pod każdym felietonem zamieściłam objaśnienia wyrazów, które mogą sprawić czytelnikom kłopot (część Nowe słowa?), nawiązanie do jakiegoś problemu poruszonego w danym rozdziale (Co robić, gdy…), propozycje kilku zadań bądź zabaw pozwalających rozwinąć temat (Wygibaski, wywijaski, wykrętaski). Podawałam także – wzorem Co robi język za zębami? – wymowę trudniejszych słów, akcent wyrazowy zaś zaznaczałam (pogrubieniem odpowiedniej litery) wtedy, gdy odbiega on od reguł polszczyzny (czyli gdy pada na inną sylabę niż druga od końca). Na końcu tomu jest część przeznaczona dla najstarszych czytelników (A jeśli jesteś już całkiem dorosły…).

Podobnie jak Co robi język za zębami?, także tę książkę można czytać wspólnie – na przykład dzieci z rodzicami czy starszym rodzeństwem. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by samodzielnie tropić kudłate wyrazy, które łobuzują w polszczyźnie. Nie trzeba się zresztą trzymać zaproponowanej kolejności rozdziałów – każdy z nich w pewnym sensie żyje własnym życiem. Można więc sięgać do nich w dowolnej kolejności – takiej, jaką akurat podpowiada nam nastrój i pogoda za oknem.

Figlarne słówka są przeznaczone dla trochę starszych odbiorców, stąd też nieco inna tematyka niż w Co robi język za zębami? i odmienny typ proponowanych zabaw. Być może czytelnicy tamtej pozycji – wydanej w 2017 roku – są już gotowi na Figlarne słówka.

Inspiracją do napisania tej książki były moje felietony z cyklu Słowo do słowa w Polskim Radiu Dzieciom, choć oczywiście nie jest ona ich wiernym odwzorowaniem. Przygoda radiowa jednak – podobnie jak praca wyobraźni napędzana obserwacją językowych przygód dzieci (i młodzieży) w różnym wieku – jest kołem zamachowym Figlarnych słówek.

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej książki i nadania jej ostatecznego kształtu. Jestem ogromnie wdzięczna, że różne kwestie związane z językami obcymi zgodzili się skonsultować znakomici specjaliści – w kolejności alfabetycznej: Samir Al Ali, Oksana Baraniwska, Kinga Białek, Yesil Burcin, Agnieszka Frączek, Maciej Kanert, Renata Kisielnicka, Tomasz Klimkowski, Anna Kłys, Jarosław Łachnik, Aleksandra Wojtaszek, Agata Wróbel. Kłaniam się Paniom Redaktor Renacie Bubrowieckiej i Oldze Gorczycy-Popławskiej za czułą opiekę nad tekstem. Dopełnieniem treści są ilustracje – bardzo się cieszę, że zgodził się je przygotować Pan Tomasz Pląskowski. Szczególne podziękowania – między innymi za anielską cierpliwość, ale także za wrażliwość w każdym wymiarze – niech zechce przyjąć Pani Redaktor dr Dąbrówka Gujska, która mi zaufała i zaproponowała pracę nad tą książką. Jestem bardzo wdzięczna, że mogłam ją napisać.

A wszystkim Czytelnikom życzę radosnego figlowania ze słówkami!

Agata Hącia1
FIGLARNE SŁÓWKA

Czy naprawdę słowa muszą tak psocić, jak psocą? Och, co za urwisy, łobuziaki, wisusy, ananasy, ancymonki i andrusy! Psocą codziennie i na potęgę. A to fikną koziołka – i poprzestawiają w sobie litery, a to nakładają maski i twierdzą, że znaczą coś innego, niż naprawdę znaczą, a to kuśtykają dla hecy, no po prostu koślawią nogi, gdy wybierają sobie zupełnie przypadkowe końcówki, które do nich nie pasują. Słowa to urwisy do potęgi!

Nawet gdy się wkradają do wierszy, ulegają pokusom i wystawiają nas na próbę. Na przykład bardzo lubią bawić się z nami w Zgadnij, kto jest moim kuzynem. Co to za zabawa? A taka, jaką zapisał znakomity poeta Julian Tuwim w wierszu Figielek. A brzmi on tak:

Raz się komar z komarem przekomarzać zaczął,
Mówiąc, że widział raki, co się winkiem raczą.
Cietrzew się zacietrzewił, słysząc takie słowa,
Sęp zasępił się strasznie, osowiała sowa,
Kura dała drapaka, że aż się kurzyło,
Zając zajęczał smętnie, kurczę się skurczyło;
Kozioł fiknął koziołka, słoń się cały słaniał,
Baran się rozindyczył, a indyk zbaraniał.

No, i proszę – kto jest z kim w rodzinie? Czy komary mają w genach przekomarzanie się? Dlaczego cietrzew się zacietrzewia? Czy na drodze kurzy się przez kurę? Czyli: które wyrazy są ze sobą spokrewnione, a które tylko przypadkowo wyglądają podobnie? I dlaczego tak właśnie jest?

Oto ta zabawa! Chcesz być detektywem i odkryć, jaka maszyneria językowa stoi za tym niewinnym wierszykiem? Zapraszam!

Zacznijmy od zwierzęcia chyba najweselszego w naszym gronie: od kozła. Bryka, biega, wierzga, stuka kopytkami, a w tym ruchu często… fika kozły i koziołki! Czyli przewraca się, upada, zwykle niechcący – i szybko wstaje, żeby… brykać dalej. Te zabawy nazwano koziołkami nieprzypadkowo! Zaobserwowano, że prawdziwe kozły czy koziołki naprawdę – na przykład gdy się trykają – dziwnie wyskakują i czasem przewracają się na bok albo na grzbiet. Właśnie tak jak dzieci fikające koziołki! I stąd właśnie – od zwierzęcia – wzięła się nazwa tej zabawy. Bez dwóch zdań!

Ale… od kozła nie gorsze są barany i indyki. Widzieliście kiedyś, jak się zachowują?

Barany – czyli samce owiec – lubią, gdy życie w stadzie toczy się na takich zasadach, do jakich są przyzwyczajone. Jeśli nagle zdarzy się coś niespodziewanego, nieprzewidzianego – po prostu niespodzianka – w pierwszej chwili nie wiedzą, jak zareagować, i… nieruchomieją. Stają jak wryte. Jak skamieniałe. Jak rażone piorunem. Jak wrośnięte w ziemię. Jak zamurowane. Jakby zamieniły się w słup soli. Naprawdę!
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: