Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Fragmenty lunarne. Szkice o obecności księżyca w poezji polskiej od schyłku XIX do początku XXI wieku wraz z małą antologią księżycowych wierszy poetów Zachodu - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 lutego 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Fragmenty lunarne. Szkice o obecności księżyca w poezji polskiej od schyłku XIX do początku XXI wieku wraz z małą antologią księżycowych wierszy poetów Zachodu - ebook

Księżyc towarzyszy poetom od wieków. Czy znaczy to, że należy już tylko do muzeum wyobraźni, że stał się nieważnym ornamentem, zużytym symbolem? Marian Stala odpowiada przecząco na to pytanie, analizując w pierwszej części swej książki lunarne ślady, obecne w poezji polskiej od końca XIX do początku XXI wieku, w części drugiej zaś – prezentując zwięzłą antologię wierszy z księżycem i o księżycu, zaczerpniętych z poezji zachodniej. Księżyc Micińskiego, Miłosza i Świetlickiego, Laforgue’a, Yeatsa i Nelly Sachs jest fascynujący…

„Fragmenty lunarne w intrygujący sposób oświetlają obszary tylko na pozór dobrze już rozpoznane. Pokazują, że sprawy poezji z księżycem wciąż warte są uważnego i pogłębionego namysłu. I przypominają, że podążanie za poruszeniami poetyckiej wyobraźni ma w sobie rzeczywisty potencjał poznawczy, który pozostaje kwestią nie tylko humanistycznej wiedzy, ale też osobistej – na swój sposób intymnej – relacji ze słowem szukającym piękna i prawdy, wkraczającym w ciemność, mierzącym się z tajemnicą”.

prof. dr hab. Paweł Próchniak

Marian Stala (1952) – historyk literatury, krytyk, profesor na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek Polskiej Akademii Umiejętności, laureat nagrody Fundacji Kościelskich (1991) i nagrody im. Kazimierza Wyki (1998). Opublikował takie książki historycznoliterackie i krytyczne, jak między innymi Trzy nieskończoności. O poezji Adama Mickiewicza, Bolesława Leśmiana i Czesława Miłosza (2001), Przeszukiwanie czasu (2004), Blisko wiersza (2013).

Spis treści

Księżycowa pułapka. Wstępne oczywistości i wyjaśnienia

CZĘŚĆ PIERWSZA

Blask księżyca. Kilka uwag o lunarnych miejscach poezji Kazimierza Tetmajera

Afrykański afekt, staromiejska zazdrość. O jednym poemacie prozą Wacława Rolicza-Liedera

Lunarne szyfry Tadeusza Micińskiego. O jednej z możliwych lektur tomu W mroku gwiazd

Zatracić się w ciemnościach. Wokół sześciu wersów Tadeusza Micińskiego

Coś srebrnego dzieje się w chmur dali. Dziesięć uwag o księżycu w poezji Bolesława Leśmiana

Dziewiąta pełnia księżyca. W drodze do interpretacji jednego wiersza Leopolda Staffa

Mój planeta, księżyc. Trzy wyimki wprowadzające i dziewięć uwag o lunarnych odblaskach w poezji Jana Lechonia

Mój departament to jest: księżyc. Zwięzłe wprowadzenie w lunarne gry Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego

Kiedy księżyc. Siedem spostrzeżeń, a następnie siedem krótkich uwag o lunarnych motywach w poezji Czesława Miłosza

Księżyc i inne lunarne drobiazgi Zbigniewa Herberta Intensywny księżyc! Glosy do siedmiu wierszy

Marcina Świetlickiego

99 księżycowych wierszy z poezji zachodniej

Hymn do Selene

Maurice Sceve, Delia, CLXXVI

Pierre De Ronsard, Z cyklu Do Marii (część 1, sonet XXV)

Sir Philip Sidney, Sonet 31

Angelus Silesius, Ze zbioru Cherubinowy wędrowiec

Johann Wolfgang Goethe, Do Luny

Johann Wolfgang Goethe, Do księżyca

Johann Wolfgang Goethe, Wschodzącej pełni księżyca

Johann Wolfgang Goethe, Z cyklu Chińsko-niemieckie pory roku i dnia, VIII

Johann Wolfgang Goethe, Noc księżycowa

George Gordon Byron, Newstead Abbey

George Gordon Byron, Słońce bezsennych

Percy Bysshe Shelley, Niknący księżyc

Percy Bysshe Shelley, Do księżyca

Giacomo Leopardi, Do księżyca

Giacomo Leopardi, Życie samotne (fragment)

Victor Hugo, Księżyc

Victor Hugo, Wieczór kwietniowy

Aloysius Bertrand, Światło księżyca

Edgar Allan Poe, Gwiazda wieczorna

Edgar Allan Poe, Fragment z poematu Milczenie

Michaił Lermontow, *** [Jasny księżyc w mgiełkach cały]

Henry David Thoreau, [Już księżyc obejmuje absolutną władzę]

Charles Leconte De Lisle, Z księżycowych woni

Charles Baudelaire, Luna melancholijna

Charles Baudelaire, Księżyc urażony

Charles Baudelaire, XXXVI Pragnę malować

Charles Baudelaire, XXXVII Łaski księżyca

Emily Dickinson, [Daleko księżycowi do morza]

Stéphane Mallarmé, Zjawa

Paul Verlaine, Przedwieczerz

Paul Verlaine, Pełnia miesięczna

Paul Verlaine, Z cyklu Dobra piosenka, VI

Paul Verlaine, Z cyklu Księżyce, II: W stylu Pawła Verlaine’a

Edmond Haracourt, Światło księżyca

Joseph Conrad, Lord Jim [fragment]

Jules Laforgue, Lament Księżyca na prowincji

Jules Laforgue, Na pełnym morzu

Jules Laforgue, Klimat, fauna i flora Księżyca

Jules Laforgue, Księżyce w strapieniu

Jules Laforgue, Światło księżyca

Jules Laforgue, Igraszki

Jules Laforgue, [I znowu książka… O tęsknoty!]

Jules Laforgue, Solo księżycowe (fragment)

Albert Giraud, Upojenie księżycowe

Albert Giraud, Ścięcie

Arno Holz, [Księżyc]

Erik Axel Karlfeldt, Sub luna

William Butler Yeats, Księżyc i krew

William Butler Yeats, Fazy księżyca

Wiaczesław Iwanow, Nów

Wiaczesław Iwanow, Sonety zimowe, VII

Wiaczesław Iwanow, Z Dziennika rzymskiegoSierpień, I

Else Lasker-Schuler, Pełnia księżyca

Pierre Louys, Tancerki w świetle księżyca

Pierre Louys, Księżyc o niebieskich oczach

Iwan Bunin, [Czegóż to się miesiąc mroczy]

Amy Lowell, Ogród w świetle księżyca

Hugo Von Hofmannsthal, List [fragment]

Max Jacob, Poemat księżycowy

Carl Sandburg, Księżyc na młodziku

Carl Sandburg, Pod żniwnym księżycem

Carl Sandburg, Rzeczny księżyc

Guillaume Apollinaire, Światło księżyca

Juan Ramon Jimenez, [Jak koło widzialne nieba]

Juan Ramon Jimenez, Majeranek na wzgórzu. Sen uśmiechnięty

Juan Ramon Jimenez, [O zmierzchu wielkie chmury zawisły nad miastem]

Juan Ramon Jimenez, [Chcąc ukoić wszystkie moje żale]

Georg Trakl, W zimie

Georg Trakl, Wieczór

Georg Trakl, Milczenie

Georg Trakl, [Cisza umarłych lubi stary ogród]

Robinson Jeffers, Pełnia księżyca

Yvan Goll, Hiob, I

Yvan Goll, Różaność

Nelly Sachs, Aby prześladowani nie stali się prześladowcami

Nelly Sachs, [Wędrowiec snu]

Nelly Sachs, [Te tysiąclecia]

Edith Soedergran, Sekret księżyca

E.E. Cummings, [kto wie czy księżyc nie jest]

Federico García Lorca, Piosenka jeźdźca (1860)

Federico García Lorca, Pieśń jeźdźca

Federico García Lorca, Księżyc wschodzi

Federico García Lorca, Zgon o świcie

Federico García Lorca, Taniec księżyca w Santiago

Jorge Luis Borges, Księżyc

Vitezslav Nezval, Księżycowy wieczór

W.H. Auden, Lądowanie na Księżycu

John Berryman, Księżyc i noc i mężczyźni

Christine Lavant, [Wrzeciono ukryte w księżycu]

Christine Lavant, [Czasu ubywa, księżyc coraz większy]

Christine Lavant, [Zabierz stąd, serce, swoje mienie]

Christine Lavant, [Znowu zstępuję do krateru strachu]

Christine Lavant, [Gwiazdy znają drogę i księżyc nią chadza]

Philip Larkin, Smutne kroki

Ted Hughes, Księżyc w pełni i mała Freda

Ted Hughes, Dożynkowy księżyc

Sylvia Plath, Księżyc i cis

Leonard Cohen, Księżyc

Nota bibliograficzna

Kategoria: Polonistyka
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-242-6612-8
Rozmiar pliku: 6,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

KSIĘŻYCOWA PUŁAPKA

Wstępne oczywistości i wyjaśnienia

1. Zwracając myśl i wyobraźnię w stronę księżyca, wkraczamy nieuchronnie w przestrzeń nie zawsze oczywistych oczywistości i niekoniecznie banalnych banałów.

2. Najbardziej podstawowa z tych oczywistości przypomina, iż księżyc jest odwiecznym i nieusuwalnym elementem ludzkiego świata, że był, jest i będzie dany zmysłom i świadomości wszystkich żyjących na ziemi ludzi.

2.1. Takie umiejscowienie ziemskiego satelity czyni z niego jeden z punktów wyróżnionych świata, który jest dostępny ludziom. Krótko mówiąc: każdy człowiek, bez względu na świadomość (bądź nieświadomość) tego faktu, żył, żyje i będzie żył w podksiężycowej rzeczywistości i w czasie odmierzanym przez kolejne pełnie księżyca.

3. Według oczywistości drugiej, każdy z nas zetknął się kiedyś z księżycem, a więc ‒ ma jakieś, choćby minimalne, księżycowe doświadczenie. Każdy, bodaj raz w życiu, przyglądał się księżycowej tarczy; większość (mam nadzieję) odróżnia księżyc przyrastający od ubywającego; niektórzy, naśladując odległych przodków, przypisują szczególną wagę czasowi pełni; jeszcze inni ciągle wierzą we wpływ księżycowego światła na ludzką duszę.

4. Trzecią oczywistością jest istnienie potocznej wiedzy o księżycu, obejmującej zarówno sprawdzalne empirycznie fakty, jak i wyobrażenia, wierzenia, lęki, przesądy oraz mity. Prawdopodobne wydaje się przypuszczenie, iż ta potoczna wiedza zmieniała się wraz z ewolucją kultury (czy też: każdej z kultur). Zarazem: nie jest wykluczone, iż część lunarnych wyobrażeń, przypisywanych ludziom z odległej przeszłości, nie jest obca części mieszkańców dzisiejszego, ponowoczesnego świata.

5. Oczywistością czwartą jest to, iż potoczną wiedzę o księżycu należy odróżnić od wiedzy o nim gromadzonej w pierwszej kolejności przez astronomów, a w kolejności następnej także przez religioznawców, mitografów, kulturoznawców, folklorystów, językoznawców etc. Każda z tych dyscyplin zajmuje się księżycem we własnym języku (i w swoisty sposób); w obrębie każdej można odróżnić wiedzę aktualnie obowiązującą od historii problemu (co jest szczególnie widoczne w zderzeniu aktualnej wiedzy astronomicznej i historii poznawania księżyca).

5.1. Wyspecjalizowane języki mówienia o księżycu mogą wtórnie wpływać na sposób myślenia nie-specjalistów. Ci, którzy uprawiają nauki humanistyczne, zgodzą się, być może, z przekonaniem, iż w drugiej połowie XX wieku jaskrawym przykładem wypowiedzi bardzo mocno oddziałującej poza granicami macierzystej dyscypliny był czwarty rozdział Traktatu o historii religii, noszący tytuł Księżyc i mistyka lunarna1.

6. Obrazy księżyca, jego echa i odbicia pojawiają się od dawna (to piąta z oczywistości, na które chciałem zwrócić uwagę) w literaturze, malarstwie i muzyce, a od końca XIX wieku – także w fotografii i filmie. Można o tych echach mówić wspólnie (w duchu starej albo odnowionej idei powinowactwa sztuk), albo osobno, respektując odrębności materiału i sposobu budowania znaczeń w każdej ze sztuk.

6.1. Lunarne echa w literaturze (a zwłaszcza w poezji) można rozważać albo w jednej, światowej perspektywie, albo przeciwstawiając sobie literatury Wschodu i Zachodu, albo analizując dzieła powstałe w jednym tylko języku narodowym. Wskazane perspektywy można też, rzecz jasna, łączyć ze sobą na różne sposoby. O pokusach i niebezpieczeństwach tkwiących w każdym z wymienionych ujęć nie warto wspominać, by nie mnożyć oczywistości ponad potrzebę.

6.2. Warto jednak uświadomić sobie, że nazwy jedynego satelity Ziemi funkcjonujące w różnych językach narodowych nie są ścisłymi synonimami, nie odpowiadają sobie bez reszty. Jednym z drobnych, ale istotnych problemów jest różnica rodzaju gramatycznego pomiędzy polskim słowem „księżyc” (rodzaj męski) a – przykładowo ‒ francuskim słowem „la lune” (rodzaj żeński). Ta różnica może znacznie utrudnić (a w pewnych przypadkach wręcz uniemożliwić) tłumaczenie francuskiego wiersza na język polski. Skądinąd: i w samej polszczyźnie słowo „księżyc” bywa używane trochę inaczej niż słowa „miesiąc” i „miesiączek” (nie mówiąc o wyraźnie zapożyczonej „lunie”).

7. Zasygnalizowane powyżej oczywistości współtworzą zbiór zewnętrznych, potencjalnych kontekstów dla poetyckich obrazów księżyca. Najtrudniejszym zadaniem interpretatora jest rozstrzygnięcie, który z tych kontekstów jest aktualizowany w konkretnym wierszu z księżycem, który jest przez ten wiersz przyciągany i przywoływany.

8. Od oczywistości pora przejść do wyjaśnień. Fragmenty lunarne są późnym śladem zaciekawień księżycem, zrodzonych w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych, w trakcie jednoczesnego studiowania polonistyki i filozofii, kontynuowanych także po studiach.

8.1. Pierwszą, wysoce nieoczywistą, zapowiedzią lunarnych zainteresowań było zetknięcie ze średniowieczną metafizyką światła2. Poglądy Pseudo-Dionizego Areopagity, Eriugeny i Roberta Grosseteste’a niezwykle mnie wówczas intrygowały.

8.2. Od metafizyki i mistyki światła prosta droga prowadziła do kultów solarnych i symboliki słońca. Wtedy poznałem (między innymi) trzeci rozdział Traktatu Eliadego i jego znakomity esej Przeżycia światłości mistycznej3.

8.3. Zajmując się symboliką solarną, natknąłem się na fascynujący, oksymoroniczny obraz czarnego słońca i, zgromadziwszy odpowiednią ilość przykładów, napisałem o nim (w 1979 roku) zwięzły esej4.

8.4. Myślenie o czarnym słońcu wywołało z pamięci znany mi już wcześniej enigmatyczny wers Tadeusza Micińskiego: „Na księżycu czarnym wiszę”. Tak oto od fascynacji solarnych przeszedłem do lunarnych zaciekawień.

8.5. Wiersz Micińskiego okrążałem z daleka od schyłku lat siedemdziesiątych do początku XXI wieku. Wreszcie ośmieliłem się napisać interpretacyjny szkic Zatracić się w ciemnościach5. Niedługo potem, bodaj na początku 2005 roku, postanowiłem napisać książkę o księżycu.

8.6. Dość szybko wówczas zrozumiałem, jak w praktyce działają oczywistości, sygnalizowane w punktach 1‒7. Albo inaczej: dość wcześnie zauważyłem, iż tkwię w lunarnej pułapce. Była to pułapka nadmiaru problemów nieistotnych z jednej strony, z drugiej zaś – kwestii wykraczających daleko poza moje, jako interpretatora poezji, kompetencje.

8.7. Rezygnując po drodze z wielu pomysłów i ograniczając pole obserwacji, dopisałem do interpretacji jednego wiersza Micińskiego dziesięć innych szkiców i postanowiłem do nich dodać małą antologię zachodnich wierszy o księżycu. To nie jest książka, o której myślałem w 2005 roku; to książka, którą napisałem w latach 2004‒2019.

9. Pierwsza część Fragmentów lunarnych jest ciągiem szkiców o obecności księżyca w poezji polskiej od schyłku XIX do początku XXI wieku.

9.1. Przedmiotem interpretacyjnych wglądów są w tych szkicach pojedyncze wiersze, tomy poetyckie albo cały dorobek konkretnego twórcy. Inaczej mówiąc: ciekawi mnie przede wszystkim księżyc poszczególnych poetów. Ujęcia przekrojowe i syntetyczne pozostawiam innym.

9.2. Przyglądam się lunarnym wierszom poetów uznanych, ważnych, wybitnych. Wszyscy oni świadomi są, jak mi się zdaje, pozytywnych i negatywnych konsekwencji sięgnięcia po księżycowe obrazy i metafory. Natomiast: różnią się miejscem, jakie księżyc zajmuje w ich twórczości. Najbardziej księżycowym z prezentowanych przeze mnie poetów jest (zgodnie z powszechnymi odczuciami) Konstanty Ildefons Gałczyński, w poezji Herberta księżyc umieszczony jest na peryferiach.

9.3. Punktem wyjścia moich analiz jest zazwyczaj widoczność księżyca w dorobku konkretnego poety, mierzona ilością (powracaniem) lunarnych obrazów, albo ich intensywnością. Kwestią najważniejszą jest dla mnie sposób posługiwania się księżycowymi obrazami; ich rozmieszczenie w przestrzeni dzieła i ich uczestnictwo w budowie jego sensów. Wspominane poprzednio źródła i zewnętrzne konteksty księżycowego obrazowania staram się przywoływać oszczędnie.

10. Druga część Fragmentów…, czyli mała antologia zachodnich wierszy z księżycem i o księżycu, została pomyślana jako dopełnienie części pierwszej. Ma ona rozszerzyć czasowe i przestrzenne perspektywy myślenia o księżycu poetów. Ma też uzmysłowić brak w polskiej poezji pewnych sposobów pokazywania księżyca i posługiwania się jego symboliką. Takie miałem wrażenie, czytając (na przykład) księżycowe wiersze Julesa Laforgue’a i Williama Butlera Yeatsa. Czytelnicy tej książki zechcą, być może, sprawdzić to wrażenie.

11. Wspominałem poprzednio, iż wpadłszy w pułapkę nadmiaru, zmuszony byłem pisać Fragmenty lunarne metodą pominięć i eliminacji. Niech więc na koniec tych wstępnych wyjaśnień, symbolicznie, wybrzmi jeden wiersz, wielki i tak onieśmielający, iż nie próbowałem go zinterpretować:

Księżyc świeci

pusta ulica

księżyc świeci

człowiek ucieka

księżyc świeci

człowiek upadł

człowiek zgasł

księżyc świeci

księżyc świeci

pusta ulica

twarz umarłego

kałuża wody6.

1 Zob. M. Eliade, Traktat o historii religii, przełożył J. Wierusz-Kowalski, Łódź 1993, s. 155‒184. Po raz pierwszy czytałem ten tekst w pamiętnym polskim wydaniu z 1966 roku.

2 Zawdzięczam je kursowym i monograficznym wykładom prof. Władysława Stróżewskiego, prowadzonym w Instytucie Filozofii UJ; te wykłady (zdarzyło mi się to już mówić) były jednym z najważniejszych duchowych doświadczeń mojej młodości.

3 Zob. M. Eliade, Słońce i kulty solarne, w: tegoż, Traktat o historii religii, dz. cyt., s. 127‒154; tenże, Mefistofeles i androgyn, przełożył B. Kupis, Warszawa 1994, s. 13‒77 (w czasach, które przywołuję, korzystałem z francuskiego oryginału; wspominam ten fakt, gdyż polski przekład nie wzbudza we mnie entuzjazmu). Rezygnuję ze wskazywania innych ówczesnych lektur o symbolice słońca. Dodam, iż o młodopolskiej symbolice solarnej napisałem w trakcie studiów (dokładniej: w roku akademickim 1973/1974) obszerną pracę zaliczeniową ‒ i powróciłbym, być może, do tego tematu później, gdyby nie to, iż w 1977 roku ukazała się znakomita rozprawa Jerzego Kwiatkowskiego Od katastrofizmu solarnego do synów słońca, która sprawę zamknęła (zob. Młodopolski świat wyobraźni, studia i eseje pod redakcją M. Podrazy-Kwiatkowskiej, Kraków 1977, s. 231‒325). Z kolei – moja rozprawa magisterska, napisana w roku akademickim 1975/1976, dotyczyła symboliki słońca i światła w twórczości Juliusza Słowackiego; zob. jej niewielki drukowany fragment: M. Stala, Człowiek, światło, słowo. Z problematyki wyobraźni poetyckiej Juliusza Słowackiego, „Rocznik Towarzystwa Literackiego im. A. Mickiewicza” 1978, r. XIII, Warszawa 1980, s. 33‒41.

4 Zob. M. Stala, Od czarnego słońca do ciemnego świecidła, „Teksty” 1980, z. 6, s. 105‒121; przedruk w mojej książce Chwile pewności. 20 szkiców o poezji i krytyce, Kraków 1991, s. 33‒48. Wiem, rzecz jasna, iż dzisiejszy czytelnik kojarzy czarne słońce z późniejszą od mojego eseju książką Julii Kristevy.

5 Przedruk w niniejszej książce; informacje o pierwodruku w nocie bibliograficznej.

6 T. Różewicz, Księżyc świeci, w: tegoż, Utwory zebrane. Poezja, tom 1, Wrocław 2005, s. 29. Wiersz pochodzi z tomu Czerwona rękawiczka, zawierającego wiersze z lat 1947‒1948.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: