Gallipoli 1915 - ebook
Gallipoli 1915 - ebook
Po wybuchu pierwszej wojny światowej Turcja dołączyła do bloku Państw Centralnych, któremu przewodziły Niemcy. Rząd brytyjski (a konkretnie Pierwszy Lord Admiralicji Winston Churchill) opracował plan zmuszenia Turcji do kapitulacji i uzyskania dostępu do Morza Czarnego poprzez cieśniny Bosfor i Dardanele. Jednak rajdy alianckiej floty na Dardanele zakończyły się fiaskiem. W Londynie uznano, że trzeba wysadzić desant na półwyspie Gallipoli, aby pokonać Turków na lądzie. Inwazja nastąpiła 25 kwietnia 1915 roku. W obliczu twardej obrony tureckiej operacja (w której wzięły udział wojska brytyjskie, australijskie, nowozelandzkie i francuskie) przerodziła się w krwawe walki pozycyjne toczone w palącym słońcu. Ostatecznie oddziały alianckie wycofały się z Gallipoli na początku stycznia 1916 roku. Paweł Korzeniowski, historyk wojskowości z Uniwersytetu Rzeszowskiego, barwnie ukazuje przebieg bitwy, a także jej tło polityczne i konsekwencje.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-11-16497-0 |
Rozmiar pliku: | 2,3 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wstęp
------------------------------------------------------------------------
Na początku 1915 roku dwa walczące bloki znalazły się w strategicznym impasie. Półroczne zmagania pochłonęły setki tysięcy ludzi. Pomimo tak ogromnych ofiar żadna ze stron nie osiągnęła decydującego zwycięstwa i niewiele wskazywało na to, by w najbliższym czasie komukolwiek miało się to udać. W tych tytanicznych zmaganiach wojska Albionu odegrały niewielką rolę. W porównaniu do masowych armii wystawionych przez Francję czy Niemcy brytyjski kontyngent wysłany na kontynent był niezwykle skromny. Choć już w sierpniu 1914 roku na Wyspach Brytyjskich przystąpiono do szeroko zakrojonego planu rozbudowy armii, to musiały upłynąć długie miesiące, jeśli nie lata, by odczuć wymierne efekty tych działań.
Już wówczas jednak w gotowości pozostawała Royal Navy, najsilniejsza marynarka wojenna świata. To potężne narzędzie wojny, jak dotąd, nie miało żadnego realnego wpływu na przebieg zmagań w Europie. Panowanie na morzach i ocenach dawało jednak wyspiarzom ogromny atut w postaci nieograniczonej swobody strategicznej. Winston Churchill, stojący na czele Admiralicji, zamierzał z tego skorzystać. Ponieważ nie był w stanie uderzyć bezpośrednio w Niemcy, znalazł zastępczy cel w postaci Imperium Osmańskiego.
Państwo sułtana na początku XX wieku chyliło się ku upadkowi. Niedawna klęska w starciu z koalicją bałkańską pozbawiła je niemal wszystkich europejskich posiadłości. Wydawało się, że wyeliminowanie z wojny najsłabszego członka wrogiej koalicji nie będzie stanowić dużego problemu. Churchill sądził, że wystarczy, aby okręty sforsowały Dardanele i pojawiły się u wrót Konstantynopola. Ich zjawienie się u wrót pałacu sułtańskiego miał skłonić Mehmeda V do kapitulacji.
Tak się jednak nie stało. Próby wyeliminowania fortów strzegących cieśniny podejmowane od lutego 1915 roku nie przynosiły spodziewanych efektów, a działania mające na celu sforsowanie cieśniny zakończyły się utratą 3 okrętów liniowych. Przerwanie operacji oznaczało przyznanie się do upokarzającej porażki. Zdecydowano zatem, że skoro marynarka nie była w stanie pokonać osmańskiej obrony, zrobi to za nią armia, opanowując półwysep Gallipoli. Przeprowadzona w kwietniu operacja inwazyjna dała początek wielomiesięcznym krwawym zmaganiom, które nie ustępowały w niczym dramatowi rozgrywającemu się w tym czasie we Francji. Oddane do rąk Czytelnika opracowanie przybliża te mało znane w Polsce wydarzenia¹.
Niniejsze opracowanie zostało oparte na szerokiej bazie źródłowej. Podstawową rolę odegrały tu materiały zgromadzone w brytyjskich archiwach – The National Archives, Imperial War Museum oraz Liddell Hart Centre for Military Archives w King’s College, a także w Australian War Memorial w Canberze oraz Service Historique de la Défence w Vincennes pod Paryżem. Ich uzupełnienie stanowią oficjalne opracowania kampanii oraz literatura przedmiotu. W wypadku tej ostatniej liczba prac jest tak ogromna, że cytowane są jedynie wybrane, najważniejsze pozycje.
Kampania dardanelska to niemal wyłącznie brytyjskie przedsięwzięcie i, jak się miało okazać, brytyjska klęska. Z tego powodu narrację prowadziłem przede wszystkim z brytyjskiego punktu widzenia². Mimo przyjęcia takiej koncepcji starałem się przedstawić możliwie pełny i przekrojowy obraz wydarzeń oraz osadzić je w jak najszerszym kontekście polityczno-wojskowym.
W trakcie lektury Czytelnik z pewnością zauważy, że początkowo działania bojowe przedstawiałem dość szczegółowo, z czasem zaś poziom opisu stawał się coraz bardziej ogólny. Wynika to z dwóch zasadniczych przesłanek. Lądowanie oraz pierwsze walki były newralgiczymi punktami całej kampanii. Stąd wnikliwsza analiza tych działań. Po drugie, w kampanię początkowo obie strony zaangażowały stosunkowo niewielkie siły. Pozwala to opisywać walki, schodząc do poziomu batalionu. Z czasem, gdy na półwysep trafiały kolejne dywizje, utrzymanie tego poziomu narracji stało się technicznie niemożliwe. Prowadziłoby to do nadmiernej szczegółowości oraz niepotrzebnie zaciemniałoby ogólny obraz wydarzeń.
Spore wyzwanie stanowiło przyjęcie jednolitych, a jedno-cześnie praktycznych zasad pisowni jednostek wojskowych i ich skrótów. Każdy brytyjski pułk (regiment) miał indywidualną nazwę własną, zazwyczaj bardzo długą, która wraz z numerem oznaczała konkretny batalion. Dla ułatwienia zapisu oraz łatwiejszego odbioru tekstu stosuję skróty pochodzące od oryginalnych zapisów, np. 1. batalion King’s Own Scottish Borderers – 1. KOSB; 1. batalion Royal Sussex Regiment – 1. RSR; 2./4. batalion London Regiment – 2./4. LR, 1./6. batalion Gurkha Rifles – 1./6. GR itd.³. Bataliony Australijskich Sił Imperialnych (Australian Imperial Force) miały numerację ciągłą, dlatego zapisuję je jako „1. AIF”, „2. AIF” itd.⁴.
Sytuacja komplikuje się w wypadku związków taktycznych i operacyjnych. Gdy posiadały one nazwy własne, stosowałem skróty pochodzące od ich pierwotnego brzmienia, stąd: Mediterranean Expeditionary Force – MEF; Australian & New Zealand Army Corps – ANZAC, Corps Expéditionnaire d’Orient – CEO, Royal Naval Division – RND itd. Natomiast w przypadku nazw typowych dla nomenklatury wojskowej używałem zapisów powszechnie występujących w literaturze polskiej, np. Korpus Armijny – KA; Dywizja Piechoty – DP, Brygada Piechoty – BP itd.⁵.
Zdaję sobie sprawę, że powyższe rozwiązanie nie jest idealne i może sprawiać nieco trudności. Moje doświadczenia wskazują jednak, że jest ono najbardziej praktyczne w odniesieniu do tej publikacji. Aby ułatwić Czytelnikowi poruszanie się po tej skomplikowanej materii, na początku książki umieściłem wykaz skrótów i skrótowców.
Sposób zapisu nazw geograficznych stanowił dla mnie ogromny dylemat. Na ogół starałem się stosować nazwy obowiązujące w analizowanym okresie, podając w nawiasach współczesne odpowiedniki, np. Maidos (dziś tur. Eceabat), Smyrna (dziś tur. Izmir), Lemnos (dziś gr. Limnos), Adrianopol (dziś tur. Edirne). W przypadku najważniejszych punktów geograficznych na półwyspie Gallipoli starałem się jednak stosować oryginalne zapisy. Dlatego np. zamiast powszechnie spotykanego w anglosaskiej historiografii Achi Baba w tekście występuje poprawna wersja Alçı Tepe, Sarı Bayır to Sari Bair, a Krithia to Kirte⁶.
Sporo miejsc lub punktów początkowo było bezimiennych. Dopiero w trakcie walk żołnierze nadali im nazwy. Inne na stałe wpisały się w tradycje związane z kampanią. Ponieważ niniejsza publikacja jest pisana z brytyjskiej perspektywy, w ich przypadku zdecydowałem się stosować angielskie wersje, np. Scrubby Knoll zamiast Kemalyeri czy też Scimitar Hill, zamiast Yusufçuk Tepe.
Na początku książki znajduje się słowniczek, w którym podano obie wersje nazw geograficznych. Mimo podjętych starań zdaję sobie sprawę, że mogłem popełnić błędy w zapisie. Mam jednak nadzieję, że nawet jeśli tak się stało, mimo wszystko nie wpłyną one na odbiór tekstu przez Czytelników.
W tym miejscu chcę zaznaczyć, że w tekście konsekwentnie stosuję określenie: „wojska osmańskie”, zamiast popularnej w Polsce nazwy: „wojska tureckie”. Pamiętać należy, że o Turcji możemy mówić dopiero po ustanowieniu republiki na początku lat 20. XX wieku. Wcześniej zaś mamy do czynienia z wieloetnicznym i wieloreligijnym państwem osmańskim.
Na końcu chciałbym podziękować wszystkim tym, dzięki którym powstanie niniejszej pracy okazało się możliwe: władzom mojej _Alma Mater_, na których wsparcie, nie tylko duchowe, mogłem zawsze liczyć; kolegom, których wskazówki i rady pozwoliły mi rozwiązać wiele dylematów, z jakimi musiałem się zmierzyć; pracownikom archiwów i placówek naukowych, ze strony których zawsze mogłem liczyć na pomoc i życzliwość. Największe podziękowania należą się jednak mojej rodzinie i najbliższym, którzy wspierali mnie żmudnej pracy badawczej, wykazując przy tym wiele cierpliwości i zrozumienia.ROZDZIAŁ II. ALIANCKIE PRÓBY OPANOWANIA DARDANELI POPRZEZ DZIAŁANIA FLOTY
ROZDZIAŁ II
ALIANCKIE PRÓBY OPANOWANIA DARDANELI POPRZEZ DZIAŁANIA FLOTY
------------------------------------------------------------------------
Osmańskie przygotowania do odparcia ataku morskiego
Cieśniny czarnomorskie miały dla Imperium Osmańskiego ogromne znaczenie strategiczne. Rozległe posiadłości zarówno w Europie, jak i w Azji skutecznie chroniły je przed ewentualnym atakiem od strony lądu, zaś panowanie floty osmańskiej we wschodniej części Morza Śródziemnego zabezpieczało je od strony morza. Sytuacja uległa zmianie w XIX wieku, kiedy to kryzys państwa spowodował gwałtowny spadek wartości marynarki osmańskiej. Co więcej, powstanie niepodległych państw na Bałkanach stwarzało coraz większe zagrożenie również od strony lądu. W stolicy szczególnie obawiano się ataku Greków, którzy jako jedyni w tym czasie dysponowali liczącą się flotą wojenną. Dlatego w ostatnim ćwierćwieczu XIX wieku zaczęto modernizować fortyfikacje, pamiętające jeszcze czasy Sulejmana Wspaniałego⁶¹. Jednak ze względu na braki w skarbcu, prace te nigdy nie uzyskały dużego rozmachu, mając często doraźny, improwizowany charakter.
Decydujący wpływ na rozmieszczenie umocnień strzegących Dardaneli odegrała topografia tego akwenu. Kanał cieśniny, długi na ok. 60 km, był jednocześnie bardzo wąski. W najszerszym miejscu oba brzegi dzieliło jedynie 7,5 km, zazwyczaj zaś nie więcej jak 3–4 km. Wejścia, szerokiego jedynie na 3,6 km, strzegły tzw. forty wejściowe; po stronie azjatyckiej Kumkale i Orhaniye; po europejskiej Seddülbahir i Ertuğrul. Następnie cieśnina rozszerzała się, tworząc po wschodniej stronie zatokę Erenköy.
Po kilkunastu kilometrach przylądek Kepez, wcinając się w wody zatoki, ponownie ograniczał szerokość kanału wodnego. W tym przewężeniu nie znajdowały się żadne umocnienia ani forty. Następnie brzegi ponownie oddalały się od siebie, gdyż w azjatycki brzeg wrzynała się zatoka Sarısiğlar. Znacznie mniejsza od zatoki Erenköy, kończyła się przewężeniem na linii Çanakkale–Kilitbahir, szerokim jedynie na 1250 m. To miejsce stwarzało idealne warunki do obrony. Nie może więc dziwić, że właśnie tutaj znajdowały się najsilniejsze umocnienia⁶².
Na azjatyckim brzegu zbudowano trzy duże forty. Przed przewężeniem ulokowano Anadolu Hamidiye, za nim Çimenlik, a nieco na północ Anadolu Mecidiye. Bardziej rozbudowano umocnienia na brzegu europejskim. Już w dolinie rzeki Havuzlar znajdował się fort Yildız. Jednak główne pozycje obronne obejmowały grupę złożoną z fortów Rumeli Mecidiye, Rumeli Hamidiye, Namazgah oraz Kilitbahir. Ponadto poza przewężeniem zbudowano także fort Değirmanburnu.
Po minięciu tego rejonu wody zatoki płynęły w kierunku północno-zachodnim, po czym dość gwałtownie skręcały na północny wschód. Znajdował się w tym miejscu przylądek Nağara, na którym usytuowano fort o tej samej nazwie. Nie odgrywał on już istotniejszej roli w systemie obronnym. Następnie cieśnina ciągnęła się do wioski Gelibolu, docierając do Morza Marmara⁶³.
Po raz pierwszy groźba ataku na Dardanele pojawiła się w czasie wojny włosko-osmańskiej. 18 kwietnia 1912 roku 7 okrętów liniowych pod dowództwem wiceadm. Leone Viale przeprowadziło bombardowanie fortów wejściowych. Trwający trzy godziny ostrzał nie przyniósł żadnych efektów. Uszkodzeniu uległ tylko pojedynczy budynek w pobliżu fortu Orhaniye, a w Kumkale zginął jeden żołnierz. Brak rezultatów spowodował, że Włosi zrezygnowali z kolejnych prób, ograniczając się do blokady cieśniny. Jedyną poważniejszą akcję przeprowadzoną przez włoską marynarkę stanowił rajd niszczycieli w nocy z 18 na 19 lipca 1912 roku. Także on zakończył się fiaskiem. Do końca wojny nie podejmowano już większych działań w tym rejonie⁶⁴.
Ryzyko utraty kontroli nad Dardanelami pojawiło się w trakcie wojen bałkańskich. 12 grudnia 1912 roku wojska bułgarskie dotarły do Morza Marmara, odcinając półwysep Gallipoli od reszty kraju. Poważnie obawiano się ataku oddziałów bułgarskich z północy oraz desantu sił greckich na półwysep. Choć żadna z tych ewentualności się nie zmaterializowała, to przygotowane wówczas założenia teoretyczne stanowiły podstawę planu obrony przeciwko alianckiej inwazji.
Obrona przed atakiem morskim należała do zadań Obszaru Umocnionego Çanakkale, dowodzonego przez gen. Cevata. Jego główną siłę stanowiła 2. Brygada Artylerii Ciężkiej obejmująca 3., 4. oraz 5. pułk artylerii ciężkiej⁶⁵. Wejścia do Dardaneli strzegły działa 5. pac. I dywizjon obsadzał nasadę półwyspu Gallipoli. 1., 2. oraz 4. bateria stacjonowały w forcie Seddülbahir, 3. zaś w mniejszym Ertuğrul. Po stronie azjatyckiej rozlokowano II dywizjon. 5. bateria znajdowała się w Orhaniye, zaś 6. i 7. w Kumkale. 5. pac dysponował 22 przestarzałymi działami o małych kalibrach (od 150 do 180 mm) oraz krótkich lufach (głównie 22 kalibry)⁶⁶. Forty wejściowe były narażone na atak ze strony okrętów alianckich, mogących prowadzić ostrzał z większej odległości niż donośność znajdujących się w nich dział. Dlatego od początku zakładano, że ich rola będzie polegała jedynie na zyskaniu czasu w celu lepszego przygotowania głównej linii obrony.
Zadanie powstrzymania ataku spoczywało na fortach wewnętrznych. Obsadzały je 3. i 4. pac, dysponujące nowocześniejszym i liczniejszym uzbrojeniem. Pomiędzy przylądkiem Kepez a Çanakkale na azjatyckim brzegu rozmieszczono 3. pac. I dywizjon składał się z czterech baterii. Pierwsza tworzyła tzw. baterię umocnioną Dardanos, trzy pozostałe zaś rozlokowano w forcie Anadolu Hamidiye. Ten najsilniejszy fort dysponował w tym czasie m.in. nowoczesnymi armatami Kruppa, dwiema kal. 355 mm oraz sześcioma kal. 240 mm. II dywizjon 3. pac składał się z trzech baterii, z których jedna (5.) znajdowała się na przylądku Kepez, dwie pozostałe zaś (6. i 7.) rozlokowano w forcie Anadolu Mecidiye. Dysponowały one działami o nieco mniejszych kalibrach (głównie 240–260 mm) i zasięgu.
4. pac ulokowano na półwyspie Gallipoli. I dywizjon, dysponujący stosunkowo lekkimi działami (87–150 mm), stacjonował w rejonie Bolayır. Dywizjon jako jedyny obsadzał stanowiska przygotowane do obrony od strony lądu. Jego rola miała polegać raczej na wsparciu własnej piechoty niż na walce z okrętami przeciwnika. II dywizjon obsadzał forty i stanowiska ogniowe w rejonie Kilitbahir. 4. i 7. bateria trafiły do fortu Namazgâh, 5. do fortu Rumeli Mecidiye, 6. do Rumelii Hamidiye, 8. zaś do Havuzlar. Dywizjon ten dysponował porównywalnym uzbrojeniem do 3. pac.
W połowie 1914 roku 2. BAC dysponowała 87 armatami różnych kalibrów rozmieszczonymi w kilkunastu fortach. Tę liczbę należy uznać za dalece niewystarczającą. W dodatku w większości były to modele przestarzałe, o niewielkich kalibrach i ograniczonym zasięgu. Najbardziej nowoczesne uzbrojenie stanowiły 22 działa Kruppa zakupione w Niemczech (5 kal. 355 mm, 17 kal. 240 mm). Lufy długości 35 kalibrów dawały im znacznie większą donośność od reszty osmańskiej artylerii.
Nie tylko jednak liczba i jakość uzbrojenia wpływały na ograniczoną efektywność 2. BAC. Istniały bowiem także znaczne braki w obsadzie kadrowej, a znajdujący się w jednostkach personel charakteryzował się niskim poziomem wyszkolenia. System organizacji pracy na stanowiskach bojowych był skomplikowany i mało efektywny, a przestarzałe wyposażenie techniczne często ulegało awariom.
Poważne wzmocnienie w tym zakresie stanowiło przybycie grupy niemieckich specjalistów i marynarzy pod dowództwem adm. Guido von Usedoma. Liczyła ona 15 oficerów oraz 281 podoficerów i marynarzy, którzy uzupełnili obsadę baterii nadbrzeżnych oraz fortów zarówno w Dardanelach, jak i umocnieniach strzegących Bosforu. Pomimo to wciąż istniały braki w obsadzie kadrowej, a kolejne monity do naczelnego dowództwa przynosiły tylko niewielkie efekty i do momentu ataku alianckiego z 18 marca 1915 roku braki w personelu nie zostały całkowicie zlikwidowane.
Także same forty należały do konstrukcji anachronicznych. Większość z nich zbudowano lub zmodernizowano przed 30–40 laty. Żaden nie miał pancernych kopuł, a działa rozmieszczono na odkrytych stanowiskach, chronionych jedynie wałem ziemno-ceglanym. Na szczęście dla obrońców ukształtowanie terenu powodowało, że nawet te przestarzałe fortyfikacje stanowiły ogromne wyzwanie dla alianckich okrętów. Płaski tor lotu pocisku powodował, że tylko bezpośrednie trafienie w działo lub magazyn amunicyjny mogło przynieść jakikolwiek skutek. W innym wypadku pociski lądowały na wale ziemnym lub omijały cele.
„Zakup” niemieckich okrętów oraz faktyczna blokada cieśniny przez brytyjską eskadrę sprawiły, że ryzyko wciągnięcia imperium w wojnę stało się wielce prawdopodobne. Od sierpnia systematycznie uzupełniano 2. BAC o działa sprawdzane ze stolicy, Adrianopola, linii Çalalcy oraz demontowane z przestarzałych okrętów.
18 września OUÇ wzmocniono 8. pac. 22 ciężkie haubice kal. 150 m rozmieszczono wzdłuż zatoki Erenköy. Haubice, choć dysponowały stosunkowo małym kalibrem i niewielką przebijalnością pocisku, odegrały ważną rolę w nadchodzących walkach. Stromy tor lotu pocisków powodował, że mogły one zajmować stanowiska ukryte przed obserwacją z morza. Choć nie zagrażały cięższym okrętom, to z łatwością niszczyły nieopancerzone kutry, próbujące oczyścić wody zatoki z min. W kolejnych miesiącach liczba znajdujących się w tym rejonie dział wzrosła do 32 haubic kal. 150 mm oraz 14 haubic kal. 120 mm.
Kilka miesięcy intensywnych przygotowań sprawiło, że w przeddzień ataku alianckiego Dardaneli broniło 235 dział różnych typów i kalibrów. Co równie istotne, pod wpływem doradców niemieckich jeszcze w grudniu 1914 roku przeniesiono zapasy amunicji z umocnień strzegących Bosforu w rejon Dardaneli. Uznano bowiem ewentualny atak ze strony floty rosyjskiej za mało prawdopodobny. Ale nawet gdyby do niego doszło, eks-_Goeben_ i eks-_Breslau_ wsparte resztą floty osmańskiej miały wystarczający potencjał, by go odeprzeć. Dzięki tej odważnej decyzji obrońcy posiadali wystarczającą liczbę pocisków, w tym nawet do ciężkich dział, by móc w pełni wykorzystać ich potencjał.
Sama artyleria, nawet najliczniejsza, nie mogła samodzielnie powstrzymać nieprzyjacielskich okrętów. Jak się miało okazać, największym zagrożeniem dla okrętów alianckich okazały się miny. Pierwsze dwie zagrody minowe postawiono już 2 sierpnia 1914 roku, a w kolejnych miesiącach zakładano kolejne. W rezultacie do lutego 1915 roku od przylądka Kepez do Çanakkale przygotowano ich w sumie dziesięć. Ostatnią, najbardziej znaną postawiono już w trakcie trwania alianckiej operacji. 8 marca 1915 roku wczesnym świtem stawiacz min Nusret, niedostrzeżony przez przeciwnika, rozmieścił 26 min w zatoce Erenköy. Co ciekawe, ustawiono je nie w poprzek cieśniny, ale wzdłuż azjatyckiego brzegu. Odegrały one kluczową rolę w zbliżającym się starciu. Podsumowując, na wodach cieśniny postawiono jedenaście zagród, liczących ogółem ok. 350 min⁶⁷. Pomiędzy nimi rozciągnięto sieci rybackie, mające uniemożliwić okrętom podwodnym wpłynięcie w głąb cieśniny. Niestety, rozmieszczono je dopiero po tym, jak 13 września 1914 roku _B.11_ zatopił okręt pancerny _Mesudiye_⁶⁸.
System obrony obejmował także wyrzutnie torped. Zdemontowano je z okrętów liniowych _Barbaros Hayreddin_ i _Turgut Reis_, po czym umieszczono na 2 barkach zakotwiczonych w pobliżu fortu Çimenlik oraz w rejonie fortu Namazgâh. Teoretycznie torpedy mogły stanowić dla okrętów alianckich duże zagrożenie. W praktyce jednak ciągłe problemy z systemem wyrzucającym uniemożliwiły ich skuteczne użycie.
Równolegle ze wzmacnianiem potencjału obronnego OUÇ trwały intensywne prace sztabowe mające na celu przygotowanie planu obrony cieśniny. Jego ostateczna wersja została zatwierdzona 8 listopada 1914 roku, a więc zanim w Londynie w ogóle zaczęto rozważać możliwość podjęcia aktywniejszych działań w tym rejonie. System obrony podzielono na cztery strefy taktyczne. Pierwsza, tzw. wejściowa, obejmowała forty zewnętrzne, tzn.: Seddülbahir, Ertuğrul, Orhaniye i Kumkale oraz 5. pac. Jej rola polegała na jak najdłuższym powstrzymywaniu floty nieprzyjaciela przed wpłynięciem na wody cieśniny. Już na tym etapie zakładano, że ich opór będzie miał jedynie charakter działań opóźniających.
Druga strefa, zwana roboczo „strefą haubic”, obejmowała stanowiska ogniowe zajmowane przez baterie 8. pac. Miały one atakować okręty alianckie operujące w zatoce Erenköy. Trzecia strefa taktyczna rozciągała się pomiędzy doliną rzeki Soğanlı a przylądkiem Kepez. Składała się z dwóch zgrupowań, jednego po europejskiej (rejon Havuzlar–Soğanlı), drugiego po azjatyckiej stronie (przylądek Kepez). W tej strefie rozmieszczono głównie starsze działa lub o małych kalibrach. Zabezpieczały one zagrody minowe przed trałowcami. Ostatnia, czwarta strefa, rozciągnięta między Çanakkale a Kilitbahir, stanowiła główną linię obronną. To tutaj znajdowały się najsilniejsze forty dysponujące najnowocześniejszym uzbrojeniem. Na nich spoczywało zadanie walki z ciężkimi okrętami przeciwnika. Ulokowane bardziej na północ forty Nağara praz Değirmanburnu dysponowały nikłym potencjałem i nie odgrywały większej roli w systemie obronnym⁶⁹.
W dowództwie osmańskim rozważano także możliwość stoczenia bitwy morskiej na Morzu Marmara. Liczono, że „byłe” niemieckie okręty wsparte nowocześniejszymi jednostkami floty osmańskiej mogłyby skutecznie przeciwstawić się eskadrze przeciwnika, osłabionej po walce z fortami.
Te kalkulacje opierały się na racjonalnych podstawach. Krążownik liniowy _Yavuz Sultan Selim_ (eks-_Goeben_) wszedł do służby 2 lata przed wybuchem wojny. Ta nowoczesna jednostka dysponowała artylerią główną złożoną z 10 dział kal. 283 mm. Bardzo dobrze wyszkolona załoga oraz nowoczesne oprzyrządowanie i mechanizmy celownicze powalały prowadzić szybszy, a przede wszystkim celniejszy ogień od artylerii przestarzałych okrętów brytyjskich czy francuskich. Wsparcie zapewniał mu krążownik lekki _Midilli_ (eks-_Breslau_). Choć miał on znacznie słabsze uzbrojenie (m.in. 8 dział kal. 150 mm), to charakteryzował się dużą prędkością (ok. 28 węzłów) oraz równie nowoczesną konstrukcją.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książkiZapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
1. Niniejsza książka stanowi skróconą wersję szerszego opracowania dotyczącego walk na półwyspie Gallipoli, wydanego w 2021 roku (P. Korzeniowski, _Gallipoli. Działania wojsk ententy na półwyspie Gallipoli w 1915 roku_, Rzeszów 2021). Ze względu na charakter serii znacznie ograniczyłem warsztat naukowy, uprościłem narrację oraz pominąłem wiele mniej ważnych wątków.
2. Za „Brytyjczyków” uznaję w pracy także Australijczyków oraz Nowozelandczyków. Choć obie kolonie posiadały status dominiów, dający im dużą autonomię, formalnie wciąż wchodziły w skład Imperium Brytyjskiego. Podobnie termin „wojska brytyjskie” stosuję w szerokim znaczeniu, traktując je jako wszystkie oddziały podległe brytyjskiemu dowództwu, w tym także jednostki hinduskie czy nowofundlandzkie.
3. Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku artylerii, np. XV Brygada Royal Horse Artillery jest zapisywana jako XV RHA, XVII Brygada Royal Field Artillery jako XVII RFA itd. Dla ułatwienia w aneksie podana jest organizacja poszczególnych dywizji wraz z pełnymi nazwami pododdziałów, dzięki czemu Czytelnik w każdej chwili może zweryfikować przynależność poszczególnych jednostek.
4. W przypadku armii francuskiej czy osmańskiej problem ten nie występuje, gdyż w obu stosowano klasyczne terminy i nazwy jednostek i formacji.
5. Jednocześnie w przypadku numeracji stosuję naprzemiennie liczby arabskie i rzymskie, mianowicie np. 5. Armia, III Korpus Armijny, 5. Dywizja Piechoty.
6. W przypadku tej ostatniej miejscowości sytuacja jest wyjątkowo skomplikowana. Mianowicie w 1919 roku powołano specjalny komitet, który otrzymał zadanie zebrania, posegregowania oraz sklasyfikowania wszystkich starć, w jakich uczestniczyły wojska Imperium Brytyjskiego w latach 1914–1919. W przygotowanym dokumencie znalazły się także oficjalne nazwy walk stoczonych na półwyspie Gallipoli. Zgodnie z nim trzy bitwy stoczone między końcem kwietnia a początkiem czerwca na południu półwyspu określane są jako: pierwsza, druga oraz trzecia bitwa o Krithię. Takie też nazwy stosuję w dalszej części opracowania, jeśli jest mowa o tych konkretnych starciach, natomiast gdy mowa o miejscowości, używam poprawnej nazwy Kirte. Zdaję sobie sprawę, że przyjęte rozwiązanie może być nieco skomplikowane, ale ze względu na bardzo podobne brzmienie obu wariantów wydaje mi się, że nie spowoduje ono problemów z odbiorem narracji; The Official Names of the Battles and other Engagements Fought by the Military Forces of the British Empire During the Great War, 1914–1919, and the Third Afghan War, 1919, TNA, sygn. WO 161/102.
7. S.K. Pavlowitch, _Historia Bałkanów (1804–1945)_, Warszawa 2009, s. 205–211.
8. D. Kołodziejczyk, _Turcja_, Warszawa 2000, s. 42–44.
9. W ramach rekompensaty Wiedeń wspaniałomyślnie oddał administrację sandżaku nowopażarskiego ponownie w ręce Osmanów.
10. S. McMeekin, _The Ottoman Endgame. War, Revolution and the Making of Modern Middle East 1908–1923_, London 2015, s. 62–67.
11. E.J. Zürker, _Turcja_. _Od sułtanatu do współczesności_, Kraków 2013, s. 106–107.
12. R.C. Hall, _The Balkan Wars 1912–1913. Prelude to the First World War_, London–New York 2005, s. 101–102.
13. R. Ford, _Eden to Armageddon. World War I in the Middle East_, London 2010, s. 8–9.
14. S.K. Pavlowitch, _op. cit._, s. 240–241.
15. S. McMeekin, _op. cit._, s. 83–92.
16. Szerzej zob. P. Nykiel, _op. cit._, s. 29–30.
17. Pierwszy z okrętów otrzymał nazwę _Reşadiye_, a zamówienie na niego złożono pod koniec 1911 roku. Drugi z okrętów początkowo budowany był na zamówienie Brazylii, która na początku 1914 roku sprzedała Imperium Osmańskiemu okręt będący jeszcze w trakcie budowy. Otrzymał on nazwę _Sultan Osman-ı Evvel_. W maju 1914 roku zamówiono trzecią jednostkę, która miała otrzymać nazwę _Sultan Mehmet Fatih_. Szerzej patrz: P. Nykiel, _„Chory człowiek (Europy)” i morze – koncepcje rozwoju i działania floty osmańskiej na początku XX wieku_ „Studia Maritima” 2017, nr 1, s. 83–99.
18. R.K. Massie, _Castles of Steel. Britain, Germany and the Winning of the Great War at Sea_, London 2007, s. 21–25.
19. W negocjacjach brali udział m.in.: Said Halim, Talât oraz oczywiście Enver. O fakcie ich prowadzenia nie byli poinformowani pozostali członkowie rządu, w tym Cavit oraz Cemâl. Zob. E.J. Zürker, _op. cit._, s. 110–112.
20. E. Rogan, _The Fall of The Ottomans. The Great War on Middle East 1914–1920_, London 2015, s. 29–75.
21. Patrz szerzej T. Klimczyk, _„Ucieczka” Goebena – aliancki blamaż_ „Morza, statki i okręty” 2009, nr 1, s. 8–21 (numer specjalny nr 3 – I wojna światowa na morzu). Patrz także: R.K. Massie, _op. cit._, s. 26–48.
22. W tym czasie wody cieśniny zostały już zaminowane.
23. R.K. Massie, _op. cit._, s. 427–429.
24. Eskadra składała się krążowników liniowych HMS _Indefatigable_ oraz HMS _Indomitable_, krążownika pancernego HMS _Defence_ oraz kilku niszczycieli.
25. P. Buttar, _Collision of Empires. The War on the Eastern Front in 1914_, Oxford 2016; A. Watson, _Ring of Steel. Germany and Austria-Hungary at War 1914–1918_, London 2015, s. 136–159.
26. S.J. Shaw, E.K. Shaw, _Historia Imperium Osmańskiego i Republiki Turcji_, t. 2, 1808–1975, Warszawa 2002, s. 476–479.
27. P. Kennedy, _Mocarstwa świata. Narodziny, rozkwit, upadek. Przemiany gospodarcze i konflikty zbrojne w latach 1500–2000_, Warszawa 1994, s. 225–232.
28. M. Hastings, _Catastrophe 1914. Europe Goes to War_, London 2014; C. Clark, _Sleepwalkers. How Europe Went to War_, New York 2013.
29. P.G. Halpern, _A Naval History of World War I_, London 2012, s. 7–20.
30. A. Mallinson, _1914. Fight The Good Fight. Britain, The Army & The Comming of the War_, London 2014, s. 135–140; I. Beckett, T. Bowman, M. Conelly, _The British Army and the First World War_, Cambridge 2017, s. 7–8, 170–206.
31. J.E. Edmonds, _Military Operations. France and Belgium 1914. Mons. The Retreat to the Seine, The Marne and The Aisne. August–October 1914_, London 1937, s. 14–18.
32. Także na pozostałych frontach pod koniec 1914 roku sytuacja była patowa, zarówno na froncie serbskim, jak i wschodnim żadna z walczących stron nie uzyskała rozstrzygającego sukcesu. Zob. m.in. D.R. Stone, _The Russian Army. The Eastern Front 1914–1917_, Lawrence 2015, s. 54–125; M.B. Fried, _Austro-Hungarian War Aims in the Balkans During World War I_, Basingstoke 2014.
33. _Statistics of the Military Effort of the British Empire During the Great War 1914–1920_, London 1922, s. 253.
34. A. Roberts, _Churchill. Walking with Destiny_, London 2018, s. 187; A.J. Marder, _From the Dreadnought to Scapa Flow. The Royal Navy in the Fisher Era 1904–1919_,vol. II, s. 200–201.
35. Przed wybuchem wojny kwestie związane z planowaniem strategicznym i przygotowaniem do zbliżającego się konfliktu realizował Komitet Obrony Imperialnej (_Committee of Imperial Defence_). Po wybuchu wojny komitet, uzupełniony przez przedstawicieli opozycji oraz kilku doradców wojskowych, przekształcił się w Radę Wojenną, odpowiedzialną za podejmowanie strategicznych decyzji dotyczących prowadzenia wojny. Zob. A. Rawson, _The British Army 1914–1918_, Stroud 2014, s. 43–46.
36. Secretary’s Notes of A Meeting of A War Council Held At 10, Downing Street, November 25, 1914, The National Archive (dalej TNA), War Council, sygn. CAB 22/1/3, k. 12–13.
37. Notes for Evidence Explaining the Reasons for the Various Decisions Taken by Government, TNA, sygn. ADM 116/3491.
38. K. Coates Ulrichsen, _The First World War in Middle East_, London 2014, s. 53–72.
39. Już w 1906 roku pod auspicjami CID przeprowadzono prace studyjne dotyczące możliwości opanowania Dardaneli. Uznano wtedy, że „próba sforsowania Dardaneli musi zostać przedsięwzięta przez połączoną ekspedycję marynarki i wojsk lądowych, której celem będzie opanowanie półwyspu Gallipoli i zniszczenie fortów, które obecnie bronią dostępu do wejścia i wyjścia do tych wód”. Zob. Memorandum by the General Staff Upon the Possibility of a Joint Naval and Military Attack Upon Dardanelles, December 19, 1906, Liddell Hart Centre for Military Archives (dalej LHC), Ian Hamilton’s Papers, sygn. 7/4/1.
40. Pierwszy lord morski był faktycznym dowódcą Royal Navy, odpowiedzialnym za strategiczne prowadzenie wojny morskiej. Podlegali mu dowódcy operacyjni na poszczególnych akwenach, spośród których najważniejszą rolę odgrywał adm. John Jellicoe, stojący na czele Grand Fleet.
41. T. Curran, _The Grand Deception. Churchill and the Dardanelles, Newport 2015_, s. 51–54.
42. From Admiralty to A.S. Malta for V.A. Indefatigable, 11.1.15, Dardanelles telegrams, part 1, 21 September 1914–18 February 1915,\ \ k. 777–779; TNA, sygn. ADM 137/96; W tym czasie dysponował jedynie 4 ciężkimi okrętami, 2 brytyjskimi krążownikami liniowymi (HMS _Indefatigable_, HMS _Indomitable_) oraz 2 starymi francuskimi predrednotami (_Suffren_, Vérité). Ponadto jego eskadra w tym okresie składała się z 2 lekkich krążowników (HMS _Gloucester_, HMS _Dublin_), 12 niszczycieli oraz 6 okrętów podwodnych (3 brytyjskie oraz 3 francuskie); R.K. Massie, _op. cit._, s. 428.
43. Secretary’s Notes of A Meeting of A War Council Held At 10, Downing Street, January 13, 1915, TNA, sygn. CAB 22/1/8, k. 31.
44. Wnikliwą analizę planu przedstawionego tego dnia przez pierwszego lorda Admiralicji Czytelnik znajdzie w: P. Nykiel, _Wyprawa_…, s. 149–152.
45. Admirał Fisher całe życie poświęcił flocie, czuł się emocjonalnie związany ze swymi okrętami, nie lubił ich tracić, ostrożnie też szafował ludzkim życiem. Był skrajnym przeciwieństwem Churchilla, dla którego liczył się cel, często bez względu na koszty. Pomiędzy oboma bohaterami często dochodziło do spięć i różnicy zdań; B. Gought, _Churchill and Fisher. The Titans at the Admiralty who fought the First World War_, Toronto 2017, s. 327–370.
46. Secretary’s Notes of A Meeting of A War Council Held At 10, Downing Street, January 13, 1915, TNA, sygn. CAB 22/1/8, k. 32–33.
47. Memorandum By The First Sea Lord On The Position Of The British Fleet And Its Policy Of Steady Pressure, TNA, sygn. CAB, 42/1/24.
48. Secretary’s Notes of A Meeting of A War Council Held At 10, Downing Street, January 28, 1915, TNA sygn. CAB 22/1/9, k. 36–37.
49. Secretary’s Notes of A Meeting of A War Council Held At 10, Downing Street, January 28, 1915, TNA, sygn. CAB 22/1/9, k. 36–37.
50. _Ibidem_.
51. Najwięcej należało do typu _Canopus_ (HMS _Canopus_, HMS _Albion_, HMS _Ocean_, HMS _Vengeance_), poza tym w skład eskadry wchodziły jednostki typu _Swiftsure_ (HMS _Swiftsure_, HMS _Triumph_), _Majestic_ (HMS _Majestic_, HMS _Prince Georg_e), _Duncan_ (HMS _Cornwallis_) oraz _Formidable_ (HMS _Irresistible_).
52. HMS _Dartmouth_, HMS _Dublin_, HMS _Minerva_, HMS _Saphire_, HMS _Amethyst_.
53. Typu _Beagle_ (HMS _Grasshopper_, HMS _Grampus_, HMS _Wolve-rine_, HMS _Scorpion_, HMS _Renard_, HMS _Basilisk_, HMS _Mosquito_, HMS _Racoon_) oraz _River_ (HMS _Colne_, HMS _Chelmer_, HMS _Jed_, HMS _Kennet_, HMS _Ribble_, HMS _Usk_, HMS _Wear_, HMS _Welland_).
54. AE 2, B6, B8, B9, B10, B 11.
55. HMS _Ark Royal._
56. Admiralty Letter of February 5, 1915, to Vice-Admiral Carden, February 5, 1915, Naval Operations in the Dardanelles, General Orders and Reports, January–March 1915, TNA, sygn. ADM 116/3491.
57. _Bouvet, Charlemagne, Gaulois, Suffren_. Wszystkie 4 okręty weszły do służby w drugiej połowie XIX wieku, były więc już bardzo przestarzałe.
58. _Cognée, Coutelas, Fanfare, Poignard, Sabretache, Trident_.
59. _Circe, Cooulumb, La Verrier._
60. Wykaz jednostek wyznaczonych do operacji za: Organisation of Eastern Mediterranean Squadron. Mediterranean War Records, vol. II, Dardanelles. Orders, Memoranda and Correspondence or the Vice-Admiral Eastern Mediterranean Squadron. 1915. February–August, TNA, sygn. ADM 137/2166, k. 34.
61. Aby niepotrzebnie nie wprowadzać zamieszania w narracji, w tym podrozdziale skupię się na przedstawieniu przygotowań do odparcia ataku morskiego. Prowadzone równolegle prace nad odparciem inwazji przedstawię w dalszej części.
62. _The History of The Turkish Armed Forces_, …, t. V, vol. 1, s. 59.
63. A.J. Marder, _op. cit._, s. 229–230.
64. M. Uyar, _The Ottoman Defence Against ANZAC Landing. 25th April 1915_, Canberra 2015, s. 38–39.
65. Ponadto w jego dyspozycji znajdowały się pododdziały wsparcia, w tym m.in.: kompania forteczna, kompania łączności, forteczna kompania wojsk inżynieryjnych, oddział saperów, oddział reflektorów oraz wiele oddziałów logistycznych i zaopatrzeniowych; P. Nykiel, _Wyprawa_…, s. 26–27.
66. Dokładne dane dotyczące liczby, jakości oraz parametrów techniczno-taktycznych osmańskich dział znajdzie Czytelnik w pracy P. Nykla. Zob. _ibidem_, s. 87–94.
67. W późniejszym okresie zagrody były uzupełniane, dzięki czemu liczba min znajdujących się na wodach Dardaneli przekroczyła 400 sztuk.
68. Szerzej na ten temat nieco dalej.
69. _The History of The Turkish Armed Forces_, …, t. V, vol. 1, s. 19–21.