Handel zagraniczny. Transformacja biznesu międzynarodowego - ebook
Handel zagraniczny. Transformacja biznesu międzynarodowego - ebook
Wyjątkowo aktualna i ważna publikacja przedstawiająca transformację współczesnego biznesu międzynarodowego. Jest szczególnie wartościowa dla osób zajmujących się teorią i polityką biznesu międzynarodowego oraz aktualnymi nowymi zjawiskami w tej dziedzinie.
W książce omówione są zagadnienia, takie jak:
• globalne uwarunkowania konkurencyjności Unii Europejskiej w XXI wieku,
• określenie pozycji Unii Europejskiej wobec USA i Japonii,
• wskazanie roli innowacji i zatrudnienia we wzroście konkurencyjności UE,
• pozycji Wspólnej Polityki Rolnej w warunkach wzrostu konkurencyjności,
• ukazanie wzrostu roli usług, pozycji Unii Europejskiej wobec konkurencyjności Brazylii, Rosji, Indii i Chin (BRIC) oraz funkcjonowania Unii Europejskiej w ramach reguł WTO.
Jest to nieocenione źródło wiedzy dla studentów kierunków związanych z międzynarodową współpracą gospodarczą, szczególnie jako literatura do przedmiotów, takich jak: handel międzynarodowy, międzynarodowe stosunki gospodarcze, biznes międzynarodowy, logistyka międzynarodowa.
Jest to kolejna, w obszernym dorobku naukowym, pozycja Zdzisława W. Puśleckiego, którego badania mają charakter i zasięg światowy. Tym razem ukazuje wielopłaszczyznową i spójną prezentację transformacji biznesu międzynarodowego. Niewątpliwą zaletą publikacji jest realizowany z żelazną konsekwencją sposób ujęcia analizowanej materii w logiczną i klarowną strukturę. Zaletą pracy jest również sposób narracji, który umożliwia czytelnikowi uznanie wiarygodności interpretacji przedstawionych teorii, faktów, pojęć, argumentacji, związków przyczynowo-skutkowych oraz prezentacji i analiz faktów w oparciu o aktualne teorie biznesu międzynarodowego. (…) Zrozumieniu treści pomagają liczne tabele, wykresy, schematy i unikatowe mapy badanych obszarów - zarówno historyczne, jak i współczesne. Kolejną zaletą książki jest wykorzystanie imponującej ilościowo i jakościowo literatury przedmiotu i źródeł. Znalazły się tu liczące się w świecie naukowym: monografie i opracowania, artykuły drukowane i on-line w naukowych czasopismach nie tylko polskich, ale i amerykańskich, brytyjskich, niemieckich, francuskich oraz chińskich.
Prof. dr hab. Jerzy Rymarczyk
Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Kategoria: | Ekonomia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-01-21845-4 |
Rozmiar pliku: | 6,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
We współczesnym wielobiegunowym świecie coraz większego znaczenia nabierają porozumienia i więzi regionalne, a po fiasku Rundy Doha Światowej Organizacji Handlu (World Trade Organization – WTO) także bilateralne. Ponadto, co jest istotne z punktu widzenia teoretycznego, szczególnie w przypadku państw rozwijających się osłabieniu ulegają uzasadnienia względów praktycznych, a zwiększa się znaczenie rozwiązań normatywnych. Podłożem niepowodzeń Rundy Doha było zdecydowane stanowisko krajów rozwijających się dotyczące zmniejszenia subsydiowania rolnictwa przez państwa wysoko rozwinięte oraz różnice zdań między USA a Unią Europejską w kwestii poziomu ograniczenia subsydiów rolnych. Na problemy rolnictwa UE zwrócono szczególną uwagę w monografii w kontekście podejmowanych reform funkcjonowania Światowej Organizacji Handlu. Bez takich reform charakter symboliczny WTO we współczesnym świecie będzie się pogłębiał.
Istotnym problemem rozważań są globalne uwarunkowania konkurencyjności Unii Europejskiej w XXI w., określenie pozycji UE wobec USA i Japonii, wskazanie roli innowacji i zatrudnienia we wzroście konkurencyjności Unii, pozycji Wspólnej Polityki Rolnej w warunkach wzrostu konkurencyjności, ukazanie wzrostu roli usług, pozycji UE wobec konkurencyjności Brazylii, Rosji, Indii i Chin (BRIC) oraz funkcjonowania Unii Europejskiej w ramach reguł WTO. W XXI w. przed Unią Europejską stoi wiele ważnych wyzwań. Warto tu przede wszystkim wskazać takie, które wiążą się z cenami towarów i surowcami. Są one ściśle ze sobą powiązane i dotykają kwestii politycznych w obszarze rynków finansowych, rozwoju, handlu, przemysłu i stosunków zewnętrznych.
Nadmierna niestabilność cen surowców wpływa zarówno na producentów, jak i na konsumentów i wywołuje poważne skutki dla bezpieczeństwa ekonomicznego. W okresie charakteryzującym się nagłymi zmianami cen żywności nastąpiło pogorszenie sytuacji żywnościowej w wielu ubogich krajach rozwijających się. Przewidywano, że wzrost cen żywności może doprowadzić do dalszego rozszerzenia się zjawiska niedożywienia, zapotrzebowania na pomoc humanitarną oraz intensyfikacji napięć i niepokojów społecznych wśród słabszych konsumentów na świecie. Ważną rolę w zmianie tej sytuacji może odegrać Światowa Organizacja Handlu oraz Unia Europejska. Kwestie bezpieczeństwa żywnościowego i ogólnego bezpieczeństwa ekonomicznego także dla Unii Europejskiej są niezwykle ważne.
Istotne jest przedstawienie interakcji i współpracy między elementami systemu innowacyjnego na różnych poziomach działalności gospodarczej, ukazanie systemu innowacyjnego i procesu innowacyjnego, systemu innowacyjnego na poziomie regionu i we wzroście konkurencyjności, aliansów technologicznych, komplementarnych, addytywnych, konsorcjów badawczo-rozwojowych, consultingu i wiedzochłonnych usług biznesowych (Knowledge Intensive Business Services – KIBS), a także charakteru procesu innowacyjnego w kontekście konkurencyjności przedsiębiorstw. Warto podkreślić, że w procesie innowacyjnym niezwykle istotne są powiązania nauki, przemysłu i zarządzania (Model Potrójnej Spirali (Helisy) – Triple Helix Model).
Znaczącą rolę we współczesnym rozwoju gospodarczym zarówno w tworzeniu produktu krajowego brutto, jak i udziału w zatrudnieniu odgrywają usługi. Rosnące ich znaczenie uwidacznia się zarówno w państwach wysoko rozwiniętych, jak i na rynkach wschodzących (emerging markets). W krajach wysoko rozwiniętych sektor usług zajmuje dominującą pozycję w strukturze gospodarczej, wyprzedzając przemysł i rolnictwo. Ponadto w krajach OECD 70% zatrudnionych pracuje już w usługach.
W monografii zwraca się uwagę na delokalizację usług, czyli na offshoring, który w formie międzynarodowego outsourcingu wykazywany jest w ramach danych dotyczących międzynarodowego handlu usługami (wlicza się tu tzw. tradycyjny handel usługami), natomiast offshoring „na uwięzi” (captive offshoring) jest rozpatrywany zazwyczaj w kategoriach bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). Ten drugi sposób jest przy tym najbardziej ogólną, ale też bardzo niedokładną miarą, ponieważ BIZ obejmują zarówno nabycie udziałów w firmach, jak i reinwestycję zysków oraz pożyczki i kredyty wewnątrzkorporacyjne. Oprócz tego znaczna część inwestycji, zwłaszcza w sektorze usług, wiąże się z ich świadczeniem na rynkach lokalnych, a więc nie powoduje przepływów międzynarodowych.
Uwagę zwracają nowe zjawiska we Wspólnej Polityce Rolnej (WPR) Unii Europejskiej, nowe cele tej polityki, jak też ważne kwestie bezpieczeństwa żywnościowego w reformie WPR. Do wspólnych ram strategicznych WPR powinny należeć zarówno rozwój rynku rolnego, jak i rozwój obszarów wiejskich, a także wykorzystywanie unijnych funduszy strukturalnych, które trzeba jeszcze bardziej ukierunkować na rezultaty, tak aby podlegały bardziej przejrzystym, ulepszonym zasadom ich stosowania. Ponadto jednym z najważniejszych elementów reformy Wspólnej Polityki Rolnej UE powinna być kwestia bezpieczeństwa żywnościowego.
W kontekście rozważanych zagadnień istotne jest stanowisko Unii Europejskiej wobec WTO w warunkach globalnego kryzysu finansowego i ekonomicznego oraz pandemii COVID-19. Podejmowane przez UE w tym czasie przedsięwzięcia, głównie w obszarze polityki rolnej, były związane z długotrwałym przebiegiem rokowań handlowych i brakiem porozumienia końcowego Rundy Doha. Pojawiły się zatem nowe zjawiska we Wspólnej Polityce Rolnej UE wynikające z Rundy Doha. WTO natomiast powinna gruntownie zmienić przyszłościowy, już po Rundzie Doha, handel międzynarodowy artykułami rolnymi, w czym również potrzebny jest udział Unii Europejskiej. W nowych uwarunkowaniach rozwojowych wynikających z osłabienia wielostronnego systemu handlu międzynarodowego wyraźnie wzrosły równocześnie rola i znaczenie grupy G-20. Przedstawiono także kwestie osłabienia Unii Europejskiej, USA i Japonii wynikające z recesji oraz światowe skutki kryzysu w tym pandemii COVID-19 i prognozy dalszego rozwoju gospodarczego.
W warunkach wzrostu konkurencyjności globalnej Unia Europejska coraz większą uwagę zwraca na Rosję. Wynika to z faktu, że w Europie powszechna jest nie tylko świadomość zapotrzebowania na paliwa i energię, lecz także wzrasta potrzeba bezpieczeństwa energetycznego i ogólnego bezpieczeństwa europejskiego, szczególnie w świetle konfliktu Rosji z Ukrainą. Rosja, dysponując olbrzymimi zasobami gazu ziemnego i ropy naftowej, może być atrakcyjnym partnerem dla Europy. Problem jednak polega na tym, że kraj ten swoje zasoby energetyczne pragnie wykorzystać w charakterze instrumentu strategicznych celów politycznych.
Należy również podkreślić intensyfikację stosunków dwustronnych oraz perspektywy współpracy między Unią Europejską i Chińską Republiką Ludową. Stosunki ekonomiczne między dwoma stronami w XXI w. uległy znacznemu rozszerzeniu, co wynikało ze wspólnych interesów. Kryzys ekonomiczny przełomu pierwszego i drugiego dziesięciolecia XXI w. przyczynił się do powstania planów pobudzenia gospodarek obu stron, które prowadzą do zacieśnienia wzajemnych stosunków. Po obu stronach istnieją równocześnie warunki i przesłanki do dalszego rozwoju współpracy ekonomicznej.
W rozważaniach istotne znaczenie miało przedstawienie pozycji Unii Europejskiej wobec Chińskiej Republiki Ludowej w warunkach kryzysu gospodarki światowej i pandemii COVID-19. W tym kontekście niezbędne było ukazanie dynamicznego rozwoju gospodarczego Chińskiej Republiki Ludowej, polityczno-prawnych podstaw stosunków dwustronnych, czynników i instrumentów polityki handlowej, dynamiki wymiany handlowej, przekształceń struktury towarowej, pogłębiania wzajemnej współpracy, Unii Europejskiej i Chin w warunkach kryzysu światowego.
We współczesnych warunkach rozwoju zwraca uwagę chińska inicjatywa Nowego Jedwabnego Szlaku. Od czasów starożytnych do wczesnego średniowiecza był on głównym szlakiem handlowym łączącym Chiny z Europą i Bliskim Wschodem. Chiny zapowiedziały w 2013 r. rewitalizację tego szlaku dla intensywnego wsparcia swojej gospodarki. Zamierzają przeznaczyć około 113 mld euro na infrastrukturę nowych tras handlowych do Europy, Azji i Afryki.
Pojawiają się obawy, że Chiny będą chciały w ten sposób rozszerzyć przede wszystkim swój wpływ na gospodarkę światową. Podkreśla się, że nikt nie chce Chinom zabronić budowy infrastruktury, lecz chodzi raczej o współpracę, która byłaby ekonomicznym sukcesem dla wszystkich stron. Z tego względu plany Australii, Stanów Zjednoczonych, Indii i Japonii należy postrzegać raczej jako alternatywę niż jako konkurencję wobec Nowego Jedwabnego Szlaku.
W związku z pandemią COVID-19 wiele rządów wprowadziło radykalne ograniczenia aktywności społecznej i gospodarczej oraz bariery w podróżowaniu. Restrykcje dotknęły połowę ludności świata i odbiły się negatywnie na światowej gospodarce. Najbardziej ucierpiał sektor usług, w tym takie branże jak turystyka, transport i gastronomia. Spadła również konsumpcja (z wyjątkiem np. zakupów żywności). Ponadto wstrzymanie produkcji spowodowało zaburzenia w funkcjonowaniu globalnych łańcuchów wartości (global value chains – GVC, czyli dyslokacja procesu produkcji w wielu miejscach na świecie, zarówno w ramach jednej firmy, jak i wielu poddostawców) i handlu międzynarodowego, utrudniając utrzymanie produkcji nawet tam, gdzie jeszcze nie obowiązywały restrykcje. Tym samym kryzys ma zarówno charakter popytowy, jak i podażowy, co utrudnia jego zażegnanie i jednocześnie zwiększa jego skalę.
Celem monografii było przedstawienie transformacji współczesnego biznesu międzynarodowego. Postawione problemy zostały rozwiązane za pomocą zarówno ilościowych, jak i jakościowych metod badawczych. Posłużono się przede wszystkim metodami realistyczną, deskryptywną, komparatystyczną, a także metodami statystyki opisowej i prognozowania. W realizacji zamierzenia badawczego wykorzystano również metody dedukcyjną oraz analogii.ROZDZIAŁ 1
WOKÓŁ NOWEGO MODELU FUNKCJONOWANIA ŚWIATOWEJ ORGANIZACJI HANDLU
1.1. Wprowadzenie
Wielostronne rokowania handlowe Światowej Organizacji Handlu (World Trade Organization – WTO) w ramach Rundy Doha na początku drugiego dziesięciolecia XXI w. nadal znajdowały się w martwym punkcie, co opóźniało zawarcie Aktu Końcowego mającego istotne znaczenie dla perspektyw funkcjonowania współczesnego handlu międzynarodowego. Wynikało to przede wszystkim z odmiennych stanowisk głównych negocjatorów, a mianowicie Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki, co uwidaczniało się także w przebiegu wcześniejszych rokowań handlowych. Działania mające na celu zmniejszanie subsydiowania rolnictwa przez kraje wysoko rozwinięte były związane ze zdecydowanym stanowiskiem państw rozwijających się w tej kwestii, których rola w gospodarce światowej coraz bardziej wzrasta.
Pozycja krajów rozwijających się we współczesnej gospodarce światowej zmieniła się przede wszystkim w wyniku procesów globalizacji, które istotnie przekształciły obraz dzisiejszego świata, przy równoczesnym uwzględnieniu dodatnich i ujemnych ich efektów. Należy także podkreślić, że zmiany te były ważnym, jakościowym elementem globalizacji i przyspieszały rozwój handlu międzynarodowego. Tendencje liberalizacyjne w światowej wymianie handlowej, jako konsekwencja wzrostu gospodarczego i globalizacji, prowadziły do łagodzenia, a często eliminowania istniejących lub potencjalnych konfliktów handlowych. W warunkach globalnego kryzysu finansowego i ekonomicznego w latach 2008–2010 zaczęły przeważać jednak tendencje protekcjonistyczne, które towarzyszą recesji gospodarczej. Osłabieniu uległo równocześnie oddziaływanie wielostronnych porozumień handlowych na procesy liberalizacji handlu międzynarodowego w ramach WTO i wzrosło znaczenie umów bilateralnych.
Chociaż jest jeszcze wiele problemów do rozwiązania związanych z likwidacją zacofania gospodarczego i zależności ekonomicznej poprawił się standard życia setek milionów mieszkańców krajów Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej, którzy wyszli z przedłużającego się, trudnego do pokonania, ubóstwa. Standard osiągnięty w procesie zmian globalizacyjnych nie zawsze można uznać za zadowalający, jednakże poprawa warunków rozwojowych jest znacząca. Gospodarka rynkowa mogła z dużym uzasadnieniem zapisać to na swoje dobro, do czego doszło niekoniecznie za pomocą izolacji, lecz przez integrację z rynkiem globalnym tak ścisłą jak to było tylko możliwe. Integracja z gospodarką światową wynikająca z transformacji systemowej dotyczyła także słabiej rozwiniętych państw Europy Środkowej i Wschodniej. Można więc stwierdzić, że integracja państw słabo rozwiniętych z rynkiem światowym i konieczność wzrostu konkurencyjności wymusza na nich tak bardzo potrzebne reformy wewnętrzne. Zmniejszają się równocześnie dwie strony zacofania i zależności ekonomicznej państw Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej, a mianowicie strona wewnętrzna i strona zewnętrzna. Tak więc należy zgodzić się z tym, że wolny handel nie jest odpowiedzialny za wzrost gospodarczy, lecz bardziej znaczącymi determinantami są stabilność makroekonomiczna i zwiększanie inwestycji.
Kluczem do osiągnięcia porozumienia końcowego Rundy Doha jest doprowadzenie do zbieżności stanowisk między głównymi ośrodkami światowej wymiany handlowej artykułami rolnymi, czyli między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. Coraz bardziej stawało się równocześnie jasne, że w rezultacie pomyślnego zakończenia Rundy Doha WTO powinna stymulować nie tylko liberalizację handlu międzynarodowego, lecz także wyraźniej niż dotychczas wspierać rozwój krajów rozwijających się. Tak więc ostatni etap wielostronnych rokowań handlowych w sprawie liberalizacji handlu międzynarodowego należałoby poświęcić przede wszystkim problemowi zmniejszania kosztów krajów rozwijających się przy ich wchodzeniu na rynek światowy z towarami przemysłowymi, rolnymi i usługami. W ten sposób równocześnie powinna rozszerzać się pomoc dla handlu międzynarodowego krajów rozwijających się zgodnie z hasłem aid for trade.
Celem głównym rozdziału było przedstawienie konieczności doskonalenia systemu i reform handlu międzynarodowego. Celami szczegółowymi natomiast było omówienie: możliwości powstania nowego modelu funkcjonowania WTO, ograniczenia neoprotekcjonizmu rolnego UE, konieczności zmian systemu płatności bezpośrednich wynikających ze zobowiązań wobec WTO, zagadnienia bezpieczeństwa żywnościowego, doskonalenia łańcucha dostaw żywności oraz wzrostu znaczenia porozumień bilateralnych i rozwiązań normatywnych, wzrostu roli i znaczenia grupy G-20 jako ważnej i wpływowej instytucji globalnej, a także konieczności zwiększania integralności i przejrzystości instrumentów pochodnych na rynkach towarowych.
1.2. W kierunku zmian funkcjonowania Światowej Organizacji Handlu
Obecnie reguły handlowe powodują swoistą niezależność handlu światowego ze wszystkimi związanymi z tym ryzykami. Niespodziewane działania WTO dotyczące taniego importu rolnego mogą prowadzić do masowego zniekształcania cen na artykuły rolne, powodując nawet bankructwo lokalnych producentów rolnych . Natomiast wysoki wzrost cen na artykuły rolne na rynku światowym może doprowadzić nawet do klęski głodu w krajach, które nie mogą stosunkowo szybko dostosować się do takiej sytuacji przez szybki wzrost produkcji rolnej kierowanej z powodu wysokich cen nie tyko na rynek światowy, lecz także na rynek lokalny. Ponadto przygotowanie produkcji żywności do jej zbytu na rynku światowym prowadzi do gospodarki dualnej. W takich uwarunkowaniach pojawiają się bowiem producenci, którzy mogą osiągać wysokie zyski, oraz ci, którzy produkują tylko na rynki lokalne i nie mogą wejść na rynki światowe przez eksport swoich towarów . Równocześnie przez nieodpowiednią politykę rządów są oni spychani na dalsze, mniej korzystne dla nich miejsce w krajowej strukturze produkcji rolnej.
Nadmierna niestabilność cen żywności wpływa zarówno na producentów, jak i na konsumentów, i wywołuje poważne skutki dla bezpieczeństwa żywnościowego krajów rozwijających się, które importują żywność. Warto zauważyć, że wzrost cen żywności może doprowadzić do dalszego rozszerzania się zjawiska niedożywienia, zapotrzebowania na pomoc humanitarną oraz intensyfikacji napięć i niepokojów społecznych wśród słabszych konsumentów na świecie. Należy podkreślić, co jest także istotne dla państw rozwijających się, że wyższe ceny światowe mogą stymulować produkcję rolną, ale mechanizmy transmisji cen są często niedoskonałe . Rynki towarowe wielu krajów rozwijających się funkcjonują bowiem w oderwaniu od rynków światowych lub też sygnały dotyczące cen światowych przekazywane są na rynki wewnętrzne tych państw ze znacznym opóźnieniem (jeśli w ogóle się na nim pojawią), co powoduje, że odpowiedź podaży krajowej jest często opóźniona. Trzeba przy tym zaznaczyć, że Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa (The Food and Agriculture Organization – FAO), Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (Organisation for Economic Co-operation and Development – OECD), Komisja Europejska i inne instytucjonalne podmioty współczesnej gospodarki światowej przeprowadziły wiele analiz poświęconych zmianom w podaży i popycie, nasilonym przez krótkoterminowe czynniki gospodarcze i polityczne (w tym ograniczenia eksportowe). Analizy te wyjaśniają niektóre przyczyny zaobserwowanej wyjątkowej niestabilności cen na artykuły rolne, w tym czynniki charakterystyczne dla rynków finansowych, które mogą przyczyniać się do jeszcze większej zmienności cen .
W takiej sytuacji WTO powinna gruntownie zmienić handel międzynarodowy . Równocześnie kraje rozwijające się, aby uchronić się przed szokami zewnętrznymi, powinny wyraźnie zmniejszyć swoją zależność od rynku światowego i udoskonalić organizację produkcji . Zależność ta może być zmniejszona przez wewnętrzną restrukturyzację i modernizację produkcji. Nie jest to oczywiście zadnie łatwe, ponieważ wiąże się z kosztami związanymi chociażby z tworzeniem nowych miejsc pracy i zmianami dotychczasowych kwalifikacji osób zatrudnionych. Nowe miejsca pracy powinny być przy tym tworzone przede wszystkim w sferze usług, które są dominującym sektorem we współczesnym postindustrialnym rozwoju gospodarczym . Ponadto rządy państw Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej powinny ochraniać mniejszych producentów przed konkurencją zagraniczną, np. przez stosowanie cen gwarantowanych . Towarzyszyć temu powinno ograniczanie subwencji eksportowych w krajach wysoko rozwiniętych, takich jak Unia Europejska czy Stany Zjednoczone, prowadzących do wyraźnego zniekształcania cen na rynku światowym .
Polityka handlowa państw wysoko rozwiniętych powoduje poważne szkody w krajach rozwijających się szczególnie odczuwalne przez ubogich rolników oraz przemysł głównie spożywczy . Dumping subsydiowanej żywności wypiera ich bowiem z rynków lokalnych oraz międzynarodowych. Ceny eksportowe UE stanowią prawie 2/3 kosztów produkcji pszenicy, około 1/2 w przypadku proszkowanego mleka i tylko 1/4 w przypadku cukru. Podobnie ceny eksportowe USA tak samo jak UE są zaniżane. UE i USA równocześnie zmuszają kraje rozwijające się do otwierania ich rynków na eksportowane wysoce subsydiowane produkty rolne . Należy podkreślić, że w latach 2000–2010 dumping żywności z UE zachwiał takimi rodzajami produkcji rolnej, jak uprawa pomidorów, hodowla drobiu, mleczarstwo i hodowla bydła krajów Afryki Wschodniej. Doprowadził również do ruiny gospodarstwa mleczarskie w Ameryce Środkowej (głównie na Jamajce). Wpłynął także niekorzystnie na sektory cukrowy, owocowy oraz warzywny w Republice Południowej Afryki. Wszystko to było efektem subsydiowania Wspólnej Polityki Rolnej (WPR), tzn. ze środków finansowych podatników. Trzeba też zauważyć, że dotychczasowe reformy WPR nie zatrzymały dumpingu żywności.
Nie bez znaczenia jest fakt, że głównym celem reform WPR miało być dostosowanie rolnictwa UE do regulacji WTO w międzynarodowym handlu rolnym . Jednakże zaniżanie cen na artykuły rolne na rynku światowym spowodowało obniżkę cen wewnętrznych UE na te towary w stosunku do poziomu światowego. W związku z tym subsydia eksportowe zredukowano z około 10 mld euro w 1992 r. do około 3 mld euro w 2010 r. (www. foeeurope.org.). Planowano też całkowite ich zniesienie do 2013 r., ale w warunkach kryzysu finansowego i ekonomicznego nie udało się tego osiągnąć. Dopłaty bezpośrednie mogą jednak w dalszym ciągu prowadzić do pozornie zaniżonych cen produktów rolnych oraz żywności przetworzonej, nawet w przypadku braku ich powiązania z produkcją. Warto przy tym zaznaczyć, że uniezależnione od produkcji subsydia bezpośrednie są dozwolone dzięki regułom WTO – w odróżnieniu od dopłat eksportowych czy wspierania cen, które Unia pomogła ustanowić. W rezultacie takiej sytuacji Unia Europejska może dalej bez przeszkód eksportować żywność po cenach znacznie niższych niż koszty produkcji.
W takich uwarunkowaniach rozwoju handlu międzynarodowego kraje rozwijające się powinny mieć możliwość obrony przed subsydiowaną konkurencyjną produkcją rolną ze strony krajów wysoko rozwiniętych. Kraje rozwijające się nie mają bowiem możliwości subsydiowania własnego rolnictwa w stopniu zbliżonym do krajów bogatych. Jedynym sposobem gwarancji handlu międzynarodowego fair play jest ustanie nacisków w stosunku do krajów rozwijających się w kierunku ciągłego zmniejszania taryf celnych . Jest to równocześnie jedyny sposób na utrzymanie subsydiów przez kraje zamożne. W przeciwnym razie państwa rozwijające się powinny mieć możliwość podwyższania taryf celnych do poziomów przynajmniej współmiernych do stosowanych subsydiów w krajach bogatych.
W procesach zmian ważna rola przypada WTO, która w przeciwieństwie do Układu Ogólnego w sprawie Taryf Celnych i Handlu (General Agreement on Tariffs and Trade – GATT) ma szersze kompetencje i może również dokonywać interwencji w wewnętrznych politykach gospodarczych swoich członków w celu ich dostosowania do realizacji swoich zadań . Oprócz tego WTO może stosować wiele własnych środków wynikających z jej funkcjonowania , m.in. takich jak rozszerzanie specjalnych klauzul ochronnych, wzajemne dostosowania cen krajowych i międzynarodowych, stabilizacja cen eksportowych i innych mechanizmów stabilizujących ceny produktów tropikalnych, olejów roślinnych, cukru i bawełny . Należy podkreślić, że jest to niezwykle ważne nowe zadanie i kierunek działania WTO .
1.3. Ograniczanie neoprotekcjonizmu rolnego Unii Europejskiej
Komisja Europejska musi stawić czoła żądaniom unijnych rolników na rzecz większego interwencjonizmu i stosowanym wobec nich naciskom WTO, domagającej się postępów w liberalizacji rynków rolnych. Szczególnym wyzwaniem jest zapewnienie globalnego bezpieczeństwa żywności. Nie jest bowiem jasne, czy większa produkcja UE i wynikające z niej niższe globalne ceny żywności są pożądane w walce z głodem i ubóstwem . Problem polega na tym, że najubożsi mają tendencję do konsumowania większej ilości żywności niż jej produkowania, a niższe ceny żywności prawdopodobnie redukują głód tylko w krótkiej perspektywie. Długofalowo natomiast niższe ceny przyczyniają się do zmniejszania produkcji rolnej w krajach rozwijających się. Obniża to równocześnie koszt nisko wykwalifikowanej siły roboczej, która jest licznie zatrudniana w rolnictwie i redukuje wzrost ekonomiczny w państwach słabo rozwiniętych . W sumie wydaje się możliwe, że zwiększony przez UE import żywności i konsekwentnie wyższe ceny na rynku światowym są lepszym narzędziem walki z globalnym ubóstwem. Jednakże w żadnym wypadku WPR w obecnym kształcie nie przynosi rozwiązania tego problemu .
Na początku 2010 r. ceny na artykuły rolne spadły, dlatego oczekiwany był wzrost subsydiów eksportowych, w szczególności dla sektora mlecznego . Pojawia się przy tym pytanie, na czym polega problematyczność tych subsydiów? Otóż utrudniają one uczciwą konkurencję, ze szkodą dla produkcji i usług, a także zakłócają produkcję rolną na korzyść tych produktów, które otrzymują najwięcej wsparcia. Ponadto obniżają światowe ceny rynkowe produktów rolnych i przez zniekształcanie handlu międzynarodowego prowadzą do wspomnianej powyżej niekorzystnej sytuacji w krajach rozwijających się .
Warto zaznaczyć, że subsydia eksportowe są przyjmowane z dużą niechęcią przez partnerów handlowych UE, ponieważ oferują od razu dobry pretekst dla krajów rozwijających się w celu podtrzymania taryf celnych przeciwko niesprawiedliwej konkurencji – także produktów, które nie otrzymują (znaczących) subsydiów eksportowych . Jednocześnie ich stosowanie wymaga stałej kontroli i powoduje wysokie koszty. Wciąż znaczna jest też liczba oszustw w tej dziedzinie, a dokładne zbadanie problemu wymaga żmudnego wysiłku, odpowiednich procedur i instytucji. Subsydia eksportowe mogą być także przyznane firmom, które nie produkują żywności bezpośrednio, np. liniom lotniczym, które otrzymują dopłaty do posiłków serwowanych podczas podróży drogą lotniczą.
Innym problemem natomiast są taryfy celne na produkty rolne, które przeciętnie są ponad cztery razy wyższe niż opłaty na inne dobra. Wszystkie unijne cła, które przekraczają 100%, dotyczą produktów rolnych, a dla izoglukozy osiągają nawet bardzo wysokie w granicach 604% należności. Głównym zarzutem wobec nich jest to, że zakłócają sygnały rynkowe, które mogłyby kreować skuteczną alokacją środków ekonomicznych .
Należy podkreślić, że bez taryf celnych UE produkowałaby mniej dóbr rolniczych, a więcej dóbr przemysłowych i usług. Przyniosłoby to równocześnie więcej korzyści z międzynarodowej specjalizacji produkcji głównie przez skupianie się na tworzących wysoką wartość dodaną segmentach, gdzie UE cieszy się względną przewagą. W dodatku różnice w taryfach celnych między produktami rolnymi prowadzą do zniekształcania produkcji. W rezultacie europejscy rolnicy wytwarzają te dobra, które są wysoce protegowane, a nie te, które są wewnętrznie konkurencyjne.