Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Jednogarnkowa jarzynova - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
8 marca 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
49,99

Jednogarnkowa jarzynova - ebook

Poznaj tajniki wegetariańskiej kuchni jednogarnkowej!

Jednogarnkowe danie to uniwersalny, prosty, codzienny posiłek, który możesz swobodnie przekształcać w zależności od własnych chęci i potrzeb. To roślinny gulasz lub sycąca zupa, które przygotujesz z tego, co akurat masz w lodówce; bazowa owsianka czy kluski, których charakter odmienią słodkie lub wytrawne dodatki; słodkości z kilku składników i przekąski gotowe w kilkanaście minut, gdy tylko najdzie cię na nie ochota.

By stworzyć wyjątkowe danie, wystarczy tylko parę umiejętnie połączonych produktów, jeden garnek lub patelnia oraz odrobina wolnego czasu.

W środku znajdziesz:

  • przepisy na szybkie jednogarnkowe potrawy na każdą porę roku i dnia, w pełni wegetariańskie i oparte na sezonowych składnikach,
  • dania inspirowane zarówno kuchnią polską i europejską, jak i tradycjami kulinarnymi z różnych stron świata,
  • wskazówki, jak łączyć smaki oraz jak dostosowywać bazowe przepisy do własnych preferencji i zawartości spiżarni,
  • informacje, jak przechowywać i odgrzewać każdą z potraw, by jak najdłużej cieszyć się jej świeżością,
  • dokładne instrukcje i praktyczne porady kuchenne, dzięki którym nauczysz się gotować prosto, przyjemnie i z pomysłem.

 

Kategoria: Kuchnia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 9788383170060
Rozmiar pliku: 8,4 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Od­da­ję w two­je ręce Jed­no­garn­ko­wą Ja­rzy­no­vą – ksi­ążkę z pro­sty­mi, co­dzien­ny­mi, wa­rzyw­ny­mi re­cep­tu­ra­mi. Znaj­dziesz tu po­tra­wy, któ­re przy­go­to­wu­ję re­gu­lar­nie, cza­sem wpro­wa­dza­jąc drob­ne mo­dy­fi­ka­cje, któ­ry­mi dzie­lę się rów­nież z tobą w opi­sie wi­ęk­szo­ści prze­pi­sów. Bar­dzo często wra­cam do przed­sta­wio­nych w tej ksi­ążce re­cep­tur, pla­nu­jąc ja­dło­spi­sy na ko­lej­ne dni i ty­go­dnie, mie­si­ąc po mie­si­ącu. Na ka­żde z tych dań szcze­gól­nie mam ocho­tę w okre­ślo­nych mie­si­ącach czy po­rach roku, np. lu­bię jeść bo­twin­kę w maju, w sierp­niu za­ja­dam się da­nia­mi z do­dat­kiem po­mi­do­rów, a w li­sto­pa­dzie za­wsze do­pra­wiam po­tra­wy wi­ęk­szą ilo­ścią ko­rzen­nych przy­praw. Przy­go­to­wu­ję po­si­łki ze skład­ni­ków, na któ­re jest aku­rat se­zon, któ­re są w da­nej po­rze roku naj­smacz­niej­sze i najła­twiej do­stęp­ne.

Na co dzień go­tu­ję pro­sto, często sły­szę też, że po­my­sło­wo. Lu­bię to okre­śle­nie, bo bar­dzo do­brze od­da­je to, jak trak­tu­ję go­to­wa­nie, i co o nim my­ślę. Zde­cy­do­wa­nie wolę w kuch­ni po­my­sło­wo­ść od kre­atyw­no­ści. Uwa­żam, że to pierw­sze okre­śle­nie łączy w so­bie po­trze­bę przy­go­to­wa­nia do­bre­go, sy­cące­go i odżyw­cze­go po­si­łku z ró­żny­mi ogra­ni­cze­nia­mi wy­ni­ka­jący­mi z bra­ku cza­su, chęci czy do­stęp­no­ści po­trzeb­nych skład­ni­ków. Co­dzien­na po­my­sło­wo­ść w kuch­ni to też bu­do­wa­nie ró­żno­rod­ne­go ja­dło­spi­su w opar­ciu o nie­du­ży za­kres pro­duk­tów, ko­rzy­sta­nie z tego, co mam w lo­dów­ce lub spi­żar­ni, a więc ogra­ni­cze­nie mar­no­wa­nia je­dze­nia, wy­ko­rzy­sty­wa­nie resz­tek, a ta­kże mo­dy­fi­ko­wa­nie zna­nych, spraw­dzo­nych re­cep­tur i do­sto­so­wy­wa­nie ich do swo­ich po­trzeb. Na­to­miast kre­atyw­no­ść w kuch­ni ro­zu­miem bar­dziej jako wy­zwa­nie, po­trze­bę wy­my­śla­nia cze­goś no­we­go, za­ska­ku­jące­go, da­nia z efek­tem „wow”. Kre­atyw­no­ść ro­zu­mia­na w tym kon­te­kście, spraw­dza się na wy­jąt­ko­we oka­zje, daje dużo sa­tys­fak­cji, ale rów­nież wie­le kosz­tu­je, bo opie­ra się na me­to­dzie prób i błędów, a więc bywa kosz­tow­na i fru­stru­jąca – każe kom­bi­no­wać, eks­pe­ry­men­to­wać.

Zbie­ra­jąc prze­pi­sy do tej ksi­ążki, czer­pa­łam ze swo­ich co­dzien­nych do­świad­czeń. Wy­bra­łam po­tra­wy, któ­re mo­żna przy­go­to­wać w jed­nym garn­ku, mi­sce, na jed­nej pa­tel­ni czy za­piec w jed­nej for­mie. Jed­no­garn­ko­we da­nie to dla mnie sy­no­nim uni­wer­sal­ne­go, pro­ste­go, co­dzien­ne­go po­si­łku, któ­ry mo­żna swo­bod­nie prze­kszta­łcać i kom­po­no­wać na swój spo­sób, np. ide­al­na owsian­ka, któ­rą mo­żesz po­dać z do­wol­ny­mi do­dat­ka­mi – na słod­ko albo wy­traw­nie; zupa, któ­rą mo­żesz do­pra­wić po swo­je­mu, za ka­żdym ra­zem uzy­sku­jąc nie­co inny efekt; na­le­śni­ki, któ­re za­wsze się uda­ją, a to, czym ze­chcesz je na­fa­sze­ro­wać, za­le­ży wy­łącz­nie od cie­bie; ła­twe ciast­ka z kil­ku skład­ni­ków, go­to­we w kil­ka­na­ście mi­nut od mo­men­tu, kie­dy po­czu­jesz chęć na coś słod­kie­go. Idąc tym tro­pem, jed­no­garn­ko­wa jest dla rów­nież dla mnie soc­ca, któ­rą mo­żesz upiec solo albo z do­wol­ny­mi do­dat­ka­mi (w za­le­żno­ści od se­zo­nu) i po­dać na wie­le ró­żnych spo­so­bów. Jed­no­garn­ko­we są oczy­wi­ście wszel­kie zupy, gu­la­sze, po­traw­ki, za­pie­kan­ki i cur­ry – za­rów­no te go­to­we w kil­ka­na­ście mi­nut, jak i ta­kie, któ­re zy­sku­ją na po­wol­nym, dłu­gim go­to­wa­niu. Do jed­no­garn­ko­wej ka­te­go­rii za­li­czam też ca­ło­rocz­ne pa­sty do chle­ba, sosy, któ­re mo­żesz wkom­po­no­wać w da­nia z pie­czo­nych albo go­to­wa­nych wa­rzyw i in­ter­pre­to­wać po swo­je­mu, ale też sa­łat­ki, ul­tra­pro­ste słod­kie prze­kąski, bu­dy­nie i za­pie­ka­ne owo­ce. W mo­jej kuch­ni te wszyst­kie re­cep­tu­ry łączą się ze sobą, prze­ni­ka­ją i wza­jem­nie uzu­pe­łnia­ją.

Ko­rzy­sta­jąc z tej ksi­ążki, czy­taj uwa­żnie uwa­gi, czy­li tę część po­szcze­gól­nych prze­pi­sów, któ­ra na­uczy cię za­mie­niać skład­ni­ki, żon­glo­wać przy­pra­wa­mi i kom­po­no­wać swo­je wła­sne wer­sje ja­rzy­no­wych po­si­łków. Wie­rzę, że ka­żdy po­tra­fi ugo­to­wać smacz­ne wa­rzyw­ne da­nie, je­śli tyl­ko na­uczy się pod­staw i zro­zu­mie pro­ces, któ­ry kry­je się za daną re­cep­tu­rą.

Ży­czę ci przy­jem­ne­go go­to­wa­nia, z otwar­tą gło­wą, ze spo­ko­jem i bez stre­su. Wte­dy na pew­no wszyst­ko się uda. Mam też na­dzie­ję, że będzie ci sma­ko­wać.

@ja­rzy­no­va

Do­mi­ni­kaZANIM ZACZNIESZ PRZYGOTOWYWANIE WARZYW I OWOCÓW

Do­kład­nie osusz i umyj wszyst­kie wa­rzy­wa, owo­ce, sa­ła­ty, li­ście i zio­ła, na­wet je­śli nie jest to po­le­co­ne w prze­pi­sie. Po­trak­tuj tę czyn­no­ść jako punkt obo­wi­ąz­ko­wy, bez względu na to, czy owo­ce i wa­rzy­wa wy­ma­ga­ją obie­ra­nia, czy nie.

SÓL

W mo­jej kuch­ni, a ta­kże pod­czas przy­go­to­wa­nia ka­żde­go z dań z tej ksi­ążki uży­wam mie­lo­nej soli hi­ma­laj­skiej albo kło­daw­skiej, chy­ba że za­zna­czy­łam ina­czej. W wi­ęk­szo­ści prze­pi­sów nie po­da­ję ilo­ści soli, bo w za­le­żno­ści od tego, ja­kie­go ro­dza­ju soli uży­wasz w swo­jej kuch­ni, i jak bar­dzo do­pra­wio­ne po­tra­wy lu­bisz, po­wi­nie­neś do­sto­so­wać jej ilo­ść do swo­ich po­trzeb.

Do wy­ko­ńcze­nia dań, szcze­gól­nie sa­ła­tek, przy­da ci się sól w płat­kach. Najła­twiej do­stęp­na jest sól Mal­don – po­le­cam za­rów­no płat­ki neu­tral­ne, jak i wędzo­ne.

PIEPRZ

Je­śli chcesz prze­sko­czyć w go­to­wa­niu o po­ziom wy­żej, za­in­we­stuj w mły­nek do pie­przu albo w mo­ździerz. Do­pra­wia­nie dań świe­żo mie­lo­nym albo utłu­czo­nym pie­przem to krok mi­lo­wy w co­dzien­nym go­to­wa­niu. Kto raz spró­bo­wał świe­żo mie­lo­ne­go pie­przu w kuch­ni, ten za nic nie si­ęgnie po go­to­wy mie­lo­ny pieprz. Gwa­ran­tu­ję.

CHI­LI

Za­nim za­opa­trzysz się w kil­ka ró­żnych ro­dza­jów ostrej pa­pry­ki, prze­ko­naj się, co lu­bisz. Za­cznij od jed­ne­go ro­dza­ju mie­lo­ne­go chi­li i jed­ne­go ro­dza­ju chi­li w płat­kach. Po­tem mo­żesz stop­nio­wo po­wi­ęk­szać za­so­by swo­jej pó­łki z przy­pra­wa­mi z pa­pry­ki. Od­po­wied­nie płat­ki chi­li na po­czątek przy­go­dy z go­to­wa­niem, to chi­li z Alep­po albo tu­rec­ki pul bi­ber. Oby­dwa ro­dza­je płat­ków cha­rak­te­ry­zu­ją się świe­żym sma­kiem i świet­nie zba­lan­so­wa­ną, nie­zbyt do­mi­nu­jącą ostro­ścią. Na­da­ją się za­rów­no do wy­ko­ńcze­nia dań, jak i do go­to­wa­nia czy aro­ma­ty­zo­wa­nia oli­wy. Ja lu­bię je do­dat­ko­wo za ja­skra­wy, czer­wo­ny ko­lor, któ­ry pi­ęk­nie pre­zen­tu­je się na ta­le­rzu. Mo­żesz też uży­wać ko­re­ańskie­go go­chu­ga­ru, czy­li chi­li uży­wa­ne­go do ko­re­ańskich past (m.in. do kim­chi), któ­re ma po­dob­ną kon­sy­sten­cję i rów­nie zba­lan­so­wa­ną ostro­ść.

WĘDZO­NA PA­PRY­KA

Naj­le­piej za­in­we­sto­wać w do­brą, hisz­pa­ńską pa­pry­kę. Po­sia­da wy­wa­żo­ny, nie­zbyt do­mi­nu­jący aro­mat i smak. Po­le­cam wer­sję ła­god­ną, bo pi­kant­no­ść za­wsze mo­żna zwi­ęk­szyć, do­da­jąc chi­li lub pieprz, a zła­go­dzić zbyt ostre da­nie już nie­ko­niecz­nie.

KMIN RZYM­SKI I KO­LEN­DRA

Oby­dwie przy­pra­wy albo tyl­ko jed­ną z nich znaj­dziesz w wie­lu prze­pi­sach w tej ksi­ążce. To mój ba­zo­wy duet przy­praw w ziar­nach, któ­re, po­dob­nie jak czar­ny pieprz, lu­bię mie­lić na bie­żąco. W po­rów­na­niu z go­to­wy­mi przy­pra­wa­mi, te świe­żo mie­lo­ne są dużo bo­gat­sze w aro­mat, głęb­sze, po pro­stu smacz­niej­sze. Wie­lu przy­praw uży­wam już zmie­lo­nych, ale te dwa ziar­na za­wsze ku­pu­ję w ca­ło­ści i mie­lę sa­mo­dziel­nie. Je­śli nie chcesz mie­lić lub ucie­rać w mo­ździe­rzu przy­praw za ka­żdym ra­zem, kie­dy przy­rządzasz da­nie z ich uży­ciem, zmiel 3–4 ły­żki zia­ren (mo­żesz wcze­śniej upra­żyć je lek­ko na su­chej pa­tel­ni) i scho­waj do sło­icz­ka. Uzu­pe­łniaj za­pa­sy na bie­żąco. W re­cep­tu­rach za­zna­czam ta­kże, aby kmi­nu i ko­len­dry nie roz­drab­niać na pył, tyl­ko zo­sta­wić je gru­bo zmie­lo­ne. Za­ufaj mi, to na­praw­dę ma zna­cze­nie.

CUR­RY

Na po­czątek za­opatrz się w śred­nio ostre cur­ry. Naj­lep­sze będą in­dyj­skie albo sy­ryj­skie mie­szan­ki. Wy­bie­raj te o żó­łtej bar­wie, z kur­ku­mą w skła­dzie.

MISO

Miso to pa­sta z fer­men­to­wa­nej soi, pe­łna sma­ku, in­ten­syw­na i bar­dzo uni­wer­sal­na. Za­opatrz się w ja­sne miso z pro­stym skła­dem: soja, ryż, sól, woda, koji, cza­sem może się zna­le­źć al­ko­hol. Pa­sty miso uży­waj do do­pra­wia­nia zup, nie tyl­ko tych ja­po­ńskich – ka­żda, któ­ra wy­da­je ci się śred­nio uda­na, po do­da­niu ły­żki pa­sty będzie smacz­na. Miso to na­tu­ral­nie fer­men­to­wa­ny pro­dukt i po prze­ło­że­niu go do szkla­ne­go, szczel­nie za­mkni­ęte­go sło­ika, wy­trzy­ma w lo­dów­ce dłu­żej, niż su­ge­ru­je jego data wa­żno­ści. Je­śli mimo to oba­wiasz się, że nie zu­ży­jesz pa­sty, upiecz por­cję cia­stek z jej do­dat­kiem (prze­pis na s. 260). Ani się obej­rzysz, a pa­sta zo­sta­nie zu­ży­ta w ca­łkiem nie­oczy­wi­sty spo­sób. Aby wy­ko­rzy­stać proz­dro­wot­ne wła­ści­wo­ści miso, zup z do­dat­kiem pa­sty nie po­win­no się za­go­to­wy­wać. Jed­nak cza­sa­mi nie cho­dzi je­dy­nie o war­to­ści zdro­wot­ne, ale ta­kże o smak. Dla­te­go go­tuj i piecz z miso nie tyl­ko na zdro­wie, lecz i dla przy­jem­no­ści.

SKÓR­KA Z CY­TRU­SÓW

Je­śli prze­pis wy­ma­ga do­da­nia skór­ki star­tej z cy­tru­sów, sta­raj się wy­bie­rać nie­wo­sko­wa­ne eko­lo­gicz­ne owo­ce. Je­że­li ta­kie nie są dla cie­bie do­stęp­ne, do­kład­nie wy­szo­ruj skór­kę owo­ców cy­tru­so­wych przed wy­ko­rzy­sta­niem jej do po­traw lub zre­zy­gnuj z tego do­dat­ku. Pa­mi­ętaj, że po­wi­nie­neś uży­wać je­dy­nie ze­stu, czy­li za­bar­wio­nej części skór­ki, za­wie­ra­jącej olej­ki ete­rycz­ne. Skór­kę z cy­tru­sów najła­twiej ze­trzeć na spe­cjal­nej tar­ce, tzw. mi­cro­pla­ne. Ta sama tar­ka przy­da ci się ta­kże do ście­ra­nia twar­dych se­rów, ga­łki musz­ka­to­ło­wej, im­bi­ru, chrza­nu czy czosn­ku. To je­den z mo­ich ulu­bio­nych ga­dże­tów ku­chen­nych, wożę go ze sobą wszędzie, gdzie za­mie­rzam go­to­wać.

MIÓD

Tak, wiem, że pod­grze­wa­my miód tra­ci swo­je proz­dro­wot­ne wła­ści­wo­ści. W kuch­ni nie za­wsze cho­dzi tyl­ko o zdro­wie, często rów­nie wa­żny jest smak, dla­te­go do go­to­wa­nia naj­częściej uży­wam mio­du za­miast cu­kru. Do wi­ęk­szo­ści dań wy­traw­nych i słod­kich do­da­ję kwia­to­wy miód o neu­tral­nym sma­ku: li­po­wy, rze­pa­ko­wy albo inny łąko­wy. Miód w prze­pi­sach mo­żesz za­stąpić cu­krem lub sy­ro­pem klo­no­wym.

CU­KIER

W wi­ęk­szo­ści re­cep­tur uży­wam nie­ra­fi­no­wa­ne­go cu­kru trzci­no­we­go, chy­ba że za­zna­czy­łam ina­czej.

OLI­WA, OLE­JE, TŁUSZ­CZE

We wszyst­kich prze­pi­sach, gdzie wspo­mi­nam o oli­wie, uży­wam oli­wy z oli­wek extra vir­gin, chy­ba że za­zna­czy­łam ina­czej. Oli­wę sto­su­ję do dre­sin­gów, sa­ła­tek, wy­ko­ńcze­nia dań, ale ta­kże do po­wol­ne­go du­sze­nia oraz krót­kie­go pod­sma­ża­nia. Do pie­cze­nia wa­rzyw uży­wam za­mien­nie oli­wy, ole­ju rze­pa­ko­we­go albo ole­ju z pe­stek wi­no­gron. Do ciast i słod­kich wy­pie­ków sto­su­ję za­mien­nie ma­sło, olej ko­ko­so­wy albo oli­wę z oli­wek. Do sma­że­nia w wy­so­kiej tem­pe­ra­tu­rze uży­wam ma­sła kla­ro­wa­ne­go albo ole­ju ko­ko­so­we­go.

MLE­KO, JAJA I SERY ORAZ ICH WE­GA­ŃSKIE AL­TER­NA­TY­WY

W wi­ęk­szo­ści prze­pi­sów uży­wam mle­ka ro­ślin­ne­go o neu­tral­nym sma­ku. Naj­częściej sto­su­ję mle­ko so­jo­we, wzbo­ga­ca­ne wap­niem z alg, owsia­ne dla ba­ri­stów albo mig­da­ło­we. Do dań kuch­ni azja­tyc­kiej często uży­wam pe­łno­tłu­ste­go mle­ka ko­ko­so­we­go. Wy­bie­ram mle­ka i na­po­je ro­ślin­ne, któ­re nie za­wie­ra­ją do­dat­ku cu­kru. Je­śli lu­bisz i mo­żesz spo­ży­wać mle­ko kro­wie, swo­bod­nie za­stępuj nim uży­te w prze­pi­sach mle­ko ro­ślin­ne.

W części prze­pi­sów, np. na me­ne­men i szak­szu­kę, jaj­ka mo­żna za­stąpić tofu albo cie­cie­rzy­cą, two­rząc pe­łno­war­to­ścio­we we­ga­ńskie wer­sje kla­sycz­nych dań.

Jako we­ga­ńskie­go za­mien­ni­ka w prze­pi­sach, któ­re wy­ma­ga­ją par­me­za­nu albo in­ne­go twar­de­go, doj­rze­wa­jące­go sera, uży­wam ver­me­za­nu. Jest on przy­go­to­wa­ny z pra­żo­nych i zmie­lo­nych orze­chów ner­kow­ca albo zia­ren sło­necz­ni­ka i przy­pra­wio­ny płat­ka­mi dro­żdżo­wy­mi, czy­li nie­ak­tyw­ny­mi dro­żdża­mi o se­ro­wym po­sma­ku.

BU­LION I WY­WAR

W wi­ęk­szo­ści prze­pi­sów z tej ksi­ążki nie po­trze­bu­jesz wa­rzyw­ne­go bu­lio­nu lub wy­wa­ru, aby przy­go­to­wać smacz­ną zupę. Je­śli na­to­miast masz reszt­ki wa­rzyw ko­rze­nio­wych albo obier­ki z mar­chwi, se­le­ra, ko­rze­nia pie­trusz­ki, ce­bu­li czy pora, mo­żesz je wy­ko­rzy­stać, by przy­go­to­wać szyb­ki bu­lion w sty­lu zero wa­ste. Wy­szo­ro­wa­ne ka­wa­łki wa­rzyw po­krój drob­no, za­lej wodą, do­daj kil­ka zia­ren pie­przu, parę ga­łązek na­tki pie­trusz­ki (mogą być na­wet same ło­dy­gi) i 2 list­ki lau­ro­we. Mo­żesz rów­nież wrzu­cić lub­czyk albo ty­mia­nek. Go­tuj ca­ło­ść na wol­nym ogniu 10–30 mi­nut. Wy­stu­dź i od­ce­dź. Na­pa­ru uży­waj za­miast wody do zup albo go­tuj w nim do­wol­ne ka­sze.

ORZE­CHY I ZIAR­NA

W prze­pi­sach często po­le­cam do­da­nie pra­żo­nych zia­ren i orze­chów. Po upra­że­niu orze­chy, pest­ki, ziar­na i na­sio­na zy­sku­ją in­ten­syw­ny aro­mat i przy­jem­nie chru­pią. Naj­bar­dziej lu­bię pra­żyć je w pie­kar­ni­ku. Nie trze­ba ich wte­dy mie­szać, pra­żą się rów­no­mier­nie i ła­twiej je ob­ser­wo­wać, żeby się nie przy­pa­li­ły. Wi­ęk­szo­ść pra­żo­nych orze­chów, pe­stek, zia­ren i na­sion przy­go­tu­jesz we­dług po­ni­ższych wy­tycz­nych.

Pie­kar­nik roz­grzej do tem­pe­ra­tu­ry 160°C, z włączo­ną funk­cją góra-dół. Na bla­chę wsyp wy­bra­ne ziar­na albo orze­chy, włóż do roz­grza­ne­go pie­kar­ni­ka, piecz w za­le­żno­ści od wiel­ko­ści zia­ren:

• se­zam, mak, sie­mię lnia­ne, płat­ki mig­da­łów – 10 mi­nut.

• ziar­na sło­necz­ni­ka, pest­ki dyni – 10–15 mi­nut.

• orze­chy wło­skie, pe­kan, la­sko­we, ma­ka­da­mia, pi­sta­cje – 15–20 mi­nut.

Wyj­mij je z pie­kar­ni­ka, wy­stu­dź. Mo­żesz pra­żyć ra­zem kil­ka ro­dza­jów orze­chów i na­sion, pa­mi­ęta­jąc jed­nak, by jed­no­cze­śnie pra­żyć orze­chy, ziar­na albo pest­ki tej sa­mej wiel­ko­ści.

SU­SKA SE­CHLO­ŃSKA

To ma­ło­pol­ska śliw­ka węgier­ka su­szo­na i lek­ko pod­wędza­na, pro­dukt re­gio­nal­ny o ogól­no­pol­skiej sła­wie. Pysz­na, słod­ka, o sub­tel­nie dym­nym aro­ma­cie. Bez niej bi­gos ni­g­dy nie będzie tak smacz­ny. Je­śli nie wiesz, do cze­go jej użyć, poza bi­go­sem spraw­dź prze­pis na ta­dżin z wa­rzyw ko­rze­nio­wych. Śliw­kę mo­żesz do­dać do dań, z któ­ry­mi do­brze będzie się kom­po­no­wał jej wędzo­ny aro­mat, a więc do żur­ków, krup­ni­ków i gu­la­szy wa­rzyw­nych. Su­ska se­chlo­ńska sma­ku­je rów­nież wy­śmie­ni­cie na­dzia­na mar­ce­pa­nem albo ma­słem orze­cho­wym i ob­la­na cze­ko­la­dą.

KI­SZO­NE CY­TRY­NY

Ki­szo­ne cy­try­ny to ma­ro­ka­ńska przy­pra­wa (jed­na z mo­ich ulu­bio­nych), któ­rą otrzy­mu­je się po­przez dłu­gie ki­sze­nie tych owo­ców w so­lan­ce lub w soku z nich. Prze­kła­da się je dużą ilo­ścią soli, za­le­wa so­kiem i kisi do mo­men­tu, aż zmi­ęk­ną. Klu­czem do umie­jęt­ne­go ich wy­ko­rzy­sta­nia w kuch­ni jest trak­to­wa­nie ki­szo­nych cy­tryn jak przy­pra­wy, po­nie­waż są bar­dzo aro­ma­tycz­ne. Mo­żna je wy­ko­rzy­stać na wie­le spo­so­bów, je­den sło­ik ki­szo­nych cy­tryn to trzy pó­łpro­duk­ty, któ­rych mo­żesz uży­wać od­dziel­nie:

SKÓRKA KISZONEJ CYTRYNY – jest naj­bar­dziej aro­ma­tycz­na i in­ten­syw­na, dzi­ęki za­war­to­ści olej­ków ete­rycz­nych. Sto­suj ją z wy­czu­ciem, bo ła­two zdo­mi­nu­je inne skład­ni­ki da­nia. Uży­waj jej wszędzie tam, gdzie po­trze­bu­jesz moc­ne­go, cy­tru­so­we­go, kwa­śno-sło­ne­go ak­cen­tu.

MIĄŻSZ KISZONEJ CYTRYNY – jest kwa­śno-sło­ny, mniej in­ten­syw­ny niż skór­ka. Mo­żesz wy­ko­rzy­stać go do zba­lan­so­wa­nia zup i po­tra­wek ze słod­kich, skro­bio­wych ja­rzyn albo za­miast soku z cy­try­ny, do pe­sto i ma­ry­nat.

Sok/ma­ry­na­ta z ki­szo­nych cy­tryn – sma­ku­je jak aro­ma­ty­zo­wa­ny cy­tru­so­wą skór­ką sok. Spraw­dzi się w po­tra­wach, w któ­rych za­zwy­czaj uży­wa się soku z cy­try­ny.

Ki­szo­na cy­try­na pa­su­je do pro­duk­tów z po­ni­ższych grup:

• SŁODKIE: dynia, bakłażan, ziemniak, arbuz, korzeń selera, buraki, marchewki, fenkuł.

• GORZKIE: brukselka, szparagi, brokuły, cykoria, karczochy, czekolada.

• TŁUSTE: awokado, jaja, pieczone bakłażany, oliwki, grzyby.

• SKROBIOWE: ziemniaki, bataty, bób, fasola, ciecierzyca, soczewica.

PIE­CZO­NA PA­PRY­KA

Nie lu­bię su­ro­wej pa­pry­ki poza do­słow­nie kil­ko­ma wy­jąt­ka­mi, dla­te­go w wi­ęk­szo­ści prze­pi­sów w tej ksi­ążce w skład­ni­kach znaj­dziesz pie­czo­ną pa­pry­kę. Tak przy­go­to­wa­na jest słod­ka, lek­ko­straw­na, po pro­stu prze­pysz­na! Sma­ku­je na­wet oso­bom, któ­re nie lu­bią tego wa­rzy­wa.

Naj­bar­dziej lu­bię piec pa­pry­kę po­mi­do­ro­wą – to od­mia­na o gru­bym, mi­ęsi­stym i aro­ma­tycz­nym mi­ąższu. Poza se­zo­nem pie­kę zwy­kłą pa­pry­kę od­mia­ny bell – naj­częściej czer­wo­ną lub żó­łtą albo mie­szam dwa ró­żne ko­lo­ry, bo to pi­ęk­nie pre­zen­tu­je się na ta­le­rzu.

W po­da­ny po­ni­żej spo­sób mo­żesz upiec do­wol­ną pa­pry­kę z wy­jąt­kiem sto­żko­wej. Ten ro­dzaj pa­pry­ki ma cien­ki, de­li­kat­ny i do­syć so­czy­sty mi­ąższ, dla­te­go naj­le­piej spo­ży­wać ją na su­ro­wo. Je­śli jed­nak chcesz upiec pa­pry­kę sto­żko­wą, skróć o po­ło­wę czas, któ­ry ma spędzić w pie­kar­ni­ku we­dług po­ni­ższe­go prze­pi­su.

Za­miast za ka­żdym ra­zem piec 1–2 pa­pry­ki do wy­bra­ne­go prze­pi­su, le­piej od razu upiec całą bla­chę. Upie­czo­ne, ob­ra­ne ze skór­ki wa­rzy­wa wy­trzy­ma­ją w lo­dów­ce do ty­go­dnia, a w za­mra­żal­ni­ku na­wet do 6 mie­si­ęcy.

Je­śli nie chcesz piec wa­rzy­wa sa­mo­dziel­nie, mo­żesz użyć go­to­wej pie­czo­nej albo gril­lo­wa­nej pa­pry­ki w oli­wie. Jest co­raz częściej do­stęp­na, na­wet w po­pu­lar­nych dys­kon­tach.

Pie­czo­na pa­pry­ka

SKŁADNIKI:

•4–6 czer­wo­nych, zie­lo­nych, żó­łtych albo po­ma­ra­ńczo­wych pa­pryk (po­mi­do­ro­wych albo po­pu­lar­nej od­mia­ny bell – patrz uwa­gi)

PRZYGOTOWANIE:

Pie­kar­nik roz­grzej do tem­pe­ra­tu­ry 230–250°C z włączo­ną funk­cją góra-dół, przy­go­tuj bla­chę wy­ło­żo­ną pa­pie­rem do pie­cze­nia. Pa­pry­ki umyj, osusz i prze­krój wzdłuż na po­ło­wę, usuń gniaz­da na­sien­ne, ułóż oczysz­czo­ne wa­rzy­wa na bla­sze prze­ci­ętą stro­ną do dołu. Wstaw do roz­grza­ne­go pie­kar­ni­ka na 35–45 mi­nut. Piecz do mo­men­tu, aż skór­ka pa­pry­ki gdzie­nie­gdzie się wy­brzu­szy i miej­sca­mi sta­nie się czar­na. Wyj­mij bla­chę z pie­kar­ni­ka i de­li­kat­nie prze­łóż upie­czo­ne pa­pry­ki do garn­ka lub mi­ski. Najła­twiej zro­bić to, ła­pi­ąc pa­pier, na któ­rym pie­kły się wa­rzy­wa, za 4 rogi i prze­nie­ść ca­ło­ść jed­nym, spraw­nym ru­chem do garn­ka. Na­czy­nie przy­kryj szczel­nie po­kryw­ką lub fo­lią i od­staw do osty­gni­ęcia. Dzi­ęki temu pa­pry­ka się za­pa­rzy i po­tem ła­twiej zdej­miesz z niej skór­kę. Prze­stu­dzo­ną pa­pry­kę obierz ze skór­ki, za­cho­wu­jąc sok z pie­cze­nia (mo­żesz go wy­ko­rzy­stać ra­zem z upie­czo­nym mi­ąższem w ró­żnych prze­pi­sach), skór­ki wy­rzuć. Prze­łóż wa­rzy­wa do czy­ste­go na­czy­nia z po­kryw­ką i po­lej so­ka­mi z pie­cze­nia. Prze­cho­wuj w lo­dów­ce do ty­go­dnia. Pie­czo­ną pa­pry­kę mo­żesz po­por­cjo­wać, np. po 1–2 sztu­ki i za­mro­zić w wo­recz­kach stru­no­wych. Zu­żyj ją w ci­ągu 6 mie­si­ęcy. Od­­mra­żaj w lo­dów­ce.

PIE­CZO­NE BA­KŁA­ŻA­NY

Ba­kła­żan to jed­no z naj­wspa­nial­szych wa­rzyw, daje w kuch­ni ogrom mo­żli­wo­ści. Wiem, że wie­le osób, po­mi­mo mo­ich za­pew­nień, po­zo­sta­nie scep­tycz­na wo­bec nie­go. Jed­nak spró­buj dać mu jesz­cze jed­ną szan­sę. Przy­go­tuj ba­kła­żan we­dług po­ni­ższe­go prze­pi­su, mam na­dzie­ję, że ci za­sma­ku­je.

Pie­czo­ne ba­kła­ża­ny dla ka­żde­go

SKŁADNIKI:

•2 ba­kła­ża­ny

•2 ły­żki oli­wy lub ole­ju (rze­pa­ko­we­go albo z pe­stek wi­no­gron)

•sól

PRZYGOTOWANIE:

Pie­kar­nik roz­grzej do tem­pe­ra­tu­ry 220°C, z włączo­ną funk­cją góra-dół. Przy­go­tuj pła­ską bla­chę i wy­łóż ją pa­pie­rem do pie­cze­nia. Ba­kła­ża­ny prze­krój wzdłuż na pół. Na­tnij ich mi­ąższ na krzyż – tak, aby nie prze­ci­ąć skór­ki. Po­sól ka­żdą po­łów­kę i od­staw na 5–10 mi­nut. Po­so­lo­ne wa­rzy­wo pu­ści sok i dzi­ęki temu nie wchło­nie aż tak dużo oli­wy. Kie­dy na po­wierzch­ni mi­ąższu po­ja­wią się kro­pel­ki pły­nu, ści­śnij lek­ko ka­żdą po­ło­wę ba­kła­ża­na i ręcz­ni­kiem pa­pie­ro­wym, wy­trzyj nad­miar soku. Ka­żdą po­łów­kę po­sma­ruj ½ ły­żki oli­wy. Ułóż na bla­sze prze­ci­ętą stro­ną do dołu, włóż do pie­kar­ni­ka na 30–40 mi­nut, w za­le­żno­ści od wiel­ko­ści ba­kła­ża­nów. Go­to­we wa­rzy­wa po­win­ny być mi­ęk­kie, przy­pie­czo­ne od spodu, o so­czy­stym, kre­mo­wym mi­ąższu. Tak przy­go­to­wa­ne ba­kła­ża­ny mo­żesz zje­ść na cie­pło lub po schło­dze­niu wy­ko­rzy­stać mi­ąższ do wie­lu dań. Mi­ąższ ba­kła­ża­na naj­le­piej wy­drążyć ły­żką. Jest so­czy­sty, mi­ęk­ki i kre­mo­wy. Skór­ka, któ­ra two­rzy w trak­cie pie­cze­nia sko­rup­kę ota­cza­jącą mi­ąższ, robi się po upie­cze­niu twar­da, dla­te­go nie na­da­je się do je­dze­nia. Upie­czo­ne wa­rzy­wa prze­cho­wuj w lo­dów­ce w szczel­nie za­mkni­ętym po­jem­ni­ku do 3 dni.

JAK JEŚĆ:

Ba­kła­ża­ny ułóż na ta­le­rzu lub pó­łmi­sku, po­da­waj je z ulu­bio­ny­mi do­dat­ka­mi, np.:

•chrza­no­wym so­sem ka­la­fio­ro­wym (prze­pis na s. 61),

•so­sem po­mi­do­ro­wym z pa­pry­ką i po­ma­ra­ńczą (prze­pis na s. 219) albo z kon­fi­tu­rą z brzo­skwi­ni i po­mi­do­rów (prze­pis na s. 133),

•so­sem śró­dziem­no­mor­skim (prze­pis na s. 171),

•do­wol­ną su­rów­ką, np. z se­le­ra i bu­ra­ka (prze­pis na s. 229),

•bruk­sel­ką z pa­tel­ni z kmin­kiem (prze­pis na s. 226),

•dy­nią sma­żo­ną na ma­śle z sza­łwią (prze­pis na s. 161) albo dy­nią ni­shi­me (prze­pis na s. 168),

•sa­łat­ką ze świe­żych po­mi­do­rów,

•do­wol­ny­mi ulu­bio­ny­mi wa­rzy­wa­mi.

Wy­bra­ny ły­żką mi­ąższ z upie­czo­nych ba­kła­ża­nów mo­żesz:

•do­dać do szak­szu­ki (prze­pis na s. 77),

•przy­go­to­wać pa­stę baba gha­no­ush, czy­li zmik­so­wać mi­ąższ z ba­kła­ża­na ze star­tym ząb­kiem czosn­ku, 2–4 ły­żka­mi soku z cy­try­ny i 2 ły­żka­mi ja­snej ta­hi­ny,

•roz­ło­żyć na na­le­śni­kach ze świe­żym szpi­na­kiem i hum­mu­sem,

•sma­ro­wać nim ka­nap­ki z oli­wą i świe­ży­mi po­mi­do­ra­mi.

Aby ba­kła­ża­ny do­brze się upie­kły, były smacz­ne, za­ru­mie­nio­ne z ze­wnątrz i kre­mo­we w środ­ku, wy­ma­ga­ją do­syć wy­so­kiej tem­pe­ra­tu­ry pie­cze­nia. Przy­go­to­wy­wa­ne w zbyt ni­skiej tem­pe­ra­tu­rze, często ro­bią się sza­re, sine, po pro­stu nie­ape­tycz­ne, na­wet je­śli są do­pie­czo­ne.

Po­łów­ki ba­kła­ża­na pie­czo­ne na­ci­ęciem do dołu przy­ru­mie­nia­ją się, a dzi­ęki za­my­ka­jącej mi­ąższ od góry skór­ce, go­tu­ją się we wła­snych so­kach. Na sku­tek tego mi­ąższ za­cho­wu­je so­czy­sto­ść i ma­śla­ną kon­sy­sten­cję, a jed­no­cze­śnie po­zo­sta­je ja­sno­kre­mo­wy w środ­ku.

We wszyst­kich prze­pi­sach w tej ksi­ążce, w któ­rych za­le­cam uży­cie gril­lo­wa­nych lub opa­la­nych ba­kła­ża­nów, mo­żesz do­dać rów­nież wa­rzy­wa pie­czo­ne we­dług po­wy­ższej re­cep­tu­ry.WIOSNA

Najlepsza bazowa owsianka

Pasta z groszku na trzy sposoby

Smalec z fasoli z czosnkiem niedźwiedzim i jabłkiem

Zupa sałatowa na serwatce, czyli sałacianka z resztek

Ekspresowa zupa soczewicowa z botwinką i harissą

Ulubiona młoda kapusta na trzy sposoby

Duszone młode pory

Boćwina z czosnkiem i orzeszkami pinii

Okonomiyaki z młodej kapusty

Sos kalafiorowy na cztery sposoby

Najlepsza bazowa owsianka

2 PORCJE

•½ szklanki kaszy owsianej (100 g)

•½ szklanki płatków owsianych górskich (50 g)

•3–4 szklanki mleka roślinnego (1 szklanka tłustego mleka kokosowego i 2–3 szklanki mniej tłustego mleka roślinnego lub wody)

•½ łyżeczki soli

Kaszę i płatki zalej zimną wodą i odstaw na noc. Rano wymieszaj namoczone ziarna i płatki, odcedź za pomocą sita albo po prostu ostrożnie wylej wodę. Chodzi o to, żeby w miarę możliwości dokładnie usunąć wodę wraz z zanieczyszczeniami, którymi pokryte są ziarna.

Wypłukaną kaszę i płatki zalej 1 szklanką mleka kokosowego i 2 szklankami mniej tłustego mleka roślinnego lub wody, posól i doprowadź do wrzenia. Gotuj na wolnym ogniu, aż kasza zacznie gęstnieć – ok. 15 minut (jeśli owies był namaczany) lub 30 minut (jeśli gotujesz owsiankę bez namaczania). Im dłużej będziesz gotować, tym bardziej kleista i gęsta stanie się owsianka. Pozostałą część mleka dolewaj według swoich upodobań. Ja lubię, kiedy kaszka jest gęsta i kleista, ale wciąż płynna. Podawaj z ulubionymi dodatkami – patrz niżej.

------------------------------------------------------------------------

JAK JEŚĆ:

Dobrze smakuje zarówno na słodko, jak i wytrawnie. Moje ulubione połączenia znajdziesz poniżej:

WYTRAWNE:

•z awokado, jajkiem na półtwardo, olejem sezamowym i prażonym sezamem,

•ze szpinakiem duszonym na maśle i jajkiem sadzonym,

•z miso, dynią nishime (przepis znajdziesz na s. 168), posiekaną dymką i pokruszonymi algami nori.

SŁODKIE:

•z masłem pistacjowym i gorącymi jagodami (mrożone jagody podgrzewaj powoli z 1 łyżeczką miodu i odrobiną wody),

•z morelami i malinami – surowymi albo karmelizowanymi (przepis znajdziesz na s. 137),

•z pieczonym rabarbarem,

•z pieczonymi śliwkami (przepis znajdziesz na s. 182),

•z musem dyniowo-gruszkowym (przepis znajdziesz na s. 180) i prażonymi orzechami laskowymi,

•z dowolnymi sezonowymi owocami, surowymi lub podgrzanymi z miodem albo cukrem trzcinowym.

PRZECHOWYWANIE:

Ugotowaną, wystudzoną owsiankę trzymaj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 3 dni. Odgrzewaj, dolewając mleka roślinnego lub wody według upodobań.

Nadmiar ugotowanej owsianki możesz zamrozić w szczelnie zamkniętym pojemniku. Trzymaj go w zamrażalniku do 6 miesięcy.

------------------------------------------------------------------------

Nie musisz moczyć kaszy i płatków przez całą noc, wystarczy przepłukać je tuż przed gotowaniem, ale taka owsianka będzie gotować się dłużej (nawet do 30 minut) i wchłonie więcej płynu. W czasie gotowania należy dolać 1 szklankę wody lub mleka więcej.

Możesz dowolnie zmieniać proporcję kaszy i płatków albo wymienić płatki owsiane na amarantus. Owsianka z amarantusem to jedna z moich ulubionych śniadaniowych kaszek.

Nigdy nie pomijaj soli! Tylko posolona owsianka dobrze smakuje.

Pasta z groszku na trzy sposoby

BAZA:

•1½ szklanki świeżego lub mrożonego zielonego groszku (200–250 g)

•2 łyżki oliwy

•½ szklanki mleka krowiego lub roślinnego o neutralnym smaku (najlepsze będzie roślinne mleko dla baristów, ale może być też niesłodzone mleko sojowe, migdałowe albo owsiane)

•skórka starta z 1 cytryny

•2–3 łyżki soku z cytryny

•sól

•pieprz

Dodatkowo – jeden z poniższych zestawów:

--------------------------------------------------------------------------
Chrzan

+ 1–2 łyżki świeżo startego chrzanu albo chrzanu ze słoika – patrz uwagi

OPCJONALNIE: 2 łyżki twarożku koziego, krowiego lub naturalnego tofu

Jalapeño i kolendra

+ 1 małe kremowe awokado

+ ½ pęczka kolendry, drobno posiekanej

+ 1 łyżka piklowanej papryki jalapeño

Kozi ser i koperek

+ 100 g koziego twarogu

+ ½ pęczka koperku, drobno posiekanego

+ 1 łyżeczka zmielonego różowego pieprzu (zamiast czarnego)
--------------------------------------------------------------------------

Do garnka wlej mleko i oliwę, wrzuć groszek. Dodaj ½ łyżeczki soli, skórkę z cytryny i zagotuj. Gotuj pod przykryciem na średnim ogniu 6–8 minut, groszek powinien być wciąż soczyście zielony i jędrny. Ostudź. Odlej połowę płynu. Dodaj sok z cytryny i wybrane dodatki, a następnie zmiksuj groszek na gładkie purée. W razie potrzeby dolej taką ilość zachowanego płynu z gotowania, by uzyskać kremową konsystencję. Dopraw solą, pieprzem i sokiem z cytryny.

------------------------------------------------------------------------

JAK JEŚĆ:

Pastę z groszku podawaj na tostach z pomidorem albo plastrami cukinii, skropionymi oliwą z uprażoną czarnuszką i ziołami albo na grzankach z jajkiem ugotowanym na półtwardo.

Pasuje do naleśników, szczególnie dobrze prezentuje się rozsmarowany na różowych naleśnikach buraczanych albo pomarańczowych naleśnikach dyniowych.

Świetna jako dip do nachosów albo warzywnych chipsów.

Jeśli rozrzedzisz pastę, dolewając więcej mleka roślinnego podczas miksowania, stanie się idealnym sosem do makaronu oraz do jarzynowych misek rozmaitości.

PRZECHOWYWANIE:

Purée przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 3 dni.

------------------------------------------------------------------------

Ilość chrzanu dostosuj do swoich preferencji. Jeśli używasz pasteryzowanego chrzanu ze słoika, dodaj tylko 1 łyżkę, wystarczy. Pamiętaj, że być może trzeba będzie wtedy zrezygnować z soku z cytryny. Taki chrzan zazwyczaj zawiera kwasek cytrynowy albo ocet.

Smalec z fasoli z czosnkiem niedźwiedzim i jabłkiem

•5–8 listków czosnku niedźwiedziego razem z łodygami

•1 małe, kwaśne jabłko

•2–4 łyżki oleju rzepakowego, słonecznikowego albo innego nierafinowanego oleju neutralnego w smaku

•250 g ugotowanej białej fasoli (można również użyć fasoli z puszki, wypłukanej i gotowanej przez 5 minut w osolonym wrzątku)

•¼ łyżeczki suszonego majeranku lub więcej – do smaku

•¼ łyżeczki suszonego lubczyku (możesz go pominąć lub zastąpić większą porcją majeranku)

•sól

•pieprz

Czosnek niedźwiedzi i…

.

.

.

…(fragment)…

Całość dostępna w wersji pełnejLATO

Naleśniki, które zawsze się udają

Ulubiona tofucznica

Szakszuka w trzech wersjach

Taktuka

Menemen klasyczny i wegański

Zalouk z cukinii i bakłażanów

Zupa kalafiorowa

Kalafiorowa orientalna

Chowder kukurydziany z fenkułem

Gazpacho owocowe

Pomidorowa z jabłkiem i kardamonem

Sałatka ziemniaczana z bobem i majonezem paprykowym

Sałatka z ogórków i fenkułu

Fasola w pomidorach

Sycylijska cukinia

Śródziemnomorska kapusta z pieczoną papryką

Tajska kapusta z wędzonym tofu albo grzybami

Sos i konfitura z brzoskwiń oraz pomidorów

Morele karmelizowane z miodem

Najlepszy kisiel owocowy

Naleśniki, które zawsze się udają

OK. 14 SZTUK

•1¾ szklanki pełnotłustego mleka krowiego albo roślinnego (450 ml)

•2 duże jajka lub 3 mniejsze

•1 szklanka mąki pszennej typ 500 albo jasnej mąki orkiszowej (150 g)

•2 łyżki oleju, oliwy lub roztopionego masła

•½ łyżeczki soli

OPCJONALNIE JEDEN Z PONIŻSZYCH DODATKÓW:

•ok. 50 g upieczonej dyni

•szczypta kurkumy

•2 garści szpinaku (ok. 50 g)

•1 mały, upieczony albo ugotowany, obrany ze skórki burak

•1 garść leśnych jagód

•ok. 50 g ugotowanej marchwi

Wszystkie składniki na ciasto zmiksuj na jednolitą masę za pomocą…

.

.

.

…(fragment)…

Całość dostępna w wersji pełnejJESIEŃ

Cytrynowe masło z bakłażana

Turecka zupa pomidorowa

Czerwona kapusta z gorgonzolą

Grzybowy strogonow

Ragu z grillowanych bakłażanów

Lasagne z bakłażanowym ragu i kalafiorowym beszamelem

Dynia na maśle z szałwią

Dal dyniowy

Dynia nishime

Sos śródziemnomorski

Budyń jaglany z pieczonym jabłkiem i konfiturą różaną

Miodowy kogel-mogel z pieczonymi jabłkami

Mus gruszkowo-dyniowy z kardamonem

Pieczone śliwki

Grzaniec jabłkowy

Cytrynowe masło z bakłażana

4 porcje

•2 średniej wielkości bakłażany (ok. 500–700 g)

•50 g masła

•2–3 łyżki marynaty z kiszonych cytryn (lub sok z ½ cytryny)

•2 szczypty soli w płatkach (najlepiej Maldon)

Bakłażany umyj, osusz, a następnie…

.

.

.

…(fragment)…

Całość dostępna w wersji pełnejZIMA

Leniwe na milion sposobów

Socca – farinata – cecina

Kalinte

Zupa marchwiowa lub cukiniowa z kiszoną kapustą

Sezonowa zupa miso na dwa sposoby

Mineralny bulion orientalny

Soczewicowa zupa ogórkowa

Sos pomidorowo-paprykowy z pomarańczami

Harira zimowa

Brukselka z patelni z miodem i kminkiem

Sałatka z selera i buraka

Fuczki buraczane

Jarzynova fasolka po bretońsku

Doskonały bigos wegański

Seler w perskim curry

Grzyby z kiszoną cytryną

Caponata z czerwonej kapusty

Tadżin z zimowych warzyw

Kotlety buraczane z fetą

Ziemniaczki masala

Ciasteczka tahinowe z pastą miso

Trufle piernikowe

Leniwe na milion sposobów

Mięciutkie leniwe – bazowe

2–4 porcje

•250 g tłustego twarogu (zmielonego albo dobrze przetartego przez praskę – patrz uwagi)

•1 średni mączysty ziemniak (ok. 60–80 g; ugotowany i rozgnieciony albo przetarty przez praskę – patrz uwagi)

•1 duże jajko albo 1 mniejsze i 1 żółtko

•skórka starta z 1 niewoskowanej cytryny (możesz zastąpić ją skórką z limonki albo bergamotki lub szczyptą świeżo startej gałki muszkatołowej)

•½ łyżeczki soli

•1 czubata łyżka skrobi ziemniaczanej (15–20 g)

•3–5 łyżki mąki pszennej albo jasnej mąki orkiszowej (30–50 g)

Zmielony twaróg i ziemniaka połącz z…

.

.

.

…(fragment)…

Całość dostępna w wersji pełnejINDEKS

Arbuz: 108

Bakłażan: 26, 64, 92, 143, 155, 158, 172, 254

Batat: 172, 253

Boćwina: 52

Botwinka: 42, 52

Bób: 50, 63, 78, 113

Brokuł: 172

Brukselka: 190, 226

Brzoskwinia: 108, 133

Burak: 69, 229, 230, 257

Ciecierzyca: 78, 158, 223, 254

Cukinia: 92, 123, 172, 205

Deser: 137, 138, 177, 180, 182, 185, 260, 264

Dynia: 69, 72, 161, 162, 168, 180, 220, 223, 253

Fasola: 34, 78, 118, 158, 232

Fenkuł: 104, 254

Groch: 162

Groszek zielony: 32, 254

Grzyby: 130, 152, 206, 210, 236, 245

Gruszka: 180

Jabłko: 34, 110, 174, 177

Kalafior: 61, 72, 97, 102, 158, 172, 193

Kapusta

biała: 47, 57, 126, 130, 206, 236

czerwona: 151, 193, 250

kiszona: 205, 230, 236

młoda: 47, 57, 126, 130

Kukurydza: 104

Malina: 108, 177

Marchew: 69, 205, 210, 215, 223, 232, 254

Melon: 108

Morela: 137, 223, 254

Ogórek

kiszony: 152, 215

świeży: 106, 115

Papryka: 25, 77, 83, 87, 106, 113, 126, 152, 155, 200, 219

Pasta: 32, 34, 143

Pietruszka: 210, 215, 254

Pomidory: 47, 74, 77, 83, 87, 92, 106, 110, 118, 123, 133, 147, 155, 171, 200, 219, 223

Por: 50, 162, 210

Rabarbar: 138, 194

Sałata: 37

Sałatka: 113, 115, 200, 229

Seler

korzeniowy: 208, 210, 215, 229, 239, 253

naciowy: 104, 210, 223, 232

Soczewica: 42, 147, 158, 215, 223, 236

Sos: 61, 133, 171, 219

Śliwka: 182

Śniadanie: 31, 69, 74, 77, 83, 87, 189, 197, 200

Tofu: 74, 89, 130, 206, 236, 257

Topinambur: 206, 253

Truskawka: 106

Wiśnia: 138, 264

Ziemniaki: 37, 100, 104, 113, 189, 254, 258

Zupa: 37, 42, 97, 102, 104, 106, 110, 147, 205, 206, 210, 215, 221

CIEKAWE PRZEPISY ZNAJDZIESZ

W INNYCH KSIĄŻKACH

DOMINIKi WÓJCIAK

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: