Jednogarnkowa jarzynova - ebook
Jednogarnkowa jarzynova - ebook
Poznaj tajniki wegetariańskiej kuchni jednogarnkowej!
Jednogarnkowe danie to uniwersalny, prosty, codzienny posiłek, który możesz swobodnie przekształcać w zależności od własnych chęci i potrzeb. To roślinny gulasz lub sycąca zupa, które przygotujesz z tego, co akurat masz w lodówce; bazowa owsianka czy kluski, których charakter odmienią słodkie lub wytrawne dodatki; słodkości z kilku składników i przekąski gotowe w kilkanaście minut, gdy tylko najdzie cię na nie ochota.
By stworzyć wyjątkowe danie, wystarczy tylko parę umiejętnie połączonych produktów, jeden garnek lub patelnia oraz odrobina wolnego czasu.
W środku znajdziesz:
- przepisy na szybkie jednogarnkowe potrawy na każdą porę roku i dnia, w pełni wegetariańskie i oparte na sezonowych składnikach,
- dania inspirowane zarówno kuchnią polską i europejską, jak i tradycjami kulinarnymi z różnych stron świata,
- wskazówki, jak łączyć smaki oraz jak dostosowywać bazowe przepisy do własnych preferencji i zawartości spiżarni,
- informacje, jak przechowywać i odgrzewać każdą z potraw, by jak najdłużej cieszyć się jej świeżością,
- dokładne instrukcje i praktyczne porady kuchenne, dzięki którym nauczysz się gotować prosto, przyjemnie i z pomysłem.
Kategoria: | Kuchnia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 9788383170060 |
Rozmiar pliku: | 8,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Oddaję w twoje ręce Jednogarnkową Jarzynovą – książkę z prostymi, codziennymi, warzywnymi recepturami. Znajdziesz tu potrawy, które przygotowuję regularnie, czasem wprowadzając drobne modyfikacje, którymi dzielę się również z tobą w opisie większości przepisów. Bardzo często wracam do przedstawionych w tej książce receptur, planując jadłospisy na kolejne dni i tygodnie, miesiąc po miesiącu. Na każde z tych dań szczególnie mam ochotę w określonych miesiącach czy porach roku, np. lubię jeść botwinkę w maju, w sierpniu zajadam się daniami z dodatkiem pomidorów, a w listopadzie zawsze doprawiam potrawy większą ilością korzennych przypraw. Przygotowuję posiłki ze składników, na które jest akurat sezon, które są w danej porze roku najsmaczniejsze i najłatwiej dostępne.
Na co dzień gotuję prosto, często słyszę też, że pomysłowo. Lubię to określenie, bo bardzo dobrze oddaje to, jak traktuję gotowanie, i co o nim myślę. Zdecydowanie wolę w kuchni pomysłowość od kreatywności. Uważam, że to pierwsze określenie łączy w sobie potrzebę przygotowania dobrego, sycącego i odżywczego posiłku z różnymi ograniczeniami wynikającymi z braku czasu, chęci czy dostępności potrzebnych składników. Codzienna pomysłowość w kuchni to też budowanie różnorodnego jadłospisu w oparciu o nieduży zakres produktów, korzystanie z tego, co mam w lodówce lub spiżarni, a więc ograniczenie marnowania jedzenia, wykorzystywanie resztek, a także modyfikowanie znanych, sprawdzonych receptur i dostosowywanie ich do swoich potrzeb. Natomiast kreatywność w kuchni rozumiem bardziej jako wyzwanie, potrzebę wymyślania czegoś nowego, zaskakującego, dania z efektem „wow”. Kreatywność rozumiana w tym kontekście, sprawdza się na wyjątkowe okazje, daje dużo satysfakcji, ale również wiele kosztuje, bo opiera się na metodzie prób i błędów, a więc bywa kosztowna i frustrująca – każe kombinować, eksperymentować.
Zbierając przepisy do tej książki, czerpałam ze swoich codziennych doświadczeń. Wybrałam potrawy, które można przygotować w jednym garnku, misce, na jednej patelni czy zapiec w jednej formie. Jednogarnkowe danie to dla mnie synonim uniwersalnego, prostego, codziennego posiłku, który można swobodnie przekształcać i komponować na swój sposób, np. idealna owsianka, którą możesz podać z dowolnymi dodatkami – na słodko albo wytrawnie; zupa, którą możesz doprawić po swojemu, za każdym razem uzyskując nieco inny efekt; naleśniki, które zawsze się udają, a to, czym zechcesz je nafaszerować, zależy wyłącznie od ciebie; łatwe ciastka z kilku składników, gotowe w kilkanaście minut od momentu, kiedy poczujesz chęć na coś słodkiego. Idąc tym tropem, jednogarnkowa jest dla również dla mnie socca, którą możesz upiec solo albo z dowolnymi dodatkami (w zależności od sezonu) i podać na wiele różnych sposobów. Jednogarnkowe są oczywiście wszelkie zupy, gulasze, potrawki, zapiekanki i curry – zarówno te gotowe w kilkanaście minut, jak i takie, które zyskują na powolnym, długim gotowaniu. Do jednogarnkowej kategorii zaliczam też całoroczne pasty do chleba, sosy, które możesz wkomponować w dania z pieczonych albo gotowanych warzyw i interpretować po swojemu, ale też sałatki, ultraproste słodkie przekąski, budynie i zapiekane owoce. W mojej kuchni te wszystkie receptury łączą się ze sobą, przenikają i wzajemnie uzupełniają.
Korzystając z tej książki, czytaj uważnie uwagi, czyli tę część poszczególnych przepisów, która nauczy cię zamieniać składniki, żonglować przyprawami i komponować swoje własne wersje jarzynowych posiłków. Wierzę, że każdy potrafi ugotować smaczne warzywne danie, jeśli tylko nauczy się podstaw i zrozumie proces, który kryje się za daną recepturą.
Życzę ci przyjemnego gotowania, z otwartą głową, ze spokojem i bez stresu. Wtedy na pewno wszystko się uda. Mam też nadzieję, że będzie ci smakować.
@jarzynova
DominikaZANIM ZACZNIESZ PRZYGOTOWYWANIE WARZYW I OWOCÓW
Dokładnie osusz i umyj wszystkie warzywa, owoce, sałaty, liście i zioła, nawet jeśli nie jest to polecone w przepisie. Potraktuj tę czynność jako punkt obowiązkowy, bez względu na to, czy owoce i warzywa wymagają obierania, czy nie.
SÓL
W mojej kuchni, a także podczas przygotowania każdego z dań z tej książki używam mielonej soli himalajskiej albo kłodawskiej, chyba że zaznaczyłam inaczej. W większości przepisów nie podaję ilości soli, bo w zależności od tego, jakiego rodzaju soli używasz w swojej kuchni, i jak bardzo doprawione potrawy lubisz, powinieneś dostosować jej ilość do swoich potrzeb.
Do wykończenia dań, szczególnie sałatek, przyda ci się sól w płatkach. Najłatwiej dostępna jest sól Maldon – polecam zarówno płatki neutralne, jak i wędzone.
PIEPRZ
Jeśli chcesz przeskoczyć w gotowaniu o poziom wyżej, zainwestuj w młynek do pieprzu albo w moździerz. Doprawianie dań świeżo mielonym albo utłuczonym pieprzem to krok milowy w codziennym gotowaniu. Kto raz spróbował świeżo mielonego pieprzu w kuchni, ten za nic nie sięgnie po gotowy mielony pieprz. Gwarantuję.
CHILI
Zanim zaopatrzysz się w kilka różnych rodzajów ostrej papryki, przekonaj się, co lubisz. Zacznij od jednego rodzaju mielonego chili i jednego rodzaju chili w płatkach. Potem możesz stopniowo powiększać zasoby swojej półki z przyprawami z papryki. Odpowiednie płatki chili na początek przygody z gotowaniem, to chili z Aleppo albo turecki pul biber. Obydwa rodzaje płatków charakteryzują się świeżym smakiem i świetnie zbalansowaną, niezbyt dominującą ostrością. Nadają się zarówno do wykończenia dań, jak i do gotowania czy aromatyzowania oliwy. Ja lubię je dodatkowo za jaskrawy, czerwony kolor, który pięknie prezentuje się na talerzu. Możesz też używać koreańskiego gochugaru, czyli chili używanego do koreańskich past (m.in. do kimchi), które ma podobną konsystencję i równie zbalansowaną ostrość.
WĘDZONA PAPRYKA
Najlepiej zainwestować w dobrą, hiszpańską paprykę. Posiada wyważony, niezbyt dominujący aromat i smak. Polecam wersję łagodną, bo pikantność zawsze można zwiększyć, dodając chili lub pieprz, a złagodzić zbyt ostre danie już niekoniecznie.
KMIN RZYMSKI I KOLENDRA
Obydwie przyprawy albo tylko jedną z nich znajdziesz w wielu przepisach w tej książce. To mój bazowy duet przypraw w ziarnach, które, podobnie jak czarny pieprz, lubię mielić na bieżąco. W porównaniu z gotowymi przyprawami, te świeżo mielone są dużo bogatsze w aromat, głębsze, po prostu smaczniejsze. Wielu przypraw używam już zmielonych, ale te dwa ziarna zawsze kupuję w całości i mielę samodzielnie. Jeśli nie chcesz mielić lub ucierać w moździerzu przypraw za każdym razem, kiedy przyrządzasz danie z ich użyciem, zmiel 3–4 łyżki ziaren (możesz wcześniej uprażyć je lekko na suchej patelni) i schowaj do słoiczka. Uzupełniaj zapasy na bieżąco. W recepturach zaznaczam także, aby kminu i kolendry nie rozdrabniać na pył, tylko zostawić je grubo zmielone. Zaufaj mi, to naprawdę ma znaczenie.
CURRY
Na początek zaopatrz się w średnio ostre curry. Najlepsze będą indyjskie albo syryjskie mieszanki. Wybieraj te o żółtej barwie, z kurkumą w składzie.
MISO
Miso to pasta z fermentowanej soi, pełna smaku, intensywna i bardzo uniwersalna. Zaopatrz się w jasne miso z prostym składem: soja, ryż, sól, woda, koji, czasem może się znaleźć alkohol. Pasty miso używaj do doprawiania zup, nie tylko tych japońskich – każda, która wydaje ci się średnio udana, po dodaniu łyżki pasty będzie smaczna. Miso to naturalnie fermentowany produkt i po przełożeniu go do szklanego, szczelnie zamkniętego słoika, wytrzyma w lodówce dłużej, niż sugeruje jego data ważności. Jeśli mimo to obawiasz się, że nie zużyjesz pasty, upiecz porcję ciastek z jej dodatkiem (przepis na s. 260). Ani się obejrzysz, a pasta zostanie zużyta w całkiem nieoczywisty sposób. Aby wykorzystać prozdrowotne właściwości miso, zup z dodatkiem pasty nie powinno się zagotowywać. Jednak czasami nie chodzi jedynie o wartości zdrowotne, ale także o smak. Dlatego gotuj i piecz z miso nie tylko na zdrowie, lecz i dla przyjemności.
SKÓRKA Z CYTRUSÓW
Jeśli przepis wymaga dodania skórki startej z cytrusów, staraj się wybierać niewoskowane ekologiczne owoce. Jeżeli takie nie są dla ciebie dostępne, dokładnie wyszoruj skórkę owoców cytrusowych przed wykorzystaniem jej do potraw lub zrezygnuj z tego dodatku. Pamiętaj, że powinieneś używać jedynie zestu, czyli zabarwionej części skórki, zawierającej olejki eteryczne. Skórkę z cytrusów najłatwiej zetrzeć na specjalnej tarce, tzw. microplane. Ta sama tarka przyda ci się także do ścierania twardych serów, gałki muszkatołowej, imbiru, chrzanu czy czosnku. To jeden z moich ulubionych gadżetów kuchennych, wożę go ze sobą wszędzie, gdzie zamierzam gotować.
MIÓD
Tak, wiem, że podgrzewamy miód traci swoje prozdrowotne właściwości. W kuchni nie zawsze chodzi tylko o zdrowie, często równie ważny jest smak, dlatego do gotowania najczęściej używam miodu zamiast cukru. Do większości dań wytrawnych i słodkich dodaję kwiatowy miód o neutralnym smaku: lipowy, rzepakowy albo inny łąkowy. Miód w przepisach możesz zastąpić cukrem lub syropem klonowym.
CUKIER
W większości receptur używam nierafinowanego cukru trzcinowego, chyba że zaznaczyłam inaczej.
OLIWA, OLEJE, TŁUSZCZE
We wszystkich przepisach, gdzie wspominam o oliwie, używam oliwy z oliwek extra virgin, chyba że zaznaczyłam inaczej. Oliwę stosuję do dresingów, sałatek, wykończenia dań, ale także do powolnego duszenia oraz krótkiego podsmażania. Do pieczenia warzyw używam zamiennie oliwy, oleju rzepakowego albo oleju z pestek winogron. Do ciast i słodkich wypieków stosuję zamiennie masło, olej kokosowy albo oliwę z oliwek. Do smażenia w wysokiej temperaturze używam masła klarowanego albo oleju kokosowego.
MLEKO, JAJA I SERY ORAZ ICH WEGAŃSKIE ALTERNATYWY
W większości przepisów używam mleka roślinnego o neutralnym smaku. Najczęściej stosuję mleko sojowe, wzbogacane wapniem z alg, owsiane dla baristów albo migdałowe. Do dań kuchni azjatyckiej często używam pełnotłustego mleka kokosowego. Wybieram mleka i napoje roślinne, które nie zawierają dodatku cukru. Jeśli lubisz i możesz spożywać mleko krowie, swobodnie zastępuj nim użyte w przepisach mleko roślinne.
W części przepisów, np. na menemen i szakszukę, jajka można zastąpić tofu albo ciecierzycą, tworząc pełnowartościowe wegańskie wersje klasycznych dań.
Jako wegańskiego zamiennika w przepisach, które wymagają parmezanu albo innego twardego, dojrzewającego sera, używam vermezanu. Jest on przygotowany z prażonych i zmielonych orzechów nerkowca albo ziaren słonecznika i przyprawiony płatkami drożdżowymi, czyli nieaktywnymi drożdżami o serowym posmaku.
BULION I WYWAR
W większości przepisów z tej książki nie potrzebujesz warzywnego bulionu lub wywaru, aby przygotować smaczną zupę. Jeśli natomiast masz resztki warzyw korzeniowych albo obierki z marchwi, selera, korzenia pietruszki, cebuli czy pora, możesz je wykorzystać, by przygotować szybki bulion w stylu zero waste. Wyszorowane kawałki warzyw pokrój drobno, zalej wodą, dodaj kilka ziaren pieprzu, parę gałązek natki pietruszki (mogą być nawet same łodygi) i 2 listki laurowe. Możesz również wrzucić lubczyk albo tymianek. Gotuj całość na wolnym ogniu 10–30 minut. Wystudź i odcedź. Naparu używaj zamiast wody do zup albo gotuj w nim dowolne kasze.
ORZECHY I ZIARNA
W przepisach często polecam dodanie prażonych ziaren i orzechów. Po uprażeniu orzechy, pestki, ziarna i nasiona zyskują intensywny aromat i przyjemnie chrupią. Najbardziej lubię prażyć je w piekarniku. Nie trzeba ich wtedy mieszać, prażą się równomiernie i łatwiej je obserwować, żeby się nie przypaliły. Większość prażonych orzechów, pestek, ziaren i nasion przygotujesz według poniższych wytycznych.
Piekarnik rozgrzej do temperatury 160°C, z włączoną funkcją góra-dół. Na blachę wsyp wybrane ziarna albo orzechy, włóż do rozgrzanego piekarnika, piecz w zależności od wielkości ziaren:
• sezam, mak, siemię lniane, płatki migdałów – 10 minut.
• ziarna słonecznika, pestki dyni – 10–15 minut.
• orzechy włoskie, pekan, laskowe, makadamia, pistacje – 15–20 minut.
Wyjmij je z piekarnika, wystudź. Możesz prażyć razem kilka rodzajów orzechów i nasion, pamiętając jednak, by jednocześnie prażyć orzechy, ziarna albo pestki tej samej wielkości.
SUSKA SECHLOŃSKA
To małopolska śliwka węgierka suszona i lekko podwędzana, produkt regionalny o ogólnopolskiej sławie. Pyszna, słodka, o subtelnie dymnym aromacie. Bez niej bigos nigdy nie będzie tak smaczny. Jeśli nie wiesz, do czego jej użyć, poza bigosem sprawdź przepis na tadżin z warzyw korzeniowych. Śliwkę możesz dodać do dań, z którymi dobrze będzie się komponował jej wędzony aromat, a więc do żurków, krupników i gulaszy warzywnych. Suska sechlońska smakuje również wyśmienicie nadziana marcepanem albo masłem orzechowym i oblana czekoladą.
KISZONE CYTRYNY
Kiszone cytryny to marokańska przyprawa (jedna z moich ulubionych), którą otrzymuje się poprzez długie kiszenie tych owoców w solance lub w soku z nich. Przekłada się je dużą ilością soli, zalewa sokiem i kisi do momentu, aż zmiękną. Kluczem do umiejętnego ich wykorzystania w kuchni jest traktowanie kiszonych cytryn jak przyprawy, ponieważ są bardzo aromatyczne. Można je wykorzystać na wiele sposobów, jeden słoik kiszonych cytryn to trzy półprodukty, których możesz używać oddzielnie:
SKÓRKA KISZONEJ CYTRYNY – jest najbardziej aromatyczna i intensywna, dzięki zawartości olejków eterycznych. Stosuj ją z wyczuciem, bo łatwo zdominuje inne składniki dania. Używaj jej wszędzie tam, gdzie potrzebujesz mocnego, cytrusowego, kwaśno-słonego akcentu.
MIĄŻSZ KISZONEJ CYTRYNY – jest kwaśno-słony, mniej intensywny niż skórka. Możesz wykorzystać go do zbalansowania zup i potrawek ze słodkich, skrobiowych jarzyn albo zamiast soku z cytryny, do pesto i marynat.
Sok/marynata z kiszonych cytryn – smakuje jak aromatyzowany cytrusową skórką sok. Sprawdzi się w potrawach, w których zazwyczaj używa się soku z cytryny.
Kiszona cytryna pasuje do produktów z poniższych grup:
• SŁODKIE: dynia, bakłażan, ziemniak, arbuz, korzeń selera, buraki, marchewki, fenkuł.
• GORZKIE: brukselka, szparagi, brokuły, cykoria, karczochy, czekolada.
• TŁUSTE: awokado, jaja, pieczone bakłażany, oliwki, grzyby.
• SKROBIOWE: ziemniaki, bataty, bób, fasola, ciecierzyca, soczewica.
PIECZONA PAPRYKA
Nie lubię surowej papryki poza dosłownie kilkoma wyjątkami, dlatego w większości przepisów w tej książce w składnikach znajdziesz pieczoną paprykę. Tak przygotowana jest słodka, lekkostrawna, po prostu przepyszna! Smakuje nawet osobom, które nie lubią tego warzywa.
Najbardziej lubię piec paprykę pomidorową – to odmiana o grubym, mięsistym i aromatycznym miąższu. Poza sezonem piekę zwykłą paprykę odmiany bell – najczęściej czerwoną lub żółtą albo mieszam dwa różne kolory, bo to pięknie prezentuje się na talerzu.
W podany poniżej sposób możesz upiec dowolną paprykę z wyjątkiem stożkowej. Ten rodzaj papryki ma cienki, delikatny i dosyć soczysty miąższ, dlatego najlepiej spożywać ją na surowo. Jeśli jednak chcesz upiec paprykę stożkową, skróć o połowę czas, który ma spędzić w piekarniku według poniższego przepisu.
Zamiast za każdym razem piec 1–2 papryki do wybranego przepisu, lepiej od razu upiec całą blachę. Upieczone, obrane ze skórki warzywa wytrzymają w lodówce do tygodnia, a w zamrażalniku nawet do 6 miesięcy.
Jeśli nie chcesz piec warzywa samodzielnie, możesz użyć gotowej pieczonej albo grillowanej papryki w oliwie. Jest coraz częściej dostępna, nawet w popularnych dyskontach.
Pieczona papryka
SKŁADNIKI:
•4–6 czerwonych, zielonych, żółtych albo pomarańczowych papryk (pomidorowych albo popularnej odmiany bell – patrz uwagi)
PRZYGOTOWANIE:
Piekarnik rozgrzej do temperatury 230–250°C z włączoną funkcją góra-dół, przygotuj blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Papryki umyj, osusz i przekrój wzdłuż na połowę, usuń gniazda nasienne, ułóż oczyszczone warzywa na blasze przeciętą stroną do dołu. Wstaw do rozgrzanego piekarnika na 35–45 minut. Piecz do momentu, aż skórka papryki gdzieniegdzie się wybrzuszy i miejscami stanie się czarna. Wyjmij blachę z piekarnika i delikatnie przełóż upieczone papryki do garnka lub miski. Najłatwiej zrobić to, łapiąc papier, na którym piekły się warzywa, za 4 rogi i przenieść całość jednym, sprawnym ruchem do garnka. Naczynie przykryj szczelnie pokrywką lub folią i odstaw do ostygnięcia. Dzięki temu papryka się zaparzy i potem łatwiej zdejmiesz z niej skórkę. Przestudzoną paprykę obierz ze skórki, zachowując sok z pieczenia (możesz go wykorzystać razem z upieczonym miąższem w różnych przepisach), skórki wyrzuć. Przełóż warzywa do czystego naczynia z pokrywką i polej sokami z pieczenia. Przechowuj w lodówce do tygodnia. Pieczoną paprykę możesz poporcjować, np. po 1–2 sztuki i zamrozić w woreczkach strunowych. Zużyj ją w ciągu 6 miesięcy. Odmrażaj w lodówce.
PIECZONE BAKŁAŻANY
Bakłażan to jedno z najwspanialszych warzyw, daje w kuchni ogrom możliwości. Wiem, że wiele osób, pomimo moich zapewnień, pozostanie sceptyczna wobec niego. Jednak spróbuj dać mu jeszcze jedną szansę. Przygotuj bakłażan według poniższego przepisu, mam nadzieję, że ci zasmakuje.
Pieczone bakłażany dla każdego
SKŁADNIKI:
•2 bakłażany
•2 łyżki oliwy lub oleju (rzepakowego albo z pestek winogron)
•sól
PRZYGOTOWANIE:
Piekarnik rozgrzej do temperatury 220°C, z włączoną funkcją góra-dół. Przygotuj płaską blachę i wyłóż ją papierem do pieczenia. Bakłażany przekrój wzdłuż na pół. Natnij ich miąższ na krzyż – tak, aby nie przeciąć skórki. Posól każdą połówkę i odstaw na 5–10 minut. Posolone warzywo puści sok i dzięki temu nie wchłonie aż tak dużo oliwy. Kiedy na powierzchni miąższu pojawią się kropelki płynu, ściśnij lekko każdą połowę bakłażana i ręcznikiem papierowym, wytrzyj nadmiar soku. Każdą połówkę posmaruj ½ łyżki oliwy. Ułóż na blasze przeciętą stroną do dołu, włóż do piekarnika na 30–40 minut, w zależności od wielkości bakłażanów. Gotowe warzywa powinny być miękkie, przypieczone od spodu, o soczystym, kremowym miąższu. Tak przygotowane bakłażany możesz zjeść na ciepło lub po schłodzeniu wykorzystać miąższ do wielu dań. Miąższ bakłażana najlepiej wydrążyć łyżką. Jest soczysty, miękki i kremowy. Skórka, która tworzy w trakcie pieczenia skorupkę otaczającą miąższ, robi się po upieczeniu twarda, dlatego nie nadaje się do jedzenia. Upieczone warzywa przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 3 dni.
JAK JEŚĆ:
Bakłażany ułóż na talerzu lub półmisku, podawaj je z ulubionymi dodatkami, np.:
•chrzanowym sosem kalafiorowym (przepis na s. 61),
•sosem pomidorowym z papryką i pomarańczą (przepis na s. 219) albo z konfiturą z brzoskwini i pomidorów (przepis na s. 133),
•sosem śródziemnomorskim (przepis na s. 171),
•dowolną surówką, np. z selera i buraka (przepis na s. 229),
•brukselką z patelni z kminkiem (przepis na s. 226),
•dynią smażoną na maśle z szałwią (przepis na s. 161) albo dynią nishime (przepis na s. 168),
•sałatką ze świeżych pomidorów,
•dowolnymi ulubionymi warzywami.
Wybrany łyżką miąższ z upieczonych bakłażanów możesz:
•dodać do szakszuki (przepis na s. 77),
•przygotować pastę baba ghanoush, czyli zmiksować miąższ z bakłażana ze startym ząbkiem czosnku, 2–4 łyżkami soku z cytryny i 2 łyżkami jasnej tahiny,
•rozłożyć na naleśnikach ze świeżym szpinakiem i hummusem,
•smarować nim kanapki z oliwą i świeżymi pomidorami.
Aby bakłażany dobrze się upiekły, były smaczne, zarumienione z zewnątrz i kremowe w środku, wymagają dosyć wysokiej temperatury pieczenia. Przygotowywane w zbyt niskiej temperaturze, często robią się szare, sine, po prostu nieapetyczne, nawet jeśli są dopieczone.
Połówki bakłażana pieczone nacięciem do dołu przyrumieniają się, a dzięki zamykającej miąższ od góry skórce, gotują się we własnych sokach. Na skutek tego miąższ zachowuje soczystość i maślaną konsystencję, a jednocześnie pozostaje jasnokremowy w środku.
We wszystkich przepisach w tej książce, w których zalecam użycie grillowanych lub opalanych bakłażanów, możesz dodać również warzywa pieczone według powyższej receptury.WIOSNA
Najlepsza bazowa owsianka
Pasta z groszku na trzy sposoby
Smalec z fasoli z czosnkiem niedźwiedzim i jabłkiem
Zupa sałatowa na serwatce, czyli sałacianka z resztek
Ekspresowa zupa soczewicowa z botwinką i harissą
Ulubiona młoda kapusta na trzy sposoby
Duszone młode pory
Boćwina z czosnkiem i orzeszkami pinii
Okonomiyaki z młodej kapusty
Sos kalafiorowy na cztery sposoby
Najlepsza bazowa owsianka
2 PORCJE
•½ szklanki kaszy owsianej (100 g)
•½ szklanki płatków owsianych górskich (50 g)
•3–4 szklanki mleka roślinnego (1 szklanka tłustego mleka kokosowego i 2–3 szklanki mniej tłustego mleka roślinnego lub wody)
•½ łyżeczki soli
Kaszę i płatki zalej zimną wodą i odstaw na noc. Rano wymieszaj namoczone ziarna i płatki, odcedź za pomocą sita albo po prostu ostrożnie wylej wodę. Chodzi o to, żeby w miarę możliwości dokładnie usunąć wodę wraz z zanieczyszczeniami, którymi pokryte są ziarna.
Wypłukaną kaszę i płatki zalej 1 szklanką mleka kokosowego i 2 szklankami mniej tłustego mleka roślinnego lub wody, posól i doprowadź do wrzenia. Gotuj na wolnym ogniu, aż kasza zacznie gęstnieć – ok. 15 minut (jeśli owies był namaczany) lub 30 minut (jeśli gotujesz owsiankę bez namaczania). Im dłużej będziesz gotować, tym bardziej kleista i gęsta stanie się owsianka. Pozostałą część mleka dolewaj według swoich upodobań. Ja lubię, kiedy kaszka jest gęsta i kleista, ale wciąż płynna. Podawaj z ulubionymi dodatkami – patrz niżej.
------------------------------------------------------------------------
JAK JEŚĆ:
Dobrze smakuje zarówno na słodko, jak i wytrawnie. Moje ulubione połączenia znajdziesz poniżej:
WYTRAWNE:
•z awokado, jajkiem na półtwardo, olejem sezamowym i prażonym sezamem,
•ze szpinakiem duszonym na maśle i jajkiem sadzonym,
•z miso, dynią nishime (przepis znajdziesz na s. 168), posiekaną dymką i pokruszonymi algami nori.
SŁODKIE:
•z masłem pistacjowym i gorącymi jagodami (mrożone jagody podgrzewaj powoli z 1 łyżeczką miodu i odrobiną wody),
•z morelami i malinami – surowymi albo karmelizowanymi (przepis znajdziesz na s. 137),
•z pieczonym rabarbarem,
•z pieczonymi śliwkami (przepis znajdziesz na s. 182),
•z musem dyniowo-gruszkowym (przepis znajdziesz na s. 180) i prażonymi orzechami laskowymi,
•z dowolnymi sezonowymi owocami, surowymi lub podgrzanymi z miodem albo cukrem trzcinowym.
PRZECHOWYWANIE:
Ugotowaną, wystudzoną owsiankę trzymaj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 3 dni. Odgrzewaj, dolewając mleka roślinnego lub wody według upodobań.
Nadmiar ugotowanej owsianki możesz zamrozić w szczelnie zamkniętym pojemniku. Trzymaj go w zamrażalniku do 6 miesięcy.
------------------------------------------------------------------------
Nie musisz moczyć kaszy i płatków przez całą noc, wystarczy przepłukać je tuż przed gotowaniem, ale taka owsianka będzie gotować się dłużej (nawet do 30 minut) i wchłonie więcej płynu. W czasie gotowania należy dolać 1 szklankę wody lub mleka więcej.
Możesz dowolnie zmieniać proporcję kaszy i płatków albo wymienić płatki owsiane na amarantus. Owsianka z amarantusem to jedna z moich ulubionych śniadaniowych kaszek.
Nigdy nie pomijaj soli! Tylko posolona owsianka dobrze smakuje.
Pasta z groszku na trzy sposoby
BAZA:
•1½ szklanki świeżego lub mrożonego zielonego groszku (200–250 g)
•2 łyżki oliwy
•½ szklanki mleka krowiego lub roślinnego o neutralnym smaku (najlepsze będzie roślinne mleko dla baristów, ale może być też niesłodzone mleko sojowe, migdałowe albo owsiane)
•skórka starta z 1 cytryny
•2–3 łyżki soku z cytryny
•sól
•pieprz
Dodatkowo – jeden z poniższych zestawów:
--------------------------------------------------------------------------
Chrzan
+ 1–2 łyżki świeżo startego chrzanu albo chrzanu ze słoika – patrz uwagi
OPCJONALNIE: 2 łyżki twarożku koziego, krowiego lub naturalnego tofu
Jalapeño i kolendra
+ 1 małe kremowe awokado
+ ½ pęczka kolendry, drobno posiekanej
+ 1 łyżka piklowanej papryki jalapeño
Kozi ser i koperek
+ 100 g koziego twarogu
+ ½ pęczka koperku, drobno posiekanego
+ 1 łyżeczka zmielonego różowego pieprzu (zamiast czarnego)
--------------------------------------------------------------------------
Do garnka wlej mleko i oliwę, wrzuć groszek. Dodaj ½ łyżeczki soli, skórkę z cytryny i zagotuj. Gotuj pod przykryciem na średnim ogniu 6–8 minut, groszek powinien być wciąż soczyście zielony i jędrny. Ostudź. Odlej połowę płynu. Dodaj sok z cytryny i wybrane dodatki, a następnie zmiksuj groszek na gładkie purée. W razie potrzeby dolej taką ilość zachowanego płynu z gotowania, by uzyskać kremową konsystencję. Dopraw solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
------------------------------------------------------------------------
JAK JEŚĆ:
Pastę z groszku podawaj na tostach z pomidorem albo plastrami cukinii, skropionymi oliwą z uprażoną czarnuszką i ziołami albo na grzankach z jajkiem ugotowanym na półtwardo.
Pasuje do naleśników, szczególnie dobrze prezentuje się rozsmarowany na różowych naleśnikach buraczanych albo pomarańczowych naleśnikach dyniowych.
Świetna jako dip do nachosów albo warzywnych chipsów.
Jeśli rozrzedzisz pastę, dolewając więcej mleka roślinnego podczas miksowania, stanie się idealnym sosem do makaronu oraz do jarzynowych misek rozmaitości.
PRZECHOWYWANIE:
Purée przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 3 dni.
------------------------------------------------------------------------
Ilość chrzanu dostosuj do swoich preferencji. Jeśli używasz pasteryzowanego chrzanu ze słoika, dodaj tylko 1 łyżkę, wystarczy. Pamiętaj, że być może trzeba będzie wtedy zrezygnować z soku z cytryny. Taki chrzan zazwyczaj zawiera kwasek cytrynowy albo ocet.
Smalec z fasoli z czosnkiem niedźwiedzim i jabłkiem
•5–8 listków czosnku niedźwiedziego razem z łodygami
•1 małe, kwaśne jabłko
•2–4 łyżki oleju rzepakowego, słonecznikowego albo innego nierafinowanego oleju neutralnego w smaku
•250 g ugotowanej białej fasoli (można również użyć fasoli z puszki, wypłukanej i gotowanej przez 5 minut w osolonym wrzątku)
•¼ łyżeczki suszonego majeranku lub więcej – do smaku
•¼ łyżeczki suszonego lubczyku (możesz go pominąć lub zastąpić większą porcją majeranku)
•sól
•pieprz
Czosnek niedźwiedzi i…
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnejLATO
Naleśniki, które zawsze się udają
Ulubiona tofucznica
Szakszuka w trzech wersjach
Taktuka
Menemen klasyczny i wegański
Zalouk z cukinii i bakłażanów
Zupa kalafiorowa
Kalafiorowa orientalna
Chowder kukurydziany z fenkułem
Gazpacho owocowe
Pomidorowa z jabłkiem i kardamonem
Sałatka ziemniaczana z bobem i majonezem paprykowym
Sałatka z ogórków i fenkułu
Fasola w pomidorach
Sycylijska cukinia
Śródziemnomorska kapusta z pieczoną papryką
Tajska kapusta z wędzonym tofu albo grzybami
Sos i konfitura z brzoskwiń oraz pomidorów
Morele karmelizowane z miodem
Najlepszy kisiel owocowy
Naleśniki, które zawsze się udają
OK. 14 SZTUK
•1¾ szklanki pełnotłustego mleka krowiego albo roślinnego (450 ml)
•2 duże jajka lub 3 mniejsze
•1 szklanka mąki pszennej typ 500 albo jasnej mąki orkiszowej (150 g)
•2 łyżki oleju, oliwy lub roztopionego masła
•½ łyżeczki soli
OPCJONALNIE JEDEN Z PONIŻSZYCH DODATKÓW:
•ok. 50 g upieczonej dyni
•szczypta kurkumy
•2 garści szpinaku (ok. 50 g)
•1 mały, upieczony albo ugotowany, obrany ze skórki burak
•1 garść leśnych jagód
•ok. 50 g ugotowanej marchwi
Wszystkie składniki na ciasto zmiksuj na jednolitą masę za pomocą…
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnejJESIEŃ
Cytrynowe masło z bakłażana
Turecka zupa pomidorowa
Czerwona kapusta z gorgonzolą
Grzybowy strogonow
Ragu z grillowanych bakłażanów
Lasagne z bakłażanowym ragu i kalafiorowym beszamelem
Dynia na maśle z szałwią
Dal dyniowy
Dynia nishime
Sos śródziemnomorski
Budyń jaglany z pieczonym jabłkiem i konfiturą różaną
Miodowy kogel-mogel z pieczonymi jabłkami
Mus gruszkowo-dyniowy z kardamonem
Pieczone śliwki
Grzaniec jabłkowy
Cytrynowe masło z bakłażana
4 porcje
•2 średniej wielkości bakłażany (ok. 500–700 g)
•50 g masła
•2–3 łyżki marynaty z kiszonych cytryn (lub sok z ½ cytryny)
•2 szczypty soli w płatkach (najlepiej Maldon)
Bakłażany umyj, osusz, a następnie…
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnejZIMA
Leniwe na milion sposobów
Socca – farinata – cecina
Kalinte
Zupa marchwiowa lub cukiniowa z kiszoną kapustą
Sezonowa zupa miso na dwa sposoby
Mineralny bulion orientalny
Soczewicowa zupa ogórkowa
Sos pomidorowo-paprykowy z pomarańczami
Harira zimowa
Brukselka z patelni z miodem i kminkiem
Sałatka z selera i buraka
Fuczki buraczane
Jarzynova fasolka po bretońsku
Doskonały bigos wegański
Seler w perskim curry
Grzyby z kiszoną cytryną
Caponata z czerwonej kapusty
Tadżin z zimowych warzyw
Kotlety buraczane z fetą
Ziemniaczki masala
Ciasteczka tahinowe z pastą miso
Trufle piernikowe
Leniwe na milion sposobów
Mięciutkie leniwe – bazowe
2–4 porcje
•250 g tłustego twarogu (zmielonego albo dobrze przetartego przez praskę – patrz uwagi)
•1 średni mączysty ziemniak (ok. 60–80 g; ugotowany i rozgnieciony albo przetarty przez praskę – patrz uwagi)
•1 duże jajko albo 1 mniejsze i 1 żółtko
•skórka starta z 1 niewoskowanej cytryny (możesz zastąpić ją skórką z limonki albo bergamotki lub szczyptą świeżo startej gałki muszkatołowej)
•½ łyżeczki soli
•1 czubata łyżka skrobi ziemniaczanej (15–20 g)
•3–5 łyżki mąki pszennej albo jasnej mąki orkiszowej (30–50 g)
Zmielony twaróg i ziemniaka połącz z…
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnejINDEKS
Arbuz: 108
Bakłażan: 26, 64, 92, 143, 155, 158, 172, 254
Batat: 172, 253
Boćwina: 52
Botwinka: 42, 52
Bób: 50, 63, 78, 113
Brokuł: 172
Brukselka: 190, 226
Brzoskwinia: 108, 133
Burak: 69, 229, 230, 257
Ciecierzyca: 78, 158, 223, 254
Cukinia: 92, 123, 172, 205
Deser: 137, 138, 177, 180, 182, 185, 260, 264
Dynia: 69, 72, 161, 162, 168, 180, 220, 223, 253
Fasola: 34, 78, 118, 158, 232
Fenkuł: 104, 254
Groch: 162
Groszek zielony: 32, 254
Grzyby: 130, 152, 206, 210, 236, 245
Gruszka: 180
Jabłko: 34, 110, 174, 177
Kalafior: 61, 72, 97, 102, 158, 172, 193
Kapusta
biała: 47, 57, 126, 130, 206, 236
czerwona: 151, 193, 250
kiszona: 205, 230, 236
młoda: 47, 57, 126, 130
Kukurydza: 104
Malina: 108, 177
Marchew: 69, 205, 210, 215, 223, 232, 254
Melon: 108
Morela: 137, 223, 254
Ogórek
kiszony: 152, 215
świeży: 106, 115
Papryka: 25, 77, 83, 87, 106, 113, 126, 152, 155, 200, 219
Pasta: 32, 34, 143
Pietruszka: 210, 215, 254
Pomidory: 47, 74, 77, 83, 87, 92, 106, 110, 118, 123, 133, 147, 155, 171, 200, 219, 223
Por: 50, 162, 210
Rabarbar: 138, 194
Sałata: 37
Sałatka: 113, 115, 200, 229
Seler
korzeniowy: 208, 210, 215, 229, 239, 253
naciowy: 104, 210, 223, 232
Soczewica: 42, 147, 158, 215, 223, 236
Sos: 61, 133, 171, 219
Śliwka: 182
Śniadanie: 31, 69, 74, 77, 83, 87, 189, 197, 200
Tofu: 74, 89, 130, 206, 236, 257
Topinambur: 206, 253
Truskawka: 106
Wiśnia: 138, 264
Ziemniaki: 37, 100, 104, 113, 189, 254, 258
Zupa: 37, 42, 97, 102, 104, 106, 110, 147, 205, 206, 210, 215, 221
CIEKAWE PRZEPISY ZNAJDZIESZ
W INNYCH KSIĄŻKACH
DOMINIKi WÓJCIAK