- W empik go
Jestem katolikiem, ale... Trudne pytania, proste odpowiedzi - ebook
Jestem katolikiem, ale... Trudne pytania, proste odpowiedzi - ebook
Według moich obserwacji nie jest tak, że przeciętny człowiek chce porzucić wiarę, taktując ją jako przeżytek. Dziś, w dobie szybkiego postępu technologii i błyskawicznego przepływu informacji, tym bardziej potrzebuje on głębi ducha i jasnego kręgosłupa moralnego. Jednak coraz głośniej domaga się również jasnego przekazu i zrozumienia sensu wiary.
Niniejsza książeczka jest więc spisanym zestawem możliwie skondensowanych i treściwych wyjaśnień części tych popularnych zagadnień, z którymi się spotykam. Nie są to w żadnej mierze opracowania naukowe i nie wyczerpują one podejmowanych tematów. Chciałabym raczej, aby te krótkie, katechetyczne rozważania stały się zachętą do dalszych poszukiwań oraz otworzyły umysł czytającego na rzeczywistość wiary i Kościoła, doprowadzając w konsekwencji do spotkania z Bożą miłością.
Autorka
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7569-547-2 |
Rozmiar pliku: | 1,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Najbardziej pierwotnym pytaniem, które towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, jest słynne greckie DIÁ TÍ, czyli „dla-czego?”. Wynika ono z zapisanej w naturze człowieka chęci i ciekawości POZNANIA. Kiedy dziecko zaczyna mówić, jego pierwsze pytania brzmią: „a dlaczego? po co? skąd się wzięło?”. Oczywiście stawianie pytań jest ściśle związane z oczekiwaniem, że otrzyma się na nie odpowiedzi. Ta chęć poznania i ciekawość cechuje szczególnie ludzi młodych. Ogromnie się cieszę, że w niniejszej książce Autorka w sposób bardzo jasny i zwięzły zmierzyła się z pytaniami bezpośrednio zadawanymi przez gimnazjalistów. Wartość jej odpowiedzi jest tym większa, że zostaje poparta niemal dziesięcioletnią pracą z młodzieżą w roli nauczyciela, lidera grup parafialnych i katechety. Powiedzenie mówi: „Kto pyta – nie błądzi”. Ze swej strony dodam: „Kto odpowiada – prowadzi”. Jestem przekonany, że ta książka może się przyczynić do ubogacenia i poprowadzenia niejednego młodego, przepełnionego pytaniami serca.
ks. dr Robert Chudoba,
dyrektor Centrum Edukacyjnego
im. Jana Pawła II w GliwicachOD AUTORKI
Drogi młody (ciałem lub duchem) Czytelniku!
Oddaję w Twoje ręce krótkie rozważania dotyczące kilku zagadnień, które wydają się ważne dla współczesnych katolików. Moją inspiracją były pytania najczęściej zadawane mi przez gimnazjalistów podczas lekcji religii (choć te same pytania czy zarzuty wobec wiary katolickiej nieraz słyszałam z ust ludzi dorosłych). Zauważyłam, że są to dla nich kwestie istotne, dlatego starałam się poszukiwać coraz lepszych, głębszych i bardziej zaspokajających odbiorcę odpowiedzi.
Według moich obserwacji nie jest tak, że przeciętny młody człowiek chce porzucić wiarę, traktując ją jako przeżytek. Dziś, w dobie szybkiego postępu technologii i błyskawicznego przepływu informacji, tym bardziej potrzebuje on głębi ducha i jasnego kręgosłupa moralnego. Jednak coraz głośniej domaga się również jasnego przekazu i zrozumienia sensu wiary.
Niniejsza książeczka jest więc spisanym zestawem możliwie skondensowanych i treściwych wyjaśnień części tych popularnych zagadnień, z którymi się spotykam. Nie są to w żadnej mierze opracowania naukowe i nie wyczerpują one podejmowanych tematów. Chciałabym raczej, aby te krótkie, katechetyczne rozważania stały się zachętą do dalszych poszukiwań oraz otworzyły umysł czytającego na rzeczywistość wiary i Kościoła, doprowadzając w konsekwencji do spotkania z Bożą miłością.
Z modlitwą
AutorkaCóż to jest prawda?
Pamiętasz może opisaną w Ewangelii św. Jana sytuację, kiedy Piłat w reakcji na odpowiedź Jezusa nieco przewrotnie pyta: „Cóż to jest prawda?”. No właśnie – zastanówmy się nad tym filozoficznym pytaniem.
Na temat danej sytuacji czy rzeczywistości może istnieć tylko jedna prawda lub jeden – nazwijmy to – zestaw prawd.
Dlaczego to ważne? Bo jeżeli odrzucimy istnienie obiektywnych prawd i wartości (później będziemy się zastanawiać, kto je ustalił), to... nie bardzo mamy o czym rozmawiać. Spotkałam już osoby twierdzące, że prawda nie istnieje. Mówiły, że wszystko jest kwestią umowy, czyjegoś wyczucia... słowem – nic nie jest pewne. Wychodząc z takiego założenia, zresztą niczym niepopartego, nie można budować i w ogóle nie ma sensu jakakolwiek dyskusja.
Pytanie o prawdę to równocześnie pytanie o dobro. Co jest naprawdę dobre dla ciebie i dla mnie? Co przyniesie prawdziwe, niczym niezmącone szczęście? Spróbujmy odpowiedzieć na te pytania.
Według Arystotelesa prawda to „zgodność słów z rzeczywistością”. Niby proste, ale czy na pewno? Stwierdzenie to oznacza, że na temat danej sytuacji czy rzeczywistości może istnieć tylko jedna prawda lub jeden – nazwijmy to – zestaw prawd.
Prawda nie jest zależna od tego, co się komu wydaje, jak ktoś czuje, co uważa... Prawda zależy od faktów
Na przykład, kiedy wezmę do ręki zieloną kartonową teczkę i powiem, że teczka, którą trzymam, jest zielona, kartonowa i prostokątna, to powiem prawdę. Gdyby ktoś, opisując tę sytuację, powiedział, iż „wydaje mu się”, że miałam czerwoną, kwadratową, kartonową teczkę... minąłby się z prawdą. Prawda nie jest zależna od tego, co się komu wydaje, jak ktoś czuje, co uważa... Prawda zależy od faktów i wyklucza inne opinie, czyniąc z nich nieprawdę, a więc kłamstwo. Jasne, że świat nie jest taki czarno-biały. Zdarza się, że prawda miesza się z kłamstwem, czasem manipuluje się nią celowo.
Podobnie jest, jeśli chodzi o wiarę, religię i moralność. Tu prawda też może być tylko jedna. Nie ma możliwości, żeby dajmy na to równie prawdziwe było to, że Mesjasz jeszcze nie przyszedł (tak wierzą judaiści), był nim Jezus (tak wierzymy my, chrześcijanie) i że Jezus był tylko prorokiem i to niższym od Mahometa (tak wierzą muzułmanie).
Jeśli chodzi o wiarę, religię i moralność, to tu prawda też może być tylko jedna.
Albo Boga nie ma w ogóle, albo istnieje, jest „jakiś” i chcemy dowiedzieć się o Nim prawdy. Na początek jednak ustalmy, że istnieje obiektywna prawda, możliwa do zweryfikowania faktami i wspólnie chcemy jej poszukiwać.