- W empik go
Kilka uwag nad "Odą do młodości" Adama Mickiewicza: rzecz odczytana na uroczystym obchodzie rocznicy śmierci Adama Mickiewicza dnia 25 listopada 1873 roku - ebook
Kilka uwag nad "Odą do młodości" Adama Mickiewicza: rzecz odczytana na uroczystym obchodzie rocznicy śmierci Adama Mickiewicza dnia 25 listopada 1873 roku - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 945 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Jak owe tajemnicze jeziorka puszcz litewskich za-snute zwierzchu zielenią, wabią do siebie na pierwszy rzut oka jedynie promieniem słońca odbitym w ich łonie, ale pod swoją na pozór chropawą i niepokaźną powierzchnią mają oceanowe głębie; — tak samo w mikrokozmie płodów ludzkiego ducha są dzieła kryjące pod swoją niewypracowaną, niewykończoną formą takie złotodajne kopalnie myśli, że zagłębiwszy się w nie, badacz staje olśniony, oczarowany — i oniemiały patrzy na nie z podziwieniem. Do takich dzieł należy „Oda do młodości" Mickiewicza. Jeżelibyśmy obliczali wartość jakiego utworu podług objętości, podług formy,, w ogóle podług tych rzeczy, które u większej części ludzi znaczą tyle, a może i więcej, co niebiańskie jądro mądrości bożej, jeżelibyśmy chcieli to dzieło oceniać podług zimnych prawideł szkolarskich , natenczas bez wątpienia nieokazałoby nam ono tyle wagi i wartości, ile dusza narodu w niem odczuwa. Nie wszędzie jednak się zastosować jedne i te same prawidła : piorunowego węża nikt łokciem mierzyć nie będzie, ducha nikt ' nie powinien mierzyć miarą cielesną. Zadaniem naszem będzie zwrócić uwagę szanownych słuchaczy, na nieprzebrany skarb myśli prawdziwie filozoficznych, jakie się w „Odzie" zawierają. Uważamy za hańbę i zakałę dla nauki, jeżeli zimny skalpel krytyki przykłada do ciał żywych, płomiennych r takich dzieł jak "Oda do młodości" nie można osądzać jedynie. rozumem, potrzeba tutaj główne pole zostawić uczuciu, które jest najwyższym wyrazem mądrości. W naszych czasach materya wzięła górę nad duchem : w nauce i życiu, postawiono na pierwszym planie małostkowość i drobnostkowośc ; pojęcia konkretne jak: naród, ludzkość, są dla większej części pseudo - wykszałconych ludzi nie do pojęcia. Ogół, jak motyl nocny do świecy, dąży w obłędzie z gorączkowym pośpiechem jako do jedynego celu, do owej połyskliwej fantasmagoryi, którą nazywamy życiem użycia; mała tylko garstka ludzi przez jednych nazywana szalonymi , przez drugich piętnowana stygmatem pyszałkostwa i zarozumiałości widzi życie z innej strony, wi dzi, że jest inny cel człowieczeństwa, a niżeli ten, da którego ono teraz rzekomo dąży, widzi, że po nad użyciem stoi rzecz wyższa — poświęcenie; po nad egoizmem miłość; po nad jednostką — ludzkość! Nie są to zapatrywania pesymisty, szukającego zła tam, gdzie ono nie bytuje: każdy bezstronnie zapatrujący się na obecne stosunki przyznać mi musi słuszność. Serce boli wypowiadać te słowa i to jeszcze do zgromadzenia, którego główną część stanowi młodzież, a boleść ta jest tem większą, że te moje słowa, z pewnem uzasadnieniem do wszystkich stanów i klas naszego społeczeństwa, a więc i do młodzieży zastosować się dają,. Sądzę, że te słowa dostatecznie mię usprawiedliwiają z wyboru przedmiotu. Dzisiaj jest właśnie najstosowniejsza chwila mówić o tem dziele, które. - jak najsilniej kłam zadaje obecnemu kierunkowi rzeczy, o owym wielkim kodexie poświęcenia i miłości, który natchnął nie jednego do wielkich myśli i wielkich czynów. Pozwólcie mi, panowie, zanim przystąpię do szczegółowego rozbioru „Ody", powiedzieć kilka słów o jej. powstaniu i o jej ogólnej wartości. Jest to wielkiej wagi rzeczą do ocenienia działalności autora, a cóż dopiero narodowego wieszcza, jakim jest Mickiewicz, ażeby wiedzieć wszelkie szczegóły jego cielesnego, a tem więcej duchowego życia. Takie wybitne postacie, jak Mickiewicz, od- zwierciadlają w sobie duchowe życie całej epoki; każde ich, choćby najmniejszej objętości dzieło, ma nietylko swoje, wewnętrzną wartość, ale jest zarazem cennym dla historyi materyałem. Dla tego też wszystkie notaty biograficzne, wszelkie zapiski i wspomnienia odnoszące się do porodu ich dzieł, są nieocenionej wagi. My, niestety, czy to skutkiem naszego nieszczęśliwego politycznego położenia, czy też może z winy własnej opieszałości, nie zrobiliśmy w tym względzie tyle, ile zrobić należało, a co było naszym świętym obowiązkiem. Dokładnej biografii
Mickiewicza nie posiadamy dotychczas. Mimo usilnych starań nie mogliśmy dójść do pożądanego rezultatu, w jakim czasie i wśród jakich okoliczności „Oda do młodości" powstała. Pierwszy raz ukazała się ona w druku r. 1828 w wydaniu poznańskiem dzieł Mickiewicza i to w nieco odmiennej formie, a niżeli ją znajdujemy w następnych wydaniach. Jest rzeczą nie zaprzeczoną, że przed ukazaniem się w druku, krążyła ona już przez lat wiele w odpisach między polską publicznością i była w owym czasie tak znana,że poznańskie wydanie było już niejako przedrukiem. Co się tyczy czasu powstania „ Ody " wiadomości są nader sprzeczne. Siemieński utrzymuje, nie wiedzieć na jakiej podstawie, że napisał ją Mickiewicz, r. 1824 podczas swego pobytu w Petersburgu, dokąd
. wraz z Jeżowskim zasłany został. Sprzeciwia się temu twierdzeniu oprócz ustępów w „ Dziadach", co podniósł Gąsiorowski, także, opowieść.Bonawentury z Kochanowa, zasługującego na zupełną wiarygodność. Mickiewicz, pisze tenże w swojem „Wspomnieniu o Kownie", znajdując się w r. 1838 w Kownie miał w rozmowie z prefektem Dobrowolskim zacytować czterowiersz z „Ody", jako rzecz znaną. Z tego powodu czas powstania „Ody" posunąć należy po za rok 1820, w żaden jednak sposób nie tak daleko, jak to uczynił W. Pol w „Pamiętniku do literatury polskiej XIX wieku", w którym wyraźnie powiada, że „Oda", nie była drukowaną, przez lat 20 po jej napisaniu. Nieprawdopodobieństwo tej hipotezy jest bijącem w oczy: Mickiewicz w r. 1808 miał 10 lat dopiero. Najwięcej zbliżonem do prawdy zdaje mi się twierdzenie nieprzyjaznego Mickiewiczowi Gołembiowskiego, który utrzymuje, że Mickiewicz „Odę" improwizował w kółku przyjaciół podczas pobytu w Wilnie. Przemawia za tem to, że w Wilnie był Mickiewicz przed rokiem 1820, że wówczas jako młody, był najbardziej zdolny do napisania tak wzniosłego poematu na cześć młodości, dalej i to, że znajdował się wówczas w towarzystwie Filomatów i Filaretów, których niejako politycznym manifestem jest „Oda". Widać to zresztą z całego tego poematu, który jest niejako przemówieniem do zgromadzonej młodzieży, a sprzeciwia się innemu twierdzeniu ta okoliczność, że po roku 1820, po owem śledztwie Nowosilcowa i rozwiązaniu towarzystw akademickich,Mick. nie był już nigdy w takiem usposobieniu, ażeby mógł „Odę do młodości" stworzyć. Tyle co do czasu powstania „Ody". Co się tyczy okoliczności, wśród jakich ona powstać mogła, tyle tylko powiedzieć możemy, że wczytawszy się w nią pilnie, uważamy „Odę" jako improwizacyą, co też epokę jej powstania przed rokiem 1820 po części potwierdza. Forma „Ody do młodości" swobodna i. niewyszukana, miejsca odznaczające się takiem jedynie chwilę trwać mogącem natchnieniem, całość przypadkowa i pozbawiona zupełnie z góry obmyślonego planu, pojedyńcze ustępy powtarzające się w zmienionej formie, rytm i rym zupełnie nie wygładzone: — wszystko to przemawia za tem, że Mickiewicz „Odę", jak to często zwykł był czynić, na prośby swoich przyjaciół improwizował. Przy jakiej sposobności to nastąpiło, jest i pozostanie może na zawsze nie rozwiązaną, zagadką. Jak owe świętojańskie kwiaty paproci, zrodziła się „Oda" niewiedzieć kiedy, wśród ognistych kłębów zapału i dotychczas nosi na sobieznaki swego urodzenia.