Kobieta z blizną - ebook
Kobieta z blizną - ebook
Korytarz łódzkiego sądu. Przed procesem o stalking do Katarzyny Dacyszyn podchodzi Robert W. i oblewa ją kwasem siarkowym. To historia, którą w 2016 roku zajmowały się wszystkie polskie media.
Kobieta z blizną to opowieść o tym, jak nieprzewidywalne bywa życie.
Opowieść o zmaganiach zawodowych i wytrwałości w dążeniu do realizacji marzeń, odnajdywaniu w sobie siły do mierzenia się z najbrutalniejszymi okolicznościami.
Projektantka odnosząca sukcesy w świecie mody, pełna energii, marzeń i planów na przyszłość, wskutek ataku stalkera doznaje rozległych i głębokich oparzeń ciała. W jednej chwili wszystko, na co ciężko pracowała, obraca się wniwecz. Teraz zmuszona jest walczyć o życie. Musi uporać się z targającymi nią emocjami i obawami przed przyszłością. Zaakceptować swoje oszpecone ciało. Znaleźć energię na walkę o sprawiedliwość i walkę, by stać się na powrót silną. Być może silniejszą niż kiedykolwiek wcześniej.
Kategoria: | Literatura faktu |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-287-1232-4 |
Rozmiar pliku: | 2,3 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wstęp
Kiedy niespodziewanie jednego dnia odebrane jest ci tak wiele, a życie choć wciąż dane, zmienia się diametralnie, dochodzi do radykalnej zmiany wartości. Dociera do nas to, co jest naprawdę ważne, budzi się instynkt przetrwania.
W takich chwilach jak nigdy dotąd docenia się gest drugiego człowieka, a siły potrzebnej do przetrwania szuka się poza wszystkim co do tej pory. I siła przychodzi.
Doświadczenie to, tak do bólu prawdziwe, pokazało mi świat na nowo.
Nauczyło doceniać każdą krótką chwilę i drugiego człowieka, z ładunkiem jakie wnosi w moje życie.
Nauczyło mnie siebie samej. Poznałam się jak nigdy dotąd, uwierzyłam w swoją siłę, znajdując własne miejsce mocy.
Niech ta książka będzie wsparciem dla tych, którzy go potrzebują, by przechodząc swoje dramaty, wiedzieli w chwilach zwątpienia, że każdy ból ma swój kres i jest lekcją, która kryje jakiś cel.
Tyle ciepła, ile otrzymałam po ataku od zupełnie obcych mi ludzi, pokazało, jak cudownymi stworzeniami jesteśmy i jak zło możemy zwyciężać dobrem.
Dziękuję rodzinie, przyjaciołom, osobom wielkiego serca z dalszego kręgu znajomych, którzy natychmiast wykazywali inicjatywę.
Dziękuję doktorowi Markowi Wasilukowi, mecenasowi Bartoszowi Tiutiunikowi, rodzinie S. z Łodzi, firmie, w której pracowałam, darczyńcom, ludzkim Aniołom Stróżom, których nie poznałam, a którzy anonimowo udzielali mi pomocy.
Dzięki Wam podnosiłam się z kolan, kiedy nie miałam już siły dalej żyć. Dobro ludzkie skierowane do drugiego człowieka jest w życiu tym, co najważniejsze.
Katarzyna Dacyszyn