- W empik go
Konstytucja ateńska inaczej Ustrój polityczny Aten - ebook
Konstytucja ateńska inaczej Ustrój polityczny Aten - ebook
„Konstytucja ateńska” inaczej „Ustrój polityczny Aten” – dzieło przypisywane Arystotelesowi lub jednemu z jego uczniów, jedyna część politei w znacznej części zachowana do naszych czasów. Powstało prawdopodobnie w latach trzydziestych IV wieku p.n.e. Traktat opisuje historię polityczną Aten oraz funkcjonowanie ustroju ateńskiego w czasach współczesnych pisarzowi. Traktat został odnaleziony na papirusie P. Lond. 131 i wydany w 1891 roku przez Frederica George’a Kenyona. (Za Wikipedią).
Kategoria: | Politologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7950-352-0 |
Rozmiar pliku: | 395 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wstępne słowo.
Zbytecznem byłoby, sądzę, wykazywać na tem miejscu niezmierną wagę nowo-odkrytego dzieła Arystotelesa dla badacza dziejów, filologa lub też prawnika-teoretyka. Nie podobna także wyliczać całego szeregu dzieł, rozpraw i rozprawek, które z powodu odkrycia Konstytucyi Ateńskiej światło dzienne ujrzały. Ograniczę się tylko, ze względu na czytelników, na wzmiankę o dwóch pracach o Konstytucyi, które się pojawiły w ostatnich latach w języku ojczystym. Są to treściwe a przystępne rozprawy Dra Ludwika Ćwiklińskiego i pana S. D. w Bibliotece Warszawskiej. Do nich tedy odsyłam ciekawego czytelnika, chcącego się dowiedzieć czegoś więcej o odkryciu rękopisu Konstytucyi, jego wydaniach, a wreszcie całej dalszej literaturze o tym przedmiocie. Winienem oraz nadmienić, że więcej szczegółowym studyom nad Konstytucyą poświęca się prof. Stanisław Schneider. .
Zaraz też w pierwszych chwilach po odkryciu tak cennego dzieła pojawiły się liczne przekłady Konstytucyi na różne języki europejskie. Nie jest moim zamiarem wyliczać je tutaj dokładnie, a tem mniej, choćby tylko w przybliżeniu, podawać ich ocenę. Nawiasem tylko wspomnę, iż bardzo dokładne wyliczenie prawie wszystkich przekładów aż do drugiej połowy roku 1892 podał Dr. Józef Prażak, obecnie c. k. profesor gimnazyalny w Czeskich Budziejowicach, który sam wkrótce czeski przekład Konstytucyi ma ogłosić. W roku zaś 1893 pojawił się również rosyjski przekład Konstytucyi w rosyjskim Dzienniku Ministerstwa Oświaty z tegoż roku. .
Niniejszy przekład Konstytucyi Ateńskiej będzie tedy drugim przekładem tegoż dzieła na języki słowiańskie, a o ile wiem, pierwszą próbą przekładu na język ojczysty.
Główną pobudką, która spowodowała mnie do podjęcia tej pracy było przedewszystkiem życzenie Jego Magnificencyi p. Rektora L. Ćwiklińskiego, wyrażone w pracy już przezemnie wspomnianej, ażeby znalazł się ktoś, coby się zajął przekładem tej pracy wielkiego Stagiryty. Z obowiązku nadto przerobiwszy szczegółowo rzecz o prawach Solona, rozczytywać się musiałem w całem dziele a tak powoli wyłonił się zamiar, który obecnie do skutku przyprowadzam.
W całym swym przekładzie trzymałem się głównie wydania G. Kaibla i U. de Willamowitza – Moellendorfa. . Wydanie to bowiem jest, o ile mogłem dostrzedz, najwięcej krytycznym tekstem opatrzone, i nie bawi się w wiele konjektur. Ciągle wszakże pod ręką miałem także i drugie wydanie Kenyona. . jakoteż wydanie Yan Herwerdena i Yan Leeuwena.. Pomocne mi były również prace Brunona Keila i H. Dielsa, jakkolwiek tylko częściami poszczególnemi Konstytucyi się zajmujące. . W każdej bowiem z tych prac znajdują się części tekstu Konstytucyi; w pierwszych kilkanaście, w drugiej kilka rozdziałów z tejże.
Więcej wydań np. Fr. Blassa i innych nie byłem w stanie zgromadzić.
Z tłumaczeń natomiast korzystałem tylko z bardzo dobrego przekładu Kaibla i Kiesslinga. . Zwróciwszy jednakże uwagę na ocenę tego przekładu przez Dra Wiktora Thumsera unikałem bez koniecznej potrzeby, polszczenia, jak to czynili niemieccy tłumacze po niemiecku, nazw greckich w ogóle, a specyalnie ateńskich instytucyi. Dla konsekwencyi też pozostawiłem greckie imiona osób w greckiej transkrypcyi a zatem pisałem: Pejzystratos zamiast więcej utartego Pizystrat, Hipparchos zamiast Hipparch, Arystejdes zamiast Arystydes. Uczyniłem to jeszcze i z tego powodu, ponieważ z odkryciem Konstytucyi, przybyło nam wiele imion nowych np. nieznanych dotąd archontów ateńskich. Co do imion miejscowości, używałem pisowni mniej lub więcej utartej w miarę potrzeby.
W całym przekładzie nadto starałem się wyrażać myśli pisarza jasno gładko i poprawnie. Nie było wszakże moim zamiarem, a nawet, jak sądzę, niktby tego odemnie nie wymagał, abym dawał mistrzowski przekład nowo odkrytego dzieła wielkiego myśliciela helleńskiego. Szczęśliwy będę, jeżeli ten przekład przyczyni się do tego, iż ktoś kiedyś piórem tłumacza Macaulay’a skreśli przekład podobny.Tekst Konstytucji
I. Trzystu mężów z najznakomitszych rodzin w państwie musiało złożyć uroczystą przysięgę i ich obrano na sędziów zbrodni głównej, której dopuścili się Alkmeonidzi na zwolennikach Kylona. Jako oskarżyciel zaś występował Myron z Flyi. Skoro zaś występek ich potępiono, wyrzucono kości ich samych z grobów a ród ich skazano na wieczne wygnanie. Epimenides zaś z Krety oczyścił potem miasto z klątwy na niem ciążącej.
II. Przez dłuższy czas potem trwały zamieszki między znakomitszymi obywatelami a pospólstwem. Obowiązywała bowiem wówczas wszystkich w państwie ustawa oligarchiczna a biedniejsi musieli ulegać bogatszym. Ulegali oni im nie tylko sami, ale i ich żony i dzieci a nazywano ich hektemorami lub pelatami t. j. wyrobnikami żyjącymi z szóstej części swego majątku lub wynagrodzenia (szóstoczęściowcy). Za taką bowiem zapłatę uprawiali oni grunta bogatszych współobywateli. Cały zaś obszar gruntów znajdował się w posiadaniu nie wielu osób i jeżeli biedniejsi nie oddawali bogatszym czynszów popadali wówczas w niewolę z całemi swemi rodzinami. Własną swoją osobą odpowiadali oni bowiem wierzycielom, aż do czasów Solona. Ten dopiero pierwszy ujął się za biedniejszymi obywatelami. Najprzykrzejszem tedy i najboleśniejszem było dla pospólstwa to, że według obowiązującej ustawy nie posiadali wcale przystępu do urzędów, znosząc taką niewolę. Lecz nie brakło i innych pobudek, które drażniły biedniejszą ludność. Nie posiadali bowiem, jak się rzekło, żadnych praw obywatelskich w swojej ojczyźnie.
III. Zarys zaś starodawnej ustawy, która obowiązywała jeszcze przed czasami Drakona wyglądał mniej więcej tak. Urzędników wybierano tak według pochodzenia, jakoteż według majątku. Sprawowali zaś oni swój urząd z początku dożywotnio, następnie zaś obierano ich tylko na dziesięć lat. Najwyższymi i najprzedniejszymi z urzędów były urząd króla, polemarchy i archonta. Jako najpierwszy z tych urzędów powstała godność króla, dostojeństwo to bowiem pochodziło z czasów starodawnych. Później dopiero powstał drugi urząd polemarchy, który dla tego ustanowiono, ponieważ niektórzy z królów okazali się zbyt miękkimi i zniewieściałymi do wypraw wojennych. Pierwszym, którego na tę godność powołano, był Ion, skoro nagła potrzeba tego zaszła. Na ostatku zaś dopiero powstał urząd archonta. Większa część pisarzów prawi, że godność ta powstała za rządów Medona. Niektórzy zaś utrzymują, iż za Akasta czasów wzięła ona początek a jako dowód na to przytaczają tę okoliczność, że jeszcze i w obecnym czasie dziewięciu archontów składa przysięgę, że będą państwem zarządzali w ten sposób, jak się to działo za czasów Akasta. Z tego wyprowadzają oni wniosek, że to właśnie za rządów tego króla odstąpili Kodrydzi archontowi pewnej części swych przywilejów. Jakkolwiek się ta rzecz ma, o to mniejsza. Widać jednak z tego, iż wypadek ten przypadł właśnie na owe czasy. Że zaś ten urząd archonta powstał na ostatku, dowodzi tego ten szczegół, że archont nie spełnia teraz żadnej ze starodawnych czynności jak np. archont król i polemarcha lecz w ogóle czynności nie tak wielkiej wagi. Dopiero w najnowszych czasach nabrała ta godność większego znaczenia przez powiększenie zakresu jej działalności przydaniem jej nowych znacznych prerogatyw.
Tesmotetów zaś o wiele lat później ustanowiono, i to już z samego początku tylko na przeciąg jednego roku................