Kręgi rewolucji. Rok 1917 w Rosji - ebook
Kręgi rewolucji. Rok 1917 w Rosji - ebook
Jak oddziaływały rewolucje 1917 roku na bieg dziejów XX wieku? Jaki wpływ wywarły na historie Polski i krajów Europy Środkowej? Czym różnił się terror bolszewików od terroru ich przeciwników? W jaki sposób wydarzenia roku 1917 ocenia się w dzisiejszej Rosji? O tym grono uznanych historyków z wielu krajów europejskich pisze w Kręgach rewolucji.
Spis treści
Łukasz Adamski, Bartłomiej Gajos -,,Rewolucja rosyjska i jej kręgi''
Marek Kornat - „Spustoszone stulecie”, ,,Czy rewolucja bolszewicka nadała oblicze XX wiekowi?’’
Stephen A. Smith - Najnowsza historiografia o przemocy w rewolucji i wojnie domowej w Rosji w latach 1917–1922
Adam Bosiacki - ,,Od utopii do państwa bezprawia’’ , ,,Rosyjski marksizm i rosyjskie rewolucje jako projekt systemu totalitarnego’’
Sarah Badcock - ,,Ośrodki władzy politycznej: rewolucja w Rosji w 1917 roku w ujęciu regionalnym’’
Petr Kaleta -,, Karaimi – ich działalność polityczna i społeczna w czasie rewolucji oraz rosyjskiej wojny domowej’’
Aleksander Smalianczuk -,, Rewolucja rosyjska 1917 roku a białoruski ruch narodowy’’
Jan Jacek Bruski - ,,Wielka Brytania a rewolucja 1917 roku na Ukrainie’’
Kari Alenius - „Finexit” – rewolucja w Rosji a niepodległość Finlandii
Włodzimierz Borodziej, Maciej Górny- Bunt. Konflikty społeczne w Europie Środkowo-Wschodniej 1917–1920
Frédéric Dessberg -Francuskie kręgi polityczne wobec następstw rosyjskiej rewolucji w Europie Wschodniej (1917–1921)
Isabelle Davion -Rewolucja w Rosji i jej wpływ na stosunek zachodnich mocarstw do sprawy polskiej
Lothar Höbelt - ,,Austro-Węgry wobec rewolucji w Rosji’’
Jewgienij Siergiejew -,,Wielka Brytania i rewolucja rosyjska 1917 roku’’
Boris Kołonicki, Maria Mackiewicz - Niewyzyskana pamięć? Jubileusz rewolucji 1917 roku we współczesnej Rosji
Olga Malinowa - Rocznica bez rozgłosu: praktyki politycznego upamiętnienia stulecia rewolucji 1917 roku w Rosji
Bartłomiej Gajos - Rewolucyjna pamięć w Tambowie (1991–2017)
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-64486-73-9 |
Rozmiar pliku: | 1,5 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Przeze mnie wchodzisz do grodu strapienia.
Przeze mnie wchodzisz do wiecznej boleści.
Przeze mnie wchodzisz między lud zgubiony!
Tak w późnośredniowiecznej wizji Dantego Alighieri piekło witało występne dusze, skazane na wiekuiste potępienie. Sam poeta – a w zasadzie jego alter ego – gdy przestąpił był wrota piekielnych czeluści, zwiedzał poszczególne kręgi diabelskiego królestwa, tak je opisując:
Tutaj wzdychania, szlochania i wycia,
W gwiazd pozbawionym powietrzu się lęgły,
Że już na wstępie zalałem się łzami.
Różne języki i okropne mowy,
Jęki boleści i gniewu wykrzyki,
Grzmiące i chrypłe głosy, rąk klaskania –
Sprawiały zamęt straszliwy i ciągły.
Podobne wrażenia mogło mieć po 1917 roku wielu niegdysiejszych poddanych Cesarstwa Rosyjskiego – elit państwa, które po rewolucji 1905 roku i reformach premiera Stołypina nie tylko zaczęło się lepiej rozwijać pod względem gospodarczym, ale i, w odczuciach wielu, obrało drogę powolnego zbliżenia do dominującego w Europie modelu ustrojowego. Jednakże, począwszy od roku 1914, przeciętny moskiewski kupiec, petersburski urzędnik, ziemianin spod Tambowa czy mnich z Ławry Pieczerskiej mieli przeżyć – i to w ciągu zaledwie kilku lat – szereg wstrząsów, z których każdy stanowił wydarzenie przełomowe dla Rosji. Najpierw nastała wojna z państwami centralnymi i jej konsekwencje: straty ludnościowe, pogorszenie sytuacji gospodarczej oraz aprowizacyjnej. Potem obalono cara, a po ośmiu miesiącach, w wyniku zamachu stanu przeprowadzonego przez bolszewików, władzę stracił również deklarujący chęć budowy państwa demokratycznego Rząd Tymczasowy. W Rosji rozpoczęła się wojna domowa, a państwo utraciło znaczną część swego obszaru na rzecz Niemiec i organizujących się tam państw narodowych. Jednocześnie bolszewicy rozpoczęli realizację swoich rewolucyjnych postulatów w gospodarce – co pociągało za sobą również radykalne zmiany społeczne i prawne. Wreszcie wojnie domowej między czerwonymi a białymi towarzyszył krwawy terror, który nie oszczędził prawie nikogo. Linie podziału w wewnętrznym konflikcie przebiegały niejednokrotnie pomiędzy członkami jednej rodziny. Dość wspomnieć gen. Piotra Machrowa, walczącego po stronie gen. Antona Denikina, i jego brata Nikołaja, dowodzącego z kolei bolszewicką brygadą 28. Dywizji Strzelców, którym walka po stronie dwóch wrogich obozów nie przeszkadzała w próbach podtrzymywania więzi rodzinnych^(). Niemniej rosyjska rewolucja – rozpoczęta w 1917 roku – przyniosła większości reprezentantów dotychczasowej elity pauperyzację i utratę osiąganej przez wiele pokoleń pozycji społecznej, a często również emigrację bądź śmierć. Trudno się dziwić, że wielu Rosjan miało wrażenie, iż trafiwszy do piekła, spadają w coraz to niższe jego kręgi.
Inną perspektywę mogły prezentować osoby, które skorzystały z rewolucji – elektorat bolszewików, a więc zasadniczo robotnicy, chłopi, szczególnie ci biedniejsi, czy drobni rzemieślnicy – zwłaszcza jeśli przeżyły okres terroru. Dla nich rewolucja stworzyła szansę, której w normalnych warunkach nigdy by pewnie nie uzyskali, szansę na radykalną poprawę ich pozycji ekonomicznej i społecznej. To z nich rekrutowało się gros aparatu partyjnego, w tym wszyscy liderzy państwa sowieckiego w poststalinowskiej epoce. Wystarczy prześledzić tylko biografie Gieorgija Malenkowa, Nikity Chruszczowa, Leonida Breżniewa, Jurija Andropowa, Konstantina Czernienki czy Michaiła Gorbaczowa – wszyscy oni wywodzili się z rodzin robotniczych lub chłopskich.
Jeszcze inne spojrzenie na wydarzenia roku 1917 i kolejnych mają zaś przedstawiciele narodów, którym rewolucja pomogła w uzyskaniu bądź odzyskaniu własnych państwowości – np. Polacy lub Finowie, czy też – gdy państwowość nie przetrwała, przyśpieszyła procesy narodowotwórcze, jak stało się to np. udziałem Ukraińców. Niezależnie od ich własnych działań jest rzeczą niepodważalną, iż bez zapaści politycznej Rosji, która nastąpiła po rewolucji, przebieg procesu odzyskiwania lub uzyskiwania przez te narody własnych państw byłby inny, a urzeczywistnienie celów ruchów narodowych – trudniejsze. Jak bardzo rewolucja na to wpłynęła, odpowiedzieć nie sposób – historia alternatywna nie jest nauką, brakuje jej narzędzi analitycznych, pozwalających w sposób empiryczny oszacować poziom oddziaływania tego czynnika. Było ono jednak niewątpliwe.
A świat zewnętrzny? Zachód? Dojście do władzy zwolenników komunistycznej utopii, zamierzających wprowadzać ją przy pomocy totalitarnych metod, było dla niego szokiem. O ile Niemcy i Austro-Węgry uczyniły z tego stosowny użytek, wykorzystując rewolucyjny chaos do zwycięskiego zakończenia wojny z Rosją – a zarazem do zepchnięcia jej w granice siedemnastowiecznego Carstwa Moskiewskiego – to dla państw Ententy rewolucja oznaczała utratę sojusznika wojskowego i potężny problem wewnętrzny. Na ich stanowisko i politykę oddziaływała obawa przed niemożnością odniesienia zwycięstwa nad państwami centralnymi oraz rozprzestrzenieniem się „zarazy bolszewickiej” na inne kraje europejskie. Bolszewicy zaś – jak się zdaje – ten lęk umiejętnie podgrzewali, świadomie naruszając ówczesne konwenanse dyplomatyczne i podejmując działania ostentacyjnie demonstrujące „nieobliczalność” ich rządu w celu uzyskania określonych korzyści politycznych. „Trzeba popularyzować – pisał Lew Trocki do Lwa Kamieniewa 23 października 1918 roku, w przeddzień pierwszej rocznicy rewolucji październikowej – w kraju postać Wilsona. Proponuję podczas uroczystości 7 listopada nie zapomnieć o Wilsonie, Lloydzie George’u, Mikado, Clemenceau i reszсie. Myślę, że dobrze by było spalić na placach kukłę Wilsona i puścić przez radio po całym świecie. Na demokratycznej amerykańskiej swołoczy taki rytuał może wywrzeć wrażenie”^().
Metaforę „kręgów rewolucji” można jednak odczytać, nie tylko nawiązując do dzieła średniowiecznego włoskiego poety. Rewolucja miała swój wymiar geograficzny. Jako pierwszy krąg jej oddziaływania możemy wskazać terytoria Cesarstwa Rosyjskiego. W ich ramach wyróżnilibyśmy – jako drugi krąg – te obszary, które zamieszkiwały narody dążące do utworzenia bądź odrodzenia dawnych organizmów państwowych. Trzecim kręgiem będą kraje Europy Środkowej, które nie wchodziły w skład Rosji przedrewolucyjnej. Wreszcie, do czwartego kręgu należałyby państwa Europy Zachodniej. O tych, z pewnością nie wszystkich, kręgach rewolucji traktują teksty opublikowane w tej książce.
***
Jedna rzecz wydaje się niezaprzeczalna i niepodważalna – rewolucja odnosi się do wydarzeń epokowych, które wywarły niewymierny wpływ na losy nie tylko państwa rosyjskiego oraz narodów i ludów je zamieszkujących, ale bez mała całej ludzkości. W końcu próba budowy komunistycznej utopii, przy równoczesnej powolnej, acz konsekwentnej ekspansji terytorialnej, przeszczepiania na bagnetach Armii Czerwonej sowieckich wzorców ustrojowych oraz rywalizacji ideologicznej ze starym – już to imperialistycznym, już to kapitalistycznym – światem angażowały uwagę w mniejszym czy większym stopniu całego globu. Wprawdzie sam system sowiecki pod koniec lat osiemdziesiątych uległ implozji, a stworzona przez bolszewików państwowość rozpadła się ostatecznie w 1991 roku, jednak siedemdziesiąt parę lat rządów Lenina i jego następców oddziałuje po dziś dzień – politycznie i mentalnie – na wszystkie te państwa i narody, które doświadczyły ich władzy, oraz te, które utrzymywały z nimi relacje – a więc de facto na wszystkie.
Nie może dziwić, że o skutkach rosyjskiej rewolucji, w tym zwłaszcza o komunizmie, nie dyskutuje się jedynie w gronie profesjonalnych historyków, ale i w kręgach intelektualistów, polityków i, w ogóle, opinii publicznej. Dla nagłośnienia efektów tych debat okrągłe rocznice nadają się wspaniale. Badacze z reguły nie potrafią oprzeć się pokusie, by przy takich okazjach rozpropagować swoje kompetencje badawcze. Instytucje naukowe pragną zaś poprawić swoją rozpoznawalność i reputację, podsumowując dotychczasowe ustalenia historyków, a często również prezentując oryginalną, autorską ich interpretację lub też przedstawiając wyniki własnych badań, poszerzających dotychczasową wiedzę. W przypadku rewolucji rosyjskich liczba publikacji poświęconych temu zagadnieniu przyrastała istotnie wraz z kolejnymi rocznicami. Dzisiaj, po stu latach, bez trudu mogłaby powstać osobna biblioteka gromadząca wszystkie artykuły, dokumenty, dzienniki, książki, raporty i wspomnienia dotyczące wydarzeń, które w latach 1914–1922 rozegrały się na rozległych przestrzeniach rosyjskiego imperium i tego, co po nim pozostało.
Szczególny rozkwit literatury sowietologicznej przypadł na okres zimnowojennej rywalizacji. Konflikt dwóch supermocarstw generował na Zachodzie ogromne zapotrzebowanie na pozycje dotyczące państwa komunistycznego. Jednakże o Rosji i Związku Sowieckim pisano nie tylko na Zachodzie.
Globalna znajomość dorobku przedwojennych polskich sowietologów, nie mówiąc już o jego recepcji, jest znikoma. A przecież poglądy tych zachodnich badaczy totalitaryzmu czy dziejów Związku Sowieckiego, którzy nie skrywali swojego negatywnego stosunku do przedmiotu badań – wymieńmy choćby tak znane osoby jak Zbigniew Brzeziński czy Richard Pipes – były w dużej mierze ideową kontynuacją, a także poszerzeniem głównych tez i przekonań badaczy pochodzących z krajów położonych na zachód od ZSRR. Tych, które w wyniku II wojny światowej znalazły się za żelazną kurtyną. Nieznajomość dorobku przedwojennych polskich sowietologów na świecie nie wynika bynajmniej z niewielkiej wartości naukowej tych prac, ale z czynników pozamerytorycznych. Większość tekstów nie powstała w językach kongresowych (francuski, niemiecki bądź angielski) lub nigdy nie została na nie przełożona. Co więcej, ponad czterdzieści lat sowieckiej dominacji nad Europą Środkową i Wschodnią utrudniało, a najczęściej wręcz uniemożliwiało, swobodną dyskusję, wolne od cenzury pisarstwo historyczne oraz wymianę poglądów z kolegami po fachu zza żelaznej kurtyny.
To w Polsce do czasu agresji Niemiec oraz Związku Sowieckiego w 1939 roku ukazała się ogromna liczba tekstów poświęconych ZSRR, począwszy od broszur, artykułów w gazetach, czasopism, reportaży z podróży, skończywszy na książkach naukowych. Marek Kornat – jeden z najlepszych znawców tego zagadnienia – w swojej pracy uwzględnił około tysiąca z nich^(). Pisarze Jan Parandowski (1895–1978) czy Antoni Słonimski (1895–1976), krytyk literacki Rafał Blüth (1891–1939), prawnik Wiktor Sukiennicki (1901–1983), historyk Jan Kucharzewski (1876–1952), badacz historii idei Marian Zdziechowski (1861–1938), historyk filozofii Bogumił Jasinowski (1883–1969), historyk prawa Konstanty Grzybowski (1901–1970), ekonomista Stanisław Swianiewicz (1899–1997) czy socjolog Ludwik Kulczycki (1866–1941) – to tylko niektóre z nazwisk pisarzy, dziennikarzy, badaczy, którzy do 1939 roku opublikowali teksty poświęcone ustrojowi państwa sowieckiego, sytuacji ekonomicznej w ZSRR, przemianom społecznym, czystkom stalinowskim czy ideom bolszewickim. Część z nich pracowała w wyspecjalizowanej instytucji analitycznej, badającej Związek Sowiecki – istniejącym w latach 1930–1939 Instytucie Naukowo-Badawczym Europy Wschodniej w Wilnie^().
Większość tych badaczy – niezależnie od ich poglądów i sympatii politycznych – była zgodna w jednej zasadniczej kwestii: w uznaniu przemożnego wpływu uwarunkowanej historią rosyjskiej kultury politycznej i mentalności, odmiennej od zachodniej, na przemiany w Rosji. Z tej diagnozy wypływały zazwyczaj kolejne wnioski: o ogromnych trudnościach w budowie demokracji na wzór europejski lub też we wdrożeniu reform i budowie komunizmu wedle recepty Marksa i Engelsa, bądź też całkowitej niemożności takich scenariuszy. Podkreślano, że zarówno Rząd Tymczasowy, jak i bolszewicka Rada Komisarzy Ludowych musiały uwzględniać w swojej działalności uwarunkowania pozostałe w spadku po Cesarstwie, a więc anomię społeczną, minimalne uczestnictwo w życiu politycznym kraju do 1917 roku przeważającej większości ludności albo jego brak, a także policyjny charakter Rosji carskiej.
Polscy badacze znani byli również z niechęci do Rosji bolszewickiej i ZSRR i z ich potępiania z punktu widzenia moralnego – czym zresztą nie odróżniali się od polskiej opinii publicznej. Poniższy krótki, emocjonalny opis Parandowskiego wydaje się dobrą ilustracją tego, co – niezależnie od analitycznego języka – odczuwała większość przedstawicieli pokolenia obserwującego na bieżąco przemiany w Rosji: „Pod ich rządami zginęło wszystko, co stanowiło myśl i wykwint życia. Po dwóch latach ich władzy pozostało społeczeństwo znękane głodem, ogłupione terrorem, niezdolne do wydajnej pracy na jakimkolwiek polu, moralnie upadłe. W szerokich masach znikła chęć do pracy i poczucie obowiązku. Ci ludzie inteligentni, którzy z łaski bolszewików pozostali przy życiu, stoją wobec ruiny swych wierzeń w postęp ludzkości. Na długie lata naród rosyjski, pozbawiony ludzi, którzy myśleli i czuli wysoko i szlachetnie, zanurzy się w czysto zwierzęcym życiu, polegającym na szukaniu żywności i rozkoszy”^().
W nauce zachodniej z kolei ZSRR stał się przedmiotem intensywnych badań pod wpływem zimnej wojny. Już w latach pięćdziesiątych wyszły pierwsze znaczące studia: How Russia is Ruled Merle’a Fainsoda^() czy pierwsze trzy tomy, poświęcone rewolucji, czternastotomowej A History of Soviet Russia Edwarda Halletta Carra^(). Pojawianiu się coraz to nowych interpretacji tego, co zdarzyło się w roku 1917 – a więc studiom nad rosyjską rewolucją – w sposób szczególny sprzyjała perspektywa rocznicowego roku 1967. Ukazała się wówczas książka Isaaca Deutschera (1907–1967), nota bene urodzonego w polskim Chrzanowie, wówczas w granicach Cesarstwa Austriackiego, pod znamiennym tytułem The Unfinished Revolution: Russia 1917–1967^(). Richard Pipes (1923–2018), urodzony z kolei w Cieszynie, zorganizował wówczas konferencję, na której głos zabrali tacy specjaliści jak: Isaiah Berlin (1909–1997), Edward Hallett Carr (1892–1982), George Kennan (1904–2005), Leonard Schapiro (1908–1983) czy Hannah Arendt (1906–1975)^(). Tuż przed 1967 rokiem w „East Slavic Review” ukazały się dwa bardzo ważne teksty Leopolda Haimsona (1927–2010), które stały się inspiracją dla wielu badaczy rewolucji rosyjskiej^().
Rozpad Związku Sowieckiego w 1991 roku i otwarcie tamtejszych archiwów dały nowe możliwości badawcze. Prace poświęcone temu, w jaki sposób rewolucja przebiegała na prowincji, zmieniły w istotny sposób postrzeganie roku 1917. Przede wszystkim Peter Holquist i Aaron Retish, analizując kolejno przypadek terytoriów zamieszkanych przez Kozaków dońskich oraz guberni wiackiej, przekonująco pokazali, że w odniesieniu do wielu procesów – przedstawianych dotychczas jako rezultat rewolucji – cezurę czasową należy przesunąć nieco w tył co najmniej do 1914 roku. To I wojna światowa wyzwoliła siły społeczne, np. aktywizację i samoorganizację obywateli rosyjskich na niespotykaną dotychczas skalę, które doprowadziły do przemian w 1917 roku^().
Drugim nurtem, który szczególnie wyróżnił się na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza, były badania nad historią kulturową rewolucji rosyjskiej, tj. tworzeniem nowych symboli, definiowaniem i redefiniowaniem ich znaczenia, kreacją i destrukcją ikonosfery. Bardzo ważne prace z tego zakresu napisał autor jednego z artykułów zamieszczonych w tym tomie: Boris Kołonicki. Swoje obszerne studia rosyjski badacz poświęcił „językowi”, jakim posługiwali się aktorzy na scenie politycznej w 1917 roku, wizerunkowi rodziny carskiej oraz premiera Rządu Tymczasowego Aleksandra Kiereńskiego^().
Jak zaś przebiegła kolejna okrągła – teraz już setna – rocznica rewolucji rosyjskiej? Okoliczności zewnętrzne uległy radykalnym zmianom – państwo sowieckie bowiem przestało istnieć. Powstała na jego gruzach Federacja Rosyjska w swej polityce historycznej usiłuje pogodzić przekonania ideologicznych zwolenników białych – zwolenników rosyjskiej mocarstwowości i imperializmu, uznającego komunizm za nieszczęście o apokaliptycznych wręcz wymiarach, oraz ludzi żywiących nostalgię za czasami sowieckimi – w praktyce oznaczało to promowanie, dość nieśmiałe, koncepcji „Wielkiej Rewolucji Rosyjskiej” (Wielikoj Rossijskoj Riewolucyi). Szerzej ten problem będzie omówiony w zamieszczonych w niniejszym tomie tekstach.
Oprócz wysiłków władz, aby pogodzić ogień z wodą, potępić rewolucję za rozmontowanie wspaniałego carskiego imperium – a jednocześnie nie narazić się tym, którzy odczuwają nostalgię za czasami ZSRR lub żyli w tradycji kultu Armii Czerwonej i jej walki „za rodinu, za Stalina” – i w Rosji, i poza jej granicami, w najlepszych europejskich i amerykańskich ośrodkach naukowych zajmujących się Rosją i Europą Wschodnią nieustannie prowadzono prace nad nowymi ustaleniami i interpretacjami wydarzeń 1917 roku. Wykorzystywano w tym celu mało dostępne do 1991 archiwa i podejścia badawcze, uwzględniające najnowsze tendencje światowej historiografii. Warto wskazać w tym miejscu prace starszego pokolenia sowietologów, którzy swoją karierę badawczą rozpoczęli w latach sześćdziesiątych, a zwłaszcza siedemdziesiątych XX wieku. Autor jednego z zamieszczonych w tomie artykułów Steve A. Smith opublikował książkę Russia in Revolution. An Empire in Crisis, 1890–1928^(). Ukazało się czwarte, poprawione wydanie The Russian Revolution autorstwa Sheili Fitzpatrick, której wcześniejsze edycje ukształtowały myślenie wielu badaczy. Mark Steinberg zaprezentował tom pokazujący, jak wygląda rewolucja rosyjska widziana oczami historyka kulturowego^(). Laura Engelstein w swojej Russia in Flames połączyła perspektywę historii pisanej z góry (politycznej) z tą pisaną od dołu (społecznej)^(). Catherine Merridale przeprowadziła interesujący eksperyment, weryfikując osobiście trasę słynnego zaplombowanego pociągu, którym Lenin w kwietniu 1917 roku przyjechał do Piotrogrodu^(). Dominic Lieven z pomocą nowych źródeł spojrzał na Rosję jako aktora wielkiej rozgrywki imperiów toczącej się na początku XX wieku, która w rezultacie stała się jedną z przyczyn 1917 roku^(). Chyba najbardziej oryginalne spojrzenie zaprezentował jednak Yuri Slezkine, który starał się pokazać losy rewolucji przez pryzmat mieszkańców słynnego domu rządu nad rzeką Moskwą, spośród których – jak wiemy – jedna trzecia została rozstrzelana w czasach wielkiego terroru 1937–1938^().
***
Z okazji 100. rocznicy rewolucji odbyła się ogromna liczba konferencji i seminariów poświęconych temu zagadnieniu. Taki charakter miała też największa konferencja w Europie Środkowej – zorganizowana przez Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, polską instytucję publiczną, stworzoną w 2011 roku ustawą Sejmu i mającą podejmować działania sprzyjające lepszemu zrozumieniu Polaków i Rosjan. Jednym z takich działań są badania naukowe dotyczące przeszłości. Podczas dwudniowego spotkania zatytułowanego: Kręgi rewolucji. Rok 1917 w Rosji. Konsekwencje wewnętrzne i międzynarodowe poruszono m.in. takie zagadnienia jak: wpływ polityczny, społeczny, ideowy i kulturowy rewolucji na Europę Środkową i Wschodnią, w tym Polskę, reakcja na rewolucję i jej recepcja w Europie Zachodniej, przebieg wydarzeń na prowincji rosyjskiej oraz na ziemiach współczesnej Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Estonii i Finlandii, a także funkcjonowanie obrazu rewolucji w pamięci społeczeństw krajów obejmujących prowincje byłego Cesarstwa Rosyjskiego.
To pokłosiem tej konferencji jest oddawana w ręce czytelników książka. Jej pierwsza część z artykułami Marka Kornata, Steve’a S. Smitha i Adama Bosiackiego zawiera refleksje na temat odpowiednio: miejsca rewolucji bolszewickiej w historii powszechnej, zjawiska terroru i historiografii jemu poświęconej oraz koncepcji prawa bolszewików i rewolucji prawnej, nieodzownej części rewolucji rosyjskiej. Druga część mieści studia nad wybranymi wewnątrzpaństwowymi aspektami rosyjskiej rewolucji. Sarah Badcock skupia się na zjawiskach występujących na prowincji rdzennej części Rosji – w obwodzie kazańskim i niżnonowogrodzkim. Petr Kaleta opisuje rewolucję z punktu widzenia jej wpływu na położenie nielicznego ludu Karaimów. Aleksander Smalianczuk zajmuje się w swoim artykule oddziaływaniem rewolucji na białoruski proces narodowotwórczy.
Kolejne dwie części publikacji zawierają teksty poświęcone zewnętrznym aspektom rewolucji rosyjskiej. Lothar Höbelt opisuje reakcję na nią Austro-Węgier. Jan Jacek Bruski oraz Jewgienij Siergiejew zajmują się w swoich tekstach problematyką stosunku do rewolucji Wielkiej Brytanii, z kolei Isabelle Davion oraz Frédéric Dessberg analizują wpływ rewolucji w Rosji na podejście państw zachodnich do jednego z największych problemów dziewiętnastowiecznej Europy – dążeń narodu polskiego do odbudowy swego zniszczonego pod koniec XVIII wieku państwa. Kari Alenius w swej analizie traktuje o wpływie rosyjskiej rewolucji na proces uzyskiwania przez Finlandię niepodległości, a Włodzimierz Borodziej i Maciej Górny przedstawiają studium współzależności między rewolucją w Rosji a społecznymi konfliktami, protestami i strajkami w Europie Środkowej.
Ostatnia część pracy z trzema artykułami autorstwa, odpowiednio, Borisa Kołonickiego i Marii Mackiewicz, Olgi Malinowej oraz Bartłomieja Gajosa jest poświęcona analizie rosyjskiej pamięci historycznej oraz polityki władz rosyjskich po 1991 roku wobec problemu rewolucji. Czyni się to na poziomie zarówno ogólnym – w dwóch pierwszych tekstach, jak i lokalnym, zaprezentowanym w studium Bartłomieja Gajosa.
Książka oddawana teraz w ręce czytelników polskich z nadzieją na życzliwy osąd została po raz pierwszy opublikowana w 2019 roku po angielsku przez wydawnictwo Routledge pod tytułem Circles of the Russian Revolution. Internal and International Consequences of the Year 1917 in Russia. Zawiera wyniki wielu badań nad rosyjską rewolucją, prowadzonych w różnych ośrodkach naukowych Rosji, Europy Środkowej i Zachodniej, a w tym analizy jej międzynarodowych implikacji i oddziaływania na późniejszą historię Europy na poziomie polityki oraz idei. Mamy nadzieję, że wniesie ona do dyskusji o przyczynach, przebiegu i znaczeniu rewolucji szereg ożywczych interpretacji.
Łukasz Adamski, Bartłomiej Gajos