Księżniczka i książęta - ebook
Księżniczka i książęta - ebook
Opowieść warszawskiej pisarki Joanny Plasoty „Księżniczka i książęta, czyli polowanie na tego jedynego” to głęboka prawda o ludzkim, niedojrzałym życiu i infantylnie dokonywanych wyborach. Autorka na kanwie własnej historii, w której jest ogrom przeżytych bolesnych doświadczeń, ale przede wszystkim dzięki nowej świadomości, nabytej podczas długotrwałej terapii psychologicznej, podejmuje arcytrudny temat społeczny – wybór życiowego partnera – mężczyzny. W wyniku emocjonalnych dysfunkcji swojej rodziny, autorka już jako nastolatka została psychicznie okaleczona i z takim bagażem, nieświadoma czekających ją w przyszłości rozczarowań i bólu, zaczęła poszukiwać swojego księcia. Miał on wyratować ją z zaburzonej rodziny i ofiarować idyllę. Zamiast tego wymarzonego i wyidealizowanego księcia, Joanna zaczęła żarłocznie poszukiwać kandydata na męża. Niektórzy z tych nowo poznanych traktowali ją jak zwykłą dziwkę, inni dużo obiecywali, a nic z tego nie wynikało. Autorka zaczęła trafiać na partnerów, z których każdy miał większe lub mniejsze zaburzenia emocjonalne, psychiczne, różne formy uzależnień (np. alkoholizm, seksoholizm), a nawet dewiacji. Krótko mówiąc, zgodnie z przysłowiem – swój do swego ciągnął.
Podsumowując, książka ta to głębokie psychologiczne studium problemu niedojrzałości w poszukiwaniach partnera. Jest to mocna literatura zarówno dla kobiet jak i mężczyzn.
Kategoria: | Psychologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7900-322-8 |
Rozmiar pliku: | 2,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
O człowieku wiesz tyle, ile sam Ci powie, lub, jeśli jesteś uważny, sam zdołasz dostrzec. Trudne, wręcz niemożliwe jest zobaczenie, poczucie czegokolwiek w drugiej osobie, samemu niewiele lub nic nie czując. Wiele razy miałam poczucie poruszania się we mgle, w dżungli - bez wyjścia i drogowskazów. Pomagało mi czytanie o człowieku, jego emocjach, doświadczeniach - to były te maleńkie światełka, pokazujące mi drogę w gęstwinie beznadziei, cierpień, rozpaczy i ogólnej niechęci do życia. Spragniona zrozumienia i samotna wśród ludzi, czułam się rozumiana i nie jedyna cierpiąca.
Mam nadzieję, że lektura tej książki będzie dla Ciebie maleńkim światełkiem wskazującym drogę, a może będzie światłem latarni morskiej - jakże upragnionym dla zbłąkanych na bezkresach morza. Może stanie się dla ciebie lustrem, w którym znajdziesz swoje odbicie. Zainspirowana niekończącą się wiarą w człowieczeństwo, w moc akceptacji i zrozumienia napisałam te kilka słów o sobie do Was. Można by rzec: po co to wszystko, cała ta pisanina? Po to, bym nie zapomniała, jak się upada, po to, by głośno powiedzieć to, co od dawna chciało być wypowiedziane, i najważniejsze - po to, bym nie zapomniała kim jestem. Dziś moim pragnieniem jest dawać wiarę w siebie każdej najmniejszej istocie na Ziemi. Zachęcam do poszukiwania własnej drogi, do poznawania, odkrywania siebie - swoich potrzeb, uczuć, myśli, ograniczeń, ale też i swoich możliwości, talentów, potencjału. Fascynującej wędrówki w głąb siebie.
Tak to zwykle bywa, że wszystko ma swój początek… w dzieciństwie. Rodzimy się z określonymi predyspozycjami, temperamentem, z zarysem charakteru. Cała reszta, czyli to, na kogo wyrastamy, jak żyjemy, jakie mamy poczucie wartości, kształtuje w nas otoczenie - rodzina, szkoła, znajomi. Oczywiście możemy żyć, wierząc jedynie wróżbom, horoskopom, rodzinie, znajomym, sąsiadom, licząc, że to oni wiedzą lepiej, jak mamy żyć. Wiara i zaufanie do samych siebie często pozostaje na końcu, tak jakbyśmy ciągle byli ,,niewłaściwi”, do poprawki. Chętnie poddajemy się krytyce, zapominając o jednym – największym krytykiem dla siebie jesteśmy my. Zakładamy więc rodziny, często niewielkie mając wyobrażenie o tym, co to właściwie znaczy. Idziemy na żywioł, kalkując swoją pierwotną rodzinę. Bywa, że kulawi idziemy przez życie, podpierając się innymi ludźmi, pieniędzmi bądź nałogami, ciągnąc za sobą dzieci. To one – dziedzictwo, nowe pokolenie, nadzieja na lepsze, będą kalkować w przyszłości swoją pierwotną rodzinę, czyli nas. Istnieje jednak szansa na przerwanie powtarzalności - możemy wziąć sprawy w swoje ręce, to znaczy wziąć odpowiedzialność za swoje życie, choć nie jest to proste. Często musi wydarzyć się życiowa tragedia – śmierć, rozstanie, choroba, utrata pracy, kłopoty finansowe, bezdomność - żebyśmy spojrzeli na swoje życie inaczej. Ale można powiedzieć, że jesteśmy wygrani, decydując się na poszukiwanie samych siebie. Dla poszukujących…
,,Nie raz, nie dwa, ani nawet sto razy
przyjdzie mi podnieść człowieka,
który potyka się, próbując za moim
przewodnictwem postępować.
Podnosić go będę dotąd
aż nie będzie się więcej potykał,
pamiętając o tym, że ja też kiedyś
raczkujący byłem”
Księga Mirdada
W wielkim pałacu, a może w małym dworku, mieszkała księżniczka. Dojrzałym latem urodziła się jako trzecie dziecko ciężko pracujących rodziców. Czas żniw, zbiorów, upałów i nasyconego słońca, którego ciepło stygło w lekkim chłodzie nocy. Ta pora roku, ten czas staje się dla księżniczki ulubionym. Wiele się wydarzyło i dużo nie zdążyło. Wiele poszło nie tym torem, bo mogło łagodniej, lepiej, szczęśliwiej…
Zapraszamy do skorzystania z oferty naszego wydawnictwa.
Wydawnictwo Psychoskok