- W empik go
Latarnie są oświetlone. Szkice bezpartyjne - ebook
Latarnie są oświetlone. Szkice bezpartyjne - ebook
Ta książka traktuje nasze najnowsze dzieje jako jeden ciąg, w którym zdarzenia późniejsze zwykle wynikają z wcześniejszych. Konkretnie, PiS-owska powtórka PRL jest logicznym skutkiem rządów 1989–2015, a nie „wypadkiem przy pracy” czy wybrykiem „przypadkowego” społeczeństwa. Potężniejące niezadowolenie z rządów po 1989 roku widać było przecież już we wczesnych latach 90. Autora bardziej interesują postawy ludzkie niż konkretne decyzje i uważa, że hasło „przede wszystkim odsunąć PiS” jest kolejnym politycznym strzałem w płot. W książce znajdziemy analizy niebywałego rozwoju i udoskonalenia stalinowskiej nowomowy, a także analizy skutków usiłowań oparcia życia społecznego na jakiejś jednej, spójnej doktrynie, która ma automatycznie załatwić wszystkie problemy. Jeden z tekstów wskazuje, że próby zdobycia reparacji od Niemców mogą się dla Polski zakończyć sukcesem, czyli bardzo źle. Najogólniejszą tezą książki jest pogląd, że rozwój kraju w małym stopniu zależy od ustroju społeczno-gospodarczego, w znacznym zaś od kultury społeczno-politycznej obywateli. Jeśli jest ona taka, jak we współczesnej Polsce – czyli bardzo niedojrzała – to cwaniacy i oszuści coraz łatwiej zdobywają stanowiska decyzyjne ze wszystkimi tego skutkami, a wprowadzone instytucje demokratyczne zostają obłaskawione i przystosowane do ich potrzeb.
Marek Tabin – urodzony w Tarnowie, magister fizyki i doktor socjologii (Uniwersytet Warszawski). Po ukończeniu studiów pracował jako nauczyciel, później jako socjolog w Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytecie Warszawskim, jednocześnie uczestniczył w działaniach opozycji demokratycznej. W stanie wojennym internowany. W okresie 1983–1994 na emigracji, w Paryżu – wydawca „Biuletynu Informacyjnego NSZZ «Solidarność»”, w Monachium – redaktor w Radio Wolna Europa. Prowadził wykłady na Uniwersytecie Paris-Saint Denis. Po powrocie do Polski aż do emerytury pracował na UW. Tłumacz literatury socjologicznej na język polski. Jest laureatem Nagrody Sekretarza Naukowego PAN za pracę doktorską; odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zainteresowania: metody ilościowe w socjologii, socjologia i psychologia polityki, konflikt, niekomunikacyjne wykorzystywanie języka. Mieszka na wsi pod Warszawą.
Spis treści
Wstęp
I. Konflikt
Neosarmatyzm, czyli my nie stąd
Inteligencja po 1989 roku
Traktat o poddanych
Konflikt polski
Towarzystwo Wzajemnych Usług Wyborczych
Potencjalne obszary konfliktów społecznych do roku 2020
II. Język
Impresje wokół obcości wyobrażonej
Funkcjonowanie przekazu odrzuconego
Wspólne dzieło rozedrgania państwa
Cywilizacja wizerunku
Ludzie czy ideologia?
Ubezmyślnianie
Kłamanie skuteczne
Ta pani z TSUE może nam…
III. Rządzenie
Ile konstruktywizmu czy jaki konstruktywizm?
Może by tak wreszcie zacząć?
Orientacja kulturowa w ekonomii
O selekcji elit
Uwagi o tożsamości regionalnej
Nauka rozbiegana
Czym trzeba się zająć?
Akcja „Reparacje”
Urodziny niejakiego Adolfa
Złoty klucz
A może oni nie chcą?
IV. Mentalność
Podwórko
Patridioci i volksdeutsche. Uwagi o przemianach więzi narodowej
we współczesnej Polsce
Wykluczanie jako postawa
Witaj, ściano!
Zespół pychy
Demokracja magiczna
Wiedza jako pomysły luzem
Społeczeństwo bezopiniowe
Latarnie są oświetlone
Indeks nazwisk
Kategoria: | Politologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-242-3885-9 |
Rozmiar pliku: | 913 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Większość tekstów zamieszczonych w tym tomie powstała w ostatnich latach, niektóre wcześniej. Podzieliłem je na cztery grupy: pierwsza dotyczy współczesnego polskiego konfliktu, druga – języka propagandy i porozumiewania się, trzecia – funkcjonowania elit politycznych w Polsce, czwarta – kultury obywatelskiej, nie tylko elit politycznych. Większość była już drukowana w krakowskim kwartalniku „Zdanie”; niektóre – te bardziej felietonowe – pod pseudonimem Józef Rozwadowski. W stosunku do pierwodruku wszystkie zostały nieznacznie poprawione.
Motyw światła to nie jedyny wątek, który mnie w tych tekstach interesuje. Ale jest ważny i dlatego wkradł się do tytułu. O latarniach wiadomo, że oświetlają – przy okazji także same siebie, czyli są oświetlane. Ale nie to ostatnie jest ich zadaniem, lecz oświetlanie otoczenia. W naszym życiu intelektualnym dominuje wsobność: staramy się oświetlać wyłącznie siebie, przede wszystkim walcząc z tymi Polakami, którzy też chcą oświetlać wyłącznie siebie, ale światłem o innym kolorze. Nie podobało się nam światło ze Wschodu, właściwie słusznie, było zbyt nachalne. Z radością zamieniliśmy je na światło z Zachodu, które jednak – wszystko na to wskazuje – właśnie przygasa na arenie cywilizacyjnej. W dodatku my do tego gasnącego światła z Zachodu dodaliśmy wiele cech wschodnich, co spowodowało, że należymy do Zachodu w tym samym sensie, w jakim szerszeń należy do gromady owadów dających miód. Chcieliśmy, by światło z Zachodu nas oświetliło. Ciągle czujemy się niewystarczająco oświetleni, zapominając o tym, że to właśnie my powinniśmy oświetlać tę przestrzeń między Odrą a Bugiem. Czynem, nie pustosłowiem, którego produkujemy w bród, a właściwie wyłącznie. Ale my jesteśmy przekonani, że nie nadajemy się do oświetlania czegokolwiek, i stanowi to samospełniające się proroctwo. A jeśli coś jest jasne, to znaczy, że zostało oświetlone. Z zewnątrz, nie przez nas. Jest to sytuacja niekomfortowa nawet dla tego, kto tej latarni potrzebuje jedynie po to, żeby się oprzeć o nią w chwili słabości. Taki człowiek też chciałby, żeby to światło było pewne, nasze, a nie narażone na wyłączenie w każdej chwili bez dania racji.
Główną tezą tych tekstów jest to, że tu chyba nie chodzi o pułapkę średniego rozwoju, raczej o pułapkę średniego charakteru. Właśnie charakteru, a nie umysłu. Czasem wydaje mi się, że nasze niegdysiejsze pianie na cześć przyjaźni polsko-radzieckiej oraz niedawne pianie na rzecz przyjaźni polsko-demokratycznej są kontynuacją mentalności ukształtowanej w czasach rozbiorów: żeby wreszcie ktoś wziął nas w trwałą opiekę, żebyśmy mogli nienawidzić się wzajemnie bez ponoszenia konsekwencji. Dlatego pisałem nie tylko o latarniach, także o kształtowaniu światów równoległych znacznie wcześniejszym niż światy smartfonowe. Także o tym, że żelazny uścisk tożsamości opartej na ideologii, tak ważny politycznie w okresie międzywojennym (nie w Polsce), dziś funkcjonuje także w naszym kraju. Także o antyrozwojowych cechach mentalności polityków, o gwałtach na sposobach komunikacji między ludźmi i o tym, że wrogowie – na przykład PiS i PO – mogą zgodnie przyczyniać się do upadku państwa. W sumie: usiłowałem jakoś zdiagnozować ten nasz wyższościowy kompleks niższości. Czytelnik osądzi, czy mi się to choćby trochę udało.
Bardzo dziękuję Pawłowi Kozłowskiemu za wiele cennych rozmów i za ten właśnie tytuł, który zaczerpnąłem z jego książki Niekiedy. Dziennik profesora nadzwyczajnego – kontynuacja. W czwartej części pod tytułem Mentalność Czytelnik znajdzie recenzję tej książki.Spis treści
Wstęp
I. Konflikt
Neosarmatyzm, czyli my nie stąd
Inteligencja po 1989 roku
Traktat o poddanych
Konflikt polski
Towarzystwo Wzajemnych Usług Wyborczych
Potencjalne obszary konfliktów społecznych do roku 2020
II. Język
Impresje wokół obcości wyobrażonej
Funkcjonowanie przekazu odrzuconego
Wspólne dzieło rozedrgania państwa
Cywilizacja wizerunku
Ludzie czy ideologia?
Ubezmyślnianie
Kłamanie skuteczne
Ta pani z TSUE może nam…
III. Rządzenie
Ile konstruktywizmu czy jaki konstruktywizm?
Może by tak wreszcie zacząć?
Orientacja kulturowa w ekonomii
O selekcji elit
Uwagi o tożsamości regionalnej
Nauka rozbiegana
Czym trzeba się zająć?
Akcja „Reparacje”
Urodziny niejakiego Adolfa
Złoty klucz
A może oni nie chcą?
IV. Mentalność
Podwórko
Patridioci i volksdeutsche. Uwagi o przemianach więzi narodowej
we współczesnej Polsce
Wykluczanie jako postawa
Witaj, ściano!
Zespół pychy
Demokracja magiczna
Wiedza jako pomysły luzem
Społeczeństwo bezopiniowe
Latarnie są oświetlone
Indeks nazwiskSpis nazwisk
Adamowicz Paweł
Adamski Władysław
Albert Michel
Anderson Benedict
Ariizumi Toru
Babiš Andrej
Balcerowicz Leszek
Banfield Edward
Bannon Steve
Bauman Zygmunt
Benda Julien
Bieleń Stanisław
Binienda Wiesław
Błaszczak Mariusz
Boski Paweł
Brown R.
Brubaker Rogers
Brzeziński Zbigniew
Ceauşescu Nicolae
Chałubiński Mirosław
Chirac Jacques
Chmielewski Piotr
Connor Walker
Cooley Charles Horton
Coser Lewis
Cwalina Wojciech
Cyceron (Marcus Tullius Cicero)
Czapiński Janusz
Czarnecki Ryszard
Czarnek Przemysław
Czarnowski Stefan
Dmowski Roman
Duda Andrzej
Dunin Kinga
Einstein Albert
Ellul Jacques
Erikson Erik
Falandysz Lech
Falkowski Andrzej
Fedorowicz Jacek
Fein Helen
Felice Renzo de
Freud Zygmunt
Fukuyama Francis
Gaulle Charles André de
Geremek Bronisław
Gierek Edward
Giffen Robert
Gliński Piotr
Gocłowski Tadeusz
Goffman Erving
Gomułka Władysław
Hampden-Turner Charles
Hayek Friedrich August von
Hegel Georg Wilhelm Friedrich
Hitler Adolf
Horowitz Donald L.
Huntington Samuel
Jahoda Marie
Janajew Giennadij I.
Jarosz Maria
Jaruzelski Wojciech
Jasińska-Kania Aleksandra
Kaczyński Jarosław
Kaczyński Lech
Kaligula (Caius Iulius Caesar Germanicus Caligula)
Kamiński Mariusz
Karsh Bernard
Kępiński Antoni
Klawonn Weronika
Kliszko Zenon
Kłoskowska Antonina
Kołakowski Leszek
Komorowski Bronisław
Kopacz Ewa
Korczak Janusz
Kościuszko Tadeusz
Kowalik Tadeusz
Kozakiewicz Władysław
Kozłowski Paweł
Kozłowski Sławomir
Krauze Tadeusz
Krzywicki Ludwik
Kukiz Paweł
Kula Henryk
Kuper Leo
Kuroń Jacek
Kurski Jacek
Kwaśniewski Aleksander
Lasek Maciej
Lazarsfeld Paul
Le Corbusier (właśc. Charles-Édouard Jeanneret)
Le Pen Marine
Lem Stanisław
Lenin Włodzimierz
Leonard Mark
Levine Solomon B.
Liehm Antonin
Łodziński Sławomir
Łukowski Wojciech
Machiavelli Niccolò
Macierewicz Antoni
Madej Zbigniew
Madison James
Maffesoli Michel
Marcuse Herbert
Markiewicz Wojciech
Marks Karol
Marshall George
Marszałek Robert
Martin Hans-Peter
Matuszewski Józef
Mazowiecki Tadeusz
Mead George Herbert
Melchior Małgorzata
Michalik Józef
Michels Robert
Mieszko I, książę
Miller Leszek
Miłosz Czesław
Modzelewski Karol
Mokrzycki Edmund
Mołotow Wiaczesław M.
Morawiecki Mateusz
Mrożek Sławomir
Muras Magdalena
Nergal (właśc. Adam Darski)
Nowak Maciej
Nowicka Ewa
Oberschall Anthony
Okochi Kazuo
Orban Viktor
Orwell George
Osama Bin Laden
Ossowski Stanisław
Owen David
Owsiak Jerzy
Paderewski Ignacy Jan
Panek Tomasz
Pawlik Wojciech
Pawłowicz Krystyna
Pieronek Tadeusz
Pilecki Witold
Pinochet Augusto
Piotrowicz Stanisław
Płażyński Kacper
Post Jerrold
Prus Bolesław
Przyłębska Julia
Ptasiewicz Zbigniew
Putin Władimir W.
Ribbentrop Joachim von
Robins Robert S.
Romaniszyn Krystyna
Rougemont Denis de
Rozwadowski Józef
Rydzyk Tadeusz
Ryszka Franciszek
Rywin Lew
Sadura Przemysław
Sartre Jean-Paul
Schetyna Grzegorz
Schopenhauer Artur
Schumann Harald
Shils Edward
Shlapentokh Vladimir E.
Sienkiewicz Bartłomiej
Siermiński Michał
Smith Anthony
Spencer Diana
Stalin Józef (właśc. Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili)
Suski Marek
Šustrová Petruška
Szczerski Krzysztof
Szela Jakub
Szulczewski Michał
Szumowski Łukasz
Środa Magdalena
Tabin Marek
Tajfel Henri
Tarczyński Dominik
Tarkowska Elżbieta
Tazbir Janusz
Thun Róża
Torańska Teresa
Trompenaars Alfons
Trump Donald
Trzaskowski Rafał
Turner John C.
Turski Marian
Tusk Donald
Tym Stanisław
Urban Jerzy
Versace Giovanni Maria
Walicki Andrzej
Wałęsa Lech
Weber Max
Weil Simone
Wesołowski Włodzimierz
Wright Mills Charles
Wróblewski Michał
Wylie Christopher
Yamazaki Małgorzata
Zalewska Anna
Zawadzki Bohdan
Zeisel Hans
Ziobro Zbigniew
Znaniecki Florian
Żalek Jacek