Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Listy perskie - ebook

Data wydania:
25 stycznia 2017
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Listy perskie - ebook

Wydana anonimowo powieść wybitnego myśliciela Monteskiusza. Składa się na nią 161 listów pisanych przez dwóch perskich podróżników przemierzających Europę, którzy w listach dzielą się swoimi wrażeniami i doświadczeniami z pobytu na Starym Kontynencie. Ich opisy trafnie podsumowują kondycję europejskiego społeczeństwa XVIII wieku, zadziwiająco podobną do współczesnej...

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7903-863-3
Rozmiar pliku: 2,6 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Spis treści

Uwagi w sprawie Listów perskich, pomieszczone na czele wielu wydań i przypisywane Montesquieu

Wstęp

List I. Usbek do przyjaciela swego Rustana, w Ispahan

List II. Usbek do naczelnika czarnych eunuchów seraju, w Ispahan

List III. Zachi do Usbeka, w Taurydzie

List IV. Zefis do Usbeka, w Erzerun

List V. Rustan do Usbeka, w Erzerun

List VI. Usbek do przyjaciela swego Nessira, w Ispahan

List VII. Fatme do Usbeka, w Erzerun

List VIII. Usbek do swego przyjaciela Rustana, w Ispahan

List IX. Pierwszy eunuch do Ibbiego, w Erzerun

List X. Mirza do swego przyjaciela Usbeka, w Erzerun

List XI. Usbek do Mirzy, w Ispahan

List XII. Usbek do tegoż, w Ispahan

List XIII. Usbek do tegoż

List XIV. Usbek do tegoż

List XV. Pierwszy eunuch do Jarona, czarnego eunucha, w Erzerun

List XVI. Usbek do Mollacha Mehemeta Ali, strażnika trzech grobów w Kom

List XVII. Usbek do tegoż

List XVIII. Mehemet Ali, sługa proroków, do Usbeka, w Erzerun

List XIX. Usbek do przyjaciela swego Rustana, w Ispahan

List XX. Usbek do Zachi, swojej żony, w seraju w Ispahan

List XXI. Usbek do naczelnika białych eunuchów

List XXII. Jaron do naczelnego eunucha

List XXIII. Usbek do przyjaciela Ibbena, w Smyrnie

List XXIV. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List XXV. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

LIST XXVI. Usbek do Roksany, w seraju w Ispahan

List XXVII. Usbek do Nessira, w Ispahan

List XXVIII. Rika do ***

List XXIX. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List XXX. Rika do tegoż, w Smyrnie

List XXXI. Rhedi do Usbeka, w Paryżu

List XXXII. Rika do ***

List XXXIII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XXIV. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List XXXV. Usbek do Gemchida, swego krewniaka, derwisza najświętszego monastyru w Taurydzie

List XXXVI. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XXXVII. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List XXXVIII. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List XXXIX. Hagi Ibbi do Żyda Ben Jozuego, świeżo nawróconego mahometanina, w Smyrnie

List XL. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List XLI. Naczelnik czarnych eunuchów do Usbeka

List XLII. Faran do Usbeka, swego najdostojniejszego pana

List XLIII. Usbek do Farana, w ogrodach Fatmy

List XLIV. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XLV. Rika do Usbeka, w ***

List XLVI. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XLVII. Zachi do Usbeka, w Paryżu

List XLVIII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XLIX. Rika do Usbeka, w ***

List L. Rika do ***

List LI. Nargum, poseł perski w Moskwie, do Usbeka, w Paryżu

List LII. Rika do Usbeka, w ***

List LIII. Zelis do Usbeka, w Paryżu

List LIV. Rika do Usbeka, w ***

List LV. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List LVI. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List LVII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LVIII. Rika do Rhediego, to Wenecji

List LIX. Rika do Usbeka, w ***

List LX. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List LXI. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXII. Zelis do Usbeka, w Paryżu

List LXIII. Rika do Usbeka, w ***

List LXIV. Naczelnik czarnych eunuchów do Usbeka, w Paryżu

List LXV. Usbek do swoich żon, w seraju w Ispahan

List LXVI. Rika do ***

List LXVII. Ibben do Usbeka, w Paryżu

Historia Aferidona i Astarty

List LXVIII. Rika do Usbeka, w ***

List LXIX. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXX. Zelis do Usbeka, w Paryżu

List LXXI. Usbek do Zelis

List LXXII. Rika do Usbeka, w ***

List LXXIII. Rika do ***

List LXXIV. Usbek do Riki, w ***

List LXXV. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXXVI. Usbek do przyjaciela swego Ibbena, w Smyrnie

List LXXVII. Ibben do Usbeka, w Paryżu

List LXXVIII. Rika do Usbeka, w ***

List LXXIX. Przełożony czarnych eunuchów do Usbeka, w Paryżu

List LXXX. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXXXI. Nargum, poseł perski w Moskwie, do Usbeka, w Paryżu

List LXXXII. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List LXXXIII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXXXIV. Rika do ***

List LXXXV. Usbek do Mirzy, w Ispahan

List LXXXVI. Rika do ***

List LXXXVII. Rika do ***

List LXXXVIII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List LXXXIX. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List XC. Usbek do tegoż, w Smyrnie

List XCI. Usbek do Rustana, w Ispahan

List XCII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XCIII. Usbek do swego brata, santona u monastyrze kasbińskim

List XCIV. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List XCV. Usbek do tegoż

List XCVI. Pierwszy eunuch do Usbeka, w Paryżu

List XCVII. Usbek do Hasseina, derwisza góry Jaron

List XCVIII. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List XCIX. Rika do Rhediego, w Wenecji

List C. Rika do tegoż

List CI. Usbek do ***

List CII. Usbek do Ibbena, w Smyrnie

List CIII. Usbek do tegoż

List CIV. Usbek do tegoż

List CV. Rhedi do Usbeka, to Paryżu

List CVI. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List CVII. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List CVIII. Usbek do ***

List CIX. Rika do ***

List CX. Rika do ***

List CXI. Usbek do ***

List CXII. Rhedi do Usbeka, w Paryżu

List CXIII. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List CXIV. Usbek do tegoż

List CXV. Usbek do tegoż

List CXVI. Usbek do tegoż

List CXVII. Usbek do tegoż

List CXVIII. Usbek do tegoż

List CXIX. Usbek do tegoż

List CXX. Usbek do tegoż

List CXXI. Usbek do tegoż

List CXXII. Usbek do legoż

List CXXIII. Usbek do mollacha Mehemet Alego, strażnika trzech grobowców, w Kom

List CXXIV. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List CXXV. Rika do ***

List CXXVI. Rika do Usbeka, w ***

List CXXVII. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List CXXVIII. Rika do Usbeka, w ***

List CXXIX. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List CXXX. Rika do ***

List nowinkarza do ministra

List CXXXI. Rhedi do Riki, w Paryżu

List CXXXII. Rika do ***

List CXXXIII. Rika do ***

List CXXXIV. Rika do tegoż

List CXXXV. Rika do tegoż

List CXXXVI. Rika do tegoż

List CXXXVII. Rika do tegoż

List CXXXVIII. Rika do Ibbena, w Smyrnie

List CXXXIX. Rika do tegoż

List CXL. Rika do Usbeka, w ***

List CXLI. Rika do tegoż

Historia Ibrahima

List CXLII. Rika do Usbeka, w ***

Fragment dawnego mitologisty

List CXLIII. Rika do Nathanaela Lewi, lekarza żydowskiego, w Livorno

List lekarza z prowincji do lekarza paryskiego

List CXLIV. Rika do Usbeka

List CXLV. Usbek do ***

List CXLVI. Usbek do Rhediego, w Wenecji

List CXIVII. Starszy eunuch do Usbeka, w Paryżu

List CXLVIII. Usbek do pierwszego eunucha, w seraju w Ispahan

List CXLIX. Narsit do Usbeka, w Paryżu

List CL. Usbek do Narsita, w seraju w Ispahan

List CLI. Solim do Usbeka, w Paryżu

List CLII. Narsit do Usbeka, w Paryżu

List CLIII. Usbek do Solima, w seraju w Ispahan

List CLIV. Usbek do swoich żon, w seraju w Ispahan

List CLV. Usbek do Nessira, w Ispahan

List CLVI. Roksana do Usbeka, w Paryżu

List CLVII. Zachi do Usbeka, w Paryżu

List CLVIII. Zelis do Usbeka, w Paryżu

List CLIX. Solim do Usbeka, w Paryżu

List CLX. Solim do Usbeka, w Paryżu

List CLXI. Roksana do Usbeka, w ParyżuUwagi w sprawie Listów perskich, pomieszczone na czele wielu wydań i przypisywane Montesquieu

Największe powodzenie zjednało Listom perskim to, iż nieoczekiwanie znaleziono w nich coś niby romans. Czytelnik widzi jego zawiązek, rozwój, koniec: rozmaite osoby wplecione niby w jeden łańcuch. W miarę jak pobyt w Europie się przedłuża, obyczaje tej części świata stają się w ich pojęciu mniej cudowne i mniej dziwaczne; zarazem dziwaczność ta i cudowność uderzają mniej albo więcej, zgodnie z rozmaitością charakterów. Z drugiej strony wzrasta rozprzężenie w azjatyckim seraju, w miarę przedłużającej się nieobecności Usbeka, to znaczy w miarę jak wściekłość rośnie a miłość malejeZresztą, w romansach tego rodzaju podoba się zwykle to, że bohaterowie ich sami zdają sprawę z sytuacji; to pozwala głębiej wejrzeć w namiętności niż wszelkie o nich opowiadanie. I to jest jedna z przyczyn powodzenia wielu miłych utworów, jakie pojawiły się od czasu Listów perskich.

Wreszcie, w zwykłych romansach, boczenia od tematu dozwolone są jedynie wtedy, o ile same w sobie tworzą nową powieść. Nie można wplatać w nie rozpraw, ponieważ, skoro działające osoby nie zebrały się dla rozprawiania, skaziłoby to zamiar i charakter utworu. Ale w formie listów, gdzie aktorzy nie są celowo dobrani, gdzie poruszane przedmioty nie zawisły od żadnego zamiaru ani planu, autor zyskuje tę korzyść, iż może wpleść w swój romans filozofię, politykę i kwestie moralne oraz połączyć wszystko tajemnym i niewidzialnym poniekąd łańcuchem.

Pokup Listów perskich był od pierwszej chwili tak niesłychany, iż księgarze dokładali wszelkich starań, aby zdobyć ich dalszy ciąg. Chwytali wręcz za rękaw każdego, kogo spotkali: „Panie, drogi panie – mówili – napisz mi pan nowe Listy perskie”.

Ale to, co właśnie rzekłem, wystarczy, aby zrozumieć, że nie zniosłyby one dalszego ciągu, a tym mniej pomieszania z listami pisanymi inną, choćby najbardziej utalentowaną ręką.

Są w nich pewne rysy, które wielu osobom wydały się zbyt śmiałe; ale niech owi cenzorowie zechcą zwrócić uwagę na charakter dzieła. Persowie, którzy mieli grać w nim tak wielką rolę, dostali się nagle do Europy, to znaczy w inny świat. Był okres, w którym z konieczności trzeba ich było przedstawić tkwiących w niewiedzy i przesądach: zamiar autora skupił się jedynie na tym, aby uwydatnić narodziny i rozwój ich pojęć. Pierwsze ich myśli musiały być nader dzikie: toteż zadaniem autora było nadać im ten tylko rodzaj niedorzeczności, który da się pogodzić z bystrością dowcipu; odmalować jedynie uczucia, jakie musiała w nich rodzić każda rzecz, uderzająca ich swą niezwyczajnością. Nie tylko nie miał on zamiaru zaczepiać której bądź z zasad naszej religii, ale nawet nie poczuwa się do nieostrożności w tej mierze. Takie rysy zawsze się wiążą z uczuciem zdumienia i niespodzianki, nie z myślą roztrząsania, a tym bardziej krytyki. Mówiąc o naszej religii, Persowie ci nie powinni robić wrażenia bardziej oświeconych, niż kiedy mówią o naszych zwyczajach i obyczajach. A jeśli czasem dogmaty nasze wydają się im dziwaczne, zdziwienie to nacechowane jest zawsze piętnem najzupełniejszej nieświadomości związków, łączących te dogmaty z innymi naszymi prawdami.

Potrzeba tego usprawiedliwienia zrodziła się z miłości dla tych wielkich Prawd, niezależnie od szacunku dla rodzaju ludzkiego, którego z pewnością autor nie miał zamiaru ugodzić w jego najtkliwsze uczucia. Prosimy tedy czytelnika, aby ani przez chwilę nie zechciał patrzeć na owe rysy inaczej, niż jako na objawy bardzo naturalnego w danych warunkach zdziwienia, lub jak na paradoksy, rzucane przez ludzi nieprzygotowanych nawet do bawienia się paradoksem. Niech również raczy zważyć, że cały wdzięk książki polega na wiekuistym kontraście między rzeczywistymi przedmiotami a osobliwym, naiwnym lub dziwacznym sposobem, w jaki ukazują się oczom ludzi. To pewna, iż charakter i zamiar Listów perskich są tak jasne, iż mogą one w błąd wprowadzić jedynie tych, którzy pragną pozostawać w błędzie.Wstęp

Nie przypisuję tej książki nikomu, ani szukam dla niej czyjegoś poparcia: jeśli jest dobra, znajdzie czytelników; jeśli licha, lepiej, aby ich nie znalazła.

Wyłowiłem z moich papierów te pierwsze listy, aby doświadczyć smaku publiczności: mam w tece mnogość innych, których będę mógł użyczyć w dalszym ciągu.

Może się to stać jednakże tylko pod tym warunkiem, że pozostanę nieznany; z chwilą gdy ktoś pozna moje nazwisko, zmilknę natychmiast. Znam kobietę, która chodzi wcale dobrze, ale utyka, gdy ktoś na nią patrzy. Dość już braków w samym dziele, bym jeszcze miał nastręczać krytyce braki mej osoby. Gdyby wiedziano, kim jestem, powiedziano by: książka ta nie godzi się ze stanowiskiem autora; powinien by obrócić czas na coś lepszego; to zabawa niegodna poważnego człowieka. Krytycy nie oszczędzą nigdy autorowi tego rodzaju uwag, ponieważ nie wymagają one zbytniego natężenia inteligencji.

Persowie, którzy piszą te listy, mieszkali ze mną; pędziliśmy życie razem. Ponieważ uważali mnie za człowieka z innego świata, nie kryli się przede mną z niczym. W istocie, ludzie przybyli z tak daleka nie mieli powodu robić z czegokolwiek tajemnic. Udzielali mi poważnie swoich listów; kopiowałem je. Podchwyciłem nawet klika takich, których z pewnością nie zechcieliby mi pokazać, tak były dotkliwe dla perskiej próżności i zazdrości.

Spełniam tedy jedynie zadanie tłumacza: całym mym trudem było dostroić dzieło do naszych obyczajów. Uwolniłem czytelnika, o ile mogłem, od azjatyckiego stylu, i oszczędziłem mu mnóstwa górnolotnych wyrażeń, które wzbiłyby go aż pod chmury.

Ale to nie wszystko, co dlań uczyniłem. Usunąłem długie komplementy, którymi ludzie Wschodu szafują nie gorzej od nas; pominąłem nieskończoną ilość drobiazgów, które blakną wydobyte na światło i które mają smak jedynie z ust do ust, między przyjaciółmi.

Gdyby większość autorów, którzy obdarzyli nas zbiorkami listów, uczyniła to samo, ujrzeliby, jak ich dzieła rozwiewają się.

Jedna rzecz dziwiła mnie zawsze: to iż ci Persowie byli niekiedy świadomi nie gorzej ode mnie obyczajów i zwyczajów naszego narodu, znali wręcz najdelikatniejsze ich odcienie, i zauważyli rzeczy, które, jestem pewny, uszły uwagi wielu Niemców podróżujących po Francji. Przypisuję to długiemu ich pobytowi u nas: nie licząc iż łatwiej Azjacie zapoznać się z obyczajami Francuzów w rok, niż Francuzowi z obyczajami Azjatów w cztery lata, ponieważ jedni w tym samym stopniu udzielają się, co drudzy się kryją.

Zwyczaj pozwala wszelkiemu tłumaczowi, a nawet najbardziej barbarzyńskiemu komentatorowi ozdobić czoło swej wersji czy glossy pochwałą oryginału, podnieść jego użyteczność, zalety i doskonałości. Nie uczyniłem tego: każdy odgadnie racje. Jedną z najlepszych jest, że byłaby to rzecz bardzo nudna, pomieszczana w miejscu z natury już nudnym, mianowicie w Przedmowie.List I

Usbek do przyjaciela swego Rustana, w Ispahan.

Zabawiliśmy w Kom tylko jeden dzień. Odprawiwszy modły na grobie Dziewicy, która wydała na świat dwunastu proroków, puściliśmy się w drogę; wczoraj, dwudziestego piątego dnia od wyjazdu z Ispahan, przybyliśmy do Taurydy.

Rika i ja jesteśmy może pierwsi z Persów, którym pragnienie wiedzy kazało opuścić kraj rodzinny i którzy się wyrzekli słodyczy spokojnego życia, aby w mozole poszukiwać mądrości.

Urodziliśmy się w kwitnącym i szczęśliwym królestwie; ale nie sądziliśmy, aby jego granice miały być granicami naszej wiedzy i aby jedynie światło Wschodu miało nas oświecać.

Donieś mi, co mówią o naszej podróży; nie schlebiaj mi: nie liczę na zbytnią mnogość tych, którzy jej przyklasną. Pisz do Erzerun, gdzie zabawię czas jakiś. Bądź zdrów, drogi Rustanie. Bądź pewny, że w jakim bądź miejscu świata się znajduję, zawsze masz we mnie serdecznego przyjaciela.

Z Taurydy, 15 dnia księżyca Saphar, 1711.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: