- W empik go
Mały poradnik CZŁOWIEKA - ebook
Mały poradnik CZŁOWIEKA - ebook
„Mały poradnik CZŁOWIEKA” to refleksje na temat problemów i trudności życiowych oraz sposobów ich przezwyciężania, dotyczące osób w różnym wieku. Wnioski i rady autor podaje na podstawie własnych przeżyć, członków swojej rodziny, obserwacji życia innych osób oraz korzystając z literatury i mediów podanych w bibliografii. Autor podaje konkretne fakty ze swojego życia i innych ludzi — w tym przypadku bez podawania danych osobowych.
Kategoria: | Proza |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8351-380-5 |
Rozmiar pliku: | 1,4 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Wskazówki ogólne
Postępowanie człowieka w życiu to suma indywidualnych cech nowego, niepowtarzalnego człowieka, cech dziedzicznych nabytych po rodzicach i przodkach, zdolność do uczenia się teoretycznego i wykorzystywania w praktyce zdobytych wiadomości, przyswajania sobie zdobywanych doświadczeń życiowych, predyspozycji do panowania nad swoimi emocjami i uczuciami, okoliczności związanych z rodziną, środowiskiem, w którym się żyje i ludzi, z którymi się styka, uwarunkowań historycznych, możliwości biologicznych i odporności organizmu, możliwości psychicznych, namiętności targających człowiekiem i wreszcie przypadkowych zdarzeń, na które człowiek nie ma żadnego wpływu.
To, jaki jest człowiek całościowo zależy od tego, w jakim stopniu każda z w/w cech odgrywa w jego życiu rolę niewielką, ważną albo dominującą. I o tym człowiek musi już sam zadecydować, zdając sobie sprawę z tego, że nie na wszystkie cechy i zdarzenia może lub chce wpływać.
Do wyboru mamy między innymi:
— uczciwość, łagodność, cierpliwość, godność, skromność, życzliwość, spokój i opanowanie, przyjaźń, miłość, dobroć, uprzejmość, wdzięczność, moralność, wierność, umiar, rozsądek, ofiarność, mądrość (ludzką), chęć pomocy innym, patriotyzm, prawdomówność, męstwo, porządek i czystość, pracowitość, szczerość, szlachetność, serdeczność, delikatność, odwaga, punktualność, pilność, ugodowość, sumienność, etyka,
albo:
— nienawiść, zazdrość, pijaństwo, przekleństwa i wulgarność, chciwość, egoizm, wyniosłość, pycha, niewdzięczność, niegodziwość, zawiść, niezgoda, gniew, przestępstwa i zbrodnie, obłuda, zakłamanie i hipokryzja, złodziejstwo i oszustwo, chełpliwość, przebiegłość, złorzeczenia, zdrada, kłamstwo, tchórzostwo, nieporządek i bród, rozwiązłość seksualna, lenistwo, lekkomyślność, krzywda, krzywoprzysięstwo, zachłanność, małostkowość, samochwalstwo, kłótnie, oszczerstwa, upartość, pieniactwo, niemoralność, beztroska.
Nie potrzeba chyba nikomu mówić o tym, że powinno się wybierać te pierwsze cechy a unikać tych drugich. Gdyby jednak wszyscy ludzie tak robili, to mielibyśmy raj na ziemi, co jak wiadomo, nie jest możliwe. Każdy człowiek wybiera i pozytywy i negatywy, a problemy zaczynają się wtedy, kiedy przeważają te drugie nad tymi pierwszymi, oczywiście nie wszystkie tak w jednym jak i w drugim przypadku. Wówczas jeden człowiek krzywdzi drugiego albo także siebie samego. W sytuacjach krańcowych dochodzi do przestępstw i zbrodni, a w skali większej do zniszczeń, ludzkich cierpień i ludobójstwa. Jednakże ogólnie można powiedzieć, że
W OSTATECZNYM ROZRACHUNKU ZWYCIĘŻAJĄ POZYTYWY.
Bo gdyby tak nie było, to dzisiaj żylibyśmy dalej tak jak żyli ludzie w epoce kamiennej. A przecież mimo ogromu zła, wojen i zniszczeń świat poszedł do przodu i dziś mamy wspaniałe budowle, samochody i samoloty, radio i telewizję, telefony komórkowe i smartfony, a ludzi jest coraz więcej na ziemi. Dlatego rację mają ci, którzy wybierają cechy pozytywne i odrzucają negatywne, chociaż ideału nigdy nie osiągają, gdyż to nie jest możliwe. I trzeba te cechy pozytywne propagować, a
NAJLEPSZYM SPOSOBEM WPŁYWANIA NA ZACHOWANIE INNYCH JEST WŁASNY PRZYKŁAD.
Każdy człowiek jest inny, ale ogólnie można byłoby podzielić wszystkich ludzi na następujące grupy:
1. _Normalni racjonalni _— w swoim postępowaniu kierują się rozsądkiem i chociaż mają w życiu różne trudności i problemy, to przeważnie udaje im się je przezwyciężać. Są wśród tych ludzie zdrowi i chorzy, dobrzy i źli, ale na ogół żyją w miarę szczęśliwie i jeśli potrzebują rad, to sami o nie zabiegają, a jeśli ktoś poprosi, to oni mu rad udzielają. Oczywiście
KAŻDY CZŁOWIEK MA ODCHYŁKI PLUS I MINUS, ALE JEŚLI TO MIEŚCI SIĘ W GRANICACH TOLERANCJI, TO CZŁOWIEK JEST NORMALNY.
2_. Normalni irracjonalni _— nie opierają się na przesłankach rozumowych. Chociaż mają wszelkie warunki by żyć dostatnio i szczęśliwie, niekiedy sami niszczą życie swoje i swoich bliskich. Ludzie ci są zdrowi na umyśle, a zachowują się tak, jak gdyby mieli blokadę zmysłu rozsądku. Oto przykłady:
— małżonkowie pokłócili się o drobiazg i on opuścił żonę i dzieci. Potem mieszkali osobno do końca życia nie kontaktując się ze sobą,
— kierowca samochodu siada za kierownicą w stanie nietrzeźwym, powoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym i idzie do więzienia,
— rodzice nie dostrzegają, że dziecko dorasta i narzucają mu na każdym kroku swoją wolę, tak że w końcu nie wytrzymuje i ucieka z domu,
— mężczyzna na wysokim i dobrze płatnym stanowisku słyszy niemal codziennie o wysokich karach za korupcję, ale uważa, że jego nie złapią, bierze łapówkę, wpada i idzie do więzienia niszcząc swoją karierę zawodową i życie rodzinne,
— znana piosenkarka niemiecka nie godzi się na amputację piersi i umiera na raka, chociaż lekarze dają jej gwarancję, że operacja uratuje jej życie,
— konkubent bestialsko znęca się nad dzieckiem kobiety z którą mieszka, ta nie reaguje i oboje idą do więzienia, a dziecko umiera z odniesionych ran,
— politycy doprowadzają do barbarzyńskiego mordowania bezbronnych ludzi (Kambodża, Ruanda, Jugosławia, Darfur i inne kraje).
Wszyscy ci ludzie są w pełni władz umysłowych, a jednak postępują irracjonalnie, tak jak gdyby jakaś blokada w umyśle nie pozwalała im na to, żeby dopuścić do głosu rozsądek. Największe zbrodnie w historii ludzkości popełniali ludzie, którzy byli uznawani za normalnych i zdrowych umysłowo, np. Hitler, Stalin, Pol-Pot (studiował w Paryżu). A ich podkomendni ślepo wykonywali ich rozkazy, nierzadko wykazując jeszcze własną inicjatywę przy tych zbrodniach.
3. _Pół-normalni _— zdrowi fizycznie i psychicznie, ale przestępcy, zabójcy, terroryści, gwałciciele. Ludzie ci zachowują się tak, jak gdyby nie docierało do ich świadomości, jakie grożą im konsekwencje. W grupie tej są też tacy, którzy niszczą groby i pomniki na cmentarzach wykazując kompletną bezmyślność.
4_. Chorzy psychicznie i fizycznie ale nieszkodliwi dla otoczenia._ Czasami są w tej grupie wspaniali, utalentowani ludzie, którzy rekompensują sobie swoje dolegliwości znakomitymi wynikami w pracy zawodowej, w sztuce, w sporcie i w innych dziedzinach życia i nieraz prześcigają tych całkowicie zdrowych.
_5. Nienormalni_ — chorzy psychicznie stwarzający zagrożenie dla innych ludzi. Tutaj jest trudna i niewdzięczna rola dla sędziów i lekarzy orzeczników. Czasami dochodzi do mylnych decyzji — odsyła się do domu człowieka chorego uznając, że jest nieszkodliwy dla otoczenia i dochodzi do tragedii.
6_. Nałogowcy _— zdrowi normalnie, niebezpieczni i wyrządzający szkody sobie i innym w okresach nałogu (alkoholicy, narkomani, hazardziści itp.).
Oczywiście w trakcie życia człowiek często zmienia te grupy przechodząc z jednej do drugiej, a dążeniem każdego powinno być, aby znaleźć się jak najdłużej w tej pierwszej grupie. Niestety jest to czasami trudne i nie zawsze możliwe — z przyczyn od nas zależnych lub nie.
W każdej z wymienionych grup można byłoby jeszcze dokonać podziału według zdolności: geniusze, bardzo zdolni, średnio zdolni, wybiórczo zdolni i pozbawieni zdolności. Mogą być także ludzie pracowici — w różnym stopniu i lenie, którym po prostu nie chce się pracować i chcą żyć na koszt innych. Jeszcze inny podział to: mądrzy i — mówiąc delikatnie niemądrzy, w obu przypadkach także w różnym stopniu.
Wśród ludzi są też tak zwani dziwacy i to dość znaczny odsetek. Pewien mężczyzna w rozmowach ze znajomymi ciągle opowiadał o swoich rzekomych kontaktach i spotkaniach ze sławnymi aktorkami, sportowcami i ludźmi biznesu.
Wszyscy wiedzieli, że to bzdury, ale nie mówili mu tego wprost i traktowali jak człowieka normalnego, tylko dziwaka. Jest też wielu dziwaków wśród polityków i ci — chociaż czasami nie przedstawiają sobą specjalnych wartości — znajdują rzesze potencjalnych wyborców, a media chętnie ich zapraszają jako coś w rodzaju atrakcji.
Jeśli chodzi o zdolności, to z tym bywa różnie. Jedni mają większe zdolności do teorii (nauki), a inni do praktyki. Z badań statystycznych wynika, że niejednokrotnie bardzo dobrzy uczniowie i studenci nie robią potem oszałamiających karier w życiu, a często „średniak”, który był w szkole miernym uczniem, zostawał potem znakomitym fachowcem.
Można by powiedzieć, że w życiu ludzie są jak sportowcy: jedni są na czele, inni w środku, a jeszcze inni na końcu. Bywa i tak, że jedni mają wszystko: urodę, zdolności, bogactwo i do tego szczęście, ale nie są zadowoleni z życia, a inni nie mają nic: brak im urody, zdolności, są biedni, ale często szczęśliwi. Najwięcej jest takich, którzy mają wszystkiego po trochu. Tacy przeważnie najbardziej narzekają. Najważniejsze jest jednak to, aby człowiek wykorzystywał w życiu swoje talenty. W przeciwnym razie tracą i oni i kraj. Zdolności i talenty ludzi źle wykorzystane lub niewykorzystane w ogóle są powodem olbrzymich strat, które można liczyć w milionach i miliardach złotych i innych walut. Te straty powodują nie tylko poszczególni ludzie, ale także władze państwowe, które nie stwarzają w kraju odpowiednich możliwości rozwoju, w wyniku czego ludzie zdolni wyjeżdżają za granicę i z ich talentów korzystają inni. Można by więc powiedzieć, że
SZKODA STRACONYCH PIENIĘDZY, ALE O ILEŻ BARDZIEJ
SZKODA STRACONYCH TALENTÓW.
Życie człowieka jest jak film: dla jednych to szara fabuła, dla innych dramat, dla jeszcze innych tragedia. Są też tacy, dla których życie to tragikomedia lub komedia. Oczywiście żal jest tych, którzy muszą przeżywać dramaty i tragedie, ale to przecież nie znaczy, że są oni gorsi od tych, którzy mieli więcej szczęścia. Czasami bywa tak, że właśnie ci, którzy doświadczyli od losu największych uderzeń i ciosów to są najbardziej wartościowi ludzie, bez których świat byłby ubogi, mdły i pozbawiony jakby soli. Problem zaczyna się wtedy, gdy te uderzenia i ciosy nie pochodzą od losu, ale od ludzi, którzy sami sobie zadają katusze.
Prawie każdy człowiek ma jakiś zawód. Jedni wyuczony w szkole, inni zdobyty w trakcie pracy albo jako samouk. Ale pierwszym i najważniejszym jest zawód „człowieka”. I dobrze by było, gdyby każdy z nas mógł wpisać w swojej ankiecie personalnej: Z ZAWODU JESTEM CZŁOWIEKIEM.
Bo można być na przykład lekarzem — wspaniałym psychiatrą albo zbrodniarzem wojennym jak Karadżic w byłej Jugosławii albo Mengele zwany „Aniołem śmierci” w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Podobnie jest w każdym innym zawodzie. Można być dobrym inżynierem, który buduje okazałe i przynoszące ludziom pożytek budowle i złym, który zaprojektował budynek, a ten się po wybudowaniu zawalił i zabił wielu ludzi. Albo poliglotą znającym kilka języków obcych, który to wykorzystał nie dla siebie, firmy i kraju, lecz poszedł na usługi grupy gangsterów i oszustów.
Oprócz tego zawodu, który daje możliwość zarabiania pieniędzy, człowiek ma jeszcze w codziennym życiu inne „zawody”: filozofa (jak dobrze żyć), pedagoga (wychować swoje dzieci), psychologa (jak postępować w relacjach z bliskimi i innymi ludźmi), lekarza (udzielić komuś pierwszej pomocy), kierowcy (prawidłowo jeździć samochodem), księgowego i kasjera (zadbać o finanse swoje i swojej rodziny) i wiele innych. Niestety zbyt często się zdarza, że człowiek stara się wykonywać dobrze i solidnie tylko ten zawód, który daje pieniądze, a pozostałe „zawody” zaniedbuje. I w rezultacie ma pieniądze, ale odnajduje się w sytuacji, że nie da się żyć. Bo prawidłowe relacje między ludźmi, właściwe wychowanie dzieci i dbałość o pozytywne zasady są równie ważne, jak dbanie o zdrowie, walka z terroryzmem i kupno luksusowego samochodu czy wybudowanie pięknej willi. Albowiem
NAJWSPANIALSZY DOM TO TAKI, W KTÓRYM
NAJWAŻNIEJSZE SĄ NIE BUDULEC I WYPOSAŻENIE,
LECZ DOBROĆ I SERDECZNOŚĆ.Rozdział 4
Na czym polega mądrość i co to jest głupota
W skrócie można byłoby powiedzieć, że mądrość życiowa polega na tym, aby podjąć właściwą decyzję w celu radzenia sobie w różnych sytuacjach. Nie znaczy to jednak, że ta decyzja będzie miała zawsze pozytywne skutki. Podejmuje się ją bowiem w określonych okolicznościach, które potem mogą ulec zmianie. Na pewno będzie uznany za mądrego ten, kto te zmiany potrafi przewidzieć, aby się na nie przygotować.
Mądrość zależy od wielu czynników. Na pewno od wiedzy teoretycznej i praktycznej. Ale czy wiedza gwarantuje mądrość? Na pewno nie. Są przecież ludzie o dużej wiedzy — mający duże doświadczenie życiowe, którzy popełniają kardynalne błędy. Znany zachodnioniemiecki pisarz — autor wielu bestsellerów — zarobił na pisaniu swoich książek ponad cztery miliony DM. I chciał te pieniądze dobrze ulokować z zyskiem. Powierzył to zadanie swojemu znajomemu, który te cztery miliony marek stracił i jeszcze zostawił właścicielowi czterysta tysięcy marek długu. Czy to było mądre? Na pewno nie. Jeśli już chciał mieć zysk, to mógł przeznaczyć na zainwestowanie część tych swoich pieniędzy a nie wszystkie. A przecież czytelnicy jego książek wyrażali się o nim bardzo pozytywnie i uważali go za człowieka mądrego. Natomiast żona odeszła od niego i powiedziała wprost, że z takim głupcem nie chce mieć więcej nic wspólnego.
Oczywiście nie oznacza to, że wiedza i doświadczenie nie mają znaczenia. Na pewno mają znaczenie. Trzeba jednak jeszcze tę wiedzę i doświadczenie życiowe umieć wykorzystać. Można byłoby więc powiedzieć, że czasami
MĄDROŚĆ NIE CHRONI PRZED GŁUPOTĄ.
A co to jest głupota? Po prostu — coś przeciwstawnego do mądrości, czyli — brak umiejętności podejmowania właściwej decyzji. A jak to zrobić, aby podejmować właściwe decyzje? Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie na pewno nie ma. Ale jest coś takiego jak „ZDROWY ROZSĄDEK” czyli inaczej zdolność trafnego, rzeczowego oceniania sytuacji i stosowne do tego zachowanie się. Ponadto człowiek powinien zdawać sobie sprawę z tego, że
NIKT NIE MA MONOPOLU NA MĄDROŚĆ.
Wybitny filozof grecki, uczeń Platona, najwszechstronniejszy myśliciel i uczony starożytności Arystoteles, żyjący w latach 384—322 p.n.e. twierdził, że Ziemia jest płaska. Przez całe wieki uważany był i nadal jest uważany za człowieka mądrego. A potem okazało się, że nie we wszystkim miał rację.
Austriacki psycholog i psychiatra Sigmund Freud (1856—1939) był twórcą psychoanalizy, która zyskała światowy rozgłos. A potem inni specjaliści z tych dziedzin uznali wiele jego teorii za błędne.
Dlatego tam, gdzie ktoś uważa, że ma monopol na mądrość, dochodzi często do katastrofy. W rodzinie do przemocy, w zakładzie pracy do mobbingu czyli uporczywego nękania podwładnego lub współpracownika w miejscu pracy, w biznesie do korupcji i podejmowania błędnych decyzji, w polityce do dyktatury i terroru, a w karierze do upadku. Niestety zdarza się, że postępowanie człowieka, który zachowuje się w ten sposób jest tolerowane jako oznaka pewności siebie i zaleta. Trzeba więc decyzje podejmować w sposób rozumny i rozważny. Albowiem
MOŻNA PATRZEĆ I NIEWIELE WIDZIEĆ,
MOŻNA SŁUCHAĆ I NIEWIELE SŁYSZEĆ,
MOŻNA MYŚLEĆ I NIEWIELE ROZUMIEĆ.
Bezsprzecznie na przestrzeni wieków ludzie stawali się mądrzejsi. Głupota była jednak nadal — bezsensowne wojny między państwami, niesprawiedliwość, konflikty między ludźmi i wojny domowe. Na pewno mądre było zniesienie niewolnictwa — wprawdzie dopiero w XVIII wieku, ale zniesiono. W większości krajów zlikwidowano analfabetyzm, dzięki czemu ludzie stali się wykształceni, chociaż zdarzało się i nadal się zdarza, że wykształceni też popełniają błędy, przestępstwa a nawet zbrodnie. Dzięki nauce i coraz to nowym wynalazkom ludzie żyją dzisiaj lepiej niż w epoce kamiennej, brązu i później żelaza. Wynaleziono prąd elektryczny i szkło, tak że w domach jest widno. Jednocześnie jednak człowiek wynalazł wiele niszczycielskich broni służących do zabijania się nawzajem, co już mądre nie było i nie jest. Tak więc CZŁOWIEK ZMĄDRZAŁ PRZEZ WIEKI, A JEDNOCZEŚNIE JEST TAK GŁUPI, ŻE NIE POTRAFI ZAPOBIEC NISZCZENIU TEGO, CO PRZEZ TE WSZYSTKIE WIEKI ZBUDOWAŁ.