- W empik go
Marketing hotelowy - praktycznie - ebook
Marketing hotelowy - praktycznie - ebook
Książka jest poradnikiem marketingu hotelowego.
Jak prowadzić administrację hoteli i innych obiektów noclegowych? Biur podróży, agencji turystycznych oraz innych podmiotów turystycznych w zakresie budowania strategii marketingowej? Jakie są tajemnice prowadzenia profilu i kampanii w social media, e-mail marketingu, kampanii Adwords, PR, copywritingu? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszej książce.
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8126-372-6 |
Rozmiar pliku: | 972 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Nikogo nie zaskoczy teza, że w świecie hotelarskim, zdominowanym przez portale rezerwacyjne typu OTA (online travel agency), jak Booking.com czy Expedia, hotele i obiekty noclegowe, które nie współpracują z tymi portalami powinny odpowiednio dbać o marketing i PR. Problem jednak w tym, że właściciele obiektów noclegowych najczęściej pomijają marketing przy planowaniu strategii przedsiębiorstwa lub planują tylko bardzo podstawowe działania, uważając marketing za mało istotny i nie przynoszący właściwych, wymiernych efektów.
Portale rezerwacyjne gwarantują obiektom obecność i widoczność w sieci, co jest możliwe dzięki olbrzymim budżetom marketingowym, jakimi zarządzają. Żaden pojedynczy obiekt noclegowy, czy nawet sieć hotelowa nie zapewnia porównywalnych środków na promocję i reklamę.
Portale rezerwacyjne są więc odpowiednio pozycjonowane i promowane poprzez wysokiej jakości specjalistów, a działania marketingowe realizowane są wielokanałowo i wielopoziomowo.
Jednak, czy hotel powinien zaniechać wszelkiej promocji licząc na sprzedaż przez OTA? Moim zdaniem, nie.
Najważniejsze przy tworzeniu strategii rozwoju przedsiębiorstwa hotelowego, to uwzględniać w niej strategię sprzedażową i marketingową, a w ramach tej drugiej wszystkie wartościowe kanały marketingowe i komunikacyjne. Innymi słowy, na początku powinniśmy zgłębić tajniki revenue management, po to, by właściwie podzielić, jaki procent sprzedaży powinien do nas trafić od OTA, jaki od innych pośredników i partnerów, a jaki bezpośrednio. A następnie tak zaplanować działania, by móc w pełni zrealizować założony plan.
Każdy z kanałów sprzedażowych ma swoje plusy i minusy:
OTA — portale rezerwacyjne są bardzo widoczne w sieci oraz mocno rozpoznawalne dzięki olbrzymim budżetom marketingowym i PR-owym przeznaczonym na rozwój tych platform. Co to właściwie oznacza dla hotelarza? W pierwszej kolejności jest to gwarancja, że jego obiekt pojawi się na liście wszystkich obiektów promowanych w danej okolicy. Zapewnienie, że jego wizytówka zostanie zaprezentowana zgodnie z odgórnie narzuconym schematem, który uwzględnia właściwe promowanie walorów i udogodnień obiektu. A także pewność, że turyści którzy będą szukać obiektu w oparciu o określone wymagania, jak udogodnienia, lokalizacja, cena, trafią na ofertę naszego obiektu. Jednak co w zamian? Największe portale, jak Booking.com czy Expedia pobierają sporą prowizję (w okolicach 15—20%) od każdej rezerwacji, która została dokonana poprzez ich portal. Wielkość prowizji jest szczególnie odczuwalna przez małe i średnie obiekty noclegowe. Z drugiej strony, najczęściej to właśnie te obiekty zyskują najwięcej rezerwacji dzięki takim portalom.
Kolejnym minusem OTA jest są kwestie związane z regulacją cen i allotmentu na rynku. Portale rezerwacyjne mają bardzo rygorystyczną politykę a propos współpracy i konkurencji, którą konsekwentnie realizują. Najczęściej sprzedaż oferty obiektu po niższych cenach na innym portalu rezerwacyjnym o podobnym charakterze kończy się otrzymaniem ostrzeżenia od portalu, a w najbardziej skrajnych sytuacjach nawet zablokowaniem możliwości sprzedaży.
Darmowy fragment