Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Menopauza. Instrukcja obsługi - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 października 2024
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Menopauza. Instrukcja obsługi - ebook

Kompendium wiedzy o menopauzie i jej konsekwencjach dla zdrowia dojrzałych kobiet – z perspektywy dietetyczki.

Jesteś po czterdziestce? Zdarzają ci się uderzenia gorąca i nocne poty? Miewasz wahania nastroju i nie możesz spać? Zaczynasz przybierać na wadze, chociaż niczego nie zmieniłaś w swoim stylu odżywiania? A może czujesz się ciągle zmęczona, trudno ci się skupić i zapominasz słów? Albo masz inne niż dotychczas niepokojące objawy?

W książce Anny Kopańczyk znajdziesz wiele wskazówek i odpowiedzi na nurtujące cię pytania dotyczące menopauzy.

Z poradnika dowiesz się m.in.:

- jakie mogą być objawy menopauzy i sposoby ich łagodzenia,

- jak można się do niej przygotować,

- co jest bardziej skuteczne – hormonalna terapia menopauzalna czy preparaty roślinne,

- czy da się uniknąć menopauzalnej oponki,

- jaki sposób odżywiania najlepiej wspiera kobiece zdrowie w czasie menopauzy,

- jak dbać o zdrowie po czterdziestce i zapobiegać m.in. chorobom serca, demencji i osteoporozie,

- dlaczego ważne jest, aby zmiany w diecie i stylu życia wprowadzić na długo, zanim przyjdzie menopauza.

Autorka wskazuje wiele sposobów dbania o siebie, tak aby przez ten naturalny okres przejść z pozytywnym nastawieniem, bez strachu i wstydu, za to z pełnym zrozumieniem całego procesu zmian hormonalnych.

Anna Kopańczyk – dietetyczka specjalizująca się w zdrowiu kobiet dojrzałych, dietetycznie wspiera kobiety w dostrojeniu stylu życia do menopauzy. Przekonuje, że narracja wokół procesu menopauzalnego powinna wyjść daleko poza uderzenia gorąca i przybieranie na wadze. Edukuje w zakresie wpływu zmian hormonalnych w menopauzie na dobrostan kobiet i zdrową długowieczność.

Ukończyła z wyróżnieniem magisterskie studia na Wydziale „Food, Nutrition and Health” na University College Dublin. Członkini International Menopause Society. Wiedzę o menopauzie propaguje na Instagramie @dietapo40.menopauza oraz na swoim blogu www.dietapo40.pl.

Kategoria: Zdrowie i uroda
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8132-613-1
Rozmiar pliku: 6,7 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

1

Z tego roz­działu do­wiesz się, co mo­żesz zy­skać, przy­go­to­wu­jąc się na na­dej­ście me­no­pauzy już po czter­dzie­stce. Czy w ogóle można się na nią przy­go­to­wać? Czy me­no­pauza ma ja­kieś za­lety?

Me­no­pauza jest pro­ce­sem zmian hor­mo­nal­nych. Nie na­dej­dzie w ciągu jed­nej nocy, nie jest jed­no­ra­zo­wym wy­da­rze­niem. To me­ta­mor­foza two­jego zdro­wia fi­zycz­nego i psy­chicz­nego, która bę­dzie roz­cią­gnięta w cza­sie.

Nie ma po­wodu, aby bać się me­no­pauzy, cho­ciażby dla­tego że nie wiesz, czy trans­for­ma­cja me­no­pau­zalna bę­dzie dla cie­bie mę­cząca. Jak ma­wiał Sta­ni­sław Lem: „Bądź do­brej my­śli, bo po co być złej”. Bar­dzo lu­bię ta­kie po­dej­ście. Mar­twie­nie się na za­pas nie wpły­nie ani po­zy­tyw­nie, ani ne­ga­tyw­nie na twoją prze­mianę me­no­pau­zalną, co naj­wy­żej wprawi cię w gor­szy na­strój.

Me­no­pauza bę­dzie bu­dziła mniej obaw, je­śli do­brze się do niej przy­go­tu­jesz i bę­dziesz na jej te­mat miała wie­dzę.

Z me­no­pauzą jest po­dob­nie jak z mie­siączką, ciążą i po­ro­dem – wiemy, jak te pro­cesy po­winny prze­bie­gać, ale i tak każda ko­bieta prze­cho­dzi i prze­żywa je w inny spo­sób. Od jed­nych ko­biet usły­szysz, że me­no­pauzy nie trzeba się bać, inne będą opo­wia­dać o niej jak o ży­cio­wym dra­ma­cie.

Pa­mię­tasz, kiedy by­łaś doj­rze­wa­jącą na­sto­latką i ob­ser­wo­wa­łaś, jak za­okrą­glają ci się bio­dra, a ro­snący biust po­rów­ny­wa­łaś ze zmia­nami za­cho­dzą­cymi u ko­le­ża­nek? Cze­ka­łaś na pierw­szą men­stru­ację, wsłu­chu­jąc się we wszyst­kie sy­gnały, które mo­głyby wska­zy­wać, że to już. To wszystko było dla nas tym bar­dziej ta­jem­ni­cze, że my, ko­biety uro­dzone w la­tach 60., 70., 80. nie mia­ły­śmy do dys­po­zy­cji in­ter­netu i nie mo­gły­śmy wy­gu­glo­wać in­te­re­su­ją­cych nas in­for­ma­cji. W ocze­ki­wa­niu na mie­siączkę była ja­kaś ma­gia i eks­cy­ta­cja – cie­ka­wość, jak to bę­dzie. Dziś już wiesz, że nie było się czym eks­cy­to­wać.

Po­dob­nie jest z me­no­pauzą – tylko bez ma­gii i pod­nie­ce­nia. Ra­czej na nią nie cze­kasz, bo me­no­pauza to nie pre­zent. Me­no­pauza nie jest za­sko­cze­niem, prze­ciw­nie – spo­dzie­wasz się, że na­dej­dzie. Kiedy o niej po­my­ślisz, przy­jem­ność nie jest twoim pierw­szym sko­ja­rze­niem, zga­dza się?

Nie róbmy z me­no­pauzy na siłę tego, czym ona nie jest. To po pro­stu na­tu­ralny ko­lejny etap w ży­ciu ko­biety. Do tej pory nie­wiele było o nim wia­domo, ale mamy to szczę­ście, że na na­szych oczach me­no­pauza prze­staje być te­ma­tem tabu i wy­łącz­nie obiek­tem kiep­skich żar­tów.

Zna­kiem fir­mo­wym me­no­pauzy są zmiany hor­mo­nalne ma­ni­fe­stu­jące się ob­ja­wami, które utrud­niają nam ży­cie. Wielu in­ter­ne­to­wych ce­le­bry­tów bę­dzie ku­sić po­my­słami na „har­mo­nię hor­mo­nalną” czy „ba­lans hor­mo­nów” i po­da­wać spo­soby na wyj­ście z „braku rów­no­wagi hor­mo­nal­nej”. Nie daj się wcią­gnąć w ten prze­kaz. Me­no­pauza jest zwią­zana z hor­mo­nami, taka jest jej na­tura. Co to w ogóle zna­czy: „rów­no­waga hor­mo­nalna”? Każda z nas ma swoją uni­kalną or­kie­strę hor­mo­nalną, róż­nimy się mię­dzy sobą wraż­li­wo­ścią hor­mo­nalną.

PANI ANIA > Przy­go­to­wa­łam się do tego czasu za przy­kła­dem mamy. Kiedy ona była w pe­ri­me­no­pau­zie, le­karz wrę­czył ulotkę i jej, i mnie, po­nie­waż to­wa­rzy­szy­łam jej pod­czas wi­zyty w ga­bi­ne­cie. Było tam kilka in­for­ma­cji i pa­mię­tam je­den za­pis: „Ważne jest wspar­cie two­ich bli­skich, to może być trudny czas dla ko­biety”. Mama miała re­ceptę na swoją me­no­pauzę, bar­dzo do­brze prze­szła ten czas, pra­wie bez ob­ja­wów. U mnie była ko­nieczna hi­ste­rek­to­mia cał­ko­wita w związku z en­do­me­triozą, przy­go­to­wy­wa­łam się na dra­styczne ob­jawy. Po ope­ra­cji głów­nie do­ku­czały mi bez­sen­ność, za­bu­rze­nia na­stroju, nad­ci­śnie­nie, bóle sta­wów, na­pię­ciowe bóle głowy. Mam na to swój spo­sób, łą­czę dietę z ak­tyw­no­ścią fi­zyczną i sto­suję zioła oraz aro­ma­te­ra­pię, re­gu­larne się ba­dam. Koń­czę 55 lat i czuję, że żyję, to piękny czas, bo w końcu nie za­po­mi­nam o so­bie, zwol­ni­łam, uko­chuję sie­bie. To ważne, bo to jest ta me­no­pauza. Czas dla sie­bie.

Pe­ri­me­no­pauza to okres, który bez­po­śred­nio po­prze­dza osta­teczne usta­nie mie­siącz­ko­wa­nia. Uwa­żam, że ten roz­dział w ży­ciu jest po­trzebny ko­bie­tom po to, aby po­świę­ciły tro­chę czasu na re­flek­sję o zmia­nach, które będą się wią­zać z me­no­pauzą. Pe­ri­me­no­pauza mówi ci: „Hej, bę­dzie się działo! Zaj­mij się sobą, zwol­nij, zrób ba­da­nia, od­pocz­nij, od­puść, skup się na so­bie”.

Me­no­pauza to nie tylko wy­ga­śnię­cie płod­no­ści, ale przede wszyst­kim zwięk­szone ry­zyko wielu cho­rób zwią­za­nych mię­dzy in­nymi z usta­niem na­tu­ral­nej ochrony es­tro­ge­no­wej. Warto w ten etap wkro­czyć świa­do­mie z wie­dzą, która sprawi, że druga po­łowa ży­cia bę­dzie wspa­nia­łym, dy­na­micz­nym okre­sem wy­peł­nio­nym ak­tyw­no­ściami, na które być może wcze­śniej nie mia­łaś czasu.

Hor­mo­nalna te­ra­pia me­no­pau­zalna (HTM) na­zy­wana rów­nież hor­mo­nalną te­ra­pią za­stęp­czą (HTZ), na­wet w naj­niż­szej dawce jest sku­tecz­nym spo­so­bem, aby czę­ściowo ogra­ni­czyć ne­ga­tywne skutki nie­do­boru hor­mo­nów płcio­wych zwią­za­nych z me­no­pauzą. Ale błę­dem jest po­strze­ga­nie HTM jako pi­gułki na to, „żeby było jak kie­dyś”. HTM przede wszyst­kim ła­go­dzi uciąż­liwe ob­jawy me­no­pau­zalne, a dzięki temu może znacz­nie po­lep­szyć ja­kość ży­cia. Wspiera też wiele pro­ce­sów es­tro­ge­no­za­leż­nych, ale nie za­stąpi zdro­wego stylu ży­cia. HTM – je­śli nie masz prze­ciw­wska­zań do jej sto­so­wa­nia – może być wspar­ciem me­no­pau­zal­nego i post­me­no­pau­zal­nego zdro­wia, ale tylko w po­łą­cze­niu z tro­ską i dba­niem o sie­bie.

Zdrowe na­wyki i od­po­wied­nia dieta po­mogą ci le­piej przejść przez ten etap. Czy to uchroni cię przed uciąż­li­wymi ob­ja­wami me­no­pauzy? Nikt ci tego nie za­gwa­ran­tuje i tak na­prawdę nie o to cho­dzi. Stawką jest zmi­ni­ma­li­zo­wa­nie ry­zyka po­gor­sze­nia się stanu zdro­wia w trak­cie me­no­pauzy i po niej.

Wie­dza o tym, jaki styl ży­cia może wpły­nąć na prze­bieg me­no­pauzy, jest ukryta w ba­da­niach na­uko­wych. Oto kilka wnio­sków:

> W ba­da­niu opu­bli­ko­wa­nym w 2012 roku wzięło udział po­nad 3000 ko­biet w wieku od 42 do 52 lat. Na­ukowcy prze­ana­li­zo­wali próbki krwi ko­biet, po­bie­rane raz do roku w ciągu ośmiu lat, spraw­dza­jąc po­ziom glu­kozy, in­su­liny i es­tro­ge­nów. Ude­rze­nia go­rąca i nocne poty znacz­nie czę­ściej wy­stę­po­wały u ko­biet z in­su­li­no­opor­no­ścią.

> W in­nym ba­da­niu z 2017 roku na­ukowcy przyj­rzeli się na­si­le­niu ude­rzeń go­rąca u ko­biet w wieku od 45 do 60 lat. Oka­zało się, że te, które zgła­szały naj­in­ten­syw­niej­sze ude­rze­nia go­rąca, miały naj­wyż­szy po­ziom glu­kozy i in­su­liny na czczo w po­rów­na­niu z tymi, które do­świad­czały umiar­ko­wa­nych lub ła­god­nych ude­rzeń go­rąca.

> Ko­biety, które sto­so­wały dietę opartą na do­mi­na­cji wa­rzyw i owo­ców lub dietę śród­ziem­no­mor­ską, rza­dziej do­świad­czały do­kucz­li­wych ob­ja­wów wa­zo­mo­to­rycz­nych (ude­rzeń go­rąca, zlew­nych po­tów, za­bu­rzeń snu).

> Dieta o wy­so­kiej za­war­to­ści tłusz­czu i cu­kru przy sto­sun­kowo ni­skim spo­ży­ciu błon­nika zwięk­sza ry­zyko wy­stą­pie­nia symp­to­mów wa­zo­mo­to­rycz­nych.

> Re­gu­larny tre­ning opo­rowy może znacz­nie zwięk­szyć gę­stość mi­ne­ralną ko­ści, w tym bio­der i krę­go­słupa. Więk­sza gę­stość ko­ści to mniej­sze ry­zyko oste­opo­rozy.

> U ko­biet, które re­gu­lar­nie wy­ko­ny­wały ćwi­cze­nia opo­rowe w cza­sie pe­ri­me­no­pauzy, od­no­to­wano śred­nio trzy razy mniej­szą ilość tkanki tłusz­czo­wej brzusz­nej w po­rów­na­niu do ko­biet nie­tre­nu­ją­cych.

> Ak­tywne ko­biety wcho­dzące w okres me­no­pauzy mają niż­szą masę ciała, niż­szą za­war­tość tkanki tłusz­czo­wej, więk­szą ilość bez­tłusz­czo­wej masy ciała i mniej­szą oty­łość brzuszną. To spra­wia, że spa­dek hor­mo­nów płcio­wych pod­czas me­no­pauzy ma mniej­szy wpływ na ich zdro­wie me­ta­bo­liczne.

Po czter­dzie­stce twoje wy­bory od­no­śnie diety i spę­dza­nia wol­nego czasu będą w du­żym stop­niu de­cy­do­wały o tym, jaki bę­dzie twój do­bro­stan przez ko­lejne 30–40 lat. To fan­ta­styczna oka­zja, aby drugą po­łowę ży­cia spę­dzić przy­jem­nie i na wła­snych wa­run­kach, za­miast być czę­stym go­ściem w ga­bi­ne­cie le­kar­skim.

Dziś dzięki zmia­nie diety, stylu ży­cia i moż­li­wo­ściami me­dy­cyny mo­żemy prze­cho­dzić trans­for­ma­cję me­no­pau­zalną zu­peł­nie ina­czej niż na­sze matki czy babki.

Warto roz­ma­wiać

Nie trak­tuj me­no­pauzy jak te­matu tabu. Po­roz­ma­wiaj o tym z ro­dziną i bli­skimi oso­bami. Po­wiedz, co się z tobą dzieje, co czu­jesz, co cię mar­twi. Nie ukry­waj, że jest ci trudno i czu­jesz się źle, że się bo­isz. Po­wiedz, że li­czysz na ich wy­ro­zu­mia­łość i wspar­cie.

Zdaję so­bie sprawę, że mo­żesz nie do końca wie­dzieć, czego się spo­dzie­wać po swo­jej trans­for­ma­cji me­no­pau­zal­nej, dla­tego trudno ci o tym mó­wić, ale warto. Kiedy za­czniesz się zma­gać z jej ob­ja­wami, twoi bli­scy będą jesz­cze bar­dziej zdez­o­rien­to­wani niż ty. Za­pewne za­uważą, że nie je­steś sobą, ale nie do­my­ślą się, skąd wy­ni­kają zmiany w twoim za­cho­wa­niu. Po szcze­rej roz­mo­wie ulży i to­bie, i in­nym.

Je­śli po­trze­bu­jesz po­mocy, po­wiedz o tym wprost. Je­śli ocze­ku­jesz wspar­cia, po­wiedz in­nym, w jaki spo­sób mogą cię wes­przeć.

Ży­cie ero­tyczne w pe­ri­me­no­pau­zie może oka­zać się wy­zwa­niem. Przede wszyst­kim bez­na­dziejne li­bido, do tego pro­blemy z su­cho­ścią po­chwy, co może ozna­czać bo­le­sny seks. Na­strój rów­nież nie­szcze­gól­nie sprzyja łóż­ko­wym har­com. Po­roz­ma­wiaj o tym szcze­rze ze swoim part­ne­rem. Za­osz­czę­dzisz so­bie nie­po­ro­zu­mień.

Nie­za­leż­nie od tego, czy bę­dziesz roz­ma­wiała z sy­nem, córką, mę­żem, part­ne­rem, ko­le­żanką lub ko­legą z pracy, nie prze­pra­szaj ni­kogo za swoją me­no­pauzę. To nie twoja wina. Nar­ra­cja me­no­pau­zalna jest ważna przede wszyst­kim dla two­jego sa­mo­po­czu­cia, ale też służy nor­ma­li­za­cji od­bioru trans­for­ma­cji me­no­pau­zal­nej w spo­łe­czeń­stwie. Po­in­for­muj in­nych o tym, czego do­świad­czasz i z ja­kiego po­wodu, aby twoje za­cho­wa­nie nie bu­dziło zdzi­wie­nia i spo­tkało się ze zro­zu­mie­niem. Me­no­pauza to nie jest stan, któ­rego po­win­naś się wsty­dzić. Nie ma po­wodu, by wsty­dzić się swo­jej pierw­szej mie­siączki. Po­dob­nie jest z ostat­nią.

By­cie ko­bietą to wspa­niałe do­świad­cze­nie i po­wód do dumy. Ko­biety są nie­sa­mo­wite. Men­stru­acja, ciąża, po­ród, po­tem me­no­pauza, a i tak ży­jemy dłu­żej niż męż­czyźni. Mamy tę moc! Nie na­leży się wsty­dzić żad­nego etapu na­szego ży­cia!

Ko­rzy­ści z me­no­pauzy

PANI EMI­LIA > U mnie le­kar­stwem na me­no­pauzę jest bar­dzo ak­tywny styl ży­cia, sport każ­dego dnia, dieta bo­gata w wa­rzywa, białko i owoce. To wszystko w po­łą­cze­niu z HTM spra­wia, że nie mam żad­nych do­le­gli­wo­ści i czuję się o dzie­sięć lat młod­sza.

W roz­wa­ża­niach o me­no­pau­zie zwy­cza­jowo za­trzy­mu­jemy się przy pe­ri­me­no­pau­zie, czyli okre­sie naj­bar­dziej uciąż­li­wych symp­to­mów, które dla wielu ko­biet są trudne do znie­sie­nia i od­bie­rają im ra­dość ży­cia. Ale to mija.

Kie­dyś usły­sza­łam py­ta­nie: „Czy po me­no­pau­zie czeka mnie jesz­cze coś do­brego?”. Ten roz­dział jest wła­śnie od­po­wie­dzią na to py­ta­nie. Tak, po me­no­pau­zie masz jesz­cze przed sobą ka­wał do­brego ży­cia.

Ko­rzy­ści me­no­pauzy:

> Roz­sta­nie z mie­siącz­kami raz na za­wsze. To uwal­nia­jące do­świad­cze­nie. Dla wielu ko­biet to ko­niec dys­kom­fortu i bólu.

> Me­no­pauza zmniej­sza mię­śniaki ma­cicy. Mię­śniaki czę­sto roz­wi­jają się i ro­sną pod wpły­wem es­tro­genu i pro­ge­ste­ronu, ale kiedy ich po­ziomy się ob­ni­żają, zwy­kle pro­wa­dzi to do zmniej­sze­nia się mię­śnia­ków lub przy­naj­mniej za­ha­mo­wa­nia ich wzro­stu. Mię­śniaki są główną przy­czyną ob­fi­tych krwa­wień.

> Eli­mi­na­cja Ze­społu Na­pię­cia Mie­siącz­ko­wego (PMS ang. _pre­men­strual syn­drome_), co dla wielu ko­biet ozna­cza ko­niec przy­krych ob­ja­wów po­cząw­szy od tkli­wo­ści piersi i draż­li­wo­ści, po mi­greny.

> Brak stra­chu o nie­pla­no­waną ciążę. To za­leta nie do prze­ce­nie­nia, szcze­gól­nie po czter­dzie­stce. Ra­dość z seksu bez obaw o ciążę jest czę­sto wy­mie­niana przez ko­biety jako jedna z istot­nych za­let me­no­pauzy.

> Za­czy­nasz wresz­cie być po swo­jej stro­nie. Pod­czas me­no­pauzy mózg ko­biety pod­lega zmia­nom. Dzięki temu sta­jemy się bar­dziej sta­now­cze, po­tra­fimy mocno sta­wiać gra­nice, mniej przej­mu­jemy się opi­nią in­nych. Za sprawą zmian hor­mo­nal­nych oraz na­tu­ral­nej ko­lei rze­czy (brak ma­łych dzieci, któ­rymi trzeba się opie­ko­wać) in­stynkty opie­kuń­czo­ści i tro­skli­wo­ści scho­dzą na drugi plan. Za­czyna cię uwie­rać fakt, że w swoim oto­cze­niu ro­dzin­nym, ko­le­żeń­skim i za­wo­do­wym cią­gle mu­sisz prze­pra­szać, ustę­po­wać i iść na kom­pro­misy. Ten etap wraz z me­no­pauzą prze­cho­dzi do hi­sto­rii.

> Czy wiesz, że około 60% roz­wo­dów jest ini­cjo­wa­nych przez ko­biety w wieku 50–60 lat? Oczy­wi­ście, że ma to zwią­zek z trans­for­ma­cją me­no­pau­zalną, przy­naj­mniej czę­ściowo. Me­no­pau­zalne prze­gru­po­wa­nie hor­mo­nalne spra­wia, że wiele ko­biet zy­skuje siłę i od­wagę, aby dłu­żej nie to­le­ro­wać by­le­ja­ko­ści swo­jego związku, nie są w sta­nie na­dal zno­sić prze­mocy, lek­ce­wa­że­nia czy po­ni­ża­nia „dla do­bra dzieci, ro­dziny”. Nie boją się, że bez part­nera so­bie nie po­ra­dzą. Pra­gną się czuć ważne i war­to­ściowe.

> Me­no­pauza wzmac­nia. Ko­biety po me­no­pau­zie są szczę­śliw­sze niż ich młod­sze wer­sje. To wspa­niałe! Nie mu­sisz się oba­wiać, że po me­no­pau­zie bę­dziesz bez końca wspo­mi­nać, że „kie­dyś było faj­niej”. Ważne są tylko te dni, któ­rych jesz­cze nie znamy.

Ko­biety naj­ni­żej oce­niają za­do­wo­le­nie z ży­cia w pe­ri­me­no­pau­zie, co nie jest za­sko­cze­niem, bo wtedy naj­bar­dziej in­ten­syw­nie od­czu­wają symp­tomy me­no­pau­zalne. Za­do­wo­le­nie z ży­cia zwy­kle po­zo­staje na ni­skim po­zio­mie przez dwa, trzy lata, li­cząc od ostat­niej mie­siączki, a po­tem za­czyna wzra­stać znacz­nie po­wy­żej po­ziomu wyj­ścio­wego i ta ten­den­cja ro­śnie z każ­dym upły­wa­ją­cym ro­kiem.

Wiele ba­dań po­twier­dza, że ko­biety bar­dzo po­zy­tyw­nie od­bie­rają czas post­me­no­pau­zalny. Wzra­sta po­ziom za­do­wo­le­nia i cier­pli­wo­ści, znika skłon­ność do nad­mier­nego przej­mo­wa­nia się opi­niami in­nych. Ko­biety czują się bar­dziej nie­za­leżne, są bar­dziej skłonne do po­dej­mo­wa­nia wy­zwań i ży­cia na swo­ich wa­run­kach, ich re­la­cje stają głęb­sze i dają wię­cej sa­tys­fak­cji niż daw­niej. To jest piękne.

Post­me­no­pau­zalny wzlot. Ten ter­min sfor­mu­ło­wany zo­stał przez ame­ry­kań­ską an­tro­po­lożkę Mar­ga­ret Mead, która już w la­tach 50. XX wieku zwró­ciła uwagę, że gdy or­ga­nizm po me­no­pau­zie na­uczy się funk­cjo­no­wać na ni­skich, ale sta­bil­nych po­zio­mach hor­mo­nów płcio­wych, ko­biety od­czu­wają przy­pływ mocy za­równo psy­chicz­nych, jak fi­zycz­nych. Dla wielu ko­biet to wła­śnie ten czas jest punk­tem zwrot­nym zmie­nia­ją­cym w po­zy­tywny spo­sób ich plany, za­in­te­re­so­wa­nia i na­sta­wie­nie do świata.

Post­me­no­pauza daje ko­bie­tom wol­ność, po­zwala sku­pić się na wła­snych za­in­te­re­so­wa­niach i pra­gnie­niach bez wy­rzu­tów su­mie­nia. Zmiany hor­mo­nalne w me­no­pau­zie wspie­rają ten pro­ces. In­stynkt opie­kuń­czy i tak zwana ko­bieca emo­cjo­nal­ność zo­stają czę­ściowo wy­ci­szone. Do głosu do­cho­dzi te­sto­ste­ron daw­niej tłu­miony przez es­tro­gen. Ko­biety wresz­cie mają od­wagę i prze­strzeń, aby po­my­śleć o so­bie, zde­fi­nio­wać na nowo swoje war­to­ści, za­miast cią­gle sku­piać się na po­trze­bach wszyst­kich wo­kół. Wy­ko­rzy­staj tę moc.

POD­SU­MO­WA­NIE

1. Me­no­pauza to na­tu­ralny etap w ży­ciu ko­biety, warto wie­dzieć o tym pro­ce­sie jak naj­wię­cej.

2. W trans­for­ma­cję me­no­pau­zalną warto wejść w jak naj­lep­szej kon­dy­cji zdro­wot­nej. W ten spo­sób mi­ni­ma­li­zu­jesz ne­ga­tywny wpływ spadku hor­mo­nów płcio­wych na twoje zdro­wie.

3. Ży­cie nie koń­czy się wraz z na­dej­ściem me­no­pauzy. Prze­ciw­nie, dla wielu ko­biet po me­no­pau­zie to czas na­pływu ener­gii, chęci do ży­cia i od­kry­wa­nia no­wych rze­czy, prze­gru­po­wa­nia prio­ry­te­tów.

4. By­cie w pew­nym wieku daje moc do dzia­ła­nia na wła­snych wa­run­kach.

------------------------------------------------------------------------

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: