Moment zwrotny. Jak kobiety rosną w siłę i zmieniają świat - ebook
Moment zwrotny. Jak kobiety rosną w siłę i zmieniają świat - ebook
Debiut pisarski Melindy Gates, aktualne i potrzebne wezwanie do wzmocnienia roli kobiet
Kiedy pomagamy osiągnąć moment zwrotny kobietom, pomagamy całej ludzkości.
Melinda Gates
Od dwudziestu lat Melinda Gates prowadzi misję, której celem jest znajdowanie rozwiązań dla ludzi pilnie potrzebujących pomocy, bez względu na to, gdzie żyją i kim są. Podczas tej podróży coraz wyraźniej zaczęła zdawać sobie sprawę z jednej rzeczy: Jeśli chcesz, by całe społeczeństwo dążyło ku lepszemu, nie możesz traktować gorzej kobiet.
W tej poruszającej książce dzieli się mądrością zdobytą dzięki spotkaniom z inspirującymi ludźmi, których poznała podczas swej pracy i podróży po całym świecie. Sama najlepiej wyjaśnia swoją motywację we wstępie: „Dlatego właśnie musiałam napisać tę książkę – by podzielić się historiami ludzi, którzy pozwolili mi znaleźć życiowy cel i siłę do działania. Chcę, byśmy wszyscy zobaczyli, jak możemy wspomóc kobiety tam, gdzie żyjemy”.
Melinda wspiera swą narrację alarmującymi danymi, prezentując kwestie, które w największym stopniu wymagają naszej uwagi – od małżeństw dzieci przez brak dostępu do środków antykoncepcyjnych po nierówne traktowanie ze względu na płeć w miejscu pracy. Pisze też o swoim życiu osobistym oraz o drodze do równouprawnienia w małżeństwie. Jednocześnie stale udowadnia, że nigdy dotąd nie mieliśmy dogodniejszych warunków do zmieniania świata – i samych siebie.
Pisząc z pasją, szczerością i wdziękiem, przedstawia nam niezwykłe kobiety i pokazuje moc, jaką daje wspólne działanie.
Kiedy my dźwigamy innych, oni dźwigają nas.
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8116-730-7 |
Rozmiar pliku: | 752 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kiedy byłam dzieckiem, ogromnie fascynowały mnie starty rakiet kosmicznych. Wychowałam się w Dallas, w stanie Teksas, w katolickiej rodzinie. Mnie oraz troje rodzeństwa wychowywała mama, która zajmowała się domem, a tata — jako inżynier techniki lotniczej i kosmicznej — pracował nad programem Apollo.
W dniu startu wszyscy wciskaliśmy się do samochodu i jechaliśmy do domu jednego z przyjaciół taty — również inżyniera z programu Apollo, aby wspólnie oglądać kosmiczne przedstawienie. Do dziś czuję dreszczyk emocji, jaki towarzyszył odliczaniu.
— Dwadzieścia sekund. Do startu piętnaście sekund. Przechodzimy na nawigację bezwładnościową. Dwanaście, jedenaście, dziesięć, dziewięć, rozpoczynamy sekwencję zapłonu, sześć, pięć, cztery, trzy, dwa, jeden, zero. Wszystkie silniki działają. Start! Statek startuje!
W takich chwilach byłam zawsze ogromnie podekscytowana, szczególnie wtedy, gdy uruchamiały się silniki, trzęsła się ziemia, a rakieta zaczynała startować. Niedawno natknęłam się na określenie „moment oderwania”* w książce Marka Nepo, jednego z moich ulubionych pisarzy i doradców duchowych. Mark opisuje w ten sposób chwilę przemiany, moment zwrotny w zmaganiach z jakimś problemem. Coś „uniosło się jak chusta na wietrze”, pisze, jego smutek zniknął, a on poczuł się całością.
Obraz przedstawiony przez Marka jest wypełniony zdumieniem, które ma tutaj dwa znaczenia: jedno to podziw połączony z zachwytem, a drugie — zaciekawienie. Noszę w sobie wiele podziwu i zachwytu, ale równie dużo ciekawości. Chcę wiedzieć, jak dochodzi do momentu oderwania! Jak doprowadza się do momentu zwrotnego!
Co jakiś czas zdarzało się, że wszyscy siedzieliśmy w samolocie, który wyjątkowo długo rozpędzał się po pasie startowym, a my czekaliśmy z niepokojem, aż oderwie się od ziemi. Kiedy nasze dzieci były małe i także siedzieliśmy w startującym samolocie, mówiłam do nich „koła, koła, koła”, a gdy tylko maszyna odrywała się od ziemi, wołałam: „Skrzydła!” Kiedy dzieci były nieco starsze, zaczęły powtarzać te słowa ze mną i razem bawiliśmy się w ten sposób jeszcze przez długie lata. Jednak co jakiś czas powtarzaliśmy „koła, koła, koła” dłużej, niż się spodziewaliśmy, a ja myślałam wtedy: „Dlaczego on jeszcze nie odrywa się od ziemi?”
Dlaczego czasami trwa to tak długo? I dlaczego kiedy indziej dzieje się tak szybko? Co prowadzi do tego momentu zwrotnego, gdy siły wypychające samolot do góry przezwyciężają siły ciągnące go w dół, dzięki czemu odrywamy się od ziemi i zaczynamy lot?
Od dwudziestu lat podróżuję po świecie, realizując działania fundacji, którą założyłam z moim mężem, Billem. Wielokrotnie zastanawiałam się więc: Jak możemy doprowadzić do momentu zwrotnego w przypadku ludzi, a szczególnie kobiet? Bo poprawiając sytuację kobiet, działamy dla dobra całej ludzkości. I jak możemy doprowadzić do tego punktu zwrotnego w sercach ludzi, by wszyscy chcieli poprawić sytuację kobiet? Czasami do tego, by kobiety oderwały się od ziemi i rozpoczęły lot ku lepszemu, wystarczy przestać ciągnąć je w dół.
Podczas moich podróży poznałam prawdę o setkach milinów kobiet, które same chcą decydować o tym, czy i kiedy mieć dzieci, ale nie mogą. Nie mają dostępu do środków antykoncepcyjnych. Jest jeszcze wiele innych praw i przywilejów, których odmawia się kobietom: prawa do decydowania o tym, czy wyjdą za mąż i kogo chcą poślubić. Prawa do edukacji. Do regularnych zarobków. Do pracy poza domem. Do wyjścia z domu. Do wydawania własnych pieniędzy. Do kształtowania własnego budżetu. Do zakładania własnej firmy. Do zaciągania pożyczki. Do posiadania nieruchomości. Do rozwodu. Do wizyty u lekarza. Do prowadzenia biura. Do jazdy na rowerze. Do jazdy samochodem. Do studiowania. Do pracy na komputerze. Do szukania inwestorów. Wszystkich tych praw odmawia się kobietom w niektórych częściach świata, czasami w świetle prawa. Ale nawet tam, gdzie prawo nie odbiera im takich swobód, czyni się to ze względu na uprzedzenia kulturowe wobec kobiet.
Moja podróż w charakterze publicznej orędowniczki kobiet zaczęła się od planowania rodziny. Później zaczęłam się wypowiadać również w innych kwestiach. Szybko jednak uświadomiłam sobie — powiedziano mi o tym — że nie wystarczy zabierać głosu w sprawie planowania rodziny ani nawet na temat wszystkich tych kwestii, które wymieniłam powyżej. Musiałam przemawiać w imieniu kobiet. Wkrótce też zrozumiałam, że jeśli chcemy być traktowane na równi z mężczyznami, nie wystarczy zdobywać naszych praw krok po kroku: będziemy je zdobywać znacznie szybciej, jeśli staniemy się silniejsze, wzmocnimy naszą rolę. Właśnie tego nauczyłam się od niezwykłych ludzi, których chciałam Wam przedstawić. Niektórzy sprawią, że serce będzie krwawić ze smutku, inni dodadzą Wam skrzydeł. Ci bohaterowie budują szkoły, ratują życie, kończą wojny, wzmacniają rolę kobiet i zmieniają różne kultury. Myślę, że Was zainspirują, tak jak zainspirowali mnie. Pokazali, co się dzieje, gdy kobiety osiągną moment zwrotny, gdy oderwą się od ziemi — i chciałabym, żeby wszyscy to zobaczyli. Pokazali, co mogą zrobić ludzie, by wywrzeć realny wpływ na współczesny świat — i chciałabym, aby wszyscy to wiedzieli.
Dlatego właśnie napisałam tę książkę: by podzielić się historiami ludzi, którzy nadali mojemu życiu cel i natchnęli mnie do energicznego działania. Chcę, byśmy wszyscy zobaczyli, jak możemy pomagać sobie nawzajem i doprowadzać swoje życie do rozkwitu. Silniki już działają, ziemia się trzęsie, odrywamy się od ziemi. Dziś dysponujemy pełniejszą niż kiedykolwiek wiedzą, większą energią i dokładniejszym oglądem moralnym, które pomogą nam rozbić schematy narzucone przez historię. Potrzebujemy pomocy każdego orędownika takich zmian. Kobiet i mężczyzn. Nikogo nie powinniśmy pomijać. Wszyscy powinni brać w tym udział. Naszym celem jest doprowadzenie sytuacji kobiet do momentu zwrotnego, do decydującej zmiany. Gdy razem podejmiemy taki wysiłek, my będziemy tą zmianą.
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------
* W oryginale określenie to brzmi „the moment of lift”. W tłumaczeniu na język polski termin ten i jego pochodne używane w różnych kontekstach przybierają odpowiednio formy: moment zwrotny, moment oderwania albo punkt zwrotny (przyp. red.).