- W empik go
Nad grobem Matki: dumania - ebook
Nad grobem Matki: dumania - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 177 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
" Sąd o rzeczach – jest zwykle sprawą
naszego serca, a nie rozumu…
Nie zważaj na to – kto to powie-
dział, lecz co powiedziano!… "
Tomasz à Kempis.
W Krakowie, czcionkami Drukarni Związkowej pod zarządem A. Szyjewskiego.
1896.
Przyjaciołom poświęcam.
Nakładem Autora.
Jeśli z mogiły pieśń wichr uniesie,
A drzewa drzewom słowa podadzą –
I te nie zginą w cmentarnym kresie,
Ale ku ludziom wypłyną falą
I o serc ludzkich struny zawadzą
I gniew lub gorycz serca rozpalą –
Przebaczcie pieśniom i pieśniarzowi!…
Jam czyste słowa zlecił wichrowi;
Że wichr – bałamut po drzewach skacze,
Słowa me świstem wyśpiewa chmurze,
Albo gdzieś stanie – i przy figurze
Słucha, jak żebrak litości płacze –
Magnata spotka, co woli mienie
W Monaco przegrać lub w mieście przepić
Zamiast nędzarza w biedzie pokrzepić –
To nie dziwota – że zbałamuci!…
Com już wyśpiewał – to nie odmienię….
Źle – kiedy z wichrem pieśni się nuci.I.
Na cmentarzysku szukam napisu,
Gdzie przeszłość drogie pamiątki chowa:
I wszędzie pusto… cienie cyprysu
Kryją przed okiem przechodniów słowa,
Któreby zdradzić mógł: księżyc blady,
Słoneczne blaski, lub jasność dniowa.
Nie wiedzą nawet cmentarne dziady,
Którym wiadomy tu każdy kątek –
Gdzie wśród napisów szukać pamiątek…
Daremna skrytość!… martwemu światu
Prawdę zakryją i cienie kwiatu;
Ale pół-duchom, co swoich krewnych
Szukają tylko pod mogiłami,
Pieśnią się poją, a karmią snami –
I brak im tylko skrzydeł powiewnych,
By odlecieli w krainę życia
Od snów i złudnej krainy marzeń –
Takim daremnie cieniów zakrycia,
Pamiątek, mogił i przeszłych zdarzeń!…
Są w świecie kąty – gdzie ludzie jeszcze
Myślami nawet nie wędrowali –
Ale są ludzie, gdzie patrzą dalej
Oczyma duszy…. to oczy wieszcze!
* * *
Tam, na ustroniu – choć bez gróbarza,
Znalazłem pomnik w kącie cmentarza,
A na nim napis – prosty, jak kamień,
Który bez żadnych ozdób, omamień,
Krzyżem swą wielkość i przeszłość znaczy…
Ten krzyż znalazłem i kij żebraczy.
Może tu lirnik siadywał z pieśnią –