Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Nałkowska i jej mężczyźni - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
1 kwietnia 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
29,90

Nałkowska i jej mężczyźni - ebook

Zofia Nałkowska to postać w naszej literaturze niezwykła, nie tylko dlatego, że jej twórczość objęła swym zasięgiem aż trzy epoki: modernizm, dwudziestolecie międzywojenne oraz czasy PRL-u. Jako pierwsza kobieta w Polsce miała odwagę domagać się równouprawnienia, nie tylko w kwestii prawa kobiet do pracy, głosowania i równości w świetle prawa, ale przede wszystkim - wyzwolenia kobiecego erotyzmu i seksualności.

Ta urodzona feministka zupełnie nic sobie nie robiła ze skandalu, jaki wywołała wypowiadając głośno to hasło na Zjeździe Kobiet w 1907 roku. Ona sama konsekwentnie realizowała swoje prawo do miłości, a przede wszystkim - prawo do przyjemności i rozkoszy seksualnej. Rozczarowana dwoma nieudanymi małżeństwami, rzuciła się w wir romansów, zmieniając mężczyzn jak rękawiczki i nie zmieniła się pod tym względem do końca życia.

Kim była naprawdę? Tylko wielką pisarką spragnioną męskiej adoracji? Ile jest prawdy w twierdzeniu Miłosza, który pisał o "komicznej samiczości" Nałkowskiej, "oglądającej się bez ustanku na spojrzenia mężczyzn i ich komplementy, ze swoją listą byłych mężów i kochanków"? Czy rzeczywiście, pod koniec życia była jedynie obiektem drwin? W swojej publikacji Iwona Kienzler pochyla się nad życiem osobistym pisarki, a przede wszystkim nad jej skomplikowanymi związkami z mężczyznami.

Kategoria: Biografie
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-11-16277-8
Rozmiar pliku: 2,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Zofia Nał­kow­ska jest nie­wąt­pli­wie jedną z naj­cie­kaw­szych postaci w histo­rii lite­ra­tury pol­skiej i to nie tylko dla­tego, że jej twór­czość objęła swym zasię­giem aż trzy epoki: moder­nizm, dwu­dzie­sto­le­cie mię­dzy­wo­jenne oraz czasy PRL-u. Pisarka, jako pierw­sza kobieta w Pol­sce, miała odwagę doma­gać się rów­no­upraw­nie­nia, nie tylko w kwe­stii prawa kobiet do pracy, gło­so­wa­nia i rów­no­ści, ale przede wszyst­kim – wyzwo­le­nia kobie­cego ero­ty­zmu i sek­su­al­no­ści. Choć wygło­szony przez pisarkę refe­rat wywo­łał wielki skan­dal, ona sama zupeł­nie sobie nic z tego nie robiła. Tym wystą­pie­niem zapra­co­wała na miano uro­dzo­nej femi­nistki, a do dziś poku­tuje mit Nał­kow­skiej, jako kobiety kon­se­kwent­nie reali­zu­ją­cej prawo do miło­ści, a przede wszyst­kim – prawo do przy­jem­no­ści i roz­ko­szy sek­su­al­nej. Roz­cza­ro­wana dwoma nie­uda­nymi mał­żeń­stwami, do końca życia reali­zo­wała ten postu­lat, wikła­jąc się w mniej lub bar­dziej skom­pli­ko­wane związki z męż­czy­znami. W nie­któ­rych opra­co­wa­niach można spo­tkać nawet opi­nię, że była ero­to­manką, nie­sytą cie­le­snych roz­ko­szy mes­sa­liną, a droga do kariery mię­dzy­wo­jen­nych pisa­rzy wio­dła przez jej… łóżko. Tym­cza­sem, przy­glą­da­jąc się bli­żej losom Nał­kow­skiej, pisarka jawi się jako kobieta złak­niona miło­ści i cie­pła, pró­bu­jąca bez­sku­tecz­nie zre­ali­zo­wać fili­ster­skie marze­nie o domo­wym ogni­sku, wier­nym kocha­ją­cym męż­czyź­nie i… dziecku.

Niniej­sza publi­ka­cja nie zaj­muje się dorob­kiem lite­rac­kim pisarki, gdyż na temat twór­czo­ści Nał­kow­skiej napi­sano wiele, wyle­wa­jąc przy oka­zji morze atra­mentu. Głów­nym tema­tem książki jest życie pry­watne autorki _Gra­nicy_, a zwłasz­cza jej skom­pli­ko­wane rela­cje z męż­czy­znami, w tym te naj­dziw­niej­sze, z tymi, któ­rzy kochali ina­czej. Spró­bu­jemy odpo­wie­dzieć na pyta­nie, kim była naprawdę Zofia Nał­kow­ska? Tylko wielką pisarką spra­gnioną męskiej ado­ra­cji? Ile jest prawdy w twier­dze­niu Miło­sza, który pisał o „komicz­nej sami­czo­ści” Nał­kow­skiej, „oglą­da­ją­cej się bez ustanku na spoj­rze­nia męż­czyzn i ich kom­ple­menty, ze swoją listą byłych mężów i kochan­ków”? Czy rze­czy­wi­ście zupeł­nie się skom­pro­mi­to­wała marząc o związku z zade­kla­ro­wa­nym homo­sek­su­ali­stą Karo­lem Szy­ma­now­skim, a pod koniec życia była jedy­nie obiek­tem drwin, jako kobieta, która nie chciała „god­nie się sta­rzeć” i rezy­gno­wać z intym­nych przy­jem­no­ści?

Nał­kow­ska pozo­sta­wiła potom­nym zupeł­nie nie­zwy­kłe świa­dec­two doku­men­tu­jące jej życie – _Dzien­niki_, pisane od dwu­na­stego roku życia nie­mal do śmierci pisarki w 1954 roku. Jej codzienne zapi­ski są nie tylko kro­niką histo­ryczną cza­sów, w jakich przy­szło jej żyć i two­rzyć, ale przede wszyst­kim odważ­nym wyzna­niem prawdy o wła­snej oso­bo­wo­ści, jak rów­nież swo­istym zapi­sem pisar­skiej ewo­lu­cji. Wize­runku Nał­kow­skiej dopeł­niają też rela­cje innych ludzi, jej zna­jo­mych, przy­ja­ciół czy też anta­go­ni­stów, zawarte w listach, wspo­mnie­niach, a nawet w pamięt­ni­kach.

W tej publi­ka­cji przyj­rzymy się życiu pry­wat­nemu autorki _Nie­cier­pli­wych_, począw­szy od dzie­ciń­stwa w zupeł­nie nie­zwy­kłym domu rodzin­nym, stwo­rzo­nym przez rodzi­ców pisarki, w któ­rym dys­puty inte­lek­tu­alne były codzien­no­ścią, poprzez jej dwa mał­żeń­stwa, życie w War­sza­wie, gdzie bry­lo­wała, jak przy­stało na rasową lwicę salo­nową, następ­nie wojenną tułaczkę, a skoń­czyw­szy na życiu pod rzą­dami komu­ni­stów. Przy oka­zji prze­ko­namy się, czy rze­czy­wi­ście Zofia Nał­kow­ska była takim „piesz­czo­chem sys­temu”, jak suge­rują nie­któ­rzy jej bio­gra­fo­wie. Nie obej­dzie się też bez prze­glądu realiów epok, w któ­rych przy­szło żyć i two­rzyć tej wybit­nej pisarce. Co cie­kawe, gdyby Nał­kow­ska żyła współ­cze­śnie, zapewne byłaby jedną z naj­wier­niej­szych klien­tek wszel­kiego rodzaju kli­nik urody oraz salo­nów kosme­tycz­nych, gdzie sta­ra­łaby się zatrzy­mać prze­mi­ja­jącą urodę, a także boha­terką wszel­kiego rodzaju tablo­idów i por­tali plot­kar­skich.Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

1.

Z. Nał­kow­ska, _Dzien­niki 1899–1905_, War­szawa 1975, s. 17.

2.

Za: H. Kirch­ner, _Nał­kow­ska albo życie pisane_, War­szawa 2011, s. 769.

3.

Za: tamże, s. 770.

4.

Za: tamże.

5.

Za: tamże, s. 771.

6.

Za: _Wacław Nał­kow­ski_, na: Woło­min, wspo­mnie­nia o mie­ście i ludziach , dostępne w inter­ne­cie: http://www.wolo­min.tylko.to/ludzie/zycio­rysy/212-Wac­law-Nalkow­ski.html.

7.

Za: H. Kirch­ner, _Nał­kow­ska albo życie pisane_, _op.cit._, s. 772.

8.

Za: _Wacław Nał­kow­ski_, na: Woło­min, wspo­mnie­nia o mie­ście i ludziach , _op.cit._

9.

Za: tamże.

10.

Za: tamże.

11.

H. Kirch­ner, _Nał­kow­ska albo życie pisane_, _op.cit._, s. 12.

12.

Za: E. Pień­kow­ska, _Zofia Nał­kow­ska_, War­szawa 1975, s. 7.

13.

H. Kirch­ner, _Nał­kow­ska albo życie pisane_, _op.cit._, s. 11.

14.

H. Bogu­szew­ska, _Cze­kamy na życie_, War­szawa 1951, s. 133–135.

15.

Z. Nał­kow­ska, _Widze­nie dale­kie i bli­skie_, War­szawa 1957, s. 12.

16.

Za: _Wacław Nał­kow­ski_, na: Woło­min, wspo­mnie­nia o mie­ście i ludziach , _op.cit._

17.

Za: E. Pień­kow­ska, _Zofia Nał­kow­ska, op.cit._, s. 10.

18.

Z. Nał­kow­ska, _Widze­nie dale­kie i bli­skie_, _op.cit._, s. 346.

19.

Z. Nał­kow­ska, _Mój ojciec_, War­szawa 1955, s. 41.

20.

H. Bogu­szew­ska, _Cze­kamy na życie_, _op.cit._, s. 186.

21.

Z. Nał­kow­ska, _Mój ojciec_, _op.cit._, s. 48–49.

22.

Za: H. Kirch­ner, _Nał­kow­ska albo życie pisane_, _op.cit._, s. 31.

23.

Z. Nał­kow­ska, _Dzien­niki 1899–1905_, _op.cit._, s. 21.

24.

Tamże, s. 48.

25.

_Wacław Nał­kow­ski_, na: Woło­min, wspo­mnie­nia o mie­ście i ludziach , _op.cit._

26.

Z. Nał­kow­ska, _Dzien­niki 1899–1905_, _op.cit._, s. 49.

27.

Tamże.

28.

Tamże, s. 65.

29.

Tamże.

30.

Tamże, s. 48.

31.

Tamże, s. 22.

32.

Tamże, s. 51–52.

33.

Tamże, s. 25.

34.

Tamże, s. 25–26.

35.

Tamże, s. 157.

36.

Tamże, s. 159.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: