- W empik go
Nie poddawaj się - ebook
Nie poddawaj się - ebook
Rodzic nieposłusznego dziecka.
Małżeństwo, które jest zagrożone rozstaniem.
Mężczyzna, który stracił pracę.
Kobieta tonąca w długach.
Pacjent, który słyszy złą diagnozę.
Student, który nie może liczyć na równe traktowanie.
Ludzie, których życie wisi na włosku, którzy tracą wiarę i siły.
Co wszystkie te osoby potrzebują usłyszeć? NIE PODDAWAJ SIĘ
Życie to pole minowe. Jest przepełnione wyzwaniami, które negatywnie odbijają się na naszej odwadze, przekonaniach, a nawet na naszej wierze. Jednak Bóg szepcze do ucha zmęczonych: Nie poddawaj się. Czerpiąc z inspirujących historii biblijnych i świadectw wytrwałości z pierwszej ręki, bestsellerowy autor - pastor Kyle Idleman, zachęca czytelników, by zrzucili swoje troski na Boga i zaufali Jego miłości i wyczuciu czasu, modlili się o cierpliwość i siłę oraz szukali wsparcia w Bożej rodzinie.
Kyle Idleman to pastor nauczający w Southeast Christian Church w Luisville w stanie Kentucky
- piątym co do wielkości kościele w Ameryce. Każdego weekendu głosi tam do przeszło
20 tysięcy osób. Za swoje bestsellerowe książki otrzymał liczne nagrody. Jest autorem
Więcej niż fan, Łaska jest silniejsza, Wojna bogów, Zasada Aha oraz Koniec mnie. Często
przemawia na ogólnokrajowych konferencjach oraz we wpływowych kościołach w całym
kraju. Kyle i jego żona DesiRea mają czworo dzieci i mieszkają na farmie.
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: | brak |
ISBN: | 978-83-66494-41-1 |
Rozmiar pliku: | 340 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
„W Nie poddawaj się Kyle Idleman zachęca, by wierzyć, walczyć i zachować właściwą perspektywę. Jeśli chcesz znaleźć odwagę i siłę pośród życiowych wyzwań, ta książka jest dla ciebie”.
Dr Kevin Leman,
autor bestsellerów „New York Timesa”: Have a New Kid by Friday (Miej nowe dziecko do piątku) oraz The Birth Order Book (Książka o kolejności urodzeń)
„Wszyscy mamy momenty w życiu (zdecydowanie zbyt często), gdy kusi nas, by się wycofać, poddać, odejść. Jednak Kyle Idleman zwiastuje potężne i osobiste wezwanie, że łaska nigdy nie odpuszcza – i my również nie powinniśmy. Bez względu na wszystko. Nie poddawaj się to połączenie cennego wglądu z praktycznymi poradami; to przesłanie, którego wszyscy potrzebujemy. Na tych stronach znajdziesz to, czego potrzebujesz, aby stać z podniesionym czołem, iść naprzód i doświadczyć przełomu, jaki Bóg ma dla ciebie”.
Margaret Feinberg,
autorka Taste and See: An Aspiring Foodie’s Search for God among Butchers, Bakers, and Fresh Food Makers (Skosztuj i zobacz: Aspirujący znawca kulinarny szuka Boga wśród rzeźników, piekarzy i wytwórców świeżej żywności)
„Jako trener zwycięskiej drużyny Super Bowl, właściciel zwycięskiego zespołu NASCAR, mąż, ojciec, lider i przeciętny Joe nauczyłem się szukać głęboko, walczyć zaciekle i nigdy się nie poddawać. Przeczytaj Nie poddawaj się i odkryj, co oznacza zdobyć daną nam od Boga odwagę i pewność siebie, które pozwolą ci dojść do zwycięskiego finiszu”.
Joe Gibbs,
autor książki Game Plan for Life (Plan rozgrywki zwanej życie)
„Biegłem pewnego razu samotny maraton – żadnych kibiców. Na około dwa kilometry przed końcem jakiś gość stojący na rogu ulicy zawołał: »Dobrze ci idzie, stary! Nie poddawaj się! Już prawie jesteś!«. To dla mnie bardzo wiele znaczyło. Ta książka jest jak ten człowiek. Bardzo jej potrzebowałem. Wszyscy tego potrzebujemy. Dziękuję, Kyle, za bycie szczerym i bardzo, bardzo zachęcającym”.
Brant Hansen,
autor książki Unoffendable and Blessed Are the Misfits (Błogosławieni i nieporuszeni są odmieńcy)
„W książce Nie poddawaj się Kyle Idleman nauczy cię nie słuchać głosu tłumu, zrzucić wszystko to, co cię obciąża, i ruszyć do wyścigu, do którego Bóg cię powołał. Ruszysz z odwagą, by się nie poddać i iść dalej bez względu na to, co może przyjść”.
Tamika Catchings,
autorka książki Catch a Star (Chwyć gwiazdę)
„Znaleźć odwagę, kiedy chcesz się poddać − łatwiej powiedzieć niż zrobić. Jednak Kyle Idleman zachęca, byśmy się nie poddawali − byśmy nabrali sił i szli dalej niezależnie od tego, co może nas spotkać. Nie poddawaj się jest tym, czego potrzebujesz, by wieść życie, jakiego Bóg dla ciebie pragnie”.
Mike Cosper,
autor książki Recapturing the Wonder (Chwytając cud na nowo)
„Czy czułeś się kiedyś przytłoczony, zbity i gotowy, by się poddać? Wytrzymaj i przeczytaj Nie poddawaj się. Na stronach tej książki Kyle Idleman uczy, byśmy byli wolni od tego, co nas blokuje i co nam przeszkadza. Uczy, jak czerpać siłę od Boga, nie tylko byśmy przetrwali, ale byśmy rozkwitali”.
Jonathan „JP” Pokluda,
autor książki Welcome to Adulting (Witaj w świecie stawania się dorosłym), dyrektor programu The Porch i pastor nauczający w kościele Watermark
„Kyle Idleman jest jednym z wiodących chrześcijańskich głosów, dlatego czytam wszystko, co wyjdzie spod jego pióra. W książce Nie poddawaj się Kyle konfrontuje się ze ścianą bólu, straty i odrzucenia, które spotykają nas wszystkich, i uczy, jak nabrać odwagi, by się przez nią przebić. Nie poddawaj się pojawiła się we właściwym czasie – każda strona wywiera znaczący wpływ”.
Bob Merritt,
autor książki Get Wise (Zostań mądry)
„Każdy z nas stoi przed wyborem. Możemy wkroczyć w powołanie i zacząć działać albo siedzieć i pozwolić, by życie nam się przydarzyło. Kyle Idleman pragnie wkroczyć w życie, a Nie poddawaj się może być tym, czego potrzebujesz, by podnieść się z samozadowolenia i rzucić w wir życia, które Bóg dla ciebie zamierzył”.
Michael Hyatt,
autor bestsellera Your Best Year Ever (Twój najlepszy rok)
„Każdy z nas jako lider, małżonek, rodzic czy naśladowca Jezusa przechodzi przez czas, gdy jest przytłoczony i ma ochotę rzucić ręcznik na matę. Właśnie w tych chwilach potrzebujemy książki Kyle’a Idlemana Nie poddawaj się, która pomoże nam znaleźć pochodzące od Boga pewność i odwagę, aby z siłą dokończyć bieg.
Dave Ferguson,
autor książki Hero Maker (Czyniący bohaterami)
rekomendacje dla autora
„Kyle jest błyskotliwy, współczujący i świetnie się komunikuje, przekazując prawdę Pisma Świętego w świeży, przekonywający i właściwy sposób”.
Rick Warren,
autor książki Życie świadome celu
„Świeże, głębokie, praktyczne – nauczanie Kyle’a pomaga niezliczonej rzeszy ludzi. Jestem pełen podziwu, jak Bóg wykorzystuje go, by rzucić wyzwanie i zachęcić zarówno chrześcijan, jak i tych, którzy szukają wiary. Jestem jednym z jego wiernych fanów!”.
Lee Strobel,
autor bestsellera Sprawa Chrystusa. Najważniejsze śledztwo dziennikarskie w dziejach
„Kyle wie, gdzie żyjemy, a gdzie moglibyśmy żyć z Bożą pomocą. Jest on zaangażowany, by pomóc nam poruszać się we właściwym kierunku. Jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni w swojej podróży, Kyle wskaże ci właściwą Osobę”.
Max Lucado,
autor bestsellera Niezachwiana nadzieja, Poradzisz sobie, Pokonaj swojego Goliata, Zanim powiesz amen
„Kyle to niesamowity pisarz. Otwiera swoje serce oraz Boże Słowo, by dzielić się historiami, które poruszają i są pełne znaczenia. Ma przy tym niezwykłą odwagę do otwartego dzielenia się swoimi słabościami w niezwykle transparentny sposób”.
Liz Curtis Higgs,
autorka bestsellera Niegrzeczne dziewczynki w Biblii
„Kyle ma niezwykłą łatwość mówienia o łasce w taki sposób, by zaprosić każdego do uczestnictwa w niej. Otrzymasz wyzwanie, by przyjąć Bożą miłość i miłosierdzie każdego dnia, za darmo, i by dawać je innym”.
Mark Batterson,
autor bestsellera „New York Timesa”: The Circle Maker (Twórca kręgów modlitwy)
„Kyle rzuci wyzwanie nawet najbardziej posłusznym chrześcijanom, by jeszcze raz przyjrzeli się jakości swojej relacji z Chrystusem”.
Mike Huckabee,
były gubernator stanu Arkansas oraz autor bestsellerów
WPROWADZENIE
Wyobraźmy sobie, że ty i ja wpadamy na siebie w jakiejś przypadkowej, codziennej lokalizacji. Możesz ją wybrać. Poczekalnia sklepu samochodowego, bramka na lotnisku lub alejka z płatkami zbożowymi w sklepie spożywczym. Rozpoczynam rozmowę, mówiąc, że pudełko płatków w koszyku jest dla moich dzieci. Właśnie się poznaliśmy i już cała nasza relacja opiera się na kłamstwie.
W trakcie naszej rozmowy pytam, jak ci płynie życie i dajesz instynktowną odpowiedź: „Dobrze”, „Całkiem nieźle” lub „Nie mogę narzekać”. Ale wiem, że nie jest to do końca prawda. W twoim życiu dzieje się wiele trudnych rzeczy. Kilka z nich chętnie zmieniłbyś, gdybyś mógł. Rozumiem, że nie wspominasz o nich, ponieważ nie byłaby to społecznie akceptowalna odpowiedź na: „Jak się masz?”. Nie przywykliśmy do uczciwej odpowiedzi, która byłaby wyrazem bólu, zmagania i wyzwań.
Ale ponieważ ta rozmowa nie jest prawdziwa, a my tylko sobie ją wyobrażamy, wyobraźmy sobie, że nie jest to kulturowo niedopuszczalne i naprawdę chcę wiedzieć, jak się miewasz. Jak byś odpowiedział? Zamiast pytać: „Jak się masz?”, zapytałbym: „Gdyby była jedna rzecz, którą mógłbyś zmienić w swoim życiu, co by to było?”. Zapytałem o to kilka tysięcy osób w mediach społecznościowych i otrzymałem bardzo różne odpowiedzi.
Ich dziewięcioletnie dziecko przegrywa walkę z rakiem.
Są wściekli na Boga.
Są w małżeństwie niecałe dwa lata, a już woleliby się ro- zejść.
Choruje od dawna, a lekarze nie potrafią powiedzieć, co to jest.
Kochają swoje niedorozwinięte dziecko, ale przytłacza ich to i są zniechęceni.
Kolejny test ciążowy z negatywnym wynikiem.
Kolejny wściekły wybuch emocji względem dzieci.
Kolejny mecz spędzony na ławce rezerwowych.
Kolejna wizyta na stronie internetowej, której chce unikać.
Ma wrażenie, że mąż i dzieci jej nie dostrzegają.
Starzejący się ojciec nie chce przyjąć Chrystusa.
Ma czarną wizję niekończących się długów.
Nie może wyjść z depresji.
Nie może znaleźć pracy.
Jest pewien, że nikt go nigdy nie pokocha.
Mogę wymieniać dalej, ale nie ma potrzeby. Prawdopodobnie masz własną historię. Walkę, która jest równie realna i tak samo porażająca, jak każda z powyższych. Niezależnie od twojej historii moje słowa zachęty do ciebie prawdopodobnie byłyby takie same. Są to te same słowa, które i ja muszę regularnie słyszeć.
Nie poddawaj się.
Mógłbym opakować to inaczej: Idź dalej. Nie zatrzymuj się. Trzymaj się. Stój twardo.
Firma Hallmark (producent m.in. kartek na różne okazje – przyp. tłum.) wykonała prawdopodobnie kilkaset wariacji na ten temat, z błyszczącymi obrazami wschodu i latarni morskiej, towarzyszących temu przesłaniu. Czemu? Ponieważ potrzeba tych prostych słów zachęty jest powszechna.
Nie poddawaj się. Te trzy słowa oferują coś więcej niż pociechę – oferują odwagę.
Ktoś, kto ma do czynienia z żalem, musi to usłyszeć inaczej niż ktoś, kto zmaga się z poczuciem winy.
Ktoś, kto opuszcza kogoś bliskiego, musi to usłyszeć inaczej niż ktoś, kto jest pozostawiany samemu.
Ktoś, kto jest zły, musi to usłyszeć inaczej niż ktoś, kto jest uzależniony.
Ktoś, kto się boi, musi to usłyszeć inaczej niż ktoś, kto jest chory.
Ktoś, kto jest zdesperowany, musi to usłyszeć inaczej niż ktoś, kto jest obojętny.
Jako pastor odkryłem, że jakaś forma „Nie poddawaj się” to przesłanie, które większość ludzi musi usłyszeć, chociaż odkryłem, że mój ton głosu nie zawsze jest taki sam.
Czasami mówię to delikatnym tonem. Nazwijmy go podejściem „na Freda Rogersa” (osobowość telewizyjna, kaznodzieja, muzyk kojarzony z programem edukacyjnym dla dzieci pt. Przyjazne sąsiedztwo pana Rogersa – przyp. tłum.). Czasami ludzie, którzy przechodzą zmagania, muszą być pocieszani. Oznacza to ciepły uśmiech, miękki głos i niesamowity zapinany sweterek, jaki nosił pan Rogers.
Ten rodzaj zachęty, by nie poddawać się, zwykle łączy się z poklepaniem po plecach i stwierdzeniami takimi jak:
Przykro mi, że przez to przechodzisz.
Tyle przeszedłeś, nie wiem, jak jeszcze dajesz radę.
To nie jest fair, ale to nie twoja wina.
Wszystko dobrze się skończy, zobaczysz.
Ludzie lubią słyszeć takie rzeczy. Możliwe nawet, że wybrałeś tę książkę, ponieważ jej tytuł brzmi: Nie poddawaj się, i być może właśnie to chciałbyś ode mnie usłyszeć. Ale oto co sobie uświadomiłem. Czasami, kiedy chcemy się poddać, chcemy, żeby pan Rogers zapukał do naszych drzwi – ale potrzebujemy Williama Wallace’a.
Kim jest William Wallace? Widziałeś Braveheart, prawda? To jego historia i nie pamiętam, żeby nosił niebieskie swetry i białe tenisówki. On nie jest potulnym, miłym gościem, który mówi ci, żebyś się rozweselił. Nie, ten facet maluje twarz jak zagorzały fan piłki nożnej. Chwyta cię za ramię i mówi – nawet ryczy na ciebie – takie rzeczy:
To nie jest czas, żeby się poddać i iść do domu!
To czas, by walczyć!
Nie waż się zawracać!
Jesteś zmęczony. Jesteś zniechęcony. Ale nie możesz się poddać.
Kiedy jesteśmy o krok od poddania się, kiedy jesteśmy pokonani, kiedy czujemy się całkowicie przytłoczeni, otucha może nas podtrzymać, ale odwaga jest często tym, czego potrzebujemy, aby iść naprzód. Sprawia, że odbieramy ziemię, którą straciliśmy w bitwie.
Nazwijmy to innym słowem: zachęta. Słownik New Oxford American Dictionary definiuje zachętę jako „udzielanie komuś wsparcia, przekonania lub nadziei”, czyli w zasadzie jest to znacznie, jakie zwykle przypisujemy temu słowu. Ale wówczas dochodzimy do drugiej definicji: „Wywieranie wpływu, by coś zrobić lub kontynuować jakieś działanie”A.
Ta druga definicja zawiera w sobie sporo czasowników i na coś wskazuje.
Zachęta jest jak okrzyk bitewny. To wezwanie do działania, do wykonania ruchu i pójścia naprzód. Jakie słowa mogą tego dokonać? Słowo zachęta w języku angielskim (encourage) zawiera w sobie słowo odwaga (courage) i można je dosłownie przełożyć jako „wkładanie w kogoś odwagi; „u-odważnianie”, natchnięcie kogoś odwagą”. To nie to samo co sprawienie, że ktoś poczuje się lepiej. To nie bandażowanie ran, ale raczej wkładanie broni w czyjąś dłoń. To nowy bitewny rumak i wola, by przebić się i pójść naprzód.
Nie wiem, czego bardziej ci trzeba. Gościa w błękitnym swetrze czy faceta z niebieską twarzą. Prawdopodobnie obu po trochu. Odkrycie, jakiego dokonałem, jest takie, że o ile wiele osób doświadcza w swoim życiu głosu otuchy, to to, czego naprawdę potrzebujemy, to głos odwagi. Może nam się wydawać, że mamy potrzebę pocieszenia, kiedy to, czego naprawdę potrzebujemy, to siła.