Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Nieznane Życie Jezusa [wydanie pełne, nieocenzurowane] - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
10 września 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, PDF
Format PDF
czytaj
na laptopie
czytaj
na tablecie
Format e-booków, który możesz odczytywać na tablecie oraz laptopie. Pliki PDF są odczytywane również przez czytniki i smartfony, jednakze względu na komfort czytania i brak możliwości skalowania czcionki, czytanie plików PDF na tych urządzeniach może być męczące dla oczu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(3w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na laptopie
Pliki PDF zabezpieczone watermarkiem możesz odczytać na dowolnym laptopie po zainstalowaniu czytnika dokumentów PDF. Najpowszechniejszym programem, który umożliwi odczytanie pliku PDF na laptopie, jest Adobe Reader. W zależności od potrzeb, możesz zainstalować również inny program - e-booki PDF pod względem sposobu odczytywania nie różnią niczym od powszechnie stosowanych dokumentów PDF, które odczytujemy każdego dnia.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Nieznane Życie Jezusa [wydanie pełne, nieocenzurowane] - ebook

Pewnego dnia, odwiedzając buddyjski klasztor położony na mojej trasie, od głównego lamy dowiedziałem się, że w archiwach w Lhasie znajdowały się starożytne pamiętniki odnoszące się do życia Jezusa Chrystusa i narodów zachodnich, i że niektóre wielkie klasztory posiadały stare kopie i tłumaczenia tych kronik...

Gdzie Jezus spędził swoje młode lata? Kogo nauczał? Czy zapiski z buddyjskich klasztorów pokrywają się z historią spisaną przez ewangelistów? Co młody Jezus robił w Indiach? 

Ta książka zawiera odpowiedzi na powyższe pytania - rodząc cały szereg kolejnych...

Spis treści

SPIS TREŚCI:

Przedmowa
Podróż po Tybecie
Ladakh
Festiwal w Gonpie

Życie świętego Issy, „najlepszego z synów ludzkich”.
I.
II.
IV.
V.
VI.
VII.
VIII.
IX.
X.
XI.
XII.
XIII.
XIV.
Podsumowanie zawierające hipotezy Autora

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65185-33-4
Rozmiar pliku: 970 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przedmowa

Po zakończeniu wojny tureckiej (trwała od 1877 do 1878 roku) odbyłem serię podróży po krajach Orientu. Z małego niezwykłego Półwyspu Bałkańskiego, udałem się przez Kaukaz do Azji Środkowej i Persji, a w końcu, w 1887 roku, odwiedziłem Indie, kraj godny podziwu, który pociągał mnie od najwcześniejszego dzieciństwa. Moim celem w tej podróży było studiowanie i poznanie ludów, które zamieszkują Indie i ich zwyczajów, poznanie wielkiej i tajemniczej archeologii oraz kolosalnej i majestatycznej natury tego kraju. Wędrując bez ustalonych planów, z jednego miejsca do drugiego, dotarłem do górzystego Afganistanu, skąd przedostałem się do Indii drogą przez malownicze przełęcze Bolan i Guernai. Następnie, idąc w górę Indusu do Raval Pindi, przejechałem przez Pendżab – krainę pięciu rzek; odwiedziłem Złotą Świątynię Amritsy – grobowiec króla Pendżabu, Randżida Singha, niedaleko Lahaur; i skierowałem się w stronę Kaszmiru, „Doliny Wiecznej Błogości”. Potem skierowałem moje kroki tak, jak prowadziła mnie ciekawość, aż dotarłem do Ladakhu, skąd zamierzałem wrócić do Rosji drogą przez Karakorum i Chiński Turkiestan.

Pewnego dnia, odwiedzając buddyjski klasztor położony na mojej trasie, od głównego lamy dowiedziałem się, że w archiwach w Lhasie znajdowały się starożytne pamiętniki odnoszące się do życia Jezusa Chrystusa i narodów zachodnich, i że niektóre wielkie klasztory posiadały stare kopie i tłumaczenia tych kronik.

Ponieważ było mało prawdopodobne, że kiedykolwiek będę mógł jeszcze odbyć kolejną podróż do tego kraju, postanowiłem odłożyć mój powrót do Europy na późniejszy termin i, za wszelką cenę, albo znaleźć te kopie w wielkich klasztorach, albo udać się do Lhasy – odbywając podróż, która nie jest tak niebezpieczna i trudna, jak się powszechnie uważa, a wiąże się z takimi tylko niebezpieczeństwami, do których byłem już przyzwyczajony i które nie mogły wpłynąć na moją decyzję o podróży.

Podczas mego pobytu w Leh, stolicy Ladakhu, odwiedziłem wielki klasztor Himis, położony w pobliżu miasta, którego główny lama poinformował mnie, że ich biblioteka klasztorna zawiera kopie manuskryptów, o których mowa. Aby nie wzbudzać podejrzeń władz, co do celu mojej wizyty w klasztorze, i aby uniknąć przeszkód, które mogłyby mnie napotkać ze względu na moje rosyjskie pochodzenie – i móc spokojnie kontynuować moją podróż po Tybecie – po powrocie do Leh dałem znać, że wyjeżdżam do Indii, i tak opuściłem stolicę Ladakhu. Niefortunny upadek, który spowodował złamanie nogi, dostarczył mi zupełnie nieoczekiwanego pretekstu do powrotu do klasztoru, gdzie otrzymałem pomoc chirurgiczną. Skorzystałem z mojego krótkiego pobytu wśród lamów, aby uzyskać zgodę ich przywódcy na przyniesienie mi z ich biblioteki manuskryptów odnoszących się do Jezusa Chrystusa, i wspomagany przez mojego tłumacza, który przetłumaczył dla mnie język tybetański, starannie spisałem w notatniku to, co lama mi przeczytał.

Nie wątpiąc w autentyczność tej kroniki, zredagowanej z wielką dokładnością przez bramińskich, a szczególnie buddyjskich historyków Indii i Nepalu, pragnąłem, po moim powrocie do Europy, opublikować jej tłumaczenie.

W tym celu zwróciłem się do kilku powszechnie znanych dostojników kościelnych, prosząc ich o recenzję i ocenę moich notatek.

Biskup Platon, sławny metropolita kijowski, uważał, że moje odkrycie ma wielkie znaczenie. Mimo to starał się odwieść mnie od opublikowania tych wspomnień, uważając, że ich upowszechnienie może mi tylko zaszkodzić. „Dlaczego?” – tego czcigodny prałat nie chciał mi powiedzieć bardziej wprost. Ponieważ jednak nasza rozmowa miała miejsce w Rosji, gdzie cenzor postawiłby weto wobec takiego dzieła, postanowiłem poczekać.

Rok później znalazłem się w Rzymie. Pokazałem mój rękopis kardynałowi, bardzo bliskiemu Ojcu Świętemu, który odpowiedział mi dosłownie tymi słowami: „Co dobrego przyniesie wydrukowanie tego? Nikt nie przywiąże do tego wielkiej wagi, a pan stworzy sobie wielu wrogów. Ale, jest pan jeszcze bardzo młody! Jeśli chodzi o pieniądze, mogę zażądać w nagrodę za pańskie notatki, sumy, która zwróci pańskie wydatki i zrekompensuje stratę czasu”. Oczywiście, odmówiłem.

W Paryżu rozmawiałem o moim projekcie z kardynałem Rotellim, którego poznałem w Konstantynopolu. On również był przeciwny temu, aby moje dzieło zostało wydrukowane, tłumacząc to pretekstem, jakoby było na to „zbyt wcześnie”. „Kościół”, dodał, „cierpi już zbyt mocno z powodu nowego prądu ateistycznych idei, a ty w ten sposób tylko dasz nowy pokarm heretykom i obalaczom doktryny ewangelicznej. Mówię to w interesie wszystkich kościołów chrześcijańskich”.

Następnie udałem się do pana Jules’a Simona. Uznał on moją sprawę za bardzo interesującą i poradził mi, abym zapytał o opinię Ernesta Renana, co do najlepszego sposobu opublikowania tych wspomnień. Następnego dnia siedziałem w gabinecie wielkiego filozofa. Na zakończenie naszej rozmowy, Ernest Renan zaproponował, abym powierzył mu wspomniane pamiętniki, aby mógł złożyć Akademii raport na temat odkrycia.

Propozycja ta, jak można łatwo zrozumieć, była bardzo kusząca i pochlebna dla mojego amour propre, poczucia własnej wartości. Zabrałem jednak rękopis ze sobą, pod pretekstem jego dalszej rewizji. Przewidywałem, że gdybym przyjął tę propozycję, przypadłby mi w udziale jedynie zaszczyt uznania za odnalezienie kronik, podczas gdy znakomity autor „Życia Jezusa” zagarnąłby całą chwałę za publikację i komentarz do tego materiału. Uważałem się za dostatecznie przygotowanego do opublikowania tłumaczenia kronik, i opatrzenia ich moimi notatkami, i dlatego nie przyjąłem tej bardzo łaskawej oferty, którą mi złożył. Ale, aby nie zranić uczuć wielkiego mistrza, do którego czułem głęboki szacunek, postanowiłem opóźnić publikację do czasu jego śmierci, która nie mogła być odległa, jeśli sądzić po widocznej ogólnej słabości Renana. W krótkim czasie po jego śmierci napisałem ponownie do Julesa Simona z prośbą o radę. Odpowiedział mi, że to moja sprawa, aby ocenić okoliczności do upublicznienia wspomnień.

Dlatego uporządkowałem moje notatki i teraz je publikuję, zastrzegając sobie prawo do możliwości udowodnienia autentyczności tych kronik. W moich komentarzach przedstawiam argumenty, które muszą wystarczyć, aby przekonać o szczerości i dobrej wierze buddyjskich kompilatorów. Chciałbym dodać, że przed podjęciem krytyki mojej publikacji, stowarzyszenia naukowców mogą, bez większych kosztów, wyposażyć ekspedycję naukową mającą za misję zbadanie tych manuskryptów na miejscu, gdzie je odkryłem, i w ten sposób łatwo zweryfikować ich wartość historyczną.

Nikolai Notowicz
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: