- W empik go
O naśladowaniu Jezusa Chrystusa. Ksiąg czworo - ebook
O naśladowaniu Jezusa Chrystusa. Ksiąg czworo - ebook
Tekst dzieła „O naśladowaniu Chrystusa” zalicza się do mistyki nadreńskiej i najprawdopodobniej powstało w latach 1414-1425, a wyszedł spod pióra mnicha zakonu augustiańskiego Kanoników Regularnych. Jest to najgłośniejsze i najbardziej znane dzieło Tomasza a Kempis, które wedle opinii św. Franciszka Salezego nawróciło więcej ludzi, aniżeli zawiera liter na swych kartach. Ta niewielka książeczka pokazuje nam, jak należy żyć i jakim praktykom się oddawać, aby jeszcze w tym życiu osiągnąć szczęście dzięki łasce i pomocy Boga. Informuje też czytelnika, że ten materialny świat nie musi być groźny dla szczerego chrześcijanina.
Spis treści
Księga pierwsza. Upomnienia ku duchowemu życiu przydatne
Księga druga. Upomnienia skłaniające ku życiu wewnętrznemu
Księga trzecia. O wewnętrznym pocieszeniu
Księga czwarta. O Sakramencie Ciała i Krwi Pańskiej. Pobożne wzywanie do Komunii świętej
Kategoria: | Wiara i religia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7950-001-7 |
Rozmiar pliku: | 321 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
ROZDZIAŁ I. O naśladowaniu Chrystusa, a wzgardzeniu wszelakimi marnościami świata
1. Kto za mną idzie, nie chodzi w ciemności (Jan VIII, 12), mówi Pan. Oto są słowa Chrystusa, którymi nas upomina, abyśmy naśladowali życie i obyczaje Jego, jeśli chcemy oświecić się prawdą, a pozbyć się wszelkiej ślepoty serca. A więc, rozpamiętywanie życia Jezusa Chrystusa, niech będzie główną szkołą naszą.
2. Nauka Chrystusa przewyższa wszystkie nauki Świętych; i kto by miał jej ducha, znalazłby w niej ukrytą mannę (Apok. II, 17.). Ale się zdarza, że niektórzy często słuchają Ewangelii, a mało stąd ognia miłości Bożej czują w swej duszy, bo ducha Chrystusowego nie mają. Jeżeli chcesz zupełnie i serdecznie rozumieć słowa Chrystusa, usiłuj naśladować Go całym życiem twoim.
3. Na coć się przyda wzniosłe rzeczy o Trójcy rozbierać, jeśli dla braku pokory, Trójcy podobać się nie możesz. Zaprawdę, górne słowa nie czynią człowieka świętym i sprawiedliwym, ale żywot cnotliwy czyni nas miłymi Bogu. Wolę czuć skruchę, aniżeli umieć ją słowami wyrazić. Choćbyś całą Biblię umiał na pamięć, i wszystkich filozofów znał zdania: na coć się to wszystko przyda bez miłości Boga i łaski Jego? Marność nad marnościami i wszystko marność (Ekl. I, 2.) oprócz kochać Boga i służyć Jemu samemu. Najwyższą mądrością jest dążyć do Królestwa Niebieskiego, przez wzgardę świata.
4. A więc marność jest szukać bogactw znikomych i na nich pokładać nadzieję. Marność jest, ubiegać się za dostojeństwy i wynosić się na stan wysoki. Marność jest, iść za żądzami ciała; i to pożądać, za co potem ciężko karanym być trzeba. Marność jest, życzyć sobie długiego życia, a o dobre życie mało się starać. Marność jest, uważać tylko na życie obecne, a nie przewidywać tego, co po nim nastąpi. Marność jest, miłować to, co szybko przemija, a nie spieszyć tam, gdzie wieczne wesele.
5. Pomnij często na tę przypowieść: nie nasyca się oko widzeniem, ani się ucho napełnia słyszeniem (Ekl. I, 8.). Usiłuj przeto odciągnąć twe serce od zamiłowania rzeczy widomych, a zwracać je ku niewidomym. Albowiem, którzy idą za zmysłowością, kalają sumienie swoje i utracają łaskę Bożą.KSIĘGA DRUGA. Upomnienia skłaniające ku życiu wewnętrznemu
ROZDZIAŁ I. O wewnętrznej rozmowie
1. Królestwo Boże w Was jest (Łk. XVII, 21.), mówi Pan. Nawróć się całym sercem do Boga i opuść ten świat nędzny, a dusza twoja znajdzie odpocznienie. Ucz się pogardzać rzeczami zewnętrznymi, a oddawać się rzeczom wewnętrznym; a ujrzysz Królestwo Boże wchodzące do ciebie. Albowiem Królestwo Boże jest sprawiedliwość i pokój, i wesele w Duchu Świętym (Rzym. XIV, 17.), czego bezbożni nie mają. Przyjdzie do ciebie Chrystus, i napełni cię pociechą swoją, jeśliś Mu godne mieszkanie przygotował w sercu twoim. Wszelka chwała Jego i ozdoba wewnątrz jest (Psalm XLIV, 14.), i tam podoba sobie. Często On nawiedza człowieka wewnętrznego, a rozmowa z Nim słodka, pociecha najmilsza, pokój najobfitszy, poufałość dziwnie wielka.
2. Ach! spiesz się duszo wierna, przygotuj temu Oblubieńcowi serce twoje, ażeby do ciebie przyjść i w tobie zamieszkać raczył. Albowiem powiedział: Jeśli kto mię miłuje, będzie chował mowę moją: a Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i mieszkanie u niego uczynimy (Jan XIV, 23.). Otwórz więc Chrystusowi serce twoje, a zamknij je światu. Gdy masz Chrystusa, bogaty jesteś, i dosyć ci na tym. On będzie Opatrznością twoją i wiernym sprawcą we wszystkim, abyś nie potrzebował pokładać nadziei w ludziach. Albowiem ludzie prędko zmieniają się i prędko odstępują; a Chrystus trwa na wieki (Jan XII, 34.) i będzie z tobą na wieki.KSIĘGA TRZECIA. O wewnętrznym pocieszeniu
ROZDZIAŁ I. O wewnętrznym przemawianiu Chrystusa do duszy wiernej
1. Będę słuchał, co we mnie będzie mówił Pan Bóg (Psalm LXXXIV, 9.). Błogosławiona dusza, która wewnątrz siebie słucha głosu Pańskiego, i z ust Jego przyjmuje słowo pociechy! Błogosławione uszy, czujne na podszept Bożego tchnienia, a głuche na podszepty i gwary tego świata! Błogosławione jeszcze raz uszy, które nie głosu zewnątrz brzmiącego, lecz prawdy wewnątrz uczącej słuchają! Błogosławione oczy, które nie patrzą na rzeczy zewnętrzne, a tylko w świat wewnętrzny wpatrują się! Błogosławieni, którzy przenikają drogi wewnętrzne, a przez codzienne rozmyślania sposobią się coraz bardziej do pojmowania tajemnic Nieba! Błogosławieni, którzy usiłują oddać się Bogu i służyć Mu, i oderwać się od wszelkiej przeszkody świata! Zważ to, duszo moja, i zamknij wrota zmysłowości twojej, ażebyś mogła słyszeć, co w tobie przemawia Pan i Bóg twój.KSIĘGA CZWARTA. O Sakramencie Ciała i Krwi Pańskiej. Pobożne wzywanie do Komunii świętej
GŁOS CHRYSTUSA:
Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie, i jesteście obciążeni, a ja was ochłodzę (Mat XI. 28 ), mówi Pan. A chleb, który ja dam, jest moje Ciało, za żywot świata ( Jan. VI. 51). Bierzcie, a jedźcie: to jest ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na pamiątkę moje (Mat. XXVI. 26; Luk. XXII. 19.1; Kor. XI. 24). Kto pożywa mego ciała, a pije moją krew, we mnie mieszka, a ja w nim (Jan. VI. 56). Słowa, którem ja wam mówił, duchem i żywotem są (Jan VI. 63).
Rozdział I. Z jaką czcią i poszanowaniem, Chrystusa przyjmować należy
O! Jezu, Prawdo wiekuista! oto są słowa Twoje, chociaż nie w jednym czasie wyrzeczone, i nie w jednym miejscu zapisane. A ponieważ są Twoje, są prawdziwe; przeto powinienem przyjąć je wszystkie z wdzięcznością i z wiarą. Twoje są, boś Ty wymówił je: i moje też są, boś je wydał dla zbawienia mojego. Rad je przyjmuję z ust Twoich, ażeby głębiej weszły w serce moje. Słowa tak wielkiej pobożności, tak pełne słodkości i miłości, wzruszają mię i pobudzają: lecz trwożą mię złe skłonności moje, i nieczyste sumienie odpycha mię od tak wielkich tajemnic. Słodkość słów Twoich porywa mię, ale mnogość i ciężkość win moich, wstrzymuje mię.