- W empik go
O życiu i pismach Adama Mickiewicza - ebook
O życiu i pismach Adama Mickiewicza - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 184 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Opowiedziała
Marya Wysłouchowa
Prawdziwa siła jest tylko między prostym ludem
i w decydujących chwilach głos wyjdzie od niego.
Mowa Mickiewicza z d. 9 marca 1847 r.
WE LWOWIE.
NAKŁADEM TOWARZYSTWA PRZYJACIÓŁ OŚWIATY.
Z drukarni Jana Mittiga i Sp. ul. Sobieskiego I. 28.
1890
Do naszych czytelników.
Dzień 30. czerwca zapisze się głęboko w pamięci wszystkich dzieci ziemi polskiej, miłujących matkę-ojczyznę. W dniu tym bowiem zostaną złożone na Wawelu w Krakowie zwłoki najznakomitszego naszego pieśniarza, Adama Mickiewicza. Śmiertelne szczątki Mickiewicza przybędą z daleka, bo aż z Paryża, największego miasta we Francyi.
Po uważnem przeczytaniu naszej książeczki dowiecie się, mili bracia, dlaczego Mickiewicz musiał opuścić ojczyznę; dowiecie się również, jak smutno mu było umierać w obcym kraju, zdala od pól ojczystych, "malowanych zbożem rozmaitem, wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem", które tak gorąco kochał, które tak cudnie opisał w swoich pieśniach i do których tęsknił całą duszą i całem sercem.
Przez wiele lat ciało ukochanego naszego poety spoczywało w obcej ziemi, aż dzielna młodzież polska pomyślała sobie: Mickiewicz tak kochał Polskę, a nie mógł wrócić do niej za życia, niechże wróci choć po śmierci, jak tego chciał i wypowiedział sam w swojej modlitwie tymi słowami:
O śmierć szczęśliwą na polu bitwy
Prosimy cię Panie.