- W empik go
O życiu i pismach Tadeusza Czackiego : rzecz czytana na zebraniu Gimnazyium Wołyńskiego i licznych obywatelów, w imieniu rzeczonego Gimnazyium, i Towarzystwa Królewskiego Warszawskiego Przyiaciół Nauk 30. lipca 1815 roku - ebook
O życiu i pismach Tadeusza Czackiego : rzecz czytana na zebraniu Gimnazyium Wołyńskiego i licznych obywatelów, w imieniu rzeczonego Gimnazyium, i Towarzystwa Królewskiego Warszawskiego Przyiaciół Nauk 30. lipca 1815 roku - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 398 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Taynego Radźcy Jego Imperatorskiey Mości, Prezesa Kommissyi Sadowey Edukacyyney Guberniy Wołyńskiey, Podolskiey i Kiiowskiey, Wizytatora Szkół tychże Guberniy, Członka różnych uczonych Zgromadzeń, Orderów Orła białego i S. Stanisława Kawalera.
Rzecz czytana na Zebraniu Gimnazyium Wołyńskiego i licznych Obywatelów, w Jmieniu rzeczonego Gimnazyium, i Towarzystwa Królewskiego Warszawskiego Przyiacioł Nauk 30. Lipca 1813. Roku… przez X. Aloizego Osińskiego
Kanonika Katedralnego Łuckiego, Nauczyciela Literatury Łacińskiey i Polskiey w Gimnazyium Wolyńskiem, Członka Towarzystwa Warszawskiego Królewskiego Przyiacioł Nauk.
W Krzemieńcu. 1816.
Dozwala się drukować pod tym warunkiem… aby po wyyściu z druku nie wprzód zaczynać przedawać, póki nie będą dostawione tey książki ieden exemplarz dla Komitetu Cenzury, dwa dla Departamentu Ministeryium Oświeceniu, dwa dla. Imperatorsktey publicznej bilbliioteki i ieden dla Imperatorskiey Akademii Nauk w Wilnie dnia 5. listopada 1815. roku.
Gotfr Ernest Groddeck Prof Ord,
Członek Komitetu Cenzury.
Nec Tua – – chartis intexere quisquam
Facta queat, dictis ut non majora supersint,
Tibullus Libro 18.
Do
Jaśnie Wielmożnego
Wacława Seweryna Hrabiego
Rzewuskiego
Członka Akademiy
Gietygnskiey, Munihskiey,
Towarzystwa Warszawskiego Królewskiego
Przyiacioł Nauk,
Szefa Szwadronu Węgierskich
Huzarów Kinmaiera,
Orderu Ś. Jana Jerozolimskiego
Kawalera.
Dzielisz z całem Narodem uczucia bolesne po śmierci opłakaney Czackiego, i do wieńców ręką Chwały dla Niego uwitych, stawiasz Mu Pomnik w Krzemieńcu z napisem: Magnum Virum facile crederes, bonum libenter. Jest to obraz rzetelny Przyiaciela Twoiego, który Cię wysoko cenił z nauki rozległey, a w dobroci serca, mato Ci równych znaydował. Smutna znikomości niedola natchnęła te żałosne tony Twoie, które mieszały się ze łzami nas wszystkich na grobie Czackiego Rozsławiłeś swe Imie w obcych Narodach biegłością w językach Wschodnich i dobroczynną pomocą do wydania dzieła: Les Mines de l'Orient. Otworzyłeś Czackiemu, chwalebny zamiar wprowadzenia nauki wschodnich ię – zyków do Gimnazyium Wołyńskiego, przy… obiecałeś obdarzyć tę Szkołę rękopismami wschodniem?, które po Jenischu i Wallenburgu staty się Twoią własnoscią. Te sczodrobliwe ofiary Zapiszą Twe Imie, obok Założyciela tey Szkoły, i tych wszystkich, co pragną, aby ich dzieci i wnuki, miały naukę i cnotę za lube znamiona rodu swoiego. Niosę w hołdzie to pismo: niech będzie pamiątką przyiaźni Twoiey dla Czackiego, Twoich osobistych przymiotów i moiey wdzięczności.
X. Aloizy Osiński.
Krzemieniec 1, Sierpnia I813. Roku.O ŻYCIA I PISMACH, TADEUSZA CZACKIEGO.
Obchód niewypowiedzianie żałosny zgromadzi! Was przed Pomnik Czackiego, który był iedną z naypięknieyszych ozdób Narodu i wieku. W tey celney szkole Wołyńskiey, w tym zbiorze ksiąg nieocenionym, i wszelkich ustanowieniach, zostawił znamiona swoiey wielkości i chwaty. Patrzymy na te popiersia Greków ' i Rzymian, których dzieła zyią w pamięci wieków i żyć nie przestaną; z tkliwem uniesieniem oglądamy i te wizerunki sławnych Polaków, których imiona
W przemianie losów, powagi i świetności nie tracą. W pośrzód tylu znakomitych pamiątek zdobiących tak dobrotliwe Panowanie Alexandra I. i to popiersie poświęcone iest stawie Czackiego i wdzięczności Wołynianów. Uwieczniaiąc w dzieiach nauk i cnoty pamięć tego Męża, co żył dla Was, i swoie uwieczniliście serca. Wszędzie rozgłosiła się między ludźmi sława Czackiego", wszędzie rozniosło się to chlubne o Was świadectwo, że umiecie szacować i nagradzać wielkie zasługi. Ośmielam się iednak wyrazić, że nie zalety i nagrody spółczesnych, ale dzieła na mocnych stawione zasadach, maią wartość przed sądem wieków, i nie przywodzą w zapomnienie swych twórców. Uwielbienia są odgłosem uczuć znikomych, na które sąd potomności… uwagi nie zwraca. Posągi poburzyć i po – kruszyć się megą w zawichrzeniach kraiowych; dzielą zaś trwale są nieprzeżyty pamiątką, z których się poznaie i ceni prawdziwi i rzetelna zasługa. J dla tego Czacki ten wzór iedyny niespracowanych usiłowań i niewzruszoney stałości, nie zrażał się tym, co zawistni mówili; ale tylko myślał o tem, co się obróci w pożytek następcom, co o Kim powiedzą, gdy mu śmierć zamknie i sprawy i mowę. " Prawdziwie szlachetny i godny wielkich ludzi sposób myślenia okazał w tych słowach: "oczekuie " spokoynie głosu nadwnuków i o mnie i " o was samych – Przed sądem potomności " wszyscy skiniemy. (1) W ustanowieniach, – (1) Mowa miana 20. Października 1803. Roku na zjeździe Duchowieństwa Łuckiego Łacińskiego.
więc swoich sięgał dobra przyszłych pokoleń i dał poznać, że osobiste względy powszechnemu dobru poświęcał. Oddadź hołd rzeczywistey prawdzie, i pamięci Jego cnot wysokich, Gimnazyum Wołyńskie, i Towarzystwo Przyiaciół Nauk za święta uznaie powinność. Ogłaszać Jego życie tak wstawione, tak miłe tey Szkole, pierwszym W nauce i powadze Mężom i całemu Narodowi, smutnym dla mnie stało się obowiązkiem, w obliczu Twoiem J. W. Mości Xże Biskupie Polemoński,(1) w obecności przezacney Familji, w tak okazałem i licznem gronie Osób znakomitych dostoieństwem, powagą, oświeceniem i przyiaźnią zmarłego. Opowiedzenie samych dziel, – (1) Jan Kanty Bożydar Podhorodepski Officyiał Łucki i Żytomierski.
przez które nabył prawa do czci powszechnej, stanie się uwielbieniem Jego poważnem i ozdobnem.
W pierwszym roku panowania Stanisława Augusta, Czacki Tadeusz urodził się W Porytku mieście oyczystem w powiecie Włodzimierskim 1765. Roku dnia 28. Sierpnia. (1) Sczesny Podczaszy Koronny(2) i Katarzyna Małachowski córka Jana Kanclerza W. Koronnego i Jzabelli Humieckiey "Woiewodzanki Podolskiej, a siostra przewo- – (1) J. X. Mikołay Ratyński Proboscz Porycki chrzci! Go z wody.
(2) Woyciech Czacki Starosta Włodzimierski z Katarzyną Zahorowską kasztelanką Wołyńską, miał syna Michała Kasztelana Wołyńskiego, który z Konstancyią Wielohorską kasztelanką Wołyńską, spłodził Sczęsnego Podczaszego W. Koronnego Oyca Tadeusza Czackiego – dnika obrad Seymowych, (1) wydali Go na świat. Smutnym losem Oyciec Jego pełny wszęlakiey zacności, w zaburzeniach kraiowych ściągnął na siebie uwagę Strony przepiwney z politycznych względów i pod strażą osadzonym był w Brodach, Ta nieufność w Nim, trwala blizko lat siedmiu, W dzieciństwie odumerła Go Matka. Osierocony ze swoim bratem, (2) w sercu Stryia doznał Rodzicielskiey opieki, Franciszek Czacki Strażnik W, Koronny, ulubionych synowców zabrać do Gdańska, i tam pól pięła roku z nimi przebywał, (3) Gdy Oycu, nieuwolnionemu z pod straży dozwolono – (1) zaczętych 1788 Roku.
(2) Michałem Czackim teraz Podczaszym W. Koronnym.
(3) " Niech mi się godzi wyrazić, iakiego miałem i iakiego tracę Brata. W czasie mieszkać w Porycku, dzieci powróciły na łono Jego, który dalsze ich wychowanie powierzył X. Faustynowi Grodzickiemu Jezuicie osobie sędziwey; bo iescze oycu ich naukę Jeometryi dawał we Lwowie. Ten Nauczyciel znakomity wybornemi obyczaiami i głębokiem rzeczy obięciem, tłumaczył Mu prawdziwe Wzory piękności w Łacińskich Pisarzach. Zakres domowey nauki ścieśnionym iest wprawdzie. Nie można zapewne po iedney lub kilku osobach wymagać zupełney doskonałości we wszystkich -
" moiey niewoli, nie tylko wział… moich synów na swoie staranie, alei nayusilnieysze czynił starania, mimo wielkości drogi z Gdańska do Dubna, z niebezpieczeństwem zdrowia do uwolnienia moiego. Mowa Sczęsnego Czackiego Strażnika W. Koronnego w Boremlu 13. Lutego 1788. Roku.
oddziałach Nauk, ale to zawsze będzie zaięta i zasczytem X. Grodzickiego, że Mu obiaśnił zasady ięzyka Rzymian, ze Mu dal uczuć i wrażał w pamięć te zdania cnotliwe i te przykłady iaśnieiące w rymotworstwie, wymowie i historyi, które wzbudzaią i podziwieniu i szlachetność duszy, a nadewszystko, iż wzorem umiarkowania i prawego rozsądku sposobił serce Jego do tych obyczaiów, które Mu zjednały wielkie Imie w Narodzie. Pamięć tego przewodnika młodości zawsze Mu była przyiemną i miłą, zawsze go wdzięcznie wspominał, (1)
Rozwiiaiące się w nim skłonności i władze rozumu, były iutrzenką wysokich cnot i oka- – (1) Marcin Gerber Warmińczyk uczył go Niemieckiego ięzyka.
i okazałych zaszczytów. Nodzwyczayną bystrością dowcipu obeymował nauki, w pamięci zachowywał ie żywey, i miał wielką chęć do czytania. Przekonywał się z młodu, że nieocenione pożytki i pociechy, pochodzą z prawego serca i oświeconego rozumu, że uczciwość i chwała powinny bydź głównym Celem usiłowań, e w jey osiągnieniu wszelkie udręczenia i śmierć nawet straszną bydź nie ma. Odciągał się od lekkomyślnych przywar młodości, i wszystkie swoie postępki prostował do woli Rodziców. Lgnęły zatem do serca Jego prawidła cnoty, a poważne domowe przykłady, stawały się dzielną do naśladowania pobudką. Zemsta krzywdy, uciemiężenie ubogich, zamieszanie pokoiu w sąsiedztwie, mieysca u Rodziców nie miały. Te cnoty wrażały w serce Jego miłość sprawiedliwości głęboką. Starszym oddawała cześć powinna, serca rówienników pociągał do przyiaźni uprzeymey, a niższych okiem nie przenosił dumnem. Tak cnotliwi Rodzice zasilaiąc sczęśliwy zaród skłonności w swych dzieciach, tworzą z nich przyiaciół ludzkości, ozdoby Imienia i Wieku. W poranku lat swoich podnosił się do tey doskonałości, która się na miłości bliźnich wspiera i zasadza. Przeznaczone od Rodziców pieniądze na swoie wydatki, obracał na uczenie dzieci osierociałych. (1) Tak Młodzieniec lata swoie przechodził cnemi i postępki, i otwierał serce swe litościwe sierotom ogarnionym, ubostwem i nędzą.
–- (1) Przeznaczył im do nauki Franciszka Świątkowskiego
Tak czule zaczynaiąc zawód młodości, ze Wzrostem lat, tkliwość swoię pomnażał, i nauczył się w drugich szczęściu własne dobro znaydować. Jedno uczucie, iedna szlachetność pobudek, stawiała w młodości szkółkę sierotom w Porycku, a w latach doyrzałych Gimnazyium Wołyńskie dla dobra pokoleń. Tak wiążą się z wiekiem dalszym chwile młodości. Doświadczony rozum nadaie tylko dziełom większą rozciągłość i na trwalszych opiera zasadach.
Przekonał się z młodu, że los niesczęśliwy nękał cnotliwych, godnych wiekopomney sławy. Serce Jego uczuło dotkliwie przemianę losu na Oycu. Przekonał się, że niesczęścia nie mogą i nie powinny zatłumiać ducha cnoty, która przetrwa znikome przy – gody. To zdanie powtarzané od wieków, uczuł neymocniey i sprewdzać się go nauczył: choć wszystko utracisz, sławę ocalić pamiętay. Zadziedziczone w Jmieniu Jego zasługi, otworzyły Mu pole do wziętości i zaufania w Narodzie. Chlubne przekonanie o swoich zdolnościach wszędzie spráwdził, i starożytney ozdobie zacnego imienia, wiele przydał świetności.
Z cnotliwem sercem i zdrowym rozsądkiem wyszedł na świat. Poznał, iakich wiadomości Narodowa społeczność wymaga po młodym wychodzącym z Rodzicielskich podwoiów. Uczuł w sobie ich… niedostatek, widział, iak wiele Mu jescze do nabycia pozostaie, nie ustraszył się pracy niozmierney i wszystkie myśli i usiłowania swoie, na oświecenie obracał.
Do pierwiastkowych zasług w urzędowaniu sprawiedliwości, przyniósł z sobą godne przymioty: rostropność, męztwo, dowcip żywy i wspaniałość umysłu. Sądy zadworne koronne byty dla Niego pierwszym wstępem, do znaiomości praw i sądownictwa. (1) Tam się nauczył, iak przyspieszać karę dla przestępnych, a sprawiedliwość dla niewinności. Wolne godziny od urzędowych zatrudnień oddawał naukom. 1) Ledwie okazał się na wielkim świecie, umiał sobie pozyskać i przyiaciół i przewodników do rozwinienia talentu. Adam Naruszewicz i Jan Albertrandi, uczeni starożytności badacze, podsycali chciwą chęć czytania w dziełach statystycznych i dzieiopisarskich.Uczyłem się od tych (słowa są Jego do Stanisława Augusta) których W. K. Mość zbli – (1) 1784. Roku, żaiąc do swego boku, wznieciłeś w Nich swoiem zachęceniem gorliwość o rozszerzenie światła w Historyi, a sczodrotą Pańską dałeś Jm sposobność pomnażać razem wiadomości kraiowe do wdzięczności następnych pokoleń ". 2) Z pracowitością nayusilnieysza porównywał wydarzenia głównieysze czynił stosunek dzieiów rozmaitych Narodów, i wyprowadzał wielkie prawdy, na których zasadza się prawodawstwo i polityka. Poszukiwaniem tych prawd umacniających towarzyski porządek, sczególnie się zaymował. Nie łatwo znaleźć się mogła rzecz iaka z dzieiów Narodowych i obcych, tudzież prawodawstwa, któreyby nie poznał. Tak dowcip góruiący pokonywa wszelkie trudności, zbiera plony z rozległey nauk przestrzeni, i staie na tym sczycie sławy, do którego tak ciężki iest przystęp, iż praca nayusilnieysza całego życia ledwie zdoła uprzątnąć niektóre zawady. Sławny Xięgozbior Załuskich w Warszawie dostarczał Mu dzieł do nabycia rozległych wiadomości, i stał się pobudką do wyszukania i zgromadzenia tak licznych pamiątek Starożytnych, któremi rozsławił się Poryck. Rodzice zostawili Mu dosyć obszerne dziedzictwo. Bywać to zwykło w buyności wieku, zarodem dumy, podnietą nieumiarkowania żądz swoich, albo żywiołem łakomstwa. Wspanialsze widoki zaymowały umysł i serce Czackiego. Dzieła nieśmiertelne dowcipu, były dla Niego skarbem prawdziwym, a pożyteczne zasługi Kraiowi, całą pociechą życia i sczęściem. Jakichże uczuć nie stawał się godnym w uczonym świecie i obywatelskim zawodzie? Z dziełami Jego szerzyła się sława.
Ostatni Potomkowie ze krwi Jagiełłów wspierali dobroczynną pomocą Naukę górniczą. 3) Tłum nieśczęść W przeciągu dwóch wieków, pierwiastki tych usiłowań zagładził. Stanisłáw August ie wskrzesił. Mianował do Kommissyi kruszczowey Tadeusza Czackiégo. (1) W Jmieniu tego Towarzystwa z Łubieńskim Starostą Nakielskim, głosił wymownie czułe dzięki Królowi, (2) Soli, tey potrzeby istotney życia ludzkiego, nic dawniey niekosztuiącey Polaków, szukać w ziemi zaczęto. Odkryto kopalnie soli warzonki w Busku. Stanisław August spro- – (1) 30. Kwietnia 1784.
(2) 26. Marca 1785.
sprowadził Hrabiego Beusta stawnego z działań swoich w Saxonii. Liczne zakłady uczyniono pod Krzestawicami, Gumiennicą, Zborowem, Rączkami i w jnnych mieyscach. Wyziewy słoné w Beyscach, (1) podług rozbioru Dziarkowskiego, 4) okazały się bydź siarczanem sody, zwanym dawniey solą Glaubera.
przełożył Tadeusz Czacki Seymowi potrzebę wysyłania młodzieży za granicę dla doskonalenia się w nauce górniczey, probierskicy, mineralogii i metalurgii. Na mocy uchwały Seymu, wysłani byli od Kommissyi skarbowey do Schemnitz, Jan Mieroszewski, Antoni Bieńkowski, Jan Okraszéwski. Odbyli w Węgrzech bieg Nauk wspo- – (1) Leżących w Woiewództwie Sandomirskiem w Powiecie Wiślickim.
minionych. Jan Mieroszewski powróciwszy do Oyczyzny, drukiem ogłosił sposoby zaprowadzenia górnictwa porządnego do Polski. 5) Łukasz Gołębiowski ze Szkół Pułtówskich, Zader i trzeci młodzian z Litwy, mieli bydź wyprawieni w tym zamiarze do Frybergu. (1) Gdy woyna wybuchniona, znisczyła te zamiary, sposobił tych młodzieńców do prac urzędowych własnym nakładem. JP. Golębiowski od owego czasu do śmierci przy Nim pozostał, stawał Mu się nader pomocnym przez tyle rozbiorów dziel i wypisów w przeciągu lat dwudziestu i trzech, a w nagrodę swych trudów i przywiązania, otrzymał iescze za życia Czackiego, chlubny wielce zasczyt wydania rękopismów pozostałych. Ta wola Zmar- – (1) 1790
tego znalazła miłe potwierdzenie okazaney wdzięczności w sercu Familii umieiącey zawsze nagradzać pracę.
Mówiąc o Kommissyi skarbowey, w którey tak świetnie ozdobił i siebie i spółpracowników, winienem w krótkości przypomnieć iey obowiązki, Utrzymywać skuteczność praw, które podstęp i chytrość zatłumią i nisczy, nadawać całą moc i Wagę Wyrokom sądowym, ocalać niewinność cierpiącą, wydzierać łupieztwu niesczęśliwe ofiary, było celem urzędowania Kommissyi.
Skarb publiczny składem był maiątków Obywatelskich. Zamykał się w nim grosz równie zamożnych w dostatki, iak i ubogich wieśniaków. W zarządzaniu tey świętey własności Narodu, nad którą Prawa czuyną straż nakazywały, trzeba było Tadeusza Czackiego, człowieka czystey duszy, prawego serca, i wiadomości rozległych, Seymuiące Stany w wyborze Jego do Kommissyi skarbowey, (1) oddały sprawiedliwość Jego zdolności rzadkiey i obyczaiom nieskazitelnym. Smiało bez żadnych względów mówił i radził, co sumienie do serca podawało, przekonanie do rozumu, a sczerość do ust. Wszędzie Go widziano na czele, gdzie dobro powszechne wymagało ofiar z darów maiątku, rozumu i życia. W całym ciągu urzędowania prawo i wierność dla Oyczyzny, miał za iedyny cel prac i oczekiwań swoich. Jak we wszystkich wielkich i ważnych dla Kraiu przedsięwzięciach okazywał stateczną gorliwość, iak popierał ie mocno, iawne są dowody; mó- – (1) 1786. Roku.
wić o nich, mam za powinność i chlubę,
Polska niegdyś rozległa, którey niwy okryte topieliskami, którey lasy przechodziły potrzebę użycia i handlu, wymagały zapewne skutecznych do rolnictwa zachęceń. Rzeki wyparte ze swoich łożysk, zacierały… ślady dawney żeglugi, a okropne spustoszenia stawiały obraz smutney niedoli. Wznosiły się dęby na tych morgach, których niegdyś rycerze bronili sercem nieustraszonem, od napadów nieprzyjacielskich, a w pokoiu z krwawym uprawiali ie potem. Rękodzielnie przynoszące istotne korzyści, należało Wesprzeć dobroczynną opieką, i zatrudnić niemi ręce niezdolne do oręża i pługa.
Handel na niezliczone dzielący się odnogi, a zawsze niezmiernie Ważny, zawsze zbogacaiący Kray i Obywatelów, baczney wymagał rozwagi.
Naród Polski po utracie żup solnych W Wieliczce i Bochni, (1) sprowadza! sól Gallicyyską i Pruską czyli zamorską. Gdy Towarzystwo handlowe Pruskie umówiło się z Dworem Wiedeńskim o całkowite wyrabianie soli Bocheńskiey i Wielickiey, ta przywiedziona została do nadzwyczayney drogości,
Handel z Moldawiią był wielce korzystnym. Polska zbyteczne płody przedawać w cenie wysokiey, odbieraiąc w zamian sól nieuchronnie potrzebną. Zakaz wprowadzania wódki przez Mourrowczego Xiążęcia Mołdawii, (2) stał się smutnym dla kupców polskich wypadkiem. Kommissyia skarbowa przełożyła Królowi i Radzie (3), iak – (1) 1773. Roku.
(2) 1779. Roku.
(3) 1778. Roku 12. Czerwca.
wielkie w tem szkody Naród ponosił, Lecz omylona w nadzieiach Rządu, z grona swoiego wybrała Tadeusza Czackiego, aby zwiedził wszystkie mieysca sposobne do robienia soli, i niektóre cła Ukraińskie, aby ułatwił odbyt soli Moldawskiey, aby rozważył i usunął wszelakie trudności handlowe. Gdy zaś poznanie biegu rzek i łączenia się ich z sobą istotnie było potrzebnem do uczynienia ich spławnemi, dla pomnożenia handlu wewnętrznego między Wołyniem, Ukrainą i Litwą, miał w poduczeniu opisać uwagi i zastosować ie do pożytku Narodu.
Godna prawych Obywatelów usilność, dla ubezpieczenia się od zarazy powietrzney ze strony Turcyi, wystawiła domy: Lanckoroński Woiewoda Bracławski we Zwańcu, Potocki Jenerał Artyleryi Koronney w Mohilo – wie, Xiążę Alexander Lubomirski Kaszt Kiiowski w Bałcie, Prot Fotocki Starosta Guzowskl w Jampolu. Zleceniem Kommissyi skarbowey upoważniony byt Czacki do okurzenia tych budowli do nakłonienia dziedziców do trwalszego ich wystawiania. Pełen chęci gorliwych w usłudze Kraiowey odbyt tę podróż rozległą (1) własnym nakładem, i przez tyle trudów i pracy uiścił to naydokładniey, co Mu W zaufania zwierzono.
Podał Pismo Xiążęciu Ypsylantemu w Jassach. (2) Przywodził w niem Traktaty Zygmunta I. z Bogdanem (3) i z Piotrem Jarem – (1) 1787. Roku.
(2) 1787. 31. Lipca.
(3) l510 Roku
Moldawskiemi Xiążęty. (1) Wymieniał paltem przymierza Królów Polskich z Porta Ottomańską: Zygmunta I. z Selimem (2) i Solimanem, (3) Zygmunta Augusta z tymże, (4) Stefana Batorego z Amuratem III, (5)
Zygmunta III. z Mustafa., (6) Jana Kazimierza z Machometem IV, (7) Jana III. pod Źorawneni, (8) Augusta II z Achmetem III. (9) Dowodził uchybienia traktatów i okazywał potrzebę zniżenia drogości soli. Ypsylanty dał odpowiedź że w stosunku wielości kupna, cenę soli umnieyszy, a w mnogości przedaży, będzie szukał tych zysków, które w podniesioney cenie, a mnieyszey ilości odbierał. Aczkolwiek te oświadczenia Xią- – (1) 1S27. r.
(2) 1519. r, (3) 1525. r.
(4) 1553. r. (5) 1577. r.
(6) 1623. r.
(7) 1667. r.
(8) 1676.
(9) 1699r.
zięcia Mołdawskiego skutku nie wzięty, dla zaburzeń woiennych, trudy iednak i działania Czackiego, będą zawsze świadectwem czynney gorliwości. 6)
Od dawnego czasu myślano nad pouczeniem rzek dla ułatwienia handlu. Andrzey Maxymiliian Fredro stawny nauką, pisał O złączeniu rzeki Piny z Muchawcem i o pożytkach tego nowego spławu. (1) Starowolski wyraził: " rzeki do spusczania i gęste i sposobne, tylko pracy i dowcipu przyłożyć. Radził on połączyć i Wschód z Zachodem i Morze czarne – (1) Krótko zebrane zdanie o złączeniu rzeki Piny, z rzeką Muchawcem i o wygodzie nowego spławu na tych rzekach karta 107. wydanych dzieł Andrzeia Maxymiliiana Fredra przez Glinkę w Słucku, powtórne wydanie 1675. in 4te.
z bałtyckiem przekopami Dzwiny z Berezyną, która do Dniepru wpada, a w pięciu tylko milach, obie od siebie płyną mieyscami równemi i piasczystemi i snadnemi do robienia przekopów. (1) Za Augusta III. był zamiar połączenia Warty z Wisły przez rzekę pośrzednią Bzurę. W trzecim roku panowania Stanisława Augusta wyszły na widok myśli o spławie rzek Polskich i Litewskich, (2) Zrobiono kanały Muchawiecki i Piński. Rada nieustaiąca. (3) postanowiła złączyć przekopem Wartę z Pilicą. Z polecenia Króla Stanisława Augusta JP. Nax – (1) Pobudka na zniesienie Tatarów 1671, in 4to.
(2) Myśli o sposobach dania bezpiecznego i wygodnego spławu rzekom Polskim i Litewskim, w Warszawie w Drukarni Mitzlerowskiey 1767 – in 8 stron: 119.
(3) 1775 r. D2
miał bić kanał w zbliżeniu się naywiększem rzek wzmiankowanych podług mappy JP. Folino, (1) Wiadome są trudności, które od tego zamiaru odwiodły, (2) Półkownik Perthes, za pomocy X, Roststna Jezuity Astronoma, zrobił kartę hydrograficzną Polski dla Stanisława Augusta, (3) którą dla Jenerała Komarzewskiego, Hadziewicz przerysował, i ta w Paryżu wysztyohowana została (4) Prawo 1764, Roku powierzyło Fornmissyi skarbowey dozór nad, rzekami spławnemi, Tadeusz Czacki własny nakład, 10, 000, Czerw: Zło: uczynił na wyrysowanie mappy hidrograficzney Polski i Litwy z wyrażeniem biegu rzek wielkich i małych, czterech tysięcy ośmiuset dziewiętna- – (1) 1770, r, (2) Ner X. Pam: Warsz.
(3) 1787. r.
4) 1809. r.
stu z oznaczeniem zakrętów, spadków i wszelkich pomocy lub przeszkód do ich spławienia. (1)
Podał ważne uwagi nad handlem Polski z Portą Ottomańską przez Morze czarne, do którego Dniestr, Boh i Dniepr wtaczaswe nurty, Rozciągle wyłożył, iakich płodów ziemi, Polska dostarczać mogła Tureckiemu Państwu, iaka iest łatwość i trudność w ich dostawianiu, iakie przeszkody ułatwiać należy, iakie traktaty zaręczały Polakom bezpieczeństwo handlu, iakie obiaśnienia lub dodatki do dawnych umów umiesczać wypada? Tak ważne i trudne badania, Czackiemu łatwo było wyiaśnić. Wywód historyczny ubezpieczenia handlu czarnomorskie- – (1) Ta rnappa hidrograficzna znayduie się w Petersburgu..
go wykładał w całey dokładności od Kazimierza Jagiellończyka z Baiazetem II, (1) aż do traktatu Karłowickiego między Augustem II. i Achmetem III. (2) W tych uwagach czytamy, że sławny Kommendoni Nuncyiusz Stolicy Apostolskiey za Zygmunta Augusta, zwiedzał całą Polskę, dziwił się plenności Podola, i rzekę Dniestr uznał za sposobną do handlu z południowemi kratami. Szacowne Jego listy znayduiące się w księgozbiorze Barberynich w Rzymie, zawieraią opis Podola sposobnego do handlu Morzem czarnem z Wenecyią, 7) która życzyła sobie, działać z Portą o wspólnych swoich korzyściach 2 Narodem Polskim. Zygmunt August z Senatem przeznaczył Osoby do zwiedzenia – (1) r. 1439.
(2) r. 1699.
rzeki Dniestru, które uznały ią bydź nieprzebytą dla sterczących skał przy Jampolu. Niesczęścia, bezkrólewia, wpływy obcych utrzymuiące rząd w niedołężności, a Naród w przepaści klęsk, nieładu i upodlenia, te zamiary przerwały. 8) Adam Hrabia Krasiński Biskup Kamieniecki, będąc w Paryżu, (1) podał ten proiekt handlu Choiseulowi Ministrowi, lecz dla zmiany rządu we Francyi i podziału Polski, to dzieło skutku nie wzięło. Zabór wisły, drogość płodów Polskich cłem obciążonych, wznowiły potrzebę zgłębienia podawanych uwag. P. de Vergennes zlecił Posłowi W Stambule de St Priest (2) roztrząśnienie owych układów. Wysłany od niego de la Roche podawał plany ko- – (1) 1769. r.
(2) 1779. roku.
rzystne dla Polski; ale Mocarstwo sąsiędnić poznawało w nich swoie szkody. Wyznaczeni do robienia kart Dniestru nie odpowiedzieli oczekiwaniu. Xiążę de Nassau przemógł trudności i Polska winna iemu pierwsze karty hidrograficzne Dniestru z wymiarem głębokości. Jedną z nich oddał Stanisławowi Augustowi, a drugą na Seymikach Woiewództwu Podolskiemu. Z polecenia Rządu, za staraniem Tadeusza Czackiego rzeka Dniestr (1) oznaczona była na trzynastu kartach z wymiarem głębokości przez Jana Möllera i innych Inżynierów, od Uszycy miasta pięć mil niżey Żwańca aż do Benderu.
Komissyia skarbowa przekonała się, że mimo katarakt dwa razy do roku możnaby spła- – (1) 1787. roku.
spławiać Dniestrem. 9) Czacki podawał uwagi, aby ta rzeka stała się celem troskliwości rządu Polskiego, kiedy we czterech wiekach, uważano ią za spławną w traktatach z Portą Ottomańską. Ubolewał nad przeszkodami do handlu w Oyczyźnie swoiey i wyraził: " rzuciłem nieraz oko na mappę hidrograficzną, zagębiłem się, iak Kray mógłby bydź możny i bogaty? Nie użyliśmy daru natury! (1)
Wszystkie porty do handlu stosowne zwiedził, nadto mieysca sposobne do robienia soli wskazał, i obiaśnione kartami topograficznemi ofiarował Komissyi skarbowey. Karantanny we Żwańcu, Bałcie, Mohilowie i Jampolu obeyrzał. Dzięki urzędowe złożył – (1) Tom I. karta 212. O Litewskich i Polskich prawach.
dziedzicom, oddal Komissyi wzory wystawionych budowli i radzili aby nowe na" kształt zagranicznych stawiano. (1)
Wykładał ciągle; iak Angliia uznawała potrzebę handlu z Polską, kiedy do wszystkich traktatów, które Henryk IV. (2) Henryk VI. (3) Edward IV. (4) ze związkiem Teutońskim zawierał, Gdańsk przez pełnomocników Angielskich wyraźnie wchodził. Panowanie czterech. Królów od Zygmunta Augusta; stawiał za widoczne świadectwo usilnych starań Towarzystwa Angielskiego do ubezpieczenia handlu swoiego w Polscze. Ofiara nakoniec – (1) JP. Kuszewski towarzyszył Mu w zwiedzaniu Prowincyi Ruskiey i solnych kopalni, (2) 1410. roku.
(3) 1437. roku.
(4) 1474. roku
Elżbiety handlowego traktatu, uczyniona przez Posła Parchiniiusza (1), ocalenie Gdańska iuż za naszych czasów (iak dzieła pogrobowe Fryderyka II. świadczą) dowodziły, że handel Polski nie był oboiętnym dla Dworu Londyńskiego. Podawał także wyznaczonym do sprawowania interesów cudzoziemskich uwagi nad handlem Polskim z Rossyią. Pod panowaniem Stanisława Augusta zapowiedziano Izraelitom biorącym się do rolnictwa uwolnienie od pogłównego, (2) i oddano ich władzy Komissyi skarbowey. (3) Urzęduiąc w niey, miał pociechę donieść, że kilkanaście familiy z Prowincyi Ruskiey i Ukraińskiey, tey swobody użyto. (4)
–- (1) 1590. roku.
(2) Konsty: 1775. vol: Leg. VIII. pag: 147 i 63r.
(3) Konsty: 1764. i 1775.
(4) Raport Czackiego 1787.
Wyznać potrzeba, iż władza Rządowi nie obmyślała wzrostu i bezpieczeństwa dla handlu. Prowadził się on, a bardziey kupiectwo płodów kraiowych, bez żadney wiadomości o targach zagranicznych, i bez wzaiemnego porozumienia się z własnemi Prowincyiami o potrzebie i zapasie płodów ziemskich. Tam ie częstokroć prowadzono, gdzie ich potrzeby nie było, a zatem zniżała się cena towarów, a przedaiący powiększał nakłady z umnieyszeniem zysku. Żądał Czacki Tadeusz, i wszyscy poszli za Jego radą, aby Komissyie porządkowe dawały wiadomość o wewnętrznych potrzebach Kraiu lub zbywaiących płodach ziemi; w zagranicznych zaś Państwach prowadzących handel morzem, aby Obywatele sprawowali Urząd Konsulów i uwiadamiali Komissyie skarbowe oboyga
Narodów o cenie płodów ziemskich. Gra loteryi udoskonalona przez Blanka sprowadzonego z Berlina uchwałą Seymu, (1) oddana pod zarządzenie Komissyi, winna była Tadeuszowi Czackiemu pomnożenie dochodów kraiowych.
Pisał o urządzenia rękodzielni w Państwach Rzeczypospolitey, o bezpieczeństwie Osób, domów, tudzież osobistych prawach rękodzielników. Co dwa lata Komissyie skarbowe zdawać miały sprawę Królowi i Stanem z użytych śrzodków do zaprowadzenia i ulepszenia rękodzieł. Podał także Seymówi Konstytucyynemu proiekt reformy żydów. Dwa tomy ogromne czynności skarbowych ze trzech tysięcy przeszło arkuszy złożone, znayduiące się w Porycku… a po więk- – (1) 1786. roku.
szey części własnoręcznie pisane, dowodzą, iż w działaniach ekonomicznych okazał się niezmiernie czynnym, w handlowych ułatwiał wszelakie trudności, w sądownych sprawiedliwość przyspieszał, a we wszystkich dzieiach oznaczył piętno czynney wielkości czuwaiącey nad dobrem kraiu, a zaufanie powszechne było naymilszą prac Jego nagrodą. Znakomita pamięć tych prac; niezmiernych, przetrwała byt Jego na tey ziemi. Czystość swoich zamiarów wyraził w tych słowach do Komissyi skarbowey: " Słodkiey zażyłości chwile z Wami dzieliłem i wzmacniałem wspólne; związki, a ieżeli się zdawało, że w cudzem uniżeniu pragnąłem się wywyższać, w innych nieczynności, chlubę pracy odnosić, to czystość zamiarów moich, to-
" nieogłądanie się na iakieżkolwiek widoki, "usprawiedliwić moie omyłki powinny"
Kiedy Rada nieustaiąca zaleciła Komisyi skarbowey, (1) kupienie pałacu Postowi Cudzoziemskiemu z dochodów publicznych, Czacki Tadeusz z Kossowskim Podskarbim nadwornym koronnym rozróżnił się w zdaniu od drugich, na mocy uchwal Seymowych, (2) podczas bytności Stanisława Augusta w Kaniowie.
Xiąże Krzysztof Szembek Biskup Płocki naczelnik przeznaczonych z Senatu i z Jzby poselskiey do roztrząśnienia czteroletnich czynności Komissyi skarbowey, (3) i Onufry Morski Kasztelan Kamieniecki, (4) w obliczu – (1) 1787. roku 29 maia.
(2) 1776. 1780. 1786. roku.
(3) 1790. roku 13. sierpnia.
(4) 1790. roku 14 sierpnia seymuiąeych Stanów i Stanisława Augusta, – sławili wielkie zasługi Tadeusza Czackiego godne wdzięczności całego Narodu, i polecali Go naymocniey względom Króla laskawym, Matachowski Starosta Opoczyński zaświadczył to obywatelstwo przed seymuiącemi Stanami i Królem. Zaiączek Poseł Podolski chwalił przystoynie opieraiąc się męztwo. Miaskowski nazwał ten czyn prawdziwą cnotą; bo dopełnioną w przeciwnościach, Stanisław August do głosu wielbiących swóy szacunek przyłączył w tych słowach: " Nieraz oświadczałem, iak poważam " zasługi i talenta J P. Czackiego, i gdy czas "do tego przyjdzie, będę wnosił prośbę do " Starów zgromadzonych, aby tenże JP. "Czacki nawet beż poprzedzaiącego wyboru, do
"do dni zego Urzędowania zgolnym głosem " był wezwany "(1) Odebrał więc świadectwo, swey cnoty, A w niey nagrodę Potomność czytać będzie w Seymowych Dziennikach publiczne zasługi Obywatelskie.
Pełniąc świętą syna dla zmarłego Oyca powinność, (2) nie był przytomnym zdawaniu sprawy działań Komissyi skarbowey, nie mógł składać hołdu wdzięczności za łaskawe prac swoich wspomnienie, Królowi i Stanom seymuiącym.
Na pogrzebie Oyca w Porywa wylał te tkliwe uczucia żalu, iakie miłość rodzi w sercach syn ów cnotliwych. W osieroceniu swoiem powiedział: " Oyciec mi odumarł, " Dawcy życia i śmierci poruczam się w o.
–- (1) 1791. roku 7. lutego.
(2) 1790. roku 12. pażdziernika
"piekę i Narodowi w którym nieskażone "zostawi! mi imię". Z woli rodzeństwa dział maiątku układni, a wybor starszemu bratu zostawił. Oyciec w ostateczney woli przeznaczył Mu swoię książnicę.
Mieszkał w jednym domu z Małachowskim Marszałkiem Sejmowym, przebywał z ludźmi wchodzącymi w działania polityczne i wyręczał wielu w powinnościach Grzędowych. W jmieniu nawet Marszałka zasiągał rady w wielorakich względach od Posłów cudzoziemskich, a mianowicie od Hailes Angielskiego (1)
–- (1) Przedsięwziął Czacki pisać Dziennik Seymu pamiętnego, który się zaczął 1788. roku. Szkoda nieodżałowana, ze tylko Seymowe obrady we, 12. dniach miesiąca Maia opisał. Wiele tam iest wiadomości ważnych i nieznaiomyeh osobom, które na ów czas nie wpływaty do rządu.
Pewny Poseł(1) wiodąc spór z Małachowskim Marszałkiem seymowym, dotkliwemi znieważył go słowy. Czacki Tadeusz w obronie sławy cnotliwego Męża i pokrewnego, życie swoie poświęcić zamyślał W uniesieniu do Podskarbiego i Towarzyszów napisał. Jdę iuż na plac, gdzie może krwią moią zroszę ziemię, gdzie cienie śmierci mnie okrywaiąc, od was oddziela. Swiadczę się sumieniom moiem, świadczę się świętością przyiaźni waszey, iż napaść odpierać, niewinności broni muszę, a żyiąc bez zmazy, umierać bez zakału pragnę ". Szlachetnieysze potem uczucia zastąpiły mieysce uniesień, i przebaczono sobie urazy wzaiemne.
Usprawiedliwiał się na Seymie z rozpisu – (1) 1790. roku.
o kupno Pałacu dla Posła obcego. (1) Tak czuie przywodzi słowa Kossnwskiego Ministra. "Doczekałem się siwizny wśrzód mego i Kraiu niesczęścia. Urzęd chciałem zdobić cnotą, a podniesienie moie przez występek, zmazałoby ciąg cnotliwych cyjnów. Nie idzie tu o domowe familii moiey usługi; ale o grosz publiczny, za który odpowiadać winienem, Niech Bada marnotrawi fundusz, ią do niey naśladowaniem się nie przybliżę. Tę były słowa tego Męża, odnoszę ie wiernie, iako dług prawdzie. Co do mnie, wiek młody nie dał mi iescze sposobności okazać, czy wyższy iestem, nad te nikczemne powody, które z cnoty interesowi święcą ofiary. Siedm lat dopiero, iak wśrzód stolicy służę Oyczyźnie, pod- – (1) 3. lutego 1791. roku.
"daię czyny moie, iak prywatnego i publicznego człowieka pod sąd powszechności. W tem czułem uwielbieniu cnotliwego Ministra, poznał Król, i seymuiące Stany wspólność zasłużoney chwały Czackiego.
Gdy Roch Kossowski Podskarbi Nadworny Koronny, dwudziestoośmioletni Minister, zasczycony nieskazitelnem urzędowaniem i słuszną ufnością całego Narodu, wstępował na urząd Podskarbiego W. Koronnego, (1) Czacki imieniem Komissyi i swoiem głosił znakomite Jego zasługi. Słuchanym był z tą roskoszą, iaką człowiek cnotliwy i wymowny wzbudza. Przypomniał w tey Mowie, że z wielkiey liczby Podskarbich, we wszystkich Narodach, szacunek ludu, mało osób wyłącza umieiących iednoczyć cnotliwy – (1) 14. lutego 1791. roku.