- W empik go
Pamiątka uroczystego obchodu setnej rocznicy zgonu Tadeusza Kościuszki: 1817-1917 - ebook
Pamiątka uroczystego obchodu setnej rocznicy zgonu Tadeusza Kościuszki: 1817-1917 - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 191 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kościuszkę zna i kocha Polska od krańca do krańca. Posłać Naczelnika w białej sukmanie wyryła się na wieki w sercu narodu. Był mężny, prosty i dobry. Życie swe całe poświęcił Ojczyźnie. Gorącą miłością ogarnął wszystkich w narodzie. Pragnął dla Polski swobody, mocy i szczęścia. Wolność umiłował nad wszelkie dobra życia. Bił się za nią na drugiej półkuli, walcząc o prawa rzeczypospolitej amerykańskiej. Pożądał wolności. Wiedział, iż wśród wolnych narodów świata Polska niewolną być nie może. Gdziekolwiek był, cokolwiek czynił, myślało Polsce. W strasznej godzinie upadku, gdy groziła nam hańba niewoli, Kościuszko stanął na czele narodu, powiódł go do walki rozpacznej, a choć nie ocalił państwa, uratował w krwawych zapasach cześć Polski i opromienił Ją sławą bohaterstwa i nieszczęścia. Nieustraszony na polach bitew, wzniosły w niewoli, niezłomny w prawości w życiu codziennem, hołd, odbierany od obcych, składał nieszczęsnej Ojczyźnie. Nie dał się złudzić obietnicom mocarzów. Chciał Polski wielkiej i potężnej. Całej. Jego Imię stało się hasłem we wszystkich bojach polskich o niepodległość. Brzmiało w narodowych pieśniach 1831-go i 1863-go roku. Współczuł wydziedziczonym, ubogim, nieszczęśliwym. Nazwano go "przyjacielem ludzkości". Nienawidził przemocy. Kochał dzieci. Umarł na obcej ziemi, otoczony czcią cudzoziemców. Złożono Go w grobach królów polskich, bo prawdziwie królewską miał duszę i, jak Piast w sukmanie, królem był z narodowego czynu. Żyje nieśmiertelnie w sercu każdego Polaka. Zostawił święty testament: Umrzeć lub zwyciężyć!
OR-OT.UNIWERSAŁ POŁANIECKI.
Dnia 7 go maja 1794 roku, w obozie pod Połańcem, wydal Kościuszko wiekopomny "Uniwersał", biorący włościan pod opieką rządu i zapewniający im bezpieczeństwo własności i sprawiedliwość.
Wspaniały ten Akt, zarówno jak Ustawa 3-go maja, przywrócił Polsce szacunek szlachetnych narodów świata. Zbryzgana krwią, upadająca pod gwałtem i przewagą obcych mocarstw, pozostawiła Polska na wieczne czasy wzór i wskazanie dla potomnych: Państwo niepodległe i potężne stworzyć mogą jedynie wolność i szczęście całego narodu, jednakowe a zupełne prawa dla wszystkich jego mieszkańców.
Włościanin polski, żył, jak wszędzie w Europie, długie wieki w niewoli. Kościuszko z niej go wyswobodził i nadal mu godność obywatela.
Oddał On Ojczyźnie miljony tych, którzy, jak pisał, nie wiedzieli nawet, ze ją mają.
Słowo poddany przeklęte być powinno w oświeconych narodach. Wcielając w czyn podniosłe te słowa swoje, Kościuszko "Uniwersałem" poddaństwo znosił i przysparzał Ojczyźnie wiernych i dzielnych kraju obrońców.
Chłopi krakowscy, Głowacki i Świstacki, chłop litewski, Kalinowski, stanęli w blasku ukochanych w narodzie; a obok nich, równe zasługą i śmiercią, rzesze siermiężne bezimiennych, co krwią ofiarną zapisali się w złotej księdze serc polskich.
Uniwersał Połaniecki bratał w obliczu Ojczyzny włościanina z mieszczanami i szlachtą. Z poszczególnych warstw ludności budował naród. A naród na sztandarach swych, wiodących w bój za Ojczyznę, wypisał niezłomne hasło: Wolność – Niepodległość.
OR-OT.