- promocja
- W empik go
Po prostu posadź. Twój domowy ogród warzywny - ebook
Po prostu posadź. Twój domowy ogród warzywny - ebook
Praktyczny poradnik dla tych, którzy chcieliby zacząć hodować swoje własne warzywa. Jak się okazuje nie potrzeba do tego wielkich połaci ziemi – wystarczy skrzynka na balkonie, albo rodzinny ogródek działkowy.
Joanna Żytkowska, zapalona ogrodniczka, autorka bloga poprostuposadz.pl oraz podcastu i profilu instagramowego @poprostuposadz dzieli się z czytelnikami sprawdzonymi patentami z domowego ogródka. Sama uprawia wiele tradycyjnych odmian, chętnie też testuje nowości i wymyśla sprytne rozwiązania idealne dla małych warzywników. „Gdy ktoś mnie pyta: jak zacząć uprawiać własne warzywa, najczęściej odpowiadam: po prostu posadź, zacznij działać i zobacz co się stanie. Rośliny chcą rosnąć, trzeba tylko dać im tę szansę i odrobinę pomóc – tłumaczy.
W kolejnych rozdziałach książki czytelnik znajdzie ogólne wskazówki, jak przygotować przestrzeń, w której będziemy uprawiać warzywa, jak zaplanować sianie i sadzenie, czy jak dbać o glebę. Autorka radzi też jak uporać się z najczęstszymi problemami dotyczącymi upraw, a także przedstawia charakterystykę kilkudziesięciu najpopularniejszych warzyw.
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8318-480-7 |
Rozmiar pliku: | 28 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Światło
Idealne miejsce dla warzyw światłolubnych, jest dobrze nasłonecznione i osłonięte od wiatru. Te rośliny potrzebują słońca przez minimum 6–8 godzin dziennie. Zapewnienie im właściwych warunków sprawia, że są mniej podatne na choroby i szkodniki, osiągają właściwe rozmiary, a plony są smaczniejsze.
Jeśli jednak nie jesteś w stanie stworzyć takiego miejsca, zastanów się, jaki potencjał tkwi w lokalizacji, którą dysponujesz. Czasem wystarczy trochę przyciąć gałęzie, przystrzyc żywopłot czy zdemontować przesłony przymocowane do ogrodzenia, by wpuścić do grządek więcej światła.
W bogatej ofercie warzyw znajdują się i takie, które całkiem nieźle poradzą sobie w lekkim zacienieniu. To przede wszystkim te rośliny, których zjadana jest część zielona. Do tej grupy należą: sałata, roszponka i rukola, a także szpinak. Jarmuż, składnik m.in. zielonych koktajli, również należy do warzyw tolerujących mniejszą ilość światła, a jego zdrowy kolega — seler naciowy, bez problemu może mu towarzyszyć na lekko zacienionej grządce. Niedobory słońca doskonale znoszą także pietruszka naciowa i lubczyk.
Miejsce
Mój warzywnik uważam za najpiękniejszą część ogrodu, ale wolałabym go nie widzieć z okien salonu. Nie zawsze wygląda schludnie i zdobi ogród. Po zbiorach rabaty pustoszeją, czasami przejmują je chwasty, a rośliny są atakowane przez szkodniki i choroby. Dlatego warzywnik warto zlokalizować w takim miejscu, gdzie nie będzie szpecił. Dobrym pomysłem jest też zasłonięcie warzywnika np. niskim żywopłotem, płotkiem czy pergolą. Jako żywopłot świetnie mogą posłużyć krzewy owocowe, z których przy okazji można zebrać plony. Piękne ogrodzenie warzywnika tworzą prowadzone na płasko niskie drzewa owocowe.
Warzywnik wygodnie mieć pod ręką, bo z jego plonów korzysta się w kuchni. Ogródek zlokalizowany blisko pozwoli ci szybko wyskoczyć po lubczyk lub pietruszkę do rosołu. Jeśli jednak nie masz wystarczająco dużo miejsca na pełnowymiarowy ogródek przy domu, podziel go na części. Warzywa, z których najczęściej korzystasz, posadź blisko domu, na małej powierzchni, lub w donicach na tarasie. Duży warzywnik, z którego będziesz zbierać zasadnicze plony, zaplanuj nieco dalej. Wielu mieszkańców bloków urządza miniwarzywnik na balkonie, a resztę warzyw uprawia na działce.
Nie wszystkie rabaty w moich warzywnikach są równomiernie nasłonecznione. Znajdują się też miejsca, w których słońce pojawia się tylko kilka razy w ciągu dnia, w różnych porach. Wykorzystuję i takie zakątki. Sadzę tam warzywa, które dość dobrze znoszą te warunki. Plony są nieco mniejsze, warzywa mniej dorodne, ale i tak warto.
Estetyka
Warzywnik będzie wizualnie istotną częścią ogrodu. Raczej trudno go przeoczyć, szczególnie w niezbyt dużym ogrodzie. Dlatego zadbaj o to, by był ładny i pasował stylem do otoczenia. Jeśli na elewacji domu są deski, a warzywnik znajduje się tuż obok, warto użyć tego samego materiału np. do budowy podwyższonych rabat czy elementów małej architektury. Świetnym pomysłem jest także pomalowanie elementów konstrukcyjnych warzywnika (schowka na narzędzia, skrzyń, ławki, płotka) na jednolity kolor, w odcieniu już istniejących kolorów otoczenia.
Farba to także dobry sposób na ujednolicenie warzywnika w pojemnikach, tworzonego z materiałów z recyklingu. Trzeba jednak dobierać taką, która nie ma w składzie szkodliwych substancji, by nie przedostawały się one do gleby.
Inną ważną kwestią dla wyglądu warzywnika jest jego kompozycja. Warto sięgać po kolorowe warzywa, puste miejsca zapełniać szybko rosnącymi sałatami w różnych odcieniach zieleni i bordo, wysiewać rośliny o strukturalnych liściach i nietypowych owocach, jak jarmuż, karczoch czy kolorowe odmiany papryki. Zieleń warzyw doskonale przełamują także kwiaty: aksamitki, nagietki, ogórecznik i zioła, które mają nie tylko ozdobne kwiatostany, ale i kolor liści. Pięknie wyglądają w warzywniku i przyciągają zapylacze, podkreślają smak dań, leczą ziemię i pomagają odstraszać od warzyw szkodniki. Świetnym sposobem na upiększenie warzywnika są także rabaty na kwiaty cięte.
Szukając miejsca pod warzywa, warto rozejrzeć się po całym ogrodzie. Kto powiedział, że jarmuż nie może rosnąć obok róż, a buraki liściowe obok ozdobnej trawy?