Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Prześladowani - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
30 czerwca 2015
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
39,90

Prześladowani - ebook

Chrześcijanie są na świecie najczęściej prześladowaną grupą religijną – potwierdzają to badania, publikowane przez różne ośrodki i pisma, m.in. Pew Research Center, „Newsweek” i „The Economist”.

Kobieta, którą przyłapano z Biblią, została publicznie rozstrzelana. Duchowny w podeszłym wieku został porwany i nie wiadomo, co się z nim dzieje. Trzy autobusy pełne uczniów i nauczycieli najechały na minę. To nie są ofiary niegdysiejszych wojen. To chrześcijanie, prześladowani za wiarę w XXI wieku.

Wielu ludzi nie przyjmuje do wiadomości, że chrześcijanie w wielu częściach świata są dziś ofiarami prześladowań. Ci, którzy mogą modlić się bez obaw, nie zdają sobie sprawy z tego, że tak wielu ich współwyznawców żyje pod władzą rządów i wśród ludzi otwarcie okazujących swą wrogość wobec wiary chrześcijańskiej. Sądzą oni, że męczeństwo odeszło w przeszłość.

Autorzy książki Prześladowani. Przemoc wobec chrześcijan obalają owe stereotypy. Ukazują prawdę na temat życia współczesnych chrześcijan na całym świecie, historie mężczyzn i kobiet, którzy cierpią z powodu wiary w Jezusa Chrystusa. Opowiadają o ich wytrwałości i odwadze. Przedstawiają udokumentowane dane na temat prześladowań chrześcijan w Afryce, Azji, na Bliskim Wschodzie oraz w byłych republikach radzieckich. Relacjonują ataki, które rzadko trafiają na łamy międzynarodowych gazet.

Prześladowani. Przemoc wobec chrześcijan to znacznie więcej niż wnikliwe i poruszające studium globalnych struktur przemocy – to wołanie o wolność i wezwanie do działania.

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7516-910-2
Rozmiar pliku: 1,1 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Wy­daw­nic­two Świę­ty Woj­ciech dzię­kuje Pani Mał­go­rza­cie Miś­kie­wicz i Panu Ar­turo­wi Ba­lic­kie­mu – wła­ści­cie­lom drukar­ni ABE­DIK SA, któ­rzy udzie­li­li tej publi­ka­cji wiel­kie­go wspar­cia.

Po­dzię­ko­wa­nia na­le­żą się rów­nież fir­mie PAN­TA Sp. z o.o., Pań­stwu Mag­da­le­nie i Mi­cha­ło­wi Kwiat­kie­wi­czom – wła­ści­cie­lom fir­my YES Bi­żute­ria Sp. z o.o., Pa­ra­fii pw. Wszyst­kich Świę­tych w Tar­no­wie Pod­gór­nym, Pa­ra­fii pw. Mat­ki Bo­żej Wspo­mo­życiel­ki Wier­nych w Swa­rzę­dzu, Pa­ra­fii pw. Świę­tej Ur­szuli Le­dó­chow­skiej w Dą­brów­ce k. Po­zna­nia.

Książ­ka Prze­śla­do­wa­ni uka­za­ła się na pol­skim ryn­ku dzię­ki życz­li­wej po­mo­cy tych osób i in­stytucji.PRZED­MO­WA DO WY­DA­NIA POL­SKIE­GO

Po to czło­wiek zo­stał stwo­rzo­ny przez Boga, aby cie­szył się życiem już tu, na zie­mi, a osta­tecz­nie życiem wiecz­nym w nie­bie. Jak czyta­my w Ewan­ge­lii, Je­zus Chrystus sta­wał w obro­nie lu­dzi, któ­rych do­tknę­ły trud­no­ści, któ­rzy do­świad­cza­li bra­ku mi­ło­sier­dzia, do­świad­cza­li nie­to­le­ran­cji re­li­gij­nej. Po­wo­łał On uczniów i ro­ze­słał ich na cały świat, aby nie­śli Jego orę­dzie.

Kon­tynuując ich mi­sję, Ko­ściół wzywa wszyst­kich lu­dzi do­brej woli, aby służyli życiu. Pra­gnie usunąć z tego świa­ta wszyst­ko, co pro­wa­dzi do nie­na­wi­ści, nie­spra­wie­dli­wo­ści i wy­zysku, któ­re są źró­dłem gło­du, anal­fa­be­tyzmu, wo­jen, prze­śla­do­wań i co­dzien­nie za­da­ją śmierć ty­siąc­om nie­win­nych osób. Jan Pa­weł II pod­kre­ślał, że god­ność oso­by ludz­kiej i jej pra­wa są po­nad usta­wa­mi i pra­wa­mi po­szcze­gól­nych na­ro­dów i za ich ła­ma­nie od­po­wia­da się nie tyl­ko przed spo­łecz­no­ścią na­ro­do­wą, ale przede wszyst­kim przed Bo­giem. Jak pod­kre­ślił na do­rocz­nym spo­tka­niu z dy­plo­ma­ta­mi w 1993 roku, „naj­istot­niej­szym ele­men­tem życia mię­dzyna­ro­do­we­go nie są pań­stwa, ale czło­wiek”1.

Chrystus nie obie­cywał swo­im uczniom ła­twe­go życia, stąd nie dzi­wi nas, że w dzie­jach Ko­ścio­ła od­naj­du­je­my mękę i prze­śla­do­wa­nie, któ­re – zgod­nie ze zna­nym zda­niem Ter­tulia­na – sta­ją się źró­dłem mi­sji dla no­wych chrze­ści­jan2. Jest to nie­ja­ko kon­tynua­cja słów Jana Paw­ła II: „U kre­su drugie­go ty­siąc­le­cia Ko­ściół stał się Ko­ścio­łem mę­czen­ni­ków”3. Rów­nież Be­ne­dykt XVI uwraż­li­wiał nas na los na­szych sióstr i bra­ci w róż­nych re­jo­nach świa­ta: „Z bó­lem trze­ba bo­wiem stwier­dzić, że w nie­któ­rych re­gio­nach świa­ta nie jest moż­li­we swo­bod­ne wy­zna­wa­nie i wy­ra­ża­nie wła­snej re­li­gii bez na­ra­ża­nia się na ryzyko utra­ty życia i oso­bi­stej wol­no­ści. W in­nych re­gio­nach wy­stę­pują bar­dziej mil­czą­ce i wy­ra­fi­no­wa­ne for­my uprze­dzeń i opo­ru wzglę­dem wie­rzą­cych i sym­bo­li re­li­gij­nych. Chrze­ści­ja­nie są, w chwi­li obec­nej, gru­pą re­li­gij­ną, któ­ra cier­pi naj­wię­cej prze­śla­do­wań z po­wo­du swej wia­ry. Wie­lu z nich, na co dzień spo­tyka się ze znie­wa­ga­mi i czę­sto żyje w lęku z po­wo­du tego, że po­szukują praw­dy, wie­rzą w Je­zusa Chrystusa i szcze­rze ape­lu­ją o uzna­nie wol­no­ści re­li­gij­nej. Z tym wszyst­kim nie moż­na się go­dzić, gdyż to ob­ra­ża Boga i god­ność czło­wie­ka; po­nad­to sta­no­wi za­gro­że­nie dla bez­pie­czeń­stwa i po­ko­ju oraz unie­moż­li­wia au­ten­tycz­ny in­te­gral­ny roz­wój czło­wie­ka”4.

Po­dob­ną wraż­li­wość na los chrze­ści­jan za­uwa­ża­my w sło­wach pa­pie­ża Fran­cisz­ka, wo­ła­ją­ce­go o post i mo­dli­twę w in­ten­cji po­ko­ju w Sy­rii: „Dro­dzy bra­cia i sio­stry, chciał­bym wy­ra­zić krzyk, wzno­szą­cy się z ro­sną­cym nie­po­ko­jem z każ­de­go za­kąt­ka zie­mi, z każ­de­go na­ro­du, z ser­ca każ­de­go czło­wie­ka, z jed­nej wiel­kiej ro­dzi­ny, jaką jest ludz­kość: jest to wo­ła­nie o po­kój! To jest wo­ła­nie z mocą: chce­my świa­ta po­ko­jo­we­go, chce­my być ludź­mi po­ko­ju, chce­my, aby w tym na­szym spo­łe­czeń­stwie, drę­czo­nym po­dzi ała­mi i kon­flik­ta­mi, za­pa­no­wał po­kój; nig­dy wię­cej woj­ny! Nig­dy wię­cej woj­ny! Po­kój jest zbyt cen­nym da­rem – trze­ba go sze­rzyć i chro­nić”5.

Pa­pie­skie Sto­wa­rzysze­nie Po­moc Ko­ścio­ło­wi w Po­trze­bie w grud­niu 2013 roku za­pre­zen­to­wa­ło – wy­da­ny po raz czwar­ty w ję­zyku pol­skim – ra­port Prze­śla­do­wa­ni i Za­po­mnia­ni6. Przy­to­czo­no w nim mało zna­ne praw­dy o dzi­siej­szych prze­śla­do­wa­niach chrze­ści­jan. Zgod­nie ze sta­tystyka­mi, któ­re po­da­je Ra­dio Wa­tykań­skie, w 2012 roku 105 ty­się­cy chrze­ści­jan stra­ci­ło życie tyl­ko z tego po­wo­du, że byli ucznia­mi Chrystusa, a 200 mi­lio­nów chrze­ści­jan żyje w kra­jach, gdzie nie wol­no im swo­bod­nie prak­tyko­wać swo­jej wia­ry. Spo­śród wie­lu przy­czyn po­gro­mów i dys­krymi­na­cji chrze­ści­jan, o któ­rych słyszymy – choć­by tych w Ni­ge­rii, Su­da­nie, kra­jach Bli­skie­go Wscho­du czy Chi­nach – ra­port sto­wa­rzysze­nia Po­moc Ko­ścio­ło­wi w Po­trze­bie trzy po­ka­zuje jako klu­czo­we.

Is­lam wo­jują­cy

Za­gro­że­nie, ja­kie sta­no­wią fun­da­men­ta­li­ści is­lam­scy, ma okre­ślo­ne, strasz­li­we kon­se­kwen­cje dla wspól­not chrze­ści­jań­skich, zwłasz­cza w kra­jach mu­zuł­mań­skich. Mu­zuł­mań­skie pra­wo sza­ria­tu jest na Za­cho­dzie pra­wie nie­zna­ne. Za apo­sta­zję (przej­ście na wia­rę inną niż is­lam) bądź za ob­ra­zę pro­ro­ka Ma­ho­me­ta wy­mie­rza się okrut­ne kary, ze śmier­cią włącz­nie. Za­rzut uszko­dze­nia Ko­ra­nu może skoń­czyć się – dla tego, komu go po­sta­wio­no – do­żywot­nim wię­zie­niem. W śro­do­wi­skach, w któ­rych chrze­ści­jań­stwo jest zde­cydo­wa­nie od­rzuca­ne, tego ro­dza­ju za­rzuty w pierw­szej ko­lej­no­ści sta­wia się chrze­ści­ja­nom. Bywa, że w me­cze­tach upra­wia się an­ty­chrze­ści­jań­ską pro­pa­gan­dę, co nie­kie­dy ro­dzi tra­gicz­ne dla chrze­ści­jan kon­se­kwen­cje. W kra­jach mu­zuł­mań­skich na wy­znaw­ców re­li­gii in­nych niż is­lam sza­riat na­kła­da wy­so­ki po­da­tek od nie­rucho­mo­ści. Za­bra­nia się bu­do­wy ko­ścio­łów oraz spra­wo­wa­nia pod go­łym nie­bem kul­tu in­ne­go niż is­lam; po­dob­nie jak publicz­ne­go eks­po­no­wa­nia krzyża. Dla ko­biet, któ­re są dys­krymi­no­wa­ne nie­za­leż­nie od wy­zna­nia, życie jest o wie­le cięż­sze, je­śli są chrze­ści­jan­ka­mi. Pra­wo w za­sa­dzie nie za­pew­nia chrze­ści­jan­kom żad­nej ochro­ny, skut­kiem czę­sto sta­ją się one ofia­ra­mi gwał­tów i in­nych form fi­zycz­nych nad­użyć. A naj­now­sze do­nie­sie­nia o dzia­ła­niach ta­kich grup jak Boko Ha­ram czy Ar­mii Wy­zwo­le­nia Pana po­twier­dza­ją tę tezę7.

Ra­dykal­ny hin­du­izm i bud­dyzm

W prze­ci­wień­stwie do obie­go­wych opi­nii, ja­ko­by bud­dy­ści i hin­du­i­ści byli po­ko­jo­wo na­sta­wie­ni do wszyst­kich, po­gro­my, do ja­kich do­szło w 2007 i 2008 roku w sta­nie Ori­sa (In­die), wy­raź­nie po­ka­zują praw­dzi­we ob­li­cze ra­dykal­nych wy­znaw­ców tych re­li­gii. Na­cjo­na­li­ści i fa­na­tycy re­li­gij­ni po­łą­czyli swe siły, by po­wstrzymać roz­wój tzw. ob­cych wpływów, wśród nich rów­nież chrze­ści­jań­stwa, któ­re jest po­strze­ga­ne jako nie­chcia­na spu­ści­zna po epo­ce ko­lo­nial­nej. W me­diach prze­waż­nie po­mi­ja się do­nie­sie­nia o ata­kach na chrze­ści­jan i o co­raz to no­wych sank­cjach, gro­żą­cych im za zmia­nę wy­zna­nia.

Dyk­ta­tor­skie re­żi­my

Pań­stwa ko­mu­ni­stycz­ne, któ­re prze­trwa­ły roz­pad ZSRR, sta­nę­ły wo­bec wy­bo­ru: zmie­nić sys­tem po­li­tycz­ny lub cze­kać na nie­uchron­ne oba­le­nie daw­ne­go re­żi­mu. W wie­lu z tych państw do­ko­na­ło się, przy­najm­niej czę­ścio­we, zła­go­dze­nie praw i prze­pi­sów dys­krymi­nują­cych lu­dzi wie­rzą­cych. W więk­szo­ści z nich jed­nak wciąż ob­ser­wuje­my sta­re prak­tyki – szpie­go­wa­nie, aresz­ty do­mo­we, uwię­zie­nia, ta­jem­ni­cze znik­nię­cia, prze­moc, a na­wet eg­ze­kucje. Kon­tro­le w to­ta­li­tar­nym stylu nadal utrud­nia­ją co­dzien­ne życie Ko­ścio­ła: nadal ogra­ni­cza się tam lub wy­klu­cza wol­ność sło­wa (do­stęp do me­diów), nadal in­ge­ruje się w wy­bór bi­skupów. Jako zna­mien­ne przy­kła­dy kra­jów pod­trzymu­ją­cych ta­kie prak­tyki wy­star­czy wy­mie­nić Chi­ny, Ko­reę Pół­noc­ną czy Wiet­nam.

Wy­daw­nic­two Świę­ty Woj­ciech daje pol­skim czytel­ni­kom do rąk bar­dzo cen­ną publi­ka­cję, któ­ra uzupeł­nia ol­brzymią lukę in­for­ma­cyj­ną na ryn­ku wy­daw­ni­czym w Pol­sce. Wy­bit­ni znaw­cy pro­ble­ma­tyki prze­śla­do­wań chrze­ści­jan: Paul Mar­shall, Lela Gil­bert i Nina Shea sta­ra­ją się uka­zać przy­czyny i ge­ne­zę prze­śla­do­wań chrze­ści­jan, o któ­rych wiel­kie me­dia za­zwyczaj mil­czą. Prze­śla­do­wań jest wie­le. War­to jed­nak pa­mię­tać, że je­dynie mały pro­cent wy­znaw­ców is­la­mu czy hin­du­i­zmu to za­śle­pie­ni ra­dyka­ło­wie. Au­to­rom tej publi­ka­cji nie cho­dzi o re­wan­żyzm czy sia­nie nie­na­wi­ści. Chcą je­dynie być gło­sem tych, któ­rych tego gło­su po­zba­wio­no.

Ks. dr hab. Wal­de­mar Ci­sło
Dy­rek­tor Sek­cji Pol­skiej
sto­wa­rzysze­nia Po­moc Ko­ścio­ło­wi w Po­trze­bie
pra­cow­nik na­uko­wy UKSWPRZED­MO­WA

Po osa­dze­niu przez na­zi­stów w wię­zie­niu Te­gel Die­trich Bon­ho­ef­fer roz­po­czął pi­sać swo­je wy­jąt­ko­we, a dzi­siaj słyn­ne już li­sty. W jed­nym z nich za­mie­ścił zna­mien­ne zda­nie: „Czytam te­raz z wiel­kim za­in­te­re­so­wa­niem Ter­tulia­na, Cypria­na i in­nych Oj­ców Ko­ścio­ła. Pod wie­lo­ma wzglę­da­mi są oni bar­dziej bli­scy na­szym cza­som niż twór­cy Re­for­ma­cji…”.

Jak na nie­miec­kie­go lu­te­ra­ni­na jest to bar­dzo za­sta­na­wia­ją­ce stwier­dze­nie. Nie po­tra­fię czytać w myślach Bon­ho­ef­fe­ra, ale mam wra­że­nie, że sko­ja­rze­nie z Oj­ca­mi Ko­ścio­ła wy­ni­ka­ło nie tyle z prze­myśleń teo­lo­gicz­nych, co ra­czej z bie­żą­cych do­świad­czeń. Cyprian zo­stał ścię­ty na roz­kaz władz rzym­skich, Bon­ho­ef­fer miał wkrót­ce zgi­nąć z rąk na­zi­stów. Bycie praw­dzi­wym wy­znaw­cą we wcze­snych la­tach chrze­ści­jań­stwa ozna­cza­ło na­pięt­no­wa­nie i wy­da­je mi się, że nie­miec­ki teo­log do­strzegł w Cypria­nie oraz w in­nych mu po­dob­nych żar­li­wość i go­to­wość do po­świę­ceń, któ­re zda­wa­ły się być skut­kiem prze­śla­do­wań re­li­gij­nych – tego, co prze­cież do­brze znał i cze­go oso­bi­ście do­świad­czył.

My, żyją­cy obec­nie na Za­cho­dzie, nie do­świad­cza­my tego, co zo­sta­ło tu opi­sa­ne, i więk­szość z nas wła­ści­wie nic nie wie na te­mat prze­śla­do­wań na­szych bra­ci na ca­łym świe­cie. A prze­cież w cza­sie, kie­dy czyta­my te sło­wa, cier­pią mi­lio­ny. Zo­sta­li­śmy po­bło­go­sła­wie­ni wol­no­ścią re­li­gij­ną tak hoj­nie, że z trudem mo­że­my so­bie wy­obra­zić jej brak. Je­ste­śmy względ­nie chro­nie­ni przed ogra­ni­cze­nia­mi ze stro­ny władz. Wol­no nam mó­wić, co chce­my, i mo­że­my czcić Boga, gdzie chce­my, bez żad­nych praw­nych re­per­kusji. Obec­nie moc­no kwe­stio­no­wa­ne roz­po­rzą­dze­nie De­par­ta­men­tu Zdro­wia Sta­nów Zjed­no­czo­nych do­tyczą­ce an­ty­kon­cep­cji, jak rów­nież inne pra­wa, na­rusza­ją wpraw­dzie na­szą wol­ność re­li­gij­ną w bar­dzo re­al­ny i nie­po­ko­ją­cy spo­sób, te za­kusy na­le­ży do­strze­gać i trze­ba sta­now­czo im się prze­ciw­sta­wiać, bo tak się skła­da, że w pierw­szej ko­lej­no­ści na­ruszo­na zo­sta­je wła­śnie wol­ność re­li­gij­na.

Od­mien­na jest sy­tua­cja mi­lio­nów lu­dzi na ca­łym świe­cie. Czę­sto słyszymy, że Chi­ny się mo­der­ni­zują i sta­ją się bar­dziej otwar­te, jed­nak mu­si­my też do­strze­gać po­nurą stro­nę tej rze­czywi­sto­ści. Czy po­tra­fi­my wy­obra­zić so­bie świat, w któ­rym ko­bie­ty w trze­cim tryme­strze cią­ży są „le­gal­nie” zmu­sza­ne do zgo­dy na mor­do­wa­nie dzie­ci w ich ło­nach, dzie­ci, któ­re prze­cież tak bar­dzo pra­gną wy­cho­wać i ko­chać? Dla­cze­go me­dia nie mó­wią wię­cej na ten te­mat? Po­li­tyka rzą­du chiń­skie­go wła­ści­wie za­ka­zuje zgro­ma­dzeń i od­pra­wia­nia na­bo­żeństw mi­lio­nom chrze­ści­jan. Je­den z li­de­rów do­mo­we­go Ko­ścio­ła w Chi­nach po­wie­dział Ra­diu Wol­na Azja (RFA): „wła­dze na­ka­za­ły nam za­koń­czyć na­sze zgro­ma­dze­nia do­mo­we­go Ko­ścio­ła, na­zywa­jąc na­sze spo­tka­nia ‘nie­le­gal­nymi’”. Na­zwa do­mo­wy Ko­ściół może bu­dzić myl­ne sko­ja­rze­nia. Ko­ściół ten li­czy ty­siąc pię­ciu­set wier­nych.

Oczywi­ście, Chi­ny są tyl­ko jed­nym z kra­jów, w któ­rych do­cho­dzi do ta­kich re­pre­sji. Do­tyka­ją one chrze­ści­jan w wie­lu miej­scach na świe­cie – w daw­nych kra­jach ko­mu­ni­stycz­nych, w Azji Po­łu­dnio­wo-Wschod­niej, w Afryce oraz na Bli­skim Wscho­dzie.

Ale prze­cież nie­zmier­nie rzad­ko słyszymy w me­diach o prze­śla­do­wa­niach chrze­ści­jan. Ta­kie opo­wie­ści są wy­pie­ra­ne przez naj­now­sze in­for­ma­cje po­li­tycz­ne albo, co gor­sza, ja­kiejś idio­tycz­ne hi­sto­rie na te­mat któ­re­goś z ce­le­brytów. Czy mo­że­my mieć wąt­pli­wo­ści, że Bóg osą­dzi nas za to, czym po­zwa­la­my za­jąć na­szą uwa­gę?

Dzię­kuję Bogu za książ­kę, któ­rą ma­cie te­raz przed sobą. Prze­śla­do­wa­ni au­tor­stwa Pau­la Mar­shal­la, Leli Gil­bert oraz Niny Shea wkra­cza na te ob­sza­ry, od któ­rych mass me­dia zupeł­nie się od­wró­ci­ły. Kon­cen­truje się na skan­da­licz­nie prze­mil­cza­nym fak­cie, że chrze­ści­ja­nie są naj­bar­dziej prze­śla­do­wa­ną gru­pą re­li­gij­ną w dzi­siej­szym świe­cie. A ten strasz­ny trend wciąż przy­bie­ra na sile. Ostat­nie sta­tystyki Cen­trum Ba­daw­cze­go Pew po­ka­zują, że świat sta­je się miej­scem co­raz bar­dziej re­li­gij­nym, jed­no­cze­śnie jed­nak jest on co­raz bar­dziej nie­to­le­ran­cyj­ny dla wy­znaw­ców Chrystusa. W dwóch trze­cich kra­jów świa­ta, rów­nież we­dług da­nych zgro­ma­dzo­nych przez Pew, prze­śla­do­wa­nia na­si­li­ły się w cią­gu ostat­nich lat. Wa­tykan przed­sta­wił ta­kie same wnio­ski. Dla­cze­go za­tem me­dia o tym nie mó­wią?

Paul Mar­shall, Lela Gil­bert i Nina Shea cie­szą się uzna­niem jako eks­per­ci w dzie­dzi­nie prze­śla­do­wań chrze­ści­jan oraz po­sia­da­ją ogrom­ne i wy­jąt­ko­we kwa­li­fi­ka­cje ko­niecz­ne do na­pi­sa­nia tej jak­że waż­nej książ­ki. Paul Mar­shall jest człon­kiem rze­czywi­stym Cen­trum Wol­no­ści Re­li­gij­nej In­stytutu Hud­so­na w Wa­szyng­to­nie. Oprócz pi­sa­nia ksią­żek i ar­tykułów wy­stę­po­wał przed Kon­gre­sem i De­par­ta­men­tem Sta­nu Sta­nów Zjed­no­czo­nych oraz zwra­cał się do wie­lu kra­jów, mó­wiąc o wol­no­ści re­li­gij­nej, sto­sun­kach mię­dzyna­ro­do­wych oraz ra­dyka­li­stach is­lam­skich. Nina Shea jest dy­rek­to­rem Cen­trum Wol­no­ści Re­li­gij­nej oraz człon­kiem rze­czywi­stym In­stytutu Hud­so­na. Zna­na jest rów­nież jako au­tor, przez trzydzie­ści lat jako praw­nik zaj­mo­wa­ła się mię­dzyna­ro­do­wymi pra­wa­mi czło­wie­ka. Lela Gil­bert jest pi­sar­ką oraz wy­daw­cą, au­tor­ką lub współ­au­tor­ką po­nad sześć­dzie­się­ciu ksią­żek. Jako czło­nek ko­re­spon­dent In­stytutu Hud­so­na jest współ­pra­cow­ni­kiem Je­rusa­lem Post, We­ekly Stan­dard oraz in­nych publi­ka­cji. Każ­da z tych osób ma ak­tual­ne i rze­tel­ne in­for­ma­cje dzię­ki po­dró­żom po wie­lu kra­jach oraz spra­woz­da­niom, ja­kie do nich do­cie­ra­ją, a ich ogrom­na wie­dza na ten te­mat jest wi­docz­na w publi­ka­cjach, kie­dy po­ka­zują prze­śla­do­wa­nia w kra­jach ta­kich jak Egipt, Wiet­nam, Ara­bia Sau­dyj­ska, Pa­ki­stan, Bir­ma, So­ma­lia, In­do­ne­zja i Irak.

Kie­dy Nina po­de­szła do mnie po jed­nym z mo­ich pro­gra­mów z cyklu So­cra­tes in the City i po­pro­si­ła o na­pi­sa­nie wpro­wa­dze­nia do ni­niej­szej książ­ki, po­czułem się bar­dzo za­szczyco­ny. Mam prze­cież przy­wi­lej wy­po­wie­dzieć się na tak bar­dzo istot­ny te­mat jak ten. My na Za­cho­dzie mu­si­my ko­niecz­nie po­znać praw­dę o na­szych bra­ciach, któ­rzy cier­pią za wia­rę. Ale od­wa­żył­bym się na­wet po­wie­dzieć, że na in­nym po­zio­mie po­win­ni­śmy wręcz im za­zdro­ścić, po­nie­waż mają oni przy­wi­lej po­znać praw­dzi­wą cenę bycia uczniem Je­zusa, cytując sło­wa mo­je­go bo­ha­te­ra, Die­tri­cha Bon­ho­ef­fe­ra. Może, wie­dząc o ich cier­pie­niach, bę­dzie­my w sta­nie za nich się mo­dlić i wal­czyć o nich wszę­dzie tam, gdzie mo­że­my, ża­łując w ten spo­sób swo­jej „ta­niej ła­ski”, a może na­wet uda nam się rów­nież po­znać praw­dzi­wą cenę bycia uczniem Je­zusa? Może po­zna­nie ich hi­sto­rii bę­dzie Bo­żym spo­so­bem, byśmy zbli­żyli się do Nie­go?

Myślę, że czyta­jąc re­la­cje za­war­te na stro­nach tej książ­ki, uda ci się do­strzec w nich to, co Bon­ho­ef­fer do­strzegł u Cypria­na. Przy­go­tuj się na wy­zwa­nie. Te hi­sto­rie wstrzą­sną nami i po­win­ny nami wstrzą­snąć. Ale po­zwól­my im prze­mó­wić do na­szych serc i po­móc nam, abyśmy „nie tro­ska­li się zbyt­nio o nic”, ale umie­li mo­dlić się w wie­rze, wie­dząc, że Bóg pra­gnie na­szych mo­dlitw za tych, któ­rych ko­cha. Prze­śla­do­wa­ni jest nie­zwykle waż­ną i in­spi­rują­cą książ­ką. Niech Pan moc­no was przez nią po­bło­go­sła­wi.

Eric Me­ta­xas
Nowy Jork
Paź­dzier­nik 2012
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: