Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Psychologia pozytywna w pigułce - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
10 sierpnia 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Psychologia pozytywna w pigułce - ebook

Poznaj najnowsze opinie na temat szczęścia, optymizmu, motywacji, mocnych stron charakteru i miłości oraz dowiedz się, jak stosować je dzień po dniu.

W książce znajdziesz informacje m.in. o tym:

– czym jest psychologia pozytywna i jak ją wykorzystać w praktyce

– jaka jest rola pozytywnych emocji w naszym życiu

– czy można nauczyć się być optymistą

– w jaki sposób należy ćwiczyć uważność

– jak nadać sens swojemu życiu

– jak poprawić swoje samopoczucie w pracy.

Przedstawiając pozytywną psychologię w przyjazny i bezpośredni sposób, autorka zachęca do spojrzenia na siebie z wiarą we własne możliwości i mocne strony. Poradnik zawiera narzędzia i wskazówki umożliwiające zmiany na lepsze niemal we wszystkich obszarach życia.

„Dr Ilona Boniwell jest uznawana za czołową europejską badaczkę, innowatorkę i myślicielkę w rozwijającym się świecie psychologii pozytywnej. Psychologia pozytywna w pigułce oferuje coś dla każdego, kto interesuje się odkrywaniem, jak żyć optymalnie. Ta genialna publikacja jest pełna naukowych dowodów, które identyfikują kluczowe komponenty szczęśliwego życia. Przeczytaj ją i dowiedz się, jak zmienić swoje życie na lepsze”.
Dr Cecilia d’Felice, psycholożka konsultantka, autorka i felietonistka m.in. „The Times” i „The Metro”

„Psychologia pozytywna w pigułce to kompleksowe, przyjazne dla użytkownika, przemyślane wprowadzenie i recenzja tej dziedziny. Mówiąc wprost, to najlepsza ogólna analiza, z którą można się zapoznać w ciągu paru dni. Osoby bez wykształcenia psychologicznego znajdą w niej fascynujące i pouczające informacje; dla specjalistów to wiarygodny przegląd tej dziedziny”.
Dr Carol Kauffman, współzałożycielka i dyrektorka Coaching and Positive Psychology Initiative, Harvard Medical School, USA

„Psychologia pozytywna w pigułce dr Ilony Boniwell to pięknie napisane, przejrzyste i przystępne wyjaśnienie istoty szybko rozwijającego się i ekscytującego nowego kierunku w psychologii. Jest to mój numer jeden wśród publikacji wprowadzających dla studentów, psychologów stosowanych, badaczy i osób pragnących dowiedzieć się więcej na ten temat”.
Profesor Irvine S. Gersch, Dyrektor Programów Psychologii Edukacyjnej, University of East London, Wielka Brytania

Ilona Boniwell

Jest jednym z europejskich liderów psychologii pozytywnej. Założyła i kierowała pierwszymi w Europie studiami magisterskimi z psychologii pozytywnej (MAPP) na University of East London. Wykłada na Anglia Ruskin University i l’Ecole Centrale Paris oraz doradza firmom i instytucjom edukacyjnym na całym świecie z ramienia Positran i ScholaVie. Interesuje się praktycznymi zastosowaniami psychologii pozytywnej w coachingu, biznesie i edukacji. Jest autorką kilku książek z dziedziny psychologii pozytywnej.

Kategoria: Poradniki
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8132-421-2
Rozmiar pliku: 3,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

PRZED­MO­WA

Od pierw­sze­go wy­da­nia tej ksi­ążki mi­nęło sze­ść lat, a od dru­gie­go – pra­wie czte­ry. Świat psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej wci­ąż ro­śnie w siłę. W 2022 roku mo­że­my mó­wić o set­kach za­jęć na stu­diach li­cen­cjac­kich na uni­wer­sy­te­tach ame­ry­ka­ńskich, eu­ro­pej­skich i bry­tyj­skich. Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na jest naj­po­pu­lar­niej­szym kur­sem na Ha­rvar­dzie i przy­ci­ąga co se­mestr po­nad ty­si­ąc stu­den­tów. Obec­nie Uni­ver­si­ty of Pen­n­sy­lva­nia i Uni­ver­si­ty of East Lon­don ofe­ru­ją stu­dia ma­gi­ster­skie w dzie­dzi­nie sto­so­wa­nej psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej dla wszyst­kich, któ­rzy chcą pó­jść krok da­lej w zro­zu­mie­niu i prak­ty­ce psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej, a w in­nych kra­jach roz­wi­ja się wie­le in­nych pro­gra­mów ma­gi­ster­skich. No­wo­cze­sna psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na nie kon­cen­tru­je się już wy­łącz­nie w Fi­la­del­fii, czy­li swo­im miej­scu na­ro­dzin, po­nie­waż nowe Mi­ędzy­na­ro­do­we Sto­wa­rzy­sze­nie Psy­cho­lo­gii Po­zy­tyw­nej zrze­sza psy­cho­lo­gów i prak­ty­ków z ca­łe­go świa­ta.

Ku mo­je­mu za­sko­cze­niu i ra­do­ści dwa pierw­sze wy­da­nia tej ksi­ążki zo­sta­ły bar­dzo do­brze przy­jęte. Przez wie­le lat po­zo­sta­wa­ła ona nu­me­rem je­den na li­ście pu­bli­ka­cji po­świ­ęco­nych psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej na plat­for­mie Ama­zon.co.uk. Po­nie­waż jest obec­nie wy­ko­rzy­sty­wa­na przez wie­lu wy­kła­dow­ców w pro­gra­mach na­ucza­nia, otrzy­ma­łam po­zy­tyw­ne opi­nie od wie­lu stu­den­tów i za­wo­dow­ców – ta­kże spo­za dzie­dzi­ny psy­cho­lo­gii. Lu­dzie, któ­rych ni­g­dy nie spo­tka­łam, pod­cho­dzą do mnie na kon­fe­ren­cjach i wy­da­rze­niach, aby po­wie­dzieć, jak bar­dzo po­do­ba­ła im się lek­tu­ra (ksi­ążkę wspo­mnia­no na­wet pod­czas pre­zen­ta­cji jed­ne­go z ra­por­tów w bry­tyj­skim par­la­men­cie).

Gdy nad­sze­dł czas na wzno­wie­nie, sta­ło się ja­sne, że w dru­gim wy­da­niu bra­ku­je pew­nych istot­nych ele­men­tów. Mó­wi­ąc dziś o psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej, nie spo­sób nie wspo­mnieć o ba­da­niach nad na­sta­wie­niem i od­por­no­ścią psy­chicz­ną. Co wi­ęcej, znacz­nie wi­ęcej wia­do­mo dziś o zwi­ąz­ku mi­ędzy pie­ni­ędz­mi a szczęściem, eu­daj­mo­nicz­nym do­bro­sta­nie i zrów­no­wa­żo­nej per­spek­ty­wie cza­so­wej. Na ko­niec wresz­cie sek­cja za­le­ca­nych ma­te­ria­łów ta­kże się znacz­nie po­sze­rzy­ła wraz z eks­plo­zją dru­ko­wa­nych i in­ter­ne­to­wych za­so­bów w tej dzie­dzi­nie.PO­DZI­ĘKO­WA­NIA

Bar­dzo dzi­ęku­ję wie­lu przy­ja­cio­łom i wspó­łpra­cow­ni­kom z dzie­dzi­ny psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej za ich bez­po­śred­ni i po­śred­ni wkład w po­wsta­nie tej ksi­ążki (przy­ja­ciel­skie dys­ku­sje, ko­re­spon­den­cję i wspar­cie, ja­kie otrzy­ma­łam od Po­si­ti­ve Psy­cho­lo­gy Ne­twork w ci­ągu ostat­nich ośmiu lat).

Ser­decz­ne po­dzi­ęko­wa­nia dla: Phi­li­pa Zim­bar­do, Ani­ty Ro­gers, Ale­xa Lin­leya, Jane Hen­ry, Ilo­ny Roth, Su­san Da­vid, Tima Le­Bo­na, Ve­ro­ni­ki Huta, Ja­me­sa Pa­wel­ski, Bar­ba­ry Fre­drick­son, An­to­nel­li Del­le Fave, Fe­li­cii Hup­pert, Mar­ti­na Se­lig­ma­na, Chri­sa Pe­ter­so­na, Geo­r­ge’a Va­il­lan­ta, Edwar­da Die­ne­ra, Mi­ha­ly’a Csik­szent­mi­ha­lyi’ego i She­ili Ke­ar­ney.

Zgo­dy

Au­tor­ka i wy­daw­ca z wdzi­ęcz­no­ścią przyj­mu­ją po­zwo­le­nie na prze­dru­ko­wa­nie na­stępu­jących ska­li za­war­tych w ksi­ążce:

• Ame­ri­can Psy­cho­lo­gi­cal As­so­cia­tion i Ric­ko­wi Sny­de­ro­wi za Adult Di­spo­si­tio­nal Hope Sca­le za­czerp­ni­ętą z: Sny­der C.R., Har­ris C., An­der­son J.R., Hel­le­ran S.A., Irving L.M., Sig­mon S.T., Yoshi­no­bu L., Gibb J., Lan­gel­le C. i Har­ney P. (1991), The will and the ways: de­ve­lop­ment and va­li­da­tion of an in­di­vi­du­al dif­fe­ren­ces me­asu­re of hope, „Jo­ur­nal of Per­so­na­li­ty and So­cial Psy­cho­lo­gy”, 60, 570–585

• Law­ren­ce Erl­baum As­so­cia­tes, Inc. za Ska­lę za­do­wo­le­nia z ży­cia, za­czerp­ni­ętą z: Die­ner E., Em­mons R.A., Lar­son R.J. i Grif­fin S. (1985), The Sa­tis­fac­tion With Life Sca­le, „Jo­ur­nal of Per­so­na­li­ty As­ses­sment”, 49, 71–75.

Au­tor­ka i wy­daw­ca dzi­ęku­ją In­sty­tu­to­wi VIA za zgo­dę na ad­ap­ta­cję Ta­be­li 1.1 za­czerp­ni­ętą z: Pe­ter­son, C. i Se­lig­man M.E.P. (2005), Cha­rac­ter Streng­ths and Vir­tu­es: A Hand­bo­ok and Clas­si­fi­ca­tion. Wa­shing­ton, DC: Ame­ri­can Psy­cho­lo­gi­cal As­so­cia­tion. Do­ło­żo­no wszel­kich sta­rań, aby od­na­le­źć wła­ści­cie­li praw au­tor­skich. Oso­by rosz­czące so­bie pra­wa au­tor­skie pro­szo­ne są o kon­takt z Edi­tions Pay­ot i Ri­va­ges.

Uwa­ga

Za­nim za­cznie­my, ostat­nia uwa­ga: cho­ciaż w wie­lu miej­scach uży­wam wy­ra­że­nia „on lub ona”, od­no­sząc się do oso­by/jed­nost­ki, w in­nych częściach ksi­ążki za­im­ki oso­bo­we wska­zu­jące na płeć są uży­wa­ne lo­so­wo. Nie wy­ni­ka to z żad­nych uprze­dzeń, a jest roz­wi­ąza­niem czy­sto prak­tycz­nym.ROZ­DZIAŁ PIERW­SZY

CZYM JEST PSY­CHO­LO­GIA PO­ZY­TYW­NA?

Praw­do­po­dob­nie ter­min „psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na” zwró­cił już two­ją uwa­gę w te­le­wi­zji, ra­diu czy na­wet w pi­smach o mo­dzie. Ale co to tak na­praw­dę jest? Co ozna­cza? Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na jest na­uką o po­zy­tyw­nych aspek­tach ludz­kie­go ży­cia, ta­kich jak szczęście, do­bre sa­mo­po­czu­cie i roz­kwit. Mo­żna ją pod­su­mo­wać sło­wa­mi jej twór­cy, Mar­ti­na Se­lig­ma­na, jako na­uko­we stu­dium opty­mal­ne­go funk­cjo­no­wa­nia czło­wie­ka, któ­re­go ce­lem jest od­kry­wa­nie i pro­mo­wa­nie czyn­ni­ków, któ­re po­zwa­la­ją jed­nost­kom i spo­łecz­no­ściom pro­spe­ro­wać (Se­lig­man i Csik­szent­mi­ha­lyi, 2000).

Psy­cho­lo­gia częściej kła­dzie na­cisk na de­fi­cy­ty jed­nost­ki niż na jej po­ten­cjał. Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na jest pod tym względem szcze­gól­na, bo sku­pia się wła­śnie na po­ten­cja­le. Nie jest ukie­run­ko­wa­na na na­pra­wia­nie pro­ble­mów, ale na po­szu­ki­wa­nie aspek­tów, któ­re spra­wia­ją, że war­to żyć. Mó­wi­ąc krót­ko, psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na do­ty­czy nie tego, jak prze­jść na przy­kład z po­zio­mu -8 do -2, ale jak prze­jść z +2 do +8.

Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na jako dzie­dzi­na po­wsta­ła oko­ło czter­na­stu lat temu i roz­wi­ja się bar­dzo dy­na­micz­nie. Jej ce­lem jest re­ali­za­cja wia­ry­god­nych ba­dań em­pi­rycz­nych w ta­kich ob­sza­rach jak do­bro­stan, stan flow, moc­ne stro­ny jed­nost­ki, mądro­ść, kre­atyw­no­ść, zdro­wie psy­chicz­ne i ce­chy po­zy­tyw­nych grup i in­sty­tu­cji. Mapa na sąsied­niej stro­nie ilu­stru­je za­gad­nie­nia, któ­ry­mi in­te­re­su­ją się psy­cho­lo­go­wie w tej dzie­dzi­nie. Nie jest w żad­nym wy­pad­ku wy­czer­pu­jąca, ale sta­no­wi do­bry prze­gląd sa­mej dzie­dzi­ny i ksi­ążki, któ­rą za­mie­rzasz prze­czy­tać.

Mapa psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej

Trzy po­zio­my psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej

Na­uka o psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej kon­cen­tru­je się na trzech ró­żnych po­zio­mach – po­zio­mie su­biek­tyw­nym, po­zio­mie in­dy­wi­du­al­nym i po­zio­mie gru­po­wym.

Po­ziom su­biek­tyw­ny obej­mu­je ba­da­nie po­zy­tyw­nych do­świad­czeń, ta­kich jak ra­do­ść, do­bro­stan, sa­tys­fak­cja, za­do­wo­le­nie, szczęście, opty­mizm i flow. Na tym po­zio­mie cho­dzi o do­bre sa­mo­po­czu­cie, a nie o czy­nie­nie do­bra czy by­cie do­brym czło­wie­kiem.

Na po­zio­mie in­dy­wi­du­al­nym ce­lem jest iden­ty­fi­ka­cja kom­po­nen­tów „do­bre­go ży­cia” i cech oso­bo­wych, któ­re są nie­zbęd­ne do by­cia „do­brym czło­wie­kiem”, po­przez ana­li­zę moc­nych stron i za­let, ukie­run­ko­wa­nia na przy­szło­ść, zdol­no­ści do mi­ło­ści, od­wa­gi, wy­trwa­ło­ści, prze­ba­cze­nia, ory­gi­nal­no­ści, mądro­ści, umie­jęt­no­ści in­ter­per­so­nal­nych i uzdol­nień.

Wresz­cie, na po­zio­mie gru­po­wym lub spo­łecz­no­ścio­wym na­cisk kła­dzie się na cno­ty oby­wa­tel­skie, obo­wi­ąz­ki spo­łecz­ne, pie­lęgno­wa­nie, al­tru­izm, uprzej­mo­ść, to­le­ran­cję, ety­kę pra­cy, po­zy­tyw­ne in­sty­tu­cje i inne czyn­ni­ki, któ­re przy­czy­nia­ją się do roz­wo­ju po­staw oby­wa­tel­skich i spo­łecz­no­ści oraz wy­cho­dze­nia poza kon­cen­tra­cję na so­bie. Na tym po­zio­mie cho­dzi ra­czej o po­dej­mo­wa­nie dzia­łań lub po­zy­tyw­nych za­cho­wań, któ­rych ce­lem jest coś wi­ęk­sze­go niż my sami.

W tej ksi­ążce będzie­my się kon­cen­tro­wać głów­nie na dwóch pierw­szych po­zio­mach, ale w roz­dzia­le 14 („Za­sto­so­wa­nie w prak­ty­ce”) po­ru­szy­my ta­kże trze­ci z nich.

Po co nam psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na?

We­dług psy­cho­lo­gów po­zy­tyw­nych, przez wi­ęk­szo­ść swo­je­go ist­nie­nia psy­cho­lo­gia głów­ne­go nur­tu (cza­sa­mi okre­śla­na rów­nież jako „zwy­kła psy­cho­lo­gia”) zaj­mo­wa­ła się ne­ga­tyw­ny­mi aspek­ta­mi ludz­kie­go ży­cia. Ist­nia­ły wpraw­dzie ni­sze, któ­re zaj­mo­wa­ły się ta­ki­mi za­gad­nie­nia­mi jak kre­atyw­no­ść, opty­mizm czy mądro­ść, ale nie zjed­no­czy­ły się one w żad­nej wiel­kiej teo­rii czy sze­ro­kich, na­drzęd­nych ra­mach. Ten ra­czej ne­ga­tyw­ny stan rze­czy nie był pier­wot­ną in­ten­cją pierw­szych psy­cho­lo­gów, a jest po­chod­ną hi­sto­rycz­ne­go przy­pad­ku. Przed II woj­ną świa­to­wą psy­cho­lo­gia mia­ła trzy za­da­nia: le­czyć cho­ro­by psy­chicz­ne, po­pra­wiać ja­ko­ść nor­mal­ne­go ży­cia oraz iden­ty­fi­ko­wać i pie­lęgno­wać naj­wi­ęk­sze ta­len­ty. Po woj­nie jed­nak te dwa ostat­nie za­da­nia zo­sta­ły w pew­nym sen­sie po­rzu­co­ne, a cała dzie­dzi­na skon­cen­tro­wa­ła się głów­nie na pierw­szym (Se­lig­man i Csik­szent­mi­ha­lyi, 2000). Jak to się sta­ło? Bio­rąc pod uwa­gę, że psy­cho­lo­gia jako na­uka jest w du­żym stop­niu uza­le­żnio­na od fi­nan­so­wa­nia przez in­sty­tu­cje rządo­we, nie­trud­no się do­my­ślić, co sta­ło się z tymi środ­ka­mi po woj­nie. Zro­zu­mia­łe jest, że w ob­li­czu tak wiel­kiej ska­li kry­zy­su ludz­kie­go wszyst­kie do­stęp­ne środ­ki zo­sta­ły prze­zna­czo­ne na ba­da­nie i le­cze­nie cho­rób psy­chicz­nych i psy­cho­pa­to­lo­gię.

W ten spo­sób psy­cho­lo­gia jako dzie­dzi­na za­częła funk­cjo­no­wać w ra­mach mo­de­lu cho­ro­by. Mo­del ten oka­zał się bar­dzo uży­tecz­ny. Se­lig­man pod­kre­śla jego suk­ce­sy – na przy­kład czter­na­ście wcze­śniej nie­ule­czal­nych cho­rób psy­chicz­nych (w tym de­pre­sja, za­bu­rze­nia oso­bo­wo­ści i sta­ny lęko­we) mo­żna te­raz sku­tecz­nie le­czyć. Nie­mniej jed­nak przy­jęcie mo­de­lu cho­ro­by nio­sło ze sobą ta­kże kosz­ty, w tym ne­ga­tyw­ne po­strze­ga­nie psy­cho­lo­gów jako kon­cen­tru­jących się na „ofia­rach” i „pa­to­lo­giach”, brak dzia­łań na rzecz po­pra­wy nor­mal­ne­go ży­cia czy iden­ty­fi­ka­cji i wspie­ra­nia wy­bit­nych ta­len­tów. Przy­kład? Je­śli po­wie­dzia­łbyś zna­jo­mym, że idziesz do psy­cho­lo­ga, to ich naj­bar­dziej praw­do­po­dob­ną re­ak­cją by­ło­by: „Co jest z tobą nie tak?”. Mało praw­do­po­dob­ne, że usły­szysz coś w ro­dza­ju: „Fan­ta­stycz­nie! Będziesz się kon­cen­tro­wać na sa­mo­do­sko­na­le­niu?”.

Wie­lu psy­cho­lo­gów przy­zna­je, że bar­dzo nie­wie­le wie­my, co spra­wia, że ży­cie jest war­te prze­ży­cia lub jak nor­mal­ni lu­dzie roz­wi­ja­ją się w wa­run­kach zwy­kłych, a nie eks­tre­mal­nych. W rze­czy­wi­sto­ści często mamy do po­wie­dze­nia na te­mat do­bre­go ży­cia nie­wie­le wi­ęcej niż roz­ma­ici guru sa­mo­po­mo­cy. Czy nie po­win­ni­śmy jed­nak być mądrzej­si? Świat za­chod­ni już daw­no prze­stał uza­sad­niać ist­nie­nie wy­łącz­nie cho­ro­bo­we­go mo­de­lu psy­cho­lo­gii. Być może nad­sze­dł czas, by przy­wró­cić rów­no­wa­gę, wy­ko­rzy­stu­jąc za­so­by psy­cho­lo­gii do zdo­by­wa­nia wie­dzy o nor­mal­nym i pe­łnym ży­ciu, a nie tyl­ko o sy­tu­acjach, w któ­rych nie­zbęd­na jest po­moc. Być może nad­sze­dł czas na gro­ma­dze­nie wie­dzy o moc­nych stro­nach i ta­len­tach, wiel­kich osi­ągni­ęciach (w ka­żdym zna­cze­niu tego sło­wa), naj­lep­szych spo­so­bach i środ­kach sa­mo­do­sko­na­le­nia, sa­tys­fak­cjo­nu­jącej pra­cy i zwi­ąz­kach oraz wiel­kiej sztu­ce zwy­kłe­go ży­cia, upra­wia­nej w ka­żdym za­kąt­ku na­szej pla­ne­ty. To wła­śnie uza­sad­nie­nie po­wsta­nia psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej.

Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na to jed­nak wci­ąż psy­cho­lo­gia i po­słu­gu­je się tą samą me­to­dą na­uko­wą. Po pro­stu bada inne (i często o wie­le bar­dziej in­te­re­su­jące) te­ma­ty i za­da­je nie­co inne py­ta­nia, na przy­kład: „co dzia­ła?” za­miast „co nie dzia­ła?” lub „co z tą oso­bą jest w po­rząd­ku?” za­miast „co z nią jest nie tak?”.

Czy nie od­kry­wa­my na nowo Ame­ry­ki? Hi­sto­rycz­ne ko­rze­nie psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej

Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na kła­dzie duży na­cisk na fakt, że jest dys­cy­pli­ną nową i na­sta­wio­ną przy­szło­ścio­wo. O ile to dru­gie twier­dze­nie może być praw­dzi­we, o tyle sam po­my­sł nie jest nowy. Ko­rze­nie psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej mo­żna od­na­le­źć w prze­my­śle­niach sta­ro­żyt­nych grec­kich fi­lo­zo­fów. Ary­sto­te­les uwa­żał, że w ka­żdej jed­no­st­ce ist­nie­je uni­kal­ny da­imon, czy­li duch, dzi­ęki któ­re­mu dąży­my do rze­czy, któ­re są dla nas wła­ści­we. Dzia­ła­nie w zgo­dzie z da­imo­nem pro­wa­dzi do szczęścia. Za­gad­nie­nie szczęścia było od tam­tych cza­sów po­dej­mo­wa­ne przez set­ki, je­śli nie ty­si­ące wy­bit­nych my­śli­cie­li i dało po­czątek wie­lu teo­riom, w tym kła­dące­mu na­cisk na przy­jem­no­ść he­do­ni­zmo­wi i uty­li­ta­ry­zmo­wi, któ­ry dąży do uzy­ska­nia jak naj­wi­ęk­sze­go szczęścia dla jak naj­wi­ęk­szej licz­by lu­dzi.

Za­chod­nia myśl fi­lo­zo­ficz­na ma nie­wąt­pli­wie duży wpływ na dzie­dzi­nę po­zy­tyw­nej, ale rza­dziej pa­mi­ęta­my o in­nym kie­run­ku roz­wo­ju – wschod­nich tra­dy­cjach hin­du­izmu i bud­dy­zmu. Mi­ło­ść, do­broć, wspó­łczu­cie i ra­do­ść to emo­cje wy­ra­źnie pro­mo­wa­ne przez te tra­dy­cje jako dro­gi do szczęścia, a jed­no­cze­śnie są same w so­bie głów­ny­mi ob­sza­ra­mi ba­dań wspó­łcze­snej psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej. Ró­żne po­de­jścia bud­dyj­skie ofe­ru­ją wie­le ró­żnych me­tod kul­ty­wo­wa­nia po­zy­tyw­nych emo­cji. Obec­nie, po prze­pro­wa­dze­niu sze­re­gu ran­do­mi­zo­wa­nych ba­dań kon­tro­lo­wa­nych, wie­le z tych prak­tyk i tech­nik – jak na przy­kład joga, mind­ful­ness i me­dy­ta­cja – zaj­mu­je po­cze­sne miej­sce w dzie­dzi­nie psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej.

W XX wie­ku wie­lu wy­bit­nych psy­cho­lo­gów kon­cen­tro­wa­ło się na za­gad­nie­niach, któ­re pó­źniej sta­ły się przed­mio­tem psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej. Na­le­że­li do nich m.in. Carl Jung ze swo­ją kon­cep­cją in­dy­wi­du­acji, czy­li „pe­łnej re­ali­za­cji wła­sne­go po­ten­cja­łu” (Jung, 1933); Ma­ria Ja­ho­da, zaj­mu­jąca się de­fi­nio­wa­niem po­zy­tyw­ne­go zdro­wia psy­chicz­ne­go (Ja­ho­da, 1958); oraz Gor­don Al­l­port, któ­ry in­te­re­so­wał się doj­rza­ło­ścią in­dy­wi­du­al­ną (Al­l­port, 1955). Z ko­lei za­gad­nie­nia opty­mal­ne­go roz­wo­ju i do­bro­sta­nu pod­no­szo­no w pra­cach nad pre­wen­cją (zob. np. Co­wen i in., 1967) i zwi­ęk­sza­niem do­bro­sta­nu (Co­wen, 1994). Naj­bar­dziej zna­czącym z po­przed­ni­ków psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej był jed­nak ruch psy­cho­lo­gii hu­ma­ni­stycz­nej, któ­ry po­wstał w la­tach 50. i osi­ągnął swój szczyt w la­tach 60. i 70. mi­nio­ne­go wie­ku. W ru­chu tym głów­ny na­cisk kła­dzio­no na roz­wój i au­ten­tycz­ne „ja” jed­nost­ki. Psy­cho­lo­go­wie hu­ma­ni­stycz­ni kry­tycz­nie od­no­si­li się do kon­cen­tru­jące­go się na pa­to­lo­giach po­de­jścia do czło­wie­ka. Naj­bar­dziej zna­ny­mi spo­śród nich byli Carl Ro­gers, któ­ry wpro­wa­dził po­jęcie oso­by w pe­łni funk­cjo­nu­jącej, oraz Abra­ham Ma­slow, któ­ry kła­dł na­cisk na sa­mo­re­ali­za­cję. Tak się skła­da, że to wła­śnie Ma­slow jako pierw­szy psy­cho­log użył zwro­tu „psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na”.

Ko­rze­nie psy­cho­lo­gii po­zy­tyw­nej

Psy­cho­lo­go­wie hu­ma­ni­stycz­ni jed­nak nie tyl­ko od­rzu­ci­li do­mi­nu­jący ne­ga­tyw­ny pa­ra­dyg­mat psy­cho­lo­gii, ale ta­kże byli prze­ko­na­ni, że tak zwa­na „me­to­da na­uko­wa” (przy­dat­na w ba­da­niu cząstek i ato­mów) nie­wie­le po­ma­ga w zro­zu­mie­niu isto­ty ludz­kiej w ca­łej jej zło­żo­no­ści, a co za tym idzie wzy­wa­li do pro­wa­dze­nia ba­dań ra­czej ja­ko­ścio­wych niż ilo­ścio­wych (zo­rien­to­wa­nych na dane sta­ty­stycz­ne i su­che licz­by). Psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na nie zga­dza się w tym punk­cie ze swo­ją głów­ną po­przed­nicz­ką – z na­sze­go punk­tu wi­dze­nia ze względu na swój scep­ty­cyzm wo­bec me­to­dy em­pi­rycz­nej psy­cho­lo­gia hu­ma­ni­stycz­na nie ma zbyt moc­nych pod­staw na­uko­wych. W prze­ci­wie­ństwie do psy­cho­lo­gów hu­ma­ni­stycz­nych psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na ak­cep­tu­je do­mi­nu­jący pa­ra­dyg­mat na­uko­wy, od­rzu­ca­jąc jed­no­cze­śnie do­mi­nu­jące w psy­cho­lo­gii głów­ne­go nur­tu za­ab­sor­bo­wa­nie te­ma­ta­mi ne­ga­tyw­ny­mi. Ró­żni się więc od psy­cho­lo­gii hu­ma­ni­stycz­nej pod względem me­tod (Pe­ter­son i Se­lig­man, 2004), ale sama isto­ta i ba­da­ne te­ma­ty są nie­zwy­kle po­dob­ne. Słusz­nie lub nie, psy­cho­lo­gia po­zy­tyw­na ma ten­den­cję do przed­sta­wia­nia się jako nowy ruch, często pró­bu­jąc zdy­stan­so­wać się wo­bec wła­snych ko­rze­ni.

Dal­sza lek­tu­ra

Ga­ble S.L. i Ha­idt J., What (and why) is po­si­ti­ve psy­cho­lo­gy? „Re­view of Ge­ne­ral Psy­cho­lo­gy”, 9, 103–110, 2005.

Se­lig­man M.E.P. i Csik­szent­mi­ha­lyi M., Po­si­ti­ve psy­cho­lo­gy: An in­tro­duc­tion, „Ame­ri­can Psy­cho­lo­gist”, 55, 5–14, 2000.

------------------------------------------------------------------------

Za­pra­sza­my do za­ku­pu pe­łnej wer­sji ksi­ążki

------------------------------------------------------------------------
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: