Punkt zwrotny. Listopad 1942. 40 osobistych historii z najważniejszego miesiąca II wojny światowej - ebook
Punkt zwrotny. Listopad 1942. 40 osobistych historii z najważniejszego miesiąca II wojny światowej - ebook
Nazywa się Hélène Berr. Ma 21 lat, od dwóch studiuje na Sorbonie. Gdy jej narzeczony wysiada z pociągu, idą na spacer w kierunku Trocadéro, żeby nie zbliżać się do Pól Elizejskich – Żydom nie wolno tam wchodzić. Rezygnują też z podróży metrem, ponieważ Hélène musiałaby siedzieć w ostatnim wagonie. Nie wejdą do żadnej restauracji ani kawiarni, bo Żydzi nie mają tam wstępu. Żółtą gwiazdę na ramieniu Hélène nosi z dumą. Udaje, że się nie boi.
Węch i słuch. To najważniejsze zmysły dla Horsta Höltringa. Węch – bo powietrze przesyca smród niemytych ciał, potu i oleju do smażenia zmieszany z lepkim, tłustym odorem diesla. Słuch – bo zanurzony okręt podwodny jest ślepy na wszelkie możliwe sposoby. Każdy dźwięk niesie nadzieję lub strach. Wszyscy milczą, nasłuchują. Gdy pojawia się odgłos śrub nieznanej jednostki, zamierają na sekundę. Namierzono ich. Myśliwi stają się ofiarami. Czy to punkt zwrotny tej wojny?
Przed chwilą dopadła go rzeczywistość. Trwała odprawa przed nocnym nalotem na Niemcy. John Bushby rozejrzał się po sali, popatrzył po twarzach zebranych, policzył i uświadomił sobie, że ze wszystkich członków załóg 83 Dywizjonu RAF, z którymi rozpoczynał służbę w styczniu tego roku, zostało… dwóch. Jednym z nich jest jego pilot Bill Williams, chłopak w jego wieku, teraz trudny do rozpoznania przez piękne, nawoskowane wąsy. Drugim jest on sam. Już listopad, wojna przecież musi się wreszcie skończyć.
Peter Englund na podstawie wspomnień i pamiętników poetki z Leningradu, koreańskiej niewolnicy seksualnej z Mandalaj, sowieckiego żołnierza walczącego pod Stalingradem, więźnia obozu w Treblince i wielu innych osób kreśli obraz przełomowego miesiąca II wojny światowej – listopada 1942 roku.
To ludzie i ich życia tworzą wielką historię.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8135-626-8 |
Rozmiar pliku: | 2,2 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Książka ta opowiada o listopadzie 1942 roku, okresie postrzeganym jako moment przełomowy II wojny światowej; z początkiem owego miesiąca wielu wyrażało przekonanie, że państwa Osi zwyciężą, a gdy dobiegał on końca, stało się jasne, że ich przegrana jest wyłącznie kwestią czasu. Zarazem nie jest to lektura próbująca odpowiedzieć na pytanie, czym była tamta wojna podczas owych czterech krytycznych tygodni – jakie były jej założenia, plany, przebieg i skutki – stara się raczej opisać, jak wyglądał tamten czas.
Fenomen II wojny światowej zawsze będzie nam w jakimś sensie umykał. W dużej mierze wynika to ze skali. To oczywiste, że konfliktu, który trwał tyle lat, objął tak duże części świata, spowodował tyle zniszczeń i odebrał życie tylu ludziom, nie da się ogarnąć w całości rozumem. Ponadto nie można go również pojąć dlatego, że w jego ramach doszło do potworności przechodzących ludzkie wyobrażenie, przekraczających nasze wartości, a nawet umiejętność opisania ich słowami. A to nie koniec komplikacji. Primo Levi pisze: „Ci, którzy spojrzeli w twarz Gorgony, nie wrócili lub wrócili niemi”. Po latach spotkań i rozmów z ludźmi, którzy przeżyli tę wojnę, wywnioskowałem, że wszyscy wynieśli z niej tajemnice, wyparte lub przemilczane, i owe tajemnice umarły razem z nimi.
Fakt, że tak trudno to wszystko opisać, nie oznacza jednak, że nie warto podjąć takiej próby. Wręcz przeciwnie. Należy zdobyć się na ten wysiłek, zarówno przez wzgląd na nas samych, jak i tych, którzy zginęli w tej wielkiej katastrofie. Książka ta jest właśnie taką próbą. Mógłbym motywować jej powstanie argumentem, że stara się ona przedstawić temat w nieco inny sposób. Brak jej wyraźnych ram, umyka temu, co historyk literatury Paul Fussell określił mianem „modelu opowieści przygodowej” (_the adventure-story model_), przypisującej „przypadkowym bądź poniżającym wydarzeniom jasny i zazwyczaj szlachetny cel”. Jej formę, podobnie jak w przypadku mojej poprzedniej powieści o I wojnie światowej, tworzy splot biografii. Lecz mimo to w centrum stoi indywidualny człowiek, jego przeżycia, a przede wszystkim jego uczucia – wszystko, co być może da się wyczytać z przypisów, co czasem pojawia się jak przelotny kolorowy błysk w przytłaczającym strumieniu opowieści, lecz przeważnie pozostaje niezauważone. A tym, którzy się zastanawiają, co sam dopisałem do owych nierzadko niedyskretnych historii, odpowiadam prosto: nic. Źródła, z których korzystałem, są aż nadto bogate.
W kontekście historiografii książka ta ma formę eksperymentalną. Wynikła ona jednakowoż z założenia, że złożoność zdarzeń przejawia się najdobitniej na poziomie indywidualnym. Jest w tym pewien mroczny paradoks. Wielu z tych, którzy walczyli w I wojnie światowej, kierowało się ideałami pozbawionymi zakorzenienia w rzeczywistości: walczyli o wyobrażenia. II wojna światowa była owego idealizmu w dużym stopniu pozbawiona, choć tym razem gra toczyła się o nieporównywalnie większą stawkę. Spowodowało to swego rodzaju napięcie między przekonaniem, po co toczy się ową wojnę, a jej osobistym doświadczeniem, między jej szczytnymi celami a rzeczywistością, będącą nierzadko, jak określił to noblista John Steinbeck, próbując podsumować swoje przeżycia, „obłędną, histeryczną potwornością”.
A zarazem działo się również coś innego. Dziś wiemy, że naprawdę toczyła się wówczas walka między barbarzyństwem a cywilizacją i że w listopadzie 1942 roku ów konflikt postawiono na ostrzu noża; zapewne spora część jego uczestników zdawała sobie z tego sprawę. Wiadomo, jaką ludzkość poniosła ofiarę. Założenie, że wynik tej wojny był przesądzony, to błąd. I nie tylko z uwagi na fakt, że wówczas owa ogromna ofiara zostaje zredukowana do czegoś na kształt technicznego szczegółu, ale również dlatego, że takie podejście zmienia tę nieobliczalną i nieprzewidywalną w skutkach ludzką katastrofę w ekscytującą, lecz u gruntu niegroźną epicką opowieść. Może ono także doprowadzić do powstania niebezpiecznej iluzji, że to się już nie powtórzy, powodując wręcz odwrotny skutek.
Uppsala, pewnego słonecznego sierpniowego ranka 2021 roku
PEŚniliśmy w dzikie noce
Sny gęste i okrutne
Śnione duszą i ciałem:
Wrócić, zjeść, opowiedzieć.
Aż padał krótki głuchy
Rozkaz o świcie:
„Wstawać”;
I w piersi pękało serce.
Teraz odnaleźliśmy dom,
Nasz brzuch jest syty,
Skończyliśmy opowiadać.
Jest czas. Niedługo znów usłyszymy
Obcy rozkaz:
„Wstawać” .
Primo Levi1
1 Levi napisał ten wiersz 11 stycznia 1946 roku, gdy zbliżała się rocznica jego wyzwolenia z obozu w Auschwitz. We włoskim oryginale użył wykrzykiwanego w obozie polskiego słowa „Wstawać”.DRAMATIS PERSONAE
MANSUR ABDULIN – szeregowiec piechoty pod Stalingradem, 19 lat
JOHN AMERY – faszysta i dezerter w Berlinie, 30 lat
HÉLÈNE BERR – studentka uniwersytetu w Paryżu, 21 lat
URSULA BLOMBERG – uciekinierka w Szanghaju, 12 lat
VERA BRITTAIN – pisarka i pacyfistka w Londynie, 48 lat
JOHN BUSHBY – strzelec pokładowy bombowca Lancaster, 22 lata
PAOLO CACCIA DOMINIONI – major, spadochroniarz w Afryce Północnej, 46 lat
ALBERT CAMUS – pisarz z Algierii Francuskiej, przebywający w Le Panelier, 29 lat
KEITH DOUGLAS – porucznik, czołgista w Afryce Północnej, 22 lata
EDWARD „WEARY” DUNLOP – lekarz wojskowy i jeniec wojenny na Jawie, 35 lat
DANUTA FIJAŁKOWSKA – matka i uciekinierka w Międzyrzecu Podlaskim, 20 lat
LIDIA GINZBURG – nauczycielka akademicka w Leningradzie, 40 lat
WASILIJ GROSSMAN – korespondent wojenny „Krasnej Zwiezdy” w Stalingradzie, 36 lat
TAMEICHI HARA – dowódca niszczyciela u wybrzeży Guadalcanalu, 42 lata
ADELBERT HOLL – porucznik piechoty w Stalingradzie, 23 lata
WIERA INBER – poetka i dziennikarka w Leningradzie, 52 lata
ERNST JÜNGER – oficer i literat, w drodze na front wschodni, 47 lat
URSULA VON KARDORFF – dziennikarka w Berlinie, 31 lat
NELLA LAST – gospodyni domowa w Barrow-in-Furness, 53 lata
JOHN MCENIRY – pilot bombowca na Guadalcanalu, 24 lata
OKCHU MUN – niewolnica seksualna w japońskim domu publicznym w Mandalaju, 18 lat
NIKOŁAJ OBRYŃBA – partyzant w Białorusi, 29 lat
JOHN PARRIS – korespondent wojenny opisujący lądowanie aliantów w Algierii, 28 lat
LIM POON – steward na brytyjskim statku handlowym, 24 lata
JECHIEL „CHIL” RAJCHMAN – więzień w obozie zagłady w Treblince, 28 lat
WILLY PETER REESE – szeregowiec piechoty na froncie wschodnim, 21 lat
DOROTHY ROBINSON – gospodyni domowa na Long Island, 40 lat
NED RUSSELL – korespondent wojenny opisujący walki w Tunezji, 26 lat
SOPHIE SCHOLL – studentka uniwersytetu w Monachium, zamieszkała w Ulm, 21 lat
JELENA SKRIABINA – matka dwójki dzieci, uciekinierka w Piatigorsku, 36 lat
ANNE SOMERHAUSEN – matka trójki dzieci, pracownica biura w Brukseli, 41 lat
LEONARD THOMAS – mechanik na statku w konwoju arktycznym, 20 lat
BEDE TONGS – sierżant piechoty na Nowej Gwinei, 22 lata
VITTORIO VALLICELLA – szeregowiec, kierowca ciężarówki w Afryce Północnej, 24 lata
TOHICHI WAKABAYASHI – porucznik piechoty na Guadalcanalu, 30 lat
CHARLES WALKER – chorąży w piechocie na Guadalcanalu, 22 lata
KURT WEST – szeregowiec piechoty na froncie nad rzeką Świr, 19 lat
LEONA WOODS – doktorantka fizyki w Chicago, 23 lata
ZHONGLOU ZHANG – urzędnik państwowy na inspekcji w Henanie, wiek nieznanyPRZYPISY KOŃCOWE
Autor dość niekonwencjonalnie podszedł do kwestii podawania źródeł cytatów. Poniżej podano wykaz tych, które udało się zlokalizować.
DO CZYTELNIKA
1. 1J. Steinbeck, _Była raz wojna_, tłum. B. Zieliński, Warszawa 1961, s. 14.
2. 2P. Levi, _Ocalały. Wybór wierszy_, tłum. J. Mikołajewski, Kraków 2014.
OD 1 DO 8 LISTOPADA Plany wielkie i małe
1. 1W. P. Reese, _Obcy samemu sobie. Nieludzka wojna. Rosja 1941–1944_, oprac. S. Schmitz, tłum. W. Szreniawski, Gdańsk 2007, s. 83.
2. 2Tamże, s. 82.
3. 3Tamże, s. 84.
4. 4Tamże, s. 83.
5. 5Tamże, s. 84.
6. 6U. von Kardorff, _Zapiski intymne. Może to po raz ostatni_, tłum. E. Bielicka, Warszawa 1992, s. 10–11.
7. 7Tamże, s. 10.
8. 8Tamże.
9. 9Tamże, s. 11.
10. 10Tamże, s. 10.