Punkt zwrotny.Wojna Putina i jej konsekwencje - ebook
Punkt zwrotny.Wojna Putina i jej konsekwencje - ebook
Rudiger von Fritsch, wytrawny i doświadczony dyplomata, autor m.in. wydanej w 2021 roku książki „Quo vadis, Rosjo?”, przedstawia okoliczności i zdarzenia, które doprowadziły do napaści Rosji na Ukrainę. Przede wszystkim opisuje działalność dyplomacji, podejmowane do końca przez kraje zachodnie próby zapobieżenia wojnie oraz kłamliwe i oszukańcze zapewnienia Putina, że do jej wybuchu nie dojdzie. Autor uważa, że u Putina przeważyło myślenie w kategoriach emocjonalno-historycznych oraz wielkorosyjski, imperialny odruch. Podkreśla także, że już od czasów zajęcia Krymu przez Rosję w 2014 roku zachodni obserwatorzy byli zdumieni błędną oceną sytuacji w Ukrainie przez rosyjskie kierownictwo. Takie same, a nawet większe błędy legły u podstaw decyzji Putina o zaatakowaniu Ukrainy w roku 2022. Podobnie błędnie oceniono determinację i spójność działań Zachodu w niesieniu pomocy zaatakowanemu krajowi. Wojna z Ukrainą stanowi wielką cezurę w stosunkach międzynarodowych - Władimir Putin wykluczył Rosję na długo z porządku międzynarodowego i prowadzi ją w niejasną i niepewną przyszłość. Zniszczył swoim postępowaniem próbę wspólnego budowania bezpieczeństwa, otwierając erę konfrontacji. Pytania o Europę i świat podczas wojny i po wojnie stanowią istotną część rozważań von Fritscha. Jednocześnie podkreśla potrzebę znalezienia przez wszystkie kraje unijne wspólnego punktu wyjścia dla zbudowania wspólnej polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa. Analizuje skutki gospodarcze i polityczne wojny dla Rosji, Ukrainy, Europy i świata. Skłania się ku przekonaniu, że w najbliższych latach niewiele może się w Rosji zmienić. I próbuje zarysować sposób postępowania dla Zachodu: „Jak zatem postępować z taką Rosją i jej gotowym do agresji prezydentem? Wybrał drogę konfrontacji. Bezwarunkowe jest ogradzanie, containment – dodać trzeba: constrainment, odciąganie od dalszej ekspansji. Konieczna jest także próba zabezpieczania przed konfrontacją na drodze umów”. Postulat „konfrontacji uporządkowanej” z Rosją, czyli konieczność zawarcia porozumień międzynarodowych ograniczających zbrojenia i tworzących mechanizmy zapobiegające konfrontacji militarnej, jest jednym z ważniejszych przesłań książki.
Kategoria: | Politologia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-7963-197-1 |
Rozmiar pliku: | 1,7 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kiedy pod koniec września 2022 zakończone zostały prace nad polskim wydaniem tej książki, rosyjska wojna przeciwko Ukrainie wciąż trwała – i nie rozwijała się bynajmniej po myśli Władimira Putina. Niemniej jednak zawarte w książce analizy i podstawowe prognozy zachowują swoją ważność: celem rosyjskiego prezydenta było od początku nie tylko zaanektowanie niektórych części Ukrainy, lecz rzucenie na kolana całego kraju, ujarzmienie go i fundamentalna zmiana międzynarodowego porządku pokojowego na swoją korzyść. Jego wojna jest wojną przeciwko wolności, samostanowieniu oraz przeciwko niegdyś także przez Rosję gwarantowanemu prawu wszystkich narodów do samodzielnego decydowania o własnym losie i wspólnego kształtowania pokojowej przyszłości i dobrobytu wszystkich w Europie równouprawnionych państw. Dlatego należało i należy wspierać naród ukraiński w jego dzielnej walce z agresją.
Trwająca wojna nie zmieniła jak na razie zasadniczych wektorów i dynamiki ładu międzynarodowego – z jednym wyjątkiem: jeden człowiek wykluczył z tego ładu swój kraj, zepchnął go w izolację i na gospodarczą równię pochyłą. Władimir Putin prowadzi wojnę także z własnym narodem. Kiedy znalazł się w militarnej defensywie i zarządził szeroko zakrojoną mobilizację, naród zaczął się bronić. Putin wypowiedział niepisaną, rosyjską umowę społeczną. Naród nie miesza się do polityki i zostawia rządzących w spokoju, oni zaś gwarantują porządek i znaczenie Rosji, dbają o ludzi i nie wtrącają się poza tym w ich sprawy. Okazało się, że milczenie przeważającej większości społeczeństwa wobec zaczepnej wojny nie było wyrazem poparcia dla niej, lecz rezultatem politycznej apatii, represji i braku gotowości do stawiania oporu. Teraz rosyjski samodzierżawca wkroczył na niebezpieczną drogę.
Jego klęski na froncie i jego niebezpieczna gotowość do militarnej eskalacji z tego powodu były rezultatem zakłóconych zdolności postrzegania rzeczywistości przez radzieckiego oficera tajnych służb, którego nikt już nie kontrolował i któremu nikt uczciwie nie doradzał. Bali się go bowiem także ludzie z jego własnego otoczenia, drżąc o swoje stanowiska i synekury. Putinem powodowały również wielkorosyjski imperializm i zdeformowane postrzeganie rzeczywistości geopolitycznej. Rosja jawi się w jego optyce tylko jako ofiara obcych knowań – nie ma w niej miejsca ani woli na przyznanie się do własnego nieudacznictwa czy własnej winy.
Widać na tym przykładzie, jak doniosłą rzeczą jest szczere i uczciwe obchodzenie się z historią oraz dostrzeganie nie tylko jasnych, ale i ciemnych stron własnej przeszłości. Gotowość do kroczenia tą trudną drogą jest także fundamentalnym warunkiem zgodnego współżycia wszystkich Europejczyków, elementarną przesłanką efektywnej współpracy i pokojowej przyszłości.
Wojna Władimira Putina unaoczniła nam aż nadto wyraźnie jeszcze jedno: my Europejczycy musimy wreszcie stworzyć podstawy nie tylko do współpracy gospodarczej, wspólnego i skutecznego kształtowania wolności i dobrobytu, ale także do umiejętnego i zwartego działania w polityce zagranicznej i polityce bezpieczeństwa. Nasz transatlantycki sojusz jest wielkim darem, którego musimy strzec – ale to do amerykańskiego narodu należy decyzja o pozostawaniu w tym sojuszu. Już niemal siedemdziesiąt lat integracji europejskiej jest dowodem na to, że udają się nam rzeczy wielkie – na tej drodze musimy wytrwać. Każdy europejski kraj, zdany jedynie na siebie – nawet tak duży jak Francja czy Włochy, Polska czy Niemcy – jest na scenie świata bez szans. Wciąż aktualne są wielkie słowa polskich ruchów wolnościowych: „Za waszą i naszą wolność!”.
Rüdiger von Fritsch, 30 września 2022