- W empik go
Reforma absolutna, przeto ostateczna, wiedzy ludzkiej - ebook
Reforma absolutna, przeto ostateczna, wiedzy ludzkiej - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 329 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
O TEGOCZESNEJ NAGŁOŚCI
UZUPEŁNIENIA RELIGII
List adresowany dnia 14-go Czerwca, w dzień otwarcia Konklawy, do przyszłego Przenajzwierzchniejszego Wiarorządzcy, następcy Grzegorza XVI.
NAJŚWIĄTOBLIWSZY OJCZE,
Ktokolwiek jesteś, prześwietny prałacie, którego Duch Święty, w tym dniu uroczystym swojego przywezwania przez Naczelników Kościoła, przeznacza na stolicę wiarorządczą powszechnoty, przyjm tu nasamprzód mój korny hołd, i błagam Cię uracz to pobożne uczucie jakiego doznaję, dziś właśnie, względem chwalebnej przyszłości naszej świętej religii, czując się przejętym tą ideą, jiż Opatrzność zdała się zgotować ową stanowczą przyszłości na czas Twojego najwyższego apostolskiego sterunku kościoła Jezusa Chrystusa. Jakoż toli pobożne przeczucie skłania mię dzisiaj do przesiania Waszej Świątobliwości, jako swojego właściwego przeznaczenia, pisma które, już w 1827, miałem wyprawie do jednego z Twojich przenajdostojniejszych poprzedników, Leona XII, lecz okoliczności społeczeńskie zniewoliły mię do niewystąpienia aż w przyjaźniejszej porze.
Bogdajby to przeczucie było prawdziwem natchnieniem bożem, jeśli pokora moja wolna takiego zabłagania, i obyś wtedy Najświąlobliwszy Ojcze, był tym Wiarorządcą którego Bóg przeznaczył ku temu ostatecznemu i zwycięskiemu dokonaniu religii.
Zostaję z najgłębszem uszanowaniem
WASZEJ ŚWIĄTOBLIWOŚCI
najpokorniejszy, najuleglejszy i najuniżeńszy sługa
HOENE Wroński.
Uwaga. – Przekazujemy tu to Pismo przeznaczone Leonowi XII, jak było napisane w 1827, i jak w owym czasie, znał je jeden ze znakomitych duchownych, podówczas xiądz Fayet, a dzisiaj Biskup Orleański. Jeszcześmy nie byli wydali wtedy żadnego z dzieł dotyczących filozofii absolutnej, która, przez związek jaki ustala między religią a filozofią, sianowi Messianjzm , to jest, naukę mającą za główny przedmiot ujiszczenie absolutnych celów człowieka przyobiecanych przez Messiasza. Jakoż, w tymci Piśmie do Leona XII, ograniczyło się na zapowiedzi nowej nauki pod prostą nazwą filozofii absolutnej; albowiem, miana Messjamzmu nie należało jeszcze ogłaszać, gdyż dzieła uprawniające dzisiaj to wzniosłe jimię, jeszcze niebyły wyszły naówczas. Wszelako, dzieła te a zwłaszcza jich wzniosłe rezultaty są w niem zapowiedziane zapewliwie; a tak odbiera każdy rękojimię obietnic naszych przez niniejsze wydanie jistotne dzieł o których mowa, a zwłaszcza ich rezultatów, tyle stanowczych dla ujiszczenia absolutnych przeznaczeń człowieka.
Do tego Pisma przeznaczonego Leonowi XII, miało się dołączyć w kształcie tablic , rozwinięcie się dziejowe ludzkości, stanowiące Filozofią Dziejów, jakeśmy wydali tę szczegółową filozofię w 1841, w drugim tomie Messianizmu, mianowicie w Metapolityce messialnej, i jakeśmy streścili ją wtedy w tablicy osobnej i zogólnionej. Bezużyteczna tedy powtarzać tu ową filozofię dziejów, tem bardziej że, w pierwszych tablicach, dołączonych Pismu do Leona XII, trzeba było, aby nic nie zostawiać dowolności, jiść za porządkiem czasów, ponieważ Prawo Twórcze a przeto i methoda genetyczna , która jest methodą główną naszej filozofii absolutnej, methodą przez którą-li właśnie zdołaliśmy odsłonić prawdziwą filozofię dziejów, nie było jeszcze wydanem przez messianizm. Wszelakoż, dla dokonania tej filozofii dziejów, przynajmniej co do wypadków wskazanych w tablicach o których mowa, trzeba do nich dołączyć szczegółowe znamiona różnych okresów dziejowych, jak są teraz wywiedzione methodycznie w Prodromie i w Prolegomenach Messianizmu, a nadewszystko w Metapolityce messialnej gdzie ta absolutna filozofia dziejów ujiszczoną została ostatecznie.
List napisany w styczniu 1821, a przeznaczony dla Przenajzwierzchniejszego Wiaro-rządzcy Leona XII.
Toć to prawo
NAJŚWIĄTOBLIWSZY OJCZE,
Masz tu przed sobą, we wszystkich swojich rozgałęzieniach, postępy rozwinięcia się ludzkości. – Takli człowiek szukał i szuka jeszcze ujiszczenia swojich wzniosłych przeznaczeń, tak-ci też rzeczywiście ziemia postępuje ku celowi swojego bytu; albowiem końcem stworzenia nie może być nic jinnego prócz własnowolnego uzupełnienia jistoty rozumnej. Co większa, nagłą jest odsłonić przed Waszą Świątobliwością jiż, aby odpowiedział swojemu szczytnemu powołaniu, człowiek powinien, przez siebie samego, odkryć prawdę absolutną, a tak poznać przeistotę Stworzyciela, aby nabył władzę nieskończoną swojego własnego stworzenia się, to jest, nieśmiertelność, której niemoże osiągnąć w żaden inny sposób.
Ten wielki i samoważny cel stworzenia, ten dar niewymowny i sam-li godny dzieła Bożego, sam-ci też zdolny uprawnić wszystko co tylko jest ważnego i świątobliwego w czynach ludzkich. Jakoż, poszukiwania naukowe nie mają ceny rzeczywistej tylko o tyle o jile prowadzić mogą do odkrycia prawdy absolutnej, i moralność nie odziana czcią tylko przeto że jest jedynym warunkiem porządku społecznego gdzie toż odkrycie możliwem. Stąd-ci to właśnie pochodzi że się uchylamy przed świątnicą nauk, że poważamy władzę społeczeńską, ustanowioną ku zabezpieczeniu zewnętrznemu moralności, i że się tak głęboko korzymy przed religią , która, w swym prawdziwym zakładzie bożym, starając się ujiścić na ziemi królestwo Boże, nie ma, ani mieć może jinnego celu prócz celu samego Boga, to jest, własnowolnego dozupełnienia człowieka przez własne odkrycie tego co jest absolutnem , by go wywolnić od panowania złego, a przywieźć ku nieśmiertelności, którą li toż odkrycie dać mu jest zdolne.
Toż-to są względy co, w mojich oczach, uprawniają wolność z jaką się biorę do przedstawienia Tobie, Najświątobliwszy Ojcze, tego postępowego pochodu rodzaju ludzkiego, przez który, zbliżając się raz wraz ku prawdzie, dopełnił woli Stworzyciela. – Głównym przedmiotem który sobie zakładam, jest wykazać jakto, przez rozwijanie się kolejne tej niezmierności prac, w takim napozor nieładzie, człek szedł przecież nader zeskładnie ku wielkiemu celowi swemu, ku odkryciu prawdy bezwarunkowej które filozofia absolutna, postawiona u kresu owychże postępów, ma ujiścić w końcu. A tak-ci dostrzegamy nowe i wielkie dobrodziejstwo Opatrzności, widząc że te mnogie usiłowania ludzi światłych wszystkich wieków, usiłowania które uważano jako tyle zbłąkań umysłu ludzkiego, były-li gałęziami całkującemi postępy rozumu, a przeto niezbędne dla dopełnienia naszych przeznaczeń, albowiem przeprowadziły, w swem postępnem wznoszeniu się, przez wszystkie zapatrywania się z których prawda może się uważać, aż do zapatrywania się absolutnego z którego w końcu jej-li odkrycie możliwem.
Co do samego odkrycia ostatecznego prawdy bezwarunkowej, nie wspominając nic o jego czasie, ograniczę się, dla oznamionowania filozofii absolutnej której-ci jest przed – miotem, natem że przywiodę zadania w liczbie XXI które ma w poleceniu rozwiązać, a których przedmioty odpowiedne stanowią wyraźnie przejistotne warunki tejż-ci prawdy absolutnej samej; zadania które pozwalam sobie dołączyć do niniejszego pisma, by stanowiły posadę tego wszystkiego com-li tylko winien powiedzieć Waszej Świątobliwości (1 ). – Sądzę że te znamionujące warunki prawdy absolutnej, po raz pierwszy określające w końcu przejistotę samą filozofii, są dość wielkiego znaczenia by żywo zajęły, w tej chwili tak przeważliwej dla porządku społecznego, nietylko ludzi stanu, ależ i przedewszystkiem dokonawców religii.
W rzeczy samej, niezaprzeczona jest że, w niniejszem dążeniu rzesz spartych w ludzkości, świat cywilizowany jest zagrożony rozpadem nieuchronnym. Jam-ci to pierwszy miał tę smutną korzyść oznaczyć, już w 1818, w dziełku pod nazwą Sphinx, principia dokładne tej to antonomii społecznej, wynikającej z principiow spornych samegoż rozumu ludzkiego, pod warunkami doczesnemi pod jakiemi człowiek używać go może na tym świecie (2). Można było naówczas rozpoznać zrzódło, postępy i kres złowyroczy tego sporu koniecznego w rozumie ludzkim, a przeto i zgubne prawa za któremi lecą niewstrzymanie nieprzyjazne stronnictwa w ten sposób powstające w ludzkości. – I któżby tedy, zgłębiając takowe principia, był tyle nierozumnym aby chciał pohamować ten spór konieczny, dzieło Stworcy w widoku prze- – (1) Te XXI zadań filozofii absolutnej są teraz podane w Prolegomenach, Messianizmu (stronice 58 do 69).
(2) Te principia prawosporu społecznego są teraz wywiedzione w Prodrornic Messianizmu i po większej części w dzieiach messialnych dalszych.
znaczeń człowieka? Któżby też zwłaszcza mógł się do tego stopnia łudzić w sobie samym ażby przypuścił że zna te wysokie przeznaczenia? – Według warunków znamionujących prawdę, któremć pozwolił sobie zapowiedzieć tutaj, widoczna jest że sama-li filozofia absolutna, jeśli kiedykolwiek się zjawi, potrafi oświecić ludzkość względem tego przeważliwego stanu jej niniejszego prądu.
By dać zarazom, i dowód pewny i przykład uderzający tych niebezpiecznych zboczeń dwóch stronnictw które, w skutek takich-ci pierwojęć, składają świat cywilizowany, winieniem błagać Waszą Świątobliwość by zatrzymała wzrok swój na dwojistem kolejnem wygaśnięciu filozofii, jak jest wywiedzione w tablicach tu dołączonych. Tam, najprzód, dostrzeże sama że po tryumfie chrześcijaństwa, w trzecim okresie dziejów, stronnictwo jidące li za popędem uczucia, odepchnęło wszelką wiedzę i rozwinęło w ten sposób na ziemi okropne barbarzyństwo, które, mimo chwały religii, jaśniejącej podówczas swojim najwyższym blaskiem, jestci tak przeważnie przeciwne prawdziwym przeznaczeniom jistot rozumnych, jiż byłoby bluźnierstwem uważać takowy stan ludzkości za będący celem Bożym w stworzeniu człowieka. Zobaczy też, następnie, że po tryumfie idei liberalnych, przy końcu czwartego okresu dziejów, stronnictwo przeciwne, które li jidzie za popędem poznania czyli rozumu doczesnego, odepchnęło wszelkie uczucie religijne i rozwinęło w ten sposób, przy wstępie złowrogiej rewolucii francuskiej, okropne nadużycie cywilizacii, które, swoją koleją, mimo chwały nauk, jaśniejących podówczas najwyższym swym blaskiem, jestci znowu tak przeciwne prawdziwym przeznaczeniom człowieka, jiż byłoby sprosnotą uważać je za cel jistnienia jistot rozumnych.
Ah, mamyż dziś cofnąć się do dawnego barbarzyństwa pierwszych wieków chrześcijaństwa, by potem wrócić powtornie do nowotnego nadużycia nauk i cywilizacii? I tak się huzdając wiecznie, przetoż byśmy mieli dopełniać naszych przeznaczeń na ziemi? – Albo raczej, byłżeby koniec świata na przyjściu, jak w to wierzą niektórzy ludzie ziemi, wzdrygający się na rozpoczęcie tej gry okrutnej?
Nie, bez wątpienia; ani jeden ani drugi z takowych widoków dzieła Bożego niebyłby chwalebnym dla Stwórcy; albowiem, tak w jednym jak w drugim z nich, wynikłbyci zły owoc ze stworzenia. – Twoje osobiste światło, Najświątobliwszy Ojcze, pozwala mi wyrzec tu, uprzedzając filozofię absolutną, że nie masz prócz jedynego sposobu na wyciągnięcie ludzi z tego przeraźliwego zakłopocenia, i na spełnienie w ten sposób widoków Stworzyciela. Ten zaś sposób, nader prosty, jak cały świat przyzna zapewne, jestci ODKRYCIE PRAWDY.
Wszelki jinny sposób wybawienia ludzkości od jej grożącego rozpadu byłby na teraz bez żadnego skutku. – – W rzeczy samej, daremnem byłoby gdyby zachciano dzisiaj, przez sposoby znane, ustalić triumf wyłącznie dla religijnej uwiary, a z nią porządek społeczny zależny od bóstwa; równie też daremnie by chciano, przez sposoby znane dać triumfować na nowo wyłącznie niedowiarstwu religijnemu, a, z niem, porządkowi społeczeńskiemu czysto zależnemu od ludzkości. Prawie całość cywilizowanego świata żąda dziś pewności w miejsce uwiary; i na odwrót, taż sama większość cywilizowanego świata zaczyna już domagać się principów absolutnych w miejsce prostych wypadków materialnych fizycznego świata. Takać jest dzisiaj uprawa umysłowa rodu ludzkiego; a tę uprawę winien on najprzód religii, która wskazała człowiekowi nieśmiertelność jako kres swojego uzupełnienia, potem zaś, naukom co ujiściły ten pierwszy stopień takowego ostatecznego uzupełnienia.
Trzebażby tedy cofnąć ród ludzki cały, aby go strącić ze szczebla tegoczesnego oświaty w jego pierwiastkowe zbydlenie. Aliści, byłożby to, zarazem, i bezużytecznym i niepodobnem. – Byłoby bezużytecznem, mówię, bo, choćby nawet i przyszło się do zanurzenia ludzkości w jej pierwiastkowe zbydlenie w którem religijna uwiara, bez iadnej pewności, byłaby dostateczną dla ograniczonej dążności jego nieuprawnego rozumu, wyszłaćby z lego stanu, właśnie za wsparciem naszej świętej religii, jakto już zrobiła by przyjść do dzisiejszej oświaty. A co potrzeba dobrze zauważać, jest jiż ludzkość wyszła by wtedy z tego nowotnego dzieciństwa przez wszystkie szczeble po których, jak pokazują tablice tu dołączone, dosięgła już po raz pierwszy kresu na którym się dziś znajduje. Tenci jest nieodmienny porządek Boży; i zajiste, Wasza Świątobliwość jest zbyt bogobojną, zbyt światłą, by nie przewidywała jiż, jeśli tak jest rzeczywiście, nie masz potęgi zdolnej zniweczyć albo nakrzywić ten wiekujisty porządek. – Aliści, powiadam więcej, ten powrót do pierwiastkowego zbydlenia byłby nawet niepodobnym dzisiaj, albowiem większa połowa świata cywilizowanego już otrzymała zabezpieczenia społeczeńskie, nader potężne, przeciwko takowemu nawrotowi, nietylko że bezużytecznemu lecz i bezbożnemu, gdyż jest przeciwny wyrokom Stworzyciela. Jeśliżby zatem znalazły się Państwa wśród cywilizowanego świata, któreby, z powodów bogobojności, dla pohamowania wylewu tegoczesnego niedowiarstwa religijnego i jego zgubnych następstw, przedsięwzięły środki dążące ku sprowadzeniu naszego rodu, mniej więcej, do pierwiastkowego zbydlenia, otrzymałyby tylko ten-li smutny uszczerbek jiżby wyszły z równowagi z Państwami oświeconemi, i tak straciłyby, nie tylko swój stopień społeczeński, ale nadto i nieuchronnie, przez wzrastającą swą niższość, wszystkie zabezpieczenia niepodległości.
Niezaprzeczonem tedy jest, powtarzam, jiż niemasz żadnego j innego środka oprócz odkrycia prawdy, aby odwrócić rozpad na który świat cywilizowany jest dziś wystawion nieuchronnie. – Aliści, nie ową złudną prawdę, jakiej niektóre steki mysticzne , nadużywając łatwowierności swych zwolenników, mienią się być przechowawcami; nie tęć to , mówię, fałszywą prawdę potrzeba dzisiaj rozwinąć aby uchronić świat od rozpadu. Wiem-ci ja dokładnie, i mógłbym dowieść tego dokumentami wierzytelnemi że, na srom Europy, cito stekowce mysticzni, w tegoczesnem niebezpieczeństwie, użyczają swego błahego wsparcia zastępowi społeczeńskiemu uszykowanemu ze strony ołtarza i tronu. A przecież, cóż mogą wiedzieć, ci ludzie tak scofnieni w oświacie umysłowej że nie zdolni nawet pojąć rozwijania się rozumowego naszego umysłu, i wyobrażają sobiejeszcze, jak za czasów kiedy nie była zdobyta przez ludzkość, że wszelka prawda przechodzi do nas przez wlew zewnętrzny, co właśnie jest wbrew przeciwnem przejistotnemu znamieniu prawdy właściwej, która nie może być nabytą tylko przez własnowolne ćwiczenie rozumu człowieka! Jakoż, jich głębokie nieuctwo w każdym względzie dowodzi dostatecznie czego warta owa prawda której się głoszą przechowawcami. Godni naśledcy gnostiki i kabały , jak sami wyznają uznając się niby za przechowawców owych mysticznych i śmiesznych tłomaczeń
Biblii, oni, gdyby mogli, sprowadziliby barbarzyństwo jakie jich poprzednicy już raz sprowadzili na świat; gdyż, jak pokazują tablice tu dołączone, onic to wkradając się w religią, spowodowali owe liczne różnowierstwa jakiemi chrześcijaństwo zaraziło się w tym czasie; róznowierstwa które wywołały barbarzyństwo owych czasów, przez które dokonało się pierwsze wygaśnięcie filozofii, a, z nią, wszelkiej prawdy pomiędzy ludźmi.
Nie tę to, nie tę prawdę zwodniczą trzeba rozwinąć dzisiaj. Wcale przeciwnie, należy ją strącić w nory w których tak długo kryła swój wpływ szatański. Prawda którą potrzeba podać dzisiaj, winna być czysto rozumową, jak ta co jest w naukach i wszelkich poszukiwaniach filozoficznych w ogólności, to jest, prawda którą można przekazać ludziom przez wywody ścisłe, nie zaś przelewać przez domniemane nadprzyrodzone matactwa. Aliści, nie tę też prawdę czysto względną na której przestawano do dziś dnia w naukach i filozofii, nie tęć to, powiadam, prawdę warunkową, zależną od zwikłań naszego rozumu doczesnego, którą potrzeba tu odkryć. Prawdę li absolutną , ową prawdę bezwarunkową co sama przez się jistnieje, tęć to potrzeba nakoniec odsłonić ludziom. Trzeba tedy odkryć principium czysto rozumowe, to jest, principium wiedzy, któreby było nie zależne od wszelkiego spółdziału z czuciem, a w ogólności od wszelkiego wpływu obcego samemuż rozumowi; a nadto potrzeba żeby to principium było absolutne, to jest, takie aby samo przez się ustaliło, bez żadnego obcego wywodu, swoją prawdę bezwarunkową i swoją niezniszczalną realność. Z tego to principium, zrzódłać wszelkiej prawdy i wszelkiej realności w świecie, nie wyłączając prawdy i realności Bożej, z tego principium absolutnego, mówię, potrzeba wywieść dzisiaj stworzenie cale, a, z niem, przeznaczenie człowieka, aby uchować ród ludzki przed rozpadem który mu grozi.
Już zaś, jak Wasza Świątobliwość przewidywać może, w tem-ci to jest, bez najmniejszego ścieśnienia., nieskończone brzemię filozofii absolutnej, będącej, w tablicach przed Twemi oczami, kresem rozwinięcia się ludzkości na naszym globie. – Niemogę, w tym liście, oznaczyć wszystkich części tej absolutnej nauki, zwłaszcza co się dotyczy ścisłego wywodu postępnych ogniw stworzenia, od realności najwyższej Stwórcy, która się tworzy przez się, aż do realności znikomej ostatnich tworów, która jistnieje li warunkowo. Muszę się ograniczyć na wskazaniu owych wzniosłych zobowiązań tej filozofii wyższej, w tem co się tyczy religii i polityki, od których zależy ninie los ludzkości, a które, właśnie z tego powodu, są głównemi pobudkami ośmielającemi mię, Ojcze Świątobliwy, do przedstawienia Tobie tych ważnych zobowiązań. – Otóż-ci one:
Co się tyczy najprzód religii, tej duchownej rękojmi moralności, tak upośledzonej dzisiaj, filozofia absolutna winna wypełnić te święte słowa Pisma:
"Paracletus autem Spiritus Sanctus, quem mittet Pater in nomine meo, ille vos docebit omnia, et suggeret Vobis omnia quaecumque dixero vobis. " (Lecz pocieszyciel Duch Święty, którego Ociec pośle w jimie moje, on was wszystkiego nauczy, i przypomni wam wszystko cokolwiek bym wam powiedział.)
(S. Jan, XIV, 26.)