- W empik go
Rozwój taktyki w ciągu Wielkiej Wojny - ebook
Rozwój taktyki w ciągu Wielkiej Wojny - ebook
Generał porucznik William Balck (1858–1924) był niekwestionowanym autorytetem w sprawach taktyki jeszcze przed I wojną światową – nie tylko w Niemczech ale i w całym ówczesnym świecie. Jego książki – a przede wszystkim wielotomowa „Taktyka”, wydawana wielokrotnie do 1915 r. – cieszyły się dużą popularnością wśród oficerów i tłumaczone były na wiele języków. W czasie Wielkiej Wojny Balck dowodził najpierw brygadą na froncie wschodnim, a potem różnymi dywizjami na froncie zachodnim. Wielokrotnie wyróżnił się w walce i odznaczony został najwyższym niemieckim orderem Pour le Mérite.
Po zakończeniu wojny generał Balck postanowił opisać to co wydarzyło się w sferze taktycznej w latach 1914–1918. „Rozwój taktyki w ciągu Wielkiej Wojny”, po raz pierwszy wydany w 1920 r., okazał się bestsellerem. Świetny znawca zagadnień taktycznych, ale przecież i praktyk, napisał książkę, którą błyskawicznie przetłumaczono na hiszpański, rosyjski, polski, angielski i grecki.
Na tle coraz obszerniejszej literatury poświęconej I wojnie światowej, książka generała Balcka prezentuje się jako dzieło szczególne. Po dziś dzień pozostaje jedną z najlepszych analiz zmian taktycznych w ciągu Wielkiej Wojny, wciąż wywierając swój wpływ, choć już nie na wojskowych, a na historyków i osoby zainteresowane I wojną światową. Dzięki lekturze „Rozwoju taktyki…” możliwe jest lepsze zrozumienie przebiegu tego konfliktu, a także przyczyn, dla których pochłonął on taki ogrom ofiar.
Kategoria: | Historia |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-63374-72-3 |
Rozmiar pliku: | 3,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Generał Balck znany jest kołom wojskowym już sprzed wojny światowej ze swych prac taktycznych. Jego ostatnie dzieło Die Entwicklung der Taktik im Weltkriege jest jakby dalszym ciągiem tych przedwojennych prac i przedstawia nam ewolucją taktyki od 1914 do 1918 r., od zasad regulaminów przedwojennych przez wszystkie zmiany zapatrywań aż do zasad wynikłych z doświadczeń wojny światowej i stanowiących podstawę nowoczesnych powojennych regulaminów. Dla wszystkich wojskowych, którzy podczas wojny światowej nie walcząc na najcięższym froncie – jakim był bezsprzecznie front francusko-niemiecki – nie mieli sposobności naocznie obserwować ostatecznej i całkowitej ewolucji taktyki, oraz dla tych, których nie doszły do wiadomości instrukcje wielkich zachodnich mocarstw, wydane podczas wojny światowej, stanowi dzieło Balcka bardzo wartościowe kompendium, gdyż nie zadawala się tylko samym scharakteryzowaniem form nowoczesnej walki, lecz uzasadnia je, przytacza przykłady i często porównuje z walką określoną w regulaminach przedwojennych.
Dzieło Balcka odznacza się obfitością poruszanych kwestii oraz fachową bezstronnością, niewahającą się parokrotnie przed przyznaniem wyższości doktrynie francuskiej, mimo że praca tchnie nacjonalizmem niemieckim.
Wojskowość polska, zapoznawszy się bądź w drodze wyszkolenia, bądź przez studium nowoczesnych regulaminów polskich z taktyką potęg koalicyjnych, a przede wszystkim zwycięskiej Francji, znajdzie w dziele gen. Balcka te poglądy strony zwyciężonej, które stanowią doświadczenia jej krwawej klęski i na podstawie których Niemcy rozbudują swój przyszły sposób walki.
Tadeusz Kutrzeba
Podpułkownik Sztabu Generalnego.Przedmowa autora
Tuż bezpośrednio przed wielką wojną miałem przygotować nowe wydanie mego sześciotomowego dzieła o taktyce, którego poszczególne tomy doczekały się już czwartego wydania. Porobiłem obszerne przygotowania, zgromadziłem cenny materiał w redagowanych przeze mnie sprawozdaniach o taktyce piechoty i broni połączonych w Löbell’s Jahresberichte. Już od pierwszego wydania mej książki przemawiałem za większym uwzględnieniem techniki i psychologii kierownictwa wojsk. Konieczność tę potwierdziła wojna światowa. Moja praca o taktyce uwzględniała taktyczne poglądy wszystkich wielkich potęg wojskowych przed wojną i z pewnością zawsze jeszcze będzie posiadała wartość w zagadnieniach natury ogólnej. Wielka wojna sprowadziła olbrzymie przemiany: przede wszystkim obok manewru okrążającego uwydatniła znaczenie walki o przełamanie frontu wojsk milionowych.
Dawno już zwracałem uwagę na nieuniknioną konieczność bitwy o przełamanie frontu, chociaż zdawałem sobie sprawę, że bitwa okrążająca „Cannae” jest łatwiejsza, prowadzi do większych powodzeń i prawdopodobnie będzie miała znaczenie rozstrzygające. Wiedziałem, że stawiało to mnie w sprzeczności z czynnikami miarodajnymi, chociaż nie zaprzeczałem korzyści, jakie daje bitwa okrążająca, a tylko podkreślałem konieczność przygotowania się do walki o przełamanie frontu. Wielka wojna potwierdziła słuszność mych poglądów. Od pierwszego dnia wojny starałem się zapoznać z nowymi zjawiskami i zebrane doświadczenie wyzyskać do wyszkolenia. Jeżeli teraz próbuję przedstawić rozwój taktyki w ciągu wielkiej wojny, to zdaję sobie sprawę z trudności, wobec braku autentycznych danych, jako podstawy do oceny. Z tych względów nałożyłem sobie duże ograniczenia przy omawianiu wydarzeń wojennych, od których stałem dalej i przede wszystkim uwzględniłem stosunki na zachodzie z punktu widzenia dowódcy oddziału. Jako metodę przedstawienia wybrałem opis rozwoju, ponieważ wyjaśni to nam, w jaki sposób doszliśmy do dzisiejszych poglądów, które inaczej, wobec poglądów z początku wielkiej wojny stanęłyby bez żadnych form przejściowych.
Może praca ta przyczyni się do utrwalenia doświadczeń, drogo okupionych krwią, które mogą być z łatwością zagubione, wobec rozwiązania naszej starej wypróbowanej armii. Niechaj stronice te przypomną, co zdziałały nasze wojska w walce z przeciwnikiem przeważającym liczbą i materiałem. Tak bohaterskie czyny były możliwe tylko dlatego, że należący do wojska w niezmordowanej pracy pokojowej zrobili wszystko, co było można uczynić dla wychowania obowiązkowości, ducha odpowiedzialności i śmiałości. Tylko pokrótce wspomniałem o rozwiązaniu wojska i mój temat kończy się na polu bitwy, a smutny obraz procesu rozkładowego i niedopisanie kraju, leży poza ramami taktyki.
Celowo unikałem omawiania przykrych walk wewnętrznych. Książka moja nie będzie ani oskarżała, ani też upiększała, a popełnionych błędów dotykałem tylko tam, gdzie było to koniecznością. Chodzi mi wyłącznie o przedstawienie, jak powstała nasza taktyka dzisiejsza, jak, opierając się na dobrym wyszkoleniu pokojowym, dostosowała się do coraz trudniejszych wymagań walki. Jeżeli wojna nie zakończyła się zwycięstwem na polu bitwy, to doprawdy nie jest to wina wojska i jego wodzów.
Będę szczególnie wdzięczny za wszystkie nadesłane mi poprawki i uzupełnienia.
Aurich (Fryzja Wschodnia).
Balck
generał-podporucznik
w polu dowódca 51. dywizji rezerwowej b. armii niemieckiej
------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
------------------------------------------------------------------------