Sobremesa. Spotkajmy się w Hiszpanii - ebook
Sobremesa. Spotkajmy się w Hiszpanii - ebook
Dlaczego Hiszpanie większość życia spędzają w barach?
Co wspólnego z Krajem Basków ma „Gra o tron”?
I wreszcie czym jest tytułowa sobremesa?
„W Hiszpanii, jeśli wracasz do domu przed trzecią w nocy, to nie byłeś na imprezie tylko na kolacji” – to popularny slogan jednej z hiszpańskich kampanii reklamowych. Gdy Hiszpanie wychodzą na miasto, to często na całą noc, dlatego ich kraj kojarzy się nam z wakacjami, sjestą, mananą i „życiem jak w Madrycie”.
Z tej słonecznej opowieści dowiecie się, ile wspólnego z rzeczywistością mają te wyobrażenia. Autor przedstawia rożne oblicza mieszkańców Hiszpanii; wyjaśnia, czemu tak często śmieją się z siebie samych i jak radzą sobie z historycznymi podziałami. Opowiada o bogatej historii hiszpańskiego feminizmu oraz przygląda się z bliska kwestiom masowej turystyki, z którymi mierzy się dziś nie tylko serce Katalonii – Barcelona.
Ta książka zabiera mnie do ukochanej Hiszpanii i odsłania jej wielowymiarowość.
Conrado Moreno
Kategoria: | Literatura faktu |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-66553-65-1 |
Rozmiar pliku: | 2,8 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
„Już nigdy nie będę się uczyć hiszpańskiego” – zapowiedziałem jako buntowniczy nastolatek, robiący wszystko na przekór rodzicom.
„Na pewno nie będę studiować hiszpańskiego” – myślałem trzy miesiące przed rozpoczęciem filologii hiszpańskiej.
„W życiu nie zostanę nauczycielem hiszpańskiego” – obiecałem sobie, rezygnując ze specjalizacji pedagogicznej na studiach, a dwa miesiące później zacząłem szukać pracy jako lektor hiszpańskiego w szkołach językowych.
Do Hiszpanii się nie przeprowadziłem, więc – niestety – mama na wymarzone wakacje musi jeszcze poczekać. Wszystko potoczyło się zupełnie inaczej, niż to sobie zaplanowałem. I bardzo dobrze.
Jeśli spojrzymy na mapę Półwyspu Iberyjskiego, zobaczymy być może bardzo nieregularny kwadrat, a być może, tak jak grecki geograf Strabon w I wieku, widzianą z góry, rozłożoną „skórę byka” (piel de toro). I mimo że miał na myśli kształt całego półwyspu, to piel de toro zagościła w hiszpańskim słowniku jako synonim kraju Cervantesa.
Choć istnieje wiele hipotez, dlaczego Hiszpania nazywa się Hiszpanią, najbardziej popularna doszukuje się jej pochodzenia u Fenicjan. Gdy dotarli oni na Półwysep Iberyjski, pierwsze, co rzuciło im się w oczy, to duża liczba królików… I to właśnie fenickie Ispania ma oznaczać „wyspę królików”. W rzeczywistości prawdopodobnie nie były to nawet króliki, tylko podobne do nich małe ssaki – góralki. Rzymianie wykorzystali zasłyszane fenickie słowo, dając początek Hispanii („ziemi bogatej w króliki”). Podczas wykopalisk archeologicznych odkryto nawet rzymskie monety, na których widnieją najważniejsze atrybuty ówczesnej Hiszpanii: gałązka oliwna oraz królik. Teorii jest jednak o wiele więcej. Jedna z nich, która staje się coraz popularniejsza, mówi, że Fenicjanom wcale nie chodziło o króliki, ale o… metale, w które bogaty był półwysep. Według tej hipotezy fenickie spy, którego rdzeniem jest span, ma oznaczać „kuć metal”, stąd też Ispania to tak naprawdę „ziemia, gdzie kuje się metale”. Jeszcze inna teoria głosi, że cząstka spn oznaczała w fenickim „północ”, dlatego z punktu widzenia Fenicjan Hiszpania była „ziemią na północy”.
Skoro przebrnęliśmy już przez samą nazwę kraju, to warto by wspomnieć o kilku innych aspektach, które na pozór mogą wydawać się proste, ale jeśli się w nie zagłębimy, to okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Sytuacja geograficzna Hiszpanii jest ciekawa z kilku względów. Chociażby kraje, z którymi graniczy Hiszpania. Szybki rzut oka na mapę i już moglibyśmy pomyśleć, że to tylko Portugalia i Francja. Nic bardziej mylnego! Oprócz dwóch wymienionych jest chociażby również leżąca w Pirenejach Andora. Żeby jeszcze trochę namieszać, to jej jedynym językiem urzędowym jest kataloński, a sam kraj dla Katalończyków był częstym celem wycieczek na zakupy. Na południu półwyspu znajduje się graniczący z Andaluzją Gibraltar, który jest terytorium zamorskim Wielkiej Brytanii. Żeby odkryć ostatniego sąsiada Hiszpanii, musimy nawet zmienić kontynent i udać się do Maroka. To właśnie tam znajdują się dwa hiszpańskie miasta autonomiczne – Ceuta i Melilla, które są jednocześnie granicą Unii Europejskiej. W 1912 roku, jako rezultat porozumienia z Francją, Hiszpania objęła protektoratem część Maroka. Gdy w 1956 roku kraj ten odzyskał niepodległość, Hiszpania zachowała oba miasta.
Ceuta i Melilla to jednak nie jedyne eksklawy kraju Cervantesa. Na południu Francji, tuż przy granicy, leży katalońska gmina Llívia, którą od Hiszpanii dzieli raptem kilka kilometrów. W XVII wieku Francja i Hiszpania podpisały traktat o ustaleniu granic, na mocy którego ta druga miała przekazać Francji 33 wsie, w tym Llívię. Okazało się jednak, że Llívia ma prawa miejskie, i w ten sposób stała się eksklawą Hiszpanii. Aby ułatwić życie mieszkańcom, wybudowano drogę N-154 łączącą Llívię z przygranicznym hiszpańskim miastem – Puigcerdá. Mimo to nie obyło się bez konfliktów, a nawet wojny! „Wojny o znaki stop” (guerra de stops). Rząd francuski na początku lat 60. XX wieku postanowił wybudować dwie drogi, które przecinały N-154 i dawały pierwszeństwo samochodom poruszającym się po drodze francuskiej. Mieszkańcy Llívii zareagowali na tę niesprawiedliwość, sukcesywnie wyciągając znaki stopu. Konflikt definitywnie rozwiązano dopiero w 2001 roku poprzez wybudowanie ronda.
Również sytuacja językowa w Hiszpanii nie jest taka prosta. Oficjalnym językiem na terytorium Królestwa Hiszpanii jest kastylijski (castellano). Spór o to, czy powinno się mówić „kastylijski”, czy „hiszpański”, toczy się na wielu płaszczyznach, w tym politycznej. Część osób chce podkreślić, że w Hiszpanii jest więcej „hiszpańskich języków” niż tylko español. Z drugiej strony słownik Hiszpańskiej Akademii Królewskiej (Real Academia Española; RAE), instytucji zajmującej się regulowaniem wszelkich kwestii związanych z językiem hiszpańskim, choć podkreśla, że oba terminy oznaczają to samo, rekomenduje używanie terminu español. Castellano powinno być zarezerwowane dla języka historycznego, gdy odnosimy się do współczesnego dialektu hiszpańskiego z regionu Kastylii lub gdy mówimy o nim w odniesieniu do innych języków współurzędowych (lenguas cooficiales). W praktyce jednak termin castellano jest popularny nie tylko wśród samych Hiszpanów, ale także w wielu krajach Ameryki Południowej, takich jak Argentyna, Wenezuela czy Paragwaj. Oprócz hiszpańskiego są również w Hiszpanii wspomniane już inne języki urzędowe w poszczególnych wspólnotach autonomicznych (Comunidades Autónomas): w Kraju Basków i części Nawarry baskijski, o którym przeczytacie w rozdziale czwartym, w regionie Galisji w północno-zachodniej części kraju galisyjski, a na Balearach, we Wspólnocie Autonomicznej Walencji i w Katalonii kataloński i jego dialekty. W 2006 roku uznano za współurzędowy w Katalonii także język aranejski, używany w zamieszkanej przez nieco ponad dziesięć tysięcy osób Val d’Aran.
Chyba nie zaskoczę nikogo w takim razie, pisząc, że Hiszpania to mozaika. Prawdziwa mozaika regionów, kultur, języków i tradycji, którą od kilkunastu lat próbuję ułożyć w logiczną całość. Próbuję, mimo że wiem, iż tej wbrew pozorom bliskiej Hiszpanii ułożyć się nie da. Można ją stopniowo rozkładać na czynniki pierwsze, poznawać i odkrywać, wchodząc za każdym razem coraz głębiej i zyskując nowe spojrzenie, a i tak okaże się studnią bez dna. Ale może właśnie w tym jest cała frajda: przygoda z Hiszpanią nigdy się nie skończy. Zupełnie tak, jak często nie może się skończyć sobremesa – czas po posiłku na wspólną kawę, słodkie wino, likier i rozmowę o błahostkach (albo wręcz przeciwnie), którego w Polsce zawsze mi brakuje.
Nasze wyobrażenia i opinie na temat danego kraju są rezultatem doświadczeń, które zebraliśmy: przeczytanych książek, artykułów, przeanalizowanych danych, rozmów, a co najważniejsze: wyjazdów. To podróże, ujrzenie na własne oczy, jak to naprawdę jest, z minuty na minutę może nam zburzyć całkowicie obraz, o którym byliśmy przekonani, że jest prawdziwy. Może nas też oczywiście utwierdzić w tym, że mieliśmy rację (co chyba jednak zdarza się o wiele rzadziej). I to właśnie podróże i poznani podczas nich ludzie sprawili, że moja ciekawość kultury i języka, do którego nauki musiała namawiać mnie mama, stopniowo zamieniała się w fascynację i pasję. Hiszpania dla mnie idealna nigdy nie była i nie jest. Widzę jej wady, doceniam zalety i staram się ją zrozumieć. Chciałbym, abyście i Wy spróbowali.Przypisy
https://www.abc.es/espana/20140829/abci-donde-procede-palabra-espana-201408281811.html, data dostępu: 24.02.2020.
https://www.traveler.es/naturaleza/articulos/llivia-pueblo-espanol-metido-en-francia/14709, data dostępu: 24.02.2020.
http://lema.rae.es/dpd/srv/search?key=espa%F1ol, data dostępu: 26.02.2020.
http://www.impulsociudadano.es/lenguas-oficiales-cooficiales-espana, data dostępu: 26.02.2020.
W wielu polskich źródłach nazwę tego regionu zapisuje się „Galicja”, jednak nazwę języka i mieszkańców: „galisyjski” i „Galisyjczycy”. Zgodnie z zaleceniami poradni językowej PWN będę stosował formy spolszczone. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/galisyjski-czy-galicyjski;15975.html, data dostępu: 17.11.2018.
R. Dobrzyński, Hiszpania, Wiedza Powszechna, Warszawa 1972.
El Gobierno cifra en 82,6 millones el número de turistas internacionales que visitó España en 2018, https://www.mincotur.gob.es/es-es/GabinetePrensa/NotasPrensa/2019/Paginas/Balance-de-Turismo-2018.aspx, data dostępu: 12.09.2018.
Y. Clemente, De dónde son, a dónde van y cómo viajan los turistas que inundan España, https://elpais.com/elpais/ 2017/01/31/media/1485886612_898631.html, data dostępu: 12.09.2018.
Se presenta en Madrid el III Informe Ruido y Salud DKV-GAES. Uno de cada cuatro españoles no puede dormir por el ruido ambiental, https://docs.dkvseguros.com/noticias/pdfs/20151112InformeRuidoMadridGAESDKV.pdf?_ga=2.243665669.1840059837.1551731156-1386309043.1551731156, data dostępu: 13.09.2018.
España se mantiene como el tercer país que más universitarios Erasmus envía al exterior y el que más recibe en la UE, https://www.europapress.es/sociedad/educacion-00468/noticia-espana-mantiene-tercer-pais-mas-universitarios-erasmus-envia-exterior-mas-recibe-ue-20190124113944.html, data dostępu: 25.01.2020.
Barómetro de octubre 2017, http://www.cis.es/cis/export/sites/default/-Archivos/Marginales/3180_3199/3191/es3191mar.pdf, data dostępu: 8.12.2019.
Annuarium Statisticum Ecclesiae in Polonia, http://www.iskk.pl/images/stories/Instytut/dokumenty/Annuarium_Statisticum_2019.pdf, data dostępu: 8.12.2019.
G. Ariza, Las bodas católicas, en mínimos históricos: Sólo el 22% en España se casan por la Iglesia, https://infovaticana.com/2017/01/10/las-bodas-catolicas-minimos-historicos-solo-22-espana-se-casan-la-iglesia, data dostępu: 8.12.2019.
J. Ćwiek, Coraz mniej ślubów w kościele, https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/180739934-Coraz-mniej-slubow-w-kosciele.html, data dostępu: 8.12.2019.