S.O.S. dla tarczycy. Dieta w Hashimoto - ebook
S.O.S. dla tarczycy. Dieta w Hashimoto - ebook
Po bestellerowej Kaszoterapii autorzy przygotowali nową książkę. Tym razem autorzy mierzą się z chorobą Hashimoto. Zawiera szereg ciekawych i potrzebnych informacji dotyczących samej choroby i metod leczenia oraz holistyczny plan postępowania dietetycznego. Zbilansowana dieta ułożona została w praktyczny zbiór przepisów, z których na bazie ogólnodostępnych produktów samodzielnie można stworzyć kompletny jadłospis na wiele tygodni, który poprawi funkcjonowanie tarczycy.
Anna Kowalczyk - ekspert żywieniowy, dietetyk i psychodietetyk z wykształcenia i zamiłowania, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Wyższej Szkoły Nauk Społecznych w Lublinie. Prowadziła warsztaty, wykłady i szkolenia o tematyce żywieniowej i prozdrowotnej, autorka licznych artykułów, gość wielu programów telewizyjnych i radiowych.
Tomasz Antoniszyn - znakomity kucharz, szef kuchni wielu warszawskich restauracji. Jego szczególną pasją jest fotografia kulinarna – jest autorem zamieszczonych w książce smakowitych zdjęć do wszystkich przepisów. Wyróżniony przez magazyn F5 w zestawieniu 10. polskich fotografów kulinarnych, których warto obserwować. Autor artykułów w wielu poczytnych magazynach o tematyce kulinarnej
Kategoria: | Poradniki |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8043-594-0 |
Rozmiar pliku: | 30 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
To już druga książka, którą wraz z Tomkiem oddajemy w Wasze ręce. Tym razem postanowiliśmy zainteresować Was niezwykle ciekawym i bardzo popularnym obecnie zagadnieniem, jakim jest choroba Hashimoto.
Tematyka tej jednostki chorobowej zainteresowała mnie już w czasach studenckich, kiedy z trwogą przeglądałam najnowsze statystyki dotyczące jej występowania w naszym społeczeństwie. Wzbudziło to moją ciekawość do tego stopnia, iż Hashimoto stało się również tematem mojej pracy dyplomowej, którą – nieskromnie mówiąc – obroniłam z dużym sukcesem. Na szczęście choroba ta nie dotknęła mnie osobiście, ale w kręgu mojej rodziny, przyjaciół i znajomych schorzenie to występuje nagminnie.
Dodatkowym impulsem do napisania tej książki stała się też zdecydowanie zwiększona liczba pacjentów, ostatnimi czasy zgłaszających się do mnie z prośbą o poradę żywieniową w tym zakresie. Skarżą się oni na rozbieżność, jaka obecnie istnieje w mediach, na forach internetowych czy w różnego rodzaju publikatorach, a nawet w zaleceniach lekarskich dotyczących postępowania w tej jednostce chorobowej. Zdałam sobie sprawę, że niewiele jest rzetelnych materiałów informacyjnych na ten temat, a edukacja żywieniowa i zdrowotna społeczeństwa jest zdecydowanie niewystarczająca.
Efektem tych doświadczeń jest książka, w której – mam nadzieję – znajdziecie szereg ciekawych i potrzebnych informacji dotyczących fizjologii gruczołu tarczowego, podstawowych zagadnień z dziedziny patofizjologii tego narządu, a także metod leczenia choroby Hashimoto. Postanowiłam także opracować dla Was zalecenia żywieniowe oraz holistyczny plan postępowania dietetycznego w chorobie Hashimoto. W oparciu o kompletny przegląd piśmiennictwa dostępnego na ten temat zamieściłam informacje dotyczące odpowiedniego zbilansowania diety pod względem zawartości zarówno makro-, jak i mikroelementów, a także składników, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania gruczołu tarczowego. Opisałam również diety eliminacyjne stosowane w chorobie Hashimoto, ich zasadność oraz bezpieczeństwo pod względem wartości odżywczej.
W części praktycznej znajdziecie opracowane przeze mnie i Tomka propozycje przepisów, na podstawie których można samodzielnie ułożyć kompletny jadłospis zalecany w chorobie Hashimoto. Mogę obiecać, że Tomek dołożył wszelkich starać, by nasze propozycje były nie tylko zdrowe, ale także zaspokoiły gusta nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Możecie być pewni, że zupełnie nie odczujecie negatywnie kojarzącego się słowa „dieta”, gdyż spokojnie można zamienić je na „ekscytującą podróż po krainie smaków”.
Jeśli zastosujecie w praktyce wszystkie omówione tu zasady i rekomendacje, odczujecie znaczące przyspieszenie przemiany materii, natychmiastową poprawę samopoczucia, nastroju i koncentracji, a także – przy odrobinie cierpliwości – będziecie w stanie obniżyć stężenie przeciwciał skierowanych przeciwko gruczołowi tarczowemu i wprowadzić organizm w stan stabilizacji hormonalnej. Dodatkowo możecie potraktować tę książkę jako ogromną dawkę inspiracji, śmiało tworząc swoje własne kulinarne propozycje. Możliwości jest naprawdę wiele. Zapraszamy więc do lektury!
Ania Kowalczyk
Niedoczynność tarczycy
Chociaż wraz z postępem nauki zwiększa się wykrywalność i szanse wyleczenia szeregu chorób uważanych do tej pory za nieuleczalne, to jednak zapadalność na wszelakiego rodzaju schorzenia wzrasta z każdym rokiem. Jedną z dwóch plag, które od jakiegoś czasu pustoszą zdrowie i życie ludzi, są choroby nowotworowe oraz zaburzenia o podłożu autoimmunologicznym. O ile te pierwsze trapiły ludzkość nieprzerwanie już od dawna, to zalewająca świat fala schorzeń wynikających z autoagresji, w tym choroba Hashimoto, spowodowały, że naukowcy i badacze ze wszystkich krańców świata zainteresowali się tą tematyką bardzo poważnie.
Choroby gruczołu tarczowego są najczęściej występującymi zaburzeniami dotyczącymi gruczołów dokrewnych. Zgodnie z doniesieniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO – World Health Organization) ponad 200 mln ludzi na świecie cierpi na wole, czyli nadmierny rozrost gruczołu tarczowego. Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego z 2009 roku u ponad 22% populacji Polski występowało jedno ze schorzeń tarczycy.
Niedoczynność tarczycy jest zespołem objawów chorobowych, które wywołane są przez niedobór, a także brak hormonów tarczycy. W wyniku tego dochodzi do zaburzenia wytwarzania i wydzielania trójjodotyroniny (T₃) oraz znacznie częściej tyroksyny (T₄). Do schorzeń, które mogą przyczyniać się do niewydolności gruczołu tarczowego należą na przykład: ostre zapalenie tarczycy, podostre zapalenie tarczycy (choroba Quervaina), a także autoimmunologiczne procesy zapalne tego gruczołu. Do tych ostatnich zaliczyć można chorobę Hashimoto, opisaną w 1912 roku i nazwaną tak od imienia swojego odkrywcy.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż we wszystkich grupach wiekowych kobiety cierpią na choroby niedoczynności tarczycy nawet 8-10-krotnie częściej niż mężczyźni. Jak podaje literatura, problem ten dotyczy głównie osób w wieku dojrzałym (40-50 lat), jednakże nierzadko diagnozowany jest także u młodszych osób. W Polsce obserwuje się ciągły i stale zwiększający się wzrost nowych zachorowań na tego typu schorzenia, dlatego też tak istotne jest odpowiednio szybkie ich diagnozowanie oraz wdrożenie stosownego leczenia, mającego na celu nie tylko doprowadzenie do równowagi hormonalnej chorego, ale także do poprawy jakości jego życia. W dokonaniu tego ogromną rolę odgrywa prawidłowo zbilansowana i ułożona pod kątem konkretnych składników dieta.
Dlaczego choroby z zakresu autoagresji występują coraz częściej w naszej populacji?
Przez wiele lat naukowcy oraz lekarze nie zdawali sobie sprawy z istnienia chorób autoimmunologicznych. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy ciąży na uznanym niegdyś autorytecie naukowym Paulu Ehrlichu, który utrzymywał, że w ludzkim organizmie nie istnieje odpowiedź immunologiczna. To przeświadczenie zaczęło tracić na wartości dopiero w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to Polly Matzinger stwierdziła, że system odpornościowy nie kieruje się pochodzeniem antygenu, ale jego potencjalnym negatywnym wpływem na nasz organizm. Niegdyś twierdzono, że przypadku choroby z rodzaju autoagresji nasz układ immunologiczny traci zdolność rozróżniania swoich antygenów od obcych. Jednakże obecnie większe uznanie zyskuje twierdzenie, że organizm osób dotkniętych tego rodzaju schorzeniami wciąż pozostaje nieomylny w tej ocenie, problem tkwi jednak w dodatkowych czynnikach, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. I właśnie w tym aspekcie upatruje się obecnie przyczyny coraz częstszego występowania chorób autoimmunologicznych.
W świetle najnowszych badań i teorii dotyczących wpływu szeregu bakterii, wirusów i grzybów, coraz większe znaczenie nabiera tzw. hipoteza higieny. Można wywnioskować, iż na przestrzeni dziejów otoczenie człowieka zmieniło się szybciej, niż nasze organizmy zdołały się do niego przystosować. Niebagatelny wpływ na nasze zdrowie ma także obecny styl życia, siedzący tryb pracy, wszechobecny pęd, pośpiech, towarzyszący im stres oraz zmiana sposobu uprawy roślin i hodowli zwierząt. W przeszłości ludzie dużo więcej czasu spędzali na zewnątrz, mając stały kontakt z przyrodą, zwierzętami oraz słońcem. Teraz ten sposób spędzania czasu należy już do rzadkości. Wszechobecne środki czystości, dodatki do żywności i pestycydy stały się codziennością. Przy każdym, nawet błahym przeziębieniu od razu sięgamy po antybiotyki, zamiast stosować je w przypadku ostatecznej konieczności. Te wszystkie aspekty miały bardzo duży wpływ na zachwianie naszej tolerancji immunologicznej i znacząco zaburzyły funkcjonowanie tego skomplikowanego układu, jakim jest system odpornościowy. Z tego względu jesteśmy obecnie świadkami zwiększonej zapadalności na choroby autoimmunizacyjne, co śmiało można nazwać plagą naszych czasów.O fizjologii słów kilka
Mówiąc o schorzeniu tarczycy, jaką jest choroba Hashimoto, nie można nie wspomnieć o budowie i fizjologii tego narządu. Pozwoli nam ona zrozumieć i rozpoznać pierwsze objawy choroby, a także ułatwi proces diagnostyki choroby Hashimoto.
Tarczyca to nieparzysty gruczoł znajdujący się w przednio-dolnej części szyi. Jest określana jako narząd wydzielania wewnętrznego ze względu na fakt, iż do krwioobiegu wydzielane są trzy główne hormony: trójjodotyronina (T₃), tyroksyna (T₄) oraz kalcytonina.
Zalążek gruczołu tarczowego wykształca się już około 3 tygodnia rozwoju zarodka, natomiast swoją pracę podejmuje w 12 tygodniu życia płodu. U noworodka masa gruczołu wynosi około 1,5 g, natomiast w wieku dorastania powiększa się ona aż 10-krotnie. Masa i objętość tarczycy różnią się w zależności od płci. U kobiet tarczyca jest zazwyczaj nieco cięższa niż u mężczyzn, a dodatkowo swe wymiary powiększa w trakcie ciąży i menstruacji. Pomimo tak skromnych wymiarów, tarczyca zaliczana jest do jednego z najważniejszych gruczołów dokrewnych w organizmie człowieka, a jego nieprawidłowe działanie może mieć negatywne konsekwencje dla całego ustroju.
Rys. 1 Umiejscowienie gruczołu tarczowego
Tarczyca zbudowana jest z dwóch, prawie identycznych ze względu na kształt, wielkość i objętość płatów bocznych, które połączone są ze sobą cieśniną (tzw. węziną lub przesmykiem). U około połowy populacji występuje także trzeci płat, tzw. piramidowy, a cieśnina może być zupełnie nieobecna.
Gruczoł tarczowy otoczony jest podwójną torebką łącznotkankową, którą od wewnątrz tworzy torebka włóknista, a od zewnątrz powięź tarczowa. W obrębie torebki włóknistej pasma łącznotkankowe wnikają do wnętrza gruczołu, dzieląc go na nieregularne fragmenty i tworząc zrąb. To właśnie w jego obrębie przebiegają liczne nerwy, pochodzące głównie z układu autonomicznego, oraz naczynia krwionośne. W komórkach samego zrębu znajdują się pęcherzyki pokryte jednowarstwowym nabłonkiem. Stanowią one aż 70% wszystkich komórek tarczycy. Pęcherzyki te wypełnione są koloidem zwanym tyreoglobuliną, która jest prekursorem zarówno trójjodotyroniny, jak i tyroksyny. Hormony te warunkują prawidłowy rozwój i funkcjonowanie wielu układów w naszym organizmie, jak również zapewniają zrównoważone tempo jego metabolizmu. Ich stężenie, a także wydajność procesu ich powstawania zależy od wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych, a także fizjologicznych i patologicznych. Poza komórkami pęcherzykowatymi, tarczyca zbudowana jest także z komórek C (tzw. jasnych lub przypęcherzykowych), które cechują się ziarnistościami w cytoplazmie i należą do systemu rozsianych komórek endokrynnych (układu APUD – Amine Precursor Uptake/Decarboxylation). Odpowiadają one za produkcję trzeciego hormonu tarczycy: kalcytoniny, która z kolei jest odpowiedzialna za utrzymanie równowagi wapniowo-fosforanowej i gospodarki wapniowej naszego organizmu.
Co się dzieje w tarczycy?
Proces syntezy hormonów tarczycy ma miejsce w komórkach pęcherzykowych gruczołu. Jest bezpośrednio zależny od obecności tyreoglobuliny (Tg – specyficzne białko wydzielane przez komórki tarczycy) i zachodzi w mechanizmie ujemnego sprzężenia zwrotnego pod wpływem działania TSH (hormon tyreotropowy – Thyreotropic Stimulating Hormone). Oznacza to, że spadek hormonów tarczycy w ustroju będzie sygnałem do wydzielania TSH przez przysadkę oraz produkcji aktywnych T₃ i T₄.
Rys. 2 Hormony tarczycy
Dla prawidłowego przebiegu biosyntezy hormonów tarczycy niezbędne są:
1. sprawny układ enzymatyczny,
2. obecność tyreoglobuliny,
3. odpowiednie stężenie jodu,
4. aktywny wychwyt jodu przez gruczoł tarczowy.
Biosynteza T₃ i T₄ podzielona jest na 5 (wg niektórych autorów na 6) głównych etapów, wśród których wyróżnić można:
1. transport jodków do tarczycy,
2. jodowanie tyrozyny w obrębie tyreoglobuliny,
3. łączenie się reszt jodotyrozylowych,
4. proteoliza (enzymatyczny rozkład) tyreoglobuliny i uwalnianie z niej jodotyronin i jodotyrozyn,
5. odjodowanie jodotyronin i ponowne wykorzystanie uwolnionych w ten sposób jodków do syntezy hormonów tarczycy.
Aby lepiej zrozumieć, na czym polega problem niedoczynności gruczołu tarczowego, musimy wiedzieć, jak działają wydzielane przez niego hormony. Dzięki temu łatwiej nam będzie zauważyć niepokojące objawy rozwijającej się choroby, a także szybko podjąć odpowiednie kroki medyczne.
Hormonem tarczycy, który w głównej mierze działa na tkanki docelowe i wywołuje większość efektów biologicznych poprzez oddziaływanie na swoiste receptory jest T₃ (trójjodotyronina). T₄ (tyroksyna) natomiast stanowi swego rodzaju prohormon do syntezy trójjodotyroniny. Odjodowanie T₄ następuje już w tkankach obwodowych, głównie w nerkach, wątrobie, sercu, mięśniach i przysadce mózgowej. W tej reakcji powstaje znacząca większość T₃ znajdującej się w naszym ustroju. Procesowi temu ulega prawie 80% całego zasobu T₄ w organizmie, z czego 35% jest zamieniane do T₃, a 45% do nieaktywnej biologicznie formy rT₃ (Reverse Triiodothyronine – odwrotna trójjodotyronina).
Tarczyca obficie magazynuje produkowane przez siebie hormony, zanim zostaną one uwolnione do krwi. Są one przechowywane w postaci jodowanej tyreoglobuliny (Tg) w żelu wewnątrzpęcherzykowym. Ich uwolnienie do naszego organizmu możliwe jest w wyniku proteolizy, czyli enzymatycznego rozkładu tyreoglobuliny. Dzięki temu procesowi do krwi obwodowej zostają uwolnione aktywne biologicznie T₃ oraz T₄. W krwioobiegu są one transportowane w połączeniu z białkami osoczowymi. Dzięki nim hormony uwolnione z tarczycy są równomiernie dystrybuowane do narządów docelowych.
Rys. 3 Narządy docelowe działania hormonów tarczycy
Działanie hormonów tarczycy
Hormony tarczycy mają bardzo szerokie i wielokierunkowe działanie w naszym organizmie. Głównie stymulują one ustrój. Nasilają procesy metaboliczne, czego konsekwencją jest wzrost podstawowej przemiany materii średnio o 30%, do nawet 100% w szczególnych przypadkach. T₃ i T₄ biorą udział w zapotrzebowaniu energetycznym ustroju w 30%, dlatego też prawidłowa czynność tarczycy lub też jej niedomagania może determinować całkowitą ilość pożywienia, jakie możemy spożyć, by nie zmienić swojej masy ciała.
Odpowiedni poziom T₃ i T₄ ma szczególne znaczenie dla kobiet w ciąży, niemowląt i małych dzieci ze względu na fakt, iż zapewnia prawidłowy rozwój, czynność tkanek i narządów, a także proces dojrzewania i wzrostu. Ich działalność na rozwijający się płód widoczna jest już od momentu zapłodnienia, bowiem łożysko zawiera duże ilości enzymów, które mają za zadanie inaktywować matczyne T₃ i T₄. Nawet w takiej sytuacji niewielkie ich stężenia dostają się do krwioobiegu płodu i już na tym etapie mają niebagatelny wpływ na rozwój układu kostnego, a także mózgu dziecka.
Hormony tarczycy zwiększają zużycie tlenu przez nasz organizm, a także powodują wzrost produkcji energii w komórkach narządów docelowych. Mają także ogromny wpływ na układ sercowo-naczyniowy: zwiększają siłę skurczu serca, przyspieszają jego pracę oraz pojemność minutową.
Hormony gruczołu tarczowego oddziałują również na cały układ wewnątrzwydzielniczy organizmu. Modulują one działanie i metabolizm hormonów, a także wzmagają ich degradację. Największy wpływ wykazują na stężenie i działanie hormonu wzrostu, kortyzolu i aldosteronu. Nasilają wydzielanie i działanie adrenaliny i noradrenaliny, a także innych związków sterydowych. Hormony tarczycy nasilają produkcję białek ustrojowych, a u dzieci wpływają na intensyfikację procesów tworzenia kości i obrotu kostnego. Zbyt duże ich stężenie może spowodować zwiększenie resorpcji (niszczenia) kości w stosunku do osteogenezy (tworzenia kości), a także nadmiernego zużycia witamin, zwłaszcza z grupy B, oraz witamin C i D. Należy więc ściśle kontrolować ich stężenie we krwi.
Rys. 4 Hormony tarczycy regulują funkcje życiowe organizmu
Na koniec podkreślmy najważniejszą rolę, jaką z uwagi na treść tej książki pełnią hormony tarczycy. Pobudzają oner uchy perystaltyczne jelit, czego bezpośrednią konsekwencją jest przyspieszenie pasażu, a dzięki temu częste i regularne wypróżnienia. Mają także wpływ na profil metaboliczny organizmu, ponieważ wzmagają rozkład glikogenu wątrobowego, indukują wewnątrzustrojową syntezę glukozy i powodują zwiększenie wchłaniania w jelitach mikro- i makroskładników odżywczych. Jeśli mowa o profilu tłuszczowym, to zarówno T₃, jak i T₄ wpływają na biodegradację oraz syntezę cholesterolu, zmniejszają stężenie „złego” cholesterolu LDL dzięki zwiększeniu dedykowanych mu receptorów na powierzchni wątroby. Wpływają także na nasilenie procesu lipolizy, czyli rozkładu tłuszczu. Wynika z tego, iż każde zaburzenie wydzielniczej funkcji tarczycy będzie skutkować szeregiem objawów, głównie o podłożu metabolicznym, które będą wpływać na negatywne funkcjonowanie całego organizmu. Stąd też tak istotne jest poznanie schorzeń dotyczących tego narządu, a także szybkie ich diagnozowanie i leczenie.
Zakresy referencyjne hormonów tarczycy w badaniach laboratoryjnych
-------------- ---------------------
Zakres referencyjny
TSH (µIU/ml) 0,27 – 4,20
fT3 (pg/ml) 2,00 – 4,40
fT4(ng/dl) 0,93 – 1,70
-------------- ---------------------Przyjrzyjmy się Hashimoto
Do schorzeń, które mogą spowodować niewydolność gruczołu tarczowego należą stany zapalne tarczycy. Ich przyczyny mogą być różne, odmienne mogą być również objawy kliniczne. Do chorób zapalnych tarczycy można zaliczyć:
- ostre infekcyjne zapalenie tarczycy,
- ostre nieinfekcyjne zapalenie tarczycy,
- podostre zapalenie tarczycy (choroba Quervaina),
- autoimmunologiczne zapalenia tarczycy (choroba Hashimoto, poporodowe i bezobjawowe zapalenia tarczycy).
Choroba Hashimoto, zwana tak potocznie od nazwiska jej odkrywcy, należy do jednej z najczęściej występujących chorób gruczołu tarczowego wynikających z autoagresji. W literaturze schorzenie to określane jest jako przewlekłe limfocytarne zapalenie gruczołu tarczowego, przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie tarczycy lub wole limfocytarne, które po raz pierwszy opisane zostało w 1912 roku przez japońskiego naukowca i lekarza Hakaru Hashimoto. U chorych na tę jednostkę gruczoł tarczowy charakteryzuje się intensywnymi naciekami limfocytarnymi, w których przeważają limfocyty Th1 (wydzielające cytokiny, które z kolei aktywują limfocyty T cytotoksyczne i komórki NK). Nacieki te organizują się w skupiska tworzące grudki chłonne. Zjawisku temu towarzyszy zanik pęcherzyków budujących ten gruczoł i rozplem zastępującej je tkanki łącznej.
Choroba Hashimoto to najczęściej spotykane autoimmunologiczne schorzenie gruczołu tarczowego, doprowadzające do niewydolności tego narządu we wszystkich grupach wiekowych. Schorzenie to przeważnie dotyczy kobiet pomiędzy 30-65 rokiem życia, jednakże coraz częściej dochodzi do zachorowań także u młodszych kobiet i dziewcząt. Po 60 roku życia wyraźnie widać nasilenie zapadalności na Hashimoto, stąd też wyraźne wytyczne profilaktycznego oznaczania stężenia TSH przynajmniej raz w roku u każdej osoby bez względu na płeć, która ukończyła 60-ty rok życia. W grupie Polek choroba Hashimoto występuje najczęściej w wieku rozrodczym. Wykazano, iż u nawet 16% kobiet po porodzie może rozwinąć się poporodowe zapalenie tarczycy, które jest odmianą choroby Hashimoto. Sugeruje to udział estrogenów w patogenezie tej choroby lub też stresu organizmu wywołanego samą ciążą.
Przyczyny choroby Hashimoto (etiologia choroby)
Do tej pory naukowcy nie potwierdzili i nie opublikowali jednej wybranej przyczyny powstawania choroby Hashimoto. Ze względu na złożoność i wszechstronne występowanie jej objawów, bardzo trudno jest przyjąć proste teorie tłumaczące przyczyny jej powstawania. Wśród niektórych osób popularne jest zdanie, iż to stres, ze względu na sposób naszego życia i funkcjonowania, odpowiedzialny jest za wystąpienie Hashimoto. Jest to z pewnością ważny czynnik, który może mieć znaczenie w wyzwalaniu choroby, ale nie jest to jedyna przyczyna tej choroby. W świecie nauki przypuszcza się, że choroba Hashimoto ma podłoże bardzo złożone i wieloczynnikowe. Ogromną rolę odgrywają tu czynniki zarówno genetyczne, immunologiczne, środowiskowe, jak i żywieniowe.
Geny
Pokrewieństwo genetyczne jest istotnym czynnikiem wywołującym wystąpienie choroby Hashimoto. Prawdopodobnie odpowiadają za to geny uczestniczące w sterowaniu układem odpornościowym. Z wielu opublikowanych badań naukowych, a także z mojego osobistego doświadczenia zawodowego wynika, że prawdopodobieństwo zachorowania krewnych pierwszego stopnia (rodzice-dzieci) wynosi ponad 50%. Oznacza to, że jeśli na Hashimoto choruje nasza babcia, mama, a może najbliższe rodzeństwo, możemy się spodziewać, że schorzenie to objawi się także i u nas. Z badań wynika, że nawet zdrowi krewni osoby chorej na Hashimoto cechują się podwyższonym stężeniem przeciwciał przeciwko tkance tarczycy. Za genetyczną przyczyną wystąpienia Hashimoto świadczy również skłonność chorych do współwystępowania innych schorzeń autoimmunologicznych (np. cukrzyca typu 1, bielactwo, łuszczyca, reumatoidalne zapalenie stawów czy celiakia). Współwystępowanie chorób wynikających z autoagresji często wiąże się z obecnością we krwi pacjenta określonych, uwarunkowanych genetycznie odmian tzw. antygenów zgodności tkankowej (typu HLA). Zwiększone ryzyko wystąpienia choroby Hashimoto wiąże się z konkretnymi grupami antygenów HLA: HLA-B8, HLA-DR3, HLA-DQB1 0301. Jednakże informacja o tym, czy występują one w naszym genomie nie przekłada się na lepszą możliwość terapii choroby lub też jej profilaktyki, w związku z tym mają one głównie wykorzystanie w nauce.
Czy jednak musimy zachorować na Hashimoto, skoro choruje na nią ktoś z naszej bliskiej rodziny? I jak to się dzieje, że sprawnie działający organizm nie potrafi odróżnić swoich komórek od obcych? Okazuje się że czynniki genetyczne stanowią jedynie o naszej predyspozycji, czyli skłonności do wystąpienia choroby. Nie jest to równoznaczne ze stuprocentowym objawieniem się danego schorzenia, chociaż predyspozycje chorobowe bardzo często bywają dziedziczne. Nie możemy jednakże wiedzieć, jaki przebieg i nasilenie będą towarzyszyć chorobie. Dlatego nie można z całkowitą pewnością stwierdzić, że jeśli choroba występuje u bliskiej rodziny, to my też jesteśmy na nią skazani.
Co może skłaniać organizm do błędnej oceny swoich tkanek? Oprócz genów, istnieją także inne czynniki, które mogą silnie oddziaływać na nasz układ immunologiczny, wykazując działanie protekcyjne względem choroby lub też ją wywołując. Korzystnie wpływać będzie oczywiście nasza dieta, zdrowy styl życia, wypoczynek, brak stresu czy też codzienna aktywność ruchowa. Do negatywnych czynników wywołujących Hashimoto możemy zaliczyć różnego rodzaju zakażenia, obciążenie jodem, zmiany hormonalne, a także silny stres. Kompilacja tych składowych, jak i wystąpienie choćby jednego z nich w sposób izolowany, może być powiązana z wyzwoleniem choroby.
Zakażenia wirusowe i bakteryjne
Zakażenia naszego organizmu to kolejne podejrzenie naukowców. Nie jest to do końca potwierdzone, jednakże przypuszcza się, że bakterie oraz szczególnie wirusy mogą przyczyniać się do wystąpienia choroby Hashimoto. Jeśli nasz organizm zaatakuje jakiś mikrob, który pechowo w swojej strukturze jest podobny do budowy gruczołu tarczowego, układ odpornościowy produkuje przeciwko nim przeciwciała (inaczej zwane immunoglobulinami, które pełnią rolę szabli naszego ustroju walczącej z wszelkimi zarazkami). Przeciwciała te zwalczają bakterie i wirusy za pośrednictwem odpowiednich struktur łączących się na powierzchni danego zarazku. W takim przypadku bywa tak, że nasz organizm zaatakuje także niejako omyłkowo tarczycę ze względu na podobną budowę do atakującego mikroustroju. Właśnie wtedy dochodzi do autoagresji, jeśli organizm atakuje własną tkankę, błędnie identyfikując ją jako wroga.
Zakażenia jakimi wirusami mogą wyzwalać chorobę Hashimoto?
Najnowsze badania wyraźnie potwierdzają, że zakażenia wirusowe w większym stopniu niż bakteryjne są obarczone winą za wyzwolenie choroby Hashimoto. O związek z tym schorzeniem z największą pewnością są podejrzewane:
- enterowirusy,
- HTLV-1 (wirus białaczki ludzkiej T-limfocytowej),
- wirus różyczki,
- Herpes virus – wirus opryszczki,
- wirus świnki,
- wirus Epsteina-Barr (mononukleoza zapalna),
- parwowirus.
Nie są one bezpośrednią przyczyną wystąpienia Hashimoto, gdyż nie ma jednoznacznych danych przemawiających za tym faktem. Natomiast pewne jest to, że u osób chorych z krwi obwodowej powyższe wirusy były znacząco częściej wykrywane.
Jeśli chodzi o patogenezę bakteryjną, to głównymi podejrzanymi pozostają bakterie jelitowe, chociaż dokładne dane na ten temat nie są jeszcze znane.
Czynniki środowiskowe
W obecnych czasach wpływ środowiska na nasze zdrowie i funkcjonowanie staje się coraz bardziej znaczący. W przypadku choroby Hashimoto największy wpływ ma obciążenie organizmu jodem (np. przy leczeniu nadczynności tarczycy jodem radioaktywnym w przeszłości, podczas badania RTG z podaniem środka kontrastowego lub stosowanie różnego rodzaju leków będących źródłem jodu). Na co dzień nie zdajemy sobie sprawy, że przy istnieniu predyspozycji genetycznych nasze wybory dotyczące np. farmaceutyków również mogą stanowić zagrożenie dla wyzwolenia Hashimoto. Do leków, które mogą sprzyjać rozwinięciu się tego schorzenia należą zawierające ogromne ilości jodu leki nasercowe (amiodaron) lub interferon, który stosowany jest w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C i stwardnienia rozsianego.
Kolejną środowiskową przyczyną wyzwalającą chorobę Hashimoto jest silny stres oraz urazy natury psychicznej, które doprowadzają do negatywnych zmian w układzie odpornościowym. U osób z obciążeniem genetycznym w trakcie silnego stresu może dojść do wystąpienia choroby lub też do zaostrzenia już występujących objawów. Dlatego też w takich przypadkach należy unikać nerwowych, stresujących oraz denerwujących/irytujących sytuacji, jak również wprowadzić metody rozładowania negatywnych emocji. Tłem medycznym tej sytuacji jest bezpośrednie i silne połączenie pomiędzy układem nerwowym i odpornościowym. Badania wykazały, że silne zdarzenia stresogenne, np. śmierć partnera, utrata pracy czy problemy finansowe zwiększają liczbę zachorowań nie tylko na Hashimoto, ale także na inne schorzenia wynikające z autoagresji, jednakże niewiele danych dokładnie tłumaczy ten proces. Wiadomo jednak, że stres może niekorzystnie wpływać na naszą odporność swoistą, prowadząc do jej osłabienia lub utraty, a także do jej błędnej regulacji. Konsekwencją tego jest zanik tolerancji immunologicznej, a więc skierowanie „ataku” na własne tkanki.
Do czynników środowiskowych zaliczamy także regulację hormonalną. Ma ona zarówno immunostymulujące, jak i immunosupresyjne działanie. Oznacza to, że może zarówno pobudzać, jak i hamować układ odpornościowy. Sama epidemiologia kieruje nasze przypuszczenia w stronę żeńskich hormonów płciowych, tj. estrogenów, jako czynnika wyzwalającego chorobę. Hashimoto często pojawia się w fazach „przestrojenia” hormonalnego naszego organizmu, np. w przypadku dojrzewania, wystąpienia pierwszej menstruacji u dziewczynek, ciąży, po poronieniu lub po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. W powyższych przypadkach dochodzi do gwałtownych zmian, często spadku estradiolu i progesteronu, a ich metabolizm ulega radykalnemu przestawieniu. Nie zostały jednak odnalezione przyczyny wyzwalania chorób autoimmunologicznych właśnie w tych przypadkach, a jedynie wyodrębniono pewną zależność. U mężczyzn chorujących na Hashimoto w badaniach stwierdza się obniżone stężenia hormonów płciowych (szczególnie testosteronu). W związku z tym farmakoterapia hormonalna wydaje się w tym przypadku korzystnie wpływać na przebieg choroby.
O indukcję choroby Hashimoto podejrzewa się także czynniki żywieniowe. Są to na przykład niedobory żelaza, cynku i selenu w diecie lub spożywanie silnych alergenów pokarmowych, które mogą nasilić odpowiedź ze strony układu odpornościowego. Naukowcy stawiają nacisk głównie na gluten i laktozę. Natomiast nadmiar jodu w spożywanej żywności jest bardzo ważnym czynnikiem ryzyka wystąpienia choroby Hashimoto z dwóch powodów. Po pierwsze, pierwiastek ten zwiększa zdolność tyreoglobuliny (prekursora hormonów tarczycy) do wywołania przeciwko sobie negatywnej odpowiedzi układu odpornościowego, a po drugie, jest jednym z najważniejszych antygenów w patogenezie tej choroby.
Mikroflora jelitowa a funkcjonowanie tarczycy
Choroby autoimmunologiczne, w tym choroba Hashimoto, są ściśle związane nie tylko z systemem odpornościowym, ale także z układem pokarmowym. Według dr Fasano i jego zespołu chorobom autoimmunologicznym zawsze towarzyszy zwiększona przepuszczalność jelitowa, zwana też „cieknącym jelitem” (ang. Leaky gut). Prawdziwe jest także stwierdzenie, że nieszczelność jelit może przyczyniać się do zachorowania na choroby z grupy autoagresji.
Przyczyną zespołu nieszczelnego jelita może być silny, przewlekły stres, infekcje bakteryjne, wirusowe lub grzybicze, menopauza, zażywane leki, w tym antybiotyki, ciąża oraz nieprawidłowa dieta. Jednym z kluczowych powodów zespołu cieknącego jelita jest dysbioza jelitowa, często spotykana u pacjentów ze zdiagnozowaną chorobą Hashimoto. Cechują się oni niewystarczającą ilością bakterii probiotycznych, takich jak Lactobacillus czy Bifidobacterium, a nadmierną liczbą bakterii oportunistycznych, do których należą E.coli czy Proteus. Objawem niekorzystnego przerostu bakteryjnego są zazwyczaj wzdęcia, biegunki, zaparcia, ból brzucha oraz inne zaburzenia czynnościowe jelit. Utrzymująca się w jelitach kolonizacja tych bakterii grozi uszkodzeniem błony, stanem zapalnym oraz nieszczelnością jelit. Skutkiem zespołu cieknącego jelita jest rozluźnienie połączeń ścisłych komórek nabłonka jelitowego, w wyniku czego do krwioobiegu przedostają się zarówno patogenne bakterie, wirusy i grzyby, ale także ich toksyny i substancje prozapalne znacząco przeciążające układ odpornościowy. Dochodzi do załamania mechanizmów tolerancji immunologicznej i nakierowania reakcji zapalnej przeciwko własnym tkankom. Z tego względu osobom cierpiącym na Hashimoto proponuje się stosowanie probiotyków lub synbiotyków, które pomagają przywrócić równowagę flory bakteryjnej jelit. Należy w tym miejscu podkreślić, że zespół nieszczelnego jelita nie jest uznany przez medycynę konwencjonalną za jednostkę chorobową, gdyż wciąż brakuje przekonujących badań w tym zakresie. Jednak pomimo tego, teoria dotycząca jej występowania oraz wpływu na nasze zdrowie ma bardzo wielu swoich zwolenników.
Jak rozpoznać Hashimoto?
Objawy choroby Hashimoto nie są łatwe do zauważenia i prawidłowego zdiagnozowania, ponieważ jej początek może być bardzo podstępny i ukryty. Przez wiele lat objawy wynikające z toczącego się procesu chorobowego mogą wcale nie występować lub pozostawać słabo nasilone (tzw. objawy subkliniczne). U takich chorych może dochodzić jedynie do niewielkiego zwiększenia stężenia TSH we krwi, a poziomy hormonów tarczycy (FT₃ i FT₄) mogą pozostawać bez wyraźnych zmian lub bliskie dolnym wartościom normy. W tym czasie chory zazwyczaj odczuwa jedynie okresowe obniżenie nastroju, przejściową depresję lub inne symptomy związane z samopoczuciem psychicznym. U niektórych chorych zaczynają się pojawiać zaburzenia lipidowe, których obrazem staje się podwyższone stężenie „złego” cholesterolu LDL.
Objawy kliniczne niedoczynności tarczycy są bardzo zróżnicowane i zależą w głównej mierze od rodzaju niewydolności tego narządu, a także od zaawansowania samej choroby. Ze względu na jej wieloletni rozwój trudno dostrzec początek pojawiania się jakichkolwiek objawów. Często jako pierwsze pojawiają się symptomy świadczące o nadczynności gruczołu tarczowego. To tak zwana tyreotoksykoza typu Hashimoto. Po fazie łagodnej nadczynności proces chorobowy przechodzi w postać przewlekłej niedoczynności narządu. W tym czasie na pierwszy plan wysuwają się takie objawy jak osłabienie, przewlekłe zmęczenie nawet po odpoczynku, nadmierna senność, a także zaburzenia koncentracji i uwagi. Chorzy skarżą się na kłopoty z pamięcią; zmniejsza się także chęć i tolerancja wysiłku oraz narasta ciągłe uczucie zimna, zwłaszcza rąk i nóg w godzinach wieczornych. Bardzo często współwystępuje także nadmierne rogowacenie się naskórka, zwłaszcza w okolicach łokci i kolan, a także zgrubienie rysów twarzy i obrzęk powiek oraz dłoni. Objawem, który powinien zaniepokoić i pokierować w stronę zdiagnozowania przyczyny problemu u kobiet mogą być zaburzenia cyklu menstruacyjnego manifestujące się obfitymi krwawieniami miesięcznymi. Bywa, że do odkrycia choroby Hashimoto skłaniają niepowodzenia starających się o potomstwo par; jest to wynikiem pojawiających się zaburzeń płodności i występującej niepłodności. U mężczyzn może wówczas dochodzić do nieprawidłowości w czynnościach seksualnych.
Rys. 5 Objawy niedoczynności tarczycy
Poza powyższymi, występują także inne, bardzo zróżnicowane objawy chorobowe:
- zwolnienie czynności serca;
- zaburzenia w wartościach ciśnienia krwi z wolnym tętnem <70 uderzeń/min (obniżone lub nadmierne wartości);
- niemiarowa praca serca;
- zaburzenia słuchu;
- zmniejszenie wydolności i siły mięśni;
- zwiększenie częstości oddechów;
- uczucie mrowienia kończyn;
- łamliwość włosów i paznokci, ich zmatowienie;
- pogłębienie się rysów twarzy.
Nierozpoznana choroba Hashimoto wśród ciężarnych jest bardzo niebezpieczna, bowiem może prowadzić do zwiększenia ilości spontanicznych poronień.
Leczenie choroby Hashimoto
Leczenie różnych typów niedoczynności tarczycy, w tym również choroby Hashimoto, ma wspólny cel, którym jest uzupełnianie przewlekłego niedoboru hormonów wydzielanych przez ten gruczoł. Wiąże się to z wprowadzeniem organizmu w stan eutyreozy, czyli wyrównania. W przebiegu farmakoterapii tej grupy schorzeń stosuje się preparaty syntetycznej tyroksyny. Dawka farmaceutyku dobierana jest przez lekarza specjalistę indywidualnie i ściśle zależy od wydolności gruczołu tarczowego, a także zaawansowania choroby. Lek stosuje się zazwyczaj w jednej dawce, rano, na czczo. Zaleca się, by przyjmować go około 30 minut przed pierwszym posiłkiem, lecz wydłużenie tego czasu będzie miało pozytywny wpływ na wchłanianie, a więc biodostępność hormonów. Każdy pacjent poddany terapii suplementowania hormonów tarczycy powinien być dobrze wyedukowany na temat konsekwencji przyjęcia za dużej lub zbyt małej dawki tyroksyny. Dodatkowo warto zaznaczyć, iż przyjmowanie preparatów tyroksyny powinno odbywać się pod ścisłą kontrolą laboratoryjną. Warunek ten w stopniu szczególnym dotyczy kobiet planujących ciążę, a także będących w czasie jej trwania. W przypadku wykrycia nieskuteczności leczenia farmakologicznego niedoczynności tarczycy zalecane jest wdrożenie dodatkowej diagnostyki, która dotyczyć powinna zaburzeń wchłaniania preparatów tyroksyny w jelitach.
Czynniki mogące upośledzać działanie przyjmowanych leków
W leczeniu niedoczynności tarczycy powinno się zwrócić uwagę na inne czynniki mogące upośledzać wchłanianie lewotyroksyny (syntetyczny analog naturalnej tyroksyny podawany doustnie). Należą do nich: skrócony odstęp pomiędzy przyjęciem leku a zjedzonym posiłkiem, wpływ innych farmaceutyków, np. inhibitorów pompy protonowej, suplementów wapnia czy żelaza lub leków wiążących kwasy żółciowe. Również różnorodne schorzenia współistniejące mogą obniżać lub uniemożliwiać wchłanianie przyjmowanej lewotyroksyny. Należą do nich: celiakia, nietolerancja laktozy, zakażenie Helicobacterpylori czy też zapalenie błony śluzowej żołądka. Również skład naszych posiłków może obniżać efektywność farmakoterapii, dlatego też należy unikać spożywania naparów kawowych i mocnych herbat, soku grejpfrutowego, papai i winogron, a także produktów wysokobłonnikowych bezpośrednio po zażyciu leków.
Dieta w Hashimoto – leczenie poprzez żywienie
Coraz częściej obok farmakoterapii poruszany jest temat leczenia żywieniowego choroby Hashimoto. Najnowsze publikacje naukowe wskazują, że odpowiednio zaplanowana strategia dietetyczna może poprawić działanie przyjmowanych leków hormonalnych, opóźnić proces destrukcji gruczołu tarczowego, a co najważniejsze, znacząco poprawić jakość życia chorych poprzez zmniejszenie lub całkowite wyeliminowanie niekorzystnych objawów chorobowych. Mając na względzie powyższe fakty, śmiało można stwierdzić, że znajomość odpowiednich zaleceń żywieniowych dla pacjentów z chorobą Hashimoto jest niezbędnym elementem skutecznego procesu leczenia tej jednostki chorobowej.
Wielu pacjentów zadaje ekspertom z zakresu żywienia pytanie, czy istnieje specjalna dieta dedykowana chorym na Hashimoto. Obecnie panuje wielki szum informacyjny związany z pojawieniem się wielu niepotwierdzonych naukowo diet i terapii, które według zapewnień ich autorów pomogą wyleczyć tę chorobę. Zatem odpowiedź nie jest jednoznaczna i budzi spór nawet wśród grona specjalistów zajmujących się dietetyką kliniczną. Dlaczego? Ze względu na fakt, iż nie istnieją jednoznaczne dane naukowe ani ustalone standardy, które spójnie przekazywałyby zasady postępowania dietetycznego w zakresie autoimmunologicznej niedoczynności gruczołu tarczowego.
Możemy jednak zadać to pytanie nieco inaczej, a mianowicie: czy sposób żywienia chorego ma wpływ na przebieg, leczenie oraz samopoczucie osoby cierpiącej na Hashimoto? Odpowiedź brzmi – zdecydowanie tak! Według obecnego stanu wiedzy choroba Hashimoto jest nieuleczalna, stosowane jest zatem jedynie leczenie objawowe. Jednakże odpowiednim postępowaniem żywieniowym możemy znacznie złagodzić lub wyeliminować negatywne objawy choroby, zminimalizować ryzyko zachorowania na choroby dietozależne, rozwijające się w przebiegu niedoczynności tarczycy, a także znacząco spowolnić proces jej destrukcji. Jedną z najistotniejszych strategii stosowanych w diecie w Hashimoto jest dostarczanie niezbędnych składników odżywczych wykorzystywanych do syntezy hormonów tarczycy, jak również rezygnacja z produktów, które mogą ten proces zaburzać. Takie postępowanie pełni bardzo ważną funkcję wspomagającą leczenie farmakologiczne.
Zalecenia żywieniowe w chorobie Hashimoto
Jeśli mówimy o zaleceniach żywieniowych dotyczących choroby Hashimoto, w pierwszej kolejności powinniśmy pomyśleć o zbilansowanym żywieniu i zmianie nawyków żywieniowych w kierunku prozdrowotnym. Zdrowa, pełnowartościowa i urozmaicona dieta stanowi podstawę zdrowego stylu życia. Nasz jadłospis codziennie powinien dostarczać prawidłowych ilości białka, tłuszczu, węglowodanów, błonnika pokarmowego, a także witamin i minerałów. Aby to osiągnąć, nasze menu powinno opierać się na chudym mięsie, rybach i jajach pochodzących z zaufanych źródeł, kaszach, ryżu i makaronach z pełnego przemiału, nasionach strączkowych oraz świeżych warzywach i owocach czy rozmaitych pestkach, orzechach i nasionach. Warto podkreślić, że wszystkie wspomniane poniżej zalecenia żywieniowe, a także ilości konkretnych makro- czy mikroskładników powinny być dobierane do pacjenta indywidualnie ze względu na inne, często współistniejące zaburzenia czy choroby, jak np. insulinooporność, cukrzyca typu 1 lub 2, nadciśnienie tętnicze, hiperlipidemia czy określone alergie i nietolerancje pokarmowe.
Często na pierwszym spotkaniu z moimi pacjentami słyszę obawę i lęk przed wprowadzeniem odpowiednich zaleceń żywieniowych w życie. Martwią się, że wdrożenie nowych zasad będzie trudne, że będą musieli zrezygnować z dotychczasowych przyzwyczajeń, żywieniowych przyjemności i udogodnień. Wbrew temu, co się powszechnie wydaje, zdrowy styl życia, a dokładnie zbilansowane odżywianie, nie jest trudne czy kłopotliwe, jeśli odpowiednio się do tego przygotujemy.
W pierwszej kolejności zdecydowanie należy zmienić sposób myślenia z „muszę” na „chcę”: zadbać o siebie, zrobić dla siebie coś dobrego, zaopiekować się sobą. Jeśli podejdziemy do swojej diety i jej zmiany w ten sposób, wprowadzanie kolejnych modyfikacji w nasze przyzwyczajenia będzie zdecydowanie szybsze i łatwiejsze.
Kolejna zasada brzmi: „nie wszystko na raz”. Zgodnie z powiedzeniem „Nie od razu Rzym zbudowano”, nie należy wymagać od siebie, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki od razu osiągniemy wszystko, co sobie założyliśmy. Jeśli ktoś tak uważa, z pewnością na którymś etapie swojej drogi bardzo się zawiedzie. A po co? Lepiej, jeśli od początku, małymi krokami, będziemy posuwać się naprzód. Wszelkie zalecenia opisane poniżej najlepiej wdrażać stopniowo, w odpowiednim i tylko sobie właściwym tempie. Wśród moich pacjentów najbardziej sprawdza się wprowadzanie jednej żywieniowej zmiany w tygodniu, np. w tym tygodniu nie będę słodził herbaty, a w następnym spróbuję także nie sypać cukru do kawy. W taki sposób, cierpliwie i konsekwentnie podchodząc do realizacji zaleceń żywieniowych sprawimy, że wiele z nich stanie się naszym przyzwyczajeniem, a z biegiem czasu naszym naturalnym nawykiem.
Chudnij z głową
Choroba Hashimoto charakteryzuje się obniżeniem podstawowej przemiany materii i spadkiem spoczynkowego metabolizmu nawet o 30%. Jest to główny powód nagłego wzrostu masy ciała u chorych, a także trudności w procesie skutecznego odchudzania. Dzieje się tak dlatego, że w przypadku niedoboru hormonów tarczycy, energia dostarczona z pożywieniem jest magazynowana w nadmiarze w postaci tkanki tłuszczowej. Osoby, które w związku z chorobą zmagają się ze zwiększoną ilością zbędnych kilogramów, powinny tak dopasować porcje swoich posiłków, by ich dieta miała charakter redukcyjny – odchudzający.
Należy tutaj podkreślić, iż redukcja masy ciała ma duże znaczenie dla normalizacji stężeń hormonów we krwi, dlatego tak ważna jest odpowiednio dobrana dieta, ustalona dopiero w momencie ustabilizowania hormonów tarczycy lekami. Średni poziom stosowanego deficytu energetycznego waha się między 300 a 600 kcal, a w niektórych przypadkach może dojść nawet do 1000 kcal. Wielkości te ustalane są indywidualnie. Proces odchudzania powinien przebiegać powoli, stabilnie, w tempie około 0,5-1 kg na tydzień. Dzięki temu zapobiegniemy wystąpieniu efektu jo-jo, a także ewentualnym niedoborom żywieniowym. Odchudzanie, szczególnie u osób cierpiących na Hashimoto, może być procesem trudnym, sprawiającym trudności i mało efektywnym, dlatego też należy przy tym uzbroić się w ogromne pokłady cierpliwości i wytrwałości. Efekty diety nie przychodzą od razu, nie można więc spodziewać się natychmiastowych zmian. Natomiast konsekwencja, a także upór z pewnością odbiją się pozytywnym echem na samopoczuciu i jakości życia każdego chorego.
Oczywistym jest, że nie wszystkie osoby chore na Hashimoto mają problem z nadmiarem zbędnych kilogramów, natomiast pewne jest, że ta jednostka chorobowa sprzyja występowaniu nadwagi lub otyłości. Z tego względu utrzymywanie nawet niewielkiego deficytu energetycznego w diecie osoby chorej wydaje się słusznym czynnikiem protekcyjnym.
Skąd mam wiedzieć, ile mogę zjeść?
W tym miejscu powinniśmy zadać sobie pytanie, jaka powinna być całkowita wartość energetyczna naszego jadłospisu. Winna ona odpowiadać zapotrzebowaniu oraz wydatkowi energetycznemu organizmu, a ten zależy od wielu czynników, takich jak: wiek, płeć, stan zdrowia, a także poziom aktywności fizycznej. Aby określić prawidłową kaloryczność diety, musimy policzyć, ile wynosi nasza podstawowa przemiana materii (PPM). Obliczymy ją przy użyciu popularnego wzoru Harrisa-Benedicta:
Dla mężczyzn przyjmuje on postać:
66,47 + (13,7 x M) + (5,0 x W) – (6,76 x L)
Dla kobiet natomiast:
655,1 + (9,567 x M) + (1,85 x W) – (4,68 x L)
Gdzie: M oznacza masę ciała , W – wysokość ciała , L – wiek.
Obecnie coraz więcej badań sugeruje, że bardziej dokładny do oszacowania PPM jest wzór Mifflina, dlatego też jego popularność oraz stosowanie w różnego typu jadłospisach i publikacjach stale rośnie.
Dla mężczyzn przyjmuje on postać:
(10 x M)+(6, 25 x W)-(5 x ) + 5
Dla kobiet natomiast:
(10 x M)+(6,25 x W)-(5 x ) – 166
Aby wyliczyć całkowitą przemianę materii (CPM) należy pomnożyć PPM przez tzw. współczynnik aktywności fizycznej (PAL). Jego wartość rozpoczyna się od 1,4 dla siedzącego i mało aktywnego trybu życia, aż do nawet 2,2 – dla osób intensywnie uprawiających sport lub też codziennie wykonujących planowaną aktywność ruchową. Do wyliczonej wartości CPM wprowadzamy wcześniej wspomniany deficyt kaloryczny, otrzymując tym samym zredukowaną dzienną wartość energetyczną naszej diety.
Aktywność fizyczna w chorobie Hashimoto Dlaczego i co wybierać
Regularna, umiarkowana aktywność fizyczna stanowi, zaraz po zbilansowanej diecie, fundament zdrowego stylu życia. Dla osób z niedoczynnością tarczycy jest ona szczególnie istotna ze względu na jej wpływ na przyspieszenie pasażu jelitowego i przemiany materii, a także zbawienny wpływ na redukcję zbędnych kilogramów. Systematyczny wysiłek fizyczny prowadzi do zmniejszenia apetytu, uwrażliwienia tkanek na działanie insuliny (zmniejszenie insulinooporności), zmniejsza stężenie cholesterolu we krwi, a także normuje poziom glukozy. Poza tym uprawianie sportu znacząco poprawia samopoczucie, samoakceptację, koordynację ruchową oraz sprzyja lepszemu radzeniu sobie z napięciem emocjonalnym, w tym ze stresem. Należy więc zadbać o odpowiednią ilość ruchu w naszym codziennym funkcjonowaniu.
Jaką aktywność wybrać? Wykonywane ćwiczenia powinny sprawiać przyjemność, być ulubionym sposobem aktywnego spędzania czasu i nie kojarzyć się z katorżniczą pracą i wyrzeczeniem. Jeśli odczuwamy wyczerpanie, ból lub nieprzyjemnie skurcze mięśni podczas wykonywanych treningów, należy zmniejszyć ich intensywność lub zupełnie z nich zrezygnować. Należy podkreślić, że osobom z chorobą Hashimoto zaleca się wykonywanie ćwiczeń co najmniej 3 razy w tygodniu przez minimum 30 minut, a optymalnie przez 60 minut. Aby aktywność fizyczna miała działanie odchudzające, należy kontynuować wysiłek dłużej niż 25-30 minut, gdyż dopiero po takim czasie rozpoczyna się tlenowe spalanie glukozy, a w procesie tym niezbędna jest tkanka tłuszczowa.
Aktywność fizyczna to nie tylko sport rozumiany jako jednostki treningowe wykonywane na siłowni czy w klubach fitness. Składa się na nią także sposób naszego zwyczajowego funkcjonowania. Jak zwiększyć swoją aktywność? Jest na to kilka sposobów:
- zrezygnuj z windy lub schodów ruchomych; poruszaj się jedynie za pośrednictwem schodów bez żadnych ułatwień;
- wracając z pracy wysiądź kilka przystanków wcześniej i przebądź tę odległość pieszo;
- staraj się dojeżdżać do pracy komunikacją miejską lub rowerem; zrezygnuj z auta;
- ogranicz użycie sprzętu wyręczającego nas z codziennego wysiłku: samosprzątających sprzętów domowych lub pilotów do telewizora;
- gdy tylko jest ładna pogoda, wyjdź na spacer.
Dzięki takim małym modyfikacjom Twój dzień od razu stanie się bardziej aktywny, a liczba spalanych kalorii i kondycja zdrowotna z dnia na dzień będą rosnąć.
By wiedza szła razem z praktyką...
Omówiliśmy już szczegółowo przyczyny, objawy oraz sposoby leczenia farmakologicznego choroby Hashimoto. Bardzo dokładnie przyjrzeliśmy się też zaleceniom żywieniowym oraz produktom, których należy unikać w tej jednostce chorobowej. Zaproponowane poniżej potrawy stanowią jedynie przykłady i inspiracje zdrowych, zbilansowanych posiłków zalecanych w diecie osób dotkniętych tą chorobą.
Przepisy zostały podzielone na działy:
Śniadania,
Przekąski i koktajle,
Sałatki,
Obiady,
Kolacje
Słodkości.
Za pomocą odpowiedniego ich połączenia można stworzyć ciekawy i pełnowartościowy plan żywieniowy, którego sprytne modyfikacje pozwolą na różnorodne żywienie przez długi czas. Wraz z Tomkiem chcemy Was przekonać do tego, że dieta w Hashimoto nie musi być droga, mozolna, skomplikowana i trudna. Nasze pomysły przygotowaliśmy z produktów lokalnych, łatwo dostępnych nawet w przydomowym warzywniaku, co zdecydowanie pozytywnie wpłynie na Wasz domowy budżet. Wszystko to stwarza nieograniczone możliwości nie tylko dietetycznej, ale także smakowej przygody kulinarnej, która z całą pewnością stanie się zdrową inspiracją na długi czas, a może nawet i na zawsze.