- nowość
- W empik go
Starożytne true crime - ebook
Starożytne true crime - ebook
Zbrodnie, intrygi, zdrady i morderstwa w samym sercu starożytnego świata! "Starożytne True Crime" to fascynująca podróż do czasów, kiedy walka o władzę toczyła się bez żadnych zasad, a życie władców zależało od zręczności ich intryg i… trucizny w kielichu. Poznaj najbardziej dramatyczne historie z czasów starożytnego Egiptu, Imperium Rzymskiego i starożytnej Grecji. Od śmierci Ramzesa III, przez zdradę Juliusza Cezara po śmierć Agrypiny Młodszej z rąk własnego syna, cesarza Nerona. Odkryj, jak mroczne zakulisowe rozgrywki kształtowały historię, i dowiedz się, dlaczego wielcy władcy starożytności ginęli z rąk swoich bliskich.
Kategoria: | Kryminał |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 9788397435018 |
Rozmiar pliku: | 337 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Chris A.Sparow
Zamach na Ramzesa III
Spisek haremowy
To historia próby obalenia faraona Ramzesa III przez jedną z jego żon, królową Tiyi, i jej zwolenników. Spisek miał na celu wyniesienie jej syna na tron. Proces oskarżonych jest jednym z najlepiej udokumentowanych przypadków starożytnego sądownictwa, a sekrety tego morderstwa odkryto dzięki nowoczesnym badaniom mumii.
Starożytny Egipt, około 1155 roku p.n.e., znajdował się w trudnym momencie swojej historii. XX dynastia, której drugim faraonem był Ramzes III, musiała stawić czoła nie tylko zewnętrznym zagrożeniom, ale również wewnętrznym problemom. Ramzes III, wzorując się na swoim wielkim poprzedniku, Ramzesie II, starał się odbudować potęgę Egiptu, ale jego panowanie obfitowało w wyzwania. Aby zrozumieć, dlaczego doszło do spisku haremowego, trzeba najpierw przyjrzeć się sytuacji politycznej, społecznej i ekonomicznej ówczesnego Egiptu. Ramzes III objął tron po swoim ojcu, Setnachcie, w około 1186 roku p.n.e. Był to czas, kiedy Egipt musiał zmagać się z zagrożeniami ze strony Ludów Morza – grupy koczowniczych plemion, które prowadziły niszczycielskie najazdy na różne części wschodniego basenu Morza Śródziemnego. Ramzes III odparł te ataki, co zapewniło mu uznanie jako obrońcy Egiptu i strażnika jego granic. Jednym z najbardziej znanych momentów jego panowania była bitwa w delcie Nilu, gdzie faraon pokonał Ludy Morza, wykorzystując zarówno siłę swojej armii, jak i potęgę floty. Jego zwycięstwa zostały uwiecznione w monumentalnych reliefach w Medinet Habu – kompleksie świątynnym, który do dziś świadczy o jego ambicjach i potędze. Ramzes III pragnął być postrzegany jako faraon zdolny przywrócić Egiptowi dawną świetność, ale rzeczywistość była bardziej skomplikowana.
Podczas panowania Ramzesa III Egipt zmagał się z poważnym kryzysem ekonomicznym. Zasoby, które były niezbędne do prowadzenia wojen i utrzymania monumentalnych projektów budowlanych, zaczęły się wyczerpywać. Problemem były również trudności w zarządzaniu państwem, które obejmowało zarówno żyzne ziemie Doliny Nilu, jak i odległe terytoria w Azji i Afryce. Ważnym dowodem na narastający kryzys jest słynny papirus z Deir el-Medina, który opisuje pierwszy w historii strajk robotników. Pracownicy zajmujący się budową królewskich grobowców w Dolinie Królów wstrzymali pracę z powodu opóźnień w wypłacie wynagrodzenia w postaci żywności. Strajk ten był wyrazem niezadowolenia społecznego i symptomem problemów gospodarczych, które podważały autorytet władcy.
Harem faraona był miejscem, gdzie polityka, miłość i rywalizacja łączyły się w skomplikowaną sieć relacji. Składał się z żon, konkubin, dzieci oraz licznych służących i urzędników. Chociaż harem kojarzy się przede wszystkim z życiem prywatnym faraona, w rzeczywistości odgrywał on również kluczową rolę w polityce państwa. Główna małżonka faraona, znana jako Wielka Królowa Małżonka, miała szczególny status i często była matką następcy tronu. Jednak inne żony, w tym te pochodzące z dynastii królewskich sąsiednich państw, również odgrywały ważną rolę w dyplomacji i polityce. W takim środowisku rywalizacja o władzę była nieunikniona. W przypadku Ramzesa III główną królową była Teje, która miała syna uznawanego za prawowitego dziedzica. Jednak jedna z niższych żon, Tiyi, postanowiła zmienić bieg historii, dążąc do wyniesienia swojego syna Pentaware na tron. To właśnie ta rywalizacja była źródłem późniejszego spisku. Tiyi, choć nie była główną królową, była ambitną i wpływową kobietą. Niestety, źródła historyczne nie dostarczają wielu szczegółów na temat jej pochodzenia ani wcześniejszego życia. Można jednak przypuszczać, że zdobyła znaczącą pozycję w haremie dzięki swojemu sprytowi i zdolnościom manipulacyjnym.
Jej syn, Pentaware, miał ambicje, które przekraczały jego oficjalne prawa. Jako syn jednej z pomniejszych żon, nie był uprawniony do dziedziczenia tronu, ale wsparcie matki i sojuszników w haremie dało mu nadzieję na zrealizowanie tych planów. W starożytnym Egipcie dziedziczenie tronu nie zawsze było jednoznaczne – konflikty między pretendentami były dość powszechne, a zamachy stanu nie były niczym niezwykłym. Tiyi nie działała sama. Aby zrealizować swoje plany, musiała zdobyć wsparcie zarówno wewnątrz haremu, jak i wśród wysoko postawionych osób w państwie. Zgodnie z zachowanymi dokumentami, w spisek zaangażowani byli urzędnicy dworscy, kapłani, oficerowie oraz strażnicy pałacowi. W spisku ważną rolę odegrała magia. Wierzono, że za pomocą rytuałów można osłabić władzę faraona, a nawet doprowadzić do jego śmierci. Kapłani, którzy stanęli po stronie Tiyi, mieli odprawiać zaklęcia, które miały zapewnić sukces zamachowcom. To pokazuje, jak silne było przekonanie o mocy magii w starożytnym Egipcie – nawet wśród wykształconych elit.
Należy również zauważyć, że spisek haremowy nie był jedynie efektem osobistych ambicji Tiyi. Był również odzwierciedleniem szerszych napięć społecznych i politycznych. Kryzys gospodarczy i narastające problemy administracyjne osłabiały autorytet Ramzesa III, co mogło dawać spiskowcom poczucie, że ich plan ma szansę powodzenia. Zamach na faraona nie był jedynie osobistą zdradą – był także politycznym wyzwaniem rzuconym całemu systemowi władzy faraońskiej, który opierał się na idei boskości władcy. Próba obalenia Ramzesa III była więc aktem, który mógł zmienić przyszłość Egiptu. Jednak, jak się później okazało, spiskowcy przeliczyli się w swoich kalkulacjach.
Tiyi wiedziała, że sama nie zdoła przeprowadzić zamachu. Jej pierwszym krokiem było zbudowanie sieci lojalnych współpracowników, którzy byli gotowi podjąć ryzyko. Kluczowym elementem tej układanki byli ludzie pracujący blisko faraona – osoby, które miały dostęp do jego codziennych zajęć, komnat i ochrony. W spisku wzięli udział różni przedstawiciele egipskiej elity. Byli wśród nich urzędnicy dworscy, odpowiedzialni za administrację pałacu i ceremonie, którzy mogli pomóc w ukrywaniu planu. Oficerowie wojskowi, mający dostęp do straży pałacowej i zasobów zbrojnych. Kapłani, którzy wykorzystali swoją wiedzę o magii i rytuałach, by „osłabić” faraona na duchowym poziomie. Oraz pisarze, pełniący kluczowe funkcje administracyjne, dzięki którym mogli fałszować dokumenty lub odwracać uwagę od podejrzanych działań. Każdy z tych spiskowców miał swoje motywy. Niektórzy liczyli na awanse i korzyści materialne, inni mieli osobiste urazy wobec Ramzesa III lub wierzyli w wizję nowego porządku pod rządami Pentaware.
Egipcjanie wierzyli, że świat duchowy jest nierozerwalnie związany z życiem codziennym. Magia była nie tylko praktyką religijną, ale również narzędziem politycznym. W spisku haremowym miała kluczowe znaczenie. Z papirusu sądowego, znanego dziś jako „Papirus Turynski” lub „Papirus Harris”, dowiadujemy się, że spiskowcy korzystali z usług kapłanów-magów, którzy odprawiali rytuały mające na celu osłabienie władzy faraona. Rytuały te polegały na stworzeniu magicznych amuletów, zapisywaniu klątw na glinianych tabliczkach i odprawianiu ceremonii, które miały rzekomo osłabić siły życiowe Ramzesa. Wierzono, że dzięki takim działaniom faraon stanie się bardziej podatny na atak – zarówno fizyczny, jak i duchowy. Spiskowcy chcieli zburzyć jego boski autorytet w oczach ludzi i bogów, co miało zwiększyć szanse powodzenia zamachu. Tiyi i współzamachowcy wiedzieli, że kluczowym elementem sukcesu będzie zaskoczenie. Każdy krok musiał być dokładnie przemyślany, ponieważ ochrona faraona była niezwykle szczelna. Ramzes III był otoczony strażnikami pałacowymi, którzy w dzień i w nocy pilnowali jego bezpieczeństwa. Spiskowcy postanowili wykorzystać fakt, że faraon regularnie uczestniczył w ceremoniach religijnych. Plan zakładał zaatakowanie go w momencie, gdy będzie najbardziej podatny na cios – podczas odpoczynku lub w trakcie mniej formalnych wydarzeń. To wymagało zaangażowania ludzi z otoczenia faraona, którzy znali jego codzienne zwyczaje. Rozważali kilka scenariuszy. Pierwszy to atak w pałacu, czyli próba zamordowania Ramzesa podczas snu. Strażnicy pałacowi mieli odegrać kluczową rolę w umożliwieniu tego planu. Drugi plan to dodanie trucizny do jedzenia lub napojów faraona. Ten plan wydawał się najbardziej dyskretny, ale wymagał współpracy kucharzy i służących. Trzeci scenariusz zakładał atak w trakcie publicznego rytuału, kiedy faraon znajdowałby się w otoczeniu tłumu. Ten scenariusz wiązał się jednak z większym ryzykiem wykrycia.
Najbardziej odpowiednim momentem wydawało się przeprowadzenie zamachu w trakcie corocznego festiwalu Opet, który był jednym z najważniejszych wydarzeń religijnych w Egipcie. W trakcie tego święta faraon opuszczał pałac, by przewodzić uroczystościom w świątyni w Luksorze. Była to okazja, by zaatakować władcę w mniej formalnym otoczeniu, gdzie ochrona mogła być mniej skoncentrowana. Choć spiskowcy wierzyli, że magiczne rytuały osłabią faraona, to ostatecznie decydujące miało być fizyczne działanie. Z relacji zachowanych w dokumentach wynika, że plan obejmował bezpośredni atak na życie Ramzesa. Niektóre źródła sugerują, że atak mógł zostać przeprowadzony przez jednego z członków straży, który został przekupiony przez spiskowców.
Gdy wszystkie elementy układanki były już na miejscu, a plan wydawał się nie do wykrycia, spiskowcy przystąpili do realizacji swojego planu zamachu. To był moment, w którym Tiyi, Pentaware i ich zwolennicy zaryzykowali wszystko. Ramzes III, otoczony aurą boskiego autorytetu, miał zostać obalony przez ludzi, których uważał za lojalnych. Ale czy mogli przewidzieć, że ich działania zapiszą się w historii nie tylko jako akt zdrady, ale także jako jeden z najlepiej udokumentowanych przypadków politycznego morderstwa w starożytnym Egipcie?
Zbrodnia miała miejsce w okolicznościach, które do dziś pozostają częściowo tajemnicze. Nie jest jasne, czy faraon został zaatakowany w swojej prywatnej komnacie, podczas ceremonii, czy może w trakcie podróży między pałacem, a świątynią. Z dokumentów sądowych wynika jednak, że spiskowcy przystąpili do działania z pełną determinacją. Badania przeprowadzone w 2012 roku na mumii Ramzesa III rzuciły nowe światło na to, co się wydarzyło. Wykorzystując tomografię komputerową, naukowcy odkryli, że faraon zginął w wyniku głębokiej rany szyi. Przecięcie gardła było tak poważne, że musiało spowodować natychmiastową śmierć. Rana, sięgająca kilku centymetrów głębokości, była najprawdopodobniej zadana ostrym narzędziem, takim jak sztylet lub ceremonialny miecz. Dalsze badania wykazały, że faraon mógł być również raniony w innych częściach ciała, co sugeruje, że atak był gwałtowny i przeprowadzony przez więcej niż jedną osobę. Spiskowcy prawdopodobnie działali w pośpiechu, obawiając się, że zostaną złapani na gorącym uczynku. Przez wiele wieków historycy debatowali, czy faraon zginął od razu, czy może przeżył zamach i zmarł dopiero później w wyniku odniesionych ran. Analiza mumii potwierdziła, że rana gardła była śmiertelna, a szybka śmierć Ramzesa jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Co ciekawe, na jego szyi znaleziono amulet w kształcie „oka Horusa” – symbol ochrony i uzdrowienia. Możliwe, że został on umieszczony w trakcie mumifikacji, aby zapewnić faraonowi bezpieczne przejście do życia pozagrobowego.
Pomimo że zamach na faraona zakończył się sukcesem, dalsze plany spiskowców szybko zaczęły się rozpadać. Śmierć Ramzesa III nie oznaczała natychmiastowego przejęcia władzy przez Pentaware. Oficjalni doradcy faraona, straż pałacowa oraz lojalni urzędnicy błyskawicznie podjęli działania, aby stłumić chaos i zapobiec przejęciu tronu przez uzurpatora. Śmierć faraona była ogromnym ciosem dla stabilności Egiptu. Choć jego następca, Ramzes IV, szybko objął tron, spisek haremowy odsłonił kruchość władzy królewskiej oraz głęboko zakorzenione problemy społeczne i polityczne. Kryzys gospodarczy, napięcia w haremie oraz rywalizacja między pretendentami do tronu podważyły autorytet królewskiej dynastii. Ramzes IV, aby wzmocnić swoją pozycję, zlecił spisanie wielkiego papirusu znanego jako „Papirus Harris”, który miał na celu upamiętnienie osiągnięć jego ojca i odwrócenie uwagi od dramatycznych wydarzeń związanych z jego śmiercią. Dokument ten jest jednym z najdłuższych znanych papirusów starożytnego Egiptu i stanowi ważne świadectwo propagandy królewskiej.
Po brutalnym zamachu na faraona Ramzesa III dwór królewski znalazł się w stanie najwyższego alarmu. Choć spiskowcom udało się osiągnąć swój cel to ich działania szybko ujawniono. Proces, który nastąpił po wykryciu zamachu, był jednym z najbardziej niezwykłych wydarzeń w historii starożytnego Egiptu. Dzięki zachowanym papirusom sądowym, w tym słynnemu Papirusowi Turynskiemu, znamy szczegóły postępowania przeciwko oskarżonym. Dokumenty te stanowią unikalne świadectwo starożytnego systemu prawnego i ukazują, jak władza radziła sobie z tak poważnym kryzysem. Dla Ramzesa IV był to kluczowy moment, musiał bowiem nie tylko utrzymać autorytet swojej dynastii, ale także rozprawić się z osobami odpowiedzialnymi za zamach. Proces miał nie tylko wymiar prawny, ale również propagandowy – stanowił pokaz siły i zdecydowania nowego władcy. Przesłuchania rozpoczęto natychmiast po zatrzymaniu głównych uczestników spisku. Wszyscy oskarżeni zostali zgromadzeni w jednym miejscu, aby uniemożliwić im kontakt z potencjalnymi sojusznikami. Dokumenty sądowe wskazują, że proces miał charakter publiczny, co dodatkowo zwiększało jego dramatyzm i pozwalało na odstraszenie innych potencjalnych buntowników. Zgodnie z zapisami w Papirusie Turynskim, w procesie oskarżono łącznie kilkadziesiąt osób. Najważniejszymi postaciami wśród oskarżonych byli: Tiyi, główna inicjatorka spisku; Pentaware, syn Tiyi, który miał zostać wyniesiony na tron; kapłani i magowie, którzy używali magii, aby osłabić władzę Ramzesa III; urzędnicy dworscy, którzy wykorzystali swoje pozycje, aby ułatwić przeprowadzenie zamachu; strażnicy pałacowi, którzy brali udział w ataku na faraona. Każda z tych osób odegrała istotną rolę w planowaniu i realizacji spisku, a ich losy były różne w zależności od stopnia zaangażowania w zamach. Proces oskarżonych rozpoczął się od przesłuchań, które w wielu przypadkach były prowadzone w brutalny sposób. W starożytnym Egipcie tortury były stosowane jako metoda zdobywania informacji, szczególnie w sprawach o zdradę stanu. Zachowane papirusy wspominają o technikach stosowanych podczas przesłuchań. Na przykład biczowanie, które miało złamać opór oskarżonych i zmusić ich do wyznania winy. Trzymano ich w łańcuchach, co miało na celu zarówno uniemożliwienie im ucieczki, jak i ich upokorzenie. Spiskowcom grożono również represjami wobec ich bliskich, co miało na celu złamanie ich psychicznie. Niektóre z przesłuchań prowadziły do przyznania się do winy i ujawnienia szczegółów zamachu. Dzięki temu władze zyskały pełniejszy obraz działań spiskowców oraz ich motywacji.
Tiyi została uznana za główną winną. Chociaż szczegóły jej kary nie są w pełni znane, istnieją dowody na to, że została stracona. Kara ta miała symboliczny wymiar – pokazano, że nawet osoba z bliskiego otoczenia faraona nie jest nietykalna.
Pentaware, którego Tiyi chciała wynieść na tron, został zmuszony do popełnienia samobójstwa. Zgodnie z zapisami, otrzymał truciznę, którą musiał wypić. W starożytnym Egipcie takie rozwiązanie było stosowane w przypadku członków rodziny królewskiej, aby uniknąć publicznego skandalu. Samobójstwo uważano za mniej hańbiącą formę kary niż publiczna egzekucja.
Kapłani, którzy brali udział w rytuałach przeciwko Ramzesowi III, zostali skazani na śmierć. Ich zaangażowanie w magię uznano za szczególnie poważne przestępstwo, ponieważ naruszało zarówno prawo królewskie, jak i religijne.
Strażnicy, którzy zdradzili faraona, zostali brutalnie ukarani. Niektórym z nich obcięto nosy i uszy, co było symbolem hańby i wykluczenia społecznego. Innych skazano na śmierć, która miała być przestrogą dla przyszłych potencjalnych buntowników.
Kary wymierzone spiskowcom miały podwójny wymiar: były zarówno aktem sprawiedliwości, jak i elementem propagandy. Władza królewska musiała pokazać, że zdrada nie będzie tolerowana, nawet jeśli za nią stoją osoby z bliskiego otoczenia faraona. Obcięcie nosa i uszu było jedną z najcięższych kar w starożytnym Egipcie. Osoby ukarane w ten sposób traciły możliwość pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych i stawały się wyrzutkami społecznymi. Samobójstwo Pentaware było próbą zachowania pozorów honoru w rodzinie królewskiej, ale także wyraźnym sygnałem, że nawet członkowie rodziny faraona muszą przestrzegać prawa.
Proces i kary dla spiskowców haremowych miały daleko idące konsekwencje dla starożytnego Egiptu. Pokazały, że nawet władza królewska może zostać zagrożona przez wewnętrzne intrygi. Dla Ramzesa IV proces był okazją do umocnienia swojej pozycji na tronie, ale także do wprowadzenia reform, które miały zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Papirusy sądowe, które dokumentują te wydarzenia, stały się cennym źródłem wiedzy o starożytnym prawie i metodach zarządzania państwem. Proces haremowy jest dziś jednym z najlepiej udokumentowanych przypadków sądownictwa w historii Egiptu, a jego przebieg pozostaje fascynującym świadectwem tamtych czasów.
Zniknięcie Neferirkare Kakai
Zdrada na dworze piątej dynastii
V dynastia Egiptu, rządząca w latach około 2500–2350 p.n.e., była okresem przejściowym, w którym równowaga między władzą faraona, a rosnącymi wpływami kapłanów zaczęła się niebezpiecznie przechylać na korzyść tych ostatnich. Wcześniejsze dynastie, szczególnie III i IV, były świadkami rozkwitu potęgi królewskiej, symbolizowanej przez monumentalne piramidy i centralizację administracji wokół osoby faraona. Jednak w okresie V dynastii te fundamenty zaczęły ulegać zmianom. Faraon, tradycyjnie uznawany za wcielenie boga Horusa na ziemi i pośrednika między światem ludzkim a boskim, zaczął zmagać się z coraz silniejszym zagrożeniem ze strony kapłanów, szczególnie tych związanych z kultem boga Ra, który zyskał szczególne znaczenie w Heliopolis. Zmiany polityczne i religijne były wyraźne już na początku, kiedy faraon Userkaf ustanowił nową dynastię, zapewne związaną z linią kapłańską. Władcy tej dynastii w coraz większym stopniu inwestowali w budowę świątyń boga Ra, co wskazywało na rosnącą dominację jego kultu nad innymi tradycyjnymi wierzeniami. Inicjatywy te, choć mogły wydawać się działaniem na rzecz boskości faraona, w rzeczywistości wzmacniały wpływy kapłanów i stopniowo ograniczały kontrolę faraona nad aspektami religijnymi i ekonomicznymi. Systematyczne zwiększanie zasobów i ziem przekazywanych świątyniom przez kolejnych faraonów pogłębiało ich autonomię i siłę, co z czasem zaczęło zagrażać centralnej władzy królewskiej.