- W empik go
Szkice z Czech i słowiańskich prowincji Cesarstwa Austriackiego - ebook
Szkice z Czech i słowiańskich prowincji Cesarstwa Austriackiego - ebook
Klasyka na e-czytnik to kolekcja lektur szkolnych, klasyki literatury polskiej, europejskiej i amerykańskiej w formatach ePub i Mobi. Również miłośnicy filozofii, historii i literatury staropolskiej znajdą w niej wiele ciekawych tytułów.
Seria zawiera utwory najbardziej znanych pisarzy literatury polskiej i światowej, począwszy od Horacego, Balzaca, Dostojewskiego i Kafki, po Kiplinga, Jeffersona czy Prousta. Nie zabraknie w niej też pozycji mniej znanych, pióra pisarzy średniowiecznych oraz twórców z epoki renesansu i baroku.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: | brak |
Rozmiar pliku: | 192 KB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Następnego ranka opuściliśmy morawskie bagna w mieście Mistek, położonym nad brzegami Ostrawicy, i wjechawszy do sąsiedniego miasta Frydek znaleźliśmy się w niewielkim okręgu Śląska austriackiego.
Te dwie miejscowości na Morawach leżą w niezwykle romantycznej okolicy; na północ rozpościera się rozległa, otwarta kraina, starannie uprawiona i usiana miastami, w których wre życie i praca w manufakturach; nad miastami górują ruiny wielkich zamków feudalnych – niegdyś nadgranicznych fortec w posiadłościach czeskich. Na południu wznoszą się zielone i łagodne stoki Karpat; niekiedy lasy obrzeżające podnóże Karpat przecinała długa przesieka prowadząca do jakiejś starej wieży, a ta w lekkiej mgiełce jesiennego poranka wyglądała jak bajkowe wieżyczki na płótnach Claude'a Lorrain.
Na drodze, którą jechaliśmy przez ten prześliczny kraj, panował wielki ruch, jest to bowiem główny szlak komunikacyjny między Polską i Europą Południową. Jadąc, spotykaliśmy co chwila duże stada szarych polskich wołów, gnane przez dzikich karpackich górali, ubranych w kuse koszule z grubego, szorstkiego płótna, ściągnięte pasem w talii, z derką przerzuconą jak pled przez ramię; spod zagiętego w dół ronda kapeluszy wymykały się kosmyki nie czesanych, zmierzwionych włosów. Kilka tych dzikich istot ludzkich towarzyszyło każdemu stadu bydła, całą zaś karawanę – jeśli można to tak nazwać – zamykał jadący na koniu przywódca, którego opiece powierzono zwierzęta. Na Śląsku austriackim kobiety wykonują znaczną część pracy w gospodarstwach i na roli i ta ciężka praca fizyczna w połączeniu z bardzo niestosownym i nietwarzowym odzieniem przynosi pewien uszczerbek pięknu ich plemienia. Spódnica tych śląskich pań rzadko przykrywa kolana, a że zrobiona jest z bardzo wiotkiego materiału, licho ochrania postać i ujawnia całą muskularną krzepkość gołej nogi i stopy. Chłopi mieszkają w niskich drewnianych chatach, dachy tych domostw, o szerokich okapach, kryte są łupkami z kory sosnowej. Tylko w miastach lub w domach bogatszych gospodarzy spotkać się można z luksusem tynkowanych ścian. Ludność Śląska austriackiego składa się z Niemców, Madziarów i Słowaków należących do narodowości słowiańskiej. Po wsiach mówią różnymi językami, ale w miastach głównym językiem jest niemiecki. Manufaktury, założone obecnie w całym kraju, zostały wprowadzone na Śląsku przez Niemców, Ślązacy zaś w dużej mierze stracili owe wyraźne cechy swego słowiańskiego rodowodu, które w Czechach, na Morawach i wzdłuż całej polskiej granicy wciąż jeszcze opierają się najazdom niemczyzny.
Cieszyn, stolica wszystkiego, co dziś pozostało ze Śląska austriackiego, leży po zachodniej stronie rozległej doliny, rozciągającej się od Karpat aż po równiny nadodrzańskie. Miasto lub seniorat było własnością cnotliwego księcia Alberta Cieszyńskiego i Krystyny, której pomnik grobowy rzeźbiony przez Canovę, zdobi kościół Augustianów w Wiedniu, teraz zaś przeszło we władanie arcyksięcia Karola. Przybyłem do Cieszyna w godzinie pełnej smutku. Mieszkańcy, z wyrazem żalu i melancholii, szli wolnym krokiem w stronę frydhofu, czyli dziedzińca spoczynku, jak Niemcy nazywają cmentarze;