Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Teologia ewolucyjna - ebook

Data wydania:
20 grudnia 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Teologia ewolucyjna - ebook

„Nie ma wątpliwości, że Wojciech P. Grygiel i Damian Wąsek charakteryzują się szczególną wrażliwością na współczesne „znaki czasu”, do których należą między innymi niebywały rozwój nauk przyrodniczych oraz postęp w dziedzinie technologii. Bardzo dobrze rozumieją potrzebę budowania mostów między chrześcijańską teologią a współczesną kulturą intelektualną, zwłaszcza w kontekście niestety wciąż jeszcze propagowanej fragmentarycznej wizji świata. Autorom Teologii ewolucyjnej towarzyszy przy tym głęboka świadomość, że w procesie wzajemnej wymiany wyników badań należy zachować zarówno krytyczną otwartość, jak też stałe dążenie do jedności teologii z naukami przyrodniczymi, z poszanowaniem ich różnorodności i autonomii”.

ks. dr hab. Antoni Nadbrzeżny

Kategoria: Filozofia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-7886-696-1
Rozmiar pliku: 1,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Przed­mowa

Teo­lo­gia w ewo­lu­ują­cym Wszech­świe­cie

TEOLO­GIA chrze­ści­jań­ska w każ­dej de­ka­dzie – a już na pewno w każ­dym pół­wie­czu – musi po­dej­mo­wać wy­si­łek przy­sto­so­wy­wa­nia się do usta­wicz­nie zmie­nia­ją­cego się ob­razu świata. I czę­sto nie na­dąża. Tak jest przy­naj­mniej od mo­mentu, w któ­rym no­wo­żytne na­uki em­pi­ryczne za­częły wpro­wa­dzać co­raz to nowe, i co­raz da­lej idące, ko­rek­tury do na­szego my­śle­nia o świe­cie. To nie­na­dą­ża­nie teo­lo­gii za tem­pem na­rzu­ca­nym przez na­uki em­pi­ryczne wy­nika nie­jako z na­tury rze­czy. Fun­da­cyjne wy­da­rze­nia chrze­ści­jań­stwa miały miej­sce w od­le­głej prze­szło­ści i teo­lo­gia, chcąc za­cho­wać wier­ność źró­dłom, musi spo­glą­dać wstecz. Na­uki przy­rod­ni­cze mają rów­nież swoją hi­sto­rię i mu­szą na niej bu­do­wać, ale to, co sta­nowi ich istotę – po­stęp, ukie­run­ko­wuje je w stronę przy­szło­ści. Gdyby na­uki zre­zy­gno­wały z po­stępu, zdra­dzi­łyby same sie­bie. Nie zna­czy to, że w teo­lo­gii nie ma po­stępu – jest, nie­kiedy bar­dzo gwał­towny – ale naj­czę­ściej bywa on po­wo­do­wany tym, że na­pię­cie mię­dzy teo­lo­gią a ak­tu­alną sy­tu­acją w kul­tu­rze (na­uka jest czę­ścią kul­tury) ro­śnie do tego stop­nia, że grozi kry­zy­sem, albo wręcz prze­ra­dza się w kry­zys. I wtedy trzeba wziąć się do dzia­ła­nia.

Każdy my­ślący czło­wiek ma swoją pry­watną teo­lo­gię. Na­wet zde­cy­do­wany ate­ista, bo prze­cież je­żeli jest my­ślący, to musi wie­dzieć dla­czego od­rzuca wiarę w Boga, a to już jest teo­lo­gią, choć ne­ga­tywną. W pry­wat­nej teo­lo­gii każ­dego my­ślą­cego czło­wieka także do­ko­nuje się owo na­pię­cie mię­dzy re­li­gij­nym na­sta­wie­niem skie­ro­wa­nym ra­czej ku tra­dy­cji a tak zwa­nym na­sta­wie­niem na­uko­wym wy­chy­la­ją­cym się ra­czej w przód. Wielu lu­dzi uza­sad­nia dziś swoje odej­ście od wiary wła­śnie tym, że nie na­dąża ona za współ­cze­sno­ścią. A więc za­rzuty prze­ciwko wie­rze nie spro­wa­dzają się tylko do za­gro­żeń ze strony na­uki – że pewne jej wy­niki sprze­ci­wiają się nie­któ­rym praw­dom re­li­gij­nym, lecz także po­cho­dzą ze strony teo­lo­gii – że jest ona, w pew­nym sen­sie, nie­wy­dolna w sto­sunku do nauk. Ten pierw­szy ro­dzaj za­rzu­tów two­rzy ze­spół za­gad­nień, który zwy­kle okre­śla się mia­nem „na­uka a wiara”; ten drugi nie ma jesz­cze swo­jej ogól­nie przy­ję­tej na­zwy, cho­ciaż co­raz bar­dziej wy­bija się na pierw­szy plan. Pro­ble­ma­tyka z za­kresu „na­uka a wiara” w ostat­nich de­ka­dach do­cze­kała się licz­nych pu­bli­ka­cji, wielu wni­kli­wych opra­co­wań, a na­wet miej­sca w aka­de­mic­kich pro­gra­mów stu­diów. Znany fi­lo­zof na­uki Er­nan McMul­lin w jed­nym z wy­wia­dów stwier­dził, że dzie­dzina ta za­czyna się po­woli wy­czer­py­wać, że po­wie­dziano w niej już pra­wie wszystko, co można było po­wie­dzieć (Gi­ber­son i McMul­lin, 2003). Na­wet je­żeli było to prawdą wtedy, gdy McMul­lin udzie­lał wy­wiadu, nie jest to już prawdą dziś. W mię­dzy­cza­sie bo­wiem nie­zwy­kle dy­na­micz­nie roz­wi­nęła się dzie­dzina na­uki, którą obec­nie na­zywa się neu­ro­nauką (neu­ro­science). Ge­ne­ruje ona cały ze­spół za­gad­nień z ob­szaru „na­uka a wiara” o klu­czo­wym zna­cze­niu dla teo­lo­gii, wcho­dzi bo­wiem w dzie­dzinę du­cho­wej na­tury czło­wieka. My­ślę, że pro­ble­ma­tyka ta na długo jesz­cze po­zo­sta­nie z nami. Jest to wy­mowny przy­kład na to, że po­stęp na­uki ni­gdy nie po­zwoli uznać pro­ble­ma­tyki „na­uka a wiara” za za­mkniętą.

Ten „stan na­sy­ce­nia” w de­ba­cie „na­uka a wiara”, który McMul­lin wziął za wy­czer­py­wa­nie się pro­ble­ma­tyki, spo­wo­do­wał jed­nak pe­wien zwrot w tej dzie­dzi­nie: Teo­lo­go­wie za­częli uświa­da­miać so­bie, że nie wy­star­czy tylko za­cho­wy­wać po­stawę de­fen­sywną w sto­sunku do nauk, lecz na­leży także po pro­stu na­uki w teo­lo­gii wy­ko­rzy­sty­wać – upra­wiać teo­lo­gię nie w sce­ne­rii na­szych wy­obra­żeń o świe­cie, lecz w świe­cie, jaki rze­czy­wi­ście uka­zują nam współ­cze­sne na­uki. Je­żeli Wszech­świat jest księgą, przez którą prze­ma­wia do nas Bóg, to na­leży tę księgę czy­tać ze zna­jo­mo­ścią składni, w ja­kiej zo­stała na­pi­sana.

Jest tu do wy­ko­na­nia ol­brzy­mia ro­bota. Nic dziw­nego, że na pierw­szy plan wy­bija się pro­ble­ma­tyka ewo­lu­cji. W ostat­nich po­nad stu la­tach wła­śnie ta pro­ble­ma­tyka zdo­mi­no­wała za­gad­nie­nie „na­uka a wiara”. Naj­wyż­szy czas, żeby za­sta­no­wić się, jak można upra­wiać teo­lo­gię w świe­cie, który pod­lega ewo­lu­cji. Nie jest to już tylko teo­ria Dar­wina, lecz cały ewo­lu­ujący Wszech­świat: od Wiel­kiego Wy­bu­chu, po­wsta­wa­nia pierw­szych ją­der pier­wiast­ków che­micz­nych, epoki go­rą­cego, ale co­raz bar­dziej sty­gną­cego pro­mie­nio­wa­nia, po­wsta­wa­nia ga­lak­tyk i gwiazd, for­mo­wa­nia się wiel­ko­ska­lo­wych struk­tur i ich ewo­lu­cji, aż do ich osta­tecz­nego prze­zna­cze­nia – roz­to­pieni się wszyst­kiego w pu­stce i ter­mo­dy­na­micz­nej śmierci. I prze­wi­ja­jące się w tym wszyst­kim od sa­mego po­czątku włókno – w ewo­lu­cji pier­wiast­ków che­micz­nych, gwiazd i pla­net – pro­wa­dzące przy­naj­mniej na jed­nej pla­ne­cie do Dar­wi­now­skiego do­boru na­tu­ral­nego, po­wsta­nia ludz­kiego mó­zgu i jego py­tań pod ad­re­sem ca­łego Wszech­świata i się­ga­ją­cych na­wet jesz­cze da­lej.

Z wielką sa­tys­fak­cją prze­ka­zuję Czy­tel­ni­kowi książkę pióra dwóch teo­lo­gów, z któ­rych je­den jest rów­nież che­mi­kiem i fi­lo­zo­fem przy­rody; jako pierwsi w Pol­sce pod­jęli oni wy­zwa­nie, rzu­cone przez pilną po­trzebę chwili, zmie­rze­nia się z za­da­niem upra­wia­nia teo­lo­gii w ewo­lu­ują­cym Wszech­świe­cie.

Od dawna wia­domo, że teo­lo­gia także pod­lega ewo­lu­cji. Wkra­czamy te­raz w nową jej fazę.

MICHAŁ HEL­LER

Kra­ków, 28 paź­dzier­nika 2022 r.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: