Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja

Toksyczni ludzie - ebook

Wydawnictwo:
Tłumacz:
Data wydania:
10 maja 2023
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Toksyczni ludzie - ebook

Strategie i sposoby postępowania z toksycznymi ludźmi z naszego otoczenia.

Doktor Lillian Glass jest znaną w USA specjalistką w dziedzinie komunikacji międzyludzkiej. Jest autorką wielu książek poświęconych tej tematyce. Prowadzi praktykę w Beverly Hills oraz podróżuje z odczytami po całym świecie.

Każdy z nas ma w swoim otoczeniu ludzi, którzy sprawiają, że czuje się nieswojo, którzy obrażają nas lub denerwują. Może to być szef, przyjaciel, matka lub ukochana osoba. Niechętnie przyznajemy się do tego, aby nie naruszyć status quo lub nie narazić na szwank związku, na którym nam zależy.

W Toksycznych ludziach Lillian Glass proponuje strategie i sposoby postępowania z toksycznymi ludźmi z naszego otoczenia. Udziela też wskazówek pozwalających rozpoznać związki, których uratować się nie da, i opisuje sposoby zdrowego i bezbolesnego ich zakończenia.

Kategoria: Psychologia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8338-743-7
Rozmiar pliku: 959 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

PODZIĘKOWANIA

Pra­gnę zło­żyć wyrazy wdzięcz­no­ści nastę­pu­ją­cym oso­bom:

Mojej bły­sko­tli­wej i peł­nej entu­zja­zmu super­a­gentce, Jan Mil­ler, dzięki któ­rej powsta­nie tej książki stało się moż­liwe.

Deanowi Wil­liam­so­nowi, współ­pra­cow­ni­kowi Jan, za jego pozy­tywną postawę.

Bobowi Asa­hi­nie, naj­wspa­nial­szemu wydawcy, za mądrość, inte­li­gen­cję i entu­zjazm.

Sarah Pinck­ney, za nie­zwy­kły talent redak­tor­ski, nie­sa­mo­witą intu­icję i miłe słowa.

Rosa­lie Glass, mej matce i naj­lep­szej przy­ja­ciółce, która przy­wraca mi uśmiech i któ­rej nauki prze­ni­kają tę książkę.

Wszyst­kim moim dro­gim i nie­zwy­kłym przy­ja­cio­łom na całym świe­cie, za ich miłość, przy­chyl­ność, pozy­tywne myśli i życze­nia pomyśl­no­ści.WSTĘP

„Pałki i kamie­nie mogą zadać mi cier­pie­nie, ale od słowa nawet nie zaboli głowa” — więk­szość z nas wzra­stała z tym pozor­nie nie­win­nym wier­szy­kiem na ustach. Nie­raz wykrzy­ki­wa­li­śmy go na całe gar­dło, by zagłu­szyć złe słowa jakie­goś dzie­cię­cego drę­czy­ciela — zło­śli­wej dziew­czynki czy nie­zno­śnego chłopca, któ­rzy wyśmie­wali się z nas i obrzu­cali wyzwi­skami na podwórku. Chyba aż do dnia dzi­siej­szego nie poświę­ci­li­śmy tej dzie­cię­cej man­trze ani chwili uwagi.

Gdy przyj­rzymy się bli­żej tej rymo­wance, odnaj­dziemy w niej zarówno prawdę, jak i fałsz. O ile nie ulega wąt­pli­wo­ści, że pałki i kamie­nie mogą zadać cier­pie­nie, o tyle nie­prawdą jest, że słowa nie są w sta­nie przy­spo­rzyć bólu. To wła­śnie _słowa_ ranią.

W ciągu wielu lat prak­tyki byłam spe­cja­li­stą w dzie­dzi­nie spo­łecz­nego komu­ni­ko­wa­nia oraz doradcą do spraw głosu, wymowy i image’u. Wie­lo­krot­nie mia­łam oka­zję obser­wo­wać, jak nie­wy­obra­żal­nie olbrzy­mie jest zna­cze­nie słów, jak nisz­czący wpływ wywie­rają na ludz­kie życie złe słowa, złe czyny, źli ludzie. Zda­łam sobie sprawę z tego, jak nie­sły­cha­nie deli­katną istotą jest czło­wiek. Nasze uczu­cia są tak wraż­liwe, że nie tylko zapa­mię­tu­jemy złe rze­czy, które zda­rzyły nam się w dzie­ciń­stwie, ale i nie­rzadko zda­rza nam się kie­ro­wać w życiu sło­wami, które usły­sze­li­śmy, i czy­nami, któ­rych byli­śmy świad­kami jako dzieci.

Osta­tecz­nie z jakie­goż to innego powodu tak wielu z nas pod­daje się w wieku doj­rza­łym psy­cho­te­ra­pii, by upo­rać się z niskim poczu­ciem wła­snej war­to­ści, wpo­jo­nym nam w dzie­ciń­stwie?

Gdy męż­czy­zna w śred­nim wieku popada w rutynę zawo­dową, któ­rej, jak czuje, nie jest w sta­nie prze­ła­mać, oka­zuje się, że źró­dłem jego dzi­siej­szych zaha­mo­wań są słowa nauczy­ciela: „Nic z cie­bie nie będzie, jesteś do niczego”. Gdy młoda kobieta cierpi na zabu­rze­nia łak­nie­nia, oka­zuje się, że to jej kole­dzy z klasy nazy­wa­jący ją „tłu­ścio­chą” wpę­dzili ją na drogę do ano­rek­sji. Gdy mała dziew­czynka popeł­nia samo­bój­stwo, oka­zuje się, że dopro­wa­dziły ją do tego kroku nie­ustanne docinki i zło­śli­wo­ści jej tok­sycz­nych rówie­śni­ków.

Zdu­mie­wa­jące, jak wiele z tych komu­ni­ka­tów trwale odci­ska się na naszej psy­chice, nisz­cząc nasze poczu­cie wła­snej war­to­ści. Jakże deli­katni emo­cjo­nal­nie są ludzie!

Drę­czy­ciele, ciska­jący w naszym kie­runku słow­nym śmie­ciem, który nas rani, oka­le­cza, a cza­sem nawet obez­wład­nia, to wła­śnie owi „tok­syczni ludzie”. Tok­sycz­nym czło­wie­kiem może być każdy: kolega szkolny, brat, sio­stra, matka, ojciec, mąż lub żona, przy­ja­ciel, szef lub współ­pra­cow­nik.

Tok­sycz­nym czło­wie­kiem jest każdy, kto uprzy­krza ci życie, kto nie wspiera cię, nie zachęca do roz­woju; każdy, kogo nie cie­szą twoje suk­cesy, kto nie życzy ci dobrze. Czło­wiek taki w isto­cie uda­rem­nia twoje dąże­nie do szczę­śli­wego i twór­czego życia.

Wielu psy­cho­lo­gów radzi dla odzy­ska­nia lub pod­re­pe­ro­wa­nia zdro­wia psy­chicz­nego zamknąć drzwi, odciąć się i cał­ko­wi­cie zaprze­stać kon­tak­tów z taką osobą. Dzięki temu można na powrót zacząć żyć wła­snym życiem. Cho­ciaż zwy­kle metoda ta przy­nosi ocze­ki­wane rezul­taty, jest to tylko _jedna_ z moż­li­wo­ści postę­po­wa­nia wobec tok­sycz­nej osoby. Prze­ko­na­łam się, że w odnie­sie­niu do tego typu ludzi ist­nieje wiele innych warian­tów zacho­wa­nia, które zamie­rzam przed­sta­wić w tej książce.

Jako spe­cja­li­sta w dzie­dzi­nie spo­łecz­nego komu­ni­ko­wa­nia spę­dzi­łam dosłow­nie tysiące godzin, wysłu­chu­jąc setek osób w wieku od lat czte­rech do osiem­dzie­się­ciu sied­miu, które opo­wia­dały mi o tym, co je uniesz­czę­śli­wia. Odkry­łam, że przy­czyną numer jeden zmar­twień moich klien­tów były tok­syczne osoby, zmie­nia­jące ich życie w pie­kło. Naj­wy­raź­niej filo­zof Sar­tre miał słusz­ność, mówiąc: „Pie­kło to inni”.

Wysłu­chu­jąc nie­zli­czo­nych zwie­rzeń, doszłam do wnio­sku, że ludzie sta­no­wiący dla innych zagro­że­nie ich zdro­wia psy­chicz­nego, emo­cjo­nal­nego i fizycz­nego — ist­nieją naprawdę. Widy­wa­łam osoby, które życie w nie­do­bra­nych związ­kach mał­żeń­skich zamie­niło dosłow­nie w cho­dzące szkie­lety. Spo­ty­ka­łam ludzi, któ­rzy zapa­dali na cho­robę wrzo­dową, gdyż sze­fo­wie, dla któ­rych pra­co­wali, byli zło­śliwi i nie­przy­chylni. Widzia­łam rodzi­ców, któ­rzy tra­cili pracę i popa­dali w kło­poty finan­sowe z powodu nie­zdy­scy­pli­no­wa­nego, popeł­nia­ją­cego kra­dzieże i nar­ko­ty­zu­ją­cego się nasto­latka. Obser­wo­wa­łam, jak życie pew­nej kobiety staje się ruiną za sprawą jej tok­sycz­nych przy­ja­ciół, zatru­wa­ją­cych nie­mal każdą jej myśl swoją nega­tywną postawą. Sły­sza­łam małą dziew­czynkę, mówiącą: „Chcia­ła­bym umrzeć, bo moja mama mnie nie kocha” — a to dla­tego, że matki nie­mal ni­gdy nie było przy niej, a kiedy była, krzy­czała nie­ustan­nie, nazy­wa­jąc ją nie­zno­śną dzie­wu­chą.

Wysłu­chu­jąc tych histo­rii, zaczę­łam robić notatki. Spo­strze­głam wów­czas, że wyła­niają się z nich pewne sche­maty, i zauwa­ży­łam kilka inte­re­su­ją­cych rze­czy. Po pierw­sze, ist­nieją różne typy tok­sycz­nych ludzi (dokład­niej mówiąc, trzy­dzie­ści). Po dru­gie, czło­wiek tok­syczny dla jed­nej osoby wcale nie musi być tok­syczny dla innej. Odkry­łam także, że są metody postę­po­wa­nia wobec tok­sycz­nych ludzi, pozwa­la­jące lepiej dawać sobie z nimi radę i łatwiej ich zno­sić.

Udzie­la­jąc swym klien­tom indy­wi­du­al­nych porad, doty­czą­cych poro­zu­mie­wa­nia się z obec­nymi w ich oto­cze­niu tok­sycz­nymi ludźmi, zauwa­ży­łam, jak dzięki temu odmie­nia się ich życie. Moi klienci nie­jed­no­krot­nie prze­ko­ny­wali się, jak sku­tecz­nie dzia­łają tech­niki, któ­rych ich nauczy­łam. Nie­ważne, kim był tru­ci­ciel — czy cho­dziło o zrzę­dzącą matkę, zazdro­snego męża, aro­ganc­kiego nauczy­ciela, nad­mier­nie wyma­ga­ją­cego szefa czy tylko o nie­uprzej­mego kel­nera, zaro­zu­mia­łego leka­rza lub pro­tek­cjo­nal­nego sprze­dawcę. Kim­kol­wiek byli ci ludzie, moi klienci wie­dzieli już, jak z nimi postę­po­wać. Nagle opu­ściło ich napię­cie i depre­sja, poczuli się szczę­śliwsi i sil­niejsi w kon­tak­tach z tok­syczną osobą. Sto­so­wa­łam te tech­niki także we wła­snym życiu i prze­ko­na­łam się, że moje dni stają się coraz szczę­śliw­sze. Nie musia­łam już tłu­mić swo­ich uczuć lub zadrę­czać się myślą, że powie­dzia­łam coś nie­wła­ści­wego. Ni­gdy już nie musia­łam roz­pa­mię­ty­wać, „co powin­nam była powie­dzieć” lub „jak powin­nam była postą­pić”, gdy tok­syczna osoba spra­wiła mi przy­krość.

Posta­no­wi­łam roz­po­wszech­nić swoją wie­dzę, doty­czącą metod postę­po­wa­nia z tok­sycz­nymi ludźmi. Poru­sza­łam ten temat pod­czas wykła­dów dla mię­dzy­na­ro­do­wego audy­to­rium i prze­ko­na­łam się, że jest to pro­blem powszechny. _Wszy­scy_, bez względu na to, z jakiej czę­ści świata pocho­dzili, czym się zaj­mo­wali, na jakim pozio­mie mate­rial­nym żyli, znali jakąś tok­syczną osobę, która zatru­wała im życie. Po wykła­dach słu­cha­cze dzie­lili się ze mną swymi oso­bi­stymi doświad­cze­niami, pyta­jąc, jak powinni postę­po­wać wzglę­dem okre­ślo­nych tok­sycz­nych osób z ich oto­cze­nia.

Nie­zli­czone listy z całego świata — z Austra­lii, Nie­miec, Indo­ne­zji, Izra­ela, Indii, Wiel­kiej Bry­ta­nii, Afryki, Sin­ga­puru i Ara­bii Sau­dyj­skiej — infor­mo­wały mnie, jak sku­teczne oka­zy­wały się tech­niki, które przed­sta­wia­łam na swo­ich semi­na­riach. Słu­cha­cze odczu­wali pewną pocie­chę, uświa­da­mia­jąc sobie, że to nie oni sta­no­wią pro­blem i że nie są odosob­nieni. Świa­do­mość, że inni także zetknęli się w swoim życiu z tok­sycz­nymi oso­bami, przy­nio­sła im ulgę, zro­zu­mie­nie zaś, że już ni­gdy wię­cej nie muszą być ofia­rami, dało im siłę. Ujrzeli naresz­cie drogę wyj­ścia z roz­pacz­li­wej sytu­acji, w któ­rej dotąd tkwili, i dzie­lili się ze mną swą rado­ścią z odzy­ska­nej wol­no­ści.

Bada­nia nad tym zagad­nie­niem dopro­wa­dziły mnie także do innych tra­dy­cji kul­tu­ro­wych. Dowie­dzia­łam się, że Indo­ne­zyj­czycy przy­bi­jają nad drzwiami swo­ich domów _barong_, drew­nianą maskę demona o ostrych zębach i wyłu­pia­stych oczach, aby chro­nić izbę przed złymi duchami. Chiń­czycy usta­wiają przed domami kamienne rzeźby podob­nych do lwa psów _foo_, aby odpę­dzały demony. Japoń­czycy umiesz­czają słupy soli u wejść do swych domów i miejsc pracy w celu odda­le­nia złych sił. By uchro­nić się od nie­przy­ja­znych duchów i złych myśli wro­gów, Hin­dus sta­wia na dłoni zapa­loną świeczkę i trzy­krot­nie wodzi nią wokół twa­rzy, trzy razy splu­wa­jąc. Wielu Per­sów pali w ogniu suszone warzywo o nazwie _esfand_, aby uwol­nić swój dom od złego spoj­rze­nia lub nega­tyw­nej ener­gii tok­sycz­nej osoby. Podob­nie Hin­dusi kroją rzepę i wyrzu­cają ją, sym­bo­licz­nie usu­wa­jąc tok­syczną osobę ze swego życia. Wielu Chiń­czy­ków nosi przy sobie mały nożyk — sym­bol gro­żący złym duchom oka­le­cze­niem lub śmier­cią, chiń­skim dzie­ciom zaś, gdy zaczy­nają cho­dzić, czę­sto zawie­sza się u stóp dzwonki, mające odstra­szyć demony. Pers, sły­sząc tok­syczną uwagę, która, jak wie­rzy, mogłaby przy­wo­łać pecha, dotyka ostrza szpilki. Dzieci w kra­jach Ame­ryki Łaciń­skiej noszą cza­sem przy­pięty do pie­luszki pacio­rek z pia­skowca lub czar­nego onyksu, mający chro­nić je przed „złym spoj­rze­niem”. We Wło­szech ochronę przed złym okiem, _maloc­chio_, sta­nowi noszony na szyi łań­cuch z bara­nich rogów, w wielu zaś kra­jach Europy Wschod­niej oraz w kul­tu­rach afry­kań­skich szklany pacio­rek, wyglą­dem przy­po­mi­na­jący oko, jest amu­le­tem mają­cym odwró­cić urok rzu­cony przez tok­syczną osobę.

W wielu kul­tu­rach azja­tyc­kich wie­rzy się, że lustro umiesz­czone na budynku odwróci kie­ru­nek złych sił. Nie­któ­rzy miesz­kańcy Europy Wschod­niej noszą przy sobie woreczki z solą i pie­przem: sól dla „wypa­le­nia” oczu każ­demu, kto krzywo na nich patrzy, pieprz zaś dla „wykich­nię­cia” złych i tok­sycz­nych myśli skie­ro­wa­nych prze­ciwko nim. Podob­nemu celowi służą czer­wone szcze­góły gar­de­roby i czer­wone sprzęty domowe.

Nie­które kul­tury arab­skie rów­nież wie­rzą w moc złego spoj­rze­nia. Tam­tejsi ludzie ni­gdy nie mówią o szczę­ściu, jakie ich spo­tkało, w oba­wie, że „zły duch” może im je ode­brać. Podob­nie rzecz wygląda w tra­dy­cji żydow­skiej, gdzie mówiąc o spra­wach pomyśl­nych, wypo­wiada się słowo _kine­ahora_, bro­niące przed złym spoj­rze­niem. Aby zdjąć urok rzu­cony przez złe oko za pośred­nic­twem tok­sycz­nej osoby, w Sin­ga­pu­rze i Male­zji _bomoh_, zna­chor, sto­suje śpiewy i roz­ma­ite zioła, pod­czas gdy w Chi­nach w tym samym celu przy­wo­łuje się medium tao­istyczne, w Mek­syku zaś — _curan­dero_. Wielu Afry­ka­nów i Kara­ibów wbija szpilki w różne czę­ści ciała lalek _voodoo_ — w nadziei, że ich wro­go­wie odczują ból. Bud­dyzm uczy, że złe demony ata­kują ludzi, któ­rzy nie chro­nią się przed nimi za pomocą tali­zma­nów lub magicz­nych mik­stur, które prze­ła­mują zagra­ża­jące życiu czary.

Jak stwier­dzili antro­po­lo­dzy, bez względu na to, z jakiego kręgu kul­tu­ro­wego pocho­dzimy, _wszy­scy_ prze­ży­wamy jed­na­kowe emo­cje i jed­na­kowe uczu­cia, od szczę­ścia po smu­tek, strach, zwąt­pie­nie, gniew, zasko­cze­nie, nudę, miłość. _Wszy­scy_ pra­gniemy dozna­wać życz­li­wo­ści i sza­cunku ze strony innych. _Wszy­scy_ chcemy sły­szeć miłe słowa, doda­jące nam zna­cze­nia we wła­snych oczach. Nie­stety, w dzi­siej­szym nie­przy­ja­znym i zło­wro­gim świe­cie pre­sja spo­łe­czeń­stwa oraz nasze wła­sne poczu­cie zagro­że­nia i nie­do­sto­so­wa­nia nie pozwa­lają nam trak­to­wać się nawza­jem z całą god­no­ścią i sza­cun­kiem, na jakie każdy z nas zasłu­guje. Wie­dząc, jak zneu­tra­li­zo­wać ciskane w nas tok­syczne słowa, zdo­łamy być może wyeli­mi­no­wać nie­na­wiść, gniew i uprze­dze­nia prze­że­ra­jące nasz świat, w któ­rym brat bez przy­czyny nie­na­wi­dzi brata. Każ­dego dnia prze­ko­nu­jemy się, że nie­wła­ściwe postę­po­wa­nie wobec tok­sycz­nych ludzi może dopro­wa­dzić nas nawet do samo­znisz­cze­nia.

Już od dziś nie musisz _ni­gdy wię­cej_ padać ofiarą swego nie­umie­jęt­nego postę­po­wa­nia z tok­syczną osobą. _Ni­gdy już nie musisz być celem słow­nych ata­ków dru­giego czło­wieka._ Ta książka pomoże ci zdo­być pew­ność sie­bie, nauczy cię, co powie­dzieć i jak to powie­dzieć ludziom, któ­rzy dzia­łają ci na nerwy. Dowiesz się z niej, że masz moż­li­wość wyboru, i poznasz narzę­dzia, dzięki któ­rym pora­dzisz sobie nawet z naj­bar­dziej nie­mi­łymi oso­bami.

Książka ta jest pod­ręcz­ni­kiem prze­trwa­nia, który nie tylko uła­twi ci życie pośród tok­sycz­nych ludzi, ale także ustrzeże cię od bycia samemu tok­syczną osobą, zarówno dla innych, jak i dla sie­bie samego. Cel tej książki jest dwo­jaki. W jej pierw­szej czę­ści spe­cjal­nie opra­co­wany test oraz cha­rak­te­ry­styki trzy­dzie­stu tok­sycz­nych typów pozwolą ci odróż­nić w twoim oto­cze­niu osoby tok­syczne i obja­śnią, jak je trak­to­wać. Nauczysz się roz­po­zna­wać nie­które spo­śród typo­wych tok­sycz­nych uwag i zro­zu­miesz, co je wywo­łuje.

Druga część książki pre­zen­tuje dzie­sięć łatwych i sku­tecz­nych metod postę­po­wa­nia z tok­syczną osobą, dzięki któ­rym już ni­gdy nie będziesz musiał tłu­mić w sobie nega­tyw­nych emo­cji. Dowiesz się, któ­rymi tech­ni­kami naj­le­piej się posłu­żyć wobec okre­ślo­nych osób z two­jego oto­cze­nia oraz wobec każ­dego z trzy­dzie­stu tok­sycz­nych typów. A także — jak uzdro­wić tok­syczny zwią­zek lub na dobre zatrza­snąć drzwi.

Książka ta może roz­ba­wić cię lub dopro­wa­dzić do łez, gdy w opo­wie­ściach ludzi — praw­dzi­wych ludzi, z któ­rymi się zetknę­łam, podró­żu­jąc lub pro­wa­dząc pry­watną prak­tykę — odnaj­dy­wać będziesz odbi­cie wła­snych pro­ble­mów.

Ni­gdy już nie musisz cier­pieć na bóle żołądka, uczu­le­nia, zabu­rze­nia łak­nie­nia, ryzy­ko­wać cho­roby serca lub nawet raka z powodu tłu­mio­nego sprze­ciwu, gniewu i nie­na­wi­ści, wywo­ła­nych obse­syj­nymi myślami o oso­bie zatru­wa­ją­cej ci życie. Poznasz szyb­kie, łatwe i sku­teczne spo­soby postę­po­wa­nia, które tylu moim klien­tom pomo­gły upo­rać się z tok­sycz­nymi ludźmi, a które teraz mogą pomóc i _tobie_, aby rów­nież twoje życie stało się szczę­śliw­sze i bar­dziej twór­cze.

Co wię­cej, książka ta ma ci dopo­móc także samemu stać się lep­szym czło­wie­kiem, nie­dzia­ła­ją­cym tok­sycz­nie na innych — ani na sie­bie samego. Nauczyw­szy się postę­po­wać z nie­przy­chyl­nie nasta­wio­nymi ludźmi, co zaowo­cuje odprę­że­niem i coraz więk­szą komu­ni­ka­tyw­no­ścią, umoż­li­wisz sobie z kolei two­rze­nie bogat­szych, peł­niej­szych kon­tak­tów oso­bi­stych i zawo­do­wych. Gdy wzro­śnie twoje poczu­cie wła­snej war­to­ści, sta­niesz się szczę­śliw­szy, bar­dziej kocha­jący i bar­dziej kochany. Być może odczu­jesz też poprawę warun­ków finan­so­wych. Uzbro­jony prze­ciwko pre­sji wywie­ra­nej przez tok­syczne osoby, będziesz swo­bod­niej­szy i bar­dziej twór­czy, zdolny do podej­mo­wa­nia więk­szego ryzyka i wzbo­ga­ce­nia swego życia.

Gdy tylko zdo­łasz zrzu­cić z sie­bie cię­żar i wyle­czyć zra­nione uczu­cia, zaczną zda­rzać się cuda. Świat odkryje przed tobą nowe moż­li­wo­ści. Dzięki narzę­dziom przed­sta­wio­nym w tej książce ni­gdy już nie musisz być ofiarą tok­sycz­nych osób.ROZDZIAŁ 1

ROZPOZNAJ TOKSYCZNĄ OSOBĘ W SWOIM OTOCZENIU

Test na tok­sycz­ność — Uczu­cia — Zacho­wa­nie — Zmiany fizyczne — Poro­zu­mie­wa­nie się — Co ozna­cza twoja odpo­wiedź

Test na toksyczność

Na począ­tek przy­go­to­wa­łam zestaw pytań, który pomoże ci roz­po­znać tok­syczne osoby w twoim oto­cze­niu. Ten zestaw uzmy­słowi ci, jak wielki i wszech­stronny może być ich wpływ na twoje życie. Nawet jeśli nie zde­cy­du­jesz się za jego pomocą oce­nić kon­kret­nej osoby, nauczysz się roz­po­zna­wać wśród zna­nych ci ludzi tych, któ­rzy dzia­łają na cie­bie tok­sycz­nie.

Pomyśl o kimś, kogo nie darzysz zbyt­nią sym­pa­tią, kto ma na cie­bie zły wpływ i z kim nie potra­fisz się poro­zu­mieć. Odpo­wiedz „_tak_” lub „_nie_” na każde z poniż­szych pytań, zgru­po­wa­nych w cztery kate­go­rie: uczu­cia, zacho­wa­nie, zmiany fizyczne i poro­zu­mie­wa­nie się.

Uczucia

1. Czy roz­mowa z tą osobą para­li­żuje cię emo­cjo­nal­nie?

2. Czy kon­takt z tą osobą wpra­wia cię w zły nastrój?

3. Czy masz wra­że­nie, że osoba ta w głębi duszy nie lubi cię, nawet jeśli ni­gdy ci tego nie oka­zuje?

4. Czy kon­takt z tą osobą odbiera ci poczu­cie wła­snej war­to­ści?

5. Czy po roz­mo­wie z tą osobą czu­jesz się nie­przy­jem­nie?

6. Czy odczu­wasz pustkę uczu­ciową, prze­by­wa­jąc w towa­rzy­stwie tej osoby?

7. Czy po roz­mo­wie z tą osobą czu­jesz się ogra­ni­czony lub nie­kom­pe­tentny?

8. Czy obec­ność tej osoby czę­sto wpra­wia cię w smu­tek lub depre­sję?

9. Czy prze­by­wa­jąc w towa­rzy­stwie tej osoby, czu­jesz się nie­atrak­cyjny?

10. Czy w obec­no­ści tej osoby jesteś spięty lub zde­ner­wo­wany?

11. Czy prze­by­wa­jąc z tą osobą, odczu­wasz gniew lub iry­ta­cję?

12. Czy kon­takt z tą osobą pozba­wia cię ener­gii?

13. Czy czu­jesz odrazę do tej osoby?

14. Czy odczu­wasz pokusę ucieczki w jedze­nie, alko­hol, nar­ko­tyki lub seks?

15. Czy zda­rza ci się reago­wać na tę osobę gło­dówką lub obżar­stwem?

16. Czy osoba ta igno­ruje cię w obec­no­ści innych — tak jak gdy­byś nie ist­niał?

17. Czy oso­bie tej zda­rza się uczy­nić z cie­bie obiekt zło­śli­wych żar­tów, po czym z uśmie­chem stwier­dzić: „To tylko żart”?

18. Czy czu­jesz się zdra­dzony przez tę osobę?

19. Czy masz wra­że­nie, że osoba ta nie­ustan­nie cię osą­dza i nic, co zro­bisz, nie znaj­duje w jej oczach uzna­nia?

20. Czy masz wra­że­nie, że osoba ta stale gasi cię i lek­ce­waży, zwłasz­cza wobec innych?

21. Czy czu­jesz brak sza­cunku dla tej osoby lub czy ona nie ma sza­cunku dla cie­bie?

22. Czy odno­sisz wra­że­nie, że osoba ta wyko­rzy­stuje twoje uczu­cia?

23. Czy prze­by­wa­jąc w towa­rzy­stwie tej osoby, widzisz świat w czar­nych bar­wach?

24. Czy choć raz zda­rzyło ci się pła­kać z powodu tej osoby?

25. Czy odczu­wasz ulgę, prze­by­wa­jąc z dala od tej osoby?

26. Czy zda­rza ci się wyobra­żać sobie nie­szczę­ścia spa­da­jące na tę osobę i czer­pać z tego radość?

27. Czy był­byś zado­wo­lony, gdy­byś już ni­gdy nie musiał widy­wać tej osoby?

Zachowanie

28. Czy masz ochotę uciec przed tą osobą w dosłow­nym zna­cze­niu tego słowa?

29. Czy po roz­mo­wie z tą osobą pijesz wię­cej niż zwy­kle lub zaży­wasz leki?

30. Czy będąc w towa­rzy­stwie tej osoby albo bez­po­śred­nio potem, jesz zbyt wiele lub nie jesz zupeł­nie nic?

31. Czy masz cza­sem chęć ude­rzyć tę osobę?

32. Czy obmy­ślasz spo­soby uni­ka­nia tej osoby?

33. Czy osoba ta usi­łuje uda­rem­niać twoje zamiary, dzia­ła­jąc za two­imi ple­cami?

34. Czy osoba ta neguje twoją indy­wi­du­al­ność lub zna­cze­nie?

35. Czy osoba ta pry­wat­nie trak­tuje cię ina­czej niż w obec­no­ści innych?

36. Czy w obec­no­ści tej osoby zacho­wu­jesz się w nie­ty­powy dla sie­bie spo­sób, na przy­kład agre­syw­nie lub zbyt ule­gle?

Zmiany fizyczne

37. Czy kon­takt z tą osobą przy­pra­wia cię o ból głowy?

38. Czy prze­by­wa­jąc w towa­rzy­stwie tej osoby lub choćby myśląc o niej, krzy­wisz się, marsz­czysz czoło i roz­dy­masz noz­drza?

39. Czy odczu­wasz mdło­ści, prze­by­wa­jąc z tą osobą lub póź­niej?

40. Czy kulisz się i gar­bisz w obec­no­ści tej osoby?

41. Czy masz trud­no­ści z oddy­cha­niem?

42. Czy odczu­wasz napię­cie mię­śni szyi i grzbietu?

43. Czy twoje serce bije w przy­spie­szo­nym ryt­mie, jak w ataku paniki?

44. Czy w okre­sie zna­jo­mo­ści z tą osobą w spo­sób zna­czący przy­bra­łeś lub stra­ci­łeś na wadze?

45. Czy w obec­no­ści tej osoby pocisz się obfi­ciej niż zazwy­czaj?

46. Czy roz­ma­wia­jąc z tą osobą, czu­jesz ucisk w gar­dle?

47. Czy w obec­no­ści tej osoby odczu­wasz brak ener­gii lub osła­bie­nie?

48. Czy kasz­lesz lub czu­jesz dra­pa­nie w gar­dle, prze­by­wa­jąc z tą osobą?

49. Czy towa­rzy­stwo tej osoby wywo­łuje u cie­bie wypry­ski lub pokrzywkę?

50. Czy na dotknię­cie tej osoby reagu­jesz wstrę­tem i odrazą?

51. Czy osoba ta czę­sto trąca cię agre­syw­nie?

52. Czy odczu­wasz nie­chęć przed dotknię­ciem lub fizyczną bli­sko­ścią tej osoby?

53. Czy w obec­no­ści tej osoby mie­wasz tiki powiek?

54. Czy zacho­wa­nie tej osoby iry­tuje cię lub budzi twą odrazę, wpra­wia­jąc cię w zakło­po­ta­nie?

55. Czy chciał­byś uciec od tej osoby i ni­gdy wię­cej jej nie oglą­dać?

Porozumiewanie się

56. Czy roz­ma­wia­jąc z tą osobą, sta­ran­nie dobie­rasz słowa i zwa­żasz na to, by jej nie ura­zić?

57. Czy osoba ta trak­tuje cię pro­tek­cjo­nal­nie?

58. Czy gdy roz­ma­wiasz z tą osobą, twoja twarz ściąga się?

59. Czy osoba ta zwraca się do cie­bie szorstko lub agre­syw­nie?

60. Czy roz­ma­wiasz z tą osobą tonem opry­skli­wym lub zaczep­nym?

61. Czy masz wra­że­nie, że osoba ta robi nie­miłe lub dwu­znaczne uwagi pod twoim adre­sem?

62. Czy brzmie­nie głosu tej osoby budzi twoją nie­chęć?

63. Czy zda­rza ci się wybuch­nąć, roz­ma­wia­jąc z tą osobą?

64. Czy w obec­no­ści tej osoby jąkasz się lub zaci­nasz?

65. Czy czę­sto pod­no­sisz głos lub krzy­czysz na tę osobę?

66. Czy nie­wer­balne prze­kazy tej osoby (jej gesty, postawa, wyraz twa­rzy) są dla cie­bie odpy­cha­jące?

67. Czy osoba ta wygła­sza nie­przy­chylne, sar­ka­styczne uwagi pod twoim adre­sem, które — po zauwa­że­niu twej reak­cji — odwo­łuje sło­wami: „To tylko żart”?

68. Czy roz­ma­wia­jąc z tą osobą, czę­sto czu­jesz, że brak ci słów?

69. Czy odczu­wasz nie­chęć przed tele­fo­niczną roz­mową z tą osobą?

70. Czy w obec­no­ści tej osoby zamy­kasz się w sobie?

71. Czy spie­rasz się z tą osobą w nie­mal każ­dej spra­wie?

72. Czy osoba ta kwe­stio­nuje każde twoje słowo?

73. Czy odczu­wasz spo­kój i ulgę, gdy przez pewien czas nie roz­ma­wiasz z tą osobą?

74. Czy osoba ta znie­waża cię słow­nie?

75. Czy osoba ta używa wul­gar­nych słów w two­jej obec­no­ści?

76. Czy uży­wasz wul­gar­nego słow­nic­twa, roz­ma­wia­jąc z tą osobą?

77. Czy masz wra­że­nie, że sys­tem war­to­ści tej osoby jest tak odmienny od two­jego, że nie potra­fi­cie nawet roz­ma­wiać ze sobą?

78. Czy masz wra­że­nie, że mówi­cie róż­nymi języ­kami i nie jeste­ście w sta­nie się poro­zu­mieć?

Co oznacza twoja odpowiedź

Twier­dząca odpo­wiedź na choćby kilka z powyż­szych pytań ozna­cza, że masz do czy­nie­nia z osobą tok­syczną. Jak widać z testu, tok­syczni ludzie mogą wpły­wać nega­tyw­nie na różne ele­menty two­jego dobrego samo­po­czu­cia. Każdy z nich może dzia­łać na cie­bie w inny spo­sób, odmie­nia­jąc twoje zacho­wa­nie lub uczu­cia. Test poka­zuje, że twoje złe samo­po­czu­cie emo­cjo­nalne i fizyczne czę­sto bywa efek­tem kon­tak­tów z osobą tok­syczną!

Następny roz­dział poświę­cony jest zacho­wa­niu tok­sycz­nych ludzi. Przed­sta­wia ich typowe postę­po­wa­nie i jego wpływ na cie­bie. Jeżeli dotąd nie potra­fisz wyobra­zić sobie tok­sycz­nej osoby, roz­dział ten nakre­śli ci cha­rak­te­ry­styczne jej cechy.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: