- W empik go
Troilus i Kresyda - ebook
Troilus i Kresyda - ebook
Tragedia autorstwa Williama Szekspira, która powstała tuż po napisaniu słynnego „Hamleta”. Akcja rozgrywa się podczas siedmioletniej wojny trojańskiej i skupia się na dwóch wątkach. Jeden z nich to historia księcia trojańskiego Troilusa, który uwodzi Kresydę, jednak ta zostaje oddana Grekom podczas wymiany jeńców. Drugi wątek rozgrywa się między Prometeuszem i Nestorem, którzy próbują namówić Achillesa, aby kontynuował walkę.
Kategoria: | Klasyka |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8217-618-6 |
Rozmiar pliku: | 2,6 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
OSOBY
PROLOG
AKT PIERWSZY
SCENA PIERWSZA
SCENA DRUGA
SCENA TRZECIA
AKT DRUGI
SCENA PIERWSZA
SCENA DRUGA
SCENA TRZECIA
AKT TRZECI
SCENA PIERWSZA
SCENA DRUGA
SCENA TRZECIA
AKT CZWARTY
SCENA PIERWSZA
SCENA DRUGA
SCENA TRZECIA
SCENA CZWARTA
SCENA PIĄTA
AKT PIĄTY
SCENA PIERWSZA
SCENA DRUGA
SCENA TRZECIA
SCENA CZWARTA
SCENA PIĄTA
SCENA SZÓSTA
SCENA SIÓDMA
SCENA ÓSMA
SCENA DZIEWIĄTA
SCENA DZIESIĄTAOSOBY
Priam – król trojański
Hektor – syn Priama
Troilus – syn Priama
Parys – syn Priama
Deifobus – syn Priama
Helenus – syn Priama
Eneasz – wódz trojański
Antenor – wódz trojański
Kalchas – kapłan trojański, stronnik Greków
Pandarus – stryj Kresydy
Margarelon – naturalny syn Priama
Agamemnon – naczelnik Greków
Menelaus – brat jego
Achilles – dowódca Greków
Ajaks – dowódca Greków
Ulisses – dowódca Greków
Nestor – dowódca Greków
Diomedes – dowódca Greków
Patroklus – dowódca Greków
Tersytes – Grek niekształtny i nieokrzesany
Aleksander – sługa Kresydy
Słudzy Troilusa, Diomedesa, Parysa
Helena – żona Menelausa
Andromacha – żona Hektora
Kasandra – córka Priama, wieszczbiarka
Kresyda – córka Kalchasa
Trojańscy i greccy żołnierze, służba.
Scena w Troi i w obozie greckim pod murami miasta.PROLOG
w zbroi
Scena jest w Troi. Greckich wysp książęta,
Których krew dumną rozpaliła zemsta,
Do Aten swoje wyprawili nawy
Ładowne wojskiem i morderczą bronią.
Sześćdziesiąt dziewięć głów koronowanych
Z ateńskich brzegów do Troi ruszyło,
Ślubując miastu ostatnią zagładę,
Gdzie Parys trzyma w objęciach Helenę,
Porwaną żonę króla Menelaja;
Taki był powód tej zażartej wojny.
Już są w Tenedos; już ciężkie ich nawy
Na brzeg rzuciły wojenny ładunek.
Świeża, nietknięta jeszcze grecka armia
Na polach Troi rozbija namioty,
Kiedy Priama miasto sześciobramne –
Dardan, Tymbria, Ilias i Chetas,
Antenorides, a szósta Trojańska –
W olbrzymich klamrach, olbrzymią zasuwą
Trojańskich synów w swych murach zamyka.
Oczekiwanie, łechcąc krzepkie duchy
Jednych i drugich, Trojanów i Greków
Na niebezpieczną wyprowadza walkę.
I ja, choć Prolog, występuję zbrojny,
Nie, żebym zbytnią pokładać miał ufność
W poety piórze albo grze aktorów,
Lecz by wystąpić zgodnie z treścią dzieła,
By was uprzedzić, łaskawi widzowie,
Że sztuka nasza przeskakuje wojny
Cały początek i w środku zaczyna,
Zbierając wszystko, co w tym krwawym sporze
Poeta w sztuce jednej streścić może.
Chwalcie lub gańcie wedle waszej woli:
Złe albo dobre to wojny jest kolej.SCENA PIERWSZA
Troja. Przed pałacem Priama.
Wchodzą Troilus w zbroi i Pandarus.
TROILUS
Gdzie jest mój giermek? Pragnę się rozbroić.
Po co mi walczyć za murami Troi,
Gdym w mieście samym krwawą znalazł bitwę?
Niech ten, co panem swojego jest serca,
Do boju leci. Troil stracił swoje.
PANDARUS
Czy się te skargi nigdy nie zakończą?
TROILUS
Silni są Grecy, ich siła ćwiczona,
Z nauką dzielni, z dzielnością wytrwali,
Kiedym ja słabszy jest od łez niewieścich,
Od snu lękliwszy, od prostoty głupszy,
Nie waleczniejszy od dziewic w ciemności,
A nie ćwiczeńszy od słabych niemowląt.
PANDARUS
No, już ci się dosyć o tej sprawie nagadałem i nie chcę się mieszać do niej na przyszłość. Kto chce jeść bułkę z pszenicy, musi wprzód czekać na mlewo.
TROILUS
Czy nie czekałem?
PANDARUS
Na mlewo; lecz czekać jeszcze musisz na pytlowanie.
TROILUS
Czy nie czekałem?
PANDARUS
Jeśli czekałeś na pytlowanie, to musisz czekać i na zakis.
TROILUS
Ciągle czekałem.
PANDARUS
Na zakis; ale to nie koniec; idzie potem zagniecenie, ulepienie bułki, rozgrzanie pieca i upieczenie. A w dodatku trzeba ci także czekać na ostygnienie, jeżeli nie chcesz sobie gęby poparzyć.
TROILUS
Cierpliwość sama, chociaż jest boginią,
Z mniejszym ode mnie boleść znosi męstwem.
Kiedy zasiadam przy stole Priama,
A na myśl piękna przyjdzie mi Kresyda...
Co? Przyjdzie? Zdrajco, kiedyż z niej wybiega?
PANDARUS
A wczoraj w wieczór wydawała mi się piękniejsza niż kiedykolwiek, niż jakakolwiek inna kobieta.
TROILUS
Chciałem powiedzieć, że gdy moje serce
Od westchnień prawie na dwoje się pęka,
By przed Hektorem, skryć przed ojcem żałość,
Jak słońce burzę promieniem złocące,
W marszczkach uśmiechu westchnienia grzebałem;
W radości pozór owite cierpienia
Są jak śmiech, który los na łzy przemienia.
To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.