- W empik go
Tu i Tam - ebook
Wydawnictwo:
Data wydania:
6 lipca 2023
Format ebooka:
EPUB
Format
EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie.
Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu
PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie
jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz
w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Format
MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników
e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i
tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji
znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu.
Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu.
Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji
multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka
i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej
Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego
tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na
karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją
multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire
dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy
wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede
wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach
PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną
aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego,
który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla
EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu
w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale
Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
Pobierz fragment w jednym z dostępnych formatów
Tu i Tam - ebook
Tomik „Tu i Tam” to poezja, w której opisane są obrazy, odczucia, które autor przekazuje słowem. Wiersze są o doświadczeniach miłości, często nieuświadomionych odczuciach, również o relacjach odkrywanych na nowo.
Zebrane myśli zapraszają do zatrzymania się, by w ciszy odnaleźć odpowiedzi i odkryć co wszechświat chce nam przekazać.
Kategoria: | Poezja |
Zabezpieczenie: |
Watermark
|
ISBN: | 978-83-8324-343-6 |
Rozmiar pliku: | 2,0 MB |
FRAGMENT KSIĄŻKI
Jak w teatrze
Każdy doświadcza życia inaczej. Życia fizycznego, bycia, ale i rozumienia świata w różnych jego aspektach, odczuwania siebie i innych.
Wszyscy mamy do tego prawo i wybór, wolny wybór. Doświadczenia pozwalają odkrywać siebie na nowo albo odkrywać to, co było w nas od zawsze, a nigdy nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy.
Jak powstał ten tomik? Dlaczego? Dla kogo?
Wyobraź sobie teatr, piękne schody przed wejściem, latarnie oświetlające stary budynek… Wchodzisz do środka z ciekawością wnętrza, otoczenia, atmosfery. Zastanawiasz się, jak wyglądają sale, czym będzie spektakl. Czym będzie dla Ciebie, o czym będzie? Może znasz już tę historię, a może ktoś ją opowiedział? Sam musisz sprawdzić. Idziesz dalej z odwagą i radością.
Wchodzisz na widownię. Rozglądasz się wokół: sala z pięknie rzeźbionymi balkonami, fotele obite przemiłym materiałem… Zajmujesz miejsce i czekasz. Zadajesz sobie kolejne pytania. Zaczynasz analizować, kalkulować, a może masz oczekiwania, nastawiasz się, bo inni mówili tak czy inaczej…
Czas, byś już przestał myśleć, analizować, a zaczął obserwować… siebie, odpowiedź jest w Tobie.
Niczego nie oczekuj — czy od ludzi obok, od atmosfery, czy od spektaklu, aktorów, tekstów, czy też od wierszy…
Jako widz przestałam oczekiwać… Przyjęłam, co zobaczyłam, odkryłam, odczułam i… akurat tak to opisałam.
Teraz tylko usiądź i zobacz, poczuj, odczuj, zastanów się, nie oczekuj stanów, emocji… Po prostu bądź i otwórz każdą swoją komórkę na każdą wibrację, która do Ciebie przypłynie…
W teatrze nie gotujesz, nie prasujesz, nie rozmawiasz z nikim, tylko słuchasz i przyjmujesz…
Zapraszam, zatrzymaj się… Usiądź w miejscu, gdzie będzie Ci najwygodniej. Poszukaj w sobie, co jest dla Ciebie dziś najważniejsze…
Widzisz piękną, grubą, aksamitną kotarę, która zwisa nad deskami sceny. Co jest za nią? Za tą kotarą stoję ja… najpierw z kilkoma wierszami, w nocy napisanymi… Wychylam się i obserwuję, co się dzieje na widowni. Kto jest po drugiej stronie. Zauważyłam, że ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, bo nic się nie dzieje. Ktoś jest ciekawy, a ktoś jeszcze nie okazuje zainteresowania. Kotarę szybko zasłaniam, nie, jeszcze nie teraz… Odwracam się, ale na chwilę, bo kolejne odczucia przychodzą, kolejne wersety się tworzą… Zaraz wrócę. I wracam codziennie, nie kończąc, co jest we mnie, tylko wypełniając kolejne strony, by uwolnić to, co boli i dać innym szansę uwolnienia swoich…
Otworzyły się przestrzenie, za którymi bardzo tęskniłam i których kiedyś pewnie doświadczyłam. To, czym się otaczamy, już kiedyś było, teraz odkrywamy na nowo, gdy sobie na coś pozwalamy, w odwadze i ciekawości szukając tego, co nasze. Przypomina nam o tym, co się działo… Z czym się borykaliśmy, za czym tęskniliśmy.
Po chwili wracam i za kotarą, na scenie, stoję już z książką, zastanawiając się, czym ona jest dla mnie, a czym może być dla innych…
Bo to, co odkryłam w sobie, to Miłość. A Miłość ma wiele twarzy…
Miłość do siebie, gdy budzę się codziennie i dbam o to, czym i kim jestem.
Miłość pomiędzy rodzeństwem, które troszczy się, by wzajemnie czuć się bezpiecznie. Gdy opieka jest blisko, ale nie odczuwasz zamknięcia, tylko ochronę w Radości odkrywania świata na nowo.
Miłość do dziecka bez warunku, że musi być grzeczne i piękne.
Miłość do przyjaciół, którzy po prostu są, nie mają oczekiwań i nie wymagają poświęcania czasu. Bo niczego nie musisz poświęcać, by w miłości odczuwać.
Miłość do partnera, który w Wolności bycia jest. Który odczuwa bez słów, przy którym świat otwiera się na nowe przestrzenie, przy którym wystarczy oddychać, a reszta przychodzi sama… A może to Ty chcesz teraz stanąć na scenie i powiedzieć, czym dla Ciebie jest Miłość…
Odwaga w dotykaniu różnych stref w naszym życiu powoduje otwarcie na to, czego wcześniej nie mogliśmy nazwać lub dawno nie doświadczaliśmy.
Tęskniłam, płakałam, bo Miłość bezwarunkowa nie była dostępna…
Teraz mogę stanąć i powiedzieć, że już koniec cierpienia, chcę pełni miłości dla siebie, wszystkiego i wszystkich.
Ty też możesz: zechciej być tam, gdzie Miłość w Radości wypełni też Ciebie! Niech wróci!
Kotara się rozsunęła, scena pokazała… Czas zacząć.
Zapraszam do fragmentu mojego świata.
Dorota Czyszczonik
Każdy doświadcza życia inaczej. Życia fizycznego, bycia, ale i rozumienia świata w różnych jego aspektach, odczuwania siebie i innych.
Wszyscy mamy do tego prawo i wybór, wolny wybór. Doświadczenia pozwalają odkrywać siebie na nowo albo odkrywać to, co było w nas od zawsze, a nigdy nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy.
Jak powstał ten tomik? Dlaczego? Dla kogo?
Wyobraź sobie teatr, piękne schody przed wejściem, latarnie oświetlające stary budynek… Wchodzisz do środka z ciekawością wnętrza, otoczenia, atmosfery. Zastanawiasz się, jak wyglądają sale, czym będzie spektakl. Czym będzie dla Ciebie, o czym będzie? Może znasz już tę historię, a może ktoś ją opowiedział? Sam musisz sprawdzić. Idziesz dalej z odwagą i radością.
Wchodzisz na widownię. Rozglądasz się wokół: sala z pięknie rzeźbionymi balkonami, fotele obite przemiłym materiałem… Zajmujesz miejsce i czekasz. Zadajesz sobie kolejne pytania. Zaczynasz analizować, kalkulować, a może masz oczekiwania, nastawiasz się, bo inni mówili tak czy inaczej…
Czas, byś już przestał myśleć, analizować, a zaczął obserwować… siebie, odpowiedź jest w Tobie.
Niczego nie oczekuj — czy od ludzi obok, od atmosfery, czy od spektaklu, aktorów, tekstów, czy też od wierszy…
Jako widz przestałam oczekiwać… Przyjęłam, co zobaczyłam, odkryłam, odczułam i… akurat tak to opisałam.
Teraz tylko usiądź i zobacz, poczuj, odczuj, zastanów się, nie oczekuj stanów, emocji… Po prostu bądź i otwórz każdą swoją komórkę na każdą wibrację, która do Ciebie przypłynie…
W teatrze nie gotujesz, nie prasujesz, nie rozmawiasz z nikim, tylko słuchasz i przyjmujesz…
Zapraszam, zatrzymaj się… Usiądź w miejscu, gdzie będzie Ci najwygodniej. Poszukaj w sobie, co jest dla Ciebie dziś najważniejsze…
Widzisz piękną, grubą, aksamitną kotarę, która zwisa nad deskami sceny. Co jest za nią? Za tą kotarą stoję ja… najpierw z kilkoma wierszami, w nocy napisanymi… Wychylam się i obserwuję, co się dzieje na widowni. Kto jest po drugiej stronie. Zauważyłam, że ktoś przychodzi, ktoś odchodzi, bo nic się nie dzieje. Ktoś jest ciekawy, a ktoś jeszcze nie okazuje zainteresowania. Kotarę szybko zasłaniam, nie, jeszcze nie teraz… Odwracam się, ale na chwilę, bo kolejne odczucia przychodzą, kolejne wersety się tworzą… Zaraz wrócę. I wracam codziennie, nie kończąc, co jest we mnie, tylko wypełniając kolejne strony, by uwolnić to, co boli i dać innym szansę uwolnienia swoich…
Otworzyły się przestrzenie, za którymi bardzo tęskniłam i których kiedyś pewnie doświadczyłam. To, czym się otaczamy, już kiedyś było, teraz odkrywamy na nowo, gdy sobie na coś pozwalamy, w odwadze i ciekawości szukając tego, co nasze. Przypomina nam o tym, co się działo… Z czym się borykaliśmy, za czym tęskniliśmy.
Po chwili wracam i za kotarą, na scenie, stoję już z książką, zastanawiając się, czym ona jest dla mnie, a czym może być dla innych…
Bo to, co odkryłam w sobie, to Miłość. A Miłość ma wiele twarzy…
Miłość do siebie, gdy budzę się codziennie i dbam o to, czym i kim jestem.
Miłość pomiędzy rodzeństwem, które troszczy się, by wzajemnie czuć się bezpiecznie. Gdy opieka jest blisko, ale nie odczuwasz zamknięcia, tylko ochronę w Radości odkrywania świata na nowo.
Miłość do dziecka bez warunku, że musi być grzeczne i piękne.
Miłość do przyjaciół, którzy po prostu są, nie mają oczekiwań i nie wymagają poświęcania czasu. Bo niczego nie musisz poświęcać, by w miłości odczuwać.
Miłość do partnera, który w Wolności bycia jest. Który odczuwa bez słów, przy którym świat otwiera się na nowe przestrzenie, przy którym wystarczy oddychać, a reszta przychodzi sama… A może to Ty chcesz teraz stanąć na scenie i powiedzieć, czym dla Ciebie jest Miłość…
Odwaga w dotykaniu różnych stref w naszym życiu powoduje otwarcie na to, czego wcześniej nie mogliśmy nazwać lub dawno nie doświadczaliśmy.
Tęskniłam, płakałam, bo Miłość bezwarunkowa nie była dostępna…
Teraz mogę stanąć i powiedzieć, że już koniec cierpienia, chcę pełni miłości dla siebie, wszystkiego i wszystkich.
Ty też możesz: zechciej być tam, gdzie Miłość w Radości wypełni też Ciebie! Niech wróci!
Kotara się rozsunęła, scena pokazała… Czas zacząć.
Zapraszam do fragmentu mojego świata.
Dorota Czyszczonik
więcej..